Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 03.05.08 - 10:42     Czytano: [2005]

Dział: Godne uwagi

Pomysł na zdrowie

Powszechnie obowiązująca poprawność polityczna (córka chorej matki – demokracji), zmusza mnie do zaskakującego, nawet dla mnie, myślenia.

Jedną, z cech demokracji, jest zasada, „róbta, co chceta”, czyli prawo wyboru. Każdy może np. kochać inaczej i manifestować swoje zboczenie seksualne, może oglądać TVN, zamiast TRWAM, nie musi chodzić do kościoła, czy też składać oświadczenia lustracyjnego, choć nakazuje mu to prawo itp.

Każda kobieta ma prawo do własnego brzucha, czyli może zabić własne, nienarodzone dziecko (człowiek nie ma tu nic do powiedzenia), ale już rodzice nie mogą dziecka wychowywać według własnego pomysłu – nowoczesne państwo, takie jak dzisiejsza Polska, ma prawnie przejąć naturalny obowiązek rodzicielski, i od 6 lat wychowywać będzie dzieci samo. Rodzice nie mają prawa wybierać dla niego szkoły, jak również programu nauczanie i kryteriów wychowawczych.

Każdy z nas ma prawo oglądać telewizję i słuchać radia, ale nie mamy prawa wpływać na jego, przekazywane, treści, choć jesteśmy zobowiązani do utrzymywania tych, podobno publicznych, mediów.
Teraz, największa rządząca partia ma nowy pomysł na telewizję i radio – ku zadowoleniu społeczeństwa, ma znieść, obowiązkowy abonament. Ale nie za darmo, oczywiście. TVP i Polskie Radio mają być utrzymywane z budżetu państwa. Zdaniem Platformy Obywatelskiej, jest to, ze wszech miar, słuszne. Tak bardzo tuski uwierzyły w swoje posłannictwo i moc sprawczą, że przewidują rządzenie Polską bez końca, właśnie, przy pomocy, tych mediów. I top jest w porządku. Gdyby jednak PO straciło władzę i, co za tym idzie, na telewizję i radio dawkowałaby pieniądze np., jakaś prawica, to już byłoby niedobrze. Nie w porządku.
Póki co, dalej mam oglądać tego antypatycznego Tuska i słuchać jego bełkotu, który po rezygnacji Fidela Castro, wzbudza niekłamany podziw świata.
Dalej będę słuchał o sukcesie jego studniówki, czyli o obłapywaniu kolan cara w Moskwie i kolanek kanclerki w Berlinie oraz o twardym stanowisku wobec Waszyngtonu. I dziwić się będę wypowiedziom p. Sikorskiego, który zupełnie bezkarnie, poza granicami kraju, w obecności innych dygnitarzy, ośmiesza polskiego prezydenta.
I niezmiennie będę słuchał wyższości postępowej religii, zwanej demokracją, (która, z prawdziwą demokracją, ma niewiele wspólnego) nad katolicyzmem, który jest, z gruntu, niepoprawny politycznie. Trzeba koniecznie go zamykać (izolować) – na razie w murach kościoła.
Będę też słuchał o złych republikanach w Stanach Zjednoczonych, z Bushem na czele ( o jego np. miliardowej pomocy dla Afryki w walce z AIDS, co uratowało życie dziesiątkom tysięcy ludzi – ani słowa) i o nadziei na zwycięstwo, w najbliższych wyborach prezydenckich, czarnego islamisty lub, chociażby mrs. Hillarii Clintonowej. I o wyższości lewicowej, kłamliwej CNN nad jedyną, prawicową stacją kablową Fox News, która wbrew wszystkiemu i wszystkim, zyskuje sympatyków.

W tej sytuacji informuję, że dokonałem zdumiewającego odkrycia.
Otóż uważam, że oglądanie i słuchanie panów Tuska, czy Sikorskiego, a także wielu innych, z tej ekipy kłamców, jest szkodliwe dla zdrowia. Rośnie mi ciśnienie, trzęsą się ręce i same zaciskają się pięści, boli brzuch i głowa. Niedobrze.

Odkrycie to nie jest bez znaczenia.
Ponieważ państwo nie stać jest na wywiązywanie się ze swych konstytucyjnych obowiązków (inaczej - łamie Konstytucję), czyli, między innymi, bezpłatnego leczenia swych obywateli, słuchanie tych panów winno być zakazanie ustawowo. Winno być uznane za wrogie dla państwa, bo skutkuje ono ogromnymi, niekontrolowanymi, masowymi zachorowaniami, wydatkami, rujnuje szpitale i podważa zaufanie obywateli do państwa.

Czyli krótko. Społeczeństwo będzie zdrowsze, gdy nie będzie, w mediach, przede wszystkim, Tuska i Sikorskiego!

Ostatecznie przecież, zawsze mogę wyłączyć telewizję, bądź sam telewizor wyrzucić przez okno.
Tak będę się ratował, jeśli państwo mi nie pomoże.

GZ

Wersja do druku

niedźwiadek - 03.05.08 17:46
To nie Tusk i Sikorski. Ci są jedynie żołnierzami grupy berlińskiej, która
planuje rozsądnie a niespiesznie w porozumieniu z judeonazistami.
Polska jest teraz w procesie absorbcji przez te żywioły, z woli wyborców polskich.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Kwietnia 2005 roku
Joseph Alois Ratzinger został 265 papieżem i przyjął imię Benedykta XVI.


19 Kwietnia 1934 roku
Urodził się Jan Kobuszewski, wybitny polski aktor teatralny, telewizyjny i filmowy, artysta kabaretowy (zmarł w 2019r.)


Zobacz więcej