Sobota 20 Kwietnia 2024r. - 111 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 15.05.09 - 13:13     Czytano: [3258]

Dział: Interwencje

Apel do premiera Tuska




Niezależni eurosceptycy wzywają Tuska do debaty


Panie Premierze,

Nie godzimy się z poglądami Pana i Pańskiej partii na teraźniejszość i przyszłość Polski i Europy. Uważamy jednak za niezbywalne swoje prawo do uczestniczenia w publicznej debacie na temat Parlamentu Europejskiego. Zwłaszcza dziś, gdy Pan do niej wzywa.

Ufamy, iż złożona uroczyście przysięga, że dochowa Pan wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla Pana zawsze najwyższym nakazem – składana była przez Pana z pełną odpowiedzialnością za słowo.

Przypominamy Panu, że Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli, a władza zwierzchnia w niej należy do Narodu – rozumiemy, że do Narodu Polskiego (choć Konstytucja nie nazywa tego literalnie).

Jest Pan jednym z tych wybieralnych przedstawicieli Narodu, poprzez których Naród Polski sprawuje władzę, ale Konstytucja przewiduje również pełnienie tej władzy przez Naród Polski bezpośrednio.

Nie głosowaliśmy wprawdzie na Pana jako na przyszłego premiera polskiego rządu, ale sprawuje Pan jeden z urzędów o najwyższym dostojeństwie, autorytecie i odpowiedzialności w polskim systemie polityczno-prawnym i dlatego z najwyższą powagą traktujemy wypowiadane przez Pana słowa - zwłaszcza, gdy wypowiada Pan je publicznie.

W dniu 10.05.2009 r. w Krakowie podczas konwencji wyborczej PO inaugurującej małopolską kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, wezwał Pan do europejskiej debaty wszystkich głównych oponentów.

Nasze środowisko reprezentuje tę zdecydowaną większość Narodu Polskiego, która nie uważa Parlamentu Europejskiego w żadnej mierze za instytucję polskiego porządku ustrojowo-prawnego i dlatego nie weźmie udziału w wyborach. Nie oznacza to, że ta zdecydowana większość może być pozbawiana udziału w debacie, którą Pan eufemistycznie nazywa „europejską”.

Naród Polski, jako jeden z najstarszych narodów europejskich, wpisany jest w cywilizację europejską od ponad tysiąca lat. Często nawet od męstwa Polaków zależał los Europy, a najszlachetniej pojmowana ofiarność Polaków przypominała innym narodom europejskim, że nie ma takiej ceny, za którą można sprzedać niezbywalne prawo do samostanowienia i suwerenności narodu i państwa.

W tej debacie wystąpić zamierzamy jako zdecydowani przeciwnicy nie tylko Pana formacji politycznej, ale i tych rzekomo opozycyjnych wobec PO formacji politycznych - jak PiS, postkomunistyczne środowiska polskiej tzw. lewicy oraz koncesjonowane środowiska, tzw. prawicy narodowej, występujące teraz pod paneuropejskim logo Libertas.

W jednym zgadzamy się z Panem Premierem, że - mówiąc Pana słowami - ten kto „tchórzy” i „ucieka” przed debatą „nie ma prawa ubiegać się o głosy Polaków”. Podnosimy więc tę rzuconą przez Pana rękawicę i oczekujemy, że w obecności dziennikarzy, najlepiej w Warszawie w dniu 24 maja, a więc tydzień po tym jak chciałby Pan się spotkać z koncesjonowaną opozycją, spotka się Pan z opozycją autentyczną, reprezentującą większość Narodu Polskiego; tych Polaków, którzy nie pójdą do wyborów do Parlamentu Europejskiego, i którzy potrafią uzasadnić swoją decyzję, w kategoriach najwyższej odpowiedzialności za przyszłość swojej Ojczyzny.

Stanisław Baj
Marian Barański
Marian Brudzyński
Tadeusz Dylak
Roman Kafel
Witold Karolewski
Dariusz Kosiur
Andrzej Skorski
Ryszard Szkopowski
Krzysztof Zagozda
Paweł Ziemiński

www.propolonia.pl

Wersja do druku

Agamemnon - 19.05.09 10:39
Polacy w USA jechali setki kilometrów by oddać swój głos.
I tych ludzi szanuję bo doskonale wiedzą o co chodzi.

Janusz Olkowski - 18.05.09 23:14
popieram Propolonie.

Agamemnon - 17.05.09 23:41
"Ojek" to katolik, który nie chodzi głosować, a jak już pójdzie to głosuje na
na wrogów Kościoła, dlatego wciąż utrzymują się przy władzy siły wrogie państwu polskiemu i Kościołowi. Dyscyplina wyborcza u wrogów Rzeczpospolitej
pozwala im się utrzymywać przy władzy i stanowi jednocześnie obraz konsolidacji powyższych sił. Dopóki siły narodowe, patriotyczne oraz ludność związana z Kościołem Katolickim tego nie zrozumieją, Polska będzie ponosić klęski a w sytuacji obecnej co jest łatwe do przewidzenia stanie się na trwałe pariasem Europy.

Lubomir - 15.05.09 20:50
Liczą się bardziej czyny niż słowa. Bajkopisarza czy łgarza ciężko przegadać, podobnie jak jarmarczną babę. Zagadywanie na śmierć np tematu likwidacji polskich stoczni, nie ma najmniejszego sensu. Tu potrzebne są realne rozwiązania i decyzje a nie niekończące się pytlowania. Szkoda czasu na słuchanie 'koncertu jednego łgarza'. Ludzie powołani do rządzenia muszą być rozliczani z konkretnych dokonań a nie ze sztuki ględzenia.

Wszystkich komentarzy: (4)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

20 Kwietnia roku
Międzynarodowy Dzień Wolnej Prasy


20 Kwietnia 1889 roku
Urodził się Adolf Hitler, malarz, dyktator III Rzeszy Niemieckiej, kanclerz i prezydent Niemiec, ludobójca, prawdopodobnie zmarł śmiercią samobójczą w 1945


Zobacz więcej