Sobota 20 Kwietnia 2024r. - 111 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 21.02.08 - 13:09     Czytano: [1832]

Dział: Godne uwagi

Spotkali się

Polskojęzyczne media z radością informowały o ociepleniu, za sprawą premiera (niestety) Tuska, stosunków pomiędzy kancelariami prezydenta i premiera. To Tusk poprosił prezydenta o spotkanie, na którym miał zrelacjonować swoją wizytę w Moskwie i skonsultować stanowisko w sprawie samozwańczego państwa, Kosowa.
Spotkanie takie się odbyło w Belwederze w minioną środę i trwało około 2,5 godz. Jak poinformowało Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta, uznanie niepodległości Kosowa było jednym z tematów. Z wywiadu premiera (niestety) Tuska, dla Gazety Wyborczej, dowiedzieliśmy się, że, na prośbę prezydenta, rząd wstrzymuje się z tą decyzją.
Ciekawe, dlaczego.

Komunikat biura prasowego z tego spotkania, w ogólności, jest bardzo lakoniczny. Dowiadujemy się z niego, że oprócz stanowiska w sprawie Kosowa, Tusk zrelacjonował prezydentowi przebieg swojej wizyty w Moskwie i poprosił go o spotkanie, przed planowaną na marzec, wizytą w Waszyngtonie. Omawiano także problemy związane z pracą Komisji Weryfikacyjnej WSI.
Prezydent zaś określił ponownie „priorytety polityki wschodniej i wpływ naszej pozycji na Wschodzie, na relacje Polski wewnątrz Unii Europejskiej”.
I to wszystko.

Szkoda jednak, że nie wiemy, jak wizytę premiera w Moskwie ocenia pan prezydent, ale nade wszystko ciekawi jesteśmy tych priorytetów polityki wschodniej prezydenta i jego oceny, naszej, (czyli Polski), pozycji na Wschodzie, i na arenie międzynarodowej. Stosunek Kaczyńskiego do Unii Europejskiej jest nam, aż za dobrze, znany.
A może to jest to tajemnica, niedostępna dla durnych Polaków?
Może nie musimy o tym wiedzieć, może nie powinniśmy?

A. Gasik

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt