Sobota 20 Kwietnia 2024r. - 111 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 26.07.09 - 11:34     Czytano: [3520]

Dział: Godne uwagi

Czy chcemy III wojny światowej?

Izrael jest małym, biednym krajem: o powierzchni jednego polskiego województwa – dolnośląskiego, w ok. 50% pustynnym i bez żadnych surowców, a przy tym przeludnionym i cierpiącym na chroniczny brak wody pitnej. Pomimo tego, dzięki głównie podatnikowi amerykańskiemu (którego rząd amerykański nigdy nie zapytał o to czy chce łożyć wiele miliardów dolarów każdego roku na utrzymanie Izraela i jego potężnej armii!) i praniu „brudnych pieniędzy” przez wielu Żydów (ostatnia wiadomość z tej materii: internetowe CBS News 23.7.2009 „Thou Shall Not Steal: Rabbis Masterminded Money Laundering Ring” czyli „Nie kradnij. Rabini kierowali szajką piorącą brudne pieniądze”) Żydzi-Izraelczycy żyją dostatnio, a Izrael należy do światowych potęg militarnych – ma wielką, po zęby uzbrojoną w najnowocześniejszą broń głównie produkcji amerykańskiej - armię i ok. 200 głowic atomowych, w których posiadanie wszedł bezprawnie, czyli tak jak np. Korea Północna!

Izrael jest największą potęgą militarną na Bliskim Wschodzie i wszelkimi metodami, m.in. poprzez terroryzm państwowy, akty zbrojnej agresji i szantaż atomowy, dąży do zachowania swego statusu militarnego w tym rejonie świata, aby urzeczywistniać budowę Wielkiego Izraela (Hitler też budował „Wielkie Niemcy” i Tysiącletnią Rzeszę i wiemy jak się to skończyło!). To nie kto inny jak Izrael pchnął Amerykę do agresji na Irak w 2003 roku, aby krew nieżydowskiego żołnierza unicestwiła izraelskiego konkurenta militarnego w tym rejonie świata.

Teraz na nową potęgę militarną na Bliskim Wschodzie rośnie Iran. Państwo, którego politykę trudno nam – ludziom Zachodu i chrześcijanom akceptować. Jednak musimy je tak samo akceptować jak wiele innych brutalnych reżymów na świecie. Chyba, że chcemy wszyscy walczyć z wszystkimi – zaprowadzić totalny chaos na świecie.

Izrael dwoił i się i troił, aby zmusić rząd USA także do agresji na Iran, który zagraża żydowskiej hegemonii na Bliskim Wschodzie. Jednak Waszyngton, który na wojnę w Iraku wydał już wiele biliardów dolarów, a kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy amerykańskich straciło życie lub zostało rannych, oraz prowadzący aktualnie akcję militarną w Afganistanie, nie kwapi się do spełnienia tego żydowskiego rozkazu.
Toteż Izrael planuje na własną rękę rozprawić się z Iranem. Nie może i przede wszystkim nie chce prowadzić konwencjonalnej wojny z tym krajem (gdyż jak głoszą rasiści żydowscy „żydowska krew jest na wagę złota”). Chce zniszczyć-zbombardować irańskie instalacje atomowe, używając do tego ewentualnie nawet broń atomową!

Szczególnie dąży do takiego rozwiązania „kwestii irańskiej” obecny rząd izraelski premiera Benjamina Netanyahu, złożony z samych „jastrzębi” – prawdziwych terrorystów politycznych, twierdzących, że Iran stanowi zagrożenie dla egzystencji Izraela, a jego prezydent Mahmoud Ahmadinejad jest nowym Hitlerem. Ogłupiały przez antyirańską propagandę naród w większości (!) popiera plan Netanyahu unicestwienia Iranu, nie patrząc na konsekwencje, jakie izraelski atak na Iran przyniósł by ze sobą. Nie tylko dla Izraela, ale dla całego świata, przed czym ostrzega wielu polityków światowych i politologów oraz ekspertów od walki z terroryzmem.

Jednak mądrzy i sprawiedliwi ludzie są w każdym narodzie – także i żydowskim. Do grona tych nielicznych Żydów należy m.in. Gabi Sheffer, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie. W zamieszczonym 24 lipca 2009 roku artykule w dzienniku izraelskim „Haaretz” (angielskie wydanie internetowe – „Nuclear Iran wouldn’t pose existential threat to Israel”) przekonuje Żydów, że nawet jeśli Iran pozyska broń atomową to nigdy jej nie użyje (obszernie i przekonywująco tłumaczy dlaczego), a tym samym wcale nie będzie stanowił żadnego zagrożenia dla egzystencji Izraela.
Krótko mówiąc: jeśli Iran użyłby broni atomowej przeciwko komukolwiek, a tym bardziej przeciw Izraelowi, to sam zniknąłby z powierzchni ziemi.

Sam interesując się bliżej sprawami żydowskimi i Izraela uważam, że jedyną konsekwencją posiadania przez Iran broni atomowej bądzie utrata przez Izrael pozycji militarnego i politycznego hegemona na Bliskim Wschodzie. A to może wyjść akurat na dobre dla całego regionu, w tym i dla Izraela. Izrael nie będzie już mógł terroryzować sąsiadów. Będzie musiał szukać z nimi jakiegoś politycznego modus vivendi i nareszcie rozwiązać problem palestyński, który jest głównym źródłem konfliktu żydowsko-muzułmańskiego i muzułmańskiego ze światem Zachodu, gdyż ten w zasadzie wspiera politykę Izraela na Bliskim Wschodzie – „niby nie, ale tak”.

Należy się dziwić, że Unia Europejska, która nie jest aż tak mocno trzymana w szponach żydowskich jak Biały Dom, a wraz z nią Polska, która jest jej członkiem, robią tak mało w celu zmuszenia Izraela do przystąpienia do budowy trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie. Unia Europejska ma bardzo duże możliwości (szczególnie gospodarcze) nacisku na Izrael. Trzeba tylko chcieć i ignorować często dzisiaj łajdacki zarzut antysemityzmu. Budowa pokoju na Bliskim Wschodzie (z pełną gwarancją dla istnienia i bezpieczeństwa Izraela) powinna leżeć w interesie samej UE jak i Polski. Bowiem wielu polityków i politologów na całym świecie uważa, że obecna polityka izraelska może doprowadzić do wybuchu III wojny światowej.
Czy naprawdę jej chcemy? Czy naprawdę nie jesteśmy w stanie nie dopuścić do jej wybuchu?

Nie chciałbym być Żydem jeśli przez Izrael wybuchła by III wojna światowa, gdyż ona dla nich się zakończy – bo na pewno tak się zakończy! – „ostatecznym rozwiązaniem kwestii żydowskiej na świecie”.
Czy oto chodzi Żydom? Czy Benjamin Netanyahu swoją polityką (ogólną!) nie udowadnia, że nie tylko prezydent Iranu Mahmoud Ahmadinejad, ale także i on jest nieodpowiednim politykiem na tym stanowisku?
Obaj na pewno są wielkim zagrożeniem dla pokoju na świecie.
A cały świat zapomina hasło rzucone zaraz po zakończeniu II wojny światowej: „Nigdy więcej!”.

Marian Kałuski

Wersja do druku

sem - 10.09.09 20:07
No coz. mamy juz czerwona krowe, ktora jest niezbedna do rytualu oczyszczenia Swiatyni (dziedzinca) Jerozolimie przed odbudowa tejze Swiatyni. Takiej krowy nie bylo od ponad 2000 lat.
Pewnie zaistnienie tej krowy da impuls do rozpoczecia odbudowy po uprzednim zlkwidowaniu meczetu.....

Modlmy sie o pokoj......

Janusz Olkowski - 14.08.09 18:20
....czy mozna sie dziwic KWORUM, ze ma procz patriotycznych artykulow takie, ktore sa P r o p a g a n d a ? Przeciez JPII jest juz wszystkim znany w Polsce jako Modernistyczny Papiez, ktory rozwalil Katolicki Kosciol i w tym " swoj ?" kraj a KWORUM oficjalnie Ma popirsie JPII na stronie tytulowej....Prawda jednak musi byc zarzut z Poloniki net, ze Kworum jest kryptomasonskie...gryze sie z myslami :)

Ufam,ze Kworum sie nie obrazi za takie na Forum dywagacje :)

massa - 27.07.09 18:49
Dwie nieprawdy w jednym zdaniu ....
"Należy się dziwić, że Unia Europejska, która nie jest aż tak mocno trzymana w szponach żydowskich jak Biały Dom, a wraz z nią Polska"

Wszystkich komentarzy: (3)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

20 Kwietnia 1936 roku
Prezydent Ignacy Mościcki wydał dekret o utworzeniu Funduszu Obrony Narodowej.


20 Kwietnia 1706 roku
Zmarł Hieronim Lubomirski, hetman wielki koronny, woj. krakowski, podskarbi wielki koronny, marsz. nadworny koronny (ur. 1647)


Zobacz więcej