Agamemnon - 19.04.09 22:42
Wspomogłem swoimi pieniędzmi akcję o. Rydzyka ratowania stoczni - pieniądze te zostały mi zwrócone.
Najwięcej o moje pieniądze troszczą się ci, którzy nie udzielili stoczni żadnej pomocy.

and54 - 15.04.09 21:58
Twoje wątpliwości co do ojca Rydzyka są bezpodstawne .Sam słyszałem,jak przez 3 miesiące nadawane były komunikaty w RM jak odebrać wpłacone pieniądze .Nie ulegaj polsko-języcznym mediom ,szczególnie jadowitej gazecie wyborczej. Pozdrawiam.

Marian - 12.04.09 14:25
Jest taki rysunek na Kworum, w galerii Żukowa, wyjaśniający dlaczego tak trudno w Polsce uruchomić wydobycie wielu bogactw naturalnych, szczególnie jeśli chodzi o geotermię. Wystarczy za komentarz. Już trafniej nie można było przedstawić. Brawo autor...

polacy - 08.04.09 23:23
Polska ma dużo bogactw naturalnych i wody geotermalne też.Należy rozwijać geotermię,gdyż pomoże nam dlużej przeżyć.Jeśli p Tuskowi jest za gorąco i ma dużo pieniedzy może przenieść się do chłodu.Prosimy o działanie zgodnie z obietnicami a nie z zamysłami.Polacy nie wrony własny język mają.

ja - 08.04.09 19:21
...co do wod geometralnych zapewne to prawda. Co do "Mnicha" to mam wielkie watpliwosci do jakiej on bramki strzela. Ten "mNich" zbieral pieniadze na stocznie gdanska - co stalo sie z pieniedzmi?, Ten Czlowiek zbieral pieniadze i z zadnych sie nie rozliczyl - nawet z tych na odwierty. Czy przypadkiem Pan Swierszcz nie pisze muzyki pod potrzeby jakiejs opcji politycznej lub krypto kogos? Pan Swierszcz nachalnie broni Papierza JPII - wpisujac sie w jeda polityke i te sama co robi Pan "Mnich" - oraz postokraglostowowcy - pisz dalej Trybune Ludu Agamemnon i czytaj ja sam.

Lubomir - 06.04.09 19:44
W epoce Wielkiego Sabotażu dokonywanego na gospodarce polskiej, wręcz niemożliwością stało się udowodnienie któremukolwiek renegatowi - działań na szkodę Polski. Ale czy na pewno?. Bandzior Al Capone również dłuższy czas robił uniki przed kodeksem karnym. W końcu jednak przytrzaśnięto go za oszustwa podatkowe. Odpokutował wtedy za wszystko. W Polsce zawsze potrafiono karać zdrajców. Co prawda nie za wielu było chętnych do zdrady. Ale zawsze trafiła się jakaś kanalia, jakiś wrzód czy szkodnik.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.