Sobota 20 Kwietnia 2024r. - 111 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 18.03.11 - 22:53     Czytano: [7041]

LEGALNE (!) AFERY

– CODZIENNE ZŁODZIEJSKIE PROCEDURY!


Codziennych kradzieży dokonywanych przez operatorów telekomunikacyjnych, - o bardzo prostszych schematach, - jest w naszej codzienności aż gęsto: „Wyślij pustego SMS-a na bezpłatny nr. telefonu 0 ..6.3.7..”,
Nigdzie nie pisze, ani nie mówi się o tym, że za tego SMS-a zapłacić trzeba 5-6 złotych; „dzwoń pod bezpłatny nr. telefonu 0..-……., lub komórkowy ………”, ale nikt nie dopowiada że zapłacisz 3-5 złotych itd., itp., w koło, od rana do wieczora codziennie(!), a nawet kilka razy w ciągu jednego dnia!!!.
A każdy SMS, czy telefon, pociąga za sobą kolejny, a nawet trzeci i piąty , o których nikt nie pisze, nie mówi, - bo skoro zacząłeś, to pociągniesz.!!!
A za rezygnację, - jeżeli już potrafisz ją skonfigurować - i tak zapłacisz koszt kolejnego
SMS-a, albo koszt rozmowy!!!
Kiedy już zaskoczyłeś i na następne SMS-y nie dajesz się naciągnąć, otrzymujesz rozbrajającego do granic nerwicy (by nie określić tego niecenzuralnie) SMS-a o treści „podaj chociaż swoje imię, bo nie wiemy jak się do ciebie zwracać”, - i za podanie płać!!!.
Albo CYFROWY POLSAT. Zmawiasz programy telewizyjne w odpowiednim pakiecie i masz, w przedświątecznej promocji, - na przykład. Ale za kilka dni programy znikają, na każdym masz informację „ tego kanału nie ma w twoim pakiecie”. Pozostał ci więc telefon do operatora. Dzwonisz kilka razy bo nie ma mowy żebyś dodzwonił się od razu i za każdym razem otrzymujesz informację, że „nie możesz uzyskać połączenia, zadzwoń później” Po drugiej stronie muzyka, za którą nawet gdybyś bardzo nie chciał, zapłacisz! Dodzwaniasz się wreszcie i masz automatyczną informację, że oczekiwanie na połączenie trwa od 5 do 10 minut, a oczekiwanie uprzykrza ci muzyka, której w dodatku jeszcze nie cierpisz!!!. Kiedy już połączenie uzyskasz, tłumaczysz o co chodzi, otrzymujesz pytania, każde następne trudniejsze, bardziej zagmatwane, niejasne, proszą cię o chwilę cierpliwości, która trwa różnie, ale na pewno najmniej kilka minut, raz, dwa może trzy i więcej. Wreszcie dowiadujesz się, że za kilka godzin programy zostaną przywrócone, a gdyby nie to dzwoń ponownie, taką otrzymujesz informację od Twojego usługodawcy przecież, nie chlebodawcy!!!. Dzwonisz do operatora w sprawie, w której nie zawiniłeś Ty(!), bo po prostu ktoś z obsługi operatora, na którego miałeś nieszczęście trafić chciał i programy Ci wyłączył!. Kiedy jednak zapytasz kto poniesie koszty za to połączenie, w którym śmiałeś się o swoje upomnieć(?), dowiesz się jak intruz z oburzeniem wielkim operatora, że śmiesz pytać nawet!. A tak naprawdę, to w chwili rozłączenia się z operatorem, - już zapłaciłeś w efekcie 5, 10, a może jeszcze więcej złotych, pobrane z twojego konta natychmiast! Wysokość kradzieży w tym wypadku, bo czym innym jest takie właśnie złodziejskie działanie, zależy wyłącznie od operatywności operatora!!!. Mój przypadek telefoniczny trwał 23 min. i 39 sek., za co skradziono mi z konta 6 złotych i 86 groszy.
Wśród operatorów bardzo operatywnych, z sytuacją wyłączania programów, możesz spotkać się, dowolną zupełnie ich polotem wyłącznie określoną ilość razy, aż „promocja” wyjdzie Ci dodatkowo bokiem jeszcze, bo kieszenią, już to właśnie zrobiła!!!.
Nachalność, wprost zmuszanie klientów wszystkich bez wyjątku sieci łącznie z TV, jest dzisiaj już przerażająca i natychmiast winna być ścigana z urzędu, przede wszystkim dlatego, iż wmawia nam się codziennie, że żyjemy w Polsce prawa, choć uprawnień do podstaw takich stwierdzeń, nie ma absolutnie. By nie pozostać gołosłownym dwa tylko przykłady, aby nie nadwyrężać ludzkich intelektów i nie zaśmiecać ludzkiej wyobraźni.
Można tak: „Tu TVP: Wczoraj nie wysłałeś Stop na 7311, a to ważne!. Zatrzymaj Zimowy STOPER i sprawdź nagrody. Masz 10 minut. Pisz STOP na 7311 /3,69 z VAT/. Nadawca 7311. Wysłano 19:20:56 15.02.2011”.
Można również trochę inaczej: „Wzywamy do potwierdzenia: czy nr. … jest Państwa?. Jeśli tak, GRATULUJEMY!. Proszę wysłać SMS o treści ORANGE na 60400!. Reg.orange.pl. Koszt zwykłego smsa. Nadawca 60400. Wysłano 13:46:34. 18.02.2011”.
I miliony polskich złotówek na konta tzw. operatorów, złodziejskich sieci, płyną ciurkiem…!. Co na to organy ścigania w Polsce?.
Dowiemy się niebawem, albowiem do nich to właśnie skierowałem dwa pisma, których oryginalną treść zamieszczam poniżej.


Pismo pierwsze:

20.02.2011 r.
Prokurator Rejonowy

Zawiadomienie o przestępczym procederze

Niniejszym składam zawiadomienie o przestępczym procederze stosowanym przez firmę telekomunikacyjną Orange przeciwko swoim klientom i o zadość uczynienie w kwocie 100 (stu) tysięcy polskich złotych, za oszustwo, w wyniku którego doznałem krzywdy fizycznej, moralnej i finansowej w postaci okradzenia – wyczyszczenia konta mego telefonu komórkowego, z pozostającej na nim kwoty ok. 20 – 30 tu złotych, co spowodowało u mnie ogromny wielokrotny stres z powodu mej bezsilności wobec bezprawia, w obliczu którego zostałem równie bezprawnie postawiony. Wyjaśniam przy tym, iż dla obecnego stanu mego zdrowia najmniejszy stres jest niepożądany, pod groźbą poważnego uszczerbku na zdrowiu a nawet śmierci i tylko całkowite wyeliminowanie stresów z życia mego daje szansę przeżycia, co jestem w stanie udokumentować w oparciu o posiadaną dokumentację medyczną.
Zdaję sobie sprawę, że kwota 25 ciu złotych, nie stanowi podstawy do ścigania przestępcy przez organa państwowe do tego uprawnione, ale też, gdybym nie poczynił nadzwyczajnych działań osobistych dla przerwania tego bezprawnego procederu i posiadał na koncie komórkowym większą ilość gotówki, trwał on by nieskończenie, z opłakanymi dla mnie jako jednostki skutkami, których ogromu nie da się przewidzieć, a ta stosunkowo niska z pozoru kwota, urosłaby do rozmiarów dzisiaj trudnych do wyobrażenia, bo zależnych wyłącznie od tzw. stanu posiadania gotówki na koncie.

Ogrom bezprawnych złodziejskich przestępstw dokonywanych aktualnie przez właściciela i operatora sieci komórkowej Orange, - myślę że innych sieci analogicznie, - jest trudny dla mnie do oszacowania, ponieważ dotyka on dziesiątek, setek tysięcy, a może miliomów klientów tej sieci komórkowej, w różnym, bardzo indywidualnym ich wymiarze gotówkowym, wyjaśniony i określony winien zostać przez państwowe organa ścigania przestępstw, jeżeli wpajanie dzisiaj społecznej prawości państwa wobec jego obywateli ma mieć uzasadnienie w rzeczywistości, a ukaranie tych bezprawnych działań, stanowić będzie ostrzeżenie dla wszystkich, którzy tego typu bezprawne procedury stosują z wielką swobodą i w różnych gałęziach ludzkiej, bardzo trudnej i coraz trudniejszej z dnia na dzień w kraju naszym egzystencji. Choć trudno wysokość przestępstwa tego jest mi określić, to nie jest mi trudno jednocześnie policzyć, że gdyby tylko tysiącu obywatelom tego kraju sprzątnięto w ten złodziejski sposób z ich kont po 5 złotych, to wysokość przestępstwa opiewała by na kwotę pięciu tysięcy złotych, przy dziesięciu tysiącach osób w tem sposób okradzionych, jest to kwota pięćdziesiąt tysięcy złotych i tak dalej , - analogicznie! A przecież mnie skradziono 25 złotych, co pozwala na pomnożenie przez 5 podanych wyżej kwot. A co w przypadku kradzieży kwot wyższych? Tak oto zwykły zdawać by się mogło złodziejski akt przestępczy, przeradza się w kolejną aferę finansową o ogromnych rozmiarach, podlegającą bezsprzecznemu ściganiu z tak zwanego urzędu.

Wnoszę więc o ściganie i zlikwidowanie przestępczego, złodziejskiego procederu o rozmiarach dzisiaj jeszcze trudno wyobrażalnych, ale nie niemożliwych do ustalenia, jeżeli posiada się do ich ustalenia środki, które państwowe organa ścigania posiadają, oraz o zadośćuczynienie, o którym piszę wyżej.


Uzasadnienie


Ok. 10 stycznia Br., otrzymałem od operatora sieci komórkowej Orange, SMS a następującej treści: „Wyślij SMS o treści Orange 60400. Kosztuje tyle, co zwykły SMS. Odpowiedź będzie bardzo zaskakująca!. 100 % prawda. Reg.orange.pl nadawca 60400”.
Po wysłaniu prostego zwykłego SMSa, natychmiast przyszedł kolejny o treści, której przytoczyć dosłownie nie jestem w stanie (likwiduję bowiem na bieżąco co przychodzi, a tego powyżej przytoczyłem dosłownie, ponieważ otrzymałem go ponownie wtedy nawet, kiedy już zablokowałem przychodzenie gier, reklam itp. w postaci SMS ów).

Mówił on o tym, że jeżeli nie przerwę gry, to codziennie otrzymywać będę SMSa potwierdzającego udział w grze o AUDI (4.88 zł.) jeżeli dobrze pamiętam, ale w treści podano tę cenę w sposób taki, że nie bardzo wiadomo było czego dotyczy. Podano również „niby” treść jaką wysłać trzeba kolejnym SMSem aby grę przerwać. Treść ta była jednak tak niejednoznacznie podana w swej konfiguracji, że mimo, iż wysłałem kolejnych więcej aniżeli pięciu SMSów (dokładnie nie pamiętam) otrzymywałem ciągle jedną i tą samą informację „zła treść”, albo jakoś podobnie. Jak już wyżej napisałem, zarówno kwota SMS a, jak i jego treść, nie były możliwe do jasnego ich zrozumienia, a SMS o przerwaniu gry, nie był przyjmowany pod wskazanym adresem, mimo dobierania przeze mnie różnej konfiguracji podanych słów.. Od następnego dnia przychodzić zaczęły SMS y, o treści niewinnej, które w biegu likwidowałem. 19 tego stycznia, kiedy wszedłem na konto sprawdzające jego stan gotówkowy, stwierdziłem brak na nim gotówki, mimo iż nigdzie w tych dniach nie dzwoniłem!.

Dopiero teraz uświadomiłem sobie dokładnie, jak to wszystko działa i dlaczego tak wiele w tym co otrzymujemy jest bardzo trudno zrozumiałe, albo nie zrozumiałe w ogóle. O to bowiem w tym wszystkim chodzi. Im mniej rozumiesz, tym szybciej można cię wykiwać, oszukać tak bezczelnie, jak perfidnie okraść bezkarnie z własnych pieniędzy. !.

Udałem się więc do salonu Orange przy Placu Kościuszki, gdzie z wielką niechęcią słuchano mnie, dziwnie mi się jednocześnie przyglądając. Obsługujący mnie człowiek wyszedł na chwilę na zaplecze, a po powrocie oświadczył mi, iż połączy mnie z operatorem sieci, bo on nie jest w stanie mi pomóc!. Po otrzymaniu połączenia i wyłuszczeniu moich zastrzeżeń co do formy prowadzenia działań tego operatora, miły kobiecy głosik poprosił mnie o nr. Telefonu, którego dotyczy składana reklamacja, a następnie zostałem poproszony o podanie imienia i nazwiska właściciela nr. telefonu. Doznałem chwilowego szoku, po czym oświadczyłem, iż po to kupiłem bezimienny telefon na kartę, aby takimi danymi nie operować. Pani po tamtej stronie natomiast uporczywie twierdziła nadal, że musi wiedzieć z kim rozmawia, żeby móc cokolwiek zrobić. Już trochę zdenerwowany odpowiedziałem, żeby sobie wyobraziła, że rozmawia z numerem telefonu który jej podałem, na co usłyszałem, że przecież rozmawiam z innego numeru telefonu, -co było faktem, ponieważ połączono mnie z operatorem sieci, z przenośnego aparatu będącego na stanie salonu zapewne, - ale co to miało do omawianej rzeczy sprawy, nie wiem do dzisiaj. Powtórzyłem więc jedynie, że danych osobowych nie mam zamiaru w tej chwili ujawniać i żądam tego czego żądam, a żądałem wyłączenia reklamowanej usługi operatorskiej, o której rozmawialiśmy, a którą określiłem delikatnie oszukańczym sposobem opróżniania kont komórkowych klientom i dodatkowo zablokowania podanego numeru telefonu, dla przychodzących od operatora SMS ów, z wszelkiego rodzaju grami, reklamami itp. Pomogło, gdyż Pani oświadczyła, że właśnie to uczyniła, ale dodała, że muszę sam jeszcze wysłać SMS a (kolejnego?), żebym został wykreślony z listy uczestników gry. W wysyłanym SMSie podać muszę hasło Stopklub, które otrzymała od organizatora konkursu, przy czym nie podała jak należy to pisać. Razem, oddzielnie, dużymi czy małymi literami?. Oto dzisiejsza uczciwość tych, którzy wyposażyli się w siły nie do ruszenia.

Zrozumiałem również dlaczego w pierwszym otrzymanym SMS ie. napisano, powtórzę
„… odpowiedź będzie bardzo zaskakująca! 100 % prawda” !!!!! , - o ironio losów ludzi nabijanych codziennie w tzw. butelkę, często nawet w antał.

Pozostała mi więc tylko droga, którą niniejszym wybrałem. Śmiem mieć nadzieję, że nie jest ona zupełnie beznadziejna jeszcze w Polsce dla zwykłego zjadacza chleba.
A swoją drogą, w jakim państwie my żyjemy(?) i komu albo czemu państwo to służy(?), dopuszczając do takich i podobnych, bezkarnych, przestępczych faktów codziennych?!.

Z poważaniem: składający pozew - niżej podpisany Zdzisław Wojciechowski

Pismo drugie:

01.03.2011r
Prokurator Rejonowy


Zawiadomienie o przestępczych procedurach

Jeszcze nie otrzymałem odpowiedzi na pierwsze pismo moje skierowane do Państwa dnia 20.02.2011r., a już zmuszony zostałem do złożenia pisma kolejnego, w tym samym, jak pierwsze, temacie.

Do życia obywateli naszego kraju, od wielu już lat wkradły się i wkradają nadal drogą „od kuchni”, udoskonalane w czasie złodziejskie procedury, stosowane przez tzw. firmy usługowe drogą elektronicznych „smyczy i obroży”, do których upolowano polskie społeczeństwo, w celu m.in. legalnego stosowania w społeczeństwie naszym, bezkarnych jak dotąd, ale i bezprawnych jednocześnie, co podkreślam wyraźnie, złodziejskich praktyk, okradających polskie społeczeństwo, z ostatnich posiadanych jeszcze złotówek, które w normalnym świecie, przeznaczane są i służyć mają jedynie wszechstronnej, szybszej komunikacji międzyludzkiej, a nie złodziejskim procederom.

W normalnym świecie, który to świat w niewielu już rejonach naszego globu, ale jeszcze istnieje, do owej komunikacji wyłącznie służą i tak właśnie się tam dzieje.
W coraz bardziej nienormalnym, nieznośnym i bezsensownym, bo wypaczonym i nastroszonym dewiacjami elit, polskim życiu społecznym, dzieją się rzeczy, które w normalnym świecie nie istnieją, bo istnieć nie mogą, nie ma dla nich miejsca, jeżeli przestrzegane jest Konstytucyjne prawo ludzi do normalnego życia, do coraz trudniejszego przecież życia jednostki ludzkiej, - człowieka. W Polsce niestety, dzieje się zupełnie inaczej, gorzej znacznie i niebezpiecznej!. A przecież Polska Konstytucja gwarantuje każdemu obywatelowi naszego kraju prawo, do spokojnego życia w swobodzie obywatelskiej i wolności osobistej, za których przestrzeganie, odpowiadają rządy w naszym kraju!!!(?)
Poniżej przytaczam uzasadnienie - dowody, na stosowanie złodziejskich procedur, o których piszę wyżej, stanowiących jednocześnie dowody przemocy, stosowane z pozycji siły, na słabszej i bezbronnej jednostce ludzkiej, której tzw. prawa, sprowadzone zostały do bezwzględnego dzisiaj już zera!..

Występuję w imieniu własnym i w obronie wolności, którą gwarantuje mi Konstytucja RP, której przestrzegania gwarantem w Polsce jest Rząd i podległe mu służby!. Domagam się jej stanowczo i tą właśnie drogą dochodzę i dochodzić będę praw swoich zawsze wtedy, kiedy stwierdzę ich naruszenie i bezprawne w nich wtarganie przemocą .


UZASADNIENIE

W dniu 15.02 2011 roku otrzymałem m. in. SMSa następującej treści: „Tu TVP: Wczoraj nie wysłałeś Stop na 7311, a to ważne!. Zatrzymaj Zimowy STOPER i sprawdź nagrody. Masz 10 minut. Pisz STOP na 7311 /3,69 z VAT/. Nadawca 7311. Wysłano 19:20:56 15.02.2011”.
W dniu 24.02.2011 roku, z tego samego źródła SMS, brzmiał: „ PRZECZYTAJ UWAŻNIE”. Wiadomość od TVP nr … może wygrać VOLVO XC60 lub GOTÓWKĘ. Pisz stop na 7311/3,69zł. TEM SMS ZATRZYMA STOPER Z NAGRODAMI / wap.tvp.pl. Nadawca 7311. Wysłano 16:56:21 24.02.2011 Ten SMS wpłynął, jak wiele innych jeszcze mu podobnych po dacie 19.01.2011 roku, kiedy to zablokowałem swój numer dla tego typu SMSów , osobistą ingerencją w salonie Orange w miejscu!!!.

Proszę mi odpowiedzieć co należy w takim przypadku zrobić; czy olać jego treść (?) i narazić się na kolejne wielo dziesiąt krotne molestowanie treściami kolejnych SMSów, czy lepiej „Zatrzymać Zimowy STOPER” płatnym SMSem w nakazany czasie ograniczonym do 10 minut(?), co łatwe jednak zapewniam nie będzie i na jednym SMSie się nie skończy, o czym pisałem szeroko w uzasadnieniu poprzedniego do Państwa pisma.
Za zmuszanie mnie do czynności, z których każda jest dla mnie niekorzystna i ingeruje bezpardonowo w moją wolność osobistą, żądam w tym przypadku zadośćuczynienia w wysokości 100.000 (sto tysięcy złotych polskich), co być może ostudzi zapał TVP, w codziennym zatruwaniu mi dalszego, bardzo schorowanego i bez tych bezprawnych ingerencji, życia.

W dniu 15.02.2011 roku otrzymałem taką oto ciekawostkę”, tą samą smsową drogą:
„Wzywamy do potwierdzenia: czy nr. … jest Państwa?. Jeśli tak, GRATULUJEMY!. Proszę wysłać SMS o treści ORANGE na 60400!. Reg.orange.pl. Koszt zwykłego smsa. Nadawca 60400. Wysłano 13:46:34. 18.02.2011” i do dnia dzisiejszego wiele innych podobnej treści, mimo iż w dniu 19.01.b.r., wyraziłem wyraźnie bardzo swą niechęć do tego typu praktyk i miałem nadzieję, że skutecznie tym samym z życia swojego je wyeliminowałem, o czym równie szeroko pisałem w poprzednim mym piśmie.

Tymczasem okazuje się, że świat przestępczy, posługuje się swoimi wyłącznie swoistego bardzo rodzaju prawami tak bezprawnie, jak bezkarnie i ma gdzieś, albo jeszcze głębiej, to czego żąda przeciętniak w osobie człowieka, obywatela polskiego i członka Polskiego Narodu!!!.
To mam więc przysługujące Konstytucyjne prawa(?!), czy jestem ich w szalbierczy i złodziejski sposób bezprawnie pozbawiony, tak jak pozbawiany jestem bezprawnie ostatnich złotówek, z osobistych kont elektronicznych?!.

Za tę szczególną bezprawność, uprawianą po zablokowaniu owych złodziejskich „usług” i narażającą zdrowie moje na systematyczne pogarszanie poprzez codzienne stresy, których muszę unikać według różnych medycznych opinii, żądam od Orange, zadośćuczynienia, tym razem w kwocie jednego miliona polskich złotych i tak do skutku żądać będę i do czasu, w którym stres nie przerwie owych roszczeń, moim zejściem z tego świata, dzisiejszego bezprawia.

Żądam również natychmiastowego zakazu stosowania owych przestępczych procedur, zarówno przez tych, którzy stosują je obecnie, jak i przez przyszłych ewentualnych naśladowców!

Z poważaniem, składający zawiadomienie Zdzisław Wojciechowski

koniec pisma drugiego

Ewentualny efekt, wywołany powyższymi oficjalnymi pismami, dzisiaj jeszcze nie jest mi znany. Zawiadomię jednak czytelników GI KWORUM , natychmiastową publikacją oryginalnych ich treści w całości.
A swoją drogą, czy nie jest to wszystko psychopatycznym rzeczy się maniem?!
Z tego też właśnie powodu coraz więcej ludzi w Polsce życie w naszym kraju, nie nazywa już pudełkiem czekolady, jak nazywało je niedawno jeszcze.
Dzisiaj nazywa je życiem w ogromnej paczce gówna(!!!), co zgodne jest absolutnie z dnia dzisiejszego rzeczywistością i faktycznym rzeczy się maniem!.
Bo jak nazwać kraj w którym tzw. elity, (czytaj: banda Tuska),to spec grupa do niszczenia wszelkiej normalności, każdego rodzaju narodowego i człowieczego ducha, - wszelkiego ducha, czego najlepszym, najbardziej jaskrawym i najbardziej niedorzecznym przykładem niech będzie produkcja maskotek serca i rozumu, zapewne na cześć tego, co na zawsze opuściło tzw. elity w Polsce i za ich przykładem opuszcza coraz to szerszy, żywy jeszcze resztkami życia, organizm Polskiego Narodu.
Bo jak nazwać kraj, w którym pozbawia się ludzi możliwości pochówku zmarłych, w którym można pozbawiać wdów po mężach,- uległych śmiertelnemu w pracy wypadkowi, - górnikach, tak zwanego zabezpieczenia górniczego przyznanego przecież uprzednio żonom – wdowom, już po śmierci mężów?! W Polsce, można ich tego zasiłku pozbawiać w obliczu prawa, bo tak postanowił polityczny dom wariatów tzw. parlament, a herszt tej wariackiej spec – bandy, Tusk, w swej debilnej arogancji, nie odpowiada na kierowane do niego w tych sprawach pisma!!! Oto rzeczywista demokracja, w autentycznym domu dla umysłowo chorych!. Dobitnie widać, że żadne prawo jego eminencji herszta, - i całej reszty jego szwadronów zamordyzmu nie dotyczy , czego dają inne w życiu naszym codziennym, nie mniej wyraźne przykłady, ot chociażby słynnego zajęcia mienia sąsiada w postaci samochodu osobowego, dlatego tylko i zgodnie z obowiązującym prawem(!) że stał na podwórku miejsca zamieszkania podatnika, wobec którego zajęcie prowadzono!!!..

Piekarz zawinił, szewca powiesili, ot i basta!!!.
Bo jak inaczej nazwać kraj, w którym, w obliczu obowiązującego prawa, wyrzuca się na bruk rodziny z własnych domów, bo musi być przedłużona w miejscach stojących domów i akurat w nich np. trasa siekierkowska, zgodnie ze skonstruowaną przez obecny rządowo parlamentarny dom wariatów, obowiązującą (i już)ustawą!!!. Nie podaje się przy tym rodzinom tym, warunków i terminów przysługujących odszkodowań, być może, że nienależnych?!. Oto, rzeczywiste moce intelektowe dzisiejszych elit w Polsce!!!. Oto rzeczywisty obraz dzisiejszej demokracji!!!.
Przykładów owych niedorzeczności, paradoksów i tragedii ludzkich, podawać można setki i więcej!. Jak wybrałeś (w wyborach) tak masz i basta!!!.
To nic innego, jak rządowo parlamentarna prostytucja uprawiana w Polsce przez tzw. elity wszelkie, nie tylko polityczne – i wszelkie media publiczne, stanowiące wyłączną własność Polskiego Narodu, a bezprawnie i bezkarnie przez elity zawłaszczone!!!.
Z tego też powodu, w Polsce , dobrze się mają jedynie afery i cały polityczny dom wariatów!. Im nic nie zagraża, w odróżnieniu od setek codziennych zagrożeń, wymierzonych przeciwko dziesiątkom milionów niewinnych i bezbronnych Polaków!!!.

I już na zakończenie; jestem bardzo zainteresowany podobnymi do moich wystąpieniami w sprawach bezprawia , o którym wyżej i ich efektem, w wykonaniu innych moich Rodaków. Jest nieprawdopodobnym bowiem, abym w działaniach tych był samotnym jedynakiem. Zachęcam więc podobnych do mnie odważnych, aby swoimi w temacie tym doświadczeniami podzielili się z nami albo drogą swoich artykułów, albo formą komentarza pod czytanym właśnie artykułem.
Namawiam również każdego w ten sposób i inaczej krzywdzonego, do wypowiadania oficjalnej walki bezprawnym, złodziejskim procederom, oszukańczych operatorów różnych sieci i nie tylko ich!.

Walkę wspólną prowadzić będziemy na łamach GI KWORUM, o czym już wspomniałem, albo na moim nowym blogu na poczcie Onet, klikając na pasku Blog, wpisując w wyszukiwarkę zdziwoj klikając szukaj, - albo klikając Blog , wpisując w wyszukiwarkę: dla dorosłych i w szukaj: zdziwoj, klikając Ok , - do udziału, - pisania, - na którym bardzo Państwa, Koleżanki i Kolegów, - zachęcam, wręcz namawiam.

Warto zapamiętać drodzy Rodacy moi, jedną z dziesiątek moich myśli złotych, które nazywam wyroczniami: „Jeżeli najpóźniej dzisiaj nie zmienisz tego o czym mówiłeś wczoraj, - to jutro znowu będziesz mówił, że zrobisz to pojutrze”! .

Ile lat już zmarnowałeś na składanie takich i podobnych obietnic?!. Czas skończyć wreszcie z obietnicami i przystąpić do skutecznych działań, - bo lata upływają bezpowrotnie, - możesz nie zdążyć doznać żadnych zmian, jakich od życia oczekujesz!.

17.03.2011 r. Pozdrawiam, Zdzisław Wojciechowski - ostry

Wersja do druku

emerytka - 05.01.15 14:38
Skoro ani prokuratura ani władze nie widzą w tym żadnego przestępstwa, to tylko o nich źle świadczy i to oni winni ustąpić z dotychczas zajmowanych stanowisk, inaczej kraj nasz pójdzie na samo dno. Dość mamy oszustw na każdym kroku.

Barbara - 25.05.11 21:56
"Konkursy" Orange-u i innych operatorów odbywają się za przyzwoleniem Ministerstwa Finansów (mają z tego niezłą kasę w budżecie!) !!!!! A prokuratura nie widzi w tym procederze nic złego!!! W jakim my państwie żyjemy!!!!!!!

Witold - 16.04.11 1:01
Szanowni panowie - To my stworzyliśmy bandyckie prawo i teraz pozostało nam je szanować. Solimarność zwycięży idiotów. Leszek jesteś wieki" O|take"

Dobro - 13.04.11 18:27
Szanowny Panie Zdzisławie, dziękuję za interwencję też byłem okradziony przez nr 60400. Dokładnie opisał Pan, co się dzieje, lecz samym pisaniem i sprawami Sądowymi o jawne okradanie i zniewolenie Polaków, można przegrać na zawiłe terminy sądowe. Jest poważna sprawa fałszywej liczby posłów 460 i fałszywego stanu, dowodem są piramidy w Egipcie jako wzory prawdziwej demokracji. Polityka jest odwrotnością demokracji. Polska Demokracja Cyfrowa http://democyfro.blogspot.com
Serdecznie Pozdrawiam

Zdzisław Wojciechowski - 22.03.11 11:48
Tak jest panie Maraianie N. W tym właśnie celu pisałem ten artykuł. Olewać należy wszelkie SMSy. by nie paść ofiarą oszustów! To jedyna droga! Wszędzie na świecie SMS to tańsza droga kontaktu. W Polsce tak zwanego prawa. to narzędzie niekaralnego oszuststwa, często bardzo drogiego, jak określam to w pismach do prokuratora rejonowego!!!. Inaczej jednak jest z blokadą, o której Pan wspomina. Piszę o tym w artykule również na co nie zwrócił Pan uwagi. Dzięki za komantarz.
Autor artrykułu, Zdzisław Wojciechowski 22.03.2011r.

MariaN - 19.03.11 12:01
A nie lepiej olać te wszystkie upierdliwe SMSy i nie reagować, nie odpowiadać na nie, zablokować telefon i nie wiem co jeszcze. Na każdym kroku czyha niebezpieczeństwo, szukają jeleni. Banda oszustów chce zarobić nic nie robiąc.
Można wypełnić kupon totolotka, taki sam efekt - ale reguły proste i dla każdego czytelne.

Wszystkich komentarzy: (6)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

20 Kwietnia 1873 roku
Urodził sie Wojciech Korfanty, polityk, działacz ruchu narodowościowego na Śląsku (zm. 1939)


20 Kwietnia 1936 roku
Prezydent Ignacy Mościcki wydał dekret o utworzeniu Funduszu Obrony Narodowej.


Zobacz więcej