Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 17.02.08 - 23:10     Czytano: [1603]

Dział: Godne uwagi

Nowe państwo?

Dzisiaj cieszą się wszyscy postępowcy i wszelkiej maści, binladeny. Parlament w Pristinie ogłosił niepodległość muzułmańskiego (niestety) Kosowa.
Zatroskana o nowe państwo, Unia Europejska już śle im pomoc (może ponownie trzeba delegować pana Mazowieckiego – ma chłop doświadczenie). Można przypuszczać, że nasz prezydent Kaczyński, sympatyk islamskiej Turcji, cieszy się również.

Już od ponad 1000 lat Kosowo było centralną częścią słowiańskiego, chrześcijańskiego, serbskiego państwa. Serbowie zawsze mówili o Kosowie, jako o kolebce narodu serbskiego. Ta ziemia, dla Serbów jest tym, czym dla Polaków np. Wielkopolska.
W 1389 roku, na Kosowym Polu, 40 tys. witezi usiłowało zatrzymać potop muzułmański – 120 tys. Turków. Przyjęli Komunię św. i wiedząc, że nie mają żadnych szans, składając ofiarę ze swego życia, stanęli do nierównej walki w obronie Krzyża i swego państwa.
Masowy napływ „muslimanów” do Kosowa rozpoczął się pod koniec XVII w. i nasilił się w wieku XIX, gdy Serbowie toczyli ciężkie boje o wyzwolenie swoich ziem. Wtedy Turcy, swych sprzymierzeńców Albańczyków, osiedlali w Kosowie, a ci ochoczo i okrutnie zwalczali narodowo- wyzwoleńcze walki Serbów.
Niepodległość odzyskali Serbowie w 1878 roku, ale ich państwo zostało okaleczone – Kosowo było w rękach Albańskich i nadal zasiedlane było Albańczykami przez Turków.
Armia serbska w 1913 roku przywróciła do macierzy Kosowo, nie mszcząc się na Albańczykach – mogli swobodnie pielęgnować swą kulturę i religię.
W okresie II wojny światowej, dostrzegając możliwości dalszej ekspansji islamu, Albańczycy i Bośniacy, dla których Hitler był idolem, ochoczo wspierali faszystowskie wojska hitlerowskie w pacyfikacji Kosowa. Cieszyli się z okupacji hitlerowskiej tak samo szczerze, jak po kapitulacji państwa polskiego, widząc w niej upadek wiary chrześcijańskiej, której Polska zawsze była ostoją.
Po raz koleiny Kosowo stało się (jak pisze Łysiak) muzułmańską rzeźnią eksterminacyjną Serbów – wymordowano kilkanaście tysięcy, a ponad 100 tys. uciekło. Na ich miejsce, hitlerowcy przesiedlili tyle samo Albańczyków.
Po powstaniu Jugosławii, Serbowie zapomnieli o zemście, a obdarzyli swych prześladowców szeroką autonomią. Albańczycy zaś, wszelkimi sposobami (w tym niespotykaną rozrodczością i psychicznym terrorem) doprowadzali Serbów do emigracji. Tym sposobem, aż ponad 220 tys. Serbów opuściło Kosowo, co stało się przyczyną zwiększenia ludności muzułmańskiej na tych ziemiach, aż do prawie 80%. Jednocześnie wzmógł się zbrojny terror albański, w wyniku którego, całe rodziny serbskie decydowały się na ucieczkę.
I tak, duża autonomia oraz programowe, nacjonalistyczne działania Albańczyków doprowadziły do zrodzenia się, wśród tej nienaturalnej, bo politycznej większości etnicznej, obłąkańczej idei niepodległościowych – oderwania Kosowa od Serbii.

A potem przyszedł koniec XX wieku. NATO przekonywało Europę, iż niedobrzy Serbowie zaczęli bestialsko prześladować biednych i dobrych Albańczyków, czym zmusili ich do obrony własnej godności i życia, a zbrodniarz Milosewicz rozpoczął czystki etniczne. Na to, oczywiście, nie mogło się zgodzić NATO i tak rozpętała się bezprawna, bo bez zgody Rady Bezpieczeństwa ONZ i z pogwałceniem wszelkich konwencji międzynarodowych, krwawa wojna na Bałkanach. Rozporkowy prezydent amerykański, Clinton, pogwałcił nawet amerykańską konstytucję i rozpoczął tę wojnę bez zgody Kongresu. Na Serbię, po niesłychanej wojnie medialnej, w której przekonano świat, o okrucieństwach Serbów, (które miały się nijak do okrucieństw Albańczyków) posypały się bomby i rakiety potężnego sojuszu wojskowego, którego Polska jest aktywnym członkiem. Wszystkie te państwa „stały się sojusznikami albańskich terrorystów- separatystów”. Serbia nie miała już żadnych szans.

Na łamach studenckiego pisma „Reakcja – Tygodnik Myśli” pojawiło się trudne pytanie, które przypomina Łysiak: „Dlaczego każde państwo członkowskie NATO może bronić swojego kraju przed żądaniami separatystycznymi, a Serbom się tego odmawia?”
Tak zainstalowano kolejną, po Turcji i Albanii, enklawę muzułmańską wśród chrześcijańskich narodów Europy, w imię tolerancji i równości.

Dla Serbów, Kosowo było i jest ziemią świętą – duchowni serbscy, w 1982 roku ogłosili, że „dla narodu serbskiego nie ma droższego słowa, niż Kosowo, ani cenniejszej rzeczywistości, niż Kosowo, ani wspanialszego sanktuarium, niż Kosowo”. I nic się nie zmieniło i nie zmieni.

Powstanie separatystycznego państwa w Europie, przy aprobacie innych, może być początkiem podobnych decyzji, np. w Hiszpanii, Szkocji, czy Kanadzie. Jak wtedy zachowa się świat?

A. Gasik

Wersja do druku

niedźwiadek - 21.02.08 8:09
W Kosowie przeprowadzono manewry, które czekają Sudety, Śląsk, Pomorze czy Mazury, mówiąc naszej koszuli. Bez pośpiechu - może jedno - może kilka pokoleń.

Colas Bregnon - 20.02.08 22:26
Kosowo może być świętą ziemią naszych słowiańskich braci ale niefortunnie jest zasiedlona przez obcych etnicznie Albańczyków. To może przełknąć łzę i odciąć raz na zawsze od swego kraju ziemię wraz z obywatelami zawsze wrogimi Serbom. Potem zamknąć granicę, obstawić wojskiem a każdego kto będzie chciał ją naruszyć, w łeb.. albo do obozu pracy. A gdyby ten nowy kraj chciał dnia pewnego zostać członkiem EU to veto temu dać choćby nie wiadomo jak inni by na to nastawali. Niech się gotują we własnym sosie albo do Albanii przyłączą, może będą mieli lepiej. Przynajmniej modlić będą się mogli wspólnie. Hilter był rzadki szuja ale raz powiedział prawdę, jego hasłem było; Ein Volk, Ein Reich, Ein Fuhrer (jeden Narod, jedne Niemcy i jeden Wodz).
Jeden naród jest tylko wtedy gdy ma ten sam interes we wszystkich dziedzinach zycia. Nieodlaczna częścią jednego Narodu jest też jeden kościół. Jak jest inaczej zawsze są problemy. Tak więc Bracia Serbowie odetnijcie ten chory kikut Kosovo i odrzućcie do jak najdalej, a oni tam zostawieni samym sobie może zaczną się nawzajem wyrzynać jak to robią Semici w Palestynie a jak już ich nie stanie, to ta ziemia może do Was kiedyś wróci. I tego wam z serca całego życzę.
Colas Bregnon

Ren - 19.02.08 14:06
Tak własnie wyglada "globalizacja" i tworzenie przez Unie socjalistyczna jednego europejskiego panstwa. Odruch wymiotny.
Kazdy chce sam sie rzadzic. Trzeba jednak uwazac by nie wpasc w polapke

Janusz - 18.02.08 12:10
...dlaczego tak poxno wyjasniane sa okolicznosci dzialania Miloszewicza....?W Polsce wiekszosc uwaza ze Miloszewicz byl zbrodniazem...

Wszystkich komentarzy: (4)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

29 Marca 1983 roku
Uruchomiono pierwszy komputer typu laptop


29 Marca 2020 roku
W wieku 86 lat zmarł wybitny kompozytor, dyrygent i pedagog muzyczny Krzysztof Penderecki. Nagrodzone utwory: „Strofy”, „Emanacje”, „Psalmy Dawida.


Zobacz więcej