Środa 24 Kwietnia 2024r. - 115 dz. roku,  Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 26.08.07 - 17:33     Czytano: [1729]

Dział: Godne uwagi

Wilcze zęby

Choć oficjalnie nikt jeszcze nie podał terminu przyspieszonych wyborów parlamentarnych, kampania wyborcza właśnie w minioną sobotę już się rozpoczęła.
W Warszawie zebrała się Rada Krajowa PO a w gdańskiej hali "Olivia", PiS zorganizowało konwencję. Obydwie imprezy miały miejsce niemal w tym samym czasie a dzięki medialnym przekazom, każdy mógł zobaczyć i usłyszeć, co i w jaki sposób, liderzy czołowych partii w Polsce mają swym potencjalnym wyborcom do powiedzenia.

I rzeczywiście działo się dużo. Platforma rozpoczęła wcześniej i zgodnie z oczekiwaniami, przypuściła frontalny atak na rząd i PiS. Donald Tusk z niezwykłą zaciętością atakował wszystko co kojarzy się z Prawem i Sprawiedliwością:
– Polska jest mimowolnym świadkiem, ofiarą zła, ktĂłrego ĹşrĂłdłem są nieudolne, agresywne, wobec własnego kraju i obywateli, patologiczne rządy Jarosława Kaczyńskiego i PiS...
– Państwo polskie znalazło się dzisiaj w powaĹźnym kryzysie politycznym dlatego, Ĺźe władzę wzięli ci, dla ktĂłrych samo sprawowanie władzy, panowanie nad człowiekiem, brutalna eliminacja konkurencji stały się celem samym w sobie ...
– Dziś bankrutująca partia rządząca odbędzie tam (gdańska Hala Olivia) swĂłj kolejny propagandowy spektakl...
- dość ponurego spektaklu PiS... PiS cynicznie nadużywa władzy... Zdrada... itd, itp.
A w uchwale Rady Krajowej PO m.in. czytamy:
Dalsze trwanie rządu Jarosława Kaczyńskiego skazuje Polskę, w wymiarze międzynarodowym na ośmieszenie i izolację, w wymiarze wewnętrznym na nieustanny kryzys polityczny połączony z utratą kontaktu z realiami społecznymi i ekonomicznymi...

Właściwie wszystkie przemĂłwienia generalnie opierały się na totalnej krytyce rządu, wymyślano coraz to nowe określenia pod adresem rządzących i formułowano niewybredne epitety, ku uciesze zgromadzonych. Zabrakło konkretĂłw, nie wyraĹźono poglądĂłw w waĹźnych dla Polski kwestiach, nie powiedziano jasno; jaka Polska będzie, gdy to im ewentualnie przypadnie zaszczyt rządzenia. W obliczu tej nagonki na PiS, warte podkreślenia są słowa wypowiedziane przez Rokitę, odnoszące się do rewelacji Kaczmarka: – Nadzwyczajne zebranie Izby dla wysłuchania wynurzeń prokuratora odczuwam jako upokorzenie narodu. Dlatego mnie tam nie było...

JakĹźe inna atmosfera panowała kilka godzin później w hali „Olivia” w Gdańsku, w ktĂłrej zebrało się kilka tysięcy działaczy i zwolennikĂłw Prawa i Sprawiedliwości.

Jako pierwszy zabrał głos Jan Olszewski, ktĂłry wspominał okres swoich rządĂłw. Ocenił, Ĺźe nie były to miesiące stracone. Pomimo braku doświadczenia udowodniliśmy wĂłwczas, Ĺźe potrafimy przejąć państwo i zająć się jego sprawami. Podkreślił, Ĺźe wywołało to ataki medialne „drugiej strony”, podobną sytuację mamy obecnie.

Następnie Zyta Gilowska stwierdziła, iĹź – tak wysoki wzrost gospodarczy znaczy, Ĺźe ludzie nam ufają i słusznie, poniewaĹź nie zawiedliśmy ani obywateli ani przedsiębiorcĂłw.

Zbigniew Religa zaznaczył, że nie wstydzi się tego, że pracuje dla rządu PiS, gdyż w rządzie tym jest miejsce dla uczciwych ludzi, wspomniał o zdecydowanym wzroście nakładów na służbę zdrowia.

Bardzo ważne wystąpienie miał eurodeputowany Janusz Wojciechowski z PSL-Piast, który wyraził gotowość współpracy z PiS i zaproponował utworzenie wielkiej koalicji ugrupowań narodowych, wspólnie startujących w najbliższych wyborach parlamentarnych.

Na zakończenie Konwencji wystąpił premier Jarosław Kaczyński, który w sposób przejrzysty i obrazowy przedstawił osiągnięcia swojego rządu. Premier przypomniał, że jego rządy w dużej mierze skupiły się na budowaniu silnego państwa, bo państwo obywatelskie to silne państwo, zaś państwo słabe służy jedynie interesom gangów. Oznajmił, że odsunięci zostali od władzy oligarchowie, - pisano nawet ostatnio, że miliarderzy zniknęli ze sfery publicznej. Zniknęli - i dobrze... Zwrócił tu uwagę na zasługi ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w zakresie walki z przestępczością. W chwili, gdy wymienił jego nazwisko rozległy się rzęsiste oklaski i trwały dość długo. Zapewne, była to reakcja na totalną krytykę i zapowiedź m.in. SLD odwołania Ziobry z rządu.
– Przed nami kolejne wybory, a więc czas pytań – między czym a czym wybieramy. Po dwĂłch latach pytania zostają aktualne. Trzeba te pytania przypomnieć: czy kontynuujemy system postkomunistyczny, czy go odrzucamy; czy Polska powinna być solidarna, czy liberalna...
- Polskie państwo jest także w niesmak pewnym siłom zewnętrznym, które przyzwyczaiły się do polskiej miękkości, a myśmy tę miękkość odrzucili także w polityce zagranicznej...
- Wiem, że w Platformie jest wiele osób, które chcą zmian. Wiem, że miliony spośród tych, którzy głosowali na Platformę, chciało sojuszu, chciało wygranej i do nich się zwracam o poparcie...

I kiedy już wszyscy tracili nadzieję, że premier zareaguje na wcześniejsze obelgi, rzucone przez platformistów pod adresem Prawa i Sprawiedliwości i odwinie się w rewanżu, Kaczyński powiedział:
- Rok 2005 był rokiem zmiany, ale także wielkiego nadużycia. Oto zwolennicy kosmetycznych zmian albo zgoła zmian przeciwnicy przebrali się za rycerzy IV Rzeczypospolitej i wielu im uwierzyło. Dziś maski opadły. Co prawda pan Donald Tusk próbuje tę maskę znów niezdarnie na swoją twarz wciągać, bo tak to trzeba chyba określić, ale widać wilcze zęby zza tej maski....

To był przedsmak tego, co nas czeka juĹź niebawem, jest wiele niewiadomych i zapewne czekają nas liczne niespodzianki. Jedno jest pewne, przed PiS-em trudne zadanie, ale są i atuty – oni coś jednak zrobili, w przeciwieństwie do PO, ktĂłra poza krytyką i sianiem zamętu niczym pozytywnym nie moĹźe się niestety pochwalić.

Jan Krępak

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt