Czwartek 18 Kwietnia 2024r. - 109 dz. roku,  Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 10.11.10 - 23:42     Czytano: [2149]

Z Marszem Niepodległości w tle...

Staram się unikać zamętu, stąd nie zaglądam do różnych szmatławych gazet, których celem jest dezinformacja czytelników. Tym bardziej omijam te tytuły, które na tym polu mają spore osiągnięcia. Jednakże przyjaciele, którzy mimo moich przestróg nadal zaśmiecają sobie głowy banialukami sądząc, iż się czegoś dowiedzą od pseudodziennikarzy, łaskawie donieśli mi o nadaktywnym zachowaniu się znanego z tolerancji środowiska w związku z planowanym m.in. przez młodzież odwołującą się do radykalnych narodowców z lat 30-tych, Marszem Niepodległości. W tym kontekście padło i moje nazwisko, czyli osoby, która rzekomo wspiera podejrzane indywidua, zauroczone faszystowską, by nie powiedzieć hitlerowską ideologią.

I rzeczywiście, wspieram swym nazwiskiem ów Marsz, który wyruszyć ma ulicami Warszawy 11 listopada. Organizatorem jest młodzież, która wprost nawiązuje swym szyldem do dwóch znanych sprzed wojny organizacji: Młodzieży Wszechpolskiej i Obozu Narodowo-Radykalnego –„ABC”. Osoby tworzące te środowiska, jeśli przeżyły lata 1939 – 1956, nigdy już nie miały szans na obronę swojego dobrego imienia. Mordowane przez Niemców i sowieckich oraz polskich komunistów były równocześnie opluwane przez pismaków, których – jak się zdaje – potomkowie nadal niczego, poza formalnie uprawianym po ojcach zawodem, się nie nauczyli. By przerwać zatem trwałość tych stalinowskich praktyk, nadal obecnych w mediach niepodległej Polski, przybliżę drogim czytelnikom środowisko tworzące wyżej wymienione organizacje.

MW działała od lat 20-tych jako młodzieżówka największego klubu parlamentarnego Polski Odrodzonej Związku Ludowo-Narodowego (tzw. „endecja”). Po zamachu majowym stanowiła zaś główny trzon Obozu Wielkiej Polski założonego przez Romana Dmowskiego. Członkowie MW za podstawę swego programu uznali lekturę „Kościół, naród, państwo” autorstwa Dmowskiego, wydaną w 1928 r. W pracy tej autor podkreślał ścisły związek między dziejami narodu i chrześcijaństwa, między chrześcijańskim wychowaniem jednostki a pracą na rzecz wspólnoty narodowej. W ten sposób rodziło się pokolenie radykalnie katolickiej młodzieży, która na serio traktowała swą wiarę w Boga i swe obowiązki wobec wspólnoty narodowej. Nie miała zaś tak dogmatycznego, pozytywnego stosunku do demokracji – szczególnie liberalnej – jak ich niedawni protektorzy z ZLN. Stąd, gdy władza sanacyjna zdelegalizowała OWP w 1933 r., część tego – już dorosłego – środowiska nie weszła do Stronnictwa Narodowego (następcy ZLN), lecz utworzyła osobną strukturę o nazwie Organizacja Polska.

Była to tajna organizacja kilkustopniowa, a warunkiem wejścia do niej było nienaganne wychowanie chrześcijańskie (nie tylko katolickie), praktyczne prowadzenie swego życia zgodnie z dekalogiem, a nadto sprawdzenie się w służbie na rzecz konkretnej wspólnoty (np. w Grupach Szkolnych ONR, czego przykładem był Jan Bytnar, PS. „Rudy”). OP tworzyła polska inteligencja prawicowa o poglądach konserwatywnych, przywiązana do nauki społecznej Kościoła, szczególnie do idei korporacjonizmu. Należeli do niej wybitni specjaliści z wielu dziedzin: prawnicy, filozofowie, ekonomiści, czy też dziennikarze. Wielu z nich jest dziś – niestety – nieznana.

Przykładowo zatem wymieńmy kilka postaci: Jan Mosdorf, twórca OP i jej jawnego środowiska, czyli ONR-ABC, w czasie wojny więzień obozu koncentracyjnego w Auschwitz, członek tamtejszego podziemia, zginął m.in. za radowanie Żydów. ks. Prof. Jan Salamucha, przed wojną najmłodszy (33 letni) profesor filozofii i kierownik katedry na Uniwersytecie Jagiellońskim. Zginął w czasie powstania warszawskiego. Prof. Józef Rafacz, wybitny prawnik i wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, zginął w powstaniu warszawskim. Prof. Bolesław Sobociński, filozof i etyk, w czasie wojny stojący na czele OP (poziom „A”), m.in. kierował wywiadem antykomunistycznym i antyniemieckich tak na terenie OP, jak i Narodowych Sił Zbrojnych. Po wojnie , dzięki ucieczce z kraju, znalazł się w USA, gdzie przez wiele lat był profesorem Uniwersytetu Katolickiego Notre-Dame.

Z bardziej nam znanych postaci warto wymienić Janusza Regulskiego i jego syna, Jerzego, po 1989 r. profesora i twórcę ustawy samorządowej. Z kolei inny członek OP młodszego pokolenia, który przeżył wojnę i kazamaty stalinowskie, prof. Antoni Symonowicz był znanym po wojnie ekonomistą. Zbigniew Makarczyk, po 1956 r. był zaś posłem na sejm z ramienia koła poselskiego ZNAK. Inny członek OP, Edward Kemnitz w czasie wojny wraz z ojcem, właścicielem fabryczki, ratował Żydów, po wojnie katowany i dwukrotnie więziony, po latach starań o paszport w końcu wyjechał do USA. Odznaczony medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Nie był jedynym, który walczył tak z Niemcami, jak i z komunistami. Podobnie pozytywnie w dzieje narodu polskiego wpisał się inny członek OP młodszego pokolenia, Leszek Prorok, znany literat i działacz „Solidarności”. W latach 80-tych zastępca prezesa ZLP Jana J. Szczepańskiego i jego główna podpora. Wielu z działaczy OP znalazło się także na emigracji, m.in. Mieczysław Harusewicz, publicysta „Myśli Polskiej”, a także Wojciech Zaleski, od 1955 r. dyrektor polskiej sekcji Radia Madryt, czy Wojciech Dłużewski, współtwórca londyńskiego „Veritasu”, przed wojną jeden z organizatorów Ślubów Jasnogórskich młodzieży akademickiej z maja 1936 r.

Ta lista wielkich Polaków, którzy należeli od lat 30-tych do MW i ONR (de facto OP) jest dużo większa. Większość z nich nie przeżyła lat 1939 – 1956. Pozostali przy życiu milczeli na temat swej przeszłości. Tylko nieliczni dożyli roku 1989. Dużo więcej do powiedzenia w tym czasie – w latach 1939 – 1989 – mieli kolaboranci z okupantami, w tym specjaliści od gadzinowej i stalinowskiej prasy. Niestety, zaszczepiony przez nich fałszywy obraz działaczy obozu narodowego, nadal bliski jest wpływowym środowiskom medialnym. Bezkarność, z jaką mogą sobie w wolnej Polsce pozwalać na kontynuowanie dzieła stalinowców, jest porażająca. Stąd, wraz z Wojciechem Muszyńskim przygotowaliśmy dwa tomy olbrzymiej publikacji, traktującej o dziejach Organizacji Polskiej w latach 1934 – 1955. Mam nadzieję, że za kilka miesięcy (najdalej) ukażą się one nakładem Instytutu Pamięci Narodowej. Wtedy kłamcy zamilkną. Raz na zawsze.

Jan Żaryn

Wersja do druku

Dariusz Kosiur - 13.11.10 13:43
11.11.2010 zablokowany został przemarsz Młodzieży Wszechpolskiej i ONR-u ulicami stolicy.
Zablokowali ten marsz jewropejczycy (od polskojęzycznego kwartalnika "Jewropa") zorganizowani przez żydowską GW. GW wystawiła grupę przebraną w oświęcimskie pasiaki. Grupa ta manifestowała przeciwko faszystom, czyli przeciw MW i ONR, przeciw narodowcom. Ten pomysł żydowskiej GW ma na celu zakodowanie w świadomości społecznej skojarzenia: narodowiec, nacjonalista = nazista, faszysta.
Żydzi z GW udają, że nie wiedzą, iż najwięksi zbrodniarze XX w. byli narodowości żydowskiej i to zarówno po stronie III Rzeszy, jak i po stronie ZSRR. Niestety, obecny system - w dalszym ciągu totalitarny - uniemożliwia oficjalne głoszenie tej prawdy.

Dobro - 12.11.10 21:36
Szczerze gratuluję odwagi i wspierania młodych Polaków w Marszu Niepodległości na ulicach Warszawy w dniu 11. 11. 2010r. Hasło przeciwników, „ wracajcie do skansenu” pokazywane w TV, ich oszczerstwa o faszyzm i czynny napad z blokowaniem drogi planowanego marszu, jako gościom wystawia recenzję dywersji i terroryzmu .

Agamemnon - 11.11.10 17:24
"Wtedy kłamcy zamilkną. Raz na zawsze."

Do natury kłamcy przypisane jest kłamstwo a więc żadne argumenty w postaci dowodów nie mają tu znaczenia. Myślę, że należałoby powołać zespół, który by zajmował się na stałe procesami sądowymi o zniesławienie. Mam przed sobą jakąś gadzinówkę " metro"(z dnia 9 listopada 2010) wydawana bezpłatnie przez Agorę, której dyrektorem naczelnym jest niejaki Waldemar Paś a w której to przypisuje się MW ( strona druga tego antypolskiego dziennika) faszyzm z pominięciem dowodów.

Wszystkich komentarzy: (3)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

18 Kwietnia 1955 roku
Zmarł Albert Einstein, niemiecki fizyk pochodzenia żydowskiego, laureat Nagrody Nobla (ur. 1879)


18 Kwietnia 1947 roku
Urodziła się Stanisława Celińska, aktorka filmowa i teatralna.


Zobacz więcej