Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 24.04.08 - 10:13     Czytano: [2327]

Dział: Godne uwagi

Uczą się Wałęsy

Najważniejsza władza w Polsce, czyli telewizornia, ogłosiła, że panowie, prawdziwi demokraci, w tym „Sympatyczny Kazimierz”, czyli Marcinkiewicz oraz „uduchowiony” senator Gowin z Krakowa, otworzyli prywatną, wyższą szkołę (państwo myślą, że jazdy?) polityki.
Ta niby uczelnia reklamowana była także, zupełnie bezkarnie, w polskim parlamencie.
Nawet są chętni do nauki, i to z rozmaitych środowisk, (a więc, nie będzie to szkoła elitarna), za duże pieniądze!

Nie informowano tylko, że duchowym rektorem tej szkoły jest polskie nieszczęście, czyli mistrz bełkotu, (obok Pawlaka i Borusewicza, marszałka Senatu, niestety), Lech Bolek Wałęsa.
Oto podstawowe zasady polityki Platformy Obywatelskiej, skutecznie uprawianej przez nią dzisiaj, których rozwinięcie, jest przedmiotem nauczania, poprawnej politycznie, młodzieży (podaję za NDz).

„Zrezygnowaliśmy z dotacji państwowych, ale będziemy je popierać.
Popieramy zmianę ordynacji wyborczej, ale dotychczasową ordynację popieramy jeszcze bardziej.
Chcemy odpolitycznienia zarządów państwowych firm, dlatego umieszczamy, w nich, działaczy naszej partii.
Wielbimy Gombrowicza, ale jego książki wyrzucimy ze szkół.
Są szanse na zlikwidowanie podatku Belki, więc tego nie zrobimy.
Kochamy podatek liniowy, ale miłością platoniczną”.

I tym sposobem, już za życia, Bolek ma swój pomnik, a Rzeczypospolita, będzie miała, wkształciuchów bolkowych.
Panie! Strzeż nas od takich.

GZ

Wersja do druku

Marian - 29.04.08 18:15
To będzie zapewne SZKOŁA ŻYCIA. Oby tylko wykładowców nie przygniótł już na zawsze bagaż złych doświadczeń

Włodzimierz Kowalik - 28.04.08 12:30
Pamiętam jak przebywał krótko w Australii i próbował odpowiadać na zadane pytania. Okazało się że, miał kilka lub kilkanaście wyuczonych standardowych wypowiedzi kilkuminutowych i je deklamował, usiłując dopasować do pytania. Oczywiście, żadna nie pasowała.
Sparwdził się tylko jako związkowo-robotniczy "frontman". Natomiast gdy rozważymy jego ambicje polityczne to wkraczamy w obszar groteski. Niestety, algloceltycy lubią i chołubią takich trochę dyletantów i trochę "showmanów" dlatego że dla nich polityka to jest forma "showu".
Wałęsę, w końcu ktoś dobrze wygwizda dokładnie tak, jak...... upadłego estradowego artystę. Oby tylko nie za późno, aby nie zdążył narobić za dużo szkód.

Zygmunt Jan Prusiński - 27.04.08 12:43
TO MIAŁ CHŁOP - PROFESOR - WYKŁADOWCA - UCZONY... SZCZĘŚCIE !

Nawet nie siedział 48 godzin? No to był kulturalnym i grzecznym facetem. Ale szkoda, że nie siedział we więzieniu. Można byłoby powyrzucać ludzi z tego budynku i zrobić MUZEUM WIĘZIENNICTWA im. LECHA WAŁĘSY. Miliony turystów by się zjeżdżało z zagranicy; jaki byłby zysk! Po prostu szkoda.

Wiem, że był internowany Wałęsa, akurat najpierw w moim mieście DZIECIŃSTWA i MŁODOŚCI, w OTWOCKU koło Warszawy. Muszę kiedyś tam pojechać, zrobić sobie na ganku foto i napisać na żywo wiersz. Tytuł może być taki:

"LEGENDARNY W LEGENDZIE O LEGENDZIE".

A Uczelnię w Krakowie to bym nazwał tak: "SZKOŁA ZDRAJCÓW". I dobrze, zdrajcy by się zapisywali do tej szkółki, (jaka to by była kolejka) bo "zdrajca" ma mieć większą teorię - nie tylko praktykę. Teorię, teorię - jak masz teorię to masz i wiedzę. Do tej Uczelni zaprosiłbym dodatkowo wszystkich z Zarządu KOR...

Pozdrawiam Czytelników
Zygmunt Jan Prusiński
27 kwietnia 2007 r.

re.p.Zygmunt Jan Prusińsk - 26.04.08 21:36
Gwoli ścisłości Wałesa nigdy nie siedział w więzieniu.Był internowany w Arłamowie w warunkach jakich nigdy nie miał.Dziesiatki litrów wody wypite z Kiszczakiem,bratem
i ochrona.Polowania z Kiszczakiem,rybowania i.. po odwiedzinach nawet Danusia zaszła w ciąże.Dzisiaj pokazują sypialnie Wałesy (kuriozum) i mozna się przespac w niej za kilkaset złotych.Niedługobędzie podpisywał dyplomy ukończenia wyższej szkoły polityczne w Krakowie jako "profesor",a może dziekan.

Zygmunt Jan Prusiński - 26.04.08 8:17
BĘDZIE UCZELNIA !
O, jak będziecie uczyli się przedmiotu pod nazwą "wałęsa", to się dużo nauczycie. Dopiero wczoraj dowiedziałem się że jest Tulipanem... No tak się nazywa tulipan "Wałęsa". Jutro idę do kwiaciarni i od razu w drzwiach będę grzmiał: - Poproszę "wałęsę", jedną sztukę. A kwiaciarka: " - Odczep się pan, tu nie mamy żadnego "wałęsy"! - Jak to nie macie! Musi tu być... O, i takie to są nowatorstwa. Piekarze powinni nazwać chleb lub rogaliki, "wałęsa". Powinna być i kiełbasa "wałęsa", ze świni oczywiście - kopytka świni tam także mają być... Śmietanka lub twarożek też by można było nazwać "wałęsa". Jakieś buciki czy sandały jako "wałęsa" też proponuję. Może więzienie gdzie siedział, niech będzie nazwane "wałęsą". Wówczas Polacy w sądach do sędziego by rzekli: " - Proszę sądu, chcę tylko iść do więzienia "wałęsy". Czy nie byłoby poetycko z duchem Wałęsy sobie w celi pogadać...?

Wszędzie "wałęsa", wszędzie "wałęsa" - ten który chciał prześcignąć marszałka Piłsudskiego. Pamiętacie jego fotkę w drelichu, jak rączkę włożył pomiędzy guziczkami. Wyglądał taki podobny jak Piłsudski! - Bądź pozdrowiony Wałęsa. Naprawdę jesteś przywódcą Polaków. Czekamy tylko na twój rozkaz. Ojczyzna czeka. Przecież głód przed nami, zobacz wszystko drożeje. Twoi kumple umieją kasę robić, a ty taki biedny wraz ze swoim narodem.

- Czy tak to miało wyglądać? - Czy taki to był scenariusz... w Magdalence?!

Pozdrawiam Moich Czytelników
Zygmunt Jan Prusiński
26 kwietnia 2008 r.

Krakowianin - 25.04.08 10:02
Znależli żródło...
Znależli żróło dochodu i pomyśleć kto?Naturalnie "wielcy" politycy w większości pochodzenia żydowskiego,tacy nieudacznicy o miękim kregosłupie z dobry wyczuciem kierunku wiatru.Patronat zapewne przypadnie najbardziej wykształconemu co to "za" a nawet "przeciw" p.Wałęsie,a vice zostanie "nieszczęście" polaków od grubej kreski wielce ulegliwy p.Mazowiecki.Pozostałych wykładowców wiele z Geremkiem na czele.Tak powstaje pierwsza w Polsce szkoła judaizmu mająca za zadanie przygotować kadry dla Judelandu.Na razie liczy się byznes dla organizatorów,a nauczanie to drugi plan,bo czego mogą uczyć "znakomitości" polskiej nauki?Temat będzie jeden zresztą urojony to antysemityzm polaków.Dodatkowy program to sianie nienawiści,pomówień,oskarżen tych co to myślą,mówią,piszą inaczej niż chcą tego autorzy pomysłu uczelni oraz pseudowykładowcy.Na koniec taka ciekawostka.Od momentu kiedy na sali Sejmu R.P. ogłaszano powstanie uczelni upłynęły miesiące
nim krakowianom ujawniono jej lokalizację.My krakowianie domyślamy się dlaczego,cóż to jest właśnie III R.P.prawie jak bis PRL.

niedźwiadek - 25.04.08 7:25
Nic nas nie ustrzeże. Samiśmy ich na urzędy powołali. Jak wszystkie dotąd, i ostatni rozbiór został opieczxętowany powagą naszych reprezentantów politycznych. Niewiarygodny zbieg przypadków umożliwił odzyskanie Państwa w 18 roku. Cud dwa razy się nie zdarza.

Wszystkich komentarzy: (7)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

29 Marca 1848 roku
We Włoszech z inicjatywy Adama Mickiewicza został podpisany akt zawiązania legionu polskiego.


29 Marca 1983 roku
Uruchomiono pierwszy komputer typu laptop


Zobacz więcej