Wtorek 19 Marca 2024r. - 79 dz. roku,  Imieniny: Aleksandryny, Józefa,

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 10.10.06 - 21:03     Czytano: [72584]

Żydowscy Polacy

Znana jest historia polskiego Żydostwa, mówi się o niej, pisze, i co ciekawym jest, lubo bardzo dobrze albo bardzo źle, złotego środka w tym wypadku nie wynaleziono.

Co spowodowało tak masowy ich napływ po II Wojnie Światowej do kraju, już jako funkcjonariuszy UBP, czy oficerów Armii Polskiej?

Otóż częściowo zawinili temu...polscy komuniści. Przedwojenna Partia Komunistyczna Polski, jak twierdzono później, skutkiem niemieckiej prowokacji, została wykluczona z II Międzynarodówki, organizacji zrzeszającej pod skrzydłami KPZR komunistyczne partie Europy. Rodzimi komuniści byli też obiektem stałej nagonki organizowanej przez II Departament MON, czyli mówiąc krótko, kontrwywiad i policję polityczną.

W tym samym czasie, gdy swego chowu marksiści zmuszeni byli zejść do głębokiej konspiracji lub zażywali wywczasów w Berezie Kartuskiej, ich żydowscy koledzy cieszyli się stosunkową swobodą i nietykalnością. Spowodowane to było polityką rządu polskiego popierającą akcję wysiedlania Żydów z Polski, a tym samym wspierania wszystkimi dostępnymi środkami akcję emigracji do Ziemi Obiecanej – Palestyny. Liczono że komuniści Żydowscy opuszczą i tak Polskę i jeżeli będą problemem to dla rządu w Tel Avivie. Szkolono nawet oficerów żydowskich dla przyszłych sił zbrojnych niepodległego Izraela, na specjalnych kursach organizowanych przez MON.

Jeszcze przed wybuchem II Wojny Światowej komuniści żydowscy rozpoczęli exodus do ZSRR, gdyż nic tam im w odróżnieniu od polskich komunistów nie groziło, a wiedząc dokładnie o losach ich pobratymców w Niemczech pod rządami Hitlera, de facto uciekali przed komorami gazowymi.

Mimo że uważali się i byli uważani za Polaków, nie kwapili się do Armii organizowanej przez generała Andersa, więc pozostali w ZSRR, gdy Armia ta przez Iran przeszła na Zachód.

Było to na rękę Stalinowi, podjudzanemu przez Wandę Wasilewską, o której mówią że właziła mu pod pierzynę, który snuł plany przyszłej Europy pod patronatem ZSRR. Polska oczywiście była najważniejszą częścią powojennej łamigłówki. Liczył się od początku Wujek Soso, z tym że musiał być utworzony rząd pseudo-polski składający się o ile to możliwe z ludzi którzy z grubsza biorąc mogliby uchodzić za polskich komunistów.
Tych niestety brakowało. Część nich oddała ducha w Gułagach, a ci co zostali niezbyt byli Związkowi Zdradzieckiemu, jak po cichu mawiali, przychylni.

Było za to w bród komunistów pochodzenia żydowskiego, tych którzy uciekli z Polski i tych urodzonych na terenach byłego Zaboru Rosyjskiego i którzy mogli, od biedy, za Polaków uchodzić. I tak się zaczęło. Żydowski krawiec z kresowego miasteczka zostawał kapitanem UB, szewc z ulicy Nalewki majorem. Posłano ich na przyspieszony kurs polskiego i rosyjskiego, a tych którzy mówili tylko w Idisz wysłano na Syberię, aby nie przeszkadzali.
Nadano im polskie imiona i nazwiska, wymyślono bajeczki o przodkach wywiezionych na Sybir (ex. Konstanty Rokossowski - Marszałek Polski) i tak zostało aż do momentu gdy w Rosji tuż przed śmiercią Stalina zdano sobie sprawę że towarzysze żydowskiego pochodzenia bardziej szkodzą idei komunizmu niż jej pomagają. Podawano tu przykład Lavrientija Berii, kata Ukrainy i paru innych.

Dokonano czystki, która dosięgła i tych w Polsce. Tu oddać należy sprawiedliwość tow. „Wiesławowi” Gomułce, który nie tylko ochronił chłopów polskich przed kolektywizacją, ale w czasie swej wizyty w ZSRR, z której, notabene, nie był pewien czy wróci, (jak B. Bierut i jak również jego niemiecki kolega), kategorycznie zapowiedział Chruszczowowi że Polska, a szczególnie polski chłop, komunizmu z rąk żydowskich za nic w świecie nie zaakceptuje.

I to był początek końca. W ZSRR również, aczkolwiek u nas aparatczycy żydowskiego pochodzenia, zamiast stanąć przed plutonem egzekucyjnym jak w Rosji, stanęli w kolejce przed ambasadą USA w oczekiwaniu na wizy emigracyjne. Żyją tam do dziś, mają się dobrze i krzyczą wielkim głosem o krzywdzie, jaka ich spotkała z naszych rąk i zwrocie tego co nigdy przez Polaków nie zostało im zabrane.

Cheers
Colas Bregnon
sicfatatulere@yahoo.co.uk

Wersja do druku

Aaron Waxmann - 05.04.21 19:17
Co raz to nowsza, żydowska wersja historii.

Korzenna gazeta w USA "New Yorker" opyblikowała artykuł pewnej lesbijki żydowskiej , w którym oskarża naród polski o wymordowanie 3 mln żydów podczas II WŚ.
Jak zwykle do tych zaprogramowanych i skrzętnie przygotowanych akcji i ataków organizacji żydowskich w USA ustosunkował się red. Stanisław Michalkiewicz.
Cytuję:
"... No i zaczęło się. Jak tylko na stronie internetowej Światowej Organizacji Restytucji Mienia Żydowskiego opublikowany został list sekretarza stanu USA Antoniego Blinkena, zawierający deklarację poparcia żydowskich roszczeń majątkowych odnoszących się do własności bezdziedzicznej, w New Yorkerze ukazał się artykuł niejakiej Maszy Gessen, żydowskiej lesbijki, nieubłaganym palcem wytykający Polakom, że w czasie II wojny wymordowali 3 miliony Żydów. Pani Gessen z tymi trzema milionami i tak łaskawa, bo przecież według zatwierdzonej do wierzenia wersji historii, Żydów zawsze ginie 6 milionów. Tylu ich zginęło w pogromach w Rosji, tylu potem z Rosji wyemigrowało, a wreszcie - tylu zginęło podczas II wojny światowej. Pani Gessen uważa, że 3 miliony wymordowali Polacy, a pozostałe 3 miliony kto? Tego zdaje się nie wyjaśnia, więc można się domyślać, że zrobili to "naziści" - ci sami, co to najpierw okupowali Niemcy - bo Niemcy, jak wiadomo, były pierwszym krajem okupowanym przez "nazistów", co to nawet mówili specjalnym, nazistowskim językiem, trochę -mówiąc nawiasem - podobnym do jiydysz - a dobrzy Niemcy próbowali ich bronić zarówno przed "nazistami", jak i Polakami, których nawet w tym celu zamykali i pilnowali w obozie Auschwitz - ale nic to nie dało! Polacy wykorzystywali każdą sposobność, żeby oddać się swojej ulubionej rozrywce i gdyby nie Tewje Bielski z pułkownikiem von Stauffenbergiem, to pewnie sami wymordowaliby całe 6 milionów. Na szczęście Tewje Bielski z pułkownikiem von Stauffenbergiem w 1944 roku zagonili Polaków do Warszawy, gdzie wzniecili oni powstanie, a po jego klęsce, obawiając się sądu zagniewanego ludu, rozproszyli się w nocy i mgle. Ale od czego mamy światowej sławy historyków? Światowej sławy historycy, przy pomocy najnowszej metody badawczej w postaci objawienia, spenetrują prawdę zgodnie z mądrością i potrzebami etapu, dzięki czemu pani Masza, w ramach przygotowania propagandowego akcji rewidykacyjnej, może nieubłaganym palcem dźgać złowrogich Polaków w chore z nienawiści oczy. Co prawda, akcja rewindykacyjna dopiero się zaczyna, więc na razie haggada o Tewje Bielskim i pułkowniku von Stauffenbergu musi trochę poczekać - ale przecież zarówno pan prof. Jan Grabowski, jak i pani Barbara Engelking nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, więc na pewno doczekamy się i tej i jeszcze ciekawszych rewelacji.

Na tym jednak etapie opowieści pani Maszy Gessen, mimo widocznego umiarkowania, okazały się przedwczesne, toteż spotkały się z krytyką nie tylko ze strony polskiej, ale również - żydowskiej. Strona żydowska, jak to miała w zwyczaju w czasach stalinowskich, podzieliła się na dwie strony: ubeka złego i ubeka dobrego. Ja sam za pierwszej komuny doświadczyłem tej metody; zły ubek mówił: skurwysynu, powinienem cię tu zastrzelić jak psa - po czym, wielce wzburzony, trzaskając drzwiami, wychodził z pokoju przesłuchań, a wtedy ubek dobry, konfidencjonalnym szeptem mówił: panie, to bandyta, niech się pan przyzna... Pani Masza zagrała ubeka złego, a jej krytycy - tego dobrego. Toteż krytyka strony żydowskiej idzie w tym kierunku, że pani Masza się zagalopowała: nie trzy miliony, a tylko dwa, a może nawet jeszcze mniej, więc "nie można bronić prawdy przy pomocy kłamstwa";. Tak czy owak mamy się przyznać, jak nie do trzech milionów, to przynajmniej do dwóch, ostatecznie - choćby do półtora - bo przecież i półtora miliona stanowi wystarczające uzasadnienie dla roszczeń rewindykacyjnych - a o to przecież w tym interesie chodzi..." Koniec cytatu.

Skoordynowane ataki organizacji żydowskich nasiliły się w związku z listem
Anthony Blinkena z pierwszorzednymi korzeniami, sekretarza stanu administracji Józia Bidena do organizacji "redystrybucja mienia"tzw. pożydowskiego do którego prawa nie mają.

Konfederata - 09.02.21 14:24
Powspominajmy stare czasy, czasy niebezpieczne dla Polaków a szczególnie patriotów. Namiestnicy z nadania zbrodniczego Stalina szaleli na całym obszarze PRL. Terror i zbrodnie były zjawiskiem codziennym.
Lata 1944 - 1956 były nie gorsze w swym okrucieństwie i zbrodniczości od hitlerowskiej okupacji. Wg historyków w ww. okresie życie straciło od 100 tys. do 130 tys. Polaków. Te krwawe ofiary narodu polskiego zasługują na szczególną pamięć w obliczu ciągłych ataków środowisk semickich przypisujących zbrodnie Polakom. Prawda nie obroni się sama. Trzeba ciągle przypominać potomnym tego świata kto był ofiarą a kto sprawcą, i zbrodniarzem.

Cytuję:

" ...Jak to się czasy zmieniają! Za pierwszej komuny żydowska awangarda, starannie uplasowana przez NKWD w partii, rządzie, bezpiece, niezawisłych sądach - że wymienię tylko niezawisłą sędzię Marię Gurowską (nee Zand; córkę Moryca i Frajdy), która zamordowała generała Emila Fieldorfa, "Nila", posługując się dowodami spreparowanymi przez inną Żydówkę, Fajgę Mindlę Danielak, która w ramach minimum konspiracyjnego używała nazwiska "Helena Wolińska", czy Oskara Szyję Karlinera, co to w sądownictwie wojskowym ubabrał sobie ręce aż po łokcie we krwi polskich patriotów - więc ta żydowska awangarda, uplasowana również w mediach - rzuciła hasło: kobiety na traktory!

Nawiasem mówiąc, kiedy się czyta o łajdactwach tych żydowskich arywistów, to człowieka ogarniają wątpliwości, czy ci wszyscy "sprawiedliwi wśród narodów świata", nie zrobili przypadkiem ogromnego głupstwa, kręcąc w ten sposób powróz na szyję i rodaków i własną? Wprawdzie Franciszek ks. de La Rochefoucauld twierdził, że tylko dlatego Pan Bóg nie sprowadził na ziemię drugiego potopu, bo przekonał się o bezskuteczności pierwszego, ale być może bywają wyjątki, kiedy ludzie wyciągają z własnych błędów jakieś wnioski i w przyszłości nie będzie już żadnych amatorów poświęcania życia swojego i swojej rodziny dla ratowania kogoś, kto już wkrótce pokazał, że jest zdolny do wszelkich łajdactw?

Być może, że nie będzie, dlatego, że to właśnie ich życie zostanie zagrożone przez jerozolimską szlachtę, która już nie może się doczekać powrotu do panowania nad mniej wartościowym narodem tubylczym...."

(-) Stanisław Michalkiewicz

Konfederacja Wolność i Niepodległość

Aaron Waxmann - 10.06.20 9:32
Potomkowie awangardy władzy w Polsce!

Cytuję:
"...Podobnie było i w Polsce podczas "utrwalania władzy ludowej", a nawet wcześniej. 2 września 1939 roku wyszedł dekret prezydenta o amnestii, opatrzonej rozlicznymi warunkami - ale w miarę rozpadania się struktur państwa, o żadnych warunkach nie było już mowy. Więzienia zostały otwarte, a więźniowie - wśród których zdecydowaną większość stanowili kryminaliści - wypuszczeni na wolność. Po powrocie do rodzinnych stron rzucili się w wir swoich ulubionych zajęć, wskutek czego - o czym wspomina w swoich pamiętnikach Adam hr. Ronikier, podczas okupacji prezes Rady Głównej Opiekuńczej, jednej z dwóch instytucji polskich, oficjalnie działających w Generalnej Guberni - bandytyzm stał się plagą, zwłaszcza na terenach wiejskich, gdzie Niemcy zaglądali sporadycznie. Kiedy w 1941 roku wybuchła wojna niemiecko-sowiecka, utworzony wkrótce w Moskwie Sztab Partyzancki z Pantelejmonem Ponomarienką, późniejszym ambasadorem sowieckim w Warszawie na czele, zaczął na tyły frontu niemieckiego, m.in. do Polski, wysyłać spadochroniarzy, którzy zaczęli docierać do tych band, przedstawiając im propozycję nie do odrzucenia: albo przyjmą nasłanych dowódców i politruków, albo zostaną do nogi wytępieni. Bandytom nie trzeba było dwa razy tego powtarzać, więc propozycje przyjęli tym chętniej, że wcale nie musieli zmieniać swego trybu życia. Tak powstała Armia Ludowa, z której po wojnie rekrutowały się kadry Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego - oczywiście te niższe, bo szczeble wyższe były zarezerwowane dla Żydów. Z MBP wypróbowani towarzysze przechodzili do aparatu partyjnego, stamtąd - do administracji państwowej i gospodarczej i w ten sposób utrwaliła się dominacja i pasożytowanie polskojęzycznej wspólnoty rozbójniczej na historycznym narodzie polskim. Tak zwany "upadek komunizmu" niczego zasadniczo tu nie zmienił, bo druga, a niekiedy nawet i trzecia generacja tej wspólnoty, przepoczwarzyła się w "socjaldemokratów", albo nawet - w "demokratów", utrwalając swoją pozycję społeczną między innymi dzięki rabunkowi majątku państwowego na przełomie lat 80-tych i 90-tych.... Koniec cytatu.

(-) Stanisław Michalkiewicz.

Niestety, z przykroscią stwierdzamy, że ta awangarda władzy w Polsce rekrutujaca się już w kolejnych pokoleniach ubeckich dynastii w prawie wszystkich systemowych partiach od lewa do prawa dzierży prym w obecnych władzach t.zw. III RP.

Czy ci potomkowie tamtej awangardy (cyt. "-Zaledwie nikły odsetek składał się z przestępców politycznych, a reszta, to byli zwykli kryminaliści: złodzieje, mordercy, zwyrodnialcy, fałszerze. Jak z puszki Pandory wysypały się na Rosję (Polskę też) te istoty pozbawione najmniejszych instynktów ludzkich i zapełniły sobą urzędy. Niedawny kryminalista, odsiadujący swoją karę za zabójstwo, grabież, gwałt, stawał się komisarzem ludowym z nieograniczonym prawem rozporządzania życiem i swobodą ludzką. Było to główne kadry, z których rekrutowały się władze bolszewickie.") nadal będą pasożytować na współczesnym narodzie polskim?

Aaron Waxmann - 16.05.20 9:52
Wyznawcy boga Baal`a

Chciwość rodzi przemoc, bogactwo odbiera szlachetność i poczucie pokory.

Szczere wyznania człowieka biznesu, człowieka sukcesu, holenderskiego miliardera. Człowieka, którego pogoń za pieniędzmi i bogactwem doprowadziły do przestępstw na wielką skalę. Sumienie jednak go poruszyło. Skusił się na ozdrowieńcze wyznania, żeby ostrzec współczesnych przed groźbą zniszczenia cywilizacji.

"...Powodem dla którego 10 plemion Izraela zostało wygnanych z Babilonu, były te rytuały składania ofiar z dzieci.
Kiedy mnie zaproszono do rytuału i konieczności złożenia takiej ofiary ze "stworzenia Boskiego" załamałem się.
To był nokautujący cios w moją konstrukcję psychiczną....

Historyczne echa tych wierzeń można znaleźć w Starym Testamencie w opisach kultu semickiego boga Baal`a.
Dzieci składano w ofierze by zyskać bogactwo, władzę, łaskę i przychylność Baal`a.
Semicki bóg Baal był znany w Kartaginie jako Moloch. W Grecji jako Kronos i w Rzymie jako Saturn. Po Wojnach Punickich Kartaginę doszczętnie zniszczono za karę za wyznawanie tego ludożerczego kultu.
Do dzisiaj te rytuały składania ofiar z dzieci nie zostały jednak zaniechane a nawet nasiliły się te antyhumanitarne, przestępcze i zbrodnicze działania. Co prawda Kartaginę zniszczono ale semiccy wyznawcy tego kultu rozpierzchli się po świecie.
Kto kontynuuje te wierzenia? Chyba m.in. potomkowie tych semickich 10 plemion Izraela, które zostały wygnane z Babilonu oraz wyznawcy Lucyfera....
Ta piramida oszustw i krętactw finansowo - biznesowych kręci się nadal,
ale widać już w perspektywie wielki upadek tego globalnego w skali procederu....
To, że ja jeszcze żyję to jakiś cud. Te środowiska finansowo-biznesowe nie puszczają płazem takich jak mój przypadek..."

Tradycje już były spraktykowane przez króla Heroda.
Jest to chyba odpowiedź na pytanie dlaczego cesarz Hadrian nakazał zburzyć Jerozolimę.

Uwaga: Wypowiedzi autora są drastyczne i szokujące. Rodzą pytania, jak to jest możliwe w XXI wieku? A jednak.
Cała wypowiedź jest tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=Xl2MErah864

myśl-leniu - 20.10.19 15:08
chcesz dyskutować, przeczytaj książkę Sołżenicyna (tego od Archipelagu Gułag) pt.: "200 lat razem", + Poligon Szatana - Bunicza.

Aaron Waxmann - 26.08.19 12:55
Polskie Muzeum Polin w ciągłych atakach na Polskę i Polaków.

Szanowni urzędnicy z MKDiN, politycy PiS i "Dobrej zmiany", wszelakiej maści inni, mający dbać o dobre imię Polski i prawie 60 mln Polaków z diasporą, to wy macie konstytucyjny obowiązek zapobiegać szkalowaniu dobrej opinii rodaków w tym państwie i na świecie przez homofobów i oszczerców zatrudnionych w "Polin" i współpracujących z nimi wszelkiego autoramentu piewców antypolskości i antykatolicyzmu.

Widzimy natomiast finansowanie z pieniędzy polskich podatników antypolskich konferencji i wszelkiego rodzaju polakożerczych spędów wszelakiej maści pseudonaukowców ulokowanych w przybytkach kultury stworzonych jak się wydaje do oczerniania tego państwa i narodu w majestacie prawa. Jeżeli mienicie się polskimi urzędnikami to miejcie honor i odwagę przeciwstawienia się tym bezpardonowym atakom mniejszości sprawującej administrację w oszczerczym Muzeum Polin.
Jak widać placówka ta nie została stworzona w celu ułożenia poprawnych stosunków między Żydami i Polakami a raczej do doraźnych celów bieżącej polityki mającej na celu dezawuowanie polskiej racji stanu i polskiego interesu narodowego.

Szanowni państwo, oczyśćcie tę "stajnię Augiasza" z "zarażonych" antypolonizmem rumaków (raczej dychawicznych szkap) albo zaproponujcie finansowanie tej placówki rządowi Izraela z pieniędzy państwa Izrael. Nie zgadzamy się by wieszano nas Polaków na sznurze, za który zapłaciliśmy.

Jeżeli pseudourzednicy zatrudnieni w Polin i współpracujący z nimi mikrocefale mają jakiekolwiek poczucie lojalności wobec państwa na którego są utrzymaniu to nie powinni oni pod groźbą sankcji karnych uczestniczyć w niszczeniu tego państwa i narodu.

Wyegzekwujcie tylko istniejące w Polsce prawo w tym zakresie jako odpowiedź na jego publiczne łamanie na oczach dziesiątek milionów Polaków i opinii światowej. Prokuratorzy III RP, urzędnicy IPN, zacznijcie egzekwować prawo obowiązujące w Polsce w stosunku do tych urzędników Muzeum Polin i innych, jak dotąd bezkarnie naruszają to prawo. Sami twierdzicie ,ze Polska jest państwem prawa a co jest zapisane w Konstytucji RP.
Kto szkaluje i narusza dobre imię Polski....... podlega karze......itd.
Muzeum Polin wpisuje się w antypolską narrację prowadzoną przez część polskich Żydów oraz Izrael i Przedsiębiorstwo Przemysłu Holokaustu w USA.

Tolerowanie na terenie państwowym takich jednoznacznych w wymowie antypolskich pohukiwań i oskarżeń musi dawać wszystkim Polakom powody do zastanowienia i obaw o los państwa oraz kwestii reprezentacji narodu przez wybraną w demokratycznych wyborach władzę.

Panie Grabowski, pani Engelking i s-ka, dość tych oszczerstw, kalumni i pomyj wylewanych na Polskę i Polaków! Zmieńcie miejsce zamieszkania.
Tu jest POLSKA!

Ja - 22.04.19 3:57
Ale mam przedwczesny Smigus Dyngus, bo już Wielką Niedzielę! I tak oblany jestem kubłem wody przez osobę spod pseudonimu Jan Orawicz, który jako Jan Orawicz z USA, oburzył się na p. Polej Syjona i na jego "goliznę".

Widząc, że wiedza o polskiej niedawnej historii jest u tej osoby z USA tak mizerna, że nawet nie wie kto to był "Bydłoszewski", jak opluwał Polskę i Polaków i jak usługiwał Izraelowi, jak obdzieral z sp. JANA KOBYLANSKIEGO tytu KONSUL HONOROWY, w dobrej wierze postarałem się w wielkim skrócie podpowiedzieć.. I w zamian podzięki, że coś się ta osoba dowiedziała, wyczytałem świątecznie, że jestem ksywiakiem, faryzeuszem, moralną mizerotą, że mam feferki, i tak bardzo delikatnie, że jestem komuszkiem.
A przecież wyrażałem tylko zdziwienie, że Polska, Unia i świat amerykańsko-żydowski, wie kto to był Bartoszewski, a osoba spod pseudonimu Jan Orawicz USA, o tym nic nie wie. Nie mam innych słów jak tylko zawołanie: osobo... mniej wody, proszę! Pozostaje mi tylko posłuchać rady, i zapozanać się z tym co ta "osoba" pisała o sobie - nie raz i nie dwa na Kworum. I to może być bardzo ciekawe. Na razie się suszę i przesyłam Panu Lejowi-Śmigusowi pozdrowienia i spóźnione życzenia świąteczne, aby je w zdrowiu przeżył jeszcze! I trochę się usmiał po polsku, a nie po amerykańsku z wierszyka.
Każdy dziś każdego leje,
Każdy leje i się śmieje,
Nikt dziś nie oszczędza wody,
Leje stary, leje młody,
Oblewamy siostrę, brata,
Dziś olewa się pół świata!
Na to nie potrzeba szkoły
Trzeba tylko być wesołym!

Jan Orawicz - 20.04.19 19:57
Ty cały ksywiaku Ja o co tobie chodzi? Co ty
tutaj o mnie gryzmolisz?! Postukaj się w tę
swoją mizerną główkę i przestań faryzeuszu
z wymysłami na mnie bzdur! Ukrywa się taka
moralna mizerota pod dwie litery i proszę -
wypisuje swoje brednie o kimś. Bo wie,że
kryje go jego ksywka! Ja przypominam,że o
sobie nic nie kryję. Kim jestem- nie raz i nie
dwa pisałem w Kworum! A ty jaką prawe o sobie
tutaj napisałeś? A no,że jesteś Ja! A to o tym
świadczy,że mocno skrywasz swoje nazwisko
już w Polsce wolnej?! Widocznie masz feferki
przed rozrachunkiem komuszku!

Ja - 20.04.19 5:42
Aż trudno uwierzyć, że osoba spod pseudonimu Jan Orawicz USA, wywala drzwi, które są na oscierz już dawno otwarte i domaga się wyjaśnień w sprawie "golizny" Polej Syjona i temu co widzi wszystkiemu się dziwi.

Chamskie odzywki "profesora" zwanego także "bydłoszewskim", znane są w Polsce, Unii Euro, a szczególnie w Izraelu. Kiedy został szefem MSZ, żydostwo polskie i izraelskie nazwało go "naszym ministrem", a z niemieckiej fundacji Roberta Boscha otrzymał 132 tysiące marek - "za rolę, jaką odgrywa w kształtowaniu stosunków polsko-niemieckich".
Wspieramy go, bo on wspiera nas -; wyjaśniał pomoc Joachim Rogall z centrali Fundacji Roberta Boscha. Trzeba też dodać, że udekorowano go orderem Stroessemana nieprzejednanego wroga Polski i Polaków i nadano tytuł "profesora".
Czyżby do osoby spod pseudonimu Jan Orawicz nic z tego nie dotarło do USA?
Motłoch, bydło, dyplomatołki, nekrofilia polityczna, to słowa, które obiegały cały świat, kierowane do swoich przeciwników politycznych - Narodowców i (PiS). Właśnie po 1 sierpnia 2013 roku po państwowych uroczystościach poświęconych kolejnej rocznicy Powstania Warszawskiego udzielał wywiadów i nazywał Polaków "to ochrzczony motłoch".

Protestowali Polacy, nawet niektóre uczciwsze media zagraniczne. Protestowała Reduta, nawet komunista Józef Oleksy z SLD, domagając się przeprosin. Ale "profesor ochrzczony" pozostal do smierci takim jakim byl.
Jedno z największych świństw jaki popełnił ten "profesor" to odebranie tytułu Konsul Honorowy, wielkiemu patriocie Janowi Kobylańskiego.
Redakcji Kworum ZDROWYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH ŻYCZĘ.

Jan Orawicz USA - 16.04.19 16:05
Osobo spod pseudnimu Polej Syjon - jeżeli piszesz o takiej przykrej,
a zarazem podłej sprawie,to należy podać pełne dane! Czyli w
jakim roku,dniu i w jakim miejscu było to wystąpienie w telewizji
W.Bartoszewskiego?! Bo taka wypisana tutaj golizna,nie jest ze swej
natury wiarygodna! A ta sprawa jest dość poważna i aż dziw bierze,że
do tej pory nikt z nas Polaków nie zaprotestował i nie pociągnął do
odpowiedzialności karnej W.Bartoszewskiego!

Poalej Syjon - 16.04.19 13:55
Słuchałem Michalkiewicza dywagacje na temat niejakiego Władzia "profesora" Bartoszewskiego na YouTube.
Zauważyłem w wypowiedzi ton usprawiedliwiania tego kolaborującego ze środowiskami żydowskimi rzekomego Polaka.
Z punktu widzenia przeciętnego Polaka lepszy jest przewidywalny wróg niż fałszywy patriota.

Czy prawdziwy Polak jest w stanie publicznie powiedzieć podczas programu telewizyjnego w dniu święta trzeciego maja że "Polacy to ochrzczony motłoch" przed milionami telewidzów?
Mnie takie słowa nie przeszły by przez gardło.
Jak uzasadnić jego częste wizyty w Izraelu i z czego wynikały? Dlaczego jego syn Teofil ma obywatelstwo Izraela,chyba nawet Zjednoczonego Królewstwa? Czyżby z miłości do Polski.
Czym dla Polski zasłużył się ten nienawistnik Polski i Polaków. Nie mogę znaleźć jego rejtanowskiego rozdzierania szat, mimo pełnienia funkcji szefa MSZ w kolaboranckich rządach.
Za jakie zasługi Niemcy tak hojnie obdarowywali go różnymi orderami w tym orderem Stroessemana nieprzejednanego wroga Polski i Polaków.
Czyżby "wielki patriota Polski" i syn narodu polskiego" nigdy nie słyszał kto to jest Gustaw Stroessemann?
Moim zdaniem to był zaprzaniec i karierowicz, antypolak.
Nie wspominam już o "bydle" pod adresem Polaków patrioty "profesora" Władzia.
Nie znam polskiego patrioty, którego Niemcy i Israel tak ochoczo i wielokrotnie nagradzali. Oni odznaczają tylko swoich i zasłużonych dla Reichu, Israela i Syjonu.
Niech spoczywa w niepamięci Polaków.
Wbrew twierdzeniom, że o zmarłych piszemy dobrze albo wcale czyli zgodnie z kosherpropagandą.

Poalej Syjon - 08.04.19 14:04
Oto, co napisał o 447 Just Act żyd Israel Shamir:

Ameryka poparła to roszczenie, i kilka dni temu, S. 447, ustawa "sprawiedliwość dla niewypłaconych ocalonych dzisiaj (JUST) z 2017", stała się prawem, ponieważ prezydent Trump podpisał ją po przegłosowaniu w Izbie Reprezentantów i Senat przegłosował w solidarności ponadpartyjnej. Teraz Polacy nie mogą po prostu lekceważyć tych roszczeń. "Muszą" przenieść każdą własność która KIEDYKOLWIEK (!!!) należała do Żyda, w ręce amerykańskich organizacji żydowskich.

Jeśli i kiedy podobne prawo zostanie wprowadzone w życie w USA, amerykańskie organizacje żydowskie odziedziczą po Chomskym i Unz, mnie i Giladzie Atzmonie, Amazon i Soros Fund. Jest to jawne szaleństwo: za kilka lat organizacje żydowskie staną się bogatsze niż Rothschild i Rockefeller.

Organizacje żydowskie zbierające haracz są również bardzo bogate. Mają brudną historię oszustwa z dziesiątkami wyroków skazujących; wydają znacznie więcej pieniędzy na swoje pensje niż na potrzebujących którzy przeżyli. Norman Finkelstein napisał dobrze znaną książkę Przemysł holokaustu, pełną ostrej krytyki i oburzenia, o Władcach Holokaustu z ich pensjami pół miliona dolarów rocznie i wspaniałymi hotelami na konferencje.

Wolałbym, żeby wydali cały swój nieuczciwy majątek na swoje pensje i hotele, bo wykorzystują to co zostało (a mówimy o miliardach dolarów), żeby odnowić żydostwo i promować ich narrację, zbudować Muzeum Holokaustu w każdym mieście, udzielać grantów malarzom, pisarzom, reżyserom, redaktorom w mediach. Przekupują całe społeczności. Utrzymają potomków Żydów razem przez stypendia, darmowe szkoły, darmowe posiłki. I de-emancypują Żydów.

Najważniejszy i najgorszy element tego planu (czy oszustwa?) nie jest finansowy. Jest to przywrócenie porządku feudalnego, kiedy Żydzi byli poddanymi żydostwa, quasi-państwa w wielu krajach. Tak o tym napisałem:

"Samo istnienie korporacyjnej jednostki znanej jako "naród żydowski" (lub żydostwo czy Żydzi) jest często negowane. Około 200 lat temu żydostwo istniało tak jednoznacznie, jak Francja czy Kościół. Nasi przodkowie byli poddanymi tego ekstra-terytorialnego państwa, autorytarnego pół-kryminalnego porządku, rządzonego przez bogatych ludzi i rabinów. Jej przywództwo, zwane Kahałem (hebr: wspólnota), podejmowało ważne decyzje, a zwykli Żydzi wykonywali ich wskazówki. Przywództwo mogło rozporządzać życiem i własnością Żydów, tak jak każdy feudalny władca. W murach getta nie było wolności słowa. Zbuntowany Żyd mógł zostać ukarany śmiercią. Nastała emancypacja, i siła Kahału została przerwana od wewnątrz i od zewnątrz. Żydzi zostali uwolnieni i stali się obywatelami krajów zamieszkania".
Ta wolność Żydów nie trwała zbyt długo: teraz Żydzi są na drodze do stawania się poddanymi żydostwa, rządzonymi przez żydowsko-amerykańskie organizacje. Chcą z mocą wsteczną ze wszystkich Żydów zrobić członkami Światowego Żydostwa, żeby ich własność pozostała w rękach żydowskich, jeśli umrą bez testamentu. Jest to prawo państwa, a nie kościoła ani wspólnoty, ani diaspory.

Tak więc, ponad dwoma żydowskimi państwami, Izraelem i USA , powstaje trzecie, żydostwo, quasi-państwo, którego istnienie często się neguje, ale gdy chodzi o pieniądze, zaciemnianie jest nie na miejscu. Stany Zjednoczone zdecydowały, ogłaszając Akt 447, że polski Żyd nigdy nie był obywatelem Polski; był członkiem żydostwa, i jego własność powinna wrócić do żydostwa, a nie do gojowskiego państwa polskiego."
Co z tego wynika? Polacy! Żydzi w Polsce nie są obywatelami Polski. Można ich wydalić.

(C)Hamil-ton - 20.11.18 8:22
Czasami udaje się wyszperać w sieci bardzo rzadkie pozycje literatury przedwojennej. Taką niewątpliwie jest książka Henryka Wildeckiego wydana jeszcze przed wojną nakładem wydawnictwa "GRYF" w Poznaniu w 1937 r.
Polecam, naprawdę warto! W sieci można znaleźć ten tytuł w postaci PDF.

Poniżej motto książki i cytat ze str. 18:

"Musieliśmy zastawić pola nasze i domy nasze . . .
W rękach naszych nie pozostało nic,
A pola nasze i domy należą do obcych - "
Nehemiasz 6, 5.

W księdze II, Mojżesza bowiem czytamy:

"A dzieci Izraela wypełniły to, co Mojżesz nakazał
i zażądały od Egipcjan srebra i złota oraz szat. I użyczył
Pan ludowi łaski przed Egipcjanami, aby im tego pożyczyli.
A oni wykradli to Egipcjanom. A Egipcjanie
w y p ę d z i l i Ż y d ów ze swego kraju.
Mówili bowiem: Inaczej to my w s z y s c y z g i n i e m y,"

Jest rzeczą zrozumiałą, że Żydzi starają się nam
w wojnie tej narzucić taki sposób walki, w którym nad
nami górują. Jest to więc walka różna od innych tylko
co do formy. Ale tak jak w każdej wojnie, tak i tutaj
celem ostatecznym jest zapanowanie nad przeciwnikiem,
podporządkowanie go sobie, zaprzągnięcie go do celów
swoich i zawładnięcie bogactwami jego.
Naród żydowski nie różni się od innych narodów pod
względem celów, dla których wojny prowadzi. Różni się
jednakże od narodów tych pod jednym względem i dlatego
żydostwo jest dla nas niebezpieczniejszym przeciwnikiem
np. od Niemiec, Rosji itp.

Jeżeli kiedyś będziemy musieli bronić się przed Niemcami
lub Rosją, to walczyć będziemy mniej więcej równą
bronią, metodą właściwą wszystkim narodom europejskim.
Żydzi jednakże, naród o duszy nam obcej, walczą
z nami metodą nam obcą, Metody żydowskiej nie przywłaszczamy
sobie nigdy, bo dusza nasza czuje do metody
tej odrazę, instynktowny wstręt.
Jest jednakże jeszcze jeden powód, dla którego naród
żydowski należy uważać za wroga niebezpieczniejszego.
Niemcy, Rosjanie zagrażają nam od zewnątrz i jeżeli
nas kiedyś zaatakują, atak ten przyjdzie od zewnątrz.
Naród żydowski zaś siedzi pomiędzy nami, tworzy państwo
w państwie. Ataki jego idą od wewnątrz, z ukrycia.
Ataki takie zawsze są niebezpieczniejsze, przychodzą prawie
zawsze niespodziewanie.

Henryk Wildecki - "W niewoli żydowskiej", stron 75.
POZNAŃ 1937 r., NAKŁAD i SKŁAD GŁÓWNY:
Wydawnictwo "GRYF “

(C)Hamil-ton - 06.11.18 12:31
Żydowskie mniemania. Cytat :
"...Poniżej garść uwag, myśli i spostrzeżeń z Żydowskiego paradoksu:

Uważam, że masy są głupie. Jedną z najlepszych książek na ten temat jest Psychologia tłumu francuskiego socjologa Gustawa Le Bona. Ukazała się pod koniec XIX. wieku; czytałem ją wielokrotnie.
Z natury nienawidzę policji, wszechobecności rządu, absolutyzmu państwa. Marzę o tym, aby żyć w społeczeństwie, w którym państwo zostałoby zniesione.
Dyplomacja: sztuka jak najdłuższego zwlekania z podjęciem nieuchronnej decyzji.
Zawsze byłem zdania, że najlepszym momentem nawiązania kontaktu z rewolucjonistami, jest czas, kiedy siedzą w więzieniu; później, kiedy są u władzy, nigdy nie zapominają o tych, którzy odwiedzili ich w najczarniejszych godzinach.
Nie przesadzam, życie żydowskie składa się z dwóch elementów: zbiórek pieniędzy i protestowania.
Jeden z wielkich cudów żydowskiej psychologii, który wyjaśnia nadzwyczajne przetrwanie naszego narodu mimo dwutysiącletniego rozproszenia, polegał na wytworzeniu absolutnie genialnego mechanizmu obronnego, pomagającego znieść położenie polityczno-gospodarcze, prześladowania i emigrację.
Ten mechanizm można wyjaśnić w kilku słowach: Żydzi uważali swoich dręczycieli za poślednią rasę (minderwertige Rasse).
Żydzi są rewolucjonistami dla innych narodów, ale nie dla siebie samych.
Słabością Izraelczyków jest przekonanie, że cały świat kręci się wokół nich.
Wrzody żołądka to typowa żydowska choroba. Żydzi są cały czas rozdrażnieni, podenerwowani, rozemocjonowani. Ich dyskusje są zawsze przesadzone.
Jest często rzeczą trudną dojść do kompromisu z żydowskimi dyplomatami, ponieważ nawet nie słuchają pytań zadawanych im przez rozmówców.
[Adenauer] wymawiał słowo intelektualiści dokładnie tak, jakby mówił kryminaliści, tak bardzo ich nienawidził.
W Izraelu każdy wstępniak traktuje się niczym objawienie.
Tylko pół-żartem powiedziałem kiedyś, że władza amerykańskich Żydów opiera się na trzech czynnikach: multimilionerach,
którzy dają pieniądze i niczego nie rozumieją, kobietach, nie mających nic do roboty poza polityką oraz zbyt wysoko opłacanych funkcjonariuszach.
Jak na razie Żydom nie udaje się brać życzeń przeciwników tak samo poważnie jak swoich własnych.
Izraelski dyplomata składa wizytę jakiemuś szefowi rządu i objaśnia mu co jest dobre dla Żydów, ale zupełnie nie bierze pod uwagę tego, że jego interlokutor także ma jakieś życzenia.
Ben Gurion latami mnie naciskał , żebym się osiedlił w Izraelu i zorganizował opozycję przeciwko niemu. Dzisiaj mówił rządzę praktycznie jak dyktator. Kiedy stworzysz opozycję, będę cię zwalczał i mam nadzieję zwyciężę, ale wtedy w Izraelu będzie przynajmniej istnieć prawdziwa demokracja.
Należy także podkreślić, że historycznie rzecz biorąc getto jest żydowskim wynalazkiem.
Fałszywą jest teza, że to goje zmusili Żydów, aby oddzielili się od reszty społeczeństwa. Kiedy chrześcijanie usankcjonowali istnienie gett, Żydzi już w nich żyli.
Mam wątpliwości co do psychoanalizy. Nie znoszę, kiedy się grzebie w najintymniejszych myślach, nieważne, świadomych czy nieświadomych.
Powinno się dążyć do tego, aby teoretycznie, ideologicznie i praktycznie dowartościować naród kosztem państwa. Wyłącznie narody, nie państwa, tworzą cywilizację.
Jest hebrajskie powiedzenie: Czy się stanie za sprawą miłości do Mordechaja, czy za sprawą nienawiści do Hamana, najważniejsze, żeby w ogóle się stało.
Z moich doświadczeń wynika, że ludzie, których jakoś obciążała narodowosocjalistyczna przeszłość -ludzie Hitlera, byli najłatwiejszymi partnerami do rozmów.
Nie jest możliwe, żeby nowoczesna demokracja nie była skorumpowana.
Masada to pogański, w istocie rzeczy antyżydowski ideał.
Żydzi nie mają wyczucia proporcji.
Arabowie mają taką samą pamięć historyczną jak Żydzi. Rasa semicka jest bardzo zawzięta i niczego nie zapomina...."

Tomasz Gabiś
Pierwodruk: Arcana nr 139-140 (styczeń-kwiecień 2018)

Ps. Właściwi żydzi z Palestyny prawie nie istnieją. Większość żydów to ci, z plemion azjatyckich na terenach dolnej Wołgi zwani Chazarami (prawie 90%ogólnej liczby Żydów), którzy przyjęli judaizm w IX wieku i po rozbiciu Chazarii rozpierzchli się po europie.
Gabiś konfabuluje pisząc o 2000 latach, po których zostały strzępki i tylko ślady. Nie istnieje coś co bałwochwalczo nazywa się kulturą żydowską.

Poalej Syjon - 25.10.18 8:21
Profesor Ryszard Szawłowski w trzech wydaniach swej znakomitej książki "Wojna polsko-sowiecka 1939" skupił się na przedstawieniu przemilczanych zbrodni ukrainskich i białoruskich na Polakach w latach 1939-1941.
Opublikowany w "Naszej Polsce" cykl tekstów pt. Przemilczane zbrodnie stanowi przystosowane do wymogów tygodnika wersje najnowszej książki o tym samym tytule, mającej pokazać zbrodnicze skutki zdrady Polski przez wielką część Żydów na Kresach Wschodnich. I konkretne przejawy tej zdrady, od antypolskiej dywersji poprzez fetowanie sowieckich najeźdźców, przykłady mordowania Polaków przez zbolszewizowanych Żydów, ogromną falę śmiercionośnych donosów, która między innymi znacznie powiększyła listę katyńska, "pomocy" w deportowaniu wielkiej rzeszy Polaków z Kresów Rzeczpospolitej.

Dlaczego Żydzi nie potępili tej zdrady?

Przypomnijmy, ze jeszcze 11 czerwca 1942 roku generał Sikorski zapytywał w odręcznej depeszy, odpowiadającej na oświadczenie przedstawicieli Agencji Żydowskiej - Izaaka Grünbauma i Emila Schmoraka: Dlaczego (...) dotąd oficjalne koła żydowskie nie potępiły jawnej zdrady i innych zbrodni, jakich się wobec Polski i polskich obywateli dopuszczali przez cały czas okupacji sowieckiej (cyt. za K. Kersten: Polacy, Żydzi, komunizm, Warszawa 1992, s. 32-33). Postulat generała Sikorskiego okazał się, niestety, tylko pobożnym życzeniem. Oficjalne kola żydowskie nie tylko nie zdobyły się na potępienie tej ohydnej, jawnej zdrady i innych zbrodni wobec Polski, ale coraz częściej posuwały się w późniejszych latach do jawnego szkalowania tak umęczonej i zdradzonej przez Aliantów Polski.

"Tańczyli na grobie Polski"

Przypomnijmy w kontekście tamtych zbrodni żydowskich uwagi rzetelnego historyka z zewnątrz, najsłynniejszego dziś zagranicznego badacza dziejów Polski - Normalna Daviesa. W polemice z antypolskim żydowskim publicysta Abrahamem Brumbergiem Davies pisał, powołując się na mnóstwo pamiętników i relacje tysięcy żyjących na Zachodzie tych, którzy przeżyli, iz: Wśród kolaborantów i donosicieli, jak i personelu sowieckiej policji bezpieczeństwa, w owym czasie był szokująco wysoki procent Żydów (...). Z perspektywy emocjonalnej wielu Polaków, Żydów widziano jako tańczących na grobie Polski (por. N. Davies: An Exchange, "The New York Review of Books", 9 kwietnia 1987 r.).

Udział Żydów w antypolskiej dywersji zbrojnej

Tendencyjni historycy żydowscy i skrajnie filosemiccy, pisząc o postawie Żydów na Kresach we wrześniu 1939 roku, gotowi są przyznawać głównie to, ze część Żydów witała entuzjastycznie wojska sowieckie, budowała dla nich bramy triumfalne czy nawet całowała w ekstazie sowieckie czołgi. Wszystko to jednak jest przez tych historyków prosto tłumaczone, iz chodziło głównie o radość z uratowania przed wejściem pod niszczące dla Żydów panowanie Niemiec hitlerowskich, a wiec radość z uwolnienia przed groźba zagłady. W rzeczywistości ogromna część Żydów we wrześniu 1939 roku nie odczuwała jeszcze takiej groźby, a i same Niemcy hitlerowskie jeszcze wtedy nie podjęły decyzji w tej sprawie.
Głównym celem tego typu usprawiedliwień fetowania Sowietów przez wielką część Żydów na Kresach jest stworzenie wrażenia, ze było ono spowodowane wyłącznie strachem przed Niemcami, a nie zdrada Polski i zajadła wrogością do niej. Dlatego tendencyjni historycy od Korca i Engela po Kerstenowa i Żbikowskiego tak starannie próbują przemilczeć najbardziej kompromitujące postawę Żydów wobec Sowietów fakty, a zwłaszcza czynny udział znacznej części Żydów w otwartej zbrojnej dywersji wobec Polski. Dywersji, która była szczególnie haniebna.

Aaron Waxmann - 12.10.18 9:36
ad vocem dot. afery FOZZ:

Pod koniec września tego roku dowiadujemy się, że amerykanie zgodzili się wreszcie wydać Polsce Dariusza Przywieczerskiego (też Żyd), chyba jednego z głównych projektantów skoku na kasę FOZZ, któremu sąd udowodnił przywłaszczenie ponad miliona dolarów z kasy FOZZ. To mały pikuś w porównaniu z 1 mld 540 mln $ porwanymi przez nieznanych sprawców wg PRL-owskiego sądu w składzie, którego byli sami koszerni sędziowie. Prawdopodobnie ci sędziowie byli również umaczani w ten skok na kasę FOZZ. Ta ustawka koszernych opiekunów pieniędzy polskich podatników nie ma swojego precedensu w powojennej historii Polski.
Założenie funduszu FOZZ przez dogorywającą w owym czasie żydokomunę miało od początku jeden cel. Rabunek ogromnej kwoty na szkodę państwa polskiego. Pomysłodawcy tego rabunkowego projektu rządu PRL do dzisiaj pozostają bezkarni.

Aj waj, aj waj. Już z samego kurzu powstającego przy liczeniu tych pieniędzy można wykroić niezłą fortunkę i pozakładać wielkie rodziny. Oczywiście koszerne, kahalne. Wyroki jakie zapadły w tym skoku na kasę FOZZ wywołują do dziś salwy śmiechu.
Z tym wydaniem Przywieczerskiego to wydaje mi się, że to też jest lipa. Prawdopodobnie sprawa już przedawniła się. Skazany Przywieczerski prysnął za wielką wodę przed ogłoszeniem wyroku (tylko) 3 lat turmy. Podejrzewam, że KOSZERNI ZIOMKOWIE Z PROKURATURY OSTRZEGLI GO (zmykaj, będzie wyrok skazujący).
Długo balował na Florydzie, ponad dwie dekady. Miał za co. Miał również opiekę, tych co "porwali" 1mld 540 mln $.
Kto robi przy kasie ten ma zawsze okazję. A okazja jak wiemy zawsze czyni złodzieja.
Jaki wniosek z tego można wyciągnąć? Taki, że Żydzi bardzo sprawnie organizują się żeby obrabować Polskę z grubych milionów $.
Takie skoki na kasę mają bardzo ułatwione, gdyż sprawują władzę w Polsce od 1944 roku tj. od wkroczenia żydobolszewii do Polski wraz czołgami Stalina. I ta władza trwa do dzisiaj.
Można tu wymienić seryjnie dokonywane żydowskie skoki na kasę takie jak

Afera z VAT - straty skarbu państwa liczone na dziś to ok. 400 mld zł.
FOZZ, - 1mld 700 mln $
Amber Gold, -ok 900 mln zł.
PKO SA, -różnica ze sprzedaży i odkupu, sprzed. za 4 mld, odkup. ~12 mld $
Domy Towarowe Centrum, - ok 2 mld $
PEWEX, - wyprowadzane co miesiąc miliny dolarów na konta w Szwajcarii
SKOK Wołomin, - ok. 3,5 mld
największa pod względem kwot afera w KGHM Polska Miedź -ok. 8 do nawet 15 mld $, spreparowane wyprowadzenie z Polski miliardów $ na zakupy chybionych złóż w Kanadzie, Kongo, Chile z których nie można do dzisiaj wydobywać miedzi. Firma dalej ponosi straty w postaci opłat dzierżawnych.
Afera OFE, - 156 mld zł eksploatowane długie lata przez wybrane fundusze kapitałowe na szkodę ZUS i składkowiczów
Afera Hazardowa,
Afera Stoczniowa,
Afera sprzedaży PKL (Polskie Koleje Linowe), sprzedana za bezcen odkupiona przez Morawieckiego za setki mln $.
Afera węglowa,
Afera Paliwowa,
Afera Autostradowa,
Afera Pendolino,
Afera ze śmigłowcami Caracal - rząd PiS zablokował zakup
Nie liczę setek pomniejszych przewałów na szkodę Polski dokonywanych przez sprawujących władzę w Polsce koszernych nadzorców Polski i Polaków.
Dziwnym (czyżby) zbiegiem okoliczności głównymi sprawcami tych przekrętów są przeważnie Polacy pochodzenia "prawniczego" tak jak dla przykładu Włodzimierz Żirinowski, który mówi , że jego matka to rosjanka a ojciec prawnik. Ciekawe pochodzenie.

Aaron Waxmann - 09.10.18 10:50
Niebezpieczne kontakty medialne panie Zięba!

Jeszcze raz pana informuję. TVN powstała prawdopodobnie za pieniądze ukradzione z FOZZ.
Głównymi osobami tworzącymi TVN byli Jan Wejchert i Marisz Walter (gł. udziałowcy), obydwaj rejestrowani jako agenci bezpieki PRL, oczywiście z pochodzenia Żydzi.
Jak wiemy, rząd PRL przeznaczył 1mld 700 mln $ na nielegalny wykup papierów dłużnych na rynku zachodnim.
Żydowscy złodzieje z rządowych służb specjalnych na wykup długów przeznaczyli tylko 80 czy 160 mln $. Resztę ukradli i wywieźli za granicę.
Płotki, które bezpośrednio brały udział w tym skoku na kasę dostały symboliczne kary, których nawet w połowie nie odsiedzieli.
Rekiny tego skoku na kasę nie doznały żadnego uszczerbku. Kilka przykładów powiązań.
Matka czołowej prezenterki "Faktów" TVN Justyny Pochanke, Renata Pochanke, była ścisłą współpracownicą księgowej FOZZ, głównej oskarżonej Janiny Chim (żydówka). Renata Pochanke (również żydówka) należała do najważniejszych świadków w procesie FOZZ. Nie "puściła jednak pary" z ust.
Zatrudnieni tam dziennikarze to przebierańcy z agentury żydokomuny. Również Mosadu. Np. red. Morozowski z TVN (z poch. Żyd) jest potomkiem dziedziczącym po ojcu stanowisko, bardzo zaangażowanego w służbach bezpieki PRL-owskiej żydokomuny.
W TVN nie ma zwykłego normalnego człowieka. Wszyscy ubabrani byli lub są w nielegalne interesy na szkodę państwa polskiego.
Zatrudnieni tam malwersanci znani są z dokonywania na dużą skalę manipulacji i przeinaczeń faktów i tworzenia prowokacji medialnych.
Potrafią całkowicie zmienić sens wypowiedzi przeprowadzanych wywiadów i programów informacyjnych.
Kontaktowanie się z takim elementem bezpieki postPRL-u w TVN wymaga wielkiej, cywilnej odwagi każdego amatora kontaktu z nimi.

Red. Michalkiewicz zawsze odpowiada na próbę zaproszenia go do TVN słowami:
"zgoda tylko proszę dać mi na piśmie w jakim charakterze będę przesłuchiwany - świadka czy oskarżonego i przez którego oficera prowadzącego" oraz poświadczyć notarialnie. Wówczas rezygnują.
Pani red. Monika Olejnik z TVN córka oficera SB znana jest pod pseudonimem SB "Stokrotka" i jej technika wywiadu z zaproszonym gościem polega na przesłuchaniu wzorem służb bezpieki PRL. Osoby zaproszone i "przesłuchiwane" mają odpowiadać w sposób ustalony a pani Monika ma ich naprowadzać na prawidłowe odpowiedzi.
Tam nie ma miejsca na improwizację. Natomiast osoby spoza układu zapraszane są by się na nich wyżyć i zdyskredytować (np. Jerzy Zięba i inni).

"Zachodzę w um z podgornym Kolą" (Michalkiewicz), że Pan panie Jerzy utrzymuje z nimi kontakty. Istnieje pewna reguła, która potwierdza pewne następstwa takiej komitywy.
"Kto z kim przystaje takim się staje". Niech pan uważa bo jeszcze Pana zwerbują.
Wszędzie chciałbym wystąpić przed kamerami tylko nie u Żydów w TVN. No może również bezpieczniackim Polsacie.
z szacunkiem (bo może się skończyć źle, na Gnojnej bawimy się)

Ps.
Jan Wejchert i Mariusz Walter jako główni udziałowcy sprzedali TVN firmie żydowskiej Script Networks Interactive w USA za ok. 800 mln $. Ciekawe co rodziny Wejchertów i Walterów zrobią z tak dużą gotówką w Polsce? Jan Wejchert zmarł chyba dwa lata temu na raka. Spadek przejęły dzieci Wejcherta. Mariusz Walter zasuszony ale jeszcze dycha. Syn i córka przejęli stery.
Następnie Script Networks Interactive został kupiony przez również żydowski Discovery Comunications, którego szefem jest
obecnie Inny żyd amerykański David Zaslav, którego rodzice jak wieść niesie pochodzą z Warszawy. To tyle o żydowskich złodziejstwach i krętactwach.
Wszak wielkie fortuny i stare rodziny tworzą się wskutek oszustw i krętactw. III RP jest dobitnym przykładem takich historii.
Jak powiedział jeden z żydków sprawujących władzę w III RP "pierwszy milion trzeba ukraść". Nie popieram ale to prawda.
Jaka jest obecnie największa zuchwałość Żydów? Żądają teraz od Polski 330 mld. Prawdopodobnie rząd PiS to z nimi uzgodnił.
Trwają żydowskie działania znieczulające Polaków, żeby nie drażnić babci. Po co babcia ma się denerwować (Michalkiewicz)?
Ukraść taką kwotę w biały dzień na oczach Polaków i w majestacie prawa nie każdy potrafi. Żydzi potrafią.

Ricky Dick. - 14.09.18 14:34
Czerwone dynastie.
Adam Meller, Stefan Meller i jego potomek Marcin Meller - familijna nienawiść do Polski i Polaków.

Według Wikipedii, w 1947 r. Adam Meller "żydowski działacz Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, Komunistycznej Partii Polski i PPR - wstąpił do zbrodniczej Informacji Wojskowej. Miał za sobą duże komunistyczne doświadczenie - jeszcze przed II wojną światową został przerzucony przez Komintern z Ustrzyk Dolnych do Francji, gdzie organizował dostawy broni dla Brygad Międzynarodowych, walczących w hiszpańskiej wojnie domowej. W 1940 zaciągnął się do armii francuskiej, a po kapitulacji trafił do Résistance (francuski ruch oporu) jako "Conrad". Wróciwszy do Polski, pomaszerował od razu do wspomnianej Informacji Wojskowej.

Był to kontrwywiad wojskowy - gorsza wersja bezpieki, odpowiedzialny za masowe represje wśród żołnierzy Wojska Polskiego, Armii Krajowej (AK), Wolności i Niezawisłości (WiN), Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ) oraz ludności cywilnej. Podczas 10-letniej służby Adama Mellera Główny Zarząd Informacji Wojskowej, bo tak brzmiała pełna nazwa, aresztował i poddał represjom 17 tys. osób. Historycy nie mają żadnych wątpliwości. W filmie Towarzysz generał Paweł Wieczorkiewicz mówi tak: - Informacja Wojskowa, czyli kontrwywiad wojskowy tak naprawdę, czyli UB do kwadratu. [...] Ludzie, którzy przeszli przez więzienia UB (a byli tacy) i więzienia Informacji, modlili się, żeby trafić do UB, mimo że tam był osławiony pułkownik Różański, bo wszystko było lepsze niż Informacja Wojskowa. Tam naprawdę siedzieli sadyści przez duże "S" i mordercy przez wielkie "M". Było się czego bać.

Według wersji życiorysu, dostępnej chociażby w Wikipedii, Adam Meller opuścił szeregi Informacji Wojskowej w 1957 r. i pomaszerował do dyplomacji. W latach 1957-1965 był przedstawicielem PRL przy ONZ w Genewie. Następnie pracował w Ministerstwie Spraw Zagranicznych jako dyrektor Departamentu II (obejmował Chiny, Wietnam, Komisję Rozejmową w Korei). A potem dla żydowskich komunistów nastały nieciekawe czasy - rok 1968, kiedy to "chamy" postanowiły oczyścić PZPR z "Żydów". Adam Meller w następstwie wydarzeń marca 1968 szybciutko został wysłany na wcześniejszą emeryturę (22 kwietnia 1968). Zmarł w 2000 r., zdążywszy nacieszyć się karierą syna Stefana, a nie mając okazji do wyjaśnienia, jak to się stało, że jego nazwisko pojawiło się na słynnej liście Wildsteina.

Stefan Meller, jak na resortowe dziecię przystało, przeszedł dość typową dla swego środowiska ścieżkę kariery - od PZPR po elity III RP, w których obecnie bryluje jego potomek - Marcin Meller. Stefan Meller polityczną karierę zaczynał w Związku Młodzieży Socjalistycznej, z którego pomaszerował do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Nie zabawił tam długo, bo w następstwie wydarzeń marcowych 1968 został usunięty z PZPR. Imał się różnych zajęć aż do 1992 r., kiedy został... dyplomatą. To typowy przedstawiciel geremkowszczyzny, w III RP zrobił oszałamiającą karierę, m.in. jako ambasador we Francji i Rosji oraz… minister spraw zagranicznych (co prawda, przez kilka miesięcy, ale zawsze). Focha strzelił dopiero w 2006 r., kiedy PiS tworzył koalicyjny rząd z Samoobroną.

Wydaje się, że odnośnie do Polski wyznawał zasadę Bartoszewskiego o brzydkiej pannie bez posagu. W 2006 r., czyli w czasie, kiedy opuścił dyplomatyczne szeregi, stwierdził np. na łamach niemieckiego "Faktu" (wydanie z 18 lipca 2006 r.).: "Pamiętajmy także, że interes narodowy ma swoje granice. Jest nią europejska solidarność, która realnie istnieje. By to zrozumieć, potrzebne jest przemeblowanie mózgu".

Mózgi rodziny Mellerów, jak się okazuje, zostały dość dobrze przemeblowane, czego dowody składają kolejne jej pokolenia.

Oto syn Stefana - Marcin Meller - gwiazda TVN i były redaktor naczelny "Playboya", gazety słynnej z zamieszczania rozbieranych panienek. Co ciekawe, uważa on informacje o Adamie Mellerrze za nieprawdziwe. Marcin Meller, zanim "olał żołnierzy wyklętych", na łamach "Newsweeka" wywodził, że jego dziadek wcale nie był w Informacji Wojskowej, tylko zajmował się dyplomacją...
Mirosław Kokoszkiewicz, Wa Ga

Aaron Waxmann - 14.09.18 12:22
Żyd FRYDERYK ENGELS: POLACY SĄ NARODEM SKAZANYM NA ZAGŁADĘ.

...Antypolonizm państw zaborczych znajdował wyraz w próbach odpowiedniego kształtowania świadomości Polaków w poszczególnych zaborach, w fałszowaniu i oczernianiu polskiej historii i tradycji.

Swoisty typ antypolonizmu uzasadnianego racjami postępu zaprezentował F. Engels w liście do K. Marksa: Im więcej rozmyślam nad historią, tym jaśniej widzę, że Polacy są narodem skazanym na zagładę, którym można tylko dopóty posługiwać się jako narzędziem, dopóki sama Rosja nie zostanie wciągnięta w wir rewolucji agrarnej. Od tej chwili Polska nie będzie miała żadnej racji bytu. Angielski historyk i pisarz T. Carlyle przedstawiał rozbiory Polski jako akt boskiej sprawiedliwości a zanarchizowanej Polsce przeciwstawiał Rosjan, którzy potrafią rozkazywać i słuchać rozkazów. Kampania antypolska prowadzona przez zaborców napotykała silne i nierzadko skuteczne działania ze strony polskich środowisk na Zachodzie, m.in. wykłady i publicystyka Adama Mickiewicza, wielostronna działalność dyplomatyczno polityczna Hotelu Lambert pod kierownictwem księcia Adama Czartoryskiego, publicystyka L. Klaczki. Stanowczy głos w obronie praw Polski zabierali liczni, wybitni twórcy i uczeni (P.J. Béranger, G.G. Byron, W. Hugo, J. Michelet, A. Musset), także w społeczeństwach państw zaborczych, ale tu należeli oni do wyraźnej mniejszości (m.in. A. Odojewski, A. Hercen, R. Wagner, F. Raurner); w końcowych dziesięcioleciach XIX w. zwłaszcza po klęsce Francji w wojnie z Prusami 1871 roku sympatie propolskie na Zachodzie znacznie przygasły, a do wybuchu I Wojny Światowej zdecydowanie panowały tezy antypolonijne , lansowane przez państwa zaborcze. I Wojna Światowa przyniosła ożywienie sympatii propolskich i polemiki z antypolonizmem w krajach zachodnich (m.in. liczne wystąpienia I.J. Paderewskiego, J. Conrada); sprawę niepodległości Polski poparł prezydent USA T.W. Wilson;

równocześnie jednak pojawił się tzw. antypolonizm żydowski część Żydów niemieckich i amerykańskich, zaniepokojona możliwością powstania niepodległego państwa polskiego, zdominowanego przez katolicką większość, rozpoczęła gwałtowną kampanię antypolską, upowszechniając kłamstwa o rzekomych pogromach Żydów w Polsce; kampania prowadzona w czasie I Wojny Światowej, była w różnych formach kontynuowana w następnych latach; nie pomogły otwarte sprzeciwy wyrażane na forum międzynarodowym przez niektórych polskich patriotów pochodzenia żydowskiego lub Żydów polonofilów (S. Askenazy, W. Feldman, B. Lauer, E. Deiches, H. Feldstein, B. Segel).

Powstanie Polski w 1918 roku i zakończenie kształtowania jej granic po zwycięskiej wojnie z Rosją Sowiecką w 1920 roku zdecydowały o charakterze antypolonizmu w następnych dziesięcioleciach; był on integralnie związany z antypolskimi, rewizjonistycznymi działaniami ZSRS i Niemiec weimarskich, a później III Rzeszy. ZSRS pozostawał wierny ukształtowanej przez W. Lenina maksymie: Polska niepodległa Polska niebezpieczna weimarskie Niemcy realizowały politykę wytyczoną w 1922 roku przez kanclerza Rzeszy J. Wirtha i szefa sztabu Reichswehry H. von Seeckta; jej głównym celem było zniknięcie Polski z mapy; w kwestii antypolonizmu rząd Niemiec mógł liczyć na poparcie większości narodu nastawionego rewizjonistycznie, gdyż w publicystyce niemieckiej tego okresu Polska była konsekwentnie przedstawiana jako państwo sezonowe -Saison Staat.
W latach dwudziestych do działań antypolskich dołączyły nielegalne Komunistyczna Partia Polski i Komunistyczna Partia Zachodniej Ukrainy sterowane przez Komintern. Jesienią 1939 roku została uformowana główna baza kolaborantów (m.in. Wanda Wasilewska, Jerzy Borejsza,

Józef Różański i inni, którzy pomimo antypolskiej polityki ZSRS (wywózki polskiej ludności na Sybir, zbiorowe mordy Katyń, Starobielsk, Ostaszków, Miednoje) podjęli współpracę z władzą sowiecką.

W 1943 roku doszło do wyraźnego nasilenia antypolonizmu na Zachodzie, rozwijanego głównie poprzez lewicowe środowiska intelektualne, infiltrowane przez sowieckie agentury; po wykryciu zbrodni katyńskiej dyplomacja i wywiad sowiecki starały się kreować obraz Polski jako anachronicznego kraju feudalnego pełnego reakcjonistów, nacjonalistów, faszystów i antysemitów; konsekwentnie fałszowano obraz Powstania Warszawskiego; wśród intelektualistów zachodnich pojawiły się głosy ostrzegające przed kłamstwami o Polsce, m.in. G. Orwell...
Ale Szuma

(C)Hamil-ton - 30.07.18 9:51
Judaicum Polonorum.

Jak donosi prasa internetowa prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz (ten od wyzwania polskiej młodzieży patriotycznej "faszystowską hołotą" podczas protestu tych młodych patriotów w uniwersytecie wrocławskim w trakcie prelekcji bolszewickiego siepacza, członka NKWD i KBW, Zygmunta Baumana) otworzył był we Wrocławiu dom chasydzki żydów z sekty Chabad Lubawicz.
Sekta Chabad Lubawicz uzyskuje coraz to większe wpływy w Polsce i w europie. Podobny dom chasydzki istnieje już w Dniepropawłowsku na Ukrainie gdzie jak wiemy rządzą tym państwem oligarchowie pochodzenia żydowskiego typu Kołomojski -ten od prawego sektora, Achmietow - klan doniecki, Dmytro Firtasz - klan gazowy, Poroszenko(Waltzman)-fabryki w Rosji i na Ukrainie. itp.

Jak naucza historia sekta została założona na przełomie 19 i 20 wieku w Rosji w miejscowości Lubawicze przez rabina Zalmanna. Do Polski sekta trafiła w 2006 roku kiedy to oficjalnie prezydent Lech Kaczyński razem z żydami z Chabad Lubawicz zapalał świece chanukowe w pałacu prezydenckim. Tradycja ta weszła na stałe do obrządków religijnych polskich władz i obecnie prezydent Duda również w towarzystwie żydów z sekty Chabad Lubawicz zapala świece chanukowe corocznie.
Skąd to zamiłowanie prezydenta Wrocławia Rafała Dudkiewicza do żydowskiej sekty możemy się tylko domyślać?
Zainteresowanycvh odsyłam do wykładów i prelekcji publicysty, pisarza i reżysera Grzegorza Brauna pt. "Układ wrocławski" w sieci i na YouTube.

Na uroczystość licznie przybyli wrocławscy i okoliczni Żydzi.
Tylko w ostatnim czasie ok. 28 tys. Żydów otrzymało polskie paszporty i obywatelstwo. Jak widzimy polityka renesansu żydowskiego w Polsce trwa i nasila się.
Dla równowagi!? możemy również podać, że repatriacja Polaków również w analogicznym okresie to zaledwie ok 9 tys. rodaków.
Który to polski rząd prowadzi taką politykę?



.

Jan Orawicz - 20.07.18 20:02
Ty od stóp do głowy Kosiba - jesteś nafaszerowany anypolskimi
bzdurami!! Nic z tego,bo Naród Polski ma otwarte oczy i rozsądek,
który pozwala odróżnić brednie od namacalnej prawdy o obecnym
prawicowym rządzie RP i gospodarczych osiagnięciach RP. Takich
wrogich bredni, nasze prawicowe media nie powinny publikować!
Niech sobie lewactwo publikuje takie brednie w Gazecie Wyborczej
tawarisza Szechtera,który przybył do Polski z ZSRR,by na polecenie
baćko J.Stalina przemieniać Polskę na PRL.Do autentycznego nazwiska
dołączył sobie polskie nazwisko Michnik i tak sobie też michniczy. Jego
starszy brat jako sedzia ferował wyroki śmierci na żołnierzy AK,WiN ,
NSZ itp. organizacji Zbrojnego Polskiego Podziemia.Zapmniałem imię tego zbrodniarza Szechtera.Takich osobników nasłanych po wojnie na Polskę
przez Stalina powinno się usuwać z RP! Mało tego,bo za popełniane -tamte zbrodnie na naszych bohaterach z w/w organizacji Polskiego Podziemia
my Polacy - powinniśmy tych czerwonych zbrodiarzy surowo rozliczyć!
Oni nas mordowali,a my ich za tamte zbrodnie głaskamy po ich bandyckich
główkach. Taki Szechter może bezkrytycznie wydawać swego szmatławca
pt. Gazeta Wyborcza!!! Nam Polakom - chyba ich czerwona siła odebrała
rozum! Kto to widział żeby takie Szechtery nam tutaj mieszali krasnymi
łopatami w POLSKIEJ KASZY!!! Czas leci i nadal jest bezkrytyczna tolerancja
czerwonych łotrów - głównie żydowskiego pochodzenia. Mne autentyczni
Żydzi nie przeszadzająi.Mam takich przyjaciół.Ale Żydokomuna nie ma w
moim polskim sercu ćwiartki miejsca,- ak każdy bandytyzm!

Jan Kosiba - 20.07.18 10:17
Kto wróg a kto przyjaciel?

Polacy, Właśnie teraz, w obecnych czasach (2018-22) następuje walka rozstrzygająca. Ważą się losy Polski i Polaków.
Rząd tzw. "dobrej zmiany" podejmuje kontrowersyjne decyzje brzemienne w skutkach dla przyszłości polskiej państwowości i ekonomii.

Zacytuję frazę z opracowania emigracyjnego pisarza i historyka Mariana Kałuskiego z Melbourne w Australii który w ostatniej swojej książce pt. "W Obronie dobrego imienia Polski i Polaków" napisał:
"W 2018 r. Polska straciła niepodległość i suwerenność". Na czyją rzecz? Na rzecz "najlepszych sojuszników" Polski tj. Izraela i USA, którzy zmontowali prawo w postaci ustawy 447 Just, pozwalającej rabować naród polski w majestacie prawa na miliardy dolarów. Można zawierać sojusze i przyjaźnić się ale nie rabować. Polska jako pierwsza ofiara niemieckich i radzieckich agresorów nie może ponosić konsekwencji ich zbrodniczych czynów popełnianych w okupowanej Polsce.

Żydowska kolaboracja z agresorami i udowodniony naukowo w wielu opracowaniach historycznych współudział wielu Żydów w eksterminacji własnego narodu jak i narodu polskiego powinny być jednoznaczną wskazówką dla cywilizowanego świata i opinii publicznej - kto był ofiarą a kto katem? Nikt nie kwestionuje zbrodni na Żydach.
Żaden normalny człowiek nie może i nie ma prawa kwestionować również zbrodni na narodzie polskim państw niemieckiego i sowieckiego przy współudziale Żydów zarówno po sowieckiej i niemieckiej stronie jak również dywersji na terenach okupowanej Polski uprawianej przez część polskich Żydów.

Ostatnie posunięcia rządu tzw. "dobrej zmiany" w kwestii usunięcia zapisów w ustawie o IPN, penalizujących żydowskie oszczerstwa i pomówienia Polski i Polaków o sprawstwo holokaustu na żądanie Izraela i USA świadczą jednoznacznie o poddaniu się dyktatowi naszych "sojuszników", poniżeniu godności narodu i państwa polskiego oraz o utracie niepodległości i suwerenności państwowej. Pod groźbą oszczerstw i dalszego szkalowania dobrego imienia Polski i Polaków ci "nasi sojusznicy" dokonują wymuszeń
finansowych i w ustawodawstwie "wolnego, suwerennego państwa". Na tym tle Polska musi zrewidować swoje strategiczne interesy dokonując oceny - kto wróg a kto przyjaciel?

Przypuszczam, że obecna władza tzw. "dobra zmiana" bardziej dba o obce interesy niż o polskie. Te "nasze" obecne władze nie są w stanie przeforsować w kontaktach międzynarodowych szczególnie z naszymi sojusznikami polskiej racji stanu. Syjoniści nie zrezygnowali ze swoich haniebnych planów wobec Polski. W 44. nas zniewolili, obcym służą do dziś. Co się dzieje w naszej ojczyźnie? Znamienny przykład - ostatnie dane: repatriacja Polaków 9 tys. osób i jest ograniczana. Osadnictwo żydowskie w Polsce 28,5 tys. osób i nasila się - duży wzrost.
Można się domyślać co kryje się za żydowskimi atakami na Polskę w wymiarze medialnym i prawnym.
I to ma być polska racja stanu w wykonaniu "dobrej zmiany"? Koniec świata, pora umierać Polacy!

Jan Kosiba

Aaron Waxmann - 12.07.18 8:17
Syjonizm jest główną przyczyną współczesnego antysemityzmu. Syjoniści nie reprezentują Żydów w żaden sposób.

- Nie wińcie Żydów i judaizmu za występki syjonistów. To zupełnie dwa różne obozy. Ostatecznie syjonizm nie przetrwa. Jesteśmy tego pewni. Nie przetrwa. Ile zajmie to czasu, by upadł, tego nie wiemy.

Oby jak najszybciej. Oby stało się to bez rozlewu krwi - mówi w rozmowie z Warszawską Gazetą rabin Aaron Cohen.

Polecamy obejrzeć cały wywiad!
WSPIERAJ WOLNE MEDIA (Warszawska Gazeta)

fit

Poalej Syjon - 10.07.18 10:59
Jeszcze więcej antypolskiego szowinizmu w izraelskich szkołach
Tak Izrael indoktrynuje młodzież żydowską wyrządzając tym młodym Żydom wielkie szkody w psychice i postrzeganiu otoczenia.

Zgodnie z poleceniem ministra edukacji Izraela, obowiązkowe zajęcia dla udających się na wycieczki szkolne do Polski skoncentrowane będą na "szerokiej współpracy Polaków z Nazistami, donoszeniu na Żydów, wydawaniu ich i mordowaniu" - podają tamtejsze media.

By Dovereconomy at Hebrew Wikipedia, The Spokesperson of The Ministry of Economy - Created by The Spokesperson of The Ministry of Economy and uploaded by him to the Hebrew Wikipedia under free license., Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index

Naftali Bennet, szef resortu oświaty Izraela ogłosił wprowadzenie nowego bloku obowiązkowych lekcji dla młodzieży odwiedzającej miejsca zagłady znajdujące się na terenie Polski okupowanej podczas II wojny przez Niemców.

- W obliczu prób cenzurowania działań Polaków wobec Żydów w czasie Holocaustu zwiększymy nauczanie na ten temat. Wielu Polaków pomagało Nazistom mordować Żydów, co do tego nie ma dyskusji. Pokażemy studentom w Izraelu prawdę, będą mieli dogłębną wiedzę na temat tego, co działo się na polskiej ziemi, największym żydowskim cmentarzysku na świecie - powiedział minister.

Bennet nie zostawił suchej nitki na porozumieniu hucznie ogłoszonym ostatnio przez premierów Benjamina Netanjahu i Mateusza Morawieckiego. Zaproponował modyfikację oświadczenia, a co do treści obecnego - nazwał je "pełną kłamstw kompromitacją" i zapowiedział, że nie wejdzie ono do programów nauczania w izraelskich szkołach.
Portal Ynet News napisał, że chociaż na zajęciach będzie wspominać się o polskich Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, to główny akcent nauczyciele muszą położyć na "szerokiej współpracy Polaków z Nazistami, donoszeniu na Żydów, wydawaniu ich i mordowaniu".

Nawet bez najnowszych dyrektyw żydowscy uczniowie przybywający do naszego kraju karmieni byli antypolską propagandą, a na miejscu izolowani od miejscowych i zawsze otoczeni funkcjonariuszami służb specjalnych. Wzbudzano w młodych ludziach poczucie zagrożenia, wmawiając wrogie nastawienie ze strony naszych rodaków.

Źródło: PolsatNews.pl, PCh24.pl

komentarz:
Żydowski minister edukacji, Naftali Bennet zasłynął antypolskimi wypowiedziami w mediach Izraelskich.
W tym kontekście niedawne porozumienie izraelsko-polskie w sprawie polskiej ustawy o IPN jest tylko wprowadzaniem opinii publicznej w Polsce w błąd. Żydowskie kłamstwa i oszczerstwa są nadal powielane w Izraelu i w świecie przez diasporę żydowską. Można się porozumiewać ale nie z wrogami Polski i Polaków jawnie zakłamującymi historię i przeinaczającymi fakty. Przy okazji wykazującymi wielkie pokłady nienawiści i żydowskiego szowinizmu i rasizmu. Polskie władze odtrąbiły sukces po podpisaniu porozumienia a teraz mamy ponowne ataki izraelskich kół rządowych, które były stroną porozumienia.
Wiarygodność żydowskich deklaracji współpracy jest warta funta kłaków.
Żydowski jazgot ponownie nabiera siły.

Aaron Waxmann - 10.07.18 10:30
Żydzi i zwierzęta czyli goje (Talmud). Część III

V. Prezencja

Żydzi lubują się w noszeniu brody, choć młodsze pokolenie wydaje się preferować tzw. "brodo-zarost".
Wśród mężczyzn widoczna jest niedbałość o wygląd zewnętrzny, do którego nie przywiązują oni takiej wagi, jak my.
Żydzi odznaczają się wielka pewnością siebie, czasami przeradza się ona w butę (np. Ryszard Kalisz, Leszek Balcerowicz).
Z reguły brak im ogłady, delikatności i taktu.
Żydówkom brak jest delikatności, skromności i poczucia wstydu. Są bezpardonowo wścibskie i bezwstydne (np. Monika Olejnik, Kora Jackowska, Monika Lewinsky).
Maja charakterystyczne dla siebie tiki i często ruszają ramionami.

VI. Cechy charakteru

Duch żydowski jest na wskroś przesiąknięty sceptycyzmem, wszystko podważają, poddają w wątpliwość, dążą do destrukcji i zniszczenia. Żydzi nie są w stanie stworzyć niczego pozytywnego i budującego. Zniszczą każdą kulturę, każdą ekonomie, ład moralny - pozostawiając po sobie jedynie chaos.
Żydzi ukrywają swe pochodzenie, udając rodowitych mieszkańców kraju, w którym pasożytują. Nierzadko grają rolę "superpaństwa". Zdarza się, że członkowie tej samej rodziny występują po rożnymi nazwiskami. Wpadają we wściekłość i furie, gdy ktoś odkryje ich prawdziwe pochodzenie, ich prawdziwe nazwisko itp., co jest cechą zupełnie niespotykaną wśród innych nacji.
Żydowska rodzina wpaja dzieciom silne poczucie świadomości narodowej, Każdy Żyd poda z pamięci bez zająknięcia imiona przodków do 10 pokoleń wstecz. Żaden inny naród nie posiada tak silnego poczucia odrębności narodowej. Jeśli jedno z rodziców jest Żydem, to niemal z pewnością dzieci zostaną Żydami. Czynnikiem wzmacniającym ten proces jest opieka gminy żydowskiej. Posiadają silny instynkt gromadny - są zorganizowani w tajnej sieci gmin żydowskich, tzw. "kahałach".
Żydowskość jest ekspansywna i żądna władzy. Władza to naczelny motor jej aktywności. Dla katolika wzorcem będzie osobista świętość, skromność, pokora, służba prawdzie, dobru i pięknu. Horyzonty polityczne Polaka zamykają się w granicach Polski. Tylko wybitniejsze jednostki maja szerszy krąg zainteresowań. Dla Żyda jest to śmieszne. Jego wzorcem będzie bankier (bo posiada największą władzę nad gojami), dziennikarz (bo może kształtować dusze narodu) albo polityk (bo może kierować państwem w interesie Żydów, czego najlepszym dowodem jest Polska, ze swymi Geremkami, Kuroniami, Bieleckimi, Sztolcmanami, Bermanami itp.). Każdy Żyd myśli na sposób globalny, choć działa lokalnie w danym środowisku.

Żydzi brzydzą się praca fizyczna (czy kto widział kiedy Żyda pracującego przy budowie dróg albo w kopalni?). Ich ulubionymi zajęciami jest spekulacja i handel. Często zostają również adwokatami.
Żydzi wykazują niezwykłą solidarność plemienną. Nie jest trudno nakłonić Żyda, formalnie obywatela innego państwa, do działania na korzyść Izraela, choćby szkodziło to krajowi, w którym mieszka.
Wśród Żydów silnie umocowana jest instytucja zemsty. Przykłady: morderstwo syna Bolesława Piaseckiego, syna i synowej Mariana Jurczyka. Ulubionym rodzajem zemsty Żydów jest zamordowanie osób najbliższych ofierze: w ten sposób cierpi ona więcej, niż gdyby sama została zabita.
Żyd nigdy nie przyłoży reki do potępienia swoich, choćby przedstawiono mu niezbite dowody zbrodni. Będzie zawsze, bezwarunkowo popierał swych współplemieńców, idąc w zaparte wbrew faktom lub pokrętnie tłumacząc je na ich korzyść, w typowo żydowski sposób odkręcając kota ogonem.
Żydzi są mistrzami konspiracji. W każdym nowym środowisko w mig odnajdują współplemieńców i skrycie rozgrywają sprawy na swoją korzyść. Sztandarowym przykładem jest tu masoneria - tajna, ogólnoświatowa organizacja satanistyczna, która służy celom polityki żydowskiej i która niezmiennie kierują Żydzi. C.D.N.

Klimon Solowiecki

Aaron Waxmann - 03.07.18 9:34
Żydzi i zwierzęta czyli goje (Talmud). Część II

II. Nazwiska żydowskie

Typowo żydowskie nazwiska typu Rozencwajg, Kugelszwanc, Aprikozenkranc, Pipman czy Feldman - komentarza nie wymagają. Wszystko jest jasne. Polsko brzmiące, ale...
Brzmi ono aż nazbyt polsko: Złotopolski, Polański, Księżopolski, Kochański. Brzmi "niby po polsku": Michnik, Kuroń, Kryształ, Indyk, Labuda, Pieronek, Cytron, Muzykant, Bankowicz - ale jakoś zabawnie (któż to jest "Bankowicz"? Syn banku?). Pochodzi od nazwy miasta, regionu lub kraju, w czym przypomina nazwy kiełbas albo papierosów: Poznański, Krakowski, Mazowiecki, Warszawski, Nowojorski, Rzymowski, Amsterdamski, Szwedowicz. Brzmiące jak parodia polskich nazwisk: śmiesznie lub wręcz nawet odrażająco: Kloakowski, Wychodek. Ponadto nierzadkie wśród Żydów są nazwiska szlacheckie (bądź przez przyjmowanie wychrzczonych Żydów jako członków starych rodów - bądź przez złośliwość arystokracji, np. Sanguszkowie nazwali swego Żyda Radziwiłłem na złość Radziwiłłom). Mamy zatem Żydów: Małachowski, Potocki, Radziwiłł, Jeziorański, Muszyński, Naimski i in.

III. Cechy antropologiczne

Z powodu mieszania się Żydów z nie-Żydami, cechy antropologicznie często ulegają zatarciu, nie można wiec ich uważać za kryterium absolutne i zawsze nieomylne.
Wysklepiona górna powierzchnia czaszki (Urban, Oleksy, Borowski, Dziewulski, Nowak-Jeziorański). Jeśli poprowadzić prostą poziomą na wysokości czubka nosa, to u Polaków przecina ona mniej więcej otwór ucha. U Żydów cale ucho znajduje się powyżej tej linii. U Żydów boczne luki czołowe maja większy promień krzywizny, niż u Słowian. Żydzi maja płytsze oczodoły, a brwi nieco wyżej nad oczyma i w kształcie luku. Nos Żyda jest na ogoł dłuższy, ma ostrzejszy szpic z profilu, zaś widziany z przodu jest bardziej rozłożysty. Żydówki maja bardzo wąską przegrodę nosowa miedzy oczami. Odcinek miedzy nosem a górną wargą jest znacznie dłuższy, niż u Słowian. Ucho u Żydów w dolnej części nie posiada opuszki, jest jakby po linii prostej wrośnięte w głowę. U góry jest bardziej spiczaste, niż u Słowian. Często uszy u Żydów są jakby zdegenerowane, nieproporcjonalnie wielkie i odstające (Urban, Mazowiecki) albo odwrotnie, malutkie i pokręcone. Typowy Żyd idąc po linii prostej kołysze się na boki niczym kaczka (Kwaśniewski, Oleksy). U starszych Żydów ich cechy antropologiczne stają się bardziej wyraziste, np. satyryk Drozda.

IV. Sposób wysławiania się

Żydzi posiadają dar łatwego wysławiania się, co pozwala im "zagadać" niemal każdego Polaka. Żydzi, mówiąc o sprawach najważniejszych i bliskich sercu każdego Polaka, nie angażują się emocjonalnie, nie przeżywają tego tak, jak my. Mówią monotonnie, wolno i bez emocji - ot, tak sobie, jak o każdej innej sprawie. Polskie sprawy ich nie obchodzą, nie dotyczą.
Wielu Żydów ma problem z właściwą wymową "r" (np. Hanna Gronkiewicz, Jan Maria Rokita, Donald Tusk, Janusz Zemke).
Często zdarza się im wtrącić do rozmowy jakieś typowo żydowskie zwroty, zwłaszcza zaś "tfu", naśladujące odgłos splunięcia.
Często w rozmowach dają wyraz swej "uczoności", co przeradza się łatwo w poczucie wyższości i arogancję.
Są prawdziwymi mistrzami odwracania kota ogonem oraz zmieniania znaczenia słów.

C.D.N.
Klimon Solowiecki

Aaron Waxmann - 29.06.18 9:05
Żydzi i zwierzęta czyli goje (Talmud).

I. Wprowadzenie

Religia żydowska nie jest, jak się mylnie sadzi, oparta na Starym Testamencie mozaizm. Żydzi odrzucili mozaizm, który był religią objawioną a zamiast niego wymyślili sobie własnym rozumem religię zwaną "judaizmem". Judaizm jest oparty na Talmudzie i praktycznie rzecz biorąc nie zajmuje się relacjami Bóg - człowiek, tylko ma na celu zdobycie dla Żydów absolutnej władzy nad światem. Żydzi będą panami, a cała reszta gojów będzie im służyć jako niewolnicy. To nie są wymysły antysemitów - Talmud jest pełen takich stwierdzeń, co łatwo jest stwierdzić u samego źródła.

W judaizmie Bóg jest Bogiem tylko dla Żydów, a przed podjęciem decyzji zasięga rady rabinów (sic!). Wszystko, co istnieje na Ziemi, należy do Żydów, a w rękach gojów jest tylko przejściowo. Obowiązkiem Żyda jest odbieranie gojom swej własności przy użyciu dowolnych sposobów, włącznie z zabójstwem. Goja można również okłamać, oszukać, wykorzystać i nie jest to żadnym grzechem, gdyż goje to tylko odrażające zwierzęta z ludzka twarzą.
Talmud pełen jest obelżywych słów przeciwko Panu Jezusowi i Jego Matce. Chrześcijaństwo to według Talmudu jakaś żydowska sekta, którą należy zniszczyć wszelkimi sposobami.

Nie jest istotne, czy "Protokoły Mędrców Syjonu" są autentykiem, czy podróbką. Opisują one bowiem dokładnie program polityczny i metody jego realizacji w celu utworzenia ogólnoświatowego państwa, oczywiście rządzonego przez Żydów - program, który jest realizowany na naszych oczach, co łatwo sprawdzić przeczytawszy "Protokoły".

Naczelną zasadą żydostwa najlepiej ujął niejaki Aaron Szechter, zwany też Adamem Michnikiem: "Mądry Żyd, to Żyd zakonspirowany".

Biblię - czy też jej odpowiedniki w innych religiach - można nabyć bez trudu. Księgi takie są tłumaczone na setki języków. Wyznawcy danej religii będą zadowoleni, jeśli wykażesz nią zainteresowanie i może nawet dadzą ci swą świętą księgę za darmo. Inaczej jest z Talmudem: ujawnianie jego treści albo jego objaśnianie było przez Żydów karane śmiercią, a pierwsze tłumaczenia tego megalomańskiego steku bredni ukazało się dopiero w XIX wieku (!).
Nigdy żaden nie-Żyd nie został rabinem w judaizmie. Jest to oczywisty rasizm. Katolicy maja nawet biskupów pochodzenia żydowskiego (np. Lustiger, Pieronek).

Czerwony Krzyż, czy Czerwony Półksiężyc niosą pomoc bez względu na narodowość czy wyznanie ofiar. Nigdy jeszcze żadna organizacja żydowska tego typu nie udzieliła pomocy nie-Żydom.

Żydom, co wynika z nauk Talmudu, obce jest jakiekolwiek poczucie wdzięczności - o czym świadczy nagonka na Polskę: na kraj, który jak żaden inny pomagał żydostwu podczas II Wojny, narażając własne życie. W Izraelu naucza się dzieci, że za tzw. Holocaust ("Holohoax") odpowiedzialni są w równej mierze Polacy, co Niemcy. Czy Żydzi uratowali choć jednego Polaka od śmierci po wkroczeniu Rosjan na wschodnie tereny Polski?

Żydzi są narodem skrajnie megalomańskim i rasistowskim. Nigdy się nie mylą, zawsze maja racje, a ich punkt widzenia jest zawsze jedynym i słusznym. Czy Żydzi np. kiedykolwiek przeprosili kogokolwiek za wyrządzone zło? C.D.N.
Klimon Solowiecki

Aaron Waxmann - 28.06.18 7:42
komentarz do komentarza poniżej:

Jak widzimy ta współpraca dzisiaj polega na szkalowaniu i oczernianiu Polski i narodu polskiego oraz przypisywanie Polakom zbrodni II WŚ.
Ta współpraca polega również na uchwaleniu przez kongres USA w wyniku akcji żydów amerykańskich ustawy 447 JUST pozwalającej obrabować Polskę i Polaków w imieniu prawa.
W tych antypolskich atakach bierze również udział loża masońska B`nai B`rith.
Żydzi plują nam w twarz a rząd i prezydent mówią, że deszcz pada chociaż mamy teraz suszę.

Gwoli wyjaśnienia podam, że prezydent Polski Ignacy Mościcki dekretem z 16 lipca 1938 roku zdelegalizował masońską lożę B`nai B`rith motywując decyzję wrogą działalnością przeciwko Polsce tej loży.
Czy dekret prezydenta Mościckiego obowiązuje? Czy prezydent Lech Kaczyński naruszył polskie prawo legitymizując autorytetem prezydenta RP wznowienie działalności antypolskiej loży B`nai B`rith?
Po co nam w Polsce potrzebna loża masońska stworzona przez niemieckich i żydowskich emigrantów w USA?
Loże masońskie jak pokazuje historia tworzy się w celu kontroli i przejęcia władzy na danym terytorium i utrzymanie jej za wszelką cenę.
Jak wiemy również antypolski Żyd George Soros dostał w Polsce najwyższe odznaczenie państwowe, Order Orła Białego.

Czegoś tu nie rozumiem? Interes Izraela czy interes Polski?
Nie ma co się dziwić, przy władzy w Polsce przecież stronnictwo amerkańsko- żydowskie.

Poalej Syjon - 21.06.18 14:24
List gratulacyjny prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego do członków loży Bnai Brith w Warszawie

Warszawa 9 wrzesien 2007
Ewa Junczyk - Ziomecka
Podsekretarz Stanu Biura Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej

"Panie i panowie!
Blisko 70 lat temu w 1938 r. dekret prezydenta Rzeczpospolitej zakazał działalności Bnai Brith w wyniku absurdalnego strachu, niezrozumienia i wprowadzenia w błąd, oraz zarządził nielegalność działalności w Polsce sekcji Bnai Brith.
Dlatego to powinno być rozważane, jako symboliczny gest, że ja teraz, jestem tutaj przed wami jako reprezentant Prezydenta Rzeczpospolitej, po to, żeby przywitać was i waszą organizację, która po raz drugi otwiera działalność w Polsce.
Otwarcie loży Bnai Brith w Rzeczpospolitej po wielu latach nieobecności, jest również szczególnie ważne w innym aspekcie.
Tak jest, ponieważ, ta organizacja utworzona zostala 164 lat temu w malej kawiarni nowojorskiej przez tuzin żydowskich niemieckich emigrantów, dzisiaj stała się najważniejszą międzynarodową organizacją walczącą z rasizmem, antysemityzmem i ksenofobią.
Polska jest wdzięczna dla akcji podejmowanych przez Anti-Defamation League ADL, ustanowionej przez B`nai B`rith, które współdziałając z American Jewish Congress, podtrzytmuje nasze wysiłki do uzyskania zmian w nazywaniu obozu Auschwitz i przeciwstawiania się mocno używania nazwy jako "Polish concetration camps".
Jestem zadowolony, że tak samo jak w przypadku przed wojną członkowie Bnai Brith są znaczącymi polskimi obywatelami- uczonymi, pisarzami, osobami zaangażowanymi w dzialalność społeczną.

W tym czasie, kiedy stosunki pomiędzy Polską a Izraelem są pośród krajów europejskich najlepsze w Europie, my powinniśmy starać się o stałe, dalsze rozwijanie polsko-żydowskich stosunków.
To wymaga kontynuacji wysiłków i gotowości dla osiągnięcia kompromisu.
To nie jest łatwe, lecz wierzę, że jest bezcenne wasze zobowiązanie, że następstwem będzie znaczący wpływ na wzajemne zrozumienie Polaków i Żydów.
W związku z powyższym powinienem odwołać się do nakazów waszej organizacji, które powołane są w "duchu tolerancji i harmonii i skierowane są na uwiecznienie "ocalonych z Holocaustu".
Mam nadzieje, że częściowo zostaną spełnione te punkty waszego programu.
Wy pomożecie nam walczyć przeciwko nieprawdzie, szkodzących poglądów, które wyjawiają światu przykład opinii na temat polskiej odpowiedzialności na temat tworzenia obozów koncentracyjnych.
Mam również nadzieję, wbrew faktom, że prawo waszej organizacji, przygotuje "uwiecznienie" pamięci na temat życia i osiągnięć polskich Żydów i zarówno wzajemna historia ciągnąca się przez ponad 800 lat, będzie uwieczniona w świadomości polskiego społeczeństwa i w świecie.
Proszę pozwolić mi zakończyć cytując słowa Jego Świątobliwości papieża Benedykta XVI, który powiedział w grudniu 2006, kiedy przyjmował reprezentantów Bnai Brith:

" Nasz udręczony świat potrzebuje świadectwa ludzi dobrej woli, inspirowanych przekonaniem, że wszyscy z nas stworzeni na podobieństwo Boże, posiadają nieprzemożną godność i wartość. Żydzi i chrześcijanie są powołani do współpracy w uzdrowieniu świata, poprzez promowanie duchowych i moralnych wartości, opartych na naszej wierze.Powinniśmy stać się coraz bardziej przekonani poprzez ułożenie naszej owocnej współpracy".

Aaron Waxmann - 15.06.18 12:24
Żydowski histeryk toaletowy odpłaca się za spacer po Krakowie cz. II.

Jak widzicie, spotkanie z redaktorem Makowskim nic nie dało. Makowski mógł sobie oszczędzić czasu i energii. Oprowadzanie po Krakowie i Kazimierzu oraz wykład o polskiej historii i prośba o uczciwe podchodzenie do tematu spłynęły po żydowskim histeryku toaletowym jak woda po kaczce. Przy pierwszej nadarzającej się okazji przedstawił Polskę jako kraj potworów, w którym Żydzi byli i są prześladowani. I to do tego stopnia, że wzbudza to u Rubina "przerażenie".

Mówiąc krótko, Rubin zrobił z Makowskiego idiotę. Słuchał z uwagą, przyznawał mu racje, napisał nawet kartkę o "przyjaznym kraju". A potem zrobił dokładnie to samo, co w swoim pierwszym artykule o Marszu Niepodległości. Manipulacja i kłamstwo. Rubin napisał: "Po wprowadzeniu [polskiej] ustawy o Holokauście penalizującej wypowiedzi, poczułem, że zamyka mi się usta. Powstrzymałem się od jakiejkolwiek krytyki tej ustawy i poczułem lęk przed publicznym wypowiadaniem się na temat mojego żydowskiego dziedzictwa".

Rubin nie napisał prawdy. Nie napisał, że to nie ustawa o IPN, ale żydowski atak na Polskę po jej uchwaleniu był przyczyną fali negatywnych komentarzy ze strony Polaków oburzonych antypolskim hejtem, który wylał się z żydowskiej prasy, z Knesetu, z komentarzy w Internecie. Czy to jest tak trudno zrozumieć, że skoro Żydzi wypowiedzieli Polakom wojnę medialną i uzurpują sobie prawo do decydowania o kształcie polskiej ustawy, to reakcja będzie ostra? Czy Rubin nie widzi prostego związku przyczynowo-skutkowego? Czy uważa, że agresywnych Żydów nie można skrytykować? Bo co? Bo to "święte krowy"?

Wygląda na to, że Sam Rubin jest klasycznym przykładem Żyda, któremu od tropienia antysemityzmu poprzestawiało się pod deklem. Nie jemu jednemu. Swoim artykułem o rzekomych cierpieniach, jakich doznał w Polsce, Rubin pokazał też, że rozmowa z takimi jak on nie ma żadnego sensu. Ten Żyd wie swoje i żeby nawet redaktor Makowski stracił głos tłumacząc mu, że wypisuje nonsensy, to Rubin i tak napisze, że Polska i Polacy są źli, okropnie źli, przerażająco źli. A jak ktoś mu powie: "Chłopie, co to pierniczysz?", to Rubin wrzaśnie "Antysemityzm!", a potem zamknie się w toalecie i napisze kolejny artykuł o tym, jak bardzo jest przerażony.

Byłoby dobrze, gdyby żydowski histeryk toaletowy skontaktował się z jakimś lekarzem lub farmaceutą, który przepisze mu proszki uspokajające. Kolejne elaboraty Rubina świadczą bowiem o tym, że ma on poważne problemy z psychiką. Niedługo pewnie napisze, że polscy antysemici sikali mu do porannej kawy i kradli papier toaletowy. W przypadku osoby, która wszędzie widzi antysemickie białe myszki, a Rubin widzi je z pewnością, wszystko jest możliwe. Nawet krwiożerczy antysemita ukryty w opakowaniu płatków śniadaniowych.

Katarzyna TS

Aaron Waxmann - 15.06.18 12:21
Żydowski histeryk toaletowy odpłaca się za spacer po Krakowie cz. I

Pamiętacie żydowskiego histeryka Sama Rubina, który chował się w toalecie, gdy ulicami Warszawy przechodził Marsz Niepodległości? Opowieść o swojej toaletowej epopei Rubin opublikował w żydowskiej gazecie "The Forward" i tym oto sposobem poszła w świat narracja o polskich faszystach, przed którymi Żyd musi kryć się jak za okupacji. Ulica Leszno ponownie stała się miejscem antysemityzmu, nienawiści i tym razem własnego strachu - napisał Rubin nawiązując do istniejącego w tym miejscu getta w czasie II wojny światowej.

Po tym artykule dziennikarz Marcin Makowski zaprosił Rubina na spacer po Krakowie i Kazimierzu, aby pokazać mu, że jego lęki i histeria są nieuzasadnione. Makowski zapewniał, że wierzy w dialog i w to, że uda mu się przekonać Rubina, jak bardzo ten się myli pisząc o Polakach w sposób tak negatywny.
Podczas rozmowy z Makowskim Rubin przyznał, że to jego znajomi nastraszyli go przed Marszem. "Zarówno Żydzi, jak i inni Polacy mówili mi, żeby nie wychodził wtedy z domu. Kazano mi się bać. Może nie prawicowi Polacy, ale wiele osób na lewicy tak twierdziło i przekonywało: "Proszę nie wychodzić""
Wydawało się, że rozmowa z redaktorem Makowskim przyniesie pozytywne rezultaty. Wyszło na jaw, jak mało Rubin wie o historii Polski i Polakach. Okazało się, że w Ameryce uczono go, że Polacy byli gorsi niż naziści. Rubin przyznał, że im dłużej mieszka w Polsce, tym bardziej widzi, że to bzdura. Pod koniec spotkania Makowski stwierdził, że cieszy się, iż udało im się znaleźć wspólny grunt, a Rubin przytaknął i napisał do swojej rodziny kartę pocztową z Krakowa.

" Do mojej żydowskiej rodziny, przyjaciół i sąsiadów z Nowego Jorku. Ależ to był dzień. Spacerowałem dziś po miejscach, które były kiedyś domem dla wielu z nas. Jestem poruszony tym, jak Polacy pielęgnują naszą kulturę. Jednocześnie trzeba zwalczać przejawy antysemityzmu, który tak jak wszędzie istnieje w tym przyjaznym kraju. Niemniej jednak wierzę, że jest koniecznym, abyśmy jako Żydzi odwiedzali to miejsce - aby zobaczyć i pamiętać" - napisał Sam Rubin w grudniu 2017 roku.
A teraz zobaczcie, co Rubin obecnie pisze o Polsce. Oto kilka cytatów z jego artykułu pt. "Cierpiałem z powodu antysemityzmu w Polsce. Dlaczego Netanjahu go nie potępi?" opublikowanego 22 marca 2018 na łamach "The Forward".

"W Polsce rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość ugruntowała swoją władzę na platformie ksenofobii" "Prawo [ustawa o IPN] odzwierciedla głęboko zakorzeniony kulturowy antysemityzm w Polsce" "Jako amerykański Żyd mieszkający w Polsce żyłem w rzeczywistości partii PiS i kultury antysemickiej, której rozkwit ta partia umożliwiła" "Będąc w Polsce, widziałem na własne oczy, że antysemityzm wciąż istnieje. Istnieje przytłaczające morze nacjonalizmu i ksenofobii, którego nie można zignorować" "Jako Żyd chodzący ulicami Warszawy nie byłem oburzony. Byłem przerażony, tak jak z pewnością musieli być przerażeni Żydzi podczas pięciuset lat przebywania w Polsce" "Mieszkając w Polsce, czułem potrzebę istnienia państwa żydowskiego w sposób, w jaki nigdy nie odczuwałem tego w Ameryce. Odetchnąłem z prawdziwą ulgą po wylądowaniu na lotnisku Ben Guriona na trasie Warszawa -Tel Awiw".
c.d.n.

Katarzyna TS

Lubomir - 22.05.18 11:12
Wielu niezależnych polskich polityków rozstało się z życiem, w sposób charakterystyczny dla służb niektórych obcych krajów. Mossad i podobne agentury penetrują obszar Rzeczypospolitej Polskiej od lat. Najwyraźniej sprzyja temu permanentne, niby to reformowanie polskiego wywiadu i kontrwywiadu. Czas na maksymalną powagę i uwagę ze strony władz RP.

Poalej Syjon - 21.05.18 13:20
MOSAD oficjalnie w Polsce? To brzmi jak V rozbiór Polski.

Izraelscy politycy lobbują za powstaniem w Polsce największej ekspozytury izraelskiego wywiadu (MOSAD).

Rząd PiS nie jest w łatwej sytuacji, ale musi pamiętać, że uleganie szantażowi, nawet niewypowiedzianemu głośno, przykro się kończy dla szantażowanego. Jak to Winston Churchill skomentował podpisanie w 1938 r. porozumień monachijskich oddających Niemcom Czechosłowację? Mieli do wyboru wojnę i hańbę. Wybrali hańbę, a wojnę i tak dostaną – pisze na łamach najnowszego numeru tygodnika Warszawska Gazeta dr Leszek Pietrzak.

Autor zaznacza:

– Izraelskie tajne służby traktują Polskę jak półkolonię. Prowadzą u nas niemal jawnie działania operacyjne, czyli inwigilują interesujące ich osoby. Teraz w tajemnicy politycy żydowscy lobbują za powstaniem w Polsce największej ekspozytury Mosadu (izraelskiego wywiadu) w Europie. Jak ustaliliśmy, ma ona powstać w rejonie budowanego właśnie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Do tej pory tylko Amerykanie w Polsce mogli liczyć na takie traktowanie – czytamy w Warszawskiej Gazecie.

Ciekawe, kiedy rządzący w Polsce politycy "dobrej zmiany" ogłoszą światu powstanie Izraela bis? Podporządkowanie terytorium zawsze zaczyna się od usadowienia obcych służb specjalnych w strukturach państwa.
Obecnie rządzący w Polsce i politycy Izraela dobrze o tym wiedzą.

Nie trzeba wojny. Hańba już jest od 1944 roku.

Tomasz W - 28.04.18 2:36
Po wojnie, zmaltretowani wojna i bieda Polacy nie byli w stanie zauwayc,
jaki to element naplywa do ich kraju ze wschodu? Dosc pozno sie ludzie
skapneli ze przylecialo do Polski z CCCP tysiace skomuszalych - glownie
Zydow.Ale ci zydowscy bolszewicy nie chodzili po proznicy tylko zakladali
PPR,gdzie sie tylko dalo,a takze ZSL itp.Wielu z nich zajmowalo kierownicze
stanowiska w wojsku: IW,UB,KBW.MO itd.itp.Powojenna walka z bieda
zabierala czas na rozwazania o tym kto przybywa do Polski ze wschodu!
Wtedy mowilo sie krotko: to Polacy z za Buga. Dopiero pozniej leniwie
wyplywala prawda,ze wielu tych przybyszow z Kraju Raju, to Zydzi dosc
mocno skomuszali. Spotykalo sie ich na wysokich stanowiskach wszedzie!

Poalej Syjon - 26.04.18 11:47
Antypolska Mitologia marca 68. Część III części III

Owa zgoda na emigrację z PRL była zawsze, nie tylko w okresie 1968-70, ale w najgorszych dla Polaków latach czterdziestych, pięćdziesiątych i następnych kolejnym z wielu wyłącznych przywilejów (z posiadaniem paszportu, nieograniczonych możliwości zagranicznych wyjazdów, dostępem i piastowaniem najważniejszych i najbardziej intratnych stanowisk partyjnych i państwowych, wojskowych ,policyjnych, w zarządach partyjnych i państwowych, z wielokrotnością pobieranych zarobków wobec tych otrzymywanych przez "polskich tubylców", dostępu do nie reglamentowanego zaopatrzenia w sklepach z żółtymi firankami i prawem posiadania broni palnej włącznie) jakie posiadali (i większości nadal posiadają) ponad ogółem Polaków, pełniący obowiązki Polaków (poPi)- współczesne Chazary PRL/ III eRPe !

Jest więc najwyższy czas, a wręcz nagli potrzeba, aby rozeznać z naszej -polskiej strony- jaki cel i scenariusz przyświeca koalicji tzw. organizacji syjonistycznych ze Światowym Kongresem Żydów z jego sorosowskimi przybudówkami w Polsce, czwartego pokolenia osadzonych w Polsce głównie na terenie Warszawki sowieciarzy i żydokomuny (politycznie skupionych PO/PZSL/Nowoczesnej/PZPR-SLD/ GW/Polsat/TVN ) z drugiej, i z co najmniej pewną frakcją "PiS" z Gazetą Polską z trzeciej, o co się rozchodzi w uprawianej przez nie rozgrywce na rzecz oczerniania Polaków przez współczesne propagowanie nie mających związku z realiami PRL banialuk o antysemickich prześladowaniach w PRL i o rzekomym "wypędzeniu przez Polaków-komunistów wszystkich Żydów z Polski" ?

Koniec części III

Eugeniusz Kościesza

[1] Pierwszy, Żyd- to etniczna narodowość Askenazyjczyków, czy raczej bardziej współcześnie AszkeNazistów- bądź głównych światowych banksterów ,bądź jako finansowani przez tych pierwszych udających zwykle bezpaństwowców, internacjonalistów, i wszelakie lewactwo, co na drodze udawanego lewicowania ma otworzyć im drogę władzy w krajach gdzie są mniejszością. Drugi: "żyd" (pisany z małej litery)- to religijny wyznawca judaizmu, co też nie koniecznie jest tożsame z pochodzeniem hebrajskim czy choćby semickim!

[2] K. Lesiakowski ,,Emigracja osób pochodzenia żydowskiego z Polski w latach 1968-69"- materiał opracowany wg elaboratu MSW- Biura Paszportów i dowodów osobistych. Patrz ,,Dzieje najnowsze” nr 2/1993r.

[3] Nawet po" liberyzacji" paszportowej jaka nastąpiła w okresie Gierka tj po 1970r o ile Polak taki dokument wyrobił, to nie był jego dysponentem Znajdował się on w ubeckim biurze paszportów MSW, gdzie po złożeniu podania mógł zostać terminowo tymczasowo wydany ,lub nie.

Poalej Syjon - 26.04.18 11:45
Antypolska Mitologia marca 68. Część II części III

Czas na podstawowe fakty o reprezentatywności "opozycyjnej" owej "emigracji" grupy peerelowskich Żydów w okresu 1968-1969 :
"W okresie od stycznia 1968 r. do sierpnia 1969 r. wyjechało z Polski 11 tys. 185 osób, w tym 9570 osób dorosłych. Wśród nich było m.in.: 525 osób piastujących kierownicze stanowiska w ministerstwach; 200 osób z prasy i instytucji wydawniczych; 217 pracowników naukowych; 61 osób z Komitetu "Polskie Radio i Telewizja"; 176 osób z resortu spraw wewnętrznych (b. MBP) - z tego 12 osób to byli dyrektorzy departamentów, szefowie WUBP; 28 osób z sądownictwa, prokuratury i więziennictwa; 55 osób z MON i LWP; 998 rencistów, w tym 204 osoby pobierające renty z tytułu "szczególnych zasług dla PRL".[2] Jednak, "Nie są to informacje ścisłe, albowiem podawano na ogół ostatnie miejsce zatrudnienia, więc np. stalinowski sędzia kpt. Stefan Michnik mieścił się w kategorii "instytucje wydawnicze", a wielu byłych funkcjonariuszy MBP to późniejsi pracownicy naukowi czy "renciści specjalni". http://www.rodaknet.com/rp_art_3660_czytelnia_marzec68.htm

Trudno by wobec takich emigrantów- dotychczasowych tuzów, utrwalaczy i swojaków PRL-u, poważnie traktować argument o " ofiarach komunistycznych prześladowań". Takich choćby prześladowań jakie np. stosowano wobec Polaków, nie tylko w okresie utrwalania władzy żydokomuny, ale w całym okresie PRL. Równocześnie poza jedynym Humerem, nikt jakoś nie słyszał o ukaranym sądowo Żydzie za wielokrotnie popełnione na Polakach zbrodnie, ani w pierwszej, ani nawet drugiej PRL (3-cia eRPe), na choćby na wieloletnie więzienie.

IV) Prawo Żydów do legalnego opuszczenia Sowietu PRL
-dyskryminacja czy...tylko kolejny z ICH rasistowskich przywilejów ?
Warto tu w kwestii owej rzekomo "przymusowej emigracji Żydów" z lat 68-69, dodać, że w przeciwieństwie do Żydów sowieckiego pochodzenia stanowiących uprzywilejowaną kastę PRL, bądź ocalałych podczas wojny religijnych żydów, rodowici Polacy nie mieli możliwości na legalną emigrację z PRL. Nie mieli takich przywilejów, jak Żydzi na otrzymanie paszportu choćby i tylko w jedną stronę i opuszczenie tego sowieckiego nadwiślańskiego łagru. Nie posiadali takowej szansy ani po zakończeniu II Wojny Światowej, ani po fikcyjnej "odwilży 56", ani wskutek żydokomunistycznej prowokacji eksplozji "polskiego antysemityzmu" 1968 r., ani później po pacyfikacjach protestów robotniczych 1970r i 1976 r. itd., aż do 1990 r. [3]. Szybciej kula w tył polskiej głowy, lub wieloletnia odsiadka za próbę ucieczki schwytanych Polaków, próbujących opuścić demoludy przez "zielone granice", niż paszport do polskiej kieszeni. Jak to trafnie głosił w swym kabarecie bard antykomunistycznej opozycji, Jan Pietrzak: "Niech rozdadzą wszystkim Polakom (żyjącym w PRL- dop autora ) paszporty, a... ostatni gasi światło". Ale na kim by wtedy pasożytowała trzymająca władzę etniczna mniejszość sowieckich poP-ów (pełniących obowiązki Polaków). Dlatego w przeciwieństwie do Żydów, (poza tymi Polakami będących ich agentami i szpiclami) -,, jakoś ani Żydy-litwaki ani moczarowskie "chamy" trzymający władzę w PRL- w przeciwieństwie do uprzywilejowanych Żydów- Polakom na trwałe posiadanie paszportu aż do 1990 r. nie zezwalali!
V) PRL- czy był to system represyjny, czy preferencyjny wobec Żydów?

Eugeniusz Kościesza C.d.n.

Poalej Syjon - 26.04.18 11:36
Antypolska Mitologia marca 68. Część I części III.

Geneza i współczesne źródło mitologii "antysemickich prześladowań 68".
Emigracja żydów 68-70: Prześladowanie, czy... ICH kolejny przywilej ?

Mamy więc jakby dwie rzekomo przeciwstawne wersje współcześnie preparowanej mitologii "prześladowań, skutkujących emigracją Żydów z Polski 68 ". Wersja "polskich" i wersja "komunistycznych" prześladowań! Jak wykazano, w poprzednich częściach zarówno pierwsza jak i druga to zwykłe ściemy, nie mające związku ani z faktami, ani z ówczesnymi decydentami PRL.

Obie te wersje, zarówno postkomusza, jaki i wersja "dobrej zmiany", to jednakowa ściema. Obie mają obie swoim zakłamaniu więcej wspólnego niż rozbieżnego. Same podstawowe braki, tj ukrywane i nie podejmowane w tej kwestii fakty z obu wersji są następujące:

I) Nie ma i poza partią Proletariat z Ludwikiem Waryńskim na czele, nie było w Polsce innych komunistów niż Żydzi lub agenci NKWD! Każdy niemal komunista SDKP, Bundu i PPS Lewicy był Żydem. Następnie każdy decyzyjny członek KPP/PPR/PZPR co najmniej był agentem NKWD, Żydem lub Sowietem, a najczęściej spełniał co najmniej dwa z trzech w/w wariantów równocześnie! Choć trzeba przyznać, że nie każdy żyd to komunista! Ale trzeba tu odróżniać pojęcie "Żyda" od "żyda"[1]! Czyli praktycznie każdy decyzyjny tzw. członek kompartii w Polsce czy przed, czy po 1968 r. był Żydem lub TW NKWD/KGB !

II) To Żydy trzymający władzę w PRL dali (lub delegowali) możliwości legalnego wyjazdu pewnej części swych pobratymców z tego największego po ZSRS i Chinach więzienia- nazwanego niczym kpina z Polaków: "Polską Ludową". To żydowscy pobratymcy mniejszości etnicznej trzymającej większość władzy cywilno-partyjnej w PRL jedynie mieli ten przywilej do legalnego wyjazdu na Zachód: "Według danych Żydowskiego (de facto żydokomunistycznego) Instytutu Historycznego do końca 1950 r. z PRL przybyło do Izraela 106 tys. Żydów, w latach 1945-1956 Stany Zjednoczone przyjęły 160 tys., Kanada 12 tys., Australia 15 tys. i Ameryka Łacińska 30 tys. Żydów Rzecz znamienna " wyjeżdżający otrzymywali dokument podróży i rezygnowali z polskiego obywatelstwa. I jakoś nikt nie forsował propagandowych bzdur o antysemickich nagonkach i przepędzeniach. Co znamienne, oprócz prawa do wyjazdu od razu otrzymywali wizy pobytowe do najbardziej antykomunistycznych państw, największego finansowego dobrobytu! Czy wyjeżdżali wyłącznie z niechęci do sowieckiego ustroju (co wśród Żydów -jego pomysłodawców, naczelnych utrwalaczy i beneficjentów jest raczej wątpliwe), czy raczej jako delegowani na zachód przyszli -uwiarygodnieni rzekomymi "komunistycznymi prześladowaniami" -agenci sowieckiego wywiadu pozostaje sprawą otwartą… ze zdecydowanym wskazaniem na tą drugą opcję. A owe przepisy emigracyjne wyłącznie dostępne dla Żydów, jakie stosowano wtedy w 1968-1970 nie wdrożył ani Moczar ani Gomułka, ale dla swoich rodaków szef ubecji, Żyd Jakub Berman, już na starcie tzw. Polski Ludowej! I gdy je wdrażano i stosowano od 1946 r. i gdy po 1956r na tej samej zasadzie, w większej masie niż potem w 1968 -70 wyjeżdżali na Zachód, to wtedy żaden z Żydów, czy to wyjeżdżających, czy wydających owe paszporty wyjazdu w jedną stronę nie gardłował o "antysemityzmie."

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2016/08/zydzi-znow-chca-kasy-od-polski-wypedzeni-w-1968-r-ze-stanowisk-w-partii-bezpiece-i-rzadzie-domagaja-sie-odszkodowania/

III) Fikcyjna, tj. zmyślona do cna "opozycyjność" oddelegowanych Żydów PRL do roli "represjonowanych emigrantów".

Eugeniusz Kościesza C.d.n.

Ricky Dick. - 24.04.18 11:18
Jak prezydent Żydów (ludzi Stalina w Polsce) przepraszał:

Cytuję słowa wypowiedziane przez prezydenta III RP z okazji tzw. marca 68:
-Tym, którzy zostali wypędzeni chcę powiedzieć - wybaczcie;
Polska moimi ustami prosi o wybaczenie, żeby zechcieli
zapomnieć, żeby zechcieli przyjąć, że Polska bardzo żałuje,
że ich dzisiaj w niej nie ma.
Po co nam w Polsce potrzebni ludzie Stalina panie prezydencie Polski?

Mówiąc te fałszywe słowa pan prezydent o mało nie popłakał się.
Tak silnie tkwi w żydowskiej tożsamości? Obłuda to delikatne spostrzeżenie.
Według dokumentu MSW z 1969 roku, opublikowanego we fragmentach przez Krzysztofa Lesiakowsklego (K. Lesiakowski, "Emigracja osób pochodzenia żydowskiego z Polski w latach 1968-1969", w: "Dzieje Najnowsze", nr 2/1993), w okresie od stycznia 1968 r. do sierpnia 1969 r. wyjechało z Polski 11 tys. 185 osób, w tym 9570 osób dorosłych.
Wśród nich było m.in.:
- 525 osób piastujących kierownicze stanowiska w ministerstwach;
- 200 osób z prasy i instytucji wydawniczych;
- 55 osób Z MON i LWP
- 217 pracowników naukowych;
- 61 osób z Komitetu "Polskie Radio i Telewizja";
- 998 rencistów, w tym 204 osoby pobierające renty z tytułu "szczególnych zasług dla PRL".
- 176 osób z resortu spraw wewnętrznych (b. MBP) - z tego 12 osób to byli dyrektorzy departamentów, szefowie WUBP;
- 28 osób z sądownictwa, prokuratury i więziennictwa;

Jak łatwo się domyślić podana wyżej grupa żydowskich (dobrowolnych emigrantów - nie było przymusu wyjazdu) stanowiła stalinowski aparat terroru w okupowanej przez ZSRR Polsce.
Ci ludzie byli odpowiedzialni z zbrodnie popełnione w latach 1944-56.

Prezydent RP kłamie na zawołanie. Nikt ich nie wypędzał. Zostali zwolnieni z pracy w instytucjach państwowych. Kto chciał to wyjeżdżał. Sporo tych stalinowskich terrorystów pozostało w Polsce.
Część z nich miała ubabrane ręce po łokcie w polskiej krwi.
Polskie rodziny zostały pozbawione ojców zamordowanych w UB-eckich katowniach przez ww oprawców.

Należy zadać podstawowe pytanie. Kogo prezydent III RP przepraszał w imieniu Polski? Kogo prosił o wybaczenie? Morderców i bandytów uciekających z Polski? Z kim prezydent Polski identyfikuje się?
Co łączy prezydenta RP z uciekającymi z Polski żydowskimi przestępcami?
Zgodnie z prawem ci przestępcy powinni trafić przed polskie sądy a następnie przed plutony egzekucyjne.
Polacy! Kogo żeście sobie na prezydenta wybrali. To jest hańba dla narodu polskiego, to jest hańba dla dziesiątek tysięcy ofiar terroru żydo-komunistycznego.
Dzisiaj ten Wasz i Nasz prezydent hołubi zbrodniarzy i depcze pamięć ofiar tych zbrodniarzy. Dlaczego prezydent przeprasza takich łotrów jak Stefan Michnik, Wanda Wolińska-Brus , Włodzimierz Brus, Anatol Fejgin, Salomon Morel, Różański-Goldberg, Radkiewicz, Eisenberg, Bermman i całe zastępy zbrodniarzy i terrorystów sowieckich pochodzenia żydowskiego, którzy uciekli za granicę przed wymiarem sprawiedliwości za przyzwoleniem ówczesnych władz PRL?

Pan prezydent III RP nie tylko przepraszał łotrów i przestępców ale również prosił ich tych łotrów o wybaczenie w imieniu niczego nie winnych ofiar tych bandziorów. To jest szczyt historycznego fałszu.

Panie Boże, dlaczegoś tak nas pokarał takim prezydentem?
Pan prezydent wpisuje się chyba w Żydowskie ataki na Polskę mające dać powód moralny wyszlamowania Polski na 64 miliardy dolarów dotyczące mienia obywateli polskich pochodzenia żydowskiego zmarłych bezpotomnie.
To byli obywatele polscy. Co żydom do mienia obywateli Polski?

Poalej Syjon - 20.04.18 11:33
Antypolska Mitologia marca 68. część III - Części II

https://pl.wikipedia.org/wiki/Chazarowie

....Na koniec prosty logiczny dowód, iż w PRL nie było żadnych komunistów, lecz jedynie podszywający się pod takowych osobnicy etnicznie obcego i wrogiego nam Polakom pochodzenia.

W 1990 r. zarówno w ZSRS jak w PRL rzekomo i nagle niczym zima skończył się Komunizm. I co się stało? Gdzie się podzieli owi genetycznie już pięcio -pokoleniowi "komuniści" ze swoimi kompartiami? Gdzie nagle znikli wszyscy komuniści ze Związku Sowieckiego, PRL ,NRD itd? Zdematerializowali się? Może jako UFO-ludki powrócili w kosmos? Wymarli jak dinozaury? Czyżby miło miejsce jakieś zbiorowe nawrócenie tych zadeklarowanych na śmierć (wszystkich gojów) materialistów, którzy w piątym pokoleniu genetycznego komunizowania wszyscy jak jeden, w jeden rok odrzucili niczym śmierdzące łajno na śmietnik historii ideologię w imię której ich biologiczni przodkowie mordowali miliony oraz zniewalali i ograbiali całe narody.

Nie było żadnego nawrócenia! Po prostu osiągnęli pierwotny cel lewackiej części żydowskiej mniejszości jaki posiada ona w każdym kraju. Było to i jest podporządkowanie danego kraju sobie jako mniejszości, ograbienie narodów i tzw. gojów z ich bogactw. Aby w następnych pokoleniach już jako nowa władza dokonać uwłaszczenia się na nich. W Rosji i PRL temu ICH uwłaszczeniu się posłużyła tzw. "Pierestrojka 90". I odtąd "komunizm" przestał IM być potrzebny.

I tacy to z nich wszystkich Żydów byli zawsze (farbowani na czerwono) "komuniści"! Piąte pokolenie od bolszewickiego przewrotu Żydów z bandy Lenina 1917 r., ich biologiczni i etniczni potomkowie w kosmos nie odlecieli. Nadal pasożytują wśród Rosjan i wśród nas Polaków. Z tą jedynie różnicą, że od 1990 r. kreują się już nie jako komuniści-rewolucjoniści, lecz teraz jako klasa posiadająca (zawłaszczone nam majątki) i obłudnie sami się zwą, już nie kapitalistami ale... "pracodawcami"!.

Dlaczego więc ewidentnie wbrew faktom ze strony "dobrej zmiany" mamy kolejną mitologiczną ściemę, gdy wbrew prawdzie, nazywa się władających PRL-em i odpowiedzialnych za jego zbrodnie, gwałty, rabunek, zniewolenie sowieckiego pochodzenia Aszkenazistów i takiego pochodzenia gojów "komunistami"? Czy tylko dlatego, że pierwsi z NICH podszywają się pod historycznych żydów!? Czy tylko dlatego, że niby niepoprawne polityczne byłoby, jest i będzie nazywanie zbrodniarzy i beneficjentów bankokracji PRL tym, kim w większości byli, czyli chazarami- coś jakby, nowożytnymi Żydami !?
Czy też wynika to np. z zamiaru dalszego dotrzymywania z strony PiS okrągłostołowych ustaleń o nietykalności zawartymi 30 lat temu między "chamami" a "Żydami", w ubeckiej Magdalence…?

Notabene nazywanie enkawudziackich agentów i zbrodniarzy- takich jakimi też byli zarządcy kolonii PRL "komunistami" (którzy w 1990 r. rzekomo "znikli" z naszej ziemi niczym niegdyś dinozaury), nie tylko nasuwa oczywistą analogię, ale swą celowością jota w jotę przypomina współczesne poprawno-polityczne określanie Niemców i niemieckich zbrodniarzy lat 1933-1945 nic nie znaczącym, koślawym historycznie określeniem "naziści"! Zakłamana, zaprzedana do cna kurewska poprawność polityczna, kłania się i w pierwszym i drugim przypadku. I w pierwszym i drugim kryć ma zarówno prawdziwe pochodzenie etniczne sprawców dwóch największych dokonanych w jej historii zbrodni wobec ludzkości, ale także maskować tożsamość współczesnych finansowych beneficjentów grabieży dokonanych na narodach w imieniu owego anonimowego dziś "nazizmu" i równie anonimowego "komunizmu", -w tym i tych z jego PRL-owskiej odnogi !

Eugeniusz Kościesza

Poalej Syjon - 20.04.18 11:27
Antypolska Mitologia marca 68. część II - Części II

....Że nie było to żadne państwo Polskie, pełna zgoda. Zresztą wyłożone to zostało m.in. części I-szej tego cyklu. Gorzej o zgodność w części o sprawstwie tzw. "komunistów". Otóż ani żadni rdzeni polscy Komuniści, ani nawet żadni autentycznego polskiego obywatelstwa komuniści, władzy w Polsce nigdy nie przejęli. Z tym autentycznym ideowym komunizmem, czy choćby socjalizmem jaki np. prezentowała w XIX w. Partia Proletariat z Ludwikiem Waryńskim na czele, czy Polska Partia Socjalistyczna, owa ubecko-pezetperowska banda niepolskiego pochodzenia- etnicznie obcych zwyrodnialców- obsadzonych sowiecką okupacją w charakterze kasty rządzącej PRL, ideowo czy programowo nie miała nic wspólnego. W PRL nie było żadnych komunistów. Była co najwyżej potocznie tzw. Żydokomuna! Owszem, w większości przywleczeni z ZSRS , poP-y (pełniący obowiązki Polaków), w okupowanej Polsce, byli nadzorcami niewolników w polskiej kolonii, ale żadnymi komunistami nigdy nie byli, nawet choć mogli, to nie skorzystali by być. Jedynie co, konsumowali jako udzielni Czerwoni Baronowie PRL.

Ani pierwsi - "Żydy", ani drudzy - "chamy", tak jak nie byli żadnymi Polakami, tak wszyscy ci funkcjonariusze MBP/MSW i PZPR nigdy nie byli żadnymi "komunistami"! Poziom lewicowości "elity" tzw. Polski Ludowej przedstawił w wywiadach dla Radia Wolna Europa (RWE) jak najbardziej wiarygodnie jeden z ICH wierchuszki Izaak Fleichfarb vel Józef Światło[1] : "Cały skład personalny bezpieczeństwa (Urzędu Bezpieczeństwa ) to przede wszystkim oficerowie sowieccy, agenci sowieckiego wywiadu, a potem szabrownicy, spekulanci, zboczeńcy, których przeszłość partyjna, polityczna pozostawia wiele do życzenia. Komunistyczna dyktatura boi się ludzi ideowych, ponieważ prędzej czy później muszą oni przejrzeć na oczy i zerwać z tym systemem. Komuniści dobierają wobec tego świadomie ludzi o nieczystych sumieniach, których trzymają w ręku strachem przed ujawnieniem ich przeszłości. W tym celu aparat bezpieki gromadzi nieustannie materiał obciążający czołowych funkcjonariuszy PZPR"[2] Tylko takimi ludźmi można terroryzować naród. A tylko terrorem trzyma się dziś [tj. w PRL -dop autora] władzę"[3]. Tak samo jak Polska Zjednoczona Partia Robotnicza, nigdy nie była partią polską, tak samo nigdy nie była robotniczą (najpierw do robotników strzelała, a po transformacji samo -uwłaszeniowej 89, gdy dokonali rozgrabienia polskiego majątku narodowego stając się od 1990 r. kastą tzw. "pracodawców", w zemście za polską robotniczą NSZZ Solidarności jako SLD/PSL pod szyldem transformacji uwłaszczając się majątkiem narodowym trwale zlikwidowała ich miejsca pracy w Polsce!). Zaś PZPR jeżeli była, to jedynie zjednoczoną, i to pojmowaną, jako zjednoczenie wrogich etnicznych mniejszości przeciw Narodowi Polskiemu! Jednak ani oficjalnie nie była, ani nawet nie deklarowała komunistycznego charakteru nawet w swoim bałamutnym szyldzie PZPR.

Żydokomuna PRL, tak nie miała nic wspólnego z komunizmem z polskością, tak jak z komunizmem, rosyjskim pochodzeniem czy, internacjonalizmem, nie miała nic wspólnego sponsorowana nie przypadkiem przez aszkenazistowskich banksterów szyldu Rothschild, zorganizowana banda jewrejów Lenina, potem czekistów Stalina, Chruszczowa i Putina, która od przewrotu listopadowego 1917 r. dotąd (AD 2018) zawłaszcza władzę i eksploatuje bogactwa w Rosji! W obu przypadkach tak w Rosji od 1917, w Polsce od 1944 r. zawłaszczająca z pomocą zagranicznych ośrodków władzę na kolejne pokolenia (dzięki wymordowaniu rodzimych inteligencji) obca etniczna mniejszość pasożytuje na pozbawianej zbrodniczymi metodami wszelkich praw rdzennej większości! Tacy sami to "komuniści", jakimi komunistami byli w prostej linii ich protoplaści -żyjący głównie z niewolnictwa innych ludów, Chazarowie[4]. Chazarowie-Aszkenazi, którzy przeszli na judaizm w 7 w ne, a od XX w namiętnie udają hebrajczyków i robiąc coraz to kolejny geszeft na bazie mitologi antysemityzmu, podczas gdy sami nie mają ani krzty hebrajskiego ani semickiego pochodzenia!...

Eugeniusz Kościesza

Poalej Syjon - 20.04.18 11:22
Antypolska Mitologia marca 68. część I - Części II

Jak jednoznacznie przedstawiłem w części pierwszej w 1968 r. nie było, bo praktycznie być nie mogło żadnych polskich prześladowań mniejszości żydowskiej w PRL.

"Prześladowcy" żydów 68 : komuniści czy... Żydy- "komuniści" ?

Jak jednoznacznie przedstawiłem w części pierwszej w 1968 r. nie było, bo praktycznie być nie mogło żadnych polskich prześladowań mniejszości żydowskiej w PRL. To Polacy stanowili prześladowaną większość przez sowieckiego okupanta i będących na jego służbie sowieckich Żydów i gojów oddelegowanych ze Związku Sowieckiego w charakterze nadzorców kolonii!

Czas na przyjrzenie się Mitologii marcowej 68 w wersji "dobrej zmiany". Czy więc owa emigracja 68-70 grupy żydów była skutkiem prześladowań komunistycznych - jak z kolei twierdzi obecna PiS-owska władza ze swoją Gazetą Polską wg których : "W 1968r były prześladowania komunistyczne mniejszości żydowskiej ,skutkujące jej emigracją. A PRL to było nie państwo polskie i nie rządzili żadni Polacy, ale ... "komuniści ."

Że nie było to żadne państwo Polskie, pełna zgoda. Zresztą wyłożone to zostało m.in. części I-szej tego cyklu. Gorzej o zgodność w części o sprawstwie tzw. "komunistów". Otóż ani żadni rdzeni polscy Komuniści, ani nawet żadni autentycznego polskiego obywatelstwa komuniści, władzy w Polsce nigdy nie przejęli. Z tym autentycznym ideowym komunizmem, czy choćby socjalizmem jaki np. prezentowała w XIX w. Partia Proletariat z Ludwikiem Waryńskim na czele, czy Polska Partia Socjalistyczna, owa ubecko-pezetperowska banda niepolskiego pochodzenia- etnicznie obcych zwyrodnialców- obsadzonych sowiecką okupacją w charakterze kasty rządzącej PRL, ideowo czy programowo nie miała nic wspólnego. W PRL nie było żadnych komunistów. Była co najwyżej potocznie tzw. Żydokomuna! Owszem, w większości przywleczeni z ZSRS , poP-y (pełniący obowiązki Polaków), w okupowanej Polsce, byli nadzorcami niewolników w polskiej kolonii, ale żadnymi komunistami nigdy nie byli, nawet choć mogli, to nie skorzystali by być. Jedynie co, konsumowali jako udzielni Czerwoni Baronowie PRL.

Ani pierwsi - "Żydy", ani drudzy - "chamy", tak jak nie byli żadnymi Polakami, tak wszyscy ci funkcjonariusze MBP/MSW i PZPR nigdy nie byli żadnymi "komunistami"! Poziom lewicowości "elity" tzw. Polski Ludowej przedstawił w wywiadach dla Radia Wolna Europa (RWE) jak najbardziej wiarygodnie jeden z ICH wierchuszki Izaak Fleischfarb vel Józef Światło[1] :" Cały skład personalny bezpieczeństwa (Urzędu Bezpieczeństwa ) to przede wszystkim oficerowie sowieccy, agenci sowieckiego wywiadu, a potem szabrownicy, spekulanci, zboczeńcy, których przeszłość partyjna, polityczna pozostawia wiele do życzenia. Komunistyczna dyktatura boi się ludzi ideowych, ponieważ prędzej czy później muszą oni przejrzeć na oczy i zerwać z tym systemem. Komuniści dobierają wobec tego świadomie ludzi o nieczystych sumieniach, których trzymają w ręku strachem przed ujawnieniem ich przeszłości. W tym celu aparat bezpieki gromadzi nieustannie materiał obciążający czołowych funkcjonariuszy PZPR"[2]Tylko takimi ludźmi można terroryzować naród. A tylko terrorem trzyma się dziś [tj. w PRL - dop autora] władzę" [3]. Tak samo jak Polska Zjednoczona Partia Robotnicza, nigdy nie była partią polską, tak samo nigdy nie była robotniczą (najpierw do robotników strzelała, a po transformacji samo uwłaszczeniowej 89, gdy dokonali rozgrabienia polskiego majątku narodowego stając się od 1990 r. kastą tzw. "pracodawców", w zemście za polską robotniczą NSZZ Solidarności jako SLD/PSL pod szyldem transformacji uwłaszczając się majątkiem narodowym trwale zlikwidowała ich miejsca pracy w Polsce!). Zaś PZPR jeżeli była, to jedynie zjednoczoną, i to pojmowaną, jako zjednoczenie wrogich etnicznych mniejszości przeciw Narodowi Polskiemu! Jednak ani oficjalnie nie była, ani nawet nie deklarowała komunistycznego charakteru nawet w swoim bałamutnym szyldzie PZPR.... C.d.n.

Eugeniusz Kościesza

DEF - 13.04.18 15:28
Poznając historię Związku Radzieckiego trzeba wspomnieć o radzieckiej szkole liderów.

https://en.wikipedia.org/wiki/Hotel_Lux

Na Polskę był tam szkolony Bierut i Zambrowski. Plany wciągnięcia narodu niemieckiego i rosyjskiego w wyniszczającą wojnę powstały w Ameryce. Amerykańskie złoto finansowo wspierało europejski konflikt. Gdyby nie wojna nikt by nie sfinansował budowy broni atomowej i nowoczesnych technologi.

Poalej Syjon - 13.04.18 12:43
"Ofiary Katynia: Zatwardziali wrogowie władzy radzieckiej, ... tylko nie wszyscy wiedzą, że ówczesna "władza radziecka" była w 80 procentach władzą żydowską. - Ale o tym w "Paradoksach Historii" rosyjskiego historyka Uszkujnika.

Cz. III
Kto właściwie dokonał mordu na polskich oficerach?

Na stronie 22 Uszkujnik dodaje:

W końcu 1938 roku, kiedy Żydzi kończyli już czystkę w armii radzieckiej, jej straty w stanie osobowym wynosiły w przybliżeniu około 30 tyś. osób z kadry dowódczej. Wśród nich było:

- 186 z liczby 220 dowódców brygad
- 110 z liczby 195 dowódców dywizji
- 57 z liczby 85 dowódców korpusów
- 13 z liczby 15 dowódców armii.

Źródła niemieckie potwierdzają obecnie, że właśnie ta czystka była główna przyczyną mającą wpływ na decyzję Hitlera, w sprawie napadu na Związek Radziecki. Byłoby rzeczą dziwną, gdyby Hitler pominął tak wyjątkową okazję. Kto mógłby przewidzieć, że potencjalny przeciwnik hitlerowskich Niemiec nagle, sam pozbawi się doświadczonego kierownictwa własnej armii, i tym samym niejako otworzy wrota na wtargnięcie wroga."

Jeśli rozumowanie Uszkujnika jest poprawne, a wszystko na to wskazuje że jest to rozumowanie logiczne, to oznacza to, że Katyń wymyślił Beria, a nie Stalin, i właśnie Beria pomysł ten zrealizował. - Stalin podpisując decyzję o rozstrzelaniu zatwierdził "tylko" wolę Berii i żydowskiego aparatu terroru, który pamiętajmy, najwięcej ofiar miał właśnie w Rosji.

Tak więc jak przedstawia to Uszkujnik, wygląda na to, że winę za Katyń ponoszą ówcześni "żydowscy władcy Rosji", z Łazarem Kaganowiczem i Berią na czele, a polskich oficerów wymordowano z tego samego powodu, dla którego przeprowadzono czystkę w Armii Radzieckiej. - Wszyscy ci oficerowie zagrażali władzy elit żydowskich, dlatego zostali zlikwidowani.

Patrząc na temat z perspektywy czasu od początku w rewolucji w Rosji mamy dziwną "czarną dziurę", w której znikają oficerowie, od rosyjskich z czasów "sowieckiej" czystki, poprzez Gibraltar i gen. Władysława Sikorskiego, do Mirosławca z oficerami polskiego lotnictwa, i Smoleńska, gdzie zginęli dowódcy wszystkich rodzajów polskich sił zbrojnych. - Czy to nie dziwny zbieg okoliczności? / Bardzo dziwny, zważywszy, kto na tym korzysta.

Prezydent Izraela (Rywlin - obecnie wizytuje podbity Polin)) sugerujował ( wykonane przez rząd Tuska) obcięcie nauki i lekcji historii w polskich szkołach. / W tym samym czasie wybudowano największe Muzeum Historii Żydów Polskich / "Kwaterę Główną" syjonizmu w Europie. (dop. red. -z którego Żydzi obecnie oskarżają Polskę i Polaków o zbrodnie na Żydach).

Ps.
Niewątpliwie obecni Żydzi czy z Izraela, Polski, Rosji czy USA mają wielki interes w tym by historia zamilczała na tematy zbrodni popełnionych na narodach Polski, Rosji i nawet na Żydach do którego holokastu przyczyniali się służąc w armii Hitlera (250 tys.) czy Stalina NKWD i inne struktury).
koniec artykułu.

Nichcik

Poalej Syjon - 13.04.18 11:35
Kto właściwie podjął decyzję o rozstrzelaniu polskich oficerów w Katyniu?

C.d. Część II

....Andrzej Leszek Szcześniak w swojej książce "JUDEOPOLONIA II" na stronie 121 pisze:

Tajny ośrodek władzy: W tworzeniu mafijnego systemu władzy prowadzącej do zniewolenia Polski prawdziwym przełomem było jednak powołanie do życia Komitetu Organizacyjnego Żydów w Polsce. Był to pomysł Jakuba Bermana, który po śmierci Alfreda Lampe stał się przywódcą lobby żydowskiego w ZSRR.

Berman, działacz Kominternu i płk.NKWD, uznał, iż istniejące w Sowietach instytucje, organizacje i wojskowe jednostki polskie powinny być poddane kontroli niejawnego i nieformalnego ośrodka dyspozycyjnego, który stałby na straży interesów środowiska żydowskiego. /.../

Jakub Berman swój plan przedstawił 2 stycznia 1944 r. wicepremierowi i zarazem ministrowi spraw wewnętrznych ZSRR Ławrentijowi Berii, który sam, będąc z pochodzenia Żydem, zatwierdził ten plan, jako korzystny dla środowiska żydowskiego i imperialnej polityki sowieckiej.

Tak doszło do utworzenia przy Związku Patriotów Polskich Komitetu Organizacyjnego Żydów w Polsce. Jego kierownictwo tworzyli: J.Berman, E. Szyr i h. Minc. / członkami zostali: I i W. Groszowie, L.Bristigerowa, J.Borejsza, R.Zambrowski, E.Ochab, S. Wierbłowski, A.Alster , W.Billing, J.Burgin, A Bromberg, Anatol Fejgin, Anna Fejgin, ... Ozjasz Szechter (ojciec Adama Michnika)... , Rubinsztajn, Kubarowie i inni.

O istnieniu tego komitetu nie wiedziała nawet Wanda Wasilewska i niewtajemniczeni członkowie ZPP. Jego zebrania odbywały się w największej tajemnicy, a o podejmowanych decyzjach informowano tylko Berię i to zawsze tylko za pośrednictwem Jakuba Bermana. Po opanowaniu wszelkich ośrodków "polskich" w Sowietach, przyszła pora na spacyfikowanie polskiego ruchu komunistycznego w kraju. /.../

Na przełomie sierpnia i września 1944 r. ukonstytuował się w Lublinie Centralny Komitet Żydów (CKŻ) w Polsce, będący rozwinięciem komitetu powstałego siedem miesięcy wcześniej w Moskwie. Na czele CKŻ stanął dr. Emil Sommerstein; w skład kierownictwa weszli Adolf Berman (brat Jakuba).." ... i inni.

Tutaj warto by się właśnie zastanowić, jaki wpływ w procesie decyzyjnym Berii odegrali przyszli członkowie Komitetu Organizacyjnego Żydów w Polsce, który powstał w ZSRR. Bo trudno sobie wyobrazić, żeby takiego związku nie było. - Rozstrzelanie polskich oficerów / Polskiej Elity / było na rękę żydowstwu mającemu w 1945 r. objąć władzę w Polsce, co do tego nie może być najmniejszych wątpliwości.
- Schemat czystek z Armi Radzieckiej, powielony i wykonany na polskich oficerach nie pozostawia złudzeń.
- Katyń był "przygotowaniem gruntu" pod przyszłą władzę "sowiecką" w Polsce. - Władzą tą kierowały ręce Bermanów i innych z nadania Berii. / Zostały ograniczone jego upadkiem....

Nichcik (neon.pl)

Ps.
Jak wynika z artykułu Żydzi w ZSRR mieli dominującą rolę w likwidacji polskich oficerów w Katyniu. W każdym razie inspiracja wyszła ze środowisk żydowskich, które "zasuflowały" takie rozwiązanie.
Mając na uwadze powyższe jak dzisiaj ocenić żydowskie oszczerstwa i oskarżenia państwa i narodu polskiego?

Poalej Syjon - 13.04.18 11:23
TERAZ ZASTANÓWMY SIĘ NAD TYM, KTO NAPRAWDĘ PODJĄŁ DECYZJĘ O ROZSTRZELANIU POLSKICH OFICERÓW W KATYNIU.

Część I

Pytania pomocnicze:

1. Decyzję podjął Stalin
2. Decyzję podjął Stalin na wniosek Berii
3. Decyzję podjął Beria

Warto zauważyć, że pomimo że wiadomo iż ofiary Katynia były ofiarami powszechnie znanego stalinizmu, w swojej książce o zbrodnię katyńską Uszkujnik oskarża żydowską administrację Rosji, która jak pisze, była przez ŻYDÓW jakby okupowana.

Posłuchajmy, co w swojej książce "PARADOKSY HISTORII", pisze Uszkujnik o "nawracaniu" carskiej Rosji na "radziecki komunizm".

"Żydzi, którzy po Rewolucji Październikowej 1917 r., przejęli władzę w Rosji, dzierżyli ją aż do 1953 roku, a stracili ją w wyniku "przewrotu" Marszałka Żukowa, poprzedzonego wcześniejszą próbą Stalina odsunięcia ich od władzy, i jego dość nagłą śmiercią."

Historia opowiedziana przez Uszkujnika jest o tyle ciekawa, bo jest jakby brakującym ogniwem łączącym czasy komunizmu w Rosji Radzieckiej, z wprowadzaniem tego samego komunizmu w PRL po 1944 r., i wiaże się z polską historią najnowszą, oraz z wydarzeniami jak najbardziej nam współczesnymi włącznie.

Uszkujnik, w swojej książce pokazuje przemilczane mechanizmy z przeszłości, odziaływujące na nas w teraźniejszości. Na ile są one bezsporne i wiarygodne każdy musi ocenić sam.

Zdumiewającym i ciekawym dla Polaków fragmentem książki Uszkujnika powinien być zapis, na stronie 40-stej, który mówi o Katyniu. Oto on: "Bestaialskie wymordowanie polskich oficerów w Katyniu, które najpierw przypisywano Niemcom, a później Rosjanom, było w rzeczywistości zorganizowane przez Berię i jego żydowskich współpracowników kontrwywiadu."

... i dalej podany jest powód ich wymordowania.

Uszkujnik: "Klara Sterling pisała w swoim artykule o "klasycznym" polskim antysemityźmie. Polscy oficerowie byli właśnie nosicielami tego "klasycznego antysemityzmu" i zostali wymordowani jako potencjalni wrogowie Żydów. Zniszczenie radzieckiej wyższej kadry dowódczej przed wojną, i wymordowanie oficerów polskich w Katyniu, były zjawiskiem wywodzącym się z tego samego źródła"

Aby jednak dowiedzieć się, na czym ten "polski antysemityzm" polegał, trzeba przeczytać książkę "JUDEOPOLONIA" Szcześniaka.

Historyk powiedział, że odkrycie Lebiediewej pozwala przybliżyć czas sformułowania notatki Berii do Stalina w sprawie rozstrzelania polskich jeńców. / Warto zauważyć >>> pozwala to też określić, kto naprawdę był inicjatorem tragedii polskich oficerów wymordowanych w Katyniu. - Osobą tą był Beria.
Potrzebę rozstrzelania polskich jeńców tak naprawdę zgłosił Beria, żydowski szef "radzieckiego" aparatu opresji, a Stalin ją "tylko" zaakceptował. - Gdy uświadomimy sobie, że Beria i Mołotow byli patronami Komitetu Organizacyjnego Żydów w Polsce, sprawa zaczyna robić się interesująca. Interesująca tym bardziej, że dotyczy Ozjasza Szechtera, ojca Adama Michnika.
C.d.n.
Nichcik

A.Gramek - 11.04.18 16:16
Polek Syjon te sprawy,ktore tutaj poruszasz sa znane
kazdermu Polakowi. Tylko jak do tej pory nie ma mocnych na
pelne oczyszczenie naszego kraju z tych posowieckich chwastow -
pochodzenia - glownie zydowskiego! No,ale ziemia juz ich
sporo wchlonela no i pieklo tez im dopieklo!

Poalej Syjon - 11.04.18 9:40
Geneza i współczesne źródło mitologii antysemickich prześladowań 68. Część I. Czyje państwo stanowił PRL?
Skończyło się coroczne koszerne propagandowe pier....nie marcowe. Najwyższy czas podjąć już na spokojnie sprawę współczesnej preparacji głównego mitu marcowego.
Komu dziś i do czego służy mitologizowanie do poziomu czystek antysemickich czy wręcz wstępu do powtórki Holocaustu faktu emigracji grupy Żydów z okupowanej przez Sowietów Polski w latach 1968-70?
Jako o przepędzeniu niemal całej żydowskiej mniejszość wskutek rzekomo polskich prześladowań z jednej strony twierdzi obecna postkomusza opozycja i jej polskojęzyczne gadzinówki: TVN-y, Polsaty i koszerne gadzinówki.
Np. wywiad w Gazeta.pl, firmowany przez Arkadiusz Gruszczyński: iż rzekomo w 1968 roku doszło do zbrodni przeciwko ludzkości 12 tysięcy Żydów zostało wypędzonych z Polski, iż : doszło do przepędzenia żydowskiej mniejszość wskutek komunistycznych prześladowań...

...Aby ustosunkować się do pytania postawionego na wstępie czyli komu i do czego służy owa mitologizacja wypędzenia żydów, dobrze by na wstępie zweryfikować wiarygodność obu jej wersji, zarówno tej postkomuszej i tej propagowanej ze strony dobrej zmiany.
Aby zweryfikować wersję postkomuchów, należy jasno zdefiniować nie jakim ustrojowo (bo co oczywiste, ustrojowo PRL była niczym innym jak terytorium okupowanym!), ale w czyim bezpośrednim zarządzie była tzw. Polska Ludowa? Kim personalnie i narodowościowo byli owi osobnicy sprawujący na jego obszarze władzę z nadania sowieckiego okupanta?
A odpowiedź jest taka: aby stworzyć zaplecze personalne tej nasłanej z Armią Czerwoną ze wschodu obcej władzy, umyślono specjalną akcję zasiedlenia ,,Polski Ludowej obcym elementem sprowadzonym pod fałszywym szyldem tzw. repatriacji. Tworzony od 1944r aparat sowieckiej władzy okupacyjnej i administracyjnej potrzebował ludzi sobie oddanych, a więc mentalnie nie związanych z autentyczną polskością, co wypadku Żydów napływających z ZSRR było oczywiste. Tak też ICH jewrejów-sowieckich Żydów imigracja do Polski, została formalnie przypieczętowana za sprawą tzw. Umowy repatriacyjnej, zwartej 6 lipca 1945r, której warunki oprócz ekspariacji pewnej liczby Polaków objętych II okupacją sowiecką obszarów Polski Wschodniej dotyczyć miały przede wszystkim osób narodowości żydowskiej, które zostały wskazane przez NKWD na mających pełnić obowiązki Polaków(pop-i). To owi poPi-sowieckie jewreje, personalnie przejęli w PRL całość instytucji państwowych: policyjnych, partyjnych, sądowniczych, gospodarczych, finansowych, propagandowych oraz wszystkie związane z tym profity. Ta grupa to przyszła pezeteperowska frakcja stalinowskich zbrodniarzy z Jakubem Bermanem, Hilarym Mincem, Różańskim, Szyrem na czele, tzw. puławian, sowieckiego pochodzenia Żydów, potocznie nie bez przyczyny określanych w najdosłowniej jak się da: Żydy!

Druga kolejna uprzywilejowana nad Polakami poza sprowadzonymi z Rosji żydami-litwakami, to frakcja sowieckiego pochodzenia gojów. Ci drudzy to m.in. oddelegowana w 1944r z Armii Czerwonej sowiecka kadra do tzw. Ludowego Wojska Polskiego. Warto dodać, iż liczebnie była ona większa niż cała oficerska kadra zawodowa Wojska Polskiego w 1939 r. Decyzją Stalina już w lipcu 1944 r. 19 000 sowieckich oficerów i 13000 podoficerów wraz z rodzinami otrzymało obligatoryjnie ,,obywatelstwo polskie, mając na stałe pozostać w ,,Polsce Ludowej, jako gwarant zachowania zwierzchnictwa Moskwy. Kastę niepolskich etników ze strony gojów rządzącą PRL uzupełnili sowieccy funkcjonariusze i agenci NKWD rosyjskiego, białoruskiego i ukraińskiego pochodzenia przydzieleni do struktur Urzędu Bezpieczeństwa z Nikołajem Djomko na czele. Tym samym osobnikiem, który już jako Generał UB/KBW używał bardziej polsko-brzmiącego nazwiska.....

...W świetle tylko przedstawionych tu faktów polskie sprawstwo emigracji 12-tysięcznej grupy żydów z PRL jest niczym innym jak kolejnym żydowskim i postkomuszym historycznym kłamstwem". C.D.N.
Eugeniusz Kościesza

T.Tyrm... - 19.03.18 21:31
Nawet w Kworum nie mozna czytac madrych komentarzy,bo na dyzurach
ubecja puszcza zastawki w postaci czarmnych tablic zaslonowych! Ludzie
Kochani do czego dopuszczaja nieodkomuszone spcsluby?!

Aaron Waxmann - 19.03.18 14:41
Nowa religia - nowy geszeft.

"Czym jest antysemityzm? Ostatnie tygodnie zdają się dowodzić, że to postrzeganie Żydów takimi, jakimi są w rzeczywistości, a nie takimi, za jakich pragnęliby uchodzić.

Izraelski reżyser (rosyjskie korzenie) Yoaw Szamir (r.1970) jest twórcą pochodzącego z 2009 r. filmu Zniesławienie (Defamation). Analizuje w nim, w jaki sposób postrzeganie antysemityzmu wpływa na politykę izraelską i amerykańską. "Defamation" zdobył nagrodę dla najlepszego filmu dokumentalnego na 2009 Asia Pacific Screen Awards.

Poniżej link do filmu z polskimi napisami:

https://www.youtube.com/watch?time_continue=15&v=AaLersPXILE

O tym, że film ten nie jest kręcony "na kolanach" pokazuje... rozmowa z babcią reżysera:
- Mówi się, że zagranicą jest mnóstwo antysemitów.

- Gdzie, za granicą? To czemu nasi nie przyjadą tutaj? Jeśli tam są antysemici, dlaczego Żydzi nie przyjadą tutaj?
-Cóż, oni kochają pieniądze. Żydzi kochają pieniądze. To oszuści. Żyd to oszust. Oni tam zarabiają pieniądze. Dlaczego mieliby tu przyjeżdżać i pracować, skoro mogą robić tam pieniądze i nie pracować? Po co?

- Sądzisz, że oni tam nie pracują?

- Nie pracują. Mają pieniądze i bez pracy. Jeśli tu przyjadą będą musieli pracować.

- Jak oni zarabiają, skoro nie pracują?

- Jak? Odsetki, pożyczanie pieniędzy na wysoki procent, sprzedają likiery, wino. Żydzi znają się na tych przekrętach. Żydzi wiedzą wszystko o przekrętach.

Zwróćcie też uwagę na sceny przedstawiające izraelską wycieczkę do Polski. Dzieci indoktrynowane są w nienawiści do naszego kraju, naturalne odruchy ludzkie przedstawiane są jako.... antysemityzm!

Nauczycielka mówi do dzieci:

Będą z wami ludzie ze służb specjalnych, żebyście nie mieli styczności z miejscową ludnością. Spotkacie ludzi, którzy was nie lubią. Zobaczycie, że oni nas nie lubią, nawet dzisiaj nas nie lubią...."

Humpty Dumpty
Ps.
Uczenie dzieci nienawiści to zbrodnia. Żydowska zbrodnia.
Nie dziwmy się , że te dzieci są psychicznie okaleczane.

W Panasiuk - 13.03.18 2:46
autor 21. Podpisuję się pod tym komentarzem bowiem myślę podobnie. Wstańmy wreszcie z kolan.

autor21 - 12.03.18 10:54
Nie mamy win czy zobowiązań wobec Żydów. Czas by polskie elity polityczne sobie to uświadomiły.

Prawda, bo duma z tych Polek i Polaków, którzy heroicznie pomagali Żydom, nie przesłania nam krzywd, które Żydów w Polsce spotkały. Również ze strony obywateli naszego kraju.

Chcemy całej prawdy o Holokauście, jakkolwiek nie byłaby ona bolesna - apelują sygnatariusze listu do Żydów, pod którym podpisali się Lech Wałęsa, Obywatele RP, KOD, Inicjatywa Wolne Sądy i inne tego rodzaju środowiska.

Nie jesteśmy antysemitami, obca jest nam nienawiść do jakiegokolwiek innego narodu. Ale irytują nas tego typu listy i postawy prześcigające się włażeniem w d... Żydom. Prawda o holokauście wymaga bowiem jasnego wypowiedzenia, iż wśród ofiar byli Polacy, wśród kierownictwa niemieckiego NSDAP były osoby pochodzenia żydowskiego, a byli też i Żydzi, którzy współpracowali z Gestapo i SS.

Autorzy listu ani słowem nie wspomnieli o krzywdach jakie doznali Polacy od niektórych Żydów np. wysługujących się Sowietom w 1919 i 1939 roku, czy później jako funkcjonariusze UB mordujących polskich patriotów. Autorzy listu nie chcą prawdy, chcą tylko jej część, przez co zostanie ona wypaczona i w efekcie stanie się ona jednym wielkim kłamstwem.

O ile po środowiskach opozycyjnych można było się spodziewać takiej postawy, o tyle w przypadku PiS, który w retoryce wiele mówi o "wstaniu z kolan", o "suwerenności", w kwestii polsko-żydowskiej zaskakuje (a może nie zaskakuje) pewna uległość. Prezydent przeprasza, sprowadzając de facto marzec 1968 r. do sprawy antysemickiej nagonki (fałszując obraz, albowiem w sprawie wcale nie o to chodziło, był to skutek uboczny), rząd konsultuje niektóre ustawy (w tym reprywatyzacyjną) z przedstawicielami Izraela, wydaje setki milionów złotych na instytucje kultury żydowskiej (cmentarz, muzeum itd).

Stosunki polsko-żydowskie były złożone, ale nie jednostronne. Tak jak byli Polacy, którzy źle się zachowali, tak byli też i Żydzi, którzy zachowywali się podobnie. Jednak nie jest to powód do obarczania drugiej strony poczuciem winy.
Nie mamy win czy zobowiązań względem Żydów. Czas by polskie elity polityczne sobie to wreszcie uświadomiły.

STOWARZYSZENIE INTERESU SPOŁECZNEGO "WIECZYSTE"

Ps. To Żydzi powinni nas Polaków przeprosić za swoje przewiny i kolaborację z okupantami.

Paweł Tram - 17.02.18 1:39
kszysztofiew napisz artykuł pt.Sowieccy Żydzi i ich niechlubna rola
w budowie PRL i zamordyżmie opornych Polaków!!

Zenon P - 16.02.18 20:11
Oni nastawiają społeczestwo USA wrogo do Polski! Podobnie ma się
ta sprawa z tymi czerwonymi Żydami,których W.Gomułka wydalił z
Polski,ale wielu z nich wyjechało do Izraela. Oni razem wzięci w USA
i Izraelu wyczyniają od lat, bardzo wrogą robotę wobec nas Polaków.
A to byli głównie łotry z UB,SB,IW,MO itp.Za morderstwa na naszym
polskim zbrojnym podziemiu, w postaci AK,NSZ itp.Powinni wtedy
zostać surowo rozliczeni! Ale do tego nie doszło!! I do tej pory nie
dochodzi! A jeszcze u nas w kraju wielu tych bandytów żyje nie
tkniętych polskim palcem! Ich pociechy wiadomo,co teraz wyczyniają!
Słychąć ich plugawstwa na Prawicowy Rżąd RP. Plują na nas prawych
Polaków ... aż w UE!!! Oczywiście ich wredne pyskowanie na nasz
prawicowy Rząd RP nie ma końca w naszej ojczyżnie!! Jak do tej pory,
za te łgania nie ma komu rozliczć tej Krasnej Bandy-Grandy!! Bezprawie
ich zachęca i wspomaga w tej ich podłej załganej robocie! To jest rzecz
bardzo przykra,bo Polski do tej pory nikt nie odkomuszył! Stąd ta nasza
niemoc do uporzadkowania prawnego tych spraw! Co my pokazujemy
na oczach świata?! To,że nie mamy na to zło bata!!!

krzysztofjaw - 15.02.18 12:15
Żydzi i ich niechlubna rola w Holocauście własnego narodu... Część IV

Niewątpliwie jedną z naczarniejszych postaci żydowskich kolaborantów był Abraham Gancwajch (ur. w Częstochowie, zm. prawdopodobnie w 1943 w Warszawie) - nauczyciel, dziennikarz, działacz syjonistyczny w ramach Ha-Szomer Ha-Cair. Kolaborant pod okupacją niemiecką.

"Gancwajch uzyskał tradycyjną edukację żydowską, miał nawet dyplom rabina. Przed wojną był nauczycielem hebrajskiego i działaczem syjonistycznym. Zajmował się również dziennikarstwem, współpracując z prasą lokalną, m.in. jako korespondent z Belgii. W Wiedniu był współpracownikiem antyhitlerowskiego periodyku, w którym był specjalistą od spraw żydowskich. Wśród współpracowników pisma był jego przyjaciel, niejaki Ohlenbusch, będący szpiegiem niemieckim.

Po zajęciu Austrii przez Niemcy w 1938 r. Gancwajch przyjechał do Łodzi, gdzie wydawał pismo Wolność prenumerowane przez wielu Żydów. Po zajęciu Łodzi przez Niemców wszyscy abonenci Wolności zostali zatrzymani jako antyhitlerowcy; Gancwajch nie został aresztowany, lecz Ohlenbusch zabrał go do Warszawy. Dzięki przyjaźni z Ohlenbuschem otrzymał rozmaite koncesje, m.in. na administrowanie ponad 100 budynkami, otrzymał też licencję na jedyne w getcie biuro afiszowe. Nie musiał nosić opaski z gwiazdą Dawida, w każdej chwili za zgodą Gestapo mógł z getta przejść na stronę aryjską; udawał tam członka żydowskiego ruchu oporu (był założycielem i przywódcą tzw. Grupy 13 oraz organizacji Żagiew). Jego osobistym przyjacielem był dr Schober z władz dystryktu. Wyrok na niego wydało podziemie żydowskie i polskie, jednak nie udało się go wykonać. Prawdopodobnie został zabity przez Niemców w 1943, ale jego los nie jest znany. Plotki o jego losach powojennych (miał rzekomo współpracować z NKWD albo wyemigrować do Izraela) nie zostały potwierdzone (7).

Inną, bardzo kontrowersyjną postacią jest Chaim Mordechaj Rumkowski (ur. 27 lutego 1877 na Wołyniu, w miejscowości Ilin, powiat ostrogski, zm. pomiędzy 30 sierpnia a ok. 1 września 1944, zamordowany prawdopodobnie w komorze gazowej w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau) - przemysłowiec, działacz syjonistyczny. Przełożony (Prezes) Starszeństwa Żydów w Lodsch (od kwietnia 1940 r. - Litzmannstadt) do likwidacji getta w końcu sierpnia 1944 roku. Jego działalność w tym okresie jest przedmiotem skrajnych ocen. Od jednoznacznego potępienia (oskarżenie o kolaborację z nazistami) po umiarkowanie pozytywne.

Zapewne wśród innych nacji okupowanych przez Niemcy w czasie II WŚ znajdowali się kolaboranci, ale tylko wśród społeczności żydowskiej możliwa była tak zorganizowana krucjata własnego narodu przeciw własnemu narodowi. Dlaczego było to możliwe?

krzysztofjaw

Przypisy:

(1) http://pl.wikipedia.org/wiki/Judenrat (link is external)
(2) http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_%28organizacja%29 (link is external)
(3) http://pl.wikipedia.org/wiki/Grupa_13 (link is external)
(4) http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%BCdischer_Ordnungsdienst (link is external)
(5) Adam Czerniaków (link is external)
(6) Mojżesz Merin (link is external)
(7) http://pl.wikipedia.org/wiki/Abraham_Gancwajch (link is external)

krzysztofjaw - 15.02.18 12:11
Żydzi i ich niechlubna rola w Holocauście własnego narodu... Część III

Anatol Chari w swoich wspomnieniach z okresu służby w tych oddziałach opisuje pracę przy eskortowaniu dostaw żywności, ochronie magazynów żywności, kontroli pracowników piekarni, a także patrole nakierowane na konfiskatę żywności u mieszkańców. Wskazuje również na udział żydowskich służb porządkowych w oszustwach przy obrocie deficytową w getcie żywnością, wymuszaniu usług seksualnych za żywność. Dramatyczny wydźwięk mają relacje z przygotowania transportów do obozów zagłady, obejmujących coraz to nowe grupy mieszkańców getta. Funkcjonariuszami byli zwykle młodzi ochotnicy, zajmujący się utrzymaniem porządku w getcie, choć uczestniczący także w patrolach po getcie prowadzonych przez niemieckich żołnierzy oraz wartach przy wejściach do dzielnicy żydowskiej. Szczególnie negatywnie wśród mieszkańców gett odbierano udział funkcjonariuszy w pacyfikacji dzielnicy oraz ich pomoc w organizacji wywozu ludzi do obozów zagłady. W większości dużych gett funkcjonariusze policji żydowskiej zostali wymordowani lub wysłani do obozów koncentracyjnych w momencie likwidacji dzielnicy żydowskiej (4).

Nie mogły istnieć kolaboracyjne organizacje żydowskie bez ich przywódców. Do nich należeli m.in. Adam Czerniaków, Mojżesz Merin, Abraham Gancwajch, Chaim Rumkowski i inni.

Adam Czerniaków (ur. 30 listopada 1880 w Warszawie, zm. 23 lipca 1942 tamże) - inżynier, działacz gospodarczy, oświatowy i społeczny, senator II Rzeczypospolitej, publicysta, autor wierszy okolicznościowych w języku polskim, podczas okupacji niemieckiej w Polsce prezes Judenratu w getcie warszawskim.

"Urodził się jako syn Arona (zm. 1927). Dyplom inżyniera chemii uzyskał na Politechnice Warszawskiej, drugi dyplom na Wydziale Przemysłowym Politechniki w Dreźnie. W 1909 był więziony przez władze carskie za działalność niepodległościową. Był współorganizatorem Centralnego Związku Rzemieślników Żydów, a także radnym Warszawy. Przez wiele lat był radcą Gminy Żydowskiej w Warszawie. Autor licznych prac naukowych, m.in. nagrodzonej na konkursie w 1919 książki Silniki wybuchowe, a także rozpraw o cukrownictwie, piekarnictwie i wielu innych prac z zakresu chemii przemysłowej i użytkowej. W maju 1930 zdobył mandat senatora z listy Bloku Mniejszości Narodowych w powtórzonych z powodu uznanego protestu wyborach w województwie wołyńskim, jednak z powodu rozwiązania Parlamentu 30 sierpnia 1930 nie został zaprzysiężony i nigdy nie zasiadł w Senacie. 23 września 1939 został mianowany przez prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego komisarycznym prezesem Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Warszawie, pozostał nim także po zajęciu miasta przez Niemców. 4 października 1939 stanął na czele Judenratu w getcie warszawskim. Czerniaków współorganizował opór cywilny oraz opiekę społeczną, wspomagał tworzenie podziemnego archiwum getta, utrzymywał kontakty z działaczami konspiracji, przeciwstawiał się jednak dążeniom do zbrojnego wystąpienia. W gabinecie Czerniakowa w siedzibie Gminy Żydowskiej przez cały czas okupacji wisiał portret Józefa Piłsudskiego. Do 11 listopada 1940 Czerniaków mieszkał przy ulicy Wspólnej 58. W getcie zamieszkał wraz z żoną przy ulicy Elektoralnej 11, a od 13 grudnia 1941 (przyczyną kolejnej przeprowadzki było wyłączenie południowej strony Elektoralnej z getta) w Kamienicy pod Zegarem przy ulicy Chłodnej 20. W lipcu 1942, po rozpoczęciu Einsatz Reinhardt, odmówił żądaniu kierującego akcją zagłady w Warszawie SS-Sturmbannführera Hermanna Höfle podpisania obwieszczenia o przymusowym wysiedleniu Żydów, które oznaczało wywożenie ich do obozów zagłady. 23 lipca wieczorem, w dzień po rozpoczęciu przez Niemców masowych deportacji do obozu zagłady w Treblince, popełnił samobójstwo zażywając cyjanek potasu w swoim gabinecie znajdującym się na I piętrze gmachu Gminy Żydowskiej przy ul. Grzybowskiej 26/28. Następcą Czerniakowa został Marek Lichtenbaum" (5).

Kolejnym niechlubnym przywódcą kolaboracyjnych Żydów był Mojżesz (Mosze, Moniek) Merin (ur. 1905 w Sosnowcu, zm. ok. 1943 w Auschwitz-Birkenau) - przewodniczący Centrali Żydowskich Rad Starszych na Wschodnim Górnym Śląsku (Zentrale der Judischen Altestenrate in Oberschlesien) w czasie okupacji niemieckiej.

krzysztofjaw C.d.n....

krzysztofjaw - 15.02.18 12:05
Żydzi i ich niechlubna rola w Holocauście własnego narodu... Część II

Jedna z najsłynniejszych żydowskich myślicielek XX wieku Hannah Arendt w 1963 roku wystąpiła w książce Eichmann w Jerozolimie z dramatycznym oskarżeniem przeciw Judenratom. Twierdziła, że bez ich udziału w rejestracji Żydów, koncentracji ich w gettach, a potem aktywnej pomocy w skierowaniu do obozów zagłady zginęłoby dużo mniej Żydów, ponieważ Niemcy mieliby więcej kłopotów z ich spisaniem i wyszukiwaniem. W okupowanej Europie naziści zlecali funkcjonariuszom żydowskim sporządzenie imiennych wykazów wraz z informacjami o majątku. Zapewniali oni także pomoc żydowskiej policji w chwytaniu i ładowaniu Żydów do pociągów transportujących do obozów koncentracyjnych.

W swojej książce Arendt napisała: "Dla Żydów rola, jaką przywódcy żydowscy odegrali w unicestwieniu własnego narodu, stanowi niewątpliwie najczarniejszy rozdział całej tej ponurej historii"" (1).

Inną żydowską organizacją kolaborującą z hitlerowskimi Niemcami była Żagiew, czyli Żydowska Gwardia Wolności - kolaboracyjna organizacja żydowska w getcie warszawskim, powołana pod koniec 1940 r. przez żydowski referat Gestapo z członków Grupy 13 do infiltrowania żydowskich i polskich organizacji podziemnych, w tym niosących pomoc Żydom.

"Żagiew pozostawała w ścisłej konspiracji udając grupę przemytniczą, dzięki czemu mogła kontrolować kanały przerzutu żywności do getta. Według różnych opinii zajmowała się też szmalcownictwem, tropiąc i wydając Niemcom Żydów ukrywających się w tzw. aryjskiej części Warszawy. Agenci Żagwi, uznawani za najbardziej wartościowych, posiadali wydane przez Gestapo pozwolenie na broń. Od początku zwalczana przez Żydowską Organizację Bojową i Żydowski Związek Wojskowy. Rozbita na początku 1941 r., szybko została odtworzona. W czasie powstania w getcie większość członków Żagwi straciło życie. Według niektórych relacji ocalał jej przywódca, Abraham Gancwajch" (2).

Kolejną organizacją, chyba najbardziej szkodliwą była tzw. Grupa 13, trzynastka, czyli Urząd do Walki ze Spekulacją - kolaboracyjna formacja policjantów żydowskich z warszawskiego getta pod kierunkiem kolaboranta Abrahama Gancwajcha, mająca oficjalnie na celu zwalczanie przemytu oraz spekulacji, a faktycznie kontrolowanie działalności Judenratu oraz infiltrowanie podziemnych organizacji działających w getcie.

"Założona w grudniu 1940 roku, swoją nieoficjalną nazwę nosiła od budynku na ulicy Leszno 13, gdzie kwaterowała. Liczyła 300-400 osób. Wykonywała wyłącznie polecenia Gestapo, będąc faktycznie niezależną od Judenratu. Posiadała własne uniformy oraz własne więzienie. Pod naciskiem szefa Judenratu, Adama Czerniakowa, wskutek małej użyteczności dla Niemców, w sierpniu 1941 roku włączona do policji gettowej. Sam Gancwajch oraz niektórzy jego współpracownicy działali także za zgodą Gestapo na stronie aryjskiej, udając bojowników żydowskiego ruchu oporu. Członkowie trzynastki byli likwidowani jako kolaboranci zarówno przez Żydowską Organizację Bojową, Żydowski Związek Wojskowy, jak i podziemie polskie. Wyroku na Gancwajcha jednak nie udało się wykonać, a on sam zaginął" (3).
Koniecznym wydaje się też wspomnienie o Jüdischer Ordnungsdienst (dosł. Żydowskiej Służbie Porządkowej, potocznie zwanej policją żydowską albo tzw. odmani). Byli oni w okresie II wojny światowej podległymi częściowo Judenratom, kolaborującymi z nazistowskimi Niemcami, żydowskimi jednostkami policyjnymi wewnątrz gett, obozów pracy oraz obozów koncentracyjnych. Wykorzystywano je do rekwizycji, łapanek, eskortowania przesiedleńców oraz akcji deportacyjnych.

"Od grudnia 1940 pierwszym nadkomisarzem Żydowskiej Służby Porządkowej (SP) getta warszawskiego był Żyd Józef Andrzej Szeryński, który przeszedł na chrześcijaństwo i zmienił nazwisko z Szenkman, Szynkman bądź Szeinkman. Szeryński był znany ze swojego antysemityzmu i jest podawany jako przykład "nienawidzącego siebie Żyda" (ang. Self-hating Jew). Według historyka Raula Hilberga w getcie warszawskim służbę pełniło ok. 2500 żydowskich policjantów (komisarzem był Józef Andrzej Szeryński, a przejściowo Jakub Lejkin), w getcie łódzkim było 1200 osób, a w getcie lwowskim - 500 policjantów z Ordnungsdienstu. Jednostki te, pozbawione prawa posiadania i używania broni palnej, uzbrojone jedynie w pałki, były umundurowane oraz oznaczone odpowiednimi opaskami.
krzysztofjaw C.d.n....

krzysztofjaw - 15.02.18 11:03
Żydzi i ich niechlubna rola w Holocauście własnego narodu... Część I

Wedle wielu historyków, w tym żydowskich a przede wszystkim dla samych Żydów rola, jaką niektórzy zwykli Żydzi i przywódcy żydowscy odegrali w unicestwieniu własnego narodu, stanowi dla nich najczarniejszy rozdział całej ponurej historii II Wojny Światowej. Niestety jest to historia bardzo mało znana a warto o niej pamiętać, gdy w sposób szeroki ocenia się holocaust narodu żydowskiego. Bez kolaborantów żydowskich ów holocaust byłby po prostu niemożliwy.

Niemiecka III Rzesza do zagłady Żydów wykorzystała samych niektórych Żydów i do tego celu utworzyła kilka organizacji zrzeszających właśnie poddanych wobec siebie Żydów.
Nie jestem historykiem, więc w dalszej części będę się posiłkował materiałami znalezionymi w sieci, a przede wszystkim w wikipedii. Wiem, że nie jest to do końca miarodajne źródło, więc byłbym wdzięczny historykom o uzupełnienie w komentarzach mojego postu.
Najważniejszą z tych organizacji był niewątpliwie Judenrat, czyli Żydowska Rada Starszych. Była to organizacyjna forma sprawowania władzy przez przywódców żydowskich nad skupiskami żydowskimi (przede wszystkim w gettach) wprowadzona przez nazistów niemieckich w 1939 roku.

"Rozkaz do tworzenia Judenratów wydał szef RSHA (jednej z komórek SS - Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy) Reinhard Heydrich dnia 21 września 1939 r. Nakazywał on tworzenie "Rad Starszych", które miały składać się z osób wpływowych w miejscowej społeczności, co miało być gwarantem sprawnie wykonywanych poleceń oraz jednocześnie prowadzić do skompromitowania tych osób w oczach owej społeczności żydowskiej.

Dnia 18 listopada 1939 r. Hans Frank sprawujący władzę w Generalnym Gubernatorstwie wydał zarządzenie ustanawiające ustrój i funkcję rady. W miejscowościach mniejszych Judenrat składał się z 12 członków, zaś w miastach powyżej 10 tys. mieszkańców musiał on liczyć 24 lub więcej osób.

Zwierzchnictwo nad Judenratem, sprawowały niemieckie władze administracyjne i zasadnicze decyzje dotyczące życia w gettach podejmowali wyłącznie Niemcy, zaś kompetencje Judenratów ograniczały się do wykonywania poleceń okupanta i zadań administracyjnych (zaopatrzenie w żywność, ewidencja ludności, służba zdrowia, pochówki). Ponadto Judenraty zobowiązane były do dostarczania robotników, organizowania wysyłki ludzi do obozów pracy, zbierania i przekazywania kontrybucji. W późniejszym okresie były zmuszone do współpracy przy organizowaniu deportacji do obozów zagłady. W ramach wymuszonej współpracy z władzami niemieckimi, Judenraty w wielu wypadkach zbierały i przekazywały informacje o miejscach pobytu zdemobilizowanych żołnierzy i innych poszukiwanych przez Niemców członków inteligencji: nauczycieli, kadrę naukową ośrodków uniwersyteckich, byłych policjantów i innych. Judenratom częściowo podlegały jednostki policyjne wewnątrz getta, pozbawione jednak prawa posiadania i używania broni; wykorzystywano je do rekwizycji, łapanek, eskortowania przesiedleńców oraz w akcjach deportacyjnych. Większość Judenratów starała się lawirować między żądaniami Niemców, a obroną Żydów, myśląc, że w ten sposób uda się uratować choćby część ludności. Niemcy wykorzystywali je jednak skrupulatnie do własnych celów. Wielu członkom Judenratów jak np. Chaimowi Rumkowskiemu zarzucano nadgorliwą kolaborację z nazistami.
krzysztofjaw, cdn....

Kościesza - 15.11.17 9:41
Stalinowska ciągłość kasty prokuratorsko-sądowniczej.

"...Nawet wtedy gdy w już trzecim pokoleniu nawet po oficjalnym końcu „Polski Ludowej” , nadal w świetle trwającego po niej w swej ciągłości instytucjonalno- personalnej z PRL, stali się z nadania okupantów Polski niewybieralno-nietykalną i stojącą ponad prawem "nadzwyczajną kastą".
A to dlatego ,że niemal ,jak po tzw. "Odwilży"56, podczas ,,transformacji ustrojowej" z żydokomuny na talmudyczny żydo-liberalizm 1990r , pozostały znów nietknięte główne filary utrwalania sowieckiego zniewolenia :bezpiekę która jedynie zmieniła kolejny raz nazwę: ze Służby Bezpieczeństwa na Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego , Milicję Obywatelską , która w czasach gauleitera Tuska stała się jawnie antynarodową ,,Policją /Obywatelską". Pokolenie znów się zmieniło ,ale ";właściwe" sprawdzone kadry (z wielopokoleniowych zwyrodnialców) zostały zachowane. No i wreszcie główny filar legalizacji i utrwalania sowieckiej okupacji: aparat sprawiedliwości PRL. Ten ostatni nawet nie przeszedł pozornej weryfikacji kadr i zmiany nazewnictwa ,jak to miało miejsce w przypadku pozostałych wymienionych resortów.

Biologiczni potomkowie sędziów i prokuratorów ,którzy ,,legalizowali,, ludobójstwo bolszewickie na Narodzie Polskim pod szyldem Polski Ludowej mieli pozostać w podobno demokratycznym państwie za jaką się ogłasza "III RP" nietykalni i nieusuwalni! W ,,transformacyjnym" prezencie otrzymali od sowieckiej agentury dożywotnie posady i immunitety nietykalności stawiające ich ponad mającym obowiązywać Polaków prawem. Równocześnie "zasłużeni" dla utrwalania sowieckiego zniewolenia kaci sądowi otrzymywali , (a jak zmarli . to ich rodziny) w "III RP" otrzymali wysokie apanaże od Państwa- za utrwalanie wobec tego państwa obcego najazdu ,eksterminację jego rdzennej i ludności i najlepszych synów Polskiej Ojczyny!
Tak też samozwańcza ,,elita władzy" PRL pozostała genetycznie podobnie jak przed, tak i po ,,Odwilży 1956" tak przed, jak po 1968r, i wreszcie jak przed i po 1990r ta sama ! A Dyrektywa Jakuba Bermana o obsadzaniu resortów państwa nad Wisła jaka nieformalnie obowiązywała od I Zjazdu Żydów PRL jaki odbył się w 1946r nadal pozostawała obowiązująca w owych resortach "III RP"!...
Nic w kwestii tej się nie zmieniło i po 1990r. "Było nadal, jak było". Po prostu poziom moralnego gówna , po przodkach, którzy nie będąc Polakami dwa pokolenia wcześniej ustrojeni bezprawnie w polskie mundury i insygnia wojskowe dokonywali hurtowo zbrodni sądowych na najlepszych, najbardziej niezłomnych z żołnierzy i obrońców Polskiej Ojczyzny, pozostał genetyczne przekazany ich biologicznym potomkom -obecnym prokuratorm i sędziom. A ,że: "jabłko nie pada daleko od jabłoni" , czy a "jaka rodzina taka dziewczyna", ( o czym sama kasta wie najlepiej uniemożliwiając i blokując dostęp nie tylko biologicznym potomkom zawodowych Sędziów ,Sędziów ale także Policjantów , Wojskowych, okresu Niepodległej RP do podjęcia rodzinnej kontynuacji służby zawodowej w odpowiednich resortach PRL i III RP ) , w poziomie moralnym, orzecznictwa i wyrokowania od 1944 do 2017 r nic istotnego nie uległo zmianie w stosunku do I PRL. Jak było w PRL tak i pozostało w "III RP". Stąd ,w rzeczywistości owe instytucje "wymiaru sprawiedliwości" lat 1944 "AD (Anno domini "roku obecnego ) nigdy nie reprezentowały ani w żaden sposób polskiego prawa ani polskiego interesu społecznego ,z którym PRL nie miała jak i II PRL nie ma nic wspólnego . Broniły i bronią jedynie interesu postsowieckiej kasty , którą to sami współtworzą od między Odrą a Bugiem od przybycia do polski za Armią Czerwoną pod ochroną NKWD. Kasty której to członkowie od początku, tak i w kolejnych pokoleniach nadal używają nielegalnie otrzymane ,,obywatelstwo polskie ", nadane IM od tow. Stalina!..."

Eugeniusz Kościesza

adamajtis - 15.09.17 13:44
Instalowanie władzy "kasty nadzwyczajnej"

POCHODZENIE , HISTORIA I CELE "NADZWYCZAJNEJ KASTY LUDZI" III RP

Puenta z I Nadzwyczajnego Kongresu Sędziów Polskich - Całe życie broniłam sędziów. Uważam, że to jest zupełnie nadzwyczajna kasta ludzi i myślę, proszę państwa, że damy radę - zadeklarowała na nielegalnym zjeździe towarzyszka Irena Kamińska. sędzina Naczelnego Sądu Administracyjnego.
https://www.wprost.pl/kraj/10021899/Sedzia-o-swoich-kolegach-Nadzwyczajna-kasta-ludzi.html

By łatwiej zrozumieć prawdziwą istotę owej obcej naszej społeczności ,tradycji i kulturze uprzywilejowanej ponad ogół Polaków owej grupy, czy raczej kasty, należy rozpoznać nie tylko prawdziwe ich pochodzenie, ale także historię ICH dokonań na drodze do całkowitego zawłaszczenia władzy w Polsce, jaką odbyli ONI przez trzy pokolenia od utrwalaczy PRL, po obecnych, faktycznych beneficjentów III RP.

Instalowanie etniczno-kastowego sytemu PRL na przykładzie jej "wymiaru sprawiedliwości"
Doktryna zawłaszczenia przez etniczną mniejszość kluczowych instytucji PRL, ta jaką wskazał do realizacji swym pobratymcom podczas I Zjazdu Centralnego Komitetu Żydów w Polsce, w kwietniu 1946r w Wałbrzychu Jakub Berman- nieformalny żydowski szef bezpieki: ,, Żydzi mają okazję do ujęcia w swe ręce całości życia państwowego w Polsce i roztoczenia nad nim swojej kontroli". ... A w tym celu w rękach żydów musi znaleźć się w pierwszym rzędzie propaganda z filmem i radiem. W wojsku należy obsadzić Żydami funkcje polityczne , gospodarcze i wywiad. Należy mocno utwierdzić się w gospodarce narodowej . Przy obsadzaniu Żydami ministerstw, na plan pierwszy wysuwać resorty spraw zagranicznych , przemysłu , skarbu, handlu zagranicznego i sprawiedliwości." - wdrażana była w fazę realizacji we wszystkich kluczowych resortach państwowych, wraz z początkiem "utrwalania się tzw. Polski Ludowej". Szczególnie zaś przyśpieszyła, już bez oglądania się reakcje byłych sojuszników Polski , zaraz po jawnym sfałszowaniu przez sowiecką żydokomunę wyników wyborów parlamentarnych w styczniu 1947r .

Głównym obok NKWD/ MBP, a z biegiem lat pierwszym, sowieckim utrwalaczem tworzonego sytemu kastowego na kolejne dziesięciolecia, stał się tworzony od podstaw oparty głównie na Żydach, w tym litwakach aparat prokuratorsko -sądowniczy PRL.
Ponieważ nieliczni już wskutek niemiecko sowieckiej eksterminacji polscy przedwojenni sędziowie , adwokaci o wysokim morale nie dawali gwarancji rzetelnego legalizowania planowanego ludobójstwa, za sprawą sowieckich ukazów całość jurysdykcji sądowej nielegalnie z pogwałceniem polskiego ustawodawstwa , przeniesiono do czekistowskich trybunałów. Sowieckich trybunałów figurujących pod nazwą "sądownictwa wojskowego". Równocześnie prowadzono w sposób mniej jawny eliminację niewygodnych bolszewickiemu reżimowi kadr wymiaru sprawiedliwości okresu niepodległości....

(Kościesza)

Ten aparat żydokomuszej władzy rządowo-sądowniczej w Polsce reprodukuje się w następnych pokoleniach czerwonych dynastii zawłaszczających wymiar sprawiedliwości do dnia dzisiejszego.
Kasta nadzwyczajna pochodząca z żydokomuny przeniesionej na bagnetach czerwonoarmistów Stalina uważa, że władza im się należy, że to oni zdobytej raz władzy nigdy nie oddają, że oni to awangarda narodu.
No to trzeba przypomnieć im ich ojców i dziadów, którzy zbrodnie na Polskich patriotach traktowali jako coś oczywistego, koniecznego.
I za to muszą odpokutować, bo te zbrodnie nie ulegają przedawnieniu.
Przynajmniej w wymiarze moralnym ich potomkowie nie powinni pełnić jakichkolwiek funkcji w sądownictwie polskim.

Rebeca Goldstein - 12.09.17 10:19
Gwiazdy żydokomuny cz. 3.

Aleksander Smolar,
szef założonej przez Jerzego Sorosa Fundacji Batorego, finansującej przez cały okres istnienia III RP tzw. demokrację czy "społeczeństwo otwarte".

Tymczasem nazizm był jedynie komunizmem z bardziej ludzką twarzą, o czym świadczy bilans ofiar obu nieludzkich systemów.
Czy zatem powinniśmy lekceważyć Smolara i resztę tej grupy? Nie.
W wyniku powojennego rozdania kart Smolar i reszta stali się przekaźnikiem (takim dziadem) finansowego ośrodka władzy.
A już stary Clausewitz mówił, że na świecie najważniejsze są trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i raz jeszcze pieniądze.
Ten Ośrodek Władzy Finansowej (OWF) przywykliśmy utożsamiać z Sorosem, choć tak naprawdę jest on tylko widocznym generałem. Tymczasem wyżej istnieje Sztab Generalny ze swoim szefem na czele.
Co knują przeciw Polsce?
Widzimy wszak, że przygotowywane żmudnie "spontaniczne" protesty nie przyniosły efektu. Lider KOD co najmniej skompromitował się, kiedy ujawniono jego pazerność. Podobnie Petru, choć to mniej pazerność, a bardziej "afera rozporkowa".
Sorosowy dziad, Aleksander Smolar, nie ukrywa planowanego scenariusza.

Sądzę, że może dojść do interwencji siłowej. O takim rozwiązaniu rozmawiało się w środowisku Prawa i Sprawiedliwości przecież całkiem otwarcie. Obóz rządzący może nazwać to działaniem "w imię przywrócenia ładu i porządku", ale w istocie może się to sprowadzić do wyrzucenia posłów z sali sejmowej. To byłoby niesłychane. (...)
Na tę chwilę wiemy jedno: Kaczyński postawił na drastyczne zaostrzenie konfliktu. Niewykluczone jest użycie przez władze przemocy. A to oznacza, że także sama opozycja nie będzie mogła pozostać milcząca. Mówię o tym z dużym przejęciem, bo konsekwencje mogą być przerażające. (...)
Taki tryb przyjęcia ustawy budżetowej - co do której przecież ciążą zarzuty, że została uchwalona nielegalnie - może doprowadzić do finansowej izolacji polskiego państwa. To naprawdę poważna sprawa! Z jednej strony zagrożony wydaje się przyszły napływ kapitału zagranicznego do Polski, a z drugiej państwo nie będzie mogło ignorować ewentualnych roszczeń obywateli. Oni mają prawo mieć wątpliwości co do tego, czy budżet został przyjęty w sposób praworządny, więc mogą dochodzić swoich interesów w sądach.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/aleksander-smolar-przed-nami-konfrontacja/kd26e5f
Soros przed laty pokonał Bank Anglii.
Dzisiaj jednak, paradoksalnie, może mieć kłopoty z o wiele mniej liczącą się na światowych rynkach Polską. Powodem jest bowiem wyprzedaż majątku narodowego po 1989 r. Soros, uderzając w Polskę, rozpocznie walkę nie tyle z nami, ile z międzynarodowymi korporacjami, kapitałem głównie niemieckim. A na taką wojnę nie stać dziś obu stron.
Ciągle bowiem nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wielkim obciążeniem dla budżetu Niemiec są uchodźcy.
Każde euro liczą podwójnie, w tym także to drenowane z Polski.
Dlatego jedyne, co nas czeka, to rosnąca agresja słowna, w tym ostrzeżenia kierowane do ludzi przez autorytety wykreowane przez "gazetę wyborczą".
To tylko taki poker polityczno-gospodarczy.
Po zachowaniu przeciwnika widać jednak, że karta ostatnio mu nie idzie.

(Humpty Dumpty)

Aaron Waxmann - 17.08.17 9:58
Filosemici czy syjoniści, kto kradnie polską historię?
Cytat:
"... Jesteśmy szczęśliwi nie tylko z orderu, ale też z tego powodu, że ten projekt przyniósł efekty. Faktycznie ten sposób opowieści o Warszawie przedostał się do publicystyki, a nawet do obchodów i wypowiedzi najważniejszych osób w państwie - stwierdził Dawid Wildstein."
https://www.tvp.info/33420295/odznaczenia-w-rocznice-powstania-wsrod-uhonorowanych-dawid-wildstein

O powstaniu można mieć różne opinie, że było głupie, niepotrzebne itd itp. ... ale tego, że zapisało się w polskiej historii jako wyraz wręcz genetycznej miłości Polaków do wolności i bohaterstwa nikt nie podważa i niech nikt nie waży się odbierać mu tego charakteru!!
Dla przypomnienia i ostudzenia marzeń D.Wildsteina mogę napisać jedynie, że "najważniejsze osoby w państwie" mogą się zmienić po kolejnych wyborach. Warto o tym pamiętać ...". koniec cytatu.

Autor: Astra Anna Słupianek

Ps. - Resume.
I tu rodzi się zasadnicze pytanie. Co ma wspólnego z powstaniem warszawskim Żyd Dawid Wildstein? Przecież nie było jeszcze wówczas na świecie małego Dawidka. Jak odczytać odznaczenie Żyda Dawida Wildsteina polskim odznaczeniem (orderem) przez prezydenta Rzeczypospolitej Andrzeja Dudę? Czyj interes reprezentuje w publicznej telewizji jej szef publicystyki Dawid Wildstein? Polski czy żydowski? Złotousty prezydent chyba zatracił się w tej zapamiętałości do żydów.
Czy w tym kontekście możemy użyć sformułowania, że odznaczył Dawidka Wildsteina prezydent "Aaron DUDAHAUSER"?
Prawdopodobnie pomału dojdziemy do sytuacji, że powstanie warszawskie będzie państwowym świętem żydowskim.
Czyżby nadal trwała budowa Izraela BIS? Być może, że chodzi o odwieczne pasożytowanie na narodzie polskim.
A może Warszawa jest niezrozumiała bez Żydów i getta? Zacytuję jednego z żydowskich przechwałków - "Polak nie może bić swojego polskiego ciała z żydowskim łbem". Tylko kto temu polskiemu ciału przyprawił ten żydowski łeb i w jakim celu?

Ajajajajaaj! Jaki to piękny ten nasz polski kraj. Aj waj, aj waj.

Rebeca Goldstein - 16.08.17 14:03
Gwiazdy żydokomuny. (cz. 2)

Matka, Walentyna, również była przez lata "słuszna po linii i na bazie".
Od 1925 działała w Międzynarodowej Organizacji Pomocy Rewolucjonistom, będącej przybudówką nielegalnej partii komunistycznej, i w "Czerwonej Frakcji". W 1929 została przyjęta do Komunistycznego Związku Młodzieży Zachodniej Białorusi w Białymstoku. Po raz pierwszy była aresztowana za działalność niezgodną z polskim prawem w wieku 19 lat. W latach 1931-1936 odsiadywała karę 4 lat i 7 miesięcy więzienia, w związku z czym nie ukończyła studiów historycznych, gdyż została relegowana z Uniwersytetu Warszawskiego w 1931. Uwolniona w styczniu 1936 z tytułu amnestii. Przyjęto ją wówczas formalnie do Komunistycznej Partii Polski, albowiem nieformalnie nastąpiło to podczas odbywania wyroku w 1933. Krótki okres wolności był też aktywnym czasem jej działalności: była członkiem Komitetu Miejskiego KPP i kierownikiem nielegalnej szkoły aktywu partyjnego. W listopadzie 1936 powróciła do więzienia z wyrokiem dwunastu lat. W komunie więziennej pełniła funkcje "sekretarza agit-propu" (agitacji i propagandy).
Po agresji sowieckiej na Polskę 17 września 1939 znalazła się w Białymstoku. Została wtedy redaktorem sowieckiego okupacyjnego pisma propagandowego - "Wolna Praca" (później jego tytuł został zmieniony na "Wyzwolony Białystok"). Tu związała się z Herszem Smolarem, wówczas redaktorem sowieckiej gazety okupacyjnej pisanej w języku żydowskim "Białystokier Sztern". W maju 1941 została przyjęta przez specjalną komisję na czele której stał Pantelejmon Ponomarienko, pierwszy sekretarz KC KP(b) Białorusi, do Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików) z zaliczonym stażem partyjnym od 1936. Z czasem porzuciła dziennikarstwo i stała się naukowcem - była wykładowcą historii w Instytucie Pedagogicznym w Orenburgu, następnie do 1947 - kierownikiem katedry na Politechnice w Mińsku.
Po powrocie do Polski wstąpiła do Polskiej Partii Robotniczej, a następnie do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Przyznano jej dyplom Uniwersytetu Warszawskiego, a następnie została wykładowcą Szkoły Partyjnej przy KC PZPR, gdzie kierowała katedrą. Doktorat (Lenin w Polsce) uzyskała 27 czerwca 1953 pod kierunkiem Stanisława Arnolda na UW. Po utworzeniu Instytutu Nauk Społecznych przy KC PZPR została tam docentem. W 1958 przeszła do Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk, gdzie w 1964 otrzymała tytuł naukowy profesora. Zaangażowała się wówczas w badania dziejów klasy robotniczej i ruchu robotniczego. W 1954 została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Nie wyjechała z Polski po wydarzeniach marca 1968, gdy emigrował jej mąż i synowie. W PZPR pozostała aktywna do 13 grudnia 1981.
Zmarła w Warszawie. Jest pochowana na cmentarzu żydowskim przy ulicy Okopowej (kwatera 2).
Jak widać rodzice Aleksandra Smolara działali na rzecz utracenia przez Polskę niepodległości, a po 17 września 1939 aktywnie włączyli się w akcję wynaradawiania Polaków znajdujących się w sowieckiej strefie okupacyjnej. Po wojnie, w okresie największego terroru, czynnie wspomagali czerwony reżim.
Dopiero wewnątrzpartyjna walka o władzę, która pozbawiła wpływów znaczną część stalinowskich komunistów pochodzenia żydowskiego (tzw. Marzec 1968) wypchnęła młodego Smolara do opozycji.
Przyznam, że dzisiejsze kreowanie go na bojownika o wolność i demokrację budzi we mnie odrazę.
Przeszłość bowiem rodziców Smolara każe mi stawiać ich obok zmarłego niedawno Baumana.
Obok przemilczanego brata Adama Michnika czy też żony niegdysiejszego guru Smolara, zbrodniczej prokurator Heleny Wolińskiej - Brus.
Rzecz dziwna. Ci sami, którzy uważają, że dzieci oprawców faszystowskich powinny posypywać głowy popiołem w dalszym ciągu, nie widza niczego złego, gdy dzieci oprawców komunistycznych udzielają dzisiaj lekcji demokracji.

Aaron Waxmann - 08.08.17 13:20
W kufajkach i walonkach na czołgach przybyli.

"...Także i dzisiaj wielu z nas zamilkło, w osłupieniu obserwując zachowania, które od wieków są nam zupełnie obce. Jak skomentować coś, co przez całe stulecia w chrześcijańskiej Rzeczpospolitej było nie do pomyślenia i zaakceptowania? Atakowanie ludzi modlących się za zmarłych oraz próby blokowania rodzinie dostępu do grobu najbliższej osoby to barbarzyństwo, którego nie potrafimy pojąć. Wielu z nas zadaje sobie pytanie, skąd się w Polsce wzięło to bydło, które, sądząc po zachowaniach, z naszą kulturą i tradycją nie ma nic wspólnego, za to bardzo wiele lub wszystko łączy je z bolszewickimi dzikimi hordami i ukraińską zbrodniczą tłuszczą. Skoro w czasach pokoju nie mogą pastwić się nad żywymi, to postanowili znęcać się nad zmarłymi i ich rodzinami.
Otóż ja twierdzę, że w Polsce ciągle trwa wojna polsko-bolszewicka, a naprzeciwko nas stoją potomkowie zainstalowanych nad Wisłą przez Stalina „Chamów i Żydów”.
To od lat funkcjonujące określenie, użyte po raz pierwszy przez zmarłego w Jerozolimie socjologa i publicystę Witolda Jedlickiego, idealnie oddawało podział w łonie PZPR. Praca Chamy i Żydy ukazała się w 1962 r. już po wyemigrowaniu Jedlickiego z Polski. Autor na pewno nie przypuszczał, że opisane przez niego dwie zwalczające się frakcje komunistycznej partii zgodnie podzielą się Polską w 1989 r., przy czym Żydy tym razem brawurowo będą odgrywać rolę miłujących demokrację opozycjonistów. Niezła wolta, zważywszy, że do 1956 r. stanowili oni w Polsce wierną stalinowską gwardię siejącą terror i śmierć.
Wracając do zła i barbarzyństwa, jakie towarzyszą dzisiaj działaniom totalnej opozycji, to jego korzenie ciągle tkwią w tamtej azjatyckiej dzikiej hordzie.
Tylko ludzie odwołujący się do tradycji rodem z kaukaskich stepów zdolni są do atakowania modlitewnych smoleńskich miesięcznic i blokowania rodzinie drogi na grób pary prezydenckiej na Wawelu. Frasyniuk ze swoim kumplem Kasprzakiem oraz cała reszta tej odstręczającej lewackiej bandy skupionej wokół „Gazety Wyborczej” mogą sobie stroić bohaterskie miny i zapowiadać kolejne antyrządowe akcje, ale nie są już w stanie odwrócić wrażenia, że to, co proponują i realizują, ma się nijak do polskiego kodu kulturowego i wprost nawiązuje do bolszewickiego odczłowieczonego tałatajstwa. Wspierający blokady Wawelu profesorek Jasio Hartman całkowicie już obnażył cele żydowskiej loży B'nai B'rith, której jest prominentnym członkiem..."

Mirosław Kokoszkiewicz Wa Ga

Rebeca Goldstein - 04.08.17 11:19
Gwiazdy żydokomuny. - cz. I
Aleksander Smolar,
szef założonej przez Jerzego Sorosa Fundacji Batorego, finansującej przez cały okres istnienia III RP tzw. demokrację czy "społeczeństwo otwarte".

Kim jest, skąd się wywodzi?
Urodzony w Białymstoku, mającym wówczas należeć po wieki wieków do Związku Sowieckiego (1940) w rodzinie należącej do tzw. żydokomuny.
Jego ojciec, Hirsz Smolar, używający potem imienia Grzegorz, był członkiem Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, Komunistycznej Partii Zachodniej Białorusi, Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W latach 1946–1950 członek prezydium Centralnego Komitetu Żydów Polskich, w latach 1950–1962 przewodniczący zarządu Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce, członek Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu w 1958 roku, od 1970 na emigracji w Izraelu, gdzie zmarł w 1990 roku.
Grzegorz Smolar urodził się w Zambrowie w rodzinie żydowskiej jako Hersz Smolar, syn Dawida – producenta wody sodowej. Do 1917 ukończył cztery klasy szkoły podstawowej. W latach 1918–1919 organizował w miasteczku lewicującą grupę młodzieży syjonistycznej, którą nazwał Związkiem Młodzieży Socjalistycznej. W lipcu 1920, po wkroczeniu Armii Czerwonej, został z ramienia tej organizacji członkiem miejscowego Komitetu Rewolucyjnego. Z tego powodu, po wyparciu bolszewików poszukiwała go żandarmeria wojskowa.
Wyjechał do Warszawy, gdzie związał się z Komunistyczną Partią Polski. Ta przerzuciła go do Kijowa, gdzie został sekretarzem Wydziału Ekonomicznego Gubernialnego Komitetu Komunistycznego Związku Młodzieży, a także sekretarzem gazety Młodzież Robotnicza. Następnie podjął studia w sekcji żydowskiej Komunistycznego Uniwersytetu Mniejszości Narodowych Zachodu w Moskwie. Była to uczelnia partyjna, kształcąca działaczy komunistycznych głównie z krajów sąsiadujących ze Związkiem Radzieckim. Po śmierci Włodzimierza Lenina w 1924 został delegowany do Humańskiego Komitetu Okręgowego KZM. Organizował tam tzw. zaciąg leninowski do tej organizacji. W 1925 został przyjęty do Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, a następnie przeniesiono go do Charkowa (gdzie pracował jako redaktor Młodej Gwardii) i Moskwy.
W 1926 został wybrany na członka Centralnego Żydowskiego Biura Komitetu Centralnego Komsomołu. Dwa lata później sekcja polska Międzynarodówki Komunistycznej skierowała go do pracy partyjnej w kraju. Przeniósł się do Wilna, gdzie był sekretarzem komunistycznej młodzieżówki, a później Komunistycznej Partii Zachodniej Białorusi. Szybko jednak został aresztowany i przez trzy następne lata odbywał karę w wileńskich Łukiszkach. W 1932 wrócił do KPZB, tym razem jako sekretarz na Baranowicze i Słonim oraz Białystok. Od 1934 był kierownikiem krajowej redakcji wydawnictw KC KPZB, a także publikował testy w języku jidysz. W 1936 ponownie został aresztowany i skazany na 6 lat więzienia, z którego uwolnił go wybuch II wojny światowej i wkroczenie Armii Czerwonej. Został wówczas redaktorem dziennika Białystokier Sztern – żydowskiego organu Komitetu Obwodowego KPZR. Gdy w czerwcu 1941 wojska III Rzeszy zaatakowały Związek Radziecki, przebywał w Mińsku, gdzie następnie trafił do miejscowego getta. Tworzył tam komunistyczną partyzantkę, a po opuszczeniu getta został komisarzem politycznym sowieckich oddziałów partyzanckich działających w tym rejonie.
W 1946 jako repatriant powrócił do Polski. Należał do Polskiej Partii Robotniczej, a następnie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Rozpoczął pracę w Centralnym Komitecie Żydów Polskich jako kierownik Wydziału Kultury i Propagandy oraz członek jego Prezydium. W latach 1949–1950 pełnił funkcję przewodniczącego CKŻP jako następca Adolfa Bermana, który wyjechał do Izraela. Następnie, aż do 1962 był przewodniczącym Zarządu Głównego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce. Do 1968 kierował Fołks Sztyme – organem prasowym PZPR w języku jidysz. Stanowisko to utracił w 1968 w wyniku antysemickiej nagonki, będącej następstwem wydarzeń marcowych. Wtedy też został usunięty z partii. W 1970 wyjechał przez Paryż do Izraela, gdzie pracował w Bibliotece Narodowej w Jerozolimie oraz na Uniwersytecie Tel Awiwu. Tam też zmarł w 1993. W Polsce pozostała jego żona Walentyna.
(za: wikipedia) - koniec cz. I

Ricky Dick. - 01.08.17 10:05
Marek Borowski, syn Aarona Bermana - krótka historia.
Marek Borowski jest synem wysokiej rangi komunistycznego działacza o bardzo szkodliwej antypolskiej przeszłości. Jego ojciec Wiktor Borowski (właściwie Aaron Berman) był w czasach II Rzeczypospolitej trzykrotnie skazywany na więzienie za działalność wymierzoną w interesy Polski. Zaszedł bardzo wysoko w strukturach KPP partii zdrady narodowej stał się członkiem sekretariatu jej władz. Został nawet pracownikiem przedstawicielstwa KPP przy Komitecie Wykonawczym Międzynarodówki Komunistycznej w Moskwie. Można więc powiedzieć, że stał się prawdziwą szychą wśród agentury sowieckiej na Polskę.

Po wojnie ojciec Borowskiego należał do najgorszych stalinizatorów polskiej prasy jako redaktor naczelny Życia Warszawy, a od 1951 r. zastępca redaktora naczelnego głównego dziennika komunistycznego Trybuny Ludu.
Młody Marek Borowski był według Wprost bardzo mocno związany duchowo ze swym ojcem stalinowcem. Polityk Unii Wolności Jan Lityński, który chodził z nim do jednej klasy (w sławetnym liceum dla młodzieży bananowej im. Klimenta Gottwalda), wspominał, że M. Borowski już wtedy był ideowym wyznawcą komunizmu. Młody Borowski wcześnie zaprzyjaźnił się z innym synem komunistycznego działacza Adamem Michnikiem, a w 1962 r. wstąpił do założonego przez Michnika międzyszkolnego Klubu Poszukiwaczy Sprzeczności. W 1967 r. został członkiem PZPR. W 1967 r., wraz z oczyszczaniem przez moczarowców działaczy z partyjnego lobby żydowskiego tzw. puławian, ojciec Borowskiego stracił piastowaną od 1951 r. funkcję zastępcy naczelnego Trybuny Ludu. To jeszcze mocniej popchnęło związanego z michnikowcami Borowskiego do opozycyjnego ruchu studenckiego w 1968 r.; odegrał w nim aktywną rolę. Został wyrzucony z PZPR, co ogromnie przeżył; był wręcz zdruzgotany. Pozostał jednak jak wspominał nadal wierny wartościom komunistycznym. Pozostał członkiem ZMS-u i dalej studiował na SGPiS-ie. Po ukończeniu studiów zaczął pracować w Domach Towarowych Centrum, gdzie został przewodniczącym ZMS. Już po kilku latach w 1973 r. wysłano go na staż do francuskich domów towarowych.
Powrócił do PZPR w 1975 r. roku dość szczególnym, w którym zaproponowano wpis do Konstytucji o wiecznej przyjaźni z ZSRS. W z 3 listopada 2001 r. Joanna Bichniewicz napisała: Wprowadzenie stanu wojennego przyjął niemal z ulgą. To było racjonalne i słuszne rozwiązanie mówił zarówno wtedy, jak i dziś. Ciekawe, że akurat w dobie stanu wojennego zaczął się nagły skok jego kariery zatrudnienie w Ministerstwie Rynku Wewnętrznego. Znalazł jakichś dobrych protektorów. Był to szczególnie dobry czas dla awansów towarzyszy żydowskiego pochodzenia. Jak stwierdził żydowski publicysta Abel Kainer (Stanisław Krajewski) na łamach podziemnej KOR-owskiej Krytyki, nr 15 z 1983 r., WRON grała rolę bardziej opiekunki Żydów. Znany izraelski naukowiec profesor Chone Shmeruk mówił w wywiadzie dla Rzeczpospolitej z 19 kwietnia 1995 r.: Władze PRL w latach 80. też popierały sprawy żydowskie. Było wtedy takie powiedzonko: Co się nosi w Polsce? Żydów na rękach.

Redaktor Bichniewicz w kontekście ówczesnego awansu Borowskiego przytoczyła wypowiedź jednego z członków SLD i długoletniego działacza PZPR: Musiał go ktoś dobrze pilotować. Nie było takich cudów, by ktoś, ot tak, wypatrzył młodego zdolnego w Domach Centrum i zapragnął go mieć w ministerstwie. Nie w tamtym systemie. Być może o awansie Borowskiego zadecydowały wcale nie znajomości rodzinne i nowa filosemicka moda czasów Jaruzelskiego, lecz jego własne kontakty. Były przewodniczący Klubu Parlamentarnego KPN Krzysztof Król zapewniał, że Borowski prowadził w DT Centrum sklepik za tzw. żółtymi firankami, czyli dla KC i uprzywilejowanych członków partii (według tekstu Anity Gargas w Gazecie Polskiej z 5 stycznia 1995 r.). Sprzyjało to poznaniu odpowiednich protektorów.
Za rządów T. Mazowieckiego Borowski awansował na podsekretarza stanu w Ministerstwie Rynku Wewnętrznego, gdzie odpowiadał za rynek artykułów konsumpcyjnych i nadzorował prywatyzację handlu i turystyki. Anita Gargas, pisząc w Gazecie Polskiej

Scitius Vinitius - 27.07.17 17:20
Z cyklu "Wybitne cytaty".

"...„Ty Żydu, gestapowcze!” - tak w jednym ze swoich reportaży Anna Strońska wspomniała o kobiecie, która w tych słowach zamknęła „dwie największe nienawiści swojego życia”. Ciekawe, że akurat w naszych czasach ta paradoksalna zbitka nabrała nie tylko jaskrawej, ale nawet złowieszczej aktualności. Na tym bowiem etapie doszło do koordynacji żydowskiej polityki historycznej z polityka historyczną niemiecką. Celem niemieckiej polityki historycznej jest stopniowe zdejmowanie z Niemiec odpowiedzialności za II wojnę światową, zaś celem historycznej polityki żydowskiej jest zagwarantowanie żydowskim organizacjom przemysłu holokaustu oraz Izraelowi możliwości materialnego eksploatowania holokaustu...."

Stanisław Michalkiewicz

adamajtis - 20.06.17 13:01
Dobitne cytaty z Michalkiewicza :

"...Kolejną poszlaką jest okoliczność, że coraz więcej Żydów stawia znak równości nie tylko między antysemityzmem i spostrzegawczością,
bo to było zawsze, ale również – między antysemityzmem, a każdą krytyką postępowania Izraela, najwyraźniej ulegając rasistowskiemu uroszczeniu,
jakoby Żydzi byli wyjątkowi w całym Wszechświecie, w związku z czym mieli prawo instrumentalnego traktowania wszystkich innych narodów.
Środowiska żydowskie, wykorzystując w tym celu również tak zwanych pożytecznych idiotów, których na tym świecie niestety jest coraz więcej,
próbują narzucić ten paranoidalny pogląd całemu światu, co oczywiście musi rodzić rozmaite napięcia.

Stan krwawego chaosu, w jaki w interesie Izraela zostało wtrąconych wiele krajów, jest przyczyną i pozorem moralnego uzasadnienia dla wędrówki ludów z rejonu Bliskiego i Środkowego Wschodu oraz Afryki Północnej do Europy. Wśród tych wędrowców dominującą grupę stanowią młodzi mężczyźni przed 30 rokiem życia, a więc mężczyźni zdolni do walki. Ogołocenie tamtych obszarów z półtora, a może nawet dwóch milionów takich mężczyzn, potencjalne zagrożenie dla Izraela dodatkowo zmniejsza, podczas gdy dla Europy – zwiększa....

...Skoro Izrael nie ma większych zmartwień, to może przyjąłby wszystkich muzułmańskich uchodźców – bo przecież ta wędrówka ludów odbywa się za jego przyczyną."
(koniec cytatu)

adamajtis - 03.03.17 11:43
Singerowcy w ciągłym natarciu.

Zaciekły wróg Polski i Polaków:

"Więcej niż 3 mln Żydów zginęło w Polsce i Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów. Nigdy na to nie zezwolimy. Będziemy ich nękać tak długo, dopóki Polska się znów nie pokryje lodem. Jeżeli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym."

Israel Singer dnia 19 kwietnia 1996r. na światowym Kongresie Żydów
(to było chyba w Argentynie).

Jak my, Polacy to odczytujemy. Rozbierzmy sobie to na kawałki.

1. "Więcej jak 3 mln. Żydów" - zdecydujcie się singerowcy, bo więcej niż 3 to może być 4, lub 7 a nawet 12 milionów. Oczywiście wedle dzisiejszych badań nie można doliczyć się nawet 2 mln.

2. "Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów" - następne kłamstwo- Polacy jako obywatele państwa polskiego nie mogą nawet w myśl prawa polskiego być spadkobiercami jakichkolwiek Żydów pod warunkiem, że spadkodawca (polak pochodzenia żydowskiego) sam obdarzy innego Polaka tym aktem spadkowym. Państwo przejęło majątki rdzennych Polaków (bez spadkobierców) bo takie jest prawo to dlaczego to samo państwo nie miałoby przejąć własności innych spolonizowanych, innych obywateli.?

3. "Nigdy na to nie zezwolimy" - a w jaki to sposób nie zezwolicie panowie Żydkowie? Prawo polskie jest jednoznaczne i mówi, że jeżeli spadkodawca nie pozostawił po sobie spadkobiorców, jego własność przechodzi na skarb państwa. Polacy pochodzenia żydowskiego byli obywatelami Polski a nie Izraela czy wojującej diaspory żydowskiej w świecie.
To jest jawne łamanie i podważanie prawa suwerennego państwa. Na jakiej to podstawie Państwo Polskie ma działać wbrew swemu prawu?
Yankesowskie żydki uważają się za pępek świata i, że prawo ich nie obowiązuje.

4. "Będziemy ich nękać tak długo, dopóki Polska się znów nie pokryje lodem" - tu następują groźby pod adresem Polaków. C to znaczy "ich"?
"Będziemy", to znaczy kto? Żydowskie Przedsiebiorstwo holocaust?
Przedsiębiorstwo holocaust to szantażyści, złodzieje i oszuści.
Żaden to partner dla rządu RP. W myśl prawa oszuści z "Przedsiębiorstwa holocaust" nie mają żadnych praw spadkowych wobec obywateli Polski.

5. "Jeżeli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym." - najpierw szantaż a potem warunek, który Polska musi spełnić by Żydzi z gangu "holo" zaprzestali szantażu. Szantaż w rozumieniu prawa międzynarodowego jest rodzajem terroryzmu i powinien być zwalczany przez wszystkie państwa ONZ.
Żydowscy terroryści z przestępczego "gangu holo" powinni być przy każdej okazji pobytu w europie i Polsce aresztowani i odstawiani do więzień w Polsce za próbę szantażu i wymuszania wielkiej kwoty na szkodę państwa polskiego i jego obywateli.

Non posumus!

A co robi w tej materii polski rząd? Polski rząd układa się z szantażystami i wymuszającymi czyli "gangsterami holo".
Co robi państwo Izrael? Izrael zaczyna współpracę z przedsiębiorstwem holocaust czyli "gangiem holo" tworząc zespół HEART do restytucji mienia obywateli polskich pochodzenia żydowskiego. Tylko na jakiej podstawie prawnej? Brak takiej podstawy. Naciski żydków idą w kierunku stworzenia takiego prawa w Polsce. Polski rząd w 2014 uchwalił znowelizowaną ustawę o kmbatantach i przyznał uprawnienia kombatanckie potomkom żydowskim w postaci rent. Żyd kombatant? Śmiech na sali!
W jakim celu prezydent Duda i premier Szydło z takim upodobaniem goszczą często w Tel-Avivie? Czyżby zapałali gorącą miłością do szantażystów i "gangu holo"?

A co na to Polacy? Polakom pozostaje wciąż głośno krzyczeć,

NON POSUMUS! Nie dajmy się ponownie okraść!

Aaron Waxmann - 28.01.17 2:27
Cymes bajgełe. Szanujmy tradycję!

Trzeba iść z duchem Tradycji, a nie z duchem Postępu. Bez pielęgnowania Tradycji nic nie postępuje... wszystko się cofa... Do „Skumbrii w tomacie” Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i „Ozora na szaro” Juliana Tuwima ośmielam się więc najpokorniej dorzucić własne „Cymes bajgełe”...

Raz do gazety „Geszeft Żydowski”
(cymes bajgełe cymes bajgełe)
z kucykiem na łbie przyszedł Kijowski.
(cymes bajgełe śledź)
– Co ciebie, szajgec, do nas sprowadza?
(cymes bajgełe cymes bajgełe)
– Mnie nie podoba się PiS-u władza!
(cymes bajgełe śledź!)
– Gites! Nam także! Zatem, Mateusz,
(cymes bajgełe cymes bajgełe)
ty polityczną wajchę przełóż!
(cymes bajgełe śledź)
Zaraza wszędzie, co dzień i w szabas,
(cymes bajgełe cymes bajgełe)
trzeba Kaczystów obalić zaraz!
(cymes bajgełe śledź)
A że pucz (sam wiesz!) to sprawa męska,
(cymes bajgełe cymes bajgełe)
wesprze Mazguła... Smolar... Wałęsa...
(Cymes! Bajgełe! Śledź!)
I durne siksy też za sobą wiedź: bierz mój fraucymer!
(sam cymes i śledź)
Jęknął Kijowski, jak w cheder wzięty:
(cymes? bajgełe? cymes? bajgełe?...)
– Ja forsy nie mam... nawet na alimenty!
Wszak by pucz robić – szmal trzeba mieć!
Bo forsa – cymes! Brak forsy – śledź!
Na pucz nie starczy czczych słów pusta palba,
(cymes to żaden, raczej śledź)
więc kto, ach kto na ten pucz mi szmal da?...
(Cymes? Bajgełe? Śledź?)
Westchnął Redaktor, gładzi brody porost,
(cymes bajgełe, cymes bajgełe)
wreszcie powiada: – Jest taki Soros...
On z banków dużo forsy może mieć!
(Cymes! Bajgełe! Śledź!)
Więc krząta się Kucyk w szabas i niedzielę,
(cymes! bajgełe! cymes! bajgełe!)
ale pod Sejmem zebrał łbów niewiele...
Istnieje przecież duraczenia limes.
(cymes bajgełe... bajgełe cymes)
Próżno się z WSI-owymi brata cadyk Smolar
(cymes bajgełe cymes bajgełe)
– na pucz nie starcza Sorosowy dolar!
(cymes bajgełe śledź)
Może zamiast złota ten grandziarz dał miedź?
(cymes? bajgełe? – czy solony śledź?)
... Próżno Diduszko pozuje – jako trup – do zdjęć...
(ni cymes, ni bajgełe – cuchnący śledź!)

A tu wieść się niesie straszliwie ponura
(i coraz bardziej śmierdzi śledź!)
– że sfałszowana została faktura!
(idź do więzienia, Kucyk, i siedź!)
Cymes bajgełe, cymes bajgełe.
(cymes? bajgełe? cymes? bajgełe?)
Na pucz pełniejszy trzos trzeba mieć!
Cymes bajgełe, cymes bajgełe.
Sfajdał się majdan. Tylko śmierdzi śledź. ?

Autor: MARIAN MISZALSKI

Wladek - 23.11.16 23:17
niech sobie poszukaja miejsca na swiecie i przestana brac polskich nazwisk i podszywac sie pod polakow i niszczyc polske.

Wymordowali AKowcow i wielu Polakow i morduja do tej pory.
szukajcie sobie miejsca ale daleko daleko od polski

Nie przeginajcie!!!

Jan Kosiba - 19.10.16 8:21
Wydawnictwo "Wektory" wznowiło wydanie książki R.A. Wiltona "Ostatnie dni Romanowów". Polecam bardzo tę pozycję każdemu czytelnikowi zainteresowanemu faktami opanowania Rosji przez bolszewickich żydów, którzy doprowadzili do wielkich zbrodni w Rosji i zamordowania rodziny carskiej Mikołaja II Romanowa. Skład osobowy komisarzy ludowych w strukturach bolszewickiej władzy jednoznacznie wskazuje na wiodącą rolę osób pochodzenia żydowskiego tzw. żydokomuny. We wszystkich komisariatach rządu bolszewickiego zdecydowana przewagę mieli żydzi.
To właśnie żydzi przygotowali "pochód" rewolucji na zachód europy w tym do Polski. Objawiło się to szczególnie w latach 1944-56 kiedy to żydowscy bolszewicy wywierali swoje piętno na narodzie polskim licznymi zbrodniami.
Skutkiem tego było opanowanie i przejęcie władzy w Polsce. I tak pozostało do dzisiaj. Od 1944 r. władzę w Polsce sprawują żydzi a raczej potomkowie w kolejnych pokoleniach zbolszewizowanych żydów z okresu rewolucji w Rosji.

Poniżej cytat z felietonu St. Michalkiewicza dot. reprintu książki Roberta Fultona.

"...Nawiasem mówiąc, za sprawą wrocławskiego wydawnictwa „Wektory” ukazała się książka, a właściwie wznowiona została książka Roberta Archibalda Wiltona „Ostatnie dni Romanowów”. Autor był w Rosji przed I wojną światową jako korespondent „New York Herald”. W czasie wojny służył w rosyjskiej armii, gdzie został odznaczony Krzyżem św. Jerzego. Po rewolucji przedostał się na Syberię, gdzie u boku wojsk adm. Kołczaka dotarł do Jekaterynburga i uczestniczył w badaniu okoliczności zamordowania przez bolszewików cara Mikołaja II i jego rodziny. Po upadku Kołczaka przedostał się do Paryża, gdzie pracował w gazecie „The Paris Times”. Podaję te okoliczności by pokazać, że autor jest człowiekiem solidnym, który podawane przez siebie wiadomości sprawdza. Otóż w aneksie do swojej książki podaje on skład narodowościowy rozmaitych sowieckich instytucji, wyszczególniając przynależność narodową każdej osoby.

I tak, w Radzie Komisarzy Ludowych, na ogólną liczbę 22 członków, było 19 Żydów, 1 Ormianin, 1 Gruzin (Dżugaszwili, czyli Stalin) i 1 Rosjanin (Anatol Łunaczarski).
W Komisariacie Wojny, na ogólną liczbę 43 stanowisk było 35 Żydów, 7 Łotyszy, 1 Niemiec i ani jednego Rosjanina.
W Komisariacie Spraw Wewnętrznych na ogólną liczbę 62 stanowisk Żydów było 43, 10 Łotyszy, 2 Niemców, 2 Polaków (Dzierżyński w moskiewskiej i Kozłowski w piotrogrodzkiej CzeKa), 3 Ormian i 2 Rosjan.
W Komisariacie Spraw Zagranicznych na ogólną liczbę 16 stanowisk było 14 Żydów, 1 Łotysz i 1 Niemiec.
W Komisariacie Finansów na ogólną liczbę 29 stanowisk było 24 Żydów, 2 Łotyszy, 2 Rosjan i 1 Polak.
W Komisariacie Sprawiedliwości na ogólną liczbę 19 stanowisk było 18 Żydów, 1 Ormianin i ani jednego Rosjanina.
I tak dalej i tak dalej. Z tych statystyk wynika, że wbrew bajkom opowiadanym przez pana prof. Pawła Śpiewaka z Żydowskiego Instytutu Historycznego, żydokomuna była i jest FAKTEM, a nie żadną fantasmagorią...." Koniec cytatu.

Ps. Czy wszyscy Polacy mają świadomość rządów żydowskich w Polsce?
Wątpię. Dlatego polecam zamówić sobie książkę w wydawnictwie "Wektory". Czy Polacy powinni rządzić w Polsce, Niemcy w Niemczech, Francuzi we Francji a żydzi w Izraelu? Ależ tak, naturalnie.
Spróbujmy domyślić się dlaczego w Polsce jest inaczej? Książka Fultona pomoże częściowo to wyjaśnić.

Jan Kosiba

Jan Kosiba - 03.06.16 9:27
Żydofilia przewodniczącego KEP.

"Od pewnego czasu w zachowaniu i zapewne w myśleniu „kierownika biskupów w Polsce”, czyli przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski (KEP), abp. Stanisława Gądeckiego, dostrzec można jakby jakiś rodzaj natręctwa.

W mojej ocenie jest nim pewien „fenomen żydowsko-nacjonalistyczny”, który stawia abp. Gądeckiego w bardzo negatywnym świetle. Tak jak Niesiołowski jest ślepo zapatrzony w Platformę i z nienawiścią pragnie dorżnąć „kurdupla z PiS-u”, tak abp. Gądecki zdaje się być zakochany w Żydach i najwyraźniej nie może znieść jednocześnie polskich nacjonalistów, zwłaszcza tych radykalnych, z ONR-u.

Arcybiskup Stanisław Gądecki od zaledwie dwóch lat jest przewodniczącym KEP, zaś stanowisko zastępcy piastował od roku 2004. Metropolitą poznańskim został w 2002 r. Za motto biskupstwa wziął sobie słowa, których od dawna zdaje się nie pamiętać: „Opere et veritate” („Czynem i prawdą”). Niestety, patrząc na jego niektóre zachowania, można odnieść wrażenie, że od pewnego czasu, biskup biblista zdaje się sprawować bardziej rolę naczelnego rabina Polski, aniżeli dokładającego wszelkich starań w dziele budowania Civitas Christiana, przewodniczącego KEP. Jego zaangażowanie w relacje z Żydami i walkę z nacjonalizmem z roku na rok zdaje się narastać, aż po wymienione na wstępie natręctwa.

Naczelny rabin w Polsce

Być może owe „umizgi” do środowisk żydowskich mają swoją konkretną podstawę. Podobno prawdziwe nazwisko rodziców arcybiskupa brzmiało Hartmann. Najprawdopodobniej 4 lata przed narodzinami Stanisława Gądeckiego, dzięki dekretowi „o zmianie i ustalaniu imion i nazwisk” z 10 listopada 1945 r., któremu patronował sam Stalin, rodzice zmienili nazwisko właśnie na Gądecki. Więzy krwi po części tłumaczyłyby ogromne jego zaangażowanie w budowanie tożsamości żydowskiej w Polsce. Wszak to abp Gądecki zainicjował w Polsce Dzień Judaizmu.

Jest autorem ponad 600 artykułów z zakresu biblistyki i dialogu z judaizmem, a w 1994 r. został przewodniczącym Komisji Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem. Niemalże co drugie zdanie w jego życiorysie wiąże się z jakąś fascynacją narodem wybranym.

(…)
Cały tekst na łamach tygodnika Warszawska Gazeta!

Jan Kosiba

Ps.

Wasza Świątobliwość, to najlepszy moment żeby przejść na judaizm i powrócić do wcześniejszego nazwiska. Przynajmniej wówczas mamy jasność tożsamości i wyznania.
Prymas, biskup Polak też nie grzeszy określonymi skłonnościami.
Jak czytam "Talmud" gdzie pisze, że " Jezus Chrystus smaży się wiecznie w gotujących ekskrementach" to "miłość bliźniego" wyzwala się we mnie jak u semickich rzeźników w Katyniu na ochotnika dokonujących "aktów miłości" z woli chyba samego Mojżesza i ich przyjaciela generalisimusa "Soso".

Shlomo Goldhausen - 13.04.16 8:25
Hanna Suchocka (Haike Silberstein) uczestniczyła w jednej z konferencji Grupy Bilderberg. Jej uzgodnienia tam są trzymane w tajemnicy przed Polakami.
Aaron Szechter (Adam Michnik) powiedział w telewizji australijskiej, gdzie wystąpił w jarmułce, że Żydzi w Polsce przygotowują ekspansję i mogą ją zrealizować, gdyż wg nich "Polacy to stado tępych baranów". Wyniki wyborów uległy dystorsji przez zawile i pokrętne ordynacje. Śp. ksiądz prałat Henryk Jankowski postulował, aby kandydat w wyborach musiał okazać się świadectwem, że jest Polakiem wywodzącym się z co najmniej trzech pokoleń polskich i nie ze zdrajców ojczyzny (nie daleko pada jabłko od jabłoni), żeby Polska była Polska. Na to istnieje precedens Anglii, Izraela, Japonii i Szwecji. Jednak Żydzi kontrolują 90% prasy a także wydawnictwa, telewizję, radio i urabiają opinie wyborców propagandą. Powodują oni podwójnym standardem prawdy i dezinformacji zamęt w społeczeństwie, demoralizacje, podważają katolicyzm, z którego naród czerpie swoją silę, poprzez sprzeciwianie się naukom Kościoła itd. W Polsce, jak w USA, obowiązuje Political Correctness (poprawność polityczna). "Gazeta Wyborcza" i "Nie" to gazety żydowskie. Żydostwo stworzyło państwo w państwie.
Platforma Obywatelska , Nowoczesna są partiami żydowskimi.
Inne partie oczywiście są infiltrowane przez manipulatorów żydowskich. Mamy kolejny bajer? - chyba wyborcy jednak nie dadzą się nabrać na ten numer :-)
2 tysiące agentów Mosadu penetruje stale gospodarkę i politykę w Polsce. Robią to na koszt podatników polskich.
Ostatnie wydarzenia pokazują jak bardzo zażydzone jest Ministerstwo Finansów, a przede wszystkim Ministerstwo Spraw zagranicznych. Minister Waszczykowski albo udaje że nic nie wie albo współdziała z przeciwnikami Polski i Polaków. Przykład ambasadora Schnepfa tzw. resortowego dziecka po ojcu, żołnierzu Armii Czerwonej zaciekle zwalczającym polskość i Polaków, ciągle bryluje na salonach polityki będąc ambasadorem w USA.

PiS, chcąc sprawować władzę w Polsce musi odżydzić urzędy państwowe i instytucje pozarządowe związane z działalnością państwa, bo w innym przypadku Polacy powiedzą DOŚĆ i wybiorą sobie inną władzę.
Dotychczasowe poczynania tej partii nie zwiastują nowej optyki i nowego kierunku rozwoju państwa czyli stare po nowemu.
Czy kiedyś Polacy dopracują się POLSKIEGO RZĄDU? Na razie w Polsce rządzą Żydzi.
Czas na radykalne działania żeby stworzyć IV RP - może w końcu będzie niezależna i ta NASZA, Polska Polaków, w której wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie. Budujmy więc IV RP zamiast Izrael BIS.

Shlomo Goldhausen - 11.04.16 7:01
Plany Żydów:
- wyniszczyć kraj finansowo; - pozbawić 5 milionów pracowników posad poprzez zrujnowanie zakładów pracy, nawet tych które przetrwały od 1918 roku;
- zrujnować rolnictwo aby 3 miliony rolników emigrowało "za chlebem"; - "oczyścić" kraj z inteligencji patriotycznej; - wyludnić kraj innymi sposobami do liczby 15 milionów Polaków, którzy będą służyć kolonizatorom żydowskim za wyrobników; - zwiększyć opłaty za uniwersyteckie studia i naukę w szkołach średnich, aby Polacy mieli tylko podstawowe wykształcenie niezbędne do najemnej pracy w resorcie usług i pracy robotniczej według schematu wypracowanego na Palestyńczykach. AKTUALNOŚCI: ok. 4 miliony Żydów zamieszkałych w Polsce jest członkami Światowej Federacji Żydów - według oświadczenia Szymona Szurmieja w Telewizji Warszawskiej. A drugie tyle jeszcze się czai? Udokumentowanych w zasobach archiwalnych MSW jest 2 miliony i 700 tysięcy Żydów, ilu ukrywa swe pochodzenie w myśl zasady: Mądry Żyd to zakonspirowany Żyd - Zdemaskowany Żyd to głupi Żyd. Większość Żydów zajmuje kluczowe stanowiska w mass-mediach, kulturze, polityce i gospodarce. [najbardziej znane nazwiska na końcu strony] Żydzi twierdzili, ze w obozach zginęło 3 mln 400 tys. czyli jakieś 50% ludności żydowskiej z przedwojennej Polski! Ostatnie kalkulacje podają jakieś 110 tysięcy?
Cwani Żydzi dają sobie radę w każdych warunkach :-) a papier przecież wszystko wytrzyma :-) Przed i w 1939 roku Żydzi polscy uszli przeważnie do Związku Sowieckiego.
Oni powrócili przebrani za II Dywizje Piechoty tzw. Wojska Polskiego. Po rozpadzie ZSRR w większości emigrowali do Izraela. Jakub Berman i inni
żydowscy zbrodniarze wojenni wprowadzili władze "żydokomuny" terrorem. Wyszkoleni przez NKWD Żydzi z Rosji tworzyli 70% ilości
"pracowników" i cale kierownictwo Urzędu Bezpieczeństwa. Ludzie ginęli jak za czasów bolszewickiej rewolucji w Rosji.

Ponad 1 milion polskich patriotów przeszedł przez ciężkie wiezienia i obozy pracy niewolniczej, jak w kopalni uranu w Kowarach.
1 milion 100 tysięcy wywieziono do gułagów w Związku Sowieckim, w tym co najmniej 300 tysięcy inteligencji mogącej utworzyć administracje państwa.
Nieokreślona liczbę patriotów z AK, NSZ, BCh i opozycje rozstrzelano, zamęczono na śmierć, lub latami trzymano w więzieniach.
W walce z okupantem hitlerowskim zginęło 10% stanu żołnierzy AK. Pod okupacja sowiecka zginęło większość, czyli prawie 90%.
Żydzi polscy szpiclowali i opozycje polską i sporządzili listy w Gminach Żydowskich, według których NKWD zlikwidowało polskich patriotów.
Zresztą aktualnie szpiclują to niezależne polskie wydawnictwo, co widać ze statystyki odwiedzin.
W 1989 przeprowadzono "holocaust" na narodzie polskim postanowieniem tajnego rządu żydowskiego, Sanhedrynu brukselskiego:
Międzynarodowy Fundusz Walutowy zdewastował kraj "prywatyzacja" i lichwiarskim zadłużeniem przeprowadzonym głównie przez Żydów Sachsa i Sorosa (Schwartza).
Niedawna elita polityczna to dzieci morderców, jak W. Cimoszewicz i M. Borowski. Ich rodowód polityczny to KPP, PPR, PZPR, UW i UP. Kiedy Netanyahu przyjedzie do USA,
to spotyka się z organizacjami żydowskimi. Kiedy Cimoszewicz, Kwaśniewski (Stolzman) przyjechali to - też, ale nie spotkali się z Kongresem Polskim i uchodźcami polskimi.
Żydzi zmienili nazwiska, niektórzy nawet imiona rodziców i obecnie pozują na najlepszych Polaków. Patrz - Lista Raczkowskiego.
Żydzi kształcili się korzystając z przywilejów w "żydokomunie", a obecnie kształcą następny swój miot w prywatnych szkołach i uniwersytetach zagranicznych.
Przykład: Hanna Suchocka (Haike Silberstein) (PE, obecnie Komisja Wenecka) lub nieżyjący już K. Skubiszewski (Szymon Szimell).

cdn.

Shlomo Goldhausen - 07.04.16 12:48
POLSKA MA BYĆ ŻYDOWSKA?

Czy godzisz się być niewolnikiem w OJCZYŻNIE?

Państwo w Państwie - czyli misja Żydów w Polsce? Żydzi przez dziesięciolecia systematycznie przejmowali władzę w Polsce. Tu czują się od wieków bezpiecznie. W Izraelu Arabowie - prawowici właściciele tych ziem prędzej czy później i tak ich wykończą. Zresztą prawowici Żydzi od dawna stamtąd uciekają jak typowe szczury. Teraz w tym kraju mieszkają w mniejszości Żydzi - ale z dawnego ZSRR, dokąd przed II Wojną Światową zwiali z innych krajów przed Niemcami. Co ciekawe, Hitler, sam mający krew żydowską eliminował Żydów, tylko dla majątku który oni posiadali, a której potrzebował dla osiągnięcia swoich ambicji panowania nad światem.
Wymieszanie Żydów z NKWD i izraelskich tłumaczy aktualny stan rzeczy w tym zapalnym rejonie Afryki - typowo ruskie, bezwzględne i bezmyślne działanie wywiadu izraelskiego, gospodarcze niszczenie rdzennej narodowości - Palestyńczyków, obozy i mury jak za czasów komunizmu w Rosji. Gdzie powstanie odrodzone państwo żydowskie?
Wiele wskazuje że będzie to Polska... ?!?! W Polsce, oprócz Ameryki mieszka najwięcej żydów i czują się tu naprawdę wspaniale. Nic i nikt na dzień dzisiejszy im nie zagraża...
Jednocześnie aktualnie przez Żydów w Polsce prowadzona jest działalność antyrodzinna mimo programu 500+, która ma za zadanie wyniszczenie narodu polskiego.
Wielodzielnym rodzinom ogranicza się państwową pomoc. Tak samo robi się z samotnymi matkami wychowującymi dzieci. Zlikwidowano państwowe gwarancje alimentacyjne.
Ludność Polski zamiast rosnąć od kilku zaczyna systematycznie maleje... cdn. Masowo niszczone są polscy rzemieślnicy, polskie firmy upadają, ponieważ zawierzyły swój rozwój bankom, które są pod żydowską kontrolą. Przedsiębiorcy biorą kredyt, a w najmniej spodziewanym momencie każe im się go zwrócić beż żadnych możliwości odwoławczych.
Żydowskie banki już dawno bezprawne nadały sobie tzw. klauzulę wykonalności - TAK JEST TYLKO W POLSCE!!!

Tym sposobem tylko w ostatnich pięciu latach zlikwidowano dziesiątki tysięcy firm polskich. W dodatku banki mają układy z komornikami, którzy w iście ekspresowym tempie
- za grosze kasują majątek polskich firm odsprzedawany następnie Żydom za psie pieniądze. Tych przekrętów bronią zaś sędziowie żydowscy w niby polskich sądach. I mamy zamknięte koło - systematycznie Żydzi się bogacą kosztem pracujących polskich gojów, a polskie społeczeństwo biednieje.
Co ciekawe, taki stan prawny zatwierdził ostatnio nawet Trybunał Konstytucyjny, jak się właśnie okazało - też rządzony przez żydów.
Takie wszelkie organizacje, niby niezależne takie jak Komitet Helsiński, czy Rzecznik Praw Obywatelskich są organizacjami typowo żydowskimi,
powstałymi i służącymi dla ich celów i dążeń. Polski wymiar [nie]sprawiedliwości choruje z tego powodu na swoistą schizofrenię:
podwójną osobowość polsko-żydowską sędziów i prokuratorów - wszystko Żydom - nic Polakom. A dowodem są chociażby tylko pseudo-postępowania w sprawach wniesionych przez redaktora niezależnego wydawnictwa AFERY PRAWA (-) Zdzisława Raczkowskiego. Takie postępowanie władz żydowskich [pseudo-polskich] doprowadza do anomalii i patologii.
Wielu zdeterminowanych Polaków zmuszonych jest - aby przeżyć do popełniania przestępstw. W więzieniach nie ma wolnych miejsc.
Za to na ich koszty utrzymania są pieniądze.
Wielu wykształconych Polaków zmuszonych jest jednocześnie do emigracji zarobkowej - np. ostatnio duże naciski wywiera się na emigrację lekarzy.
Znaczna część polskiej inteligencji już raz została za pośrednictwem Żydów wymordowana w Katyniu. Teraz nie da się tego zrealizować to należy ją po prostu rozproszyć?
Jednocześnie z Polski systematycznie wyprowadzany jest majątek przez banki i zagraniczne firmy do Izraela i na tajne konta szwajcarskie i tzw. rajów podatkowych.

cdn.

DEF - 09.03.16 14:32
https://pl.wikipedia.org/wiki/Statut_kaliski

A to dla tych co nie znają historii i się im wydaje, że Żydzi w Polsce działają od 30 lat.
Dobry jest pkt 34 tego statutu:
"Mincarzom nie wolno chwytać żydów pod pretekstem, że fałszują pieniądze."

Eleonora Kaltenbruch - 09.03.16 12:27
Tak Chazarzy zniewolili POLSKĘ w latach 1989-2015.

"Na naszych oczach, naszym kosztem dokonywała się ZAGŁADA Polaków i KASACJA państwa polskiego. Kasacja państwa rozpoczęła się od zwycięstwa sługusów ŻYDOMASOŃSKIEJ PLUTOKRACJI ZACHODU PRZY NIEPOLSKIM OKRĄGŁYM STOLE. Od tego czasu proces rozpadu państwa nasilał się z każdym rokiem.Wyniki ostatnich 25 lat są przerażające.
POLSKA PRZESTAJE ISTNIEĆ-MINISTER SPRAW WEWNĘTRZNYCH SIENKIEWICZ (PO), JUŻ TRYUMFALNIE TO OZNAJMIŁ-
"PAŃSTWO POLSKIE ISTNIEJE TYLKO FORMALNIE".

Procedura bezkrwawego rozbioru Polski jest perfekcyjna i w tej perfekcji totalna. Działo się to pod zniewalającym chęć sprzeciwu POLAKÓW/GOJÓW/-hasłem budowania "demokracji"We wszystkich edycjach "Kne-Sejmu" i wyłanianych przez nich ekip rządowych, monotonnie obraca się karuzela stale tych samych nazwisk, tych samych KOMPRADORÓW ŚWIATOWYCH GANGÓW PIENIĄDZA i WŁADZY.

NAZWISKA : MAZOWIECKIEGO, GEREMKA, KURONIA, MICHNIK-SZECHTERA, BUJAKA, BALCEROWICZA, Bartoszewskiego-Bartmana, Olechowskiego, Małachowskiego, Chrzanowskiego, Wałęsy- RZEKOMEJ "OPOZYCJI" sprzed okrągłostołowej zdrady, nierozdzielnie wpisują się we wszędobylską OŚMIORNICĘ ŻYDOKOMUNY WIERNYCH SWEMU IDEOWEMU SOWIETYZMOWI i SYJONIZMOWI - STOLZMANA-KWAŚNIEWSKIEGO, MILERA, OLEKSEGO, CIMOSZEWICZA, BOROWSKIEGO-BERMANA, SIWCA I INNYCH. STOPNIOWO DOŁĄCZALI DO NICH KOLEJNI, Z OBYDWU STRON POZOROWANEJ BARYKADY: K.BIELECKI, HALL, SYRYJCZYK, BUZEK, NIESIOŁOWSKI I INNI.

Niepodzielnie zdominowali POlitykę zagraniczną ŻYDOKOMUNA: Bartman-BARTOSZEWSKI, SKUBISZEWSKI, ROSATI, OLECHOWSKI, GEREMEK, SIKORSKI-konsekwentnie prowadzili POlitykę ANTYPOLSKĄ, UPRAWIALI SWOISTY NIHILIZM WOBEC SPRAW POLSKICH NA ARENIE MIĘDZYNARODOWEJ. Równie konsekwentnie zapełniali placówki dyplomatyczne podobnymi sobie, wg DWÓCH KRYTERIÓW: po pierwsze ŻYDAMI, PO DRUGIE SYNALAMI WYBITNYCH ZBIRÓW STALINIZMU/UB, SB, WSI ...../. OPANOWALI NARZĘDZIA PROPAGANDY, GŁÓWNE MEDIA, TELEWIZJĘ, DZIENNIKI. Obecnie szkaluje się Polaków o współudział w hitlerowskich obozach zagłady! Pazerne żydostwo żąda obecnie od Polaków 64 miliardy dolarów za wymyślone zbrodnie i mienie obywateli Polski. Niemal codziennie żydowskie media oczerniają i pomawiają Polskę i Polaków o antysemityzm i zbrodnie na Żydach. Oczywiście nadal bezkarnie.

Bezkarne jest również to, że ci antypolacy i polakożercy przyssani wręcz do kręgów władzy, udekorowali się nawzajem najwyższym odznaczeniem państwowym tj. orderem Orła Białego za "wybitne zasługi w służbie niszczenia państwa polskiego i chyba zdrady stanu". Jest to, jak przypuszczam największy paradoks w historii świata.
Tu na razie jest IZRAEL BIS, ale będzie najjaśniejsza Rzeczypospolita.
Inaczej naród polski sobie tego nie wyobraża".

Baruch Cyngielmann - 25.02.16 14:30
Poniżej zamieszczam link do bardzo ciekawego filmu pt.
"Imperium zła". W filmie chodzi o ukazanie podboju chrześcijaństwa przez żydowskich masonów.
Jeżeli nie znajdziecie tego filmu na youtube to wpiszcie w wyszukiwarce w googlach ten tytuł.
Skopiujcie ten link poniżej i wklejcie do waszej przeglądarki internetowej w linii adresów.
Polecam szczególnie, naprawdę warto obejrzeć i wysłuchać.
Niezwykle pouczający obraz. Człowiek uczy się przez całe życie.
Niektórym "kopara" opadnie.

https://www.youtube.com/watch?v=XK6oV5BBOeo&ebc=ANyPxKoVa4_uY_GiM3gz7aaix34DuFFeriCxJbYI_-02v_A0cD9ysNN56Ya19jjvWR2-oZgKcfnwlan-8jf3SGeIbzQdgO8xhg

Lubomir - 11.12.15 10:02
Re: Hans Joachim Hofheinz Mówi Pan dużo gorzkiej prawdy. Polakom ubywa entuzjazmu, kiedy obserwują wojny figurantów o synekury. Polacy chcą rzetelności i wielkiej pracy na rzecz Polski, Polaków i polskości, a nie prywatnych wojen hersztów, wojen dobrego bundu ze złym bundem. Coraz częściej można odnieść wrażenie, że rozhermetyzowanie granic państwowych nie mialo slużyć wielkości Polski, Polaków i polskości ale miało ułatwić wywóz polskich pieniędzy z Polski i uprościć masowy exodus Polaków z ojczyzny. Wielu polskich patriotów m.in. z Inflant, nosiło niemieckie imiona i nazwiska. To taka moja dygresja. To tak na marginesie mojego komentarza. Państwo bez granic zaczyna coraz bardziej przypominać dom bez drzwi i okien. Kto chce do niego wchodzi i wychodzi - z łupem, zagrabionym Polakom, lub stosuje gangsterskie wyłudzenia, wymuszenia i gangsterski szantaż. 'Klucz partyjny' wciąż zastępuje mądrość i zdrowy rozum. Partyjny internacjonalizm wciąż jest ważniejszy od patriotyzmu.

2+2 =4 - 10.12.15 22:43
A mnie w dalszym ciągu wstyd za tego natarczywego "komentatora", który napisał pod tym artykułem, że:

(...) Jako chłopiec na własne
oczy widziałem w 1943r jak rdzenni Polacy - sąsiedzi wieszali duże portrety
Hitlera na ścianach mieszkań i chętnie szli jak barany do Wehrmachtu. (...)

Agamemnon - 10.12.15 20:12
Państwo Polskie winno wystąpić o należne reparacje wojenne do Państwa Niemieckiego i Państwa Rosyjskiego. Na obu pozwanych Państwach ciąży obowiązek restytucji wyrządzonych obywatelom różnych narodów krzywd w tym obywatelom polskim.

Słyszałem ,że Państwo Niemiecki przyznało jakieś bardzo mniej niż mizerne odszkodowania dla osób poszkodowanych, natomiast nie wypłaciło Polsce reparacji wojennych.

Państwo Rosyjskie uchyla się od jakiejkolwiek odpowiedzialności za popełnione przez siebie zbrodnie z ludobójstwem włącznie. W ten sposób pozostaje poza obrębem państw cywilizowanych tak samo jak Państwo Niemieckie z uwagi na brak uregulowań w związku z reparacjami wojennymi dla Polski.

Być może z mizernych odszkodowań niemieckich wypłacane są powyższe zobowiązania wynikające z ustawy z dnia 14 kwietnia 2014 roku.

Robert - 10.12.15 14:00
Hans Joachim Hofheinz, - niepotrzebnie się pan tak w swoim zacietrzewieniu ukrył, pod tak dziwnym nazwiskiem. O tym problemie pisali już na bieżąco wielcy spece od propagandy, która teraz się ukierunkowuje, w zaistniałej sytuacji robienia dywersji, przeciwko wygranym w powszechnych wyborach. Równie dobrze by było, aby w kampanii wyborczej, wywierać identyczne naciski, na klasę rządzącą PO SLD z tych samych powodów. Ale jakoś, ani pan ani inni, tego argumentu nie używali? w żadnych nurtach i ściekach medialnych. Zupełnie jak Grzegorz Braun, miał być zapomnianym dla wyborców. Czyli mamy uprawianie polityki - gdzie oprócz emocji, pozostaje pewna mądrość i trzeźwość, pewnych ugrupowań uczestniczących w tych igrzyskach. O czym świadczy wynik głosowania w sejmie - tylko 2 sprzeciwy, widzę, że to niewiele panu mówi, ale średnio rozgarniętemu analitykowi bardzo wiele. Otóż Rządząca władza, miała totalną przewagę w sejmie, senacie, armii, spec brygadach, bankach, mediach, sądach, policji i prokuraturach wszelkiej maści, i był to okres po-smoleński. Co miał PIS? ano totalnie nic i cały aparat prześladowczy przeciwko sobie.
Gdyby w zaistniałej sytuacji głosowania w sejmie, PIS zagłosował by za lub przeciw nic by to nie zmieniło ustawa by przeszła. Z tym że trzeba by było być idiotą, aby głosować przeciw - podcinając sobie żyły i przyszłość ugrupowania pod znakiem zapytania. Tym bardziej, że ustawy wykonawcze jeszcze nie są zamknięte, powinny być szeroko negocjowane, bo to nie tylko chodzi o Polskę.

Panie Hans, zapomniał pan o tych barbarzyńcach co rabowali i zniszczyli Polskę, a dzisiaj szczekają nad utraconym rajem. Zapytaj Komorowskiego o soko-wrówkę. Dużo zdrowia

Hans Joachim Hofheinz - 10.12.15 12:09
Polacy czy antyPolacy?
Szanowny Panie Prezydencie, szanowna Pani Premier, szanowni posłowie PiS.
Artykuł - DEDYKACJA.
Rzeczpospolita Polska czy Izrael bis? Nowy "STARY" układ?
250 mln zł emerytury dla obywateli Izraela.
Duda, Kaczynski Tusk, Kopacz i wszyscy posłowie w poprzedniej kadencji sejmu przyznali emerytury żydom z polskiego budżetu. AWS – żyje!!!
Ustawa o kombatantach została przegłosowana w 2014 roku. Głosowało za nią PO, PiS, jak i prezydent Duda. W konsekwencji jej wdrożenia, tylko na odszkodowania/emerytury dla Żydów wydamy rocznie 240 mln złotych.
Każda osoba, która na terenie Polski doznała uszczerbku na zdrowiu przez radzieckich komunistów i niemieckich nazistów, będzie dostawać po 100 euro od państwa polskiego.
Sebastian Rejak, odpowiedzialny w polskim MSZ za kontakty z diasporą żydowską tak to wyjaśnia:
„…do miesięcznych świadczeń kwalifikuje się każdy mieszkający w Izraelu, kto urodził się jako obywatel polski, ucierpiał podczas wojny pod okupacją niemiecką bądź też ukrywał się. To samo dotyczy małżonka. To samo dotyczy kolejnej okupacji – sowieckiej – do roku 1956”.
„Do otrzymania świadczeń kwalifikuje się ten, kto ucierpiał podczas wojny w okupowanej Polsce lub w innym miejscu, był zmuszony opuścić Polskę lub też urodził się po wojnie w rodzinie, która została zmuszona do opuszczenia Polski, a więc jako dziecko miał udział w ich losach i prześladowaniach”.
Z tego wynika, że świadczenia w wysokości 100 euro, dostaną nie tylko bezpośrednie ofiary niemieckiego nazizmu czy radzieckiego komunizmu, ale również ich dzieci.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego mamy płacić za nazizm i komunizm?
Komunizm to dzieło żydowskie. Lenin jak i Trocki byli Żydami. Naziści, to również dzieło żydowskie, ponieważ Hitler był Żydem. Jego ojciec, Alois, był nieślubnym dzieckiem służącej Marii Schickelgruber i 19-letniego Żyda zwanego Frankenberger.
Groteska jest niesamowita. Mamy płacić odszkodowania za zbrodnie na Żydach, których nie my dopuściliśmy się, tylko Niemcy.
Mało tego. Autorem obu systemów byli Żydzi.
A więc, systemy Żydów mordowały/wypędzały Żydów, a my im płacimy emerytury. Pięknie…
I jak tu nie krytykować ciemnogród partyjny PiS i Andrzeja Dudę?
Nie wspomnę o PO i innych partiach, ponieważ one wiele razy zdradziły naród.
Co oni myśleli głosując na „TAK”? O jaką ustawę chodzi? Ustawę o kombatantach. Jest to ustawa z dnia 14 marca 2014 roku.

Głosowanie odbyło się 24 stycznia 2014 roku nad przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego oraz niektórych innych ustaw, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Obrony Narodowej oraz Komisję Polityki Społecznej i Rodziny, wraz z przyjętą poprawką.
Jak głosowali posłowie?
Głosowało – 436 posłów.
Za – 434. Przeciw – 2. Wstrzymało się – 0. Nie głosowali – 24....

...Andrzej Duda, jak i Jarosław Kaczyński głosowali ZA.
Ciekawe, jakimi argumentami podpierają się prezydent, premier i prezes największej partii w Polsce?
Dlaczego Polska ma płacić jakiekolwiek pieniądze obywatelom państwa żydowskiego za czyny niemieckich nazistów?
To jest fenomen na skalę światową! Politycy żyją w jakimś odosobnionym świecie. Myślą, że społeczeństwo nie zrozumie zdrady.
Jeżeli politycy chcą płacić pieniądze państwu żydowskiemu, to niech robią to z własnych dochodów, a nie z majątku narodowego.
Czy dostali na to zgodę społeczeństwa polskiego? Polakom walczącym za Polskę należą się sowite emerytury, ale ofiary nazizmu
i stalinizmu powinni dostać odszkodowania od Rosji i Niemiec..."
za stroną int: robertbrzoza.pl

Post scriptum:
No i mamy wydmuszkę prawa. Żyd kombatant. Zwalczający w 1939-45 r. Polskę i wojska Polskie we współpracy z Armią Czerwoną.
Nie można wynagradzać i pochwalać KOLABORACJI Żydów z najźdzcami i okupantami. Oni witali najeźdzców portretami zbrodniarzy i tworzyli komitety powitalne z rabinem na czele. Oni wskazywali i wyłapywali Polaków oraz przekazywali NKWD, oni przyczynili sie do śmierci setek tysięcy polskich patriotów.
Wielcy, patriotyczni POLACY, panie prezydencie DUDA, Pani premier, wykażcie minimum patriotyzmu w stosunku do Rodaków, do narodu polskiego, patriotyzmu nie na pokaz, patrotyzmu rzeczywistego.

2+2=4 - 19.09.15 18:16
(.......) Komentarz zatrzymany z uwagi na niedopuszczalne sformułowania, niczym nie udokumentowane opinie dotyczące innych wypowiadających się na tym forum. Bardzo proszę o komentowanie treści powyższego artykułu. Admin

Ewa Frak - 19.09.15 16:34
Nie mogę już słuchać o antysemityźmie i pogromach, według mnie ludzie kierują się żołądkiem.

Zazwyczaj ludzkie zachowania są rozwiązaniami problemu przeżycia, rozwiązaniami zakłócanymi przez tradycję, przywiązanie do zasad i wyznawanych wartości, co u ludów wędrownych lub przybyłych z kądś takich jak Żydzi jest szczególnie skąplikowane. Wydawałoby się że pogromy organizowane przed 1939 rokiem przez polskich chłopów wynikały z obawy o konkurencję w cenach towarów, i były w afekcie. Żydzi nie są sprytniejsi od Polaków i antysemityzm w Polsce się nie przyjmie.
W Polsce ukrywa się istnienie MNIEJSZOŚCI NIEMIECKIEJ która te wszystkie pogromy Żydów i mordowanie świadków okradania Żydów w latach 1939-1945 organizuje. W pierwszej kolejności do obozów hitlerowcy wysyłali najbogatszych polskich magnatów i szlachciców których pałace okradano ze złota, którego w Polsce ze względu na SZLAK BURSZTYNOWY było najwięcej w Europie. Formalnie to było złoto wymieniane przez 2 tysiące lat przez RZYMIAN na BURSZTYN. Żydzi nie mogą ukrywać że mieszkając na Szlaku Bursztynowym byli ludźmi bogatymi, bo takie jest wyjaśnienie holocaustu. Nie możemy ukrywać że niemieckie "kirche" oznacza wiśnie na której niemieccy chłopi się wieszali i oznacza kościół do którego później ich zanoszono, Niemcy w okresie przeludnienia w XVI wieku eksportowali na całą Europę niemieckich żebraków którzy uczyli się okradać miejscowych, a później ze swoim złodziejskim nastawieniem tworzyli mniejszość niemiecką która, w czasie wojny chciała się wzbogacić na miejscowych magnatach i Żydach.

Jan Orawicz - 17.09.15 16:40
Ludzie. przestańcie jątrzyć z uogólnieniami. Nie ma narodu z idealnym
moralnie społeczeństwem. Nie wszyscy Żydzi byli łotrami. W każdym
narodzie spotkać można zwyrodnialców takich jak np. Żydów,którzy
pomagali hitlerowcom w rozbiciu Getta w Warszawie.Jako chłopiec na własne
oczy widziałem w 1943r jak rdzenni Polacy - sąsiedzi wieszali duże portrety
Hitlera na ścianach mieszkań i chętnie szli jak barany do Wehrmachtu.
Nawet namawiali na to mego ojca,który kategorycznie odmówił służby w
Wehrmachcie,za co otrzymaliśmy skazanie na Majdanek.Ale na szczęście
już armia sowiecka weszła do Lublina. A zatem w każdym narodzie są
szuje i szujątka. Szujowatych Polaków pochodzenia żydowskiego też
przeżyłem w PRL,a obok szujowatych rdzennych Polaków też przeżyłem
w środowiskach pracy itp.w PRL.Miałem też oddanych kolegów pochodzenia
żydowskiego,którzy też otrzymywali cięgi od partyjnych Polaków mających
pochodzenie żydowskie. A zatem uogólnianie w ocenach narodów, cechuje
ludzi nie mających szerszego rozeznania w tych ważnych sprawach.Taki
monolit ocenach narodów rodzi animozje.

Olenka - 17.09.15 15:22
(C)HAM-ILTON - 17.09.15 12:06

Panie (C)HAM-ILTONIE
DZIEKUJE, ZE PRZEDSTAWIL PAN SAM FRAGMENTY WLASNEJ KSIAZKI, CO ZNAJDUJE POD NIZEJ PODANYM LINKIEM

cała recenzja w linku jn.
http://w.kki.com.pl/piojar/polemiki/jedwabne/

(C)HAM-ILTON - 17.09.15 12:06
Ciekawa pozycja w dorobku Mariana Kałuskiego.

Zdrada stanu – fragment książki Mariana Kałuskiego: „Wypełniali przykazanie miłosierdzia”
"Zdrada stanu" - Wydawnictwo von borowiecky – Warszawa 2000, str. 52-67.
Krótki cytat
" Jerzy Tomaszewski jeden z podtytułów rozdziału o polskich Żydach, w książce Rzeczpospolita wielu narodów (Warszawa 1985) zatytułował: Żydzi — naród rewolucjonistów. l słusznie. Z tym, że wyraz rewolucjonistów należy rozumieć jako komunistów lub lewaków Nie znaczy to, że wszyscy czy że nawet większość Żydów w międzywojennej Polsce była komunistami. Było ich jednak tysiące, a sympatyków sowieckiego bolszewizmu jeszcze więcej. Tak zwana Polska Partia Komunistyczna była tak „zażydzona”, a już na pewno jej kierownictwo, że zrodził się wśród Polaków termin „Żydokomuna”.
Wypelniali przykazanie milosierdzia - Marian Kaluski - okladka. We wrześniu 1939 roku niepodległe państwo polskie, istniejące zaledwie 21 lat, zostało ponownie podzielone miedzy Niemcy i Rosję-Związek Sowiecki. Był to wielki szok dla Polaków, trudna do opisania tragedia. Tymczasem w takiej tragicznej dla Polaków chwili tysiące Żydów, i to nie tylko komunistów, i nie tylko na terenach polskich okupowanych przez Związek Sowiecki, cieszyło się z upadku Polski i drwiło sobie z Polaków, najczęściej mówiąc: „Już się wasza zasrana Polska skończyła”, albo „Chcieliście Polskę bez Żydów, macie Żydów bez Polski” (W czterdziestym nas matko na Sybir zesłali…, Londyn 1983). Wierzę, że tak postępujący i mówiący ludzie stanowili mniejszość 3-milionowej społeczności żydowskiej w Polsce. Ale wierzę także i w to, że gdyby przeprowadzono jakieś badania w tej sprawie, to potwierdziłyby one moje przypuszczenie, że większość Żydów przyjęła upadek państwa polskiego ze stoickim spokojem, że sprawa ta była dla nich całkowicie obojętna. Żyli bowiem własnym światem i własnymi problemami, tak było zawsze w historii polskich Żydów, i nie tylko polskich. Warto o tym pamiętać, kiedy dzisiaj propaganda żydowska tak dużo i tak namiętnie rozpisuje się o obojętności narodów Europy i całego świata wobec żydowskiego holocaustu.

Świat jest wielki, zamieszkują go setki narodów, a każdy z tych narodów miał, ma i będzie miał swoje własne problemy, swoje tragedie. Dlaczego więc mały naród żydowski i jego problemy miały być i mają być na ustach wszystkich ludzi, i troską całego świata ? Żydzi nie mieli własnego państwa i Polacy w latach 1795-1918 byli go pozbawieni; Żydzi byli gnębieni, a Polacy — wówczas 25-milionowy naród w sercu Europy – byli częstokroć bardziej prześladowani niż Żydzi. Ludzie nie są w stanie interesować się wszystkimi narodami oraz ich sprawami i troskami. Dlatego żydowskie pretensje są, delikatnie mówiąc, przez swoją pretensjonalność bardzo niepoważne.

Jest wiele wiarygodnych dowodów, o których dzisiaj raczej głośno się nie mówi, świadczących o tym, że wielu Żydów polskich obojętnie lub z radością przyjęło upadek Polski we wrześniu 1939 roku, jak również i o tym, że nie myślało włączyć się do walki z hitleryzmem o wolność Polski. Zdarzały się nawet przypadki kolaboracji z Niemcami przeciwko Polsce i Polakom. Oto garść przykładów:

1. Wiosną 1939 roku na zebraniu Rady Partyjnej Bundu w sprawie niebezpieczeństwa hitleryzmu dla Żydów i Niemiec dla Polski, znany żydowski działacz lewicowy w międzywojennej Polsce Włodzimierz Kossowski (Nachum Mendel Lewinson) głosował przeciwko prowadzeniu przez Bund wśród Żydów polskich akcji popierania pożyczki na rozbudowę polskiej armii, dając tym jawny i wymowny dowód na to, że nie interesował go los Polski i Polaków (Słownik biograficzny działaczy polskiego ruchu robotniczego, t. 3, Warszawa 1992);

2. W 1939 roku, z powodu zbliżającej się wojny polsko-niemieckiej i spodziewanego poboru do wojska, Michał Klinger z Kalisza, członek syjonistycznej organizacji młodzieżowej Betar, próbował nielegalnie opuścić Polskę z zamiarem przedostania się do Palestyny. Unikał poboru i walki w obronie Polski, a we wspomnieniu pośmiertnym o nim, zamieszczonym w gazecie żydowskiej w Australii, gdzie zamieszkał po wojnie, The Australian Jewish News” z 30 stycznia 1998 roku, ujęto tę sprawę następująco – zarazem jakże kłamliwie, ..."

cała recenzja w linku jn.
http://w.kki.com.pl/piojar/polemiki/jedwabne/ - katalog zdrada

Eleonora Kaltenbruch - 18.06.15 9:39
Czy poseł Dziedziczak jest z PiS czyli "polskiej partii"?, czy reprezentuje KNESET - parlament izraelski w Polsce?.
Poznajcie państwo szczegóły z ostatniego artykułu red. Michalkiewicza.
Gorąco namawiam takze do czytania izraelskiego dziennika "The Jerusalem Post".
Odkryjecie państwo wiele informacji dokładnie ukrywanych przez "polskie"
media i "polskich" polityków.

Tutaj tylko cytat jn.

"...Dlatego też z ogromną irytacją, żeby nie powiedzieć – wściekłością – przyjąłem wiadomość podana przez „The Jerusalem Post”, iż w polskim Sejmie powstało proizraelskie lobby pod kierownictwem pana posła Dziedziczaka z PiS i pana posła Szaramy z PO. Co ma bowiem oznaczać kreowanie proizraelskiego lobby w polskim Sejmie w momencie, gdy Izrael, w osobie swojego prezydenta, otwarcie angażuje się w egzekwowanie od Polski wspomnianego haraczu? Jakie konkretne dowody miłości do Izraela zamierzają złożyć panowie posłowie? Wprawdzie pan poseł Dziedziczak wiadomość podaną przez „The Jerusalem Post” zdementował, ale ja w żadne jego demencje nie wierzę. Po pierwsze dlatego, że – podobnie jak książę Gorczakow – nie wierzę nie zdementowanym wiadomościom.

Po drugie – że już raz, w roku 2006, urzędnik kancelarii premiera Kazimierza Marcinkiewicza zdementował wiadomość, jakoby pan Kazimierz obiecał był w rozmowie panu Dawidowi Harrisowi, dyrektorowi Amerykańskiego Komitetu Żydowskiego, iż sprawa roszczeń zostanie załatwiona „jeszcze w tym roku”. Zdementował – ale cóż z tego, kiedy na stronie internetowej Światowego Kongresu Żydów ukazała się relacja z tej rozmowy, potwierdzająca w całej rozciągłości to, co ujawniłem wówczas w felietonie na antenie Radia Maryja? Dlatego nie tylko nie wierzę w żadne demencje pana posła Dziedziczaka, ale w dodatku podejrzewam, że po prostu zląkł się on konsekwencji wychlapania przez stronę żydowską tej wiadomości przed wyborami parlamentarnymi. Co prawda, podczas swoich amerykańskich prelekcji zwracałem uwagę słuchaczy, że zarówno razwiedka, jak i Umiłowani Przywódcy w Polsce już dawno przestali dbać o polskie interesy narodowe i państwowe i WŁAŚNIE DLATEGO trzeba dokonać w naszym nieszczęśliwym kraju zmiany władzy – ale zawsze nieprzyjemnie po raz kolejny przekonać się, że to prawda – nawet jeśli potwierdza to moją ulubioną teorię spiskową".

adamajtis - 19.05.15 11:32
Żydzi wyłapywali i mordowali Polaków podczas kampanii wrześniowej 1939

"...Zacznijmy głośno na cały świat pisać i mówić o zbrodni np. Milicji Żydowskiej, która we wrześniu 1939 r. w Zamościu, po bitwie pod Tomaszowem Lubelskim, wyłapywała ukrywających się w tym mieście lub okolicach żołnierzy polskich i albo rozstrzeliwała ich na miejscu, albo przekazywała NKWD. Także we wrześniu 1939 roku, gdy bolszewicy prowadzili na rozstrzelanie kolumnę około 2000 polskich jeńców w okolicach Kostopola, jeden z cudem ocalonych tak opisywał ich zachowanie – „Gdy kolumna szła przez miasteczko – miejscowi Żydzi pluli na nas, wyzywali najbardziej plugawymi słowami, rzucali w nas kamieniami…”
Również żydzi stawiali bramy powitalne we wrześniu 1939 r. wkraczającym wojskom niemieckim w Pabianicach, Łodzi, Białymstoku, Krakowie. W Zarębach Kościelnych na czele witających stał rabin w odświętnym stroju – cyt prof. Krzysztof Jasiewicz. Całowali wjeżdżające do Wilna czołgi sowieckie lub z radością nosili trumnę z napisem Polska we w Lwowie.
Mówmy o powstaniach antypolskich we wrześniu 1939 r. w licznych miejscowościach na wschodzie, o masowej kolaboracji żydów z gestapo lub NKWD, czy udziale w Holocauście, o czym pisali nawet żydowscy pisarze -świadkowie tamtych dni – Emanuel Ringelblum, Chaim Aron Kapłan czy nawet sam Marek Edelman, jak również tysiące polskich świadków. I tak żydzi powiedzą, że to wyrwane z kontekstu lub że Polacy to antysemici, więc nie są wiarygodni".
Źródło: pintekst.pl
W getcie łódzkim, żyd Chaim Rumkowski - pan i władca życia spełniał każde życzenie SS i innych służb niemieckich w dostarczaniu odpowiedniej ilości żydow do wywózki do obozów koncentracyjnych. Za korzyści materialne załatwiał sprawy żydowskie wobec innych żydów i niemców.
Wreszcie JUDENRATY tzw. samorządy żydowskie również kolaborowały z Niemcami stając się faktycznymi przybudówkami okupantów w planowej eksterminacji polaków, żydów i innych narodowości.

Państwo polskie jako podmiot prawa międzynarodowego nie istniało w owym okresie tj. 1939-1944. Istniał tylko rząd na uchodźstwie bez możliwości oddziaływania na losy obywateli Polski. Jeżeli nie istniało państwo polskie to nie podejmowało jakichkolwiek wiążących decyzji.
Roszczenia materialne zatem wobec państwa polskiego nie mają podstaw prawnych za ten okres. Całkowitą winę za straty materialne i utratę mienia obywateli ponoszą państwa okupacyjne tj. Niemcy i Związek Sowiecki.
Żydowcy obywatele Polski mogą mieć jedynie pretensje do rządów sprawujących władzę w Polsce po roku 1944, że do dnia dzisiejszego nie domagały się zadośćuczynienia państwu polskiemu i obywatelom w postaci rekompensaty za szkody materialne powstałe w wyniku agresji tych państw
na II Rzeczpospolitą.
Żądanie przez żydów (obywateli II RP) od państwa polskiego jakichkolwiek odszkodowań nie znajduje odzwierciedlenia w prawie międzynarodowym. Wg prawa międzynarodowego majątek obywateli, którzy ponieśli śmierć w wyniku działań wojennych a brak jest prawnych następców, przechodzi na skarb państwa. Ponadto majątek ten został prawie całkowicie zniszczony i rozszabrowany przez agresorów i okupantów tj. Niemców i sowietów. Wszyscy obywatele są równi wobec polskiego prawa. Dlaczego żydzi mieliby być wywyższani ponad polaków?

Jak zatem ocenić zdradę i kolaborację żydów z okupantami na tle dzisiejszych żądań odszkodowawczych diaspory żydowskiej w świecie?
Nie jest to takie obojętne dla państwa i narodu polskiego.
Przenoszenie odpowiedzialności za tzw. holokaust z Niemców na Polskę nabrało już iście frontowego i konfrontacyjnego charakteru. Do tej haniebnej gry żydów włączyli się Niemcy (oprawcy żydów), co rusz przedstawiając w mediach oskarżycielskie głosy wobec Polski różnych tzw. "świadków historii", potrafiących nawet z Hitlera zrobić łagodnego baranka.
Niemcy już poniosły pokutę za grzechy historii jak oświadczył przedstawiciel RFN. Czy do końca? A co z odszkodowaniami na rzecz państwa i obywateli Rzeczypospolitej?
Finansowe przedsiębiorstwo "holokaust" jak widać znajduje coraz to nowe ofiary. Na tą ofiarę wybrano obecnie Polskę.
Czy damy się bezpodstawnie obrabować żydowskiemu przedsiębiorstwu holokaust?

Eleonora Kaltenbruch - 13.05.15 11:40
Oblicza rzeczywistości. Cytat z artykułu Mirosława Kokoszkiewicza.

... "W ubiegłym tygodniu obejrzałem sobie z bezpiecznej odległości „Tomasza Lisa na żywo”. Jednym z zaproszonych dyskutantów był publicysta „Gazety Wyborczej”, Konstanty Gebert vel Dawid Warszawski, syn Bolesława Geberta, żydowskiego komunisty i sowieckiego agenta o pseudonimie „Ataman”. Trzeba dodać, agenta i zapiekłego wroga Polski, który wyrządził naszej ojczyźnie niepowetowane szkody. Rozmowa dotyczyła wypowiedzi amerykańskiego szefa FBI, który oskarżył Polaków o współudział w Holokauście. W pewnym momencie Gebert z wyraźnym niezadowoleniem i złością w głosie powiedział, że według badań, 60% dzisiejszych Polaków uważa się za największą ofiarę II wojny światowej, kiedy jeszcze parę lat temu tak myślących było tylko 30%. Szanowny panie Gebert, Polacy najwyraźniej mądrzeją i zgodnie narodowym instynktem bliższe są im ofiary setek spalonych przez Niemców polskich wsi i stodół niż tej stodoły w Jedwabnem znanej na całym świecie dzięki kłamstwom Tomasza Grossa. Polacy, co zrozumiałe wolą pamiętać, o swoich bohaterskich rodakach, którzy ginęli w Katyniu, Palmirach, na Wołyniu czy już po wojnie w stalinowskich kazamatach od strzału w tył głowy. Polacy - co nie powinno nikogo dziwić - wolą pamiętać o tysiącach polskich patriotów wymordowanych po wojnie przez żydokomunę. Mają do tego święte prawo, a co najważniejsze, nie domagają się w zamian, aby w Izraelu oddawano hołd powstańcom warszawskim, czczono Żołnierzy Niezłomnych czy budowano tam muzeum historii Polski.

Proponuję, aby Żydzi, którzy obłudnie pracują nad etyką ludzkości z wyłączeniem własnego narodu, przejrzeli się w lustrze. Może uda im się dostrzec czarne karty własnej historii? Tak na rozgrzewkę proponuje znaleźć, chociaż jednego Żyda, który po wkroczeniu sowietów do Polski uratował przed wywózką na nieludzką ziemię przynajmniej jednego Polaka ukrywając go w swoim domu czy obejściu? I nie musi być to pomoc czysta i bezinteresowna. Niech będzie i taki, który uczynił to za pieniądze.
Mimo iż nie groziła za taką pomoc kara śmierci, do dziś nazwisko takiego Żyda nie jest nikomu znane. Jak wyglądają na tym tle zarzuty środowisk żydowskich mówiące, że zbyt mało Polaków zaryzykowało utratę życia, czyli poniesienie kary śmierci wraz z całą rodziną za jakąkolwiek pomoc Żydom? Jak może taki zarzut stawiać Gross, który w wydarzeniach marca 68 roku po przesłuchaniu na milicji miał takiego pietra, że trzęsły mu się portki? Mówią o tym dzisiaj jego koledzy tacy jak na przykład Czesław Bielecki. Panie Gross, nie groziła panu wtedy kara śmierci, a co najwyżej dziesięć pompek i pięć przysiadów. Jak zwykły tchórz może komukolwiek zarzucać brak odwagi? W ramach resocjalizacji proponuje panu policzyć sobie drzewka sprawiedliwych zasadzone w instytucie Jad Waszem w Jerozolimie. Czy więcej jest tam tych polskich czy francuskich? Przypominam niezorientowanym, że we Francji za pomoc Żydom groziła grzywna w wysokości 50 franków.
Prawda jest taka, że naród polski i naród żydowski były wielkimi ofiarami II wojny światowej i co jest nie do przełknięcia dla strony żydowskiej, to nie im, ale Polakom udało się zachować godność i honor.
History is written by the victros – powiedział Winston Churchill. Jest to smutna prawda mówiąca o tym, że Historia jest pisana przez zwycięzców. Dzisiaj jesteśmy świadkami precedensu. Kłamliwą wersje historii piszą do spółki, pokonany w wojnie i jego ofiara, której nie udało mu się do końca unicestwić. Trzeba powiedzieć, że bardziej haniebnego duetu świat dawno nie widział. Najsmutniejsze niestety jest to, że bez udziału polskich sprzedajnych i zdradzieckich łże-elit oraz „pedagogiki wstydu” serwowanej społeczeństwu przez środowisko „Gazety Wyborczej”, czyli, jak mawia Stanisław Michalkiewicz, żydowskiej gazety dla Polaków, ten podły plan nie miałby żadnych szans na powodzenie.

W 1989 roku władzę w Polsce przejęła banda zwykłych drani i arcyłotrów, których trzeba czym prędzej odsunąć od władzy i przykładnie ukarać. Inaczej my również utracimy swój honor i co najsmutniejsze stanie się to bez jednego wystrzału oddanego w naszym kierunku przez wroga.
Pamiętajmy, że jak mówi stare arabskie przysłowie, Lepiej umrzeć z głodu, niż nasycić się chlebem zdobytym w poniżeniu." Koniec cytatu.

Mirosław Kokoszkiewicz

grab - 27.03.15 23:11
Po czesku : kam kraczysz ? PO naszemu do kąd idziesz ? Polak ma w " zachrystii" co będzie póżniej . Ważne że oszwabił bliskich , swoich rodaków . Może to nie Polak , lecz tylko przechszta żydowski ( bo jak nazwać zmianę nazwiska na polsko-brzmiące ? ). Więc Polsko , kam kraczisz ? I do kąd zmierzasz ? Chcecie tolerować przyginanie Waszego grzbietu do ziemi , przez nam bliskie insekty , Wasz wybór , Moja niedola .

Eleonora Kaltenbruch - 25.02.15 13:27
Żydłactwo wypełza z "Idy" i Pawlikowskiego jak jadowita żmija próbująca kąsać, czyli "Ida" kąsającego żyda.

krótki cytat z artykułu "Nietutejsi"
"...Będzie więc jeszcze więcej zachwytów w tych niemieckich już całkowicie mediach, nad filmami typu „Pokłosie” czy „Ida”.

W tym ostatnim reżyser, syn polskiego żyda nakręca film o mordowaniu żydów bez udziału Niemców, ale za to z udziałem Polaków i tak opowiada o swojej rodzinie:

//Mój ojciec był pochodzenia żydowskiego, ale był ateistą, humanistą, wolnomyślicielem. Kochał Polskę jak nikt inny i wyjazd z kraju był dla niego ciosem – opowiada Paweł Pawlikowski.//

http://film.onet.pl/artykuly-i-wywiady/kto-ty-jestes-pawel-pawlikowski-o-filmie-ida/601gh
**************************************************************
„Jak nikt inny kochał Polskę”? No cóż, mój Ojciec z kolei zawsze mi powtarzał, że żydzi i Niemcy bardzo kochają Polskę… Polaków już niekoniecznie… (I to jest ta cała żydowska i niemiecka przewrotność, fałsz i obłuda. - dop. autora).

**************************************************************

Red. Janecki z Klubu Ronina - komentarz po publicznej wypowiedzi:

http://wpolityce.pl/forum/swiat/4-dyskusje-pod-publikacjami-dzialu-swiat/tematy/103882-oskary-pawlikowski-mowil-o-polakach-pijakach-inarritu-o-godnych-szacunku-meksykanach-komentarze-publikacji

"...Paweł Pawlikowski na oczach setek milionów widzów mówił o Polakach jako wesołych i dzielnych pijakach, i tylko to pójdzie w świat, bo jego „Idy” te setki milionów na pewno nie obejrzą...." Koniec cytatu.

Ten Pawlikowski prawdopodobnie nie wie już kim naprawdę jest, żydem?, Polakiem?, czy kosmopolitą? Wypił chyba antypolonizm z mlekiem matki.
Wali w Polskę i Polaków z grubych dział. On chyba też "kocha inaczej" Polskę. Polaków niekoniecznie...

Oskary, podobnie do nagrody Nobla zostały sprostytuowane.
Dzisiaj nagrodę Nobla może dostać ktokolwiek co ma coś w dorobku byle wpłacił kilka mln dolarów na konto Fundacji noblowskiej ze wskazaniem fundowanego adresata.
Oscary już dawno wręczane są tym, którym rada sanhedrynu to przyzna i zaakceptuje. Reszta jest fasadą.

Przykładem mogą być żydowscy nobliści Wajda, Miłosz-(żyd litwak), Szymborska, i inni żydzi.
Film "Ida" to czystej wody kolejny paszkwil na Polaków w wykonaniu żydów.
To bardzo przeciętny, wręcz ubogi artystycznie i w wymowie tzw. produkt filmowy.

Oj, przepraszam, wymowa i przesłanie w tym filmidle jest - "zobaczcie narody świata jak Polacy mordowali żydów".

Adamajtis - 16.01.15 14:54
Poznań rok 1848.

"...Gdy jeńców polskich prowadzono ulicami Poznania, żydostwo rzucało się na nich zapałem, policzkowało, plwało, darło na nich odzienie w strzępy. Wybitny członek rady żydowskiej wołał: Nie wolno nam spocząć póki nie wygnamy ostatniego Polaka z miasta.

Nastąpiło to w kilka tygodni po uroczystej polskiej deklaracji na ratuszu poznańskim, zapewniającej braciom izraelskim korzystanie z pełnych praw obywatelskich. To pełzanie u stóp zwycięskiego prusactwa było czymś tak odrażającym, że nawet Niemiec, płk. von Brandt w pamiętnikach swoich mówi: Trzeba było być świadkiem tych scen, aby móc dobrze osądzić głęboką moralną nikczemność Żydów"...

A. Chołoniecki "My, Żydzi i Kongres" Kraków 1919.

Przed wojną na 3,5 mln Żydów, język polski jako ojczysty deklarowało około 13%.

Eleonora Kaltenbruch - 16.01.15 14:20
Bardzo ciekawy wywód reżysera Brauna na temat sytuacji międzynarodowej.
Poniżej krótki cytat z rozmowy z Agnieszką Piwar


"...Wydaje się jednak, że dążenia Niemiec i Rosji do podporządkowania sobie Polski są nie do pogodzenia z silną obecnością USA w Europie Środkowej – ten konflikt interesów, to chyba dla nas okoliczność pomyślna?


...Nie było wszak bardziej lojalnych i konsekwentnych rzeczników niemczyzny na ziemiach polskich, niż Żydzi, którzy tradycyjnie okazywali się lepszymi Prusakami od samych junkrów pruskich (co możemy prześledzić na licznych przykładach z historii: od afery Lehmanna 1721, po np. żydowski pogrom Polaków w Buku 1848). A z drugiej strony nie było na ziemiach polskich elementu silniej rusyfikującego, a zatem deopolonizującego, niż Żydzi-litwacy (patrz np.:
uwagi Józefa Piłsudskiego „Do towarzyszy socjalistów żydów”, czy inicjatywa Wolnego Miasta Białegostoku 1918). Jednych i drugich łączyła powszechna obojętność – w momentach próby posunięta do otwartej wrogości – wobec sprawy polskiej. W momentach dziejowej próby diaspora żydowska orientowała się z jednoznacznym dystansem wobec polskich aspiracji państwowych – tak było zawsze, gdy ważyła się sprawa istnienia i kształtu ustrojowego Rzeczypospolitej. Nie szukając już przykładów z poprzednich stuleci, widzimy zawsze to samo: w latach 1918-21 (we Lwowie, czy w Wersalu, a potem nawet w polskim Sejmie Żydzi walczą z zasadą suwerenności Polaków na własnym terytorium); w roku 1939-40 (elity żydowskie w znacznej większości traktują państwo polskie jako upadłe, swój los wiążąc wyłącznie z władzami okupacyjnymi, inwestując czy to w projekt sowietyzacji, czy gettoizacji, tak czy inaczej wypowiadając lojalność państwu polskiemu); i poczynając od roku 1944 (gremialnie opowiadając się za sowietyzacją Polski i uczestnicząc w akcjach prowadzących do pauperyzacji i eksterminacji polskich patriotów); a wreszcie znów od roku 1989
***********************************************************
(Żydzi inwestują gremialnie w formacje polityczne i ideowe otwarcie kwestionujące ideę suwerenności narodu polskiego – najbardziej oczywisty przykład, to oczywiście „GWiazda śmierci”, jako jeden z centralnych ośrodków walki z polską tradycją i suwerennością).

************************************************************
Tego wszystkiego śladu nie ma w świeżo otwartym Muzeum Historii Żydów Polskich, gdzie z jednej strony prezentuje się en gros antypolską, judeoidealistyczną narrację, a z drugiej – na otarcie łez – jak zwykle bierze się Polaków pod włos zafałszowanymi legendami „żydowskiego patriotyzmu” (z dyżurnymi:
pułkownikiem Berkiem Joselewiczem, rabinem Berm Meiselsem i Jankielem z „Pana Tadeusza”), co jest oczywistym żerowaniem na ignorancji, jaką w tej tematyce cechuje się polska inteligencja. Ja zaś mając więc w tej historii jakie takie rozeznanie, a z drugiej strony śledząc bieżące doniesienia prasowe – w tym pojawiające się m.in. takie „balony próbne”, jak „RUCH RENESANSU ŻYDOWSKIEGO W POLSCE”, czy działania izraelskiego zespołu rządowego HEART – stwierdzam, że projekt instalacji żydowskiej suwerenności w Europie Środkowej jest bardzo realny. A aktualna aktywizacja agentury amerykańskiej u nas bynajmniej tego niebezpieczeństwa nie redukuje – wręcz przeciwnie..."

cały artykuł pt. "Polska jako rekompensata dla Żydów". na bibula.com

Eleonora Kaltenbruch - 05.12.14 9:52
Oto stosunek Żyda Czesława Miłosza do Polski i Polaków w jego haniebnej, antypolskiej twórczości.

ANTYPOLSKA NAGRODA LITERACKA IM. PULITZERA DLA POLSKIEGO ŻYDA
ANTYPOLONIZM ZNOWU BEZKARNY.
Nienawiść do Polski i Polaków Miłosz ostentacyjnie wylewał w swojej szowinistycznej, żydowskiej twórczości. Był to okres jego komunistycznego zaangażowania w niszczenie polskiej państwowości i otwartej walce jako agenta żydokomunistycznej, stalinowskiej czerezwyczajki.

Czesław Miłosz :
”Polak musi być świnią, ponieważ się Polakiem urodził.” /”Prywatne obowiązki” – 1990/.

Oszczerstwem wobec Polaków nazwał prof. Stanisław Trepka wiersz Miłosza „Campo di Fiori”, w którym ten poeta szydzi z nas, że podczas okupacji, gdy Niemcy mordowali Żydów w getcie warszawskim, to Polacy beztrosko, przy muzyce bawili się na karuzeli obok getta. Trepka podaje fakty i to liczne, że sytuacja wyglądała odwrotnie niż podaje Miłosz, bo chociaż karuzela należała do folksdojcza, to w czasie walk w getcie była nieczynna, a opór zbrojny getta był możliwy dzięki zaopatrzeniu w broń przez polskie podziemie.

Tysiące Żydów uciekających z getta uratowali Polacy, narażając życie własne i rodzin. Prawdę tę potwierdzają opracowania naukowe o okupacyjnej Warszawie Tomasza Szaroty.

„Campo di Fiori” napisał Miłosz w Wielkanoc 1943 roku w Warszawie, a więc na początku powstania w getcie warszawskim, poświadczył oto nieprawdę, szkalującą nasz naród. Czyżby ów wiersz nie dał początku niewybrednym atakom na Polskę i Polaków?

Oto co pisze Miłosz w "Campo di Fiori":
- „nieszczęsnych Polaków umiejących myśleć tylko politycznie mam w dupie” /”Zaraz po wojnie” 1998 /,

- „ czy Polacy nie są podobni do homoseksualistów? Cechuje Polaków lekkomyślność, pijaństwo, brak talentu”.

Należy przypomnieć słowa ciężko chorego kard. Stefana Wyszyńskiego prymasa Polski :

„Człowiek błądzić może, może popełniać różne nawet bardzo złe czyny, ale nie ma prawa o tym pisać, upowszechniać tego i zatruwać tym duszy Narodu. Tego czynić nie wolno ! To jest wobec Narodu zbrodnia”!
Jest to świadectwo Marii Okońskiej, długoletniej przełożonej generalnej INSTYTUTU POMOCNIC MARYI JASNOGÓRSKIEJ MATKI KOŚCIOŁA. Od 1942 roku była najbliższą współpracownicą prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego...

Źródło- "Warszawska Gazeta" 17-23.05. 2013 r.
Ps.
Czy noblista może być komunistyczną świnią, zwalczającą państwo i naród, które go karmiły i ochraniały. Sam Nobel nigdy nie dałby takiemu zdrajcy i renegatowi nagrody Nobla. Wyemigrował, bo bał się oskarżeń. Pluł na Polskę i Polaków.
Zresztą, oceńcie państwo sami.

Shmochel von Strupp - 01.12.14 15:23
Co to jest RASIZM drodzy czytelnicy?
Odpowiedź daje nam państwo IZRAEL.

Izrael nie dla chrześcijan? Będzie państwem „tylko dla Żydów”?

Izraelski rząd przyjął projekt ustawy, z którego wynika, że państwo położone w Palestynie jest państwem żydowskim. Rasistowskie przepisy uderzą nie tylko w Palestyńczyków, ale także bliskowschodnich chrześcijan.

“W Państwie Izrael istnieje indywidualna równość dla wszystkich obywateli, ale prawo narodowe (jest zarezerwowane) tylko dla ludu żydowskiego” – oświadczył premier Netanjahu, otwierając posiedzenie rządu – donosi „Polska The Times”. Projekt ustawy rząd przyjął piętnastoma głosami przeciwko siedmiu, jego autorami są deputowani do Knesetu z ramienia najbardziej nacjonalistycznych ugrupowań Izraela.

Ustawa według jej przeciwników stworzy w Izraelu podział na tych, którzy są żydami i tych, którzy żydami nie są i staną się “obywatelami drugiej kategorii”. Izraelscy ustawodawcy powstrzymywali się dotąd od określania Izraela jako “państwa żydowskiego”.

W oświadczeniu dla elektronicznego wydania dziennika “Jedijot Achronot” Herzog pyta: “Jeśli deklaracja niepodległości była dla nas wystarczająco dobra, gdy w 1948 roku stanowiliśmy tutaj tylko 600-tysięczną mniejszość, dlaczego nie jest już wystarczająca dla Netanjahu dzisiaj? Jedynie premier, który nie ma dość zaufania do samego siebie, człowiek bez wizji i planu, potrzebuje tego rodzaju praw, które nie polepszają jakości życia obywateli”.

Źródło: Polska The Times
malk

Michał Sybirak - 24.06.14 17:15
Jak w przyszłości potoczą się losy Żydów? Dowiedz się! http://urbietorbi-apocalypse.net/Zydy-Araby.pl.html

Shmul Wasserstein - 24.06.14 9:03
Cytat:
"...O sfinansowaniu z pieniędzy warszawskich podatników Muzeum Żydów zdecydowali w 2003 roku pod wpływem Lecha Kaczyńskiego prawie wszyscy radni PIS „ razem z SLD, Unią Pracy, Platformą Obywatelską, większością PSL-u i konserwatywnym SKL”.

Dwa lata później, w 2005 roku, Lech Kaczyński pełniąc obowiązki prezydenta Warszawy, zaproponował ówczesnemu ministrowi kultury by Muzeum Żydów powołało wspólnie Ministerstwo Kultury, Żydowski Instytut Historyczny i miasto Warszawa. Lech Kaczyński zdecydował również, że Warszawa pokryje połowę kosztów budowy budynku. Wkład finansowy Warszawy w budowę Muzeum Historii Żydów Polskich wyniósł 40.000.000 złotych w gotowce i działce o powierzchni 12 929 m2 w centrum Warszawy – według cen działek w Warszawie wartej dziś 130.000.000 złotych. Wkład finansowy Warszawy o którym zadecydował Lech Kaczyński zmusił Ministerstwo Kultury do podobnego 40.000.000 zł wydatku...

...W Informacji udostępnionej przez Ministerstwo można przeczytać, że wydatki na budowę Muzeum Historii Żydów Polskich wyniosły od 2007 do 2013 roku: 88.290.847,52 zł. W 2014 na MHŻP wydane zostanie kolejne 2.500.000. zł. MHŻP z Norweskiego Mechanizmu Finansowego otrzymało 12.385.100 zł. W MHŻP pracuje 120 osób, których pensje kosztują rocznie 7.700.000 zł. Wynagrodzenia dla pracowników zatrudnionych nie na etatach wynoszą 1.000.000 zł...

...Zgodnie z aktami notarialnymi działka i budynek Muzeum Historii Żydów Polskich stanowią po połowie własność Miasta Stołecznego Warszawa i Skarbu Państwa. Została zawarta umowa o ustanowienie prawa użytkowania nieruchomości na 99 lata na rzecz instytucji kultury Muzeum Historii Żydów Polskich...

Z dniem 2 stycznia 2014 r. Muzeum zostało wpisane jako instytucja współprowadzona przez Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Miasta Stołecznego Warszawy do rejestru instytucji kultury prowadzonego przez MKiDN...
Przez pierwszy rok działalności MHŻP odwiedziło 250.000 osób. Koszty MHŻP wynoszą według informacji Ministerstwa 103.176.000. Oznacza to, że wizyta jednego zwiedzającego MHŻP kosztowała polskich podatników 413 zł od osoby, a doliczając koszty działki nawet 1000 zł..."

( -Jan Bodakowski)

Ps.
Oj drogo, bardzo drogo panoszą się żydzi w naszym kraju.
Co ma wspólnego dziedzictwo narodowe (polskie) z narodem żydowskim.
Przecież naród żydowski ma swoje państwo (Izrael) i niech za swoje izraelskie pieniądze buduje sobie muzea swojej pamięci zamiast za pieniądze polskich podatników.
Teraz czekamy kiedy powstanie Muzeum Historii Polaków w Izraelu?
No chyba nasze niedoczekanie.
Należy również zauważyć w tym miejscu patriotyzm "wielkiego Polaka" Lecha Kaczyńskiego inicjatora budowy MHŻP. Czy Józef Piłsudski czasami nie buntuje się na Wawelu?
Czy jestem antysemitą? W umyśle żydów niewątpliwie.
Jestem dumny, bo jestem Polakiem, narodu o pięknej i nieskażonej kulturze.
Nawet gdy na terenach Polski powstanie 200 czy 1000 muzeów żydowskich
moja duma bycia Polakiem będzie jeszcze więcej warta.

Sarmata - 24.06.14 8:27
Szef Mossadu został polskim obywatelem

Honorowe obywatelstwo Polski otrzymał w tajemnicy były szef izraelskiej centrali wywiadowczej – Mossad, Meir Dagan.

Informację o tym podał izraelski portal “Walla” w komentarzu na temat niedawnej wizyty szefa MON Tomasza Siemoniaka w Izraelu.

Publikacja zwraca uwagę, że rząd w Warszawie zainteresowany jest zakupem izraelskiego sprzętu wojskowego m.in. w związku z poczuciem zagrożenia ze strony Rosji.

Portal “Walla” podkreśla, że nie wiadomo właściwie, za jakie zasługi Meir Dagan otrzymał honorowe obywatelstwo Polski. Dagan był szefem Mossadu do końca 2009 roku. Dotychczas uważano, że zajmował się głównie działaniami mającymi na celu opóźnienie realizacji programu atomowego w Iranie. Wiadomo też, że jest zwolennikiem tzw.wojny cybernetycznej i innego rodzaju tajnych operacji, natomiast sprzeciwia się energicznie akcji zbrojnej przeciw Irańczykom...

Ps.

Widać, że obecne władze Polski traktują państwo polskie jak coś własnego, żydowskiego a nawet już izraelskiego.

SEKRETARZ - 19.06.14 22:19
V kolumna u władzy!?

1967 – Władysław Gomułka, w przemówieniu na kongresie związków zawodowych w Warszawie, nazwał Żydów mieszkających w Polsce "piątą kolumną".

Skąd wynikała taka wylewność Gomułki?

Po pierwsze Żydzi z Kominternu i KPP jeszcze przed wybuchem wojny uknuli razem ze Stalinem plan przejęcia władzy w Polsce. Stad ich sprzyjanie Stalinowi którego Armię Czerwoną witali w Polsce portretami generalisimusa i flagami z sierpem i młotem ZSRR. W 1944 mieli już przygotowany w Moskwie "polski rząd PKWN z antypolskimi zdrajcami na czele.
Po osadzeniu tego rządu w Lublinie trwała już tylko "wielka rzeźnia" jaką urządzili Polakom sowieci razem z żydami. To "katrupienie" Polaków trwało do śmierci zbrodniczego czerwonego oprawcy w 1953 r. Po drugie, na fali represji komunistę Gomułkę wsadzili ci stalinowcy do pierdla. Po dojściu do władzy Chruszczowa Stalinizm został potępiony i Gomułkę zwolniono z aresztu.
Gomułka pamiętał kto go wtrącił do lochu i kto mordował polskich patriotów.

Najbardziej "zasłużeni" żydzi w zbrodniach na Polakach sami czmychali za granicę, niektórych zmuszono. Nie wszystkich. Część podjęła rękawicę i zaczęła walkę z "Chamami" jak nazywano odłam komunistów gomułkowskich.

Ofiarami walki odłamu "Żydy" stali się Chamy", którym żydzi sprowokowali wydarzenia marcowe w 1968 roku, przez które znienawidzony przez "Żydów" Gomułka stracił władzę. Żydzi wyjęli z kapelusza przebywającego wcześniej dość długo na zachodzie Edzia Gierka i zrobili go I "sekretorzem" PZPR czyli nieformalnym przywódcą PRL. Oczywiście z akceptacją Kremla i Moskwy. Raj żydowski w Polsce trwa do dzisiaj.

Co mamy dzisiaj?
"V kolumna" z przemówienia Gomułki na kongresie ZZ daje się dzisiaj we znaki Polakom.
Pan Bartłomiej Sienkiewicz z tej V kolumny mówi nawet że, "państwo polskie istnieje tylko teoretycznie".

To mrozi krew w żyłach bo mówi to minister "polskiego" rządu.
Resztę dopowiedzcie sobie sami drodzy czytelnicy drogą dedukcji.

Co by było gdyby władza Gomułki nie została obalona i przetrwała?

Stanisław Rozwadowski - 11.06.14 23:52
No i wszystko wydało się. Wiemy o co chodziło w tych tajemniczych wyjazdach polskiego rządu do Izraela. Wiemy również o nocnych głosowaniach w sejmie. Przepchnięto niemal jednomyślnie ustawę o wypłacie emerytur żydom i również ich potomkom, którzy ucierpieli w czasie II wojny światowej, byłym i obecnym mieszkańcom Polski.
Tym , którzy witali najeźdźcę ZSRR z flagami sierpa i młota i portretami Stalina.
Nie ma co, na pewno zasłużyli się ci żydzi ale naszemu okupantowi państwu sowieckiemu, które dokonywało wraz z tymi żydami w latach 1939-89 zbrodni i gwałtów na narodzie polskim.

Oto początek artykułu w timesofisrael.com.

Polska sfinansuje emerytury 50 tys. Żydów

"Polski rząd znowelizował prawo, które pozwoli ponad 50 tys. ocalałym Żydom, ich małżonkom, a nawet dzieciom zamieszkującym poza naszym krajem, pobierać emerytury z tytułu szkód doznanych ze strony nazistów i bolszewików na ziemiach polskich w czasie wojny i okresu stalinowskiego...."

Źródło: timesofisrael.com

Co myśleć na ten temat? Naziści ich gnębili a my podatnicy musimy ich utrzymywać, za co, za zdradę i walkę z polskim państwem?
W ostatnich kilku latach ZUS odebrał natomiast ok. 180 000 rent schorowanym Polakom.
Artykuł przytaczany na innych patriotycznych portalach w Polsce.
Tzw. polskojęzyczne media mętnego nurtu solidarnie milczą.

Posłowie judeosejmu oprócz 2. głosów przeciwnych byli jednomyślni.
Oczywiście również cały PiS i oczywiście "wielki patriota Polski" Jarosław Kaczyński.

Nic, tylko kolaborować z obcymi państwami, najeźdźcami.
Jurgielt pewny na następne 200 lat, ale po Polsce, ojczyźnie zostaną tylko wspomnienia.
Jak napisał w tytule jeden z pisarzy "Zdrada nagrodzona".
To dowód, że Polacy znowu wpadli w pułapkę zastawioną przez żydów po 1989 r.

Abracadabra - 17.05.14 6:26
Judeopolonia - żydzi pochodzenia polskiego, którzy urodzili się w Polsce, posiadaja lub posiadali polskie OBYWATELSTWO i znają bardzo dobrze jezyk polski, mieszkaja w Polsce lub wyemigrowali z Polski, ale absolutnie NIE IDENTYFIKUJĄ sie z Polską jako krajem ojczystym lub polska kulturą LECZ z IZULORYCZNYM krajem swich przodków czyli Izraelem, a za swoją JEDYNĄ ojczyznę uważają jedynie Izrael w zwązku z tym działają TYLKO w intersie elektoratu żydowskiego w miejscu zamieszkania jak w USA, Kandzie, Polsce, Rosji, Ukrainie ... czy gdziekolwiek za granicą.

Wiekszość żydów z Polski byłych polskich obywateli mieszkajacych w USA POZMIENIAŁO jeszcze w Polsce swoje nazwiska żydowskie na nazwiska polskie, aby się ZAMASKOWAĆ i w ten sposob jest trudno ODRÓŻNIĆ na perwszy rzut oka jaka autentyczną TOŻSAMOŚĆ reprezentuje żyd z Polski UDAJACY „polaka” na emigracji, czy to w Kraju.

Ci „żydo-polacy” z Polski są też w środowiskach Polonii nazywani „OBROTOWCAMI”, dlatego że się okrecają na własnej osi i w zależności od SYTUACJI czy OKOLICZNOŚCI dla swojego ZYSKU raz podają się za „polaków”, aby osiagnąć jakieś kożyści FINANSOWE czy polityczne od Polaków na RZECZ żydowskich szowinistycznych interesów, a innym razem podają sie za żydów, aby w środowisku żydowskim odniść kożyści, ale tak NAPRAWDĘ identyfikują się ze światem żydowskim i Izraelem.

Przedstawiciele JUDEOPOLONII (czytaj: żydo-polonii) w Ameryce tak samo jak żydzi w Kraju są o 100-kroć BARDZIEJ aktywniejsi politycznie niż etniczni Polacy, dlatego żydzi wywodzacy się z Polski zdobyli szczyty WŁADZY w USA, Polsce a po starcie władzy w ZSRR w zemście zbankrutowali to ZSRR i teraz usiłują ponownie odzyskac władze w Rosji pod protektoratem żydów, którzy się NAKRADLI w USA, stali KASTĄ rządzacą oraz obywatelami 1-j kategori w USA oraz Kanadzie ze SPECJALNYMI przewilejami prawnymi jak NIKT inny.

JUDEOPOLONIA działa jako autentyczny DYWERSANT wsród Poloni Amerykanskiej oraz Światowej, czy gdzie kolwiek na świecie i jest autentyczną GANGRENĄ celowo dezorganizujacą aktywność Poloni Amerykanskej czy na świecie, celowo z pełnym wyrachowaniem PARALIŻUJACĄ chrześcijanskich etnicznych Polaków.

To właśnie ta JUDEOPOLONIA tzn. żydzi lub hazarowie, którzy wyszli z Polski lub potomkowie tych tzw. „polskich żydów” ze stolicy żydostwa światowego Nowego Jorku, usiluje ZDYSKREDYTOWAĆ i zniszczyć politycznie i ekonomicznie Polonie na świecie, a zwłaszcza Zwiazek Narodowy Polski, czy Kongres Poloni Amerykanskiej, lub obniżyć range tych organizacji, bojkotować, a nawet bezpodstawnie OCZERNIAĆ i wmawiać Polakom na emigracji czy to w Kraju, że te organizacje etnicznym Polakom są ZBYTECZNE lub NIE potrzebne, po to aby Polaków jako całośc OSŁABIĆ.
Nie zapominac, że Naród Polski oddycha dwoma płucami: tych co mieszkają na polskiej ziemi w Polsce i tych których żydowska Judeopolonia brutalnie wyrzuciła z Polski na zagraniczną banicje polityczną lub zarobkową.
Pierwsze płuco etnicznych Polaków było PRZYBITE gwoździem do Krzyża przez ponad 160 lat zaborów przez niemców, ruskich i austryjaków w czym pomagali im ŻYDZI bogacacy sie krzywdzie etnicznych Polaków!
NIE WOLNO zapominac: To dzięki temu oddychajacemu drugiemu płucu Polski, czyli polskiej emigracji, Polskiej DIASPORY, instytucja Panstwa Polskiego odżyła w 1918 roku!

Żydo-post-komuniści oraz ich RESORTOWE po-stalinowskie dzieci zamieszkali w III RP, wyhodowani jak SERWALISTYCZNE płatne ANTY-polskie sprzedajne BYDŁO jak Wałesą, Kwaśnieweski, Kuroń, Gieremek, Michnik, Nasiłowski, Kaczyńscy, Tusk, Komorowski, Kopacz, Seremet, Pli-kot ... plejada BEZKARNYCH polonofobów z polskim obywatelstwem jest DŁUGA – oni z pełnym cynicznym wyrachowaniem ODCIELI po 1990 roku to do drugie płuco polski tzn – Polską chrzescijańską Diasporę na świecie, zajadle ją atakują za pomocą ANTY-polskiego „polskiego MSZ-u” aby tą Polską Diaspore ZDEORGANIZOWAĆ, aby osłabic jako CAŁOŚCI interesy etnicznych Polaków obojetnie gdzie by oni nie mieszkali.

Stanisław Rozwadowski - 31.03.14 14:48
Te fakty z życiorysu Icka Dikmana vel Tadeusza Mazowieckiego należy znać.

Myśl rzucona w przestrzeń znajdzie zaraz setki, tysiące naśladowców, w
tym zdrajców i kolaborantów. Te fakty z życiorysu Icka Dikmana vel Tadeusza Mazowieckiego warto znać.
Media skrzętnie pomijają wstydliwe fakty z jego życiorysu, a przecież
był on posłem trzech sejmowych kadencji w PRL, brał m.in. znaczący
udział w nagonce na biskupa Kaczmarka, zwalczał Żołnierzy Wyklętych.
Oto, co pisze na jego temat historyk Sławomir Cenckiewicz:

"Jak Mazowiecki zwalczał podziemie.
Przyszły premier III RP w szczytowym okresie stalinizmu wzywał do
brutalnej rozprawy z Żołnierzami Wyklętymi i emigracją niepodległościową
pisze w Historii Do Rzeczy Sławomir Cenckiewicz.
W oficjalnych panegirycznych publikacjach poświęconych Tadeuszowi
Mazowieckiemu skrzętnie pomijana jest napisana przez niego w 1952 roku
książka "Wróg pozostał ten sam". Mazowiecki napisał ją wspólnie z
Zygmuntem Przetakiewiczem, byłym działaczem przedwojennej Falangi i
bliskim współpracownikiem Bolesława Piaseckiego. Książka była elementem
bezwzględnej komunistycznej kampanii wymierzonej w polskie podziemie
niepodległościowe i wszelką opozycję.

Żołnierze Wyklęci zostali przez Mazowieckiego przedstawieni jako
mordercy, a prowadzona przez nich działalność jako bezsensowna i
szkodliwa. Gdy Sowieci i ich kolaboranci stosowali powszechny terror
wobec podziemia niepodległościowego, Mazowiecki pisał w swojej książce,
że koncepcja drugiego wroga (komunistów) jest wytworem od lat
ciągnącej się propagandy antykomunistycznej i antyradzieckiej, którą w
nowych warunkach kontynuują ośrodki dywersji w rodzaju BBC, Głosu
Ameryki, Radia Madryt i Radia Wolna Europa ze swoim przekazem:
zabijajcie się wzajemnie. W ten sposób próbuje się stwierdzał
Mazowiecki zakwestionować owoce rewolucji społecznej w Polsce.

Przyszły premier III RP zaznaczał, że owa rewolucja musi rodzić ofiary:
Byłoby jakąś ahistoryczną, sentymentalną ckliwością nie widzieć tego,
że każda wielka przemiana dziejowa pociąga za sobą ofiary także w
ludziach. Każda rewolucja społeczna przeciwstawia sobie tych, którzy
bronią dotychczasowego porządku rzeczy, i tych, którzy walczą o nowy;
przeciwstawia bezlitośnie. Jej prawa są twarde. Co więc zrobić z
antykomunistycznym podziemiem? Mazowiecki tłumaczył: Człowiekowi, który
świadomie i uporczywie daje posłuch tej dywersyjnej propagandzie, musimy
otwarcie powiedzieć, że wraz z nią stawia na zapomnienie i schodzi na
stromą drogę. Trzeba to wyrazić brutalnie, bo podobno śpiącego nigdy,
nawet dość delikatnie listkiem róży przebudzić nie można.

W książce groził ludziom Kościoła nie uznającym treści wymuszonego na
episkopacie Polski porozumienia z komunistami z kwietnia 1950 roku,
które potępiało bandy podziemia. Przestrzegał przed lepem zachodniej
propagandy. Pisał również o agenturalnym, rewanżystowskim polskim Londynie składającym się z kondotierów polskiego wstecznictwa. Mieli oni uprawiać zakłamaną propagandę antykomunistyczną i podburzać świat do wojny. Oczywiście wszystko w imię interesów klas posiadających.
W swoim opublikowanym w "Historii Do Rzeczy" artykule Sławomir Cenckiewicz zwraca uwagę, że książka "Wróg pozostał ten sam" choć
ukazała się w nakładzie 15 tys. egzemplarzy, jest dziś skrzętnie
przemilczana. W bibliotecznych katalogach można ją znaleźć tylko po
tytule, a nie według nazwisk autorów.
27.02.2013 http://dorzeczy.pl/
Historia jego życia jest niezwykle smutna
Wywiad z Krzysztofem Wyszkowskim [18.04.2012]
Stefczyk.info: W Pałacu Prezydenckim odbyły się uroczystości
jubileuszowe Tadeusza Mazowieckiego. Słyszeliśmy słowa podziękowań i
opis wielkich dokonań rządu jubilata. Jak z dzisiejszej perspektywy
oceniać tamte wydarzenia i tamten gabinet?
Krzysztof Wyszkowski: Moja ocena jest bardzo krytyczna. Mazowiecki
obejmował władzę w czasie galopującej inflacji, która była główną zmorą
tego okresu. Ona została drastycznie zahamowana, ale metodą wylewania
dziecka z kąpielą. Okradziono Polaków, żeby ratować stabilizację
gospodarczą na korzyść nomenklatury. To jest jednak mniejsza strata,
ponieważ z tego można było wyjść. Znacznie większą winą Mazowieckiego i
jego formacji jest to, co Bronisław Geremek nazwał kontraktem.
Obecnie zafundowano zdrajcy Rondo im. Tadeusza Mazowieckiego vel Icka Dikmana.

dorota - 06.02.14 0:09
Nie używaj słowa,,fajny,, ,jeżeli jesteś Polakiem !

Jan Kosiba - 05.01.14 0:15
"...To co myślą Żydzi jest ważne, bo wspólnota żydowska ma siłę by
realizować swoje cele. W niezwykłym przemówieniu w maju 2013 roku,
wiceprezydent Joe Biden powiedział, że “ogromna” i “nietypowa” żydowska
rola w amerykańskich masmediach i życiu kulturalnym była najważniejszym
czynnikiem w kształtowaniu amerykańskich postaw w ostatnim stuleciu, i
we wprowadzeniu głównych zmian kulturalno-politycznych. “Założę się, że
85% tych zmian [społeczno-politycznych], czy to w Hollywood czy w
mediach społecznych, jest dziełem liderów żydowskich w przemyśle. Ten
wpływ jest ogromny” – powiedział. “Żydowskie dziedzictwo ukształtowało
nas kim jesteśmy teraz – nas wszystkich, nas, mnie, tak bardzo albo
bardziej niż jakikolwiek inny czynnik w ostatnich 223 latach. I to jest
faktem” – dodał.

Biden nie jest sam w uznaniu tej siły. “W ogóle nie ma sensu próba
zaprzeczania rzeczywistości żydowskiej siły i wybitności w popkulturze”
– napisał Michael Medved, znany żydowski autor i krytyk filmowy w 1996.
Joel Stein, felietonista Los Angeles Times, napisał w 2008: “Jako
dumny Żyd, chcę by Ameryka wiedziała o naszych osiągnięciach. Tak,
kontrolujemy Hollywood. . . Nie obchodzi mnie czy Amerykanie uważają, że
kontrolujemy media informacyjne, Hollywood, Wall Street czy rząd.
Obchodzi mnie tylko to, że to my nimi kierujemy”. /20

Mimo że Żydzi mają więcej wpływu i siły w amerykańskim życiu politycznym
i kulturalnym niż każda inna grupa etniczna czy religijna, żydowskie
grupy nie czują się komfortowo kiedy wskazują na to nie-Żydzi. W
rzeczywistości, mówi Foxman i ADL, jednym pewnym znakiem, że ktoś jest
antysemitą, jest kiedy on się zgadza z twierdzeniem, że “obecnie Żydzi
mają zbyt dużą władzę w naszym kraju”. /21 Widocznie dla Foxmana nigdy
nie może być “zbyt dużych” żydowskich wpływów i władzy.


Antysemityzm nie jest tajemniczą “chorobą”. Jak proponowali Herzl i
Weizmann, i jak pokazuje historia, to co często nazywa się
antysemityzmem, jest naturalną i zrozumiałą postawą narodu wobec
mniejszości mającej szczególną lojalność, która sprawuje bardzo
nieproporcjonalną władzę dla własnych imteresów, zamiast dla dobra
wspólnego".

Dr Mark Weber



Wersja Oryginalna :

“Anti-Semitism: Why Does It Exist? And Why Does it Persist?” –
INSTITUTE FOR HISTORICAL REVIEW


Ps.

To ostatnie zdanie oddaje rzeczywistą i naturalną reakcję społeczności w
których Żydzi funkcjonują.
Autor artykułu nie zdobył się jednak na przedstawienie ewentualnym
czytelnikom przestępczego, niezgodnego z prawem mechanizmu kreowania
systemu prawa i systemu władzy w krajach, w których Żydzi zdominowali
struktury władzy, ekonomii, gospodarki, kultury itp.

Wykreowanie tych mechanizmów i niejako narzucenie społeczeństwom przy
pomocy międzynarodowego kapitału, który sami utworzyli i posiedli
pozwala im utrzymywać swoiste status quo.
Społeczeństwa zostały ubezwłasnowolnione w swoich dążeniach do rozwoju
swoich perspektywicznych interesów narodowych i niejako zmuszone do
uznania dominacji żydowskiego kapitału międzynarodowego poprzez
reżyserowane i kreowane przez Żydów systemy władzy i układy polityczne w
poszczególnych państwach mające na celu utrzymywanie sfery wpływów
przeważnie o antynarodowym charakterze.
Tam, gdzie pojawiają się Żydzi przeważnie zawsze pojawia się również
patologia.
Niektórzy twierdzą, że w przyrodzie musi istnieć równowaga.
Jeżeli pojawia się zdrowy i rozwijajacy się organizm to napewno pojawi
się niebawem pasożyt żerujacy na zdrowym i rozwijajacym się organiżmie.

Czy współczesne społeczeństwa zdolne są do do wytworzenia skutecznego
antidotum, potrafiącego uśmiercać pasożyta w zarodku, zanim rozwinie się
i sparaliżuje zdrowy organizm cywilizacji łacińskiej?

Jan Kosiba

Jan Orawicz - 27.11.13 19:05
... Przy tej okazji podaję,iż jest dość świeża książka Pana profesora
Jerzego Roberta Nowaka pt. ŻYDZI ŻYDOM. Czytając tę książkę, opartą
na faktach, zebranych przez uczciwych Żydów, dowiadujemy się o bardzo
przykrych wydarzeniach z czasów II wś mówiących o piekle zgotowanym
Żydom przez Żydów.Przy tej okazji dowiemy się o tym,że nie wszyscy
Żydzi byli wyzuci z ludzkich uczuć, jak niektórzy ludzie tak pojmują.

Narodowiec - 27.11.13 13:20
Dramatyczna prawda o zagładzie Żydów podczas II wojny światowej. „Rękoma Żydów zadano śmierć Żydom – bezbronnym Żydom!”

Jeśli mamy wątpliwości, czy teza głoszona przez historyka znajduje uzasadnienie w faktach i zdarzeniach z przeszłości, jedyną drogą ustalenia prawdy historycznej jest sięgnięcie do źródeł historycznych epoki, o której historyk mówi lub pisze.
W wywiadzie udzielonym niemieckiej gazecie prof. Krzysztof Jasiewicz powiedział, że holocaust: nie byłby możliwy bez aktywnego udziału Żydów w mordowaniu swojego narodu.
Skala niemieckiej zbrodni była możliwa nie dzięki temu, „co się działo na obrzeżach zagłady”, lecz tylko dzięki aktywnemu udziałowi Żydów w procesie mordowania swojego narodu.

http://3obieg.pl/dramatyczna-prawda-o-zagladzie-zydow-podczas-ii-wojny-swiatowej-rekoma-zydow-zadano-smierc-zydom-bezbronnym-zydom

Konwent Narodowy

Michał - 16.10.13 9:37
O przyszłości Żydów czytajcie na http://www.urbietorbi-apocalypse.net/Zydy-Araby.pl.html

Stanisław Zięba - 08.10.13 9:37
Skandaliczny atak prof. Jana Hartmanna na Polskę i Polaków.
7.10.2013 r.

My, Polacy nie powinniśmy bać się wyrażania własnych opinii nawet wówczas gdy są to informacje niewygodne dla współmieszkańców naszego kraju Żydów.

Tylko prawda nas wyzwoli i przyniesie owoce.
Pan Hartmann nigdy nie krył swojej wrogości do kościoła chociaż jak wiemy jest absolwentem KUL czyli katolickiej uczelni. Skąd się to u niego wzięło.

Czy polscy Żydzi swoim postępowaniem w czasie wojny i po wojnie stanęli na wysokości zadania i bronili polskiego państwa?
Odpowiedź brzmi NIE! Kolaborowali tak z Hitlerem jak i ze Stalinem. To powinno ich postawić poza nawiasem polskiego społeczeństwa. Tym czasem polscy Żydzi mają do dzisiaj jakieś urojone, sztuczne, wyssane z palca pretensje do Polaków tak jak pan Hartmann.
Pan Hartmann chciałby zabronić Polakom wygłaszania niewygodnych dla Żydów faktów historycznych i opinii. Czyżby pan Hartmann chciał powrotu stalinowskiej cenzury?
Zdaje się, że prawdziwa historia mówi o niegodziwościach polskich Żydów wobec Polski i Polaków i na to oni już nie mają argumentów. Zachowanie pana Hartmanna jest chyba odpowiedzią na dawne zaszłości. Najlepszą obroną jest atak i pan Hartmann to czyni. Historii nie da się jednak zafałszować takimi wypowiedziami pseudoautorytetów jak pan Hartmann.

Z drugiej strony współczujemy panu Hartmannowi za ten wybuch antypolonizmu i nienawiści do Polaków. Modlimy się, żeby nasz Pan wlał do serca pana Hartmana odrobinę miłości bliźniego. Wybaczamy i prosimy o wybaczenie.

Współczujemy też polskim Żydom, za ofiary jakie ponieśli w czasie agresji hitlerowskiej i bolszewicko-komunistycznej na naszą ojczyznę.

Niech Bóg ma w opiece pana Hartmanna i cały naród żydowski.

Boże, uchroń nas od nienawiści!

Jan Orawicz - 25.09.13 19:35
Jeżeli tak jest jak jest,czyli pomawiają i oczerniają nas Polaków na oczach świata bolszewickie zbiry pochodzenia żydowskiego,to należy stworzyć w Polsce specjalne biuro do zwalczania tego rodzaju poczynań tych zbirów,którzy opanowali nasz kraj, od deski do deski. W tej materii najważniejszą sprawą jest to,że oni dawno nie są Żydami w całym tego słowa znaczeniu,ale z uporem twierdzą,że są ŻYDAMI,by mieli obrońcę w Izraelu, za swoje bandyckie wyczyny
na nas Polakach,kiedy weszli do Polski w 1944r, jako prawe ramię zbrodniarza Stalina. Spójrzmy na odszukiwane z trudem groby naszych wielkich Synów i Córek. naszego Narodu. No,ale Izrael z Rosji przyjął do siebie sporo tych cwaniaków spłowiałych z żydostwa. Teraz się martwią uczeni żydowscy,co z nimi zrobić,
ponieważ spory odsetek tych wypłowialców z żydowskiej krwi to byli aparatczykowie KPZR itp, posiadający partyjne szkoły, a o reszcie ani w ząb!!
Ale uczeni tego państwa stwierdzili,że przecież w Izraelu nie będą im budować
Uniwersytetów Marksizmu-Leninizmu,gdzie by sobie siedzieli za duże pieniądze.
No,ale w tej licznej grupie np. takie nasze Stoltzmany, Szechtery itd, tam mają
wsparcie!!! Nawet nazywani są męczennikami w Polandzie...!! Dobrze by było,by ci "męczennicy" o mocno spłowiałej żydowskiej duszy dołączyli do tamtych i byłby wreszcie święty spokój nad Wisłą!! Pozdrawiam

Babcia Konstancja - 24.09.13 9:32
Józefosław, co ty z KGB czy z FSB wysłany zostałeś? Konstanty Rokosowski to bolszewicki bandzior, służbista i sługa Stalina. Nazwisko nic nie mówi bo wszyscy agenci żydobolszewii stalinowskiej dla niepoznaki przyjmowali polskobrzmiące nazwiska. On nigdy nie był Polakiem to sowiecki sługus niewiadomej nacji.
Tak samo jak Bierut i inni szpiedzy i agenci bolszewiccy.

w nawiązaniu do współczesności należy stwierdzić, że mamy obecnie w Polsce setki przykładów sowieckich i niemieckich szpicli i zdrajców gotowych oddać swoje życie, bo tak zostali odmóżdżeni i wychowani w służbie zdrady, zaprzaństwa i kolaboracji. Taki znamienny przykład to Gazeta Szydercza i całe środowisko skupione wokół Aarona Schechtera i spółki Agora.
Nie nalezy zapominać o innych organizacjach żydobolszewii funkcjonujących w POlsce i zwalczających patriotyczne postawy Polaków. Wśród nich na czoło wybija się Fundacja Batorego z czołowym stalinistą i bolszewikiem Aleksandrem Smolarem w składzie. To oni wyją na całą Polskę i świat, że
będą walczyć z "polskimi faszystami" do ostatniej kropli krwi, zapominając jednocześnie, że są zdrajcami i kolaborantami działającymi na szkodę Polski i Polaków.
Każdy kto kocha Polskę i staje w obronie dobrego jej imienia to wg tych bolszewików "faszysta".

Zacytuje jedną z wypowiedzi felietonisty dot. sytuacji w tej dziedzinie.

"...Wielu "przychylnym" Polsce i Polakom, chazarskim i jerozolimskim "pseudopolitykom" istnienie Polski jest solą w oku.
Oni już sypią jak z rękawa planami i pomysłami czym ma Polska zostać w razie "anschlusu" do współczesnej Rzeszy czy zaboru do "Wielikaj Rasiji.
Ma zostać protektoratem. Takich oto mamy w Polsce współczesnych tytanów kolaboracji, myślicieli zaprzaństwa i zdrady, "umiłowanych przywódców" w praktyce nie nadających się nawet na pomocnika organisty..."

Niemcy i Rosja nigdy nie zrezygnowały i nie zrezygnują z prób podporządkowania sobie Polski i Polaków. Można to stwierdzić z bogatej historii naszego narodu i państwa. Kiedyś to my, Polacy podporządkowaliśmy sobie te narody, w każdym razie wpływaliśmy bardzo na ich politykę i dyktowaliśmy warunki.

Zdrajcy wewnętrzni, w tym nie mający podbudowy patriotycznej Żydzi stali się na przestrzeni wieków V kolumną, która m.in. doprowadziła do upadku państwa polskiego. Polska została rozsadzona od wewnątrz przez tubylczych wrogów, najczęściej polskich Żydów.
Żydzi doskonale o tym wiedzą.

Józefosław - 11.09.13 11:13
"Nadano im polskie imiona i nazwiska, wymyślono bajeczki o przodkach wywiezionych na Sybir (ex. Konstanty Rokossowski - Marszałek Polski)"

Oto przykład na to jaks kutecznie zrobiono wodę z mózgu Polakom, w tym autorowi atykułu. Niestety takie gafy dyskredytują.
Rokossowski to stare polskie nazwisko z długą historią służby dla Rzeczypospolitej, a nawet wcześniej dla Polski piastowskiej. I takim własnie był marszałek Polski KR.

"Antysemita i faszys - 21.07.13 7:50
Oto zajadły RASIZM z Talmudu czyli zasad wiary żydowskiej.

Domy gojów są domami zwierząt, ponieważ sami chrześcijanie nie są godni nazwy człowieka, bo są to najoczywistsze bydlęta na zewnątrz tylko podobne do ludzi (Midrash Talpioth f. 255d)
Nie zezwala się na litowanie się nad nimi, bowiem jest napisane: Nie będziesz miał nad nimi litości (Pwt., VII, 2). Przeto jeśli ktoś widzi akuma (bałwochwalcę), któremu grozi niebezpieczeństwo, lub który tonie, niech nie spieszy mu na ratunek. Jeśli widzi go w obliczu groźby śmierci, niechaj nie wydziera go [z paszczy] śmierci. (Majmonides, Hikhoth Akum X, 1)

Odbierz życie klifothom (=chrześcijanom) I zabij ich; będzie to miłe w oczach Najwyższego jak ktoś, kto składa ofiarę z kadzidła. (Sefer Or Israel (177b) Lalkut Simoni 245 c, 772 Bamidbar rabba 229 c)
Nawet najlepszy z gojów (niewiernych, bydląt, zwierząt) powinien zostać zabity.

Ktokolwiek nie słucha rabinów zasługuje na śmierć i będzie ukarany przez poddanie gotowaniu w gorących benach w piekle. (Erubin 21b.)
Jeżeli Żyd jest skuszony by czynić źle, powinien pojechać do miasta tam, gdzie nie jest znany i tam robić źle. (Moed Kattan 17a.)

Jeżeli poganin (nie-Żyd) uderza Żyda, goj musi być zabity. Uderzyć Żyda to jest to samo, co uderzyć Boga. (Sanhedrynu 58b.)
Żyd nie musi zapłacić gojowi zapłaty, której był mu winny za pracę. (Sanhedrynu 57a.)
Jeżeli Żyd znajduje przedmiot zgubiony przez goja, to nie musi on być zwrócony. (Baba Kamma 113b).

Żydzi mogą użyć kłamstw by oszukać goja. (Baba Kamma 113a.)
Wszystkie nieżydowskie dzieci są zwierzętami. (Yebamoth 98a.)
Matka Jezusów była prostytutką: Ona, która była potomkinią książąt i gubernatorów, uprawiała nierząd ze stolarzami. (Sanhedrynu 106a.)
Jezus był skazany ponieważ stosował w praktyce czary. (Sanhedrynu 43a)
Żydzi muszą zniszczyć książki chrześcijan, to znaczy Nowy Testament. (Shabbath 116a)
Żyd może mieć stosunek seksualny z dzieckiem tak długo, jak dziecko będzie mieć mniej niż dziewięć lat. (Sanhedrynu 54b.)

Stanisław Z. Rozwadowski - 12.07.13 12:52
Żydowscy zbrodniarze w Katyniu.

dr Ed Fields
Stalin wybrał Żydów do mordowania Polaków w Katyniu

Zgodnie z paktem Ribbentrop-Mołotow, w 1939 r. Sowietom przypadła wschodnia część Polski, a Niemcom zachodnia.
Tajna policja Stalina NKWD (dziś KGB) systematycznie ujarzmiała miasta pod jego kontrolę. Mieli rozkaz zgarniać wszystkich,
którzy mogliby stanowić w przyszłości potencjalne zagrożenie dla komunizmu. Aresztowano więc około 15 tys. Polaków. 10 tys. stanowili oficerowie Wojska Polskiego,
5 tys. to cywile, wśród nich lekarze, prawnicy, dziennikarze, pisarze, przemysłowcy, biznesmeni, profesorowie uniwersytetów i nauczyciele szkół średnich. Wszyscy byli odtransportowani do trzech obozów koncentracyjnych w Rosji. My wiemy tylko o losie więźniów z obozu Kozielsk, ponieważ ich ciała zostały odkryte w Katyniu przez Niemców w 1943 r. Sowieci po 46 latach (wreszcie) przyznali się do odpowiedzialności za zbrodnię, którą zrzucili na Niemców. Stalin wierzył, że wykształceni polscy dowódcy mogą któregoś dnia unicestwić jego plany skomunizowania okupowanego kraju. Oni byli utalentowaną elitą narodu. To automatycznie czyniło ich niebezpiecznymi wobec planu Stalina podboju drugich narodów.


Żydzi, którzy mordowali Polaków w Katyniu

Dziennik Izraela "Maariv" ogłosił światu imiona sowieckich oficerów NKWD uczestniczących w mordzie katyńskim. Polski Żyd Abraham Vidro (Wydra), który mieszka teraz w Tel Awiwie, 21 lipca 1971 r. poprosił pismo o wywiad, bo chciałby, zanim umrze, wyjawić sekret o Katyniu. On opisał spotkanie z trzema Żydami, oficerami NKWD, w wojskowym obozie wypoczynkowym Rosji. Oni powiedzieli mu, jak uczestniczyli w mordzie Polaków w Katyniu.

Byli to: sowiecki mjr Joshua Sorokin, por. Aleksander Susłow, por. Samyun Tichonow. Susłow zażądał od Vidro zapewnienia, że nie wyjawi tego sekretu do 30 lat po jego śmierci, ale Vidro obawiając się, że tak długo nie pożyje, zdecydował się wyjawić go wcześniej. Mjr Sorokin, ufając Vidro, powiedział: "świat nie uwierzy czego ja byłem świadkiem". Vidro mówił dziennikowi "Maariv".

Żydowski mjr w sowieckiej tajnej służbie (NKWD) i dwóch innych oficerów bezpieczeństwa przyznali mi się, jak okrutnie mordowali tysiące polskich oficerów w lesie katyńskim. Susłow mówi do Vidro: „Chcę ci opowiedzieć o moim życiu. Tylko tobie, ponieważ jesteś Żydem, czy możemy mówić o wszystkim? To nie robi żadnej różnicy dla nas… Mordowałem polaczków własnymi rękami! I do nich sam strzelałem.

Część tych opowieści jest reprodukowana na tej samej stronie wraz ze zdjęciem Vidro.
Jest również interesujące, że w Katyniu było również mordowanych trochę Żydów. NKWD była ostrożna,
selektywnie wybierała kogo aresztować spośród 15 tysięcy ofiar. Dziś wiadomo, że 80% polskich Żydów popierało żydowski Bund,
który stał się komunistyczną partią Polski. 20% tych, którzy nie popierali Bundu, było traktowanych jak reszta Polaków. Polityką Stalina było:
śmierć wszystkim, którzy mogliby sprzeciwiać się komunizmowi.

dodatkowo polecam artykuł jn.
http://3obieg.pl/szokujace-wyznanie-izraelska-gazeta-donosi-jak-zydzi-mordowali-polakow

Shmul Wasserstein - 23.01.13 10:34
Pokłosie hańby i zdrady 1944 r.

Nazwa Polska a władze w Tel-Avivie. Fakty same mówią.

Cytat z artykułu red. St. Michalkiewicza "Próby niszczące prezydenta Obamy"

"Jeśli chodzi o Polskę, to administracja prezydenta Baracka Husejna Obamy z naszego punktu widzenia okazała się najgorsza od czasów prezydenta Franklina Delano Roosevelta, który w Jałcie sprzedał, a właściwie oddał nas Józefowi Stalinowi. "

"Prezydent Obama postąpił podobnie, kiedy w wykonaniu ustaleń poczynionych 18 sierpnia 2009 roku przez izraelskiego prezydenta Peresa z rosyjskim prezydentem Miedwiediewem, 17 września 2009 roku ogłosił rezygnację z instalowania elementów tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej i w ogóle - wycofanie USA z aktywnej polityki w tym regionie. W rezultacie administracja prezydenta Obamy traktowała Polskę już tylko jako rodzaj skarbonki dla żydowskich organizacji przemysłu holokaustu. Jeśli tak dalej pójdzie, to prezydentowi Obamie może udać się to, co nie udało się nawet Józefowi Stalinowi - trwale zniechęcić Polaków do Stanów Zjednoczonych."

Te spotkania i decyzje to są fakty historyczne i nie ma co z nimi dyskutować.

Jakie z tego wnioski wypływaja dla Polski Polaków?

Polskaq nadal nie jest państwem suwerennym i niepodległym, gdyz decyzje polityczne dotyczące Polski zapadają poza sferami decyzyjnymi i władzami Polski.
To prezydent izraelski Peres i prezydent Miedwiediew zadecydowali w sprawie Polski.
Dlaczego prezydent Peres? Co do tego ma Izrael? Co izrael ma do tarczy antyrakietowej w Polsce?

I tu mamy odpowiedź kto faktycznie rządzi Polską. Polacy mają tylko złudzenie. Żydowski rząd w Polsce podlega decyzjom władzy w Izraelu.

Najwazniejsze stanowiska w Polsce od 1944 roku zawsze piastowali polscy Żydzi. Czy to premier czy minister finansów. Czy wreszcie prezydent.

W latach 2007-12 sfera żydowskich wpływów w Polsce radykalnie powiększyła się.
Polacy powoli stają się tubylczym naródem drugiej kategorii. Stali się pariasami we własnym kraju zdominowanym przez żydokomunistyczny i syjonistyczny zywioł.

Antypolska nawałnica trwa dalej. Oni, uzurpatorzy władzy, celowo zadłużają Polskę (Tusk, Rostowski), żeby żydowska miedzynarodówka lichwiarska mogła skubać Polskę do końca jej dni ostatecznych. Sama roczna obsługa tego długu to ok 50 mld zł.
Dodatkowo domagają się 65 mld. US dollar za rzekome mienie które niemcy zburzyli i ukradli.
Takiego rzadu nie było od czasu Mieszka I.

I to jest potężny mechanizm rabunku oraz niszczenia Polski i Polaków.
Skutki i następstwa żydowskiego zawłaszczenia Polski w 1944 roku odczuwamy coraz boleśniej.
Pomysleć, ze Polacy to dalej tolerują. Kiedyś odczują to na własnej skórze obecne i przyszłe pokolenia Polaków, tak jak w latach rosyjskiej i niemieckiej niewoli.

Komentator - 17.01.13 17:48
“Judaizm zdemaskowany” – uczcijmy Dzień Judaizmu i zatroszczmy się o zbawienie Żydów

Szanowi Państwo

Aby zareagować stosownie do wagi problemu, jakim jest “Dzień Judaizmu”, troszcząc się o Prawdę i zbawienie wieczne naszych bliźnich – w tym Żydów - dla których jedynym i prawdziwym Mesjaszem jest Jezus Chrystus, Wydawnictwo ANTYK postanowiło udostępnić tom drugi książki Michaela Hoffmana “Judaizm zdemaskowany w oparciu o jego własne księgi”.

Jest to drugi tom bardzo ważnej serii książek napisanej w sposób naukowy, z bardzo bogatym aparatem przypisów, obszernych cytatów źródłowych i ilustracji zaczerpniętych z literatury żydowskiej. Niewątpliwie na rynku nie ma i nie było poważniejszego i bardziej naukowego opracowania tego tematu, jakim jest Talmud i talmudyzm.

Autor tej książki dowodzi, że judaizm nie jest religią Starego Testamentu czy też Boga Izraela, ale kultem bożków judaistycznych opartym na Talmudzie, Kabale i rasistowskim uwielbieniu własnego narodu. Dowodzi, że chrześcijaństwo jest jedyną religią, która wyraża starotestamentową wiarę w Jahwe, będąc kontynuacją i proroczym wypełnieniem Starego Przymierza w Ewangelii Mesjasza Izraela.

c.d. http://www.bibula.com/?p=66686

Stanisław Z. Rozwadowski - 16.01.13 18:06
„Żydowscy żołnierze Hitlera” czyli

NowoEkranowa polemika Dawida Wildsteina z Rafałem Ziemkiewiczem.
(urywek)

Zawsze wesoło się robi jak żydki miedzy sobą się kłócą.
"W Wehrmachcie w czasie II Wojny Światowej służyło co najmniej 150 tysięcy Żydów i Niemców o żydowskich korzeniach tak mówi amerykański historyk dr Bryan Mark Rigg. Jego ksiązka „Żydowscy żołnierze Hitlera” w Niemczech, USA i Izraelu wywołała żywe dyskusje. U nas wydana przez wydawnictwa Bellona przeszła bez echa. Czy mu wierzyć? Na pewno tak. Prace nad książką zaczął jeszcze jak był studentem. Przekopywał archiwa i objeżdżał Niemcy, by porozmawiać z żyjącymi Żydami z Wehrmachtu. Zebrał imponujący materiał: wywiady z ponad 500 osobami, do tego tysiące archiwalnych dokumentów, listów, pamiętników i zdjęć. Udokumentował w ten sposób tę tragiczną prawdę z czasów wojny.
Hitler tolerował w wojsku żołnierzy i oficerów, którzy w myśl nazistowskiego ustawodawstwa byli pół- lub ćwierć-Żydami. Wielu z nich otrzymało zaświadczenie o niemieckości krwi i zezwolenie na służbę w Wehrmachcie. W najgorszej sytuacji byli tzw. Pełni Żydzi, czyli ci, którzy praktykowali judaizm lub mieli co najmniej troje żydowskich dziadków. Dla nich nie było miejsca w hitlerowskiej armii. Wielu jednak w niej służyło. Rigg szacuje, że było ich co najmniej 6 tys. Sam udokumentował 71 przypadków. W tym gronie jest aż 22 oficerów , a nawet kilku żołnierzy Waffen-SS.
Szeroka opinii społeczna zna Żydów tylko jako osoby prześladowane, wypędzone i mordowane, jednak nikt nie pamięta, że przedwojenni niemieccy Żydzi byli dobrze zintegrowani ze społeczeństwem Niemiec i często czuli się niemieckimi patriotami. Byli oni pod wrażeniem politycznych, gospodarczych i wojskowych sukcesów Fuhrera.
Ci, którzy przeżyli w Niemieckiej armii wojnę, nie mieli łatwo po jej zakończeniu. Wielu z nich wyrzekła się rodzina, a przez współbraci byli traktowani jak naziści. Oni tylko chcieli przeżyć to straszne piekło wojny. Około 40 Żydów z Wehrmachtu trafiło do izraelskich sił zbrojnych i walczyli o niepodległość swojego państwa i innych konfliktach bliskowschodnich. Był wśród nich Salomon Perel z filmu Agnieszki Holland, weteran walk o Jerozolimę. Ale nawet on przez długie lata miał ogromne problemy z tożsamością."

http://pl.shvoong.com/humanities/history/2110982-żydzi-szeregach-wehrmachtu/

Shlomo Goldhausen - 11.12.12 23:18
Panie Colas Bregnon. Z tym wysiedlaniem zydów z Polski to pic na wodę fotomontaż.

Po 1920 roku Piłsudski i polski rząd zgodzili sie przyjąć z sowieckiej Rosji ponad 500 tys. Żydów. Jak potem okazało się była to swoista V kolumna akcji sabotażowych przed rozpoczęciem II wojny światowej.

Dlaczego Piłsudski i rząd polski to zrobili. Różne są tego przyczyny.
Jedni mówią o wpływie na Dziuka żony marszałka, która była pochodzenia żydowskiego. Tak jak teraz żoną Bronisława Komorowskiego prezydenta RP jest Anna Rojer z żydowskiej rodziny pracującej w środowiskach SB i potem UB w Polsce.

Wszystkie ważne stanowiska w Polsce zawsze łączą się z wpływem osób pochodzenia żydowskiego, którzy dziwnym trafem i zbiegiem okoliczności jak lep czy rzep przyklejają się do najwazniejszych stanowisk w państwie oczywiscie pod zmienionymi, polskobrzmiącymi nazwiskami.

Niech nikogo nie zmylą nazwiska polskich polityków takich jak Grabarczyk, Rostowski, Gronkiewicz, Krajewski, Bielecki, Kraśko, i bardzo wielu innych.

Trzeba goja zmylić i żeby głosował na Żyda z polskim nazwiskiem.

Przyznacie państwo, że to taktyka godna żydowskiej świni orwellowskiej.


Shlomo Goldhausen Beer Sheva

Michov - 07.12.12 14:02
Trochę polskich komunistów, żydowskiego pochodzenia zginęło w czasie wielkiej czystki w Sowietach, np. Adolf Warski

Agamemnon - 24.11.12 18:35
Aleksander Kwaśniewski jako prezydent Polski, podczas wizyty w Izraelu przeprosił Żydów w imieniu Polaków za "Jedwabne".

Tymczasem Julia Sokołowska świadek wydarzeń pracowała w krytycznym dniu na gestapo w Jedwabnem, gdzie prowadziła stołówkę. Na tejże stołówce Niemcy opowiadali swoje wrażenia z dokonanej przez siebie akcji na Żydach. Sokołowska obserwowała wyjazd i powrót gestapowców, pokrywał się on z czasem popełnienia zbrodni.

Kwaśniewskiemu należy się proces karny za zniesławienie Polaków i rozpowszechnianie fałszywych treści.

Źródłem informacji jest wypowiedź krewnego Sokołowskiej w rozmowach niedokończonych RM.

Eleonora Kaltenbruch - 23.11.12 19:20
Wyznanie niemieckiego wieszcza.

CYTAT DNIA z Bibuły

“Naród żydowski nigdy nie był wiele wart, jak mu to zresztą po tysiąc razy
zarzucali jego wodzowie, sędziowie i prorocy.

Mało posiada szlachetnych
przymiotów, a wszystkie wady razem wziąwszy innych narodów.

Cóż można bowiem o takim narodzie, który w swej wielowiekowej wędrówce znaczy tylko ślady zepsucia i wyzysku innych narodów?

Nikt też się dziwić nie może, że nie mamy do żydów zaufania i że uważamy za obowiązek strzec naszej kultury od skażenia jej przez nich.”

Johann Wolfgang von Goethe, największy poeta niemiecki

Jan Kosiba - 21.10.12 8:13
Fałszowanie historii XX wieku przez społeczność żydowską w świecie a wszczególności w Izraelu i USA trwa w najlepsze. W amerykańskich uczelniach, wpływowej żydowskiej prasie (New York Times), instytucjach naukowych, wydawnictwach obowiązuje polityka poprawności stwierdzająca, ze holocaust to zagłada tylko żydów i ich wielkie cierpienia.
Polityka ta przedstawia Polaków jako sprawców i współudziałowców holocastu Żydów. Te kłamstwa historyczne są utrwalane w przestrzeni życiowej USA i innych państw przez opętanych z nienawiści żydowskich historyków holocaustu, zatrudnianych w większości uznanych i wpływowych uczelni w USA. Dziwne jest natomiast poddawanie się tym kłamliwym i oszukańczym wpływom społeczeństwa amerykańskiego, które wydaje sie ulegać tej antypolskiej propagandzie żydowskich fałszerzy hoistorii współczesnej.
Charakterystyczna jest autocenzura wielu historyków, w tym i zydowskich, którym dokładnie znana jest prawda o historii Polski i II wojny swiatowej, to jednak z obawy przed napiętnowaniem i oddziaływaniem lobby żydowskiego przemysłu holocaustu nie reprezentują prawdy historycznej i przeważnie stają na gruncie tzw. poprawnosci politycznej powielając schematy fałszywej historii Polski i Polaków podczas II wojny światowej.

Polecam niżej zamieszczoną rozmowę z prof. Lukasem, wybitnym historykiem polskiego pochodzenia demaskującym fałsz, obłudę i wyrachowanie środowisk żydowskich w USA, Izraelu i w Polsce.

Jan Kosiba

Holokaust Polaków – rozmowa z prof. Richardem Lukasem

O antypolonizmie żydowskich historyków w USA z prof. Richardem Lukasem rozmawia Piotr Zychowicz.

Piotr Zychowicz.: Tytuł pańskiej książki musiał w Ameryce wzbudzić spore kontrowersje.

Richard Lukas.: O tak, w życiu nie spodziewałbym się, że po jej opublikowaniu rozpęta się taka burza! Pisano o mnie rzeczy wręcz niebywałe. Przekręcano moje intencje i atakowano mnie poniżej pasa. Dostawałem telefony i listy z pogróżkami oraz obelgami. Od momentu wydania „Zapomnianego Holokaustu” w Ameryce przestałem otrzymywać zaproszenia na konferencje naukowe i wykłady. Pamiętam, że moja żona powiedziała wówczas: „Boże, w coś ty się wpakował?!”.

P.Z.: No właśnie, w co pan się wpakował?

R.L.: Amerykańscy historycy dzielą się na dwie grupy. Historyków II wojny światowej i historyków Holokaustu. Pierwsi są bardzo obiektywni i profesjonalni. Ich reakcja na moją książkę była bardzo spokojna i rzeczowa. Zebrałem od nich bardzo pochlebne opinie. Druga grupa – historycy Holokaustu – składa się niemal wyłącznie z badaczy żydowskiego pochodzenia. Oni moją książkę uznali za herezję, a użycie słowa „Holokaust” za skandal.

P.Z.: Dlaczego?

R.L.: Bo uważają, że Żydzi mają patent na to słowo. A próba zestawiania ich tragedii z jakąkolwiek inną to zbrodnia. Moja książka została uznana za „zbyt propolską”.

P.Z.: Trudno sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek stawiał jakiejś innej książce zarzut, że jest „zbyt prożydowska”.

R.L.: (śmiech) O, zdecydowanie – nikt nie ośmieliłby się wystąpić z takim zarzutem. Nikt w Stanach Zjednoczonych nie postawił takiego zarzutu profesorowi Janowi Grossowi. Podział ról jest bowiem z góry ustalony. Żydzi w opowieści o II wojnie światowej są „good guys”, a Polacy są „bad guys”.

czytaj dalej : http://www.bibula.com/?p=62190

Profesor Richard Lukas jest znanym amerykańskim historykiem polskiego pochodzenia. Zasłynął napisaną w 1986 roku książką „Zapomniany Holokaust”, która została właśnie wydana w Polsce przez wydawnictwo Rebis. Opisująca polskie cierpienia podczas II wojny światowej publikacja wywołała bardzo krytyczne reakcje ze strony środowisk żydowskich. Lukas napisał również „The Strange Allies, the United States and Poland, 1941-1945”, „Bitter Legacy: Polish-American Relations in the Wake of World War II”, „Out of the Inferno: Poles Remember the Holocaust”, „Did the Children Cry: Hitler’s War Against Jewish and Polish Children, 1939-1945”.

Bartosz Bekier - 23.09.12 21:05
Żydoiluzje 2012-09-23 9:30 am


Na dzisiejszy wrześniowy dzień przypada 73. rocznica upadku Grodna zdobytego przez Armię Czerwoną przy wydatnym udziale zbolszewizowanych Żydów, którzy w myśl „antysemickich stereotypów” o żydokomunie, prowadzili czerwoną dywersję w najtrudniejszych dla miasta chwilach. Po wkroczeniu czerwonoarmistów do Grodna, żydowscy dywersanci wskazywali siepaczom z NKWD najwartościowszy element żywiołu polskiego, który był natychmiast likwidowany. W sumie zginęło ok. 400 Polaków.

Wbrew opinii, na marginesie której poczyniony został niniejszy wpis, w przedwojennej Polsce nie było możliwości uczynienia z ludności żydowskiej jednego z pełnoprawnych komponentów „wielonarodowego imperium”. Imperialna wizja struktury państwa, z Żydami uplasowanymi na równi ze wszystkimi historycznymi grupami narodowościowymi zamieszkującymi ziemie Rzeczpospolitej na przestrzeni wieków, posiada jeden podstawowy mankament: znaczna część Żydów w II RP wywodziła się z Imperium Rosyjskiego i nie posiadała żadnych związków z polskim der Geist des Staates, czy też z jakimkolwiek innym polskim dziedzictwem historycznym. Arcyciekawe, ale wyjęte z ogólnego kontekstu biografie poszczególnych działaczy żydowskich, którzy podjęli współpracę z sanacyjnym obozem rządowym, nie mogą przysłonić statystyk demograficznych i stosunków ludnościowych.

W 1868 roku rosyjscy Żydzi uzyskali prawo do swobodnego przemieszczania się na terytorium Królestwa Polskiego, co uruchomiło ogromny proces migracyjny – ludność żydowska uciekała do Polski przed represjami i skrajną nędzą. Dochodziło do ostrych konfliktów na tle cywilizacyjnym pomiędzy ludnością polską, a wciąż narastającą społecznością żydowskich emigrantów, którzy za nic mieli kulturę i obyczaje narodu przyjmującego. Owe nieprzystosowanie i wykorzenienie Żydów było również wykorzystywane przez władze carskie, które prowadziły wśród nich rekrutację do administracji „rusyfikacyjnej”, co jeszcze bardziej pogłębiało przepaść między społecznościami Żydów i Polaków. W roku 1880 emigracja Żydów rosyjskich do Polski stała się przymusowa – przesiedlano tysiące żydowskich rodzin i osadzano w kraju, którego historii, tożsamości, a nawet języka nie mogły rozumieć. Proces ten wywoływał naturalną reakcję obronną ludności polskiej, co z kolei petryfikowało społeczne, kulturowe i cywilizacyjne wyobcowanie emigrantów. ...

Bartosz Bekier

c.d. na http://www.bibula.com/?p=61179
.

Stanisław Z. Rozwadowski - 18.09.12 14:57
Zachęcam do zapoznania się wymownymi faktami przytaczanymi przez znanego w Polsce i świecie publicystę, historyka, lingwistę Iwo Cypriana Pogonowskiego.

Wybielanie kolaboracji Żydów z Sowietami

Wybielanie kolaboracji Żydów z władzami sowieckimi jest uprawiane przez Jana Tomasza Grossa i Marcina Urynowicza, historyka z IPN, który ignoruje takie źródła jak raport Jana Karskiego. Karski, według opinii wyrażonej w rozmowie ze mną przez Jana Nowaka Jeziorańskiego, po opublikowaniu książki „Tajne Państwo” („Secret State”) uległ szantażowi działaczy żydowskich i podporządkował się żydowskiemu ruchowi roszczeniowemu, charakteryzowanemu przez profesora Normana Finkelsteina jako banda oszustów. Ważne jest to co Karski pisał wcześniej na temat haniebnej i masowej kolaboracji lewicowych i oportunistycznych Żydów na terenach okupowanych przez ZSSR.

Trzeba pamiętać, że Marszałek Józef Piłsudski w 1921 roku zgodził się na przyjazd ze Związku Sowieckiego ponad pół milion Żydów, którzy absolutnie nie mieli nic wspólnego z kulturą polską i byliby na przykład we Francji kwalifikowani jako bez-państwowi, podczas gdy w Polsce nadano im pełne prawa obywateli polskich. Ludzie ci w Polsce byli częścią bardzo liczebnej biedoty żydowskiej i nie mieli żadnego szacunku dla walki Polaków o przetrwanie jako naród na ziemiach piastowskich, które Hitler chciał włączyć do „1000-letniego Reichu” po zaludnieniu ich przez etnicznie czystych Niemców w wielkich Niemczech „od Renu do Władywostoku”.

Plan Wschodni Hitlera przewidywał ludobójstwo 51 milionów Słowian, Polaków i Ukraińców. Z końcem wojny Niemcy mieli duże zasoby gazu wyprodukowanego w tym celu. Niemcy więzili w Sachsenchausen Banderę i innych Ukraińców, którzy ogłosili niepodległość Ukrainy we Lwowie w 1941 roku. Trzeba pamiętać, że Niemcy wymordowali w komorach gazowych mniej Żydów niż zabili głodem i pragnieniem jeńców sowieckich, jak to opisuje Timothy Snyder w swojej niedawno opublikowanej książce „Bloodlands: Europe Between Hitler i Stalin”.

Tymczasem Urynowicz opowiada takie nonsensy, jak to, że aby oddać właściwą skalę pomocy Żydom, Polacy powinni mieć minimum 200,000 drzewek w Yad Vaszem, gdzie jest więcej drzewek upamiętniających Polaków niż ludzi innych narodowości. Gross i jego młodszy naśladowca Urynowicz robią karierę za pomocą oczerniania Polaków, którzy na Zachodzie byli postrzegani jako bohaterskie ofiary wojny zdradzone przez Aliantów, a teraz są widziani jako zbrodniarze wojenni współwinni w dokonaniu tragedii żydowskiej, w tym wymordowaniu przez Niemców około miliona dzieci żydowskich.

Żeby zrozumieć powody takiej gry jaką prowadzi Gross i Urynowicz trzeba przypomnieć raport Agencji Reutera z Buenos Aires (w Argentynie) z piątku, 19 kwietnia 1996 (14:5017 PDT) ze zjazdu Światowego Związku Żydów, gdzie wystąpił sekretarz generalny tego związku, rabin Izrael Singer i powiedział: „Ponad trzy miliony Żydów zginęło w Polsce i Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów. Nigdy na to nie pozwolimy. (…) Polacy będą słyszeć od nas aż Polska ponownie będzie pokryta lodowcem. Jeżeli Polska nie zaspokoi żądań żydowskich to będzie „publicznie atakowana i upokarzana’ na forum międzynarodowym.”

czytaj dalej na http://www.pogonowski.com/?p=2422

iwo cyprian pogonowski

Jerzy Ulicki-Rek - 14.09.12 10:06
Dobry tekst ale jedno tu nie pasuje:)
"de facto uciekali przed komorami gazowymi."
Istnienie tychze "komor gazowych" (podobnie jak paroweych ,elektrycznych lub prozniowych -bo i takie pokutowaly swojego czasu na holo-orbicie )nie zostalo nigdy udowdnione.
Wbrew przeciwnie:raporty Germara Rudolfa,Freda Leuchtera i nasz wlasny rodzimy raport z Zakladu Medycyny Sadowej w Krakowie (ktorego na prozno-raportu-szukac po polsku) wykluczaja oficjalna holo-wersje wydarzen.

Mit holokaustyczny i jego zadanie
http://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=1&t=3


Jerzy Ulicki-Rek

Jermain Kornblumenblau - 11.09.12 11:43
APEL DO WSZYSTKICH POLAKÓW i PATRIOTÓW?!

Wszystkich Żydów żyjacych w Polsce w Latach 1939-1989 i część z nich po roku 1989 należy prawnie uznać za ZDRAJCÓW i KOLABORANTÓW.
Wszyscy oni zdradzili interesy państwa POLSKIEGO i KOLABOROWALI z ze Związkiem Sowieckim. Zdradzili interesy państwa które ich chroniło i reprezentowało. Dowodów historycznych mamy aż za nadto.

Wszelkie ich zachowania w czasach obecnych dają jednoznaczne dowody antypolskiego i antynarodowego działania w Polsce przeciwko podstawowym interesom państwa i narodu polskiemu..
Uzurpują sobie oni nadal prawa do sprawowania władzy nad Polską i Polakami.
Przy pomocy diaspory żydowskiej w świecie i jej kapitałów po 1968 roku rozpoczęli niespotykaną dotychczas w świecie propagandę oczerniania Polski i Polaków w kwestiach tzw. "holocaustu" próbujac wyłudzić miliardy złotych, oraz zmusic Polaków do obciążenia się winą za zbrodnie na obywatelach Polski.

Z przykrością należy stwierdzić, że w tej haniebnej, antypolskiej kampanii oszczerstw, pomówień i szantażu biorą udział również konstytucyjne władze Polski jako reprezentant narodu Polskiego tj. premier RP i ministrowie RP oraz prezydent RP i jego kancelaria oraz marszałek sejmu i sejm RP.
Szerzenie przez konstytucyjna oragany państwa antypolskiej i antynarodowej propagandy i kampanii oszczerstw stoi z przeczności z konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej jak i żywotnymi interesami narodu polskiego i państwa.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP wykorzystuje środki finasowe polskich podatników do szkalowania Polski i narodu polskiego w imię interesów miedzynarodowej żydofinansjery.
Działania MSZ RP noszą znamiona aktu zdrady i reprezentowania obcych, wrogich Polsce ośrodków i ich interesów.

Mając na uwadze powyższe apeluję do wszystkich patriotów i Polaków do wywierania presji na w/w organy państwa w celu zaprzestania przez te organy państwa polskiego prowadzenia polityki przemilczeń, oraz przyłączania się do aktów propagandy i kampanii oszczerstw przeciwko państwu i narodowi polskiemu przez dotowanie i promocję literackich i innych publikacji fałszujących rzeczywistość i historię Polski.

Przedstawiciele tych organów reprezentują państwo i naród Polski i z mocy konstytucji RP mają obowiazek dbać o godny wizerunek Polski i Polaków w Polsce i świecie.
Dlaczego tak dzieje się jak dzieje i trwa antypolska i antynarodowa krucjata i że, biorą w niej udział konstytucyjne organy państwa i narodu polskiego?

Żródeł takiego działania nalezy upatrywać w zniewoleniu państwa polskiego i narodu w latach 1944 - 1989 przez komunistyczne, stalinowskie państwo sowieckie przy pomocy rodzimej mniejszości żydowskiej w Polsce.
Ten system zniewolenia narodu i państwa ani na chwilę nie zaprzestał funkcjonowania. Po zamieszaniu wynikajacym z tzw. transformacji ustrojowej, antypolskie i antynarodowe siły ponownie umocniły się, doszły do władzy i zaczęły uprawiać polityke wasalstwa i podporzadkowania Polski obcym interesom.
Bilionowe zadłużenie okreslajace dług publiczny jest jaskrawym przykładem podporzadkowania Polski obcym interesom i trzymania tego kraju i narodu w szachu. Zadłuzenie ta podwoiło się z 500 mln zł w 2007 r. do 1 bln. zł na skutek sprawowania władzy przez rząd Donalda T. i Vincenta R. i Platformy Obywatelskiej, (obywatelskiej tylko z nazwy). W praktyce rządy tej formacji doprowadziły do stanu zadłuzenia państwa większego niz komuniści za czasów Gierka.
Jednocześnie widać ucieczkę kapitałów i drenowanie kieszeni i oszczędnosci Polaków wypracowanych nadludzkim wysiłkiem.
Polska Donalda T. i Vincenta R. zaczyna tonąć w permanentnym kryzysie.
Należy już skończyć z Polską dla kolesiów i zacząć rzeczywiste zmiany w w gospodarce, ekonomii i prawie.

Polsko, obudź sie wreszcie! Polacy, dajcie odpór uzurpatorom i karierowiczom. Odbierzcie władzę antypolskim i antynarodowym hochsztaplerom i złodziejom, międzynarodówce finansowej.

Inaczej, marny widzę wasz los, Polacy!

Bogdan Dziuma - 31.08.12 17:11
Jest faktem historycznym że "polską gębę " robią żydzi ,i licytowanie się na ten temat to zwycięstwo "zainteresowanych".
Okres kiedy między 1945 a 67 wyparowało ponad500tys. był zabiegiem mistyfikacyjnym, bo o tyle samo przybyło;radomskich, puckich, wojewódzkich czy wszelkiej innej odmiany le-wickich, krojniczych itp. Dowolność nazwisk .wyznań,zawodów, dzisiaj w trzech gabinetach siedzi trzech braci a każdy to inna wizytówka !Jeden jest od komuchów,drugi od solidaruchów a trzeci pisiaków !

Ale spoko !
Dzisiaj pamięć
w bajtach się mierzy
a na puszczy
wi-fi zęby---ostrzy
Kiedyś habit cień"ostry"pokrył
złoty róg w gnoju utopili!
a tu ,lustereczko- - powiedz przecie
kik-kklik!
Jasiu co milczkiem kark chylił
pyta?
ktoś ty przecie,
jakie ty mi wciskasz śmiecie !

Aleksander Szumański - 09.08.12 23:12
Poznajcie żydowskich oszczerców narodu polskiego, wynagradzanych z naszych, polskich podatników pieniedzy!

WYTOCZONO POLSCE I POLAKOM WOJNĘ. OBCE WROGIE NARODOWI SIŁY OSKARŻAJĄ NAS O HOLOCAUST I MORD 3 MILIONÓW ŻYDÓW.

MY POLACY, TWÓRCY HOLOCAUSTU, MORDERCY 3 MILIONÓW ŻYDÓW

Dr Alina Cała pracownik naukowy Żydowskiego Instytutu Historycznego w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” ( „Rzeczpospolita” 25. 05. 2009 - „Polacy jako naród nie zdali egzaminu” stwierdza, iż Polacy są odpowiedzialni za śmierć wszystkich zamordowanych 3 milionów polskich Żydów.

Dalej w owym wywiadzie uważa, iż Polacy są odpowiedzialni za Holocaust.

Paweł Śpiewak dyrektor owego instytutu jest dla Polaków „łaskawszy”, twierdząc, iż Polacy zamordowali ”tylko” 120 tysięcy Żydów.

Atak na Polskę i Polaków trwa nie od dzisiaj. Ten atak został ostatnio „wzbogacony” przez agenturę wewnętrzną, „razwiedkę” . Dla ścisłości podam encyklopedyczną definicję „razwiedki:

„Razwiedka (z ros. разведка wywiad) – w Polsce potoczna nazwa nadana służbom specjalnym Federacji Rosyjskiej. Mianem tym nazywa się Służbę Wywiadu Zagranicznego Rosji (SVR), Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB), wywiad i kontrwywiad wojskowy GRU. W publicystyce (m.in. u Stanisława Michalkiewicza i publicystów związanych z tygodnikiem „Najwyższy CZAS!”) spotykane jest także rozciągnięcie tej nazwy na służby specjalne PRL, podległe operacyjnie służbom radzieckim (ze szczególnym uwzględnieniem ich kontynuatorki WSI).

Powstały (niestety udane) inicjatywy zniszczenia kresowych mediów. Wykonawstwo tej haniebnej akcji powierzono Ministerstwu Spraw Zagranicznych – czytaj – Radosławowi Sikorskiemu.

cd. na http://klubkip.nowyekran.pl/post/70716,my-polacy-tworcy-holocaustu-mordercy-3-milionow-zydow

Eleonora Kaltenbruch - 03.08.12 23:51
Władysław Gauza: Współodpowiedzialność Żydów za Holocaust

Oni mordowali się nawzajem by utrzymać się przy życiu. Za wszelką cenę....
....

....Mało kto dzisiaj pamięta, że żydowski holocaust praktycznie nie istniał w mediach przed 1967 rokiem. Rodzić zaczął się dopiero po sześciodniowej wojnie izraelsko arabskiej.
Trzeba było ponad 40 lat, żeby urósł do dzisiejszych rozmiarów. Do 1962 roku sprawa zbrodni dokonanych na Żydach była jasna: winni są Niemcy; naród niemiecki.
Ponad 90 procent Niemców głosowało na partię Hitlera i na niego samego, tym samym na jego program i idee zawarte w „Mein Kampf”.
Nikt o zdrowych zmysłach tych prawd nie kwestionował. Do pewnego czasu.

Po upływie lat, od drugiej wojny światowej, do Niemiec zachodnich zaczęły napływać z zagranicy ogromne kapitały. Niemiecka Republika Federalna (RFN) musiała być silna ekonomicznie, by móc stawić mocny opór w wypadku agresji czerwonych hord ze Wschodu.

Dzięki tej pomocy Niemcy Zachodnie szybko się odbudowały i stały się potęgą gospodarczą. (Niemcy Wschodnie wówczas nie liczyły się,
ani ekonomicznie ani politycznie; ot takie dwa Śląska w stosunku do Niemiec przedwojennych.)

Nie uszło to uwadze Izraela, który potrzebował pieniędzy. Niemcy jako sprawcy ogromnej zbrodni dokonanej na Żydach, potrzebowali rehabilitacji od Żydów.
Tak doszło do transakcji: „Za krew pieniądze, za pieniądze przywrócenie honoru.
Dotyczy to tylko Żydów.” – pisał prawie czterdzieści lat temu Stefan Nowicki w swej książce pt. „Wielkie nieporozumienie” (wydanej w 1970 roku w Sydney, Australia).

czytaj dalej
http://kronikanarodowa.nowyekran.pl/post/70193,wladyslaw-gauza-wspolodpowiedzialnosc-zydow-za-holocaust

Eleonora Kaltenbruch - 21.07.12 13:34
Spolaczali-zydzi-na-aryjskich-papierach. Zbrodnie na polskich dzieciach w getcie łódzkim.

Okrutna prawda o polskich dzieciach w getcie łódzkim.
9 tys. z nich zamordowali żydowscy policjanci i konfidenci gestapo.

Poznaj prawdę na:


http://sigma.nowyekran.pl/post/68973,spolaczali-zydzi-na-aryjskich-papierach-cz-i-i-ii

Eleonora Kaltenbruch - 13.07.12 9:49
Pałac udecki czyli żydowskie zaplecze prezydenta Komorowskiego
Gdy 4 lipca 2010 r. o godzinie 20.00 największe telewizje ogłosiły zwycięstwo kandydata PO, pierwszą osobą, której Komorowski podziękował za wsparcie, był Tadeusz Mazowiecki. Ten wymowny gest zaskoczył wszystkich, łącznie z liderami Platformy, którzy w tym momencie uświadomili sobie, że nowy prezydent nie będzie “ich prezydentem”, ale prezydentem środowiska udeckiego. Co prawda on sam zawsze przedstawiał się jako konserwatysta , lecz trudno odmówić racji Jarosławowi Sellinowi, który stwierdził kiedyś, że “w Komorowskim czuje się nie tyle styl konserwatysty, co elitarność byłego członka Unii Demokratycznej”.
......
Najbliższymi doradcami prezydenta również są dawni politycy UD. Obok samego Mazowieckiego Komorowski zatrudnił w Kancelarii Jana Lityńskiego, Henryka Wujca (z nieodłączną żoną Ludwiką), Jerzego Osiatyńskiego, Jerzego Regulskiego, Joannę Staręgę-Piasek, Szymona Gutkowskiego (który zaczynał jako asystent Jacka Kuronia, a dziś zasiada w zarządzie Fundacji Batorego), zaś ministrem ds. społecznych mianował Irenę Wóycicką, byłą wiceminister pracy i jedną z najbliższych współpracownic Kuronia. Warto podkreślić, że są to często osoby związane ze środowiskami żydowskimi (np. Wóycicka należy do warszawskiej Gminy Wyznaniowej Żydowskiej), co zapewne pozostaje nie bez związku z faktem, iż żona prezydenta, Anna Komorowska, pochodzi z rodziny żydowskich funkcjonariuszy UB.

Pozostali współpracownicy prezydenta to najczęściej ludzie, z którymi wiążą go nici osobistej przyjaźni, a w takim wypadku kompetencje i życiorysy nie mają żadnego znaczenia. Dlatego w otoczeniu Komorowskiego, który tak często chwali się swoimi opozycyjnymi korzeniami, znajdziemy wieloletnich członków PZPR: profesorów Tomasza Nałęcza (niegdyś wicemarszałka Sejmu z ramienia Unii Pracy) i Romana Kuźniara (głównego doradcę ds. międzynarodowych), a także generała w stanie spoczynku Stanisława Kozieja (obecnie szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego), Waldemara Strzałkowskiego (byłego szefa Podstawowej Organizacji Partyjnej w Wojskowym Instytucie Historycznym im. Wandy Wasilewskiej) i Macieja Klimczaka (wiceministra kultury w rządach SLD, obecnie prezydenckiego ministra ds. kultury).
W Kancelarii są też ludzie z innych środowisk, ale głównie takich, z którymi związany był sam Komorowski. Ministrami zostali więc: były wiceprezydent Warszawy Olgierd Dziekoński, były wiceszef Kancelarii Sejmu Dariusz Młotkiewicz oraz były poseł PO Sławomir Rybicki – wszyscy trzej należeli kiedyś do SKL. Prezydencki prawnik Krzysztof Łaszkiewicz był wiceministrem skarbu w rządach Buzka i Tuska. A wśród doradców Komorowskiego znajdziemy takie postaci, jak Krzysztof Król (były szef klubu KPN i zięć Leszka Moczulskiego, po odejściu z Sejmu zatrudniony w firmach Ryszarda Krauzego), Michał Kulesza , Maciej Piróg , Jerzy Pruski , Jarosław Neneman (wiceminister finansów w rządzie Belki). Pałac Prezydencki stanowi więc reprezentację establishmentu III RP – od lewicy do “umiarkowanej” prawicy, z dawną udecją w centrum.
Ordery dla swoich
Tych, których nie dało się zatrudnić w Kancelarii, Komorowski dekoruje orderami. Szczególnym uznaniem prezydenta cieszą się jego dawni koledzy z UW i PO oraz przedstawiciele szeroko rozumianego “salonu”, który tak ofiarnie wsparł Komorowskiego, tworząc przed wyborami jego Komitet Honorowy. To im przyznaje większość Orderów Orła Białego (Adam Michnik, Aleksander Hall, Jan Krzysztof Bielecki, Henryk Samsonowicz, Andrzej Wajda, Wisława Szymborska, Andrzej Wielowieyski, Władysław Findeisen, Jerzy Regulski) oraz najwyższe klasy Orderu Odrodzenia Polski (m.in. Jacek Ambroziak, Halina Bortnowska, Stefan Bratkowski, Zbigniew Bujak, Jerzy Ciemniewski, Jacek Fedorowicz, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Stanisław Handzlik, Julia Hartwig, Agnieszka Holland, Krystyna Janda, Stefan Jurczak, Maja Komorowska, Krzysztof Kozłowski, Waldemar Kuczyński, Michał Kulesza, Anatol Lawina, Janusz Lewandowski, Ewa Łętowska, Janina Ochojska, Janusz Onyszkiewicz, Wiktor Osiatyński, Jerzy Owsiak, Józef Pinior, Krzysztof Pomian, Wojciech Pszoniak, Adam Daniel Rotfeld, Anda Rottenberg, Andrzej Rottermund, Wiesław Rozłucki, Marek Safjan, Wojciech Sawicki, Aleksander, Eugeniusz i Nina Smolarowie, Jacek Socha, Grażyna Staniszewska, Jacek Taylor, Gołda Tencer.
Czytaj dlaej na http://www.bibula.com/?p=58733

reall - 19.03.12 19:19
"DNA nie da się zmienić"
„Polacy to pomieszany naród.”
Żydzi to jeszcze bardziej pomieszany naród, to nie jest naród o czystej krwi.
Co ten naród przeszedł w swojej historii to tylko jeden bóg wie? Kilkaset lat
niewolnictwa w Babilonii, gwałcone kobiety przez najeźdźców od czarnej rasy
do „najczystszej” nordyckiej rasy, sam przekrój bije możliwości wszystkich narodów.
Po II WŚ najbogatsi rodacy zdecydowali, że należy przeprowadzić doświadczenia na dzieciach żydowskich w Izraelu jak ich organizm się zachowa po ataku jądrowym.
Co najgorsze to największe zagrożenie jest ze strony najbogatszych rodaków, którzy wykorzystują biedne owieczki do swoich brudnych interesów i biednych Żydów mają w d...e jak w czasie II WŚ.
Dziwi mnie, że po tylu zaaranżowanych pogromach nie potrafią z asymilować się z danym narodem i przestać być narzędziem prowokacji.

Babcia Konstancja - 09.03.12 9:18
Tytuł artykułu jest ewidentnym przekłamaniem. Żydzi nigdy nie czuli się w Polsce Polakami. Nie ma znaczenia fakt, ze część z nich nie zna innego języka niz polski. To są tylko obywatele Polski, tak samo jak cyganie, romowie i inne nacje zamieszkujace Polskę.
Ważne jest jak człowiek odczuwa swoje istnienie i swój byt codzienny.
Zdecydowana większość Żydów mieszkających w Polsce nie utożsamia się ze wspólnotą narodową Polaków. Oni tylko żyją w Polsce i wygodnie korzystają z dorobku i pracy narodu polskiego. W europie byli wszędzie przepędzani gdyz władcy tych krajów widzieli zagrozenie dla rodzimej egzystencj, a również z uwagi na pasożytnicze i lichwiarskie praktyki żydów europejskich.

Bardziej trafnym tytułem powinno byc określenie "polscy Żydzi".
Określenie żydowscy Polacy jest w tym przypadku wielkim nadużyciem (czy zamierzonym przez autora artykułu?).
Poprawnieszym określeniem jest również określenie "obywatele polscy pochodzenia zydowskiego. Nazwa "żydowscy Polacy" nie mieści się w żadnych kategoriach nazewnictwa jakiejkolwiek grupy narodowej.

Pozostańmy jednak przy nazwie "polscy Żydzi" gdyz ta właśnie nazwa oddaje sens tym określeniom tej mniejszości narodowej w Polsce.

Oni gdziekolwiek mieszkaliby są nadal Żydami. Tak samo Polacy. Nawet jezeli mieszkają w Australii czy w USA są nadal Polakami, obywatelami Australii i USA.


Serdecznie pozdrawiam

z Bogiem, Babcia Konstancja

tran - 07.11.11 4:34
Jestem wnukiem polskiego oficera,ktory jak sie po latach okazalo zginol w Oswiecimiu.Byl jednym z pierwszych wiezniow tego obozu.Po klesce znalazl sie w oflagu.Gdy Niemcy rozpoczeli wojne na zachodzie obozy jenieckie zaczel "pekac w szwach".Niemcy wpadli na dibelski pomysl.Zaczeli zwalniac z obozow zolnierzy polskich w tym neizbyt liczna grupe oficerow.Zwolniono okolo 40-60 tys,,roznie zrodla podaja.Diabelskosc tego planu polegala na tym ze zwolnieni zolnierz nie podlegali juz Konwencji Genewskiej,stali sie cywilami.Kilka miesiecy po zwolnieni do drzwi mieszkania mojego dziadka zapukali "smutni panowie" z gestapo i od tamtej pory slad ponim zaginol.Przepraszam ze tak sie rozpisalem nie na temat.Smieszy mnie bardzo koncowe zdanie----"krzycza wielkim glosem o krzywdzie jaka ich spodkala z naszych rak i zwrocie tego co NIGDY PRZEZ POLAKOW NIE ZOSTALO IM ZABRANE".Zdanie to,to jedno wielkie klamstwo.Zydzi pozostawili w Polsce wiele nieruchomosci,ktore byly ich wlasnoscia.Zaraz rozpoczna sie krzyki typu,ze przeciez nakradli.Tego typu argumenty sa gloszone przez ludzi 'madrych" na opak.Czyz przed wojna jak i po niej nie bylo prawa?

ewe - 16.08.11 19:30
NALEŻY PRZYZNAĆ ŻYDOM PRAWA MNIEJSZOŚCI W POLSCE TAK JAK PRZYZNANO JE MNIEJSZOŚCI NIEMIECKIEJ. ŻYDZI NIE MAJĄC TYCH PRAW U NAS CZUJĄ SIĘ ROZŻALENI I ICH BÓLU Z TEGO TYTUŁU NIE ZASPOKOJI ŻADEN BAK, FABRYKA CZY INNY SZWINDEŁES
TO PILNE DO WYKONANIA.

bolek szwendalski - 05.06.11 9:52
Drodzy rodacy piszę do was parę słów z Gdańska zwróciłem uwagę na wpis osobnika podpisującego się Sokrates.To na sto procent koszerna gnida która ma za zadanie skłócać Polaków.Wypisywanie takich bzur o naszym kochanym Prezydencie Lechu Kaczyńskim że był żydem to zwykłe i prymitywne oszustwo i łotrostwo.Do nieuków, w internecie znajdziecie wszystko na temat pochodzenia rodziny Kaczyńskich ,jest to polska szlachta z podlasia takie są fakty.Bardzo porządna i patrityczna rodzina.Dlatego został zamordowany w zamachu w Smoleńsku bo kochał swoją ojczyznę i chciał aby była silna i sprawiedliwa dla obywateli.W kwestii żydów to trzeba trzymać się faktów tak zwana żydo-komuna rządzi w naszym biednym kraju do dzisiaj .Kaszalot gajowego Komoruskiego to córeczka jewrejki z UB.Tak żydokomuna to zapszańcy i zdrajcy polski którzy mordowali razem z sowietami najlepszych polskich patriotów i należy z nimi bezwzględnie walczyć bo to są najgorsze parchy.Natomiast jest również grupa polskich żydów patriotów ( Wildsztain, Herbert i wielu innych których należy szanować ).Krótko mówiąc nasi starsi bracia w wierze od was zdecydowanie wolimy Szpilmana jak Bermana.A tak na marginesie to nie cwaniactwo żydów jest problemem tylko głupota dużej częśći polskiego społeczeństwa i kudlizm elit politycznych które dla koryta sprzedadzą wszystkich i wszystko.Nie potrafimy się zorganizować natomiast większość z nas to mistrzowie świata w tworzeniu sitw i kłótniach same pępki świata i indywidualiści a potem się dziwią że dostają w dupę od lepiej zorganizowanych niemców.Ja osobiście popieram ludzi uczciwych i prawdziwych patriotów i mam nadzeję że za kilka lat przy dobrej organizacji ta opcja wygra i ubeckie popłuczyny odsuniemy raz na zawsze od koryta, a zaczniemy budować normalne i silne państwo.Bolek nie jest z pochodzenia żydem a zdradził ideały Solidarności i chodzi do dzisiaj na smyczy żydokomuny.Oddał Szechterowi związkową gazetę wyborczą obalił rząd Jana Olszewskiego bo bronił agentów i szpicli sam donosił na kolegów.Niestety głupota jest gorsza od wojny.Pozdrawiam wszystkich uczciwych polaków.

podajdalej11 - 03.11.10 5:24
From, podajdalej11 Nov, 03/2010 USA
Dear citizen of Poland or Israel,
Can you support the "Citizen’s Initiative 2010", sincerely and without any reservations?
So openly that you are ready to jeopardize your life in order not to allow the experiences of World War II to repeat themselves?
If so, join us at www.krasulapakt.com , tarwidemb@aol.com
-----
I am inviting people to help www.krasulapakt.com This domain name is registered by me and is the name of the website on which Polish and Israeli citizens could join my initiative. "Citizen’s Initiative 2010"
The primary aim of the initiative is the gathering of signatures for a military alliance between Poland and Israel.
The foundation of my initiative is the historical fact of the Polish nation and the Jewish nation being deserted in moments of a military threat.
P.S. I am inviting all whom are willing to help.
Mr.Jan Tarwid, Corporal of the reserve of Polish Air Force.
Graduate of T.S.W.L.
------
1)Translation in civil life:
We are all linked by friendly "Krasula". Who, with her milk, has been saving our lives regardless of our religious denominations during all the wartime conflicts.
2)Translation in the military field:
"Krasula" is the popular name for "starting position of Command in the Polish Air Force (Initials: S.S.D.). It completes the task of the control tower concerning flights in field conditions when the tower is unable to exercise the control of flights.
3)Translator's note:
"Krasula" in the vernacular comes from old Slavic "Krasa" which means "beauty". The name was often given to favorite cows.

podajdalej11 - 03.11.10 4:47
Od.podajdalej11 Nov 03/2010 USA
Szanowny Obywatelu i Obywatelko Polski i Izraela
Czy mozesz pomoc popierac "Inicjatywe Obywatelska 2010", szczerze a nie malostkowo.Tak szczerze ze jestes gotowy narazic swoje zycie , by nie dopuscic wiecej do doswiadczen okresu drugiej wojny swiatowej.
Jezeli tak to dolacz do nas www.krasulapakt.com

www.krasulapakt.com
To jest zarejestrowana przeze mnie nazwa strony gdzie obywatele Polski i Izraela beda sie mogli dolaczyc do mojej inicjatywy,
pod nazwa "Inicjatywa Obywatelska 2010"
Celem inicjatywy jest zbieranie podpisow do utworzenia sojuszu militarnego pomiedzy Polska i Izraelem.
Podstawa do mojej inicjatywy jest historyczny fakt ze narod polski i narod zydowski w chwilach
militarnego zagrozenia jest osamotniony.
P.S. Zapraszam chetnych do pomocy
Mr. Jan Tarwid Kapr. Rez. Lotnictwa Polskiego absolwent T.S.W.L.
tarwidemb@aol.com
---------------------------
Tlumaczenie nazwy "Krasulapakt"
1) Tlumaczenie cywilne.
Laczy nas wszystkich poczciwa "krasula" swoim mlekiem co ratowala i ratuje nam zycie niezaleznie od wyznania podczas wszystkich konfliktow wojennych.
2) Tlumaczenie wojskowe.
"Krasula' to potocza nazwa Startowego Stanowiska Dowodzenia. Stanowisko S.S.D. spelnia zadania wiezy kontroli lotow w warunkach polowych, gdyby z jakis przyczyn "wieza" nie mogla by sprawowac kontroli nad lotami.
Click here: krasula na lotnisku - AOL Search Results

podajdalej11 - 03.11.10 4:41
od podajdalej11 Nov. 03/2010 USA

Szanowni Poslowie. R.P. U.S.A. Rochester N.Y. Czerwiec 07 / 2010

W zwiazku z tragiczna katastrofa 2010 w Smolensku, wyslalem list w dniu 06/06/2010 do obecnie urzedujacego Prezydenta Pana Bronislawa Komorowskiego by Pan Prezydent i kandydaci na to stanowisko wzieli pod rozwage i dolaczyli do kompani prezydenckiej temat zwiekszenia bezpieczenstwa podrozy Prezydenta i osob mu towarzyszacych. W mojej ocenie uwazam ze obecnie obowiazujace ustawodawstwo powinno byc uzupelnione moimi propozycjami, ktore zawarlem w liscie do Prezydenta z dnia 06/06/2010.
Propozycja pierwsza:
1) W mojej ocenie uwazam, ze Polski Prezydent i osoby mu towarzyszace mogly by opuscic teren Polski tylko gdy zostana spelnione nastepujace warunki podrozy
a) Gdy zajdzie nieszczesliwy wypadek polska ochrona prezydenta ma
prawo otoczenia miejsca wypadku, bezposredniego filmowania
i jednoczesnego wysylania informacji do Polski w celu
uruchomienia odpowiedniej pomocy.
b) W razie potrzeby ma prawo uzycia broni w celu ochrony
miejsca wypadku.
c) Po wypadku polski prokurator ma prawo przeprowadzic wizje lokalna
i przeprowadzic odpowiednie badania i symulacje odtwarzajace
okolicznosci wypadku
W/W, warunki podrozy powinny byc tlumaczone tym by uniknac
antagonizmow i podejrzen.
Propozycja druga:
2) Pragne zaproponowac do rozpatrzenia,
a) By w przyszlosci na ziemi zawsze byl dodatkowy pilot z tej
samej jednostki i mial bezposrednia lacznosc z kabina pilotow
by mogli widziec sie nawzajem i w razie potrzeby uprzedzic
o zagrozeniu.
Propozycja trzecia:
3) Z racji tej, ze podobnie jak narod zydowski w chwilach tragedii
jestesmy osamotnieni i aby skonczyc z taka sytuacja proponuje:
a) Dac wyborcom pod rozwage sojusz wojskowy na wypadek militarnego zagrozenia obu narodow.
Z wyrazami szacunku dla wszystkich poslow Naszej Ojczyzny
Jan Tarwid
Kapr. Rez. Lotictwa Polskiego apsolwent T.S.W.L.

jankiel kusmider - 16.09.10 18:13
JESLI WIADOMO OCO CHODZI W TYM SWIATKU POLSKIM
TO CO TU POLEMIZOWAC ,,,,,,,,,JA MAM JUZ GOTOWY SPRZET...
I ODZIWO NIE JEST TO ZLOM .......
LUDZIE PRZESTANCIE POLEMIZOWAC WIADOMO OCO CHODZI

warszawiacy - 25.08.10 22:34
Historia lubi sie powtaezać.Teraz tez pozmieniali nazwiska udają Polakw i katolików ,zwłaszcza z Odnowy w Duchu Sw.Niedlugo wybory samorząowe wybierajmy Polaków Patriotów ,o wiadomym pochodzeniu polskim a nie podszywanym. Porzucmy lenistwo sprawdzajmy kandydatw.Polska naszą Ojcztzną Matką

rodak - 14.08.10 16:11
Bandyci z NKWD spokojnie dożywają starości w Izraelu..

Jan - 17.06.10 11:02
Ja miszkam w Czechach i z źono oglodami zawsze wiadomośczi Polskie. Ale to co teraz sie dzieje z wyborami prezidenckimi nas tak denerwuje źe do glowy sie nemieszći. To co robi Kacziński jest świństwo najwiekszego kalibru. Jego brat powinno wstać z grobu i dać mu w pysk. Zapomial co obiecal? Ochroń Boźe Polsko od takiego prezidenta. Jesteśmy czekawi czi sie wyspowiada s takich grzechów co robi. Wstyd mu.

arch - 28.05.10 3:11
Kochana Polonio ! Jak gdy pojadę do Waszego piknego kraju nie pouczam Was jak żyć i prezydenta Wam nie wybieram. Więc wsadzcie długie Pinokiowe nochale w swoje śmieci a nam proszę Waszych cennych rad oszczędzić. Najwięcej Żydów w Polsce jest w Waszych pełnych nienawiści komentarzach, choć usta macie pełne miłości bliźniego a na mszy przekazujecie sobie znak pokoju, może nr 123 ?

Witold - 21.05.10 17:48
Wpuściłeś do domu smród i teraz aerozol kup. z poważaniem Witold Cinik z gminy Wrocław naszej!

Toronto Kanada - 18.05.10 3:01
Polacy nie maja kandydata z obozu narodowego i najblizszym pogladowo kandydatem jest A.Lepper z Samoobrony, ktory ma swoja strone na PROPOLONIA.PL

arka.dy - 02.05.10 19:04
Na kogo maja glosowac Polacy?,skoro prawie wszystcy sa azjatami oprocz Morawieckiego i zapszanca Pawlaka.Polska moim zdaniem, powinna zaglosowac na Kornela Morawieckiego (symbolu "Solidarnosci Walczacej").Jak by nie bylo, nie bral udzialu w Targowicy nr.II(Magdalenka).Dajmy polakowi szanse!

Marian Zubek - 28.04.10 23:25
"Jednosc"Narodowosci polskiej_polakow w swiecie. Mr.Marian,Zdzislaw,Jan ZUBEK-Fundator-Lider. Adres: P.O.Box:408517-Chicago IL 60640.U.S.A. Apel: Rodacy-Polacy -Narodowosci polskiej w kraju i na Emirgacji. Apeluje o podejscie do tych najblizszych wyborow Prezidenckich bardzo powaznie , gromadnie i wybranie prawdziwego POLAKA na Prezidenta Polski, dosci chyba mamy"Przeksztow"-"Pseudo-Polakow",agentow Gospodarczych na stanowisku Glowy Panstwa Piastow i Jagielonow-Slowianskiego Panstwa Polan, w srodkowej Europie. Idzimy i dajmy glos na sprawdzonego,Narodowosci polskiej-Polaka ," Z dziada pradziada",do fotela Prezidenta Polski w 2010 roku.Podpisal:Mr.Marian Zubek.Chicago 04 28 2010 rok.

Ireneusz Tadeusz - 19.02.10 10:03
Polacy Słowianie ! nie bać sie łatki antysemity czy ksenofoba bo walka
polityczna z kartelem żydowski JEST OBOWIĄZKIEM kazdego Słowianina !!

Polska nie moze stać sie kolona Izraela ! [od 20 lat żydzi systematycznie
Polaków Słowian spychają na margines życia ! do roli nisko opłacanych robotników ! sami zajmują eksponowane stanowiska w panstwie !!
film reklama mas-media to dochodowe i eksponowane stanowiska !! i zapewniam was ze to stanowiska zarezerwowane dla tak zwanej miejszosci żydowskiej !!! to typowy rasizm !!!!

Polacy Słowianie ! żydzi opanowali wszytko co mozan było opanować !!
nawet ja dałem sie nabrac na te patriotyczne partie jak np. NOP !
Nacjonalistyczny portal narodowo-radykalny !! to FAŁSZ !! to jest agentura zydowska !! sprawdziłem ! i wiem juz dlaczego te niby patriotyczne partie
zajumują sie ganianiem pederastów i jakimiś zapomnianymi rocznicami !
a nie zajmują sie dzisiejszymi problemami Polaków ! Mam takie złe przeczucia ze te wszytkie niby partie patriotyczne to tylko sciema totalna
żydow mająca za zadanie kontrolowania i trzymania Polakó z dala od polityki !!!!! wiec ? trzeba to totalnie olac !i przestać sie zajmować tymi żydowskimi agenturami i załorzyć NASZĄ WŁASNA PARTIE !!

NPS ! Narodową Partie Słowian !!
dalczego Słowian ? bo nas jest około 35 mln ! i to jest porażająca siła
która trzeba zagospodarować !! jak ???

1. Koniecznie mamy miec własny osrodek propagandy !! na dzis powołać
nas własny portal internetowy ! typu Onet czy Interia ! by informować
Polaków ! zwoływać Polaków ! nauczać Polaków czyli uswiadmiać Polaków bez posrednictwa zydowskiego !!

2. Powołac JEDEN BLOK WYBORCZY ! który JASNO powie Polakom Słowianom że chcemy odebrać władze miejszosci żydowskiej ! i oddać władze
wiekszosci Słowianskiej !!! JASNO BEZ NIEDOWIENIA !!!!!!!!
[ naszą broń to kartka wyborcza ! ]


sami nie poradzimy sobie więc trzeba poprosić o pomoc !! kogo ? przyjaciół naszych ! Słowian !!! żydzi tez załorzyli masmedia za pieniadze żydów z zagranicy !! i sie tego nie wstydzą !! moga zydzi miec tube propagandową na Białoruś TVP biełsat ? moga> moga to my tez mogli bysmy miec stacje nadawaną z Białorusi do Polski !!!!

Polacy Słowianie ! własnymi siłami stworzymy NPS ! ale do tego potrzeba systematycznej parcy informacyjnej !bo 20 lat ogłupiana Polaków zrobiło z
Polaków typowe małpoludy !

RAZEM MOZEMY WYGRAĆ ! osobno to jeszcze jedna klęska !!!

Zygmunt Jan Prusiński - 04.02.10 12:17
Motto:

"Laureat „Pokojowej Nagrody Nobla” (pomimo, że był znany z haniebnych zbrodni i mordów Palestyńczyków), były premier Izraela Menachem Begin, precyzyjnie wyjaśnił stanowisko, cel Żydów i istnienia dzisiejszego Izraela, mówiąc: „Nasza rasa (mówiąc o żydach) jest Rasą Mistrzów. Jesteśmy świętymi bogami na tej planecie. Różnimy się od niższych ras ponieważ wywodzą się one od insektów. Faktycznie porównując je do naszej rasy, inne rasy to bestie i zwierzęta, owce w najlepszym przypadku. Inne rasy są uważane jako ludzkie odchody. Naszym przeznaczeniem jest rządzenie ponad niższymi rasami. Nasze ziemskie królestwo będzie rządzone poprzez naszych liderów za pomocą rózgi żelaznej. Masy będą lizać nasze stopy i służyć nam jako nasi niewolnicy”. - Menachem Begin. (za: Carter, Jimmy. Keeping Faith. Memoirs of a President. New York: Bantam, 1982. (Pamiętniki prezydenta Cartera)".

Zygmunt Jan Prusiński - 04.02.10 9:24
UBIERZMY WSZYSCY JARMUŁKI !


Zygmunt Jan Prusiński


JESTEŚMY NARODEM ZMURSZAŁYCH
PATAFIANÓW NA OBRAZIE NAMALOWANYM

Kolonie się zaczęły -
przecież jesteśmy dziećmi.
Rabinowie podarują nam czapeczki,
będziemy świętymi apostołami -
będziemy !

Nauczymy się z ich ręki jeść ryż -
posłuszni, by nie wypadł żaden okruszek
z ust milczenia.
W skąpym stadle zacieki
z drutu zbudujemy.

Polska to jeden obóz zagłady -
tu Racja i Prawda
nie ma bytu nawet i przy odbytnicy
w krzakach.
Rozbiera się po kawałku
rzeźby polskich bohaterów.

- Stul pysk Polaczku, nie masz nic
do gadania,
tylko słuchać, słuchać Pana...


UBIERZMY WSZYSCY JARMUŁKI

I pójdźmy daleko od siebie,
znienawidzeni wobec siebie samych.
Uczmy się języka hebrajskiego -
kiedyś się przyda, by pojąć kwadrat.

Będziemy i rabinami i apostołami,
modlitwy zapisane w kieszeni
fontaną srebrnych słów wypłyną
z ust zmurszałych niewolników.

Nie oszczędzimy nikogo - nawet
matki i ojca, jakże utuleni i pasywni,
że ścisk głosu Boga usłyszymy
na zapomnianej polanie za miastem.


WIEKUISTOŚĆ W SZAREJ PAJĘCZYNIE

Wodzowie - pająki, wracają.
Stół Okrągły jest modny,
przy nim dylematy i referaty,
i orkiestra na zamówienie.

W żałobnej izdebce
ukryć łzy, bo można za łzy
być zaaresztowanym. -

W Polsce nie wolno płakać !
Nie wolno...

4.02.2010 - Ustka

Marian Zubek-Fundator. - 08.01.10 21:17
Pozdrawiam Was serdecznie w Nowym Roku 2010. Zgadzam sie salkowicie z Wami,bo tak wlasnie jest,ja man na to tez dowody. Mr. Marian Zubek-Fundator-Lider Polakow w swiecie"JEDNOSC". Adres:P.O.BOX;408517-Chicago IL 60640.U.S.A. Po wiecej informacji prosimy o kontakt.Prosimy o organizowanie"JEDNOSCI'W Waszych srodowiskach.Dziekujemy.

gstaszewski - 17.12.09 4:48
Przewaznie zgadzam sie z z zawartymi tezami w komentarzach na temat Zydow.Mieszkajac w Polsce nigdy nie spotkalem Zyda(ujawnionego).Znam natomiast historie,ze ktos z mojej rodziny dal dokumentyu Zydowi,stad tez w internecie znalazlem osoby noszace moje nazwisko w ...Izraelu.Zyd jak by nie patrzec to tez czlowiek.Moim pierwszym pracodawca w Kanadzie byl Zyd z Koniecpola.Nie moge o nim powiedziec zlego slowa.Wstret budza u mnie trzy nazwiska-Mazowiecki,Urban i oblesny Bartoszewski Oni to mieli i maja wciaz faktyczny wplyw na polityczna swiadomosc Polakow.Wstyd.Pusem dla nich jest ,ze nie kryja sie ze swoim pochpodzeniem.Gorsi sa ci ktorzy ukrywaja to.Mieszkam od dwudziestu lat w Kanadzie,chociaz wszyscy wiedza ,ze 90%gazet i tv nalezy do nich,nikogo to nie razi(mam na mysli kanadyjczykow).Istotmym natomiast jest zagrozenie ze strony arabow(muslinow)Prowokuja swoim zachowaniem,swoim ubiorem i ect.W Polsce nikt tego nie zauwaza,moze ich tam jeszcze niema?Jedynie Francja zauwazyla.Mysle ,ze troche pozno.

Eugeniusz N - 30.10.09 21:16
Moi Drodzy Polacy do dnia poprzedniego mogłem wchodzić na Portal USOPAŁU , a dzisiaj już jest to niemożliwe bo jak się domyślam - żydzi usunęli go z internetu !!! Jeśli oni robią takie świństwa to ich też tzeba usunąć nie tylko z internetu ale także z całego naszego Kraju !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żydo wybiórcza masoneria won do Israela !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Eugeniusz N. - 14.10.09 14:10
Drodzy Rodacy Polacy zapomniałem Was poinformować o istnieniu w internecie Telewizji Narodowej. Trzeba wejść na You Tube i wpisać nazwisko Eugeniusz Sendecki lub Bartłomiej Kurzeja, albo także - Telewizja Narodowa i kiliknąć - szukaj. Głównie w tej Telewizji mówi się prawdę o tym co dzieje się w naszm Kraju !!!

Eugeniusz N. - 13.10.09 22:49
Proszę Was o nawiązywanie kontaktu z Ugrupowaniami Narodowymi takimi jak : Obóz Wielkiej Polski, Obóz Narodowo Radykalny, Stowarzyszenie Obrony i Rozwoju Polski, Endecja Pl, Liga Polskich Rodzin, Młodzież Wszechpolska , Organizację Polsko- Polonijną - Liga Polska Narodowe Odrodzenie Polski oraz częste odwiedzanie portalu POLONICA net -Amor Patriae. !!! Oczywiście mam nadzieję, że słuchacie Radia Maryja i oglądacie Telewizję TRWAM i9 wspomagacie Instytut im. Ks. Piotra Skargi z Krakowa ! Wszystkim tym Ugrupowaniom bardzo zależy na Wolnej i Niepodległej Katolickiej Polsce !!!
Jak zwykle -[ pozdrawiam Polaków wiernych Bogu i swojej Ojczyźnie !!!

Eugeniusz N. - 11.10.09 12:14
Wczoraj Lech Kaczyński zdradził Polskę, więc dzisiaj już nie powinien być naszym prezydentem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzeba wypędzić go do Israela gdzie mówił, że czuje się jak u siebie w domu !!!

Eugeniusz N. - 05.10.09 22:06
Nie jestem wrogiem Żydów, ale wrogiem naszych wrogów,niezależnie od tego kim oni są !!! Nasze Pańswo powinno być rządzone tylko przez Polaków wiernych Bogu i swojej Ojczyźnie !!! Zdrajcy polskiego pochodzenia - powinni być karani, a obcym okradającym i niszczącym nasze Państwo - trzeba odebrać naszą własność i wyrzucić z naszej Ziemi tam skąd pochodzą !!! Mamy wiernych Ojczyźnie Polaków na sałym świecie i
wtedy gdy odzyskamy Wolność wielu z nich będzie mogło wrócić na naszą Ziemię !!! Nie można zezwalać aby obce media otumaniały nasze Społeczeństwo , które dzięki temu nie wie kogo wybiera do władzy w naszym Kraju i potem narzeka na swoją biedę !!! Polscy Patrioci , których hasłem jest Bóg, Honor i Ojczyzna powinni się zjednoczyć i poprowadzić Naród we właściwm kierunku , abyśmy odzyskali Wolne i Niepodległe Wielkie Katolickie Państwo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
( jak zwykle pozdawiam wszystkich Polaków wienych bogu i Ojczyźnie !!!!!!

yoonson - 01.10.09 16:56
to co? czym różnicie się od nazistów?
zadajcie sobie to pytanie, klęknijcie przed świętym obrazkiem... i co?
zgrzytyta?
pewnie zgrzyta, ale i tak to zaszczekacie...

bo:
- Żydzi to złodzieje
- Arabi to terroryści
- Murzyni to lenie
a Polacy to najbardziej tolerancyjny naród w przestrzeni kosmicznej...

no! poszczekajcie jeszcze!
pieski...

Eugeniusz N. - 21.08.09 12:45
Kochany mały Polaczku, w Polsce jest antyPolonizm , a protestowanie przeciwko temu nazywane jest antysemityzmem ! Miałem znajomego, który był Polakiem, do czasu kiedy zaczął czytać gazetę "wyborczą" !!! Po dwóch latach jej czytania powiedział mi, że ma przyjaciół żydów i gejów a Polska mało go obchodzi bo ma nadzieję, że jakieś miliony dostanie z unii jewropejskiej !!! Kiedy mu powiedziałem, że zachowuje się jak zdrajca -zagroził że mnie pobije , jak faceta którego spotkał na ulicy...Ostrzegłem go że atakując mnie jako Polaka sam może zostać pobity !!! Michnik sterujący wrogą nam tą gazetą jest antypolakiem opluwającym wszystkich Polaków wiernych swojej Ojczyźnie ,żyjących w Polsce i nawet w Ameryce. ( chodzi tu także o przewodniczącego USOPAŁU ,wspaniałego Polaka - Jana Kobylańskiego !!!) Mamy obowiązek walczyć o wolność i dobro naszej Ojczyzny - niezależnie od tego czy to się podoba naszym wrogom czy też nie !!!!!!!!! Radzę Ci wejść w internecie na wyszukiwarkę GOOGLE i wpisać Alex Jones, film ENDGAME . (Ten amerykański film ma napisy w języku polskim. )
Wtedy dowiesz się przed kim trzeba się bronić , a nawet go atakować ! Pozdrawiam każdego Polaka wiernego swojej Ojczyźnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polak maly - 11.08.09 0:40
Nie chce wypowiadac sie na temat czy w Polsce jest antysemityzm czy go nie ma ale wedlug mnie a mieszkam od 15 lat w USA antysemityzm jest wszedzie tam gdze sa zydzi.A dlaczego niech kazdy sam sobie odpowie na to pytanie.Mieszkajac i pracujac w Warszawie zastanawialem sie dlaczego na skrzyzowaniu Anielewicza i Esprranto stoi pomnik poswiecony bohaterom powstania w gettcie warszawskim.Bohaterow nalezy czcic tylko zastanawialo mnie dlaczego w mojej Warszawie nie ma pomnika powstancow powstania warszawskiego.Widzialem co roku te uroczystosci pod pomnikiem powstancow getta obchodzone z przepychem a ja skadalem chold powstancom powstania warszawskiego pod okolicznosciowymi tablicami na starym miescie.Pozostawiam powyzsze pod rozwage tym wszystkim ktorzy mnie zachecili do dyskusjii na powyzszy temat.Stefan Michal Dembowski stowarzyszeniedemokracjausa@yahoo.com

Eugeniusz N. - 07.08.09 14:28
Przepraszam, że znowu tu wchodzę bo mało jest portali gdzie można się dostać i znaleźć takie ciekawe dyskusje ! Piszę zawsze otwarcie tak jak myślę i pewno dlatego miewam często kłopoty z komputerem i trudności z wchodzeniem na inne tego rodzaju portale !!! Nie bójmy się mówić prawdy i walczyć o Wolną i Niepodległa Polskę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Eugeniusz Nehrebecki - 02.08.09 17:26
Kochani Rodacy wierni swojej Ojczyżnie, jestem zdziwiony, że już nie pojawiacie się na tym portalu ! Czy tojest moja wina, bo zbyt często zjawiałem się na tej stronie lub może nie podobają się Wam moje komentarze ??? Jeśli nikt z Was tutaj się już nie pojawi to ja też zrobię to samo !!!

Eugeniusz N. - 25.07.09 18:33
Mamy w swoim Kraju różnych wrogów i zdarza się że są wśród nich także tzw "polscy policjanci" !!! Przedwczoraj przed kupeckimi domami towarowymi na rogu ul. Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej zabili jednego Polaka, który razem z innymi Polakami próbował bronić kupieckie ale-polskie interesy !!! Żałuję, że o tym wcześniej nie wiedziałem , ale od dawna wiem że wśród policji jest także antypolska sekcja polityczna kierowana przez niejakiego Misztala ,który doprowadza do politycznych procesów sądowych fałszywie oskarżając Polaków Narodowców !!! Mój znajomy Sławek miał szczęście bo - 8 razy został uniewinniony przez sprawiedliwego Sędziego !!! Pozdrawiam Polaków wiernych swojej Ojczyżnie !!!

Eugeniusz N, - 24.07.09 22:48
Tym razem zadaję pytanie kim jest tzw Wojciech Wybranowski który podobno doprowadził do zlikwidowania portalu Prawy pl. najlepszego ośrodka informacyjno publicystycznego , należącegp do LPR ??? Niektórzy mówią że to jakiś oszust i wróg Polskości !!!

Eugeniusz N. - 24.07.09 20:42
Kochani Rodacy codziennie w internecie oglądam Telewizję TRW#AM i iwtedy czuję się jak w prawdziwej Wolnej i Niepodległej Polsce wiernej BOGU i naszej Królowej MARYJI !!! Jednak niestety żałuję, że jako stary i chory człowiek nie mogę sam bezpiecznie dotrzeć do Torunia i spotkać się z ukochamą Rodziną Radia Maryja i Ojcem Tadeuszem Rydzykiem !!! W 2008 roku koledzy zawiezli mnie do Białegostoku na spotkanie z Radiem Maryja i tam poczułem się jakbym był zdrowy i dowiedziałem się od jednej Pani ,ze modliła się o moje zdrowie po poznaniu mnie w Warszawie przed Sejmem , gdzie jako Ruch Suwerenności Narodu Polskiego protestowaliśmy przeciwko zdradzie Polski czyli zgodzie posłów i senatorów na traktat Lizboński !!! Wiemy, że w tym Sejmie jest dużo więcej polskojęzycznych semitów niż rdzennych Polaków !!! Wtedy nazwaliśmy ulicę Wiejską - ulicą zdrady Polskiego Narodu ... Naszym hasłem jest- Bóg Honor iOjczyzna . Niech żyje wielka Katolicka Polska - Wolna i Niepodległa !!!!!!!!

Eugeniusz N. - 08.06.09 15:03
Dzisiaj w Telewizji Trwam dowiedziałem się, że spora ilośc Polaków jedzie do Katynia aby uhonorować naszych Rodaków pomodowanych przez żydobolszewię !!! Pojechałbym razem z nimi gdybym jako stary i chory człowiek miał na to parę złotych !!! Mam nadzieję, że dzisiejsi Rosjanie już nie są antyPolakami ale zyczliwymi nam Słowianami !!! Czy wiecie coś na ten temat ??? Jak zwykle pozdrawiam Polaków wiernych swojej Ojczyźnie !!!

Eugeniusz N. - 06.06.09 12:59
Miła Helenko, wspomniałaś o biednych i bogatych żydach, więc zrobię to samo.... Mój Ojciec dowoził żydom żywność do warszawskiego ghetta ! Kiedy wjeżdżał do środka tego 0bozu, biedni żydzi otaczali ciężarowy samochód wyciągając ręce ! Ojciec zwracał się do swoich kolegów aby szybko im tą żywność rozdawali. Wtedy podchodził bogaty żyd i mówił - niech pan tego nie robi, bo tylko my mamy decydować kto dostanie tą żywność, a te żydowskie parchy nie mają pieniędzy więc niech zdychają z głodu !!! Kiedy Ojciec wrócił do domu i opowiadał o tym mojej Matce , powiedział : Muszę o tym powiedzieć także w Komendzie AK z którą współpracuję , bo to co robią bogaci żydzi jest paskudne !!! (Dowiedziałem się o tym, bo podsłuchałem rozmowę moich Rodziców przez dziurkę od klucza .... Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że gdyby niemcy złapali Ojca to wszyscy moglibyśmy zostać zabici !!!
W czasie niemieckiej okupacji pomagaliśmy żydom, a teraz oni od wielu lat rządząc nami - okradają nas i niszczą nasze Państwo !!!

Helena - 25.05.09 18:39
W Kibucach mlodziez zydowska uprawiala ziemie i przazwyczajala sie

do zycia pionierskiego. Pod Warszawa mieli swoje Kibuce gdzie

przasposobiono mlodych do budowy panstwa Izraela. I z tej tylko grupy

wlaczyli sie przd likwidacja Getta Zydowskiego w Warszawie do walki

o godna Smierc.

Natomiast w Polskim Wojsku tez przygotowane byly przyszle Kadry

Oficerskie do Walk w Palestynie. Stad Zydowscy Wojskowi W "Katyniu"

W Wojsku bylo bezpiecznie przezyc, czesto z obcymi dokumentami.

Innym Tematem sa Biedni Zydzi i Bogaci Zydzi.

Tu sie im samym popolatalo. A gdy Wnuki I prawnuki pytaja Dziadkow

zydowskich o PRAWDE - Ci im podkladaja ksiazki GROSSA........

Eugeniusz N. - 19.05.09 15:34
Szanowni Internauci, mam nadzieję ,że będąc Prawdziwymi Polakami zrozumiecie , że samym gadaniem nie odzyskamy Niepodległości naszego Państwa, więc trzeba rozpocząć skuteczne działania aby odzyskać Władzę we własnej Ojczyźnie !!! Musimy doprowadzić do współpracy wszystkich Ugrupowań Narodowych , które będą mogły utworzyć Więlką Partię Narodową mającą przewagę nad wszystkimi innymi likwidującymi przyszłość Polski ! !!!!!!!!

Eugeniusz N. - 18.05.09 12:26
Nikomu źle nie życzę, ale uważam ,że każdy Naród a więc także Polski -sam powinien decydować o tym co dzieje się w jego Państwie i bronić swego Majątku Narodowego !!! Dosyć często odwiedzam portal POLONICA,net, gdzie również dużo pisze się o Żydach rządzących nami i okradających nasz Kraj, ale również sugeruje się aby Polacy nie zapominali o tym że są Katolikami i nie nienawidzili Żydów, by nie postępowali tak jak oni - , niszcząc i mordując obcych ! Jako Polak i Katolik proponuję żeby Żydzi opuścili naszą Ziemię i byli sprawiedliwymi ludźmi we własnym państwie, nie doprowadzając do wszystkich wojen na świecie aby nim rządzić - poprzez niszczenie wszystkich Państw Narodowych , dążąc do utworzenia tzw. globalizmu czyli ich rządu światowego !!! Czy sami mamy udawać, że jesteśmy Żydami aby odzyskać władzę we własnym Kraju ??? Niech żyje Wielka Katolicka Polska Wolna i Niepodległa !!!!!!!!!!!!!!

Eugeniusz N. - 17.05.09 23:15
Przepraszam za to, że tak często Was odwiedzam ! Mimo to proponuję abyście zajrzeli do wyszukiwarki GOOGLE i wpisali - Alex Jones , film ENDGAME. Wtedy dowiecie się co i jak dzieje się na świecie , aby doprowadzić do rządzenia całym światem przez żydomasoński mafijny klub Bilderberg ! ( napisy w tym filmie są po polsku)
Jak zwykle - pozdrawiam Was wszystkich !!!

krakus - 12.05.09 9:38
Wypowiedzi Papieża B.XVI w trakcie "wycieczki" do Izraela mają za cel m.inn.
przekonanie żydowstwa o "nowowymyślonym" przez Kościół Katolicki grzechu antysemityzmu z którego wierni K.K. będą musieli się spowiadać.
Może nasi Biskupi dla krajowych potrzeb, wymyślą właściwe określenie dla tych
antypolaków,udawaczy katolików i w konsekwencji odpowiednio ich potraktują
w "ostatniej"posłudze,ponieważ z reguły są to bezwyznaniowcy i dla nich grzech
niema żadnego znaczenia.

Eugeniusz N. - 02.05.09 20:48
Drodzy Rodacy - Polacy ! - przypomnę Wam Piosenkę !
Długo spała Polska Święta
Długo Biały Orzeł spał
Lecz się zbudził i pamięta ,
Że On kiedyś Wolność miał !
Śmiałym skrzydłem On poleci -
przez szczęk mieczy i kul grad,
za Nim za Nim Polskie Dzieci,
Tylko w zgodzie za Nim w ślad !!!
Wnet złodzieje i tyrany -
na piekielny pójdą brzeg,
obcym państwom zaprzedany -
pod sąd trafi -zdrajca szpieg !!!!!

Mam
też do Was pytanie - co myślicie o celach Wałęsy (Bolka) , który nawiązał kontakt z Declanem Ganleyem aby dzięki Libertasowi znaleźć się w jewropejskim parlamencie "???

Pozdrawiam Polaków wiernych swojej Ojczyźnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Eugeniusz N. - 26.03.09 17:17
26 marca o godz. 18,30 przy ul. Hożej w Warszawie rozpoczyna się Wszechnica Narodowa organizowana przez Ligę Poskich Rodzin. Narodowcy bądźmy tam razem !!!

Jan Romanowicz - 17.03.09 18:19
Dajecie sie podpuszczac na anty semickie wypowiedzi.

Eugeniusz N. - 06.03.09 19:22
Drodzy Rodacy, chcę Wam podać tylko informację :
Kiedy w internecie wejdziecie na YOU TUBE wpiszcie nazwisko Eugeniusz Sendecki i kliknijcie - szukaj. Znajdziecie wtedy tzw. TELEWIZJĘ NARODOWĄ. a w niej wiele informacji o tym co dzieje się w naszym Kraju i o Żydach także...
Pozdrawiam Was życząc nam wszystkim Wielkiej Katolickiej Polski, Wolnej i Niepodległej nikomu obcemu !!!

helena - 01.03.09 0:42
Poczytaj Google; LUBLINLAND.

Wynika z tego, ze niektore grupy Zydow byly statystycznie

liczone podwojnie nie mowiac o falszywych dokumentach...........

Wszystko po malu sie wyjasnia.

Ludzi mozna przesladowac, ale PRAWDA zawsze wyplywa......

Nah`tah ni - 20.02.09 21:49
Ci rasiści chamito-semiccy i szowiniści hebrajscy jak ich słusznie nazywa Henryk Pająk we wstępie do "O Narodowych Siłach Zbrojnych-NSZ" Jaśnie Wielmożnego Pana majora dyplomowanego Stanisława Żochowskiego,herbu B rodzic ,Wyd."Retro"-Lublin-1993, domagają sie zwrotu jakichś wymyślonych od Ojczyzny Naszej chyba 67 miliardów $ za jakieś bliżej nie określone mienie pozostawione w Lędsiech.Reżym demona rasizmu chamito-semickiego i szowinizmu hebrajskiego Donalda Tusak i Romana Pawlaka obiecał im w czasie pobytu w komunistycznym państwie totalitarnym Izraelskim iz im zwróci i to już 7 miliardów $ od ręki .Dlatego chyba ten reżym PO RP-PSL sprzedał stocznie na Wybrzeżu i w ogóle zaniedbał osiągi gospodarcze PiS-LPR-Samoobrona RP.

Antos - 19.08.08 16:53
Jakos prawdziwa polska dusze mozna poznac,

i prawdziwego Zyda po jakims czasie tez mozna rozpoznac,


To nie sa tylko geny to jest dusza i szczerosc, zaufanie i romantycznosc,

za Nasza Wolnosc i Wasza.......itd.

Zygmunt Jan Prusiński - 19.05.08 8:18
LIST DO AUTORA COLASA BREGNONA !

Dzisiaj pozwoliłem sobie znowu Pana artykuł "Żydowscy Polacy" przeczytać, bo czasem warto, w tym świecie ogromnej informacji.

Szanowny Panie, Pan sobie mieszkasz za Oceanem, a nam Polakom dają - prawie - codziennie pożywkę o żydach i Izraelu w mediach; jakby to dla Narodu - Polaków było najważniejsze. Powiem szczerze, mam tego dość ! - Czy nie można posłuchać i pooglądać o Norwegach, o społeczeństwie z Nowej Zelandii, czy o Kulturze Japończyków - bardzo lubię Poezję Haiku i Haikai, a także o innych szlachetnych narodowościach, tylko na okrągło bębnią o tych żydach, nieszczęśliwych żydach...

Był niedawno premier Izraela w Polsce, i tak się nieszczęśliwie wypowiadał o losach swoich pobratyńców w czasie II wojny światowej i po, w okresie PRL, a w tym samym czasie w Palestynie giną cywile: dzieci, kobiety, mężczyźni.

Drogi Autorze, czy oni tak są siebie pewni, że świat i, my, Polacy jesteśmy Jednym Stadem Baranów, że niczego nie pojmujemy ?

Na zakończenie: Kto ich wybrał jak nikogo nie wybierali, (no bo gdzie), w którym miejscu, czy była rzeka czy łąka, czy były drzewa i konie, no bo kto, Bóg ?! - Gdyby tak było, to bym przestał w takiego Boga wierzyć.

No to jeśli "oni" wybrali się za ten Naród "Dobrany" - wybrany, to ja na cały teraz świat mówię: ŻE JESTEM KRÓLEM SZCZERBATYCH POETÓW !!! - I co ? I kto mi zaprzeczy że nie jestem "Królem Poetów"...?

Z wyrazami szacunku
Zygmunt Jan Prusiński
19 maja 2008 r.

Zygmunt Jan Prusiński - 18.05.08 9:59
O co Ci chodzi "drogi" Andrzejku? Co znaczy: ("typu Prusińskiego")? Mam pytanie: Czy spokojnie jesz śniadanie? Czy w trakcie tych śniadań nie podglądasz sąsiadek? No mógłbym ci tu wesołych rzeczy pozapisywać - nawet o Tobie, który czytasz moje wiersze. Ale dlaczego od samego poranka ta nienawiść w Tobie? Czy smutno śpisz? Czy wiercisz się w czasie snu - bo ja przybyłem i Ciebie straszę...? Za karę, iż taki jestem, kupisz moje wszystkie książki, a ja Ci napiszę najpiękniejsze autografy! Chcesz mój Ty czytelniku? Pozdrawiam Ciebie najserdeczniej. Jesteś super inteligent... Lubię takich!

Andrzej - 25.04.08 13:02
Drogi Marcinie, niepotrzebnie sie Pan przejmuje nawozem produkowanym w tym chlewie! Ludzie typu Prusinskiego, to ludzie chorzy z nienawisci, posmiewisko na wszystkich kontynentach. Niech sie Pan nie zamartwia, ta miernota to naprawde mniejszosc naszedgo spoleczenstwa.

Marcin Hencz - 23.04.08 11:24
żali mi, że tak mówicie bo kto nie nawidzi Żydów, Niemców czy Rosjan, Komunistów.... nie jest Chrześcijaninem!! Jezus kazał kochać wszystkich. A wy nienawidzicie czyli popełniacie największy z grzechów!

I przestańcie mówić, że Polska jest jakimś mesjajeszem narodów bo narody nie potworzył Bóg tylko same się sztucie potworzyły. Bóg stworzył ludzi takich samym, a przez takich dziwkaków jak wy podzeliliśmy się na jakieś głupie narody wbrew Bogu.

mały polak - 14.04.08 8:59
Kochani! popatrzcie proszę ile postow jest w tym temacie.Niby w Polsce niema antysemityzmu (nazewnictwo wymyślone przez żydów),ale jest problem żydowski.Problem istniał od wieków,istnieje i ...Po II wojnie światowej,która wycisnęła pietno na narodzie żydowskim i nie tylko, światowe żydowstwo doszło do wniosku,że jedyną rekompensatą bedzie władza nad państwami szczególnie tzw."demoludów".Państwa te okupowane przez hitleryzm,komunizm utraciły swój nacjonalizm i stały się łatwym kąskiem dla opanowania
rządów,parlamentów,do prezydentów łącznie.Polacy maja tego przykłady,podobnie Czesi,Słowacy,Węgrzy itd.Nawet w Rosji odradzajacy się kapitał to kapitał żydowski.Do władzy izraelitom daleko,ponieważ Kreml po przejściu na Prawosławie nie pozwoli się sterować.Trudno zrozumieć jak to jest,że Naród "wybrany" a jednocześnie "przeklęty".

Eugeniusz N. - 11.04.08 13:49
Drodzy Rodacy, oczywiście Polacy - polskiego pochodzenia, wierni Bogu i naszej umiłwanej Polsce. Wiemy do czego zmierza rządząca nami od wielu lat - " wybrana rasa". Mamy zniknąć z polskiej Ziemi i pracować dla obcych na całym świecie . Według unijego traktatu już nie mamy prawa sami decydować o przyszłym losie naszej Ojczyzny... Ostatnio dowiedziałem się, że po wepchnięciu nas przez zdrajców i naszych wrogów do UE, wszyscy obywatele tej zaborczej unii będą mogli kandydować na najwyższe stanowiska na naszej Ziemi... Już nie będą musieli udawać, że są Polakami... Znaczna część " polskich obywateli" śpi , otumaniona przez obce środki masowego przekazu, śniąc tylko o "euro". Muszę tu podkreślić, że my też jesteśmy odpowiedzialni za to co się dzieje, bo nie potrafiliśmy się zjednoczyć i wspólnie, walczyć przeciwko zniewoleniu Narodu oraz likwidacji naszego Państwa !!! Można ładnie mówić czy pisać, ale to zdecydowanie za mało !!!
Starsze pokolenia Polaków powoli odchodzą z tej naszej Polskiej Ziemi, a młode kosmopilicieją, nie rozumiejąc co oznacza i czemu ma służyć -Wolność i Niepodległość naszego Narodu i Państwa, bo naogół nie znają naszej Tradycji i 1000 letniej Historii , podczas której gotowi byliśmy robić wszystko, aby nie poddać się zniewoleniu ! Już jesteśmy na dnie unijnego bagna i znowu trzeba zrobić wszystko , aby z niego się wydostać !!!!!!!!!!!!!!!!!! Naszym hasłem - Bóg Honor i Ojczyzna !
Pozdrawiam Polaków wiernych Bogu i Ojczyźnie, żyjących jeszcze w Polsce i na całym świecie !

Polacy - 27.03.08 23:58
Ziemi nie da się oszukać ,ludzi może się da.Naiwnych nie sieją,sami się rodzą-mówi przysłowie.Mamy codzienną manipulację medialną,holocaust biednych żydów a holocaust Polaków przemilczany."Naród wybrany" /sam się tak nazwał/rządzi nami i światem ,a my otumanieni siedzimy cicho jak "myszy pod miotłą .Ludzie co z nami się stało ?.Obudżmy się! Czas ucieka.Wieczność czeka!.

C,J,Caesar - 16.12.07 23:44
Niż dojdę do komentarza stwierdzam, że nie jestem entysemitą. Pracowałem z Żydami i pomagałem im. Dwaj inteligentni Żydzi byli moimi dobrymi przyjaciółmi. Antysemityzm wymyśleli sami Żydzi, by straszyć i wykorzystywać go dla własnych interesów. Pojęcie antypolonizmu również pochodzi od Żydów, - jako zapłata za ratowanie co najmniej 100 tysięcy Żydów przez polskie rodziny.
Gestapo i policja niemiecka, wśród którycxh nie brakowało Semitów, wymordowało za pomoc i ukrywanie Żydów co najmniej 150 tysięcy Polaków. Dlaczego gen. Andes pozwolił na dezercję 95 procent Żydow w Palestynie? - na to może dać odpwiedź Żydówka- druga żona generała.
Plan bezprzykładnego moderstwa na polskich oficerach w Katyniu, Miednoje, Chartkowie i innych miejscach kaźni przygotował Żyd Berja a dokument śmierci podpisali członkowie politbiura partii bolszewickiej, wśród których, oprócz jednogo, byli wszscy Żydami. Na czele NKWD i Gestapo stali również Żydzi. Kto rządził Polską Ludowa, mordował polskich patriotów, prześladował i wskazywał na wygnanie ?- to przecież byli członkowie wielkiej rodziny z " narodu wybranego ".
Chcę z całą stanowczością stwierdezić, że Polacy nigdy nie byli antysemitami, aczkolwiek często byli do tego przez Żydów prowokowani. Niech Żydzi przestaną fałszować historię i prawdę, której boją się jak piekelnego ognia. Możę dobra rada pod adresem Brzezin coś w przyszłości zmieni.

Parowozik - 06.12.07 18:50
A Borowski jest Żydem, Kwaśniewski też. Dlaczego oni byli u władzy???

Brzezin - 27.10.07 19:53
Przyznam, że z przerażeniem przeczytałem te komentarze. Wciąż wierzyłem, że antysemityzm w Polsce to przeszłość. Ludzie opamiętajcie się. Pisząc książkę o Armii Andersa mialem okazję przekonać się jak wielu Żydów traktowało Polskę jako swoja Ojczyznę nie żałując krwi i wysiłku dla jej wyzwolenia. Nie byli w tej armii hołubieni. Lekarze, którzy mnie szczególnie interesowali, służyli w stopniach szeregowych. Wielu z nich oddalo życie w walce z tyfusem plamistym, inni w walkach pod Monte Cassino. Ci co przeżyli i mieszkają, jak większość oficerów z Armii Andersa, w Wielkiej Brytanii, zapomnieli o polskim antysemityzmie i wspominaja Polskę jak najdroższą Ojczyznę. A że część pozostala w Izraelu. Spełnili tylko zyczenie polskich antysemitów z okresu międzywojennego. Rozumiał to Anders, że chcą posiadać własną ojczyznę, w której nikt nie będzie ich traktował jak podludzi. A co do tych, którzy wrócili do kraju i byli w UB - nie było ich tam więcej jak Polaków.

jara, jara - 29.09.07 19:11
"Żydzi polscy dzisiaj"
Tadeusz Bednarczyk
dodatek uzupełniający do książki
"Życie codzienne warszawskiego getta"
str. 152-153.




" Gdy wybuchła wojna Władysław Bartoszewski miał 17 lat. W 1940 r. przypadkowo dostał się do Oświęcimia, z którego zwolniono go po kilku miesiącach, co było wydarzeniem niespotykanym. Mimo to obdarzono go zaufaniem w organizacji katolickiej FOP - Front Odrodzenia Polski, związanym ze Stronnictwem Pracy, a kierowanym przez pisarkę Zofię Kossak Szczucką.Ona to doceniając w Bartoszewskim zamiłowania dziennikarskie, zaprotegowała go do Władysława Bieńkowskiego, ps. " Wencki" - kierownika Wydziału Społ. w Delegaturze Rządu. Ten z biegiem czasu wciągnął go, zawsze wścibskiego i energicznego, do akcji pomocy Żydom, a wreszcie w 1942/43 do organizacji "Żegota", mając nadzieję, że się dobrze wywiąże z zadań jako pobratymiec krwi.

Bartoszewski opiekował się zleconymi mu rodzinami żydowskimi, nosił im pieniądze, zaopatrzenie, lekarstwa, sprowadzał lekarzy do chorujących, zabezpieczał im zmianę mieszkania po dekonspiracji. był małym kółkiem związanym z życiem kilkudziesięciu rodzin, w ramach dużej machiny troszczącej się o życie dziesiątków tysięcy. Miał skromną rolę związaną z wiekiem. Dopiero po wojnie działalność Bartoszewskiego nabrała dużego rozpędu, zakresu, zaczął sobie przypisywać prawie główną rolę w tym Wydziale, kierowanym przez Bieńkowskiego -" Wenckiego".

Zygmunt Jan Prusiński - 24.08.07 21:10
Do "Zeflika":
Słuchaj uważnie "kronikarzu od własnych potów", prawdziwy FELIKS DZIERŻYŃSKI był patriotą i ziemianinem z polskiej tradycji, miłujący Polskę. Ale zabił go pewien żyd, okradając go z majątku i też z danych osobowych. Ów żydek poszedł służyć szefom bolszewizmu, jako Dzierżyński Józef. Wyszła o tym książka z gatunku literatury faktu. A co do KATYNIA, to jeszcze dwóch żydów mieszka w Izraelu, którzy byli wykonawcami mordu w Lasku Katyńskim. Stalin dobrze wiedział, komu taką odpowiedzialność powierzyć. Wiedział, na pewno, że żydzi nie lubią historycznie POLAKÓW ! Zatem "Zefilku" jak będziesz chciał (swoje mądrości) sprzedać publicznie na Internecie, idź najpierw do biblioteki. Albo do księgarni idź zakup sobie książki. (24 sierpnia 2007 r.)

Skorpion48 - 10.07.07 20:25
Zeflikowi w odpowiedzi na informację- że Żydzi kwapili sie do Armii Andersa, ale z przyjmowaniem było różnie. To jak Pan wytłumaczy masową dezercję Żydów z Armii Andersa, gdy ta dotarła do Palestyny. Pod przywództwem kaprala Ben Guriona zdererterowało ok.2000 żołniezry, b.często z bronią.
Armia musiała zostać przeformowana w...w Korpus.
Zanim zacznie Pan pisać filosemickie bzdury warto siegnąć do Pamietników gen.Andersa.
Jest tam również opisane jego spotkanie z Ben Gurionem po wojnie w Londynie, gdy Ben Gurion chciał " zatrudnić" całą armie Andersa przez rząd Izraela!

Walter - 06.07.07 19:37
Niewyobrazalne, aby w XXI wieku pisac takie glupstwa. Wiekszosc chyba nie wie, kto jest religii zydowskiej? Izlaelczycy w tym takze pochodzenia zydowskiego uprawiaja wspaniale ziemie.
Kazdy cywilizowany narod planuje przeszlosc swoja i rodziny. Stad najwazniejsze wychowac dobrze dzieci i starannie je wyksztalcic. Stad wiele osob pochodzenia zydowskiego na swiecie zajmuje powazne stanowiska i przodujacym narodem w wielu dziedzinach na swiecie. To zadna tajemnica, co nam Polakom nie na reke, bo nie mamy wiekszym sukcesow na swiecie.

JUM - 20.06.07 10:26
Jak sobie pościeli tak się wyśpi

Zeflik - 30.05.07 18:27
Colas Bregnon pomija wiele faktow, n.p.:
1. Katami Ukrainy byli Zyd i Polak - a mianowicie Kaganowicz i Kosior.
2. Beria nie byl Zydem. (Za to Dzierzynski byl Polakiem)
3. Rokossowski nigdy nie zmienil nazwiska i mial polskich przodkow.
4. W Katyniu zginela spora grupa Zydow
5. Zydzi kwapili sie do Armii Andersa. Ale z przyjmowanie Zydow wygladalo roznie.

Ameropolak - 06.04.07 19:47
Ten autor C.B. moze miec racje. Jest w USA twor noszacy nazwe Kongres Polonii Amerykanskiej ktorego "oknem" na Internet jest gazeta elektroniczna o nazwie Polonia Today www.poloniatoday.com redagowana przez niejakiego Rona Herberta-Jasinskiego. Ani portal ani redaktor, czyli wyzej wymieniony, nie mowia slowa po polsku a zdarzalo sie ze odmawiali publikowania w jezyku polskim. Interesujace, no nie??? Czy znaja hebrew lub yidish nie sprawdzalem ale nie wykluczone. Polska gazeta odmawia publikacji po polsku! W glowie sie nie miesci.
W Kongresie siedza czlonkowie starej emigracji, czyli albo potomkowie tych z przed wojny, lub tych po Pazdzierniku 56. Nie wykluczone ze to niekoniecznie Polacy sarmackiego pochodzenia, (odrozniajac od Polakow wyznania mojzeszowego).
Ciezko sie w tym rozeznac. Wyglada ze nasza Polonia jest mocno pokrecona. Jak byly major z UB moze byc teraz sponsorem Polonia Today to ja sie z tego interesu wypisuje. Tylko gdzie isc?????
That is the question. Tak naprawde to jest rozwiazanie. Polskie wladze musza miec listy tych ktorzy wyemigrowali po 1953 i gdzie. Mogliby udostepnic te dane nam emigrantom w USA i Kanadzie. Byloby to wielka pomoca aby sie dowiedziec kto jest kto? Czyli zrobic lustracje.
Co Panowie bracia Kaczynscy na to?
Ameropolak

DNA nie da się zmienić - 01.03.07 1:25
Pod przykryciem nagonki na żydów narzeka ten co sam nie jest pewny swojej przeszłosci. Za czasów Kazimierza III w Królestwie Polskim było powszechne, że żydzi i chrzescinajnie zakładali potajemne rodziny. Sam król Kazimierz III zwany Wielkim spłodził oficjalnie dwie córki z żydówką. A nie oficjalnie miał tych bachorów żydowskich parę tuzinów. Pomyśleć, żę od Abrahama zrodziły się miliony żydów i Arabów to już wystarczy wyrobić sobie opinię o wyniku mieszanych grup w Polsce.

Polacy to pomieszany naród. To nie jest naród o czystej krwi. Dlatego ustalono nas w kolejce za Żydami w celu całkowitego wynieszczenia przez Hitlera. Polacy to Tatarzy Środkowej Europy.

Nikt z Polaków nie jest pewny swego rodowodu. Badając swoje pochodzenie ze stony ojca jestem Litwinem i Rusinem pochodzenia szlacheckiego. Ze strony matki Rusinem i Polakiem pochodzenia szlacheckiego. To stało się tylko w przeciągu ośmiu pokoleń.

Za póżno moi kochani na takie wywody winawajstwa. Trzeba było urodzić się Konradem Mazowieckim i nie sprowadzać Krzyżaków do Polski. Ktoś kto stale urąga na Żydów powinien urodzić się przynajmniej księciem piastowskim i nie wpuszczać Żydów na terytorim Królestwa Polskiego.

Teraz Polskę zamieszkują ludy wykolejone, psychicznie, fizycznie oraz moralnie. Można sobie tylo ponarzekać. Jednak DNA nie da się już zmienić.

Sokrates - 06.02.07 0:45
W przeciwieństwie do Polaków, Żydzi planują długofalowo, są dobrze zorganizowani, solidarni i podlegają ostrej dyscyplinie. Ich nadrzędnym celem jest JUDEOPOLONIA, którą budują krok za krokiem ::najpierw Polska Ludowa, rządzona przez Zydów. Natępnie III RP z masońską Konstytucją Kwaśniewskiego, przyjętą przez nas Polaków!!!, i po dzień dzisiejszy dalej rządzona przez "złótego cielca i starszych braci " - braci Kaczyńskich, którzy przygotowują IV RP - to jest konstytucyjną JUDEOPOLONIE.

Mateusz Karski - 31.01.07 15:45
Nie jest prawdą, jakoby Polacy żydowskiego pochodzenia nie kwapili się do armii Andersa. Wielu z nich do niej należało, i gdy ta dotarla do Palestyny, pozucali ją-nierzadko za wiedzą swoich przełożonych,którzy przecież rozumieli ich motywy-aby wziąć udział w walkach z brytyjskimi wladzami mandatowymi i arabskimi mieszkańcami Palestyny. tacy zaprawieni w boju zołnierze byli cennym nabytkiem dla bojówek Ecel i Lehi.

Zenek - 08.01.07 10:35
Zlota mysl Pana Prusinskiego nalezy rozwinac.
Przygladajace sie malpy to stan poczatkowy. My Polacy jestesmy w drugim stadium malp -stadium wrzaskow ale ten wrzask nie robi wrazenia na dyrekcji polskiego ZOO. Koniecznie trzeba przejsc do trzeciego stadium kiedy malpy zaczna ze soba walczyc,dyrekcja zas zacznie zmieniac klatki dla tych groznych zagryzajacych sie.
Moze by tak polskie ZOO zlikwidowac ?

czytelnik - 06.01.07 15:35
Obecny poczatek konca Polski i poczecie JUDEOPOLSKI jest juz namacalny,nie da sie nic ukryc ,zreszta nie ma takiej potrzeby gdy wszystko jest juz w rekach zydowskich z wyjatkiem chlopskiej ziemi i to tylko juz tych drobnych chlopow,ktorych ziemie przyjdzie zniemczony zyd i wykupi za grosze !
Na polaciach duzych wlascicieli ziemskich expresowo sadzi sie i sieje las,to ma swoj cel bardzo ukryty,te lasy bedzie sie kiedys parcelowac i budowac odpowiednie "gminy niewolnicze" w dodatku ogrodzone z ludnoscia odpowiednio genetyczna - masy robocze.
Zydowscy "polacy" maja sie dobrze i prosze sie nie dziwic,ze nawet publicznie obchodza sie ze swoimi swietami,zwyczajami i nawykami.
To,ze Kaczynscy naleza do narodu przebranego,nie ma watpliwosci,nalezy tylko siegnac w archiwa wschodnie,dokumenty sa,zreszta wcale to nie tak odlegle czasy,umieja sie tylko bardziej konspirowac ,nie tak jak Kwasniewscy. Ich linia konspiracji oparta jest o Kosciol a ten jest wszechobecny !

asd - 03.01.07 3:43
no obecnego pana prezydenta, to mam wrazenie ze ostantio tylko i wylacznie w jarmulce mozna zobaczyc ;)
Nie wierzycie? ;) Wejdzcie na www.prezydent.pl/ i przejrzyjcie... dwie wizyty w Izraelu w ciagu roku (jarmulka), chanuka w palacu prezydenckim, ordery odrdzenia polski wylacznie dla zydow plus jeden dla ratujacej narod wybrany romki, celebrowanie chanuki na placu grzybowskim - obejrzyjcie zdjecia i relacje krotkie poczytajcie. Kim jest Ewa Junczyk Ziomecka - podsekretarz stanu w kancelarii prezydenta i jego najbardziej zaufany wspolpracownik... nacjonalistka zydowska, publicystka midrasza .... http://www.jewishmuseum.org.pl/index.php?page=1010500001
A stad mozna wywnioskowac dlaczego ;)

KSC - 30.12.06 20:00
Co do wstretu do ziemi , to nie jest to juz sprawa
aktulana. Zmienili zdanie.
Dzis ziemia jest terytorioum.

KSC

Ryziel - 13.12.06 17:56
Szkoda Polaku że nie czytasz polskiej prasy tylko polskojezyczną

Zygmunt Jan Prusiński - 21.10.06 6:54
Witam! Z tym "obrzezaniem", to powinni sprawdzać komisyjnie kandydatów do sejmu i senatu w trakcie wyborów, żeby nie "prześlizgnął" się żaden z nich. Wtedy byśmy mieli sto procent Polaków w dwu izbach. Niedawno napisałem taki aforyzm, złotą myśl: W POLSCE ŻYDZI SIĘ KŁÓCĄ W PARLAMENCIE, A MY POLACY JAK MAŁPY W ZOO PRZYGLĄDAMY SIĘ. I nic. I nic. A NARÓD powinien wziąć sprawy w swoje ręce, i wtedy byłby spokój. Niech do sejmu wchodzą wszystkie mniejszości etniczne, ale na Boga, tylko nie ta skłócona ze sobą od zarania zła rasa i nacja. W dzieciństwie kumplowałem się z Witoldem Kudriawcem, w Otwocku. Przybyli z Krakowa, a pochodzili z Ukrainy. Jego matka była aktorką teatralną. Faktycznie był obrzezany, ale kto wówczas z małolatów o tym znaku wiedział, że to żyd. A on, no cóż, nie przyznawał się - jak wielu w Polsce ukrywa to żydowskie korzenie, zmieniając rodowe nazwisko na polskie. I takich mamy Mazowieckich, Lewandowskich, Nowaków w parlamencie. Polacy oddali inicjatywę wrogom. Ironia.

Colas Bregnon - 20.10.06 16:07
Panowie, dziekuję za w miarę pobłażliwe komentarze ale widzicie Żydzi nie uprawiali ziemi bo jej im nie wolno było posiadać.
Przynajmniej u nas, w Koronie, na Litwie było inaczej.
Mieli oni też taką fobię że bali się zapuszczać gdziekolwiek korzenie. Pierwszy raz nacięli się w wiekach średnich w Hiszpanii jak Jej Królewska Wysokość Izabela z Bożej łaski Królowa Kastyli i Katalonii wygnała ich ze swego kraju w którym za czasów Maurów nieżle im się wiodło. Byli np. bankierami a potem wynieśli się wraz z pieniędzmi, ci biedniejsi którzy zostali poszli na stos lub kazano im na siłę przyjąć wiarę katolicką.
To ich nauczyło konspiracji i działania pod podszewką kogoś innego. I zostało im to na całe stulecia. Dlatego u nas gdy uznali że pora właściwa nadeszla tak wielu z nich, uważanych dotąd za Polaków przywdziało jarmułki, nie jestem pewien czy się obrzezali, można spytać byłego Pana Prezydenta Kwaśniewskiego bo go na zdjęciu w jarmułce widziałem.
Cheers
Colas Bregnon
NUDA VERITA

Cywilizator z Prowincji - 12.10.06 8:28
Do tego trzeba jeszcze dodać, że wykonawcami w lasku katyńskim i w innych też miejscach byli zbrodniarze żydowskiego pochodzenia. Dwóch jeszcze żyje w Izraelu.
To fakt, że od munduru i walki uciekali Żydzi, ale Anders potrafił ich posklejać jakoś... I tak po drodze ponad 3 tysiące ich zdezerterowało. Władysław Anders - sam bdącym Żydem, rozkazał, by ich nie szukano.
Co do żartu p. Prusińskiego, to prawidłowo: fajni chłopcy - fajne chłopaki.
A z tą uprawianą ziemią, to faktycznie, (my się nabieramy) na ich słowa i czyny, ziemia nie, dlatego jej nie uprawiają. Oni wolą tam, gdzie jest już "kasa": po co na nią tak długo czekać? Nieprawdaż?

Zygmunt J. Prusiński - 11.10.06 19:29
O żydach w Polsce trzeba się modlić ! To są fajni, czy fajne, chyba fajni... chłopaki. Fajne czy fajni, nie wiem, naprawdę, ale wiem że żydzi są najbardziej antyludzką nacją. To wiem. Z literatury faktu można sę wiele nauczyć, dowiedzieć. Cholera, fajni czy fajne... chłopaki. Rodaku! Polaku! Obojętnie, czy masz jedną klasę szkoły czy więcej, zapytaj żydka, dlaczego w Polsce nie uprawia ziemi? To i można piowiedzieć w całej Europie, zapytać się, tylko zapytać się takiego cwaniaka: dlaczego nie uprawiasz ziemi? Nie będzie umiał i trafnie odpowiedzieć. Ja za nich w tej chwili odpiowiadam: BO ZIEMIA NIE DA SIĘ OSZUKAĆ !!! Proste. 11.10.2006. Zygmunt Jan Prusiński.

Wszystkich komentarzy: (210)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Marca 1919 roku
Gdańsk został ogłoszony Wolnym Miastem


19 Marca 1779 roku
Urodził się Józef Dwernicki, polski generał, dowódca kawalerii w powstaniu listopadowym (zm. 1857)


Zobacz więcej