Czwartek 18 Kwietnia 2024r. - 109 dz. roku,  Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 14.09.09 - 12:45     Czytano: [2923]

Dział: Media od kuchni

Nic się nie zmieniło

PoniĹźszy tekst został napisany prawie 4 lata temu, w momencie, kiedy tzw. Lewica, skompromitowana zarządzaniem majątkiem RP, oddawała władzę braciom Kaczyńskim a GI KWORUM jeszcze nie istniała. Autorowi wydawało się (i nie tylko jemu), Ĺźe gorzej być juĹź nie moĹźe. Warto przeczytać i skonfrontować to z rzeczywistością. SzczegĂłlnie biorąc pod uwagę aktualny sejmowy jazgot przed 17 września pt. ”Czy moĹźna zbrodnie w Katyniu nazwać ludobĂłjstwem, czy nie”. Tu rĂłwnieĹź przychodzą na myśl takie słowa jak: cenzura, poprawność polityczna czy manipulacja i zakłamanie.

(red.)



Cenzura w „Gazecie Wyborczej”


Redakcja „Gazety Wyborczej” zaprotestowała spektakularnie przeciw cenzurze na Białorusi. Jednocześnie sama cenzoruje internautĂłw.

Internetowa edycja „Gazety Wyborczej” ma Forum, na ktĂłrym kaĹźdy z nas moĹźe zamieścić swĂłj tekst, swĂłj komentarz na jakąś sprawę, na jakieś wydarzenie. Pod jednym warunkiem, Ĺźe dana osoba nie będzie łamała ustalonego i zupełnie uzasadnionego prawa lub regulaminu.

UwaĹźam, Ĺźe jeśli redakcja zgodziła się na istnienie forum w swoim wydaniu internetowym, to powinna przestrzegać zasady wolności słowa. W przeciwnym razie jaki sens ma to forum? Czy ma być to forum jedynie dla klaki zwolennikĂłw „Gazety Wyborczej”?

Kiedy ktoś z internautĂłw w swojej wypowiedzi łamie prawo lub regulamin, moderator usuwa tekst i zamieszcza pod pseudonimem tego internauty następującą informację: „Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu”.

ChociaĹź całkowicie nie zgadzam się z linią polityczno-moralną „Gazety Wyborczej” zabieram głos na forum, widząc to jako „kaganek oświaty” dla otumanionych propagandą gazety czytelnikĂłw.
JuĹź kilka razy moderator Forum „Gazety Wyborczej” usunął całkowicie mĂłj tekst, tak jakby go w ogĂłle tu nie było. No bo nie mĂłgł podać informacji, Ĺźe tekst usuwa ze względu na złamanie przeze mnie prawa czy regulaminu. Bo to byłoby kłamstwem.

Ostatnio (25.11.2005) moderator „Gazety Wyborczej” usunął mĂłj post pt. „Zrobić porządek z mediami w Polsce”. Jedynym powodem jego usunięcia była druzgocąca krytyka „Gazety Wyborczej” i „Rzeczpospolitej” oparta na tekstach-faktach wydrukowanych w tych gazetach.
A więc prawda w oczy kole nie tylko dyktatora białoruskiego Łukaszenkę, ale także tych co walczą z cenzurą na Białorusi.
Tak więc „Przygadał kocioł garnkowi”!

W pierwszych dniach grudnia 2005 zamieściłem dwa razy mĂłj tekst pt. „Czy Ĺťydzi byli i są faszystami i nazistami?” Fachowo udokumentowany! Dwa razy tow. Moderator „Gazety Wyborczej” go usuwał, chociaĹź drugi raz tekstowi nadałem tytuł „Moderatorze nie bĂłj się PRAWDY”.
Niestety, tak wygląda wolność słowa na forum „Gazety Wyborczej”, redagowanej przez Ĺťyda Adama Michnika. Jego zasadą jest, Ĺźe o Ĺťydach nic krytycznego, nawet jeśli to jest naga prawda.

Jednocześnie „Gazeta Wyborcza”, wydawana w Polsce w nie w Izraelu, wiele razy szkalowała PolakĂłw, jak np. w sprawie zbrodni w Jedwabnem. Przedstawiano ją jako zbrodnię nie ok. 20-30 PolakĂłw, a CAŁEGO narodu polskiego, a niby prezydent wszystkich PolakĂłw, tow. Aleksander Kwaśniewski, aby przypodobać się Ĺťydom, przepraszał za tę zbrodnię w imieniu CAŁEGO narodu polskiego.

Dzięki Bogu, Ĺźe władza lewicy dobiegła końca, Ĺźe politycznie „Gazeta Wyborcza” przegrała z kretesem.

Marian Kałuski

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt