Środa 24 Kwietnia 2024r. - 115 dz. roku,  Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 21.07.11 - 11:08     Czytano: [2456]

Ta Władza Żartów Nie Lubi!




Ruszyła kolejna ofensywa propagandowa PO i Donalda Tuska. Teraz jest to walka ze stadionowymi chuliganami i z obraźliwymi tekstami w Internecie. Można byłoby się cieszyć, gdyby te działania faktycznie wymierzone były w złoczyńców. Walka z chuliganami − tak, ale zamykanie stadionów, czyli odpowiedzialność zbiorowa, to jakiś absurd. Niestety, to co się obecnie dzieje, przypomina najgorsze czasy PRL, gdy władza komunistyczna zamykała w więzieniach osoby, które krytykowały rządzących czy pozwalały sobie dowcipkować z władzy. Bo jak inaczej nazwać akcje Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, policji i prokuratury, które ścigają internautów za kpiny i żarty z obecnej władzy. Jak traktować groźby zamykania stadionów, na których kibice wystawiają transparenty z tekstami krytykujące rządzących.

Nieraz oburzaliśmy się na ostre ataki - wcale nie śmieszne - które ze strony polityków PO były kierowane w stronę prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W odpowiedzi politycy PO i usłużne media mówili jednym głosem, że to są koszty demokracji, że jest wolność słowa. Dzisiaj rządowe agendy z wielkim zapałem zajęły się cenzurowaniem haseł i wypowiedzi oraz ściganiem wszelkiej antyrządowej nieprawomyślności, obawiając się, że kpiny i żarty mogą mieć wpływ na wynik wyborczy. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem chamstwa w Internecie i z obraźliwymi czy wulgarnymi wypowiedziami powinniśmy walczyć, ale nie do przyjęcia jest wykorzystywanie instytucji państwowych do ścigania osób krytykujących rządzących. Kilka przykładów:

„Przyszła pora na Anty-Komora – wolność słowa jest niezdrowa” - z takim transparentem dwaj opolanie przyjechali na uroczystość z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego na Górze Świętej Anny i... zostali zatrzymani przez policję Demonstracja kibiców Jagiellonii Białystok przeciwko zamknięciu jednej z trybun stadionu zakończyła się zatrzymaniem 43 osób - większości postawiono zarzuty obrażania rządu. Wygląda na to, że obecnie jedynym powodem zatrzymywania kibiców i zamykania stadionów czy trybun są polityczne hasła - i to nawet te, które nikogo nie obrażają . Bo co jest obrażającego w napisach„Możecie zamykać nam stadiony, lecz nie zamkniecie nam ust”. Czy polecenie, jakie wrocławscy policjanci otrzymali przed meczem Śląska Wrocław z GKS Bełchatów, by zatrzymywać osoby z transparentami obrażającymi polityków rządzącej partii.

Donald Tusk i politycy jego partii uznali najwidoczniej, że jeszcze przed wyborami trzeba rozprawić się z internautami, kibicami i tymi wszystkimi, którzy przestali być klakierami rządu. Władze wykorzystują aparat państwa, by zamknąć usta wszystkim, którzy krytykują rządzących. Akcja w Tomaszowie Mazowieckim pokazuje, czym naprawdę zajmuje się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Gdy połączymy to jeszcze z informacją o totalnej inwigilacji społeczeństwa (1,3 miliona wniosków o telefoniczne bilingi w 2010 roku), to wyłania się obraz służby, która już nie jest cywilnym kontrwywiadem ale policją polityczną.

Słaby nadzór sejmowej komisji nad ABW sprawia, że ta służba zajmuje się szukaniem w mediach, Internecie, w rozmowach telefonicznych wszystkiego, co można by zakwalifikować jako działania„ antyrządowe”, a nie zadaniami kontrwywiadowczymi, dla których zostały powołane. Oczywiście, gdy premier Donald Tusk zorientował się, że opinia publiczna jest nieprzychylna używaniu ABW do zwalczania niewygodnych treści w Internecie, to natychmiast zażądał wyjaśnień. W swoim stylu, aby zamącić ludziom w głowach, twierdzi teraz, że nie życzy sobie specjalnej ochrony i zapowiedział działania parlamentarne zrównujące prawa polityków z przeciętnymi obywatelami. Może sobie takie rzeczy zapowiadać jak i wiele innych, a kampania zastraszania i karania ludzi występujących na jeszcze niekontrolowanych przez rząd forach będzie się rozszerzać.


Służby specjalne dążyć będą do tego, by zamknąć usta tym wszystkim, którzy nie akceptują kneblowania ust, likwidacji niewygodnych stroni blokowania sieci internetowej przez obecną ekipę władzy . To jest zresztą klasyczna metoda działania Donalda Tuska - sprawdza jak społeczeństwo reaguje na jego zagrywki i jeśli reakcja jest negatywna, to sam się oburza. W tym samym czasie takie działania są w najlepsze prowadzone dalej, tylko rząd się tym już nie chwali. Takie akcje nie są spontaniczne, lecz precyzyjnie zaplanowane. Wiadomo, że oburzenie dość szybko mija, aosoby postraszone czy ukarane będą u innych budzić obawę i strach, by nie kpić z rządzących. Szef rządu mówi o podległych mu służbach, że„padły ofiarą” czegoś lub kogoś. Pewnie dlatego nie potrafiły zapewnić bezpieczeństwa głowie państwa pod Smoleńskiem, nie potrafiły wyjaśnić afery hazardowej i wielu innych działań szkodzących naszemu państwu. W zamian gorliwie angażują się w działania opresyjne wobec obywateli - niestety, przy cichej aprobacie premiera i jego ekipy.

SZWED Stanisław
Solidarność Podbeskidzia

Wersja do druku

Jan Orawicz - 25.08.11 19:21
Drogi Panie Stanisławie całkowicie zgadzam się z treścią Pańskiego artykulu.
Mocno mnie pogłaskało po sercu to,że wypowiedż pochodzi spod pióra
Solidarnościowca! A już myślałem, żyjąc na obczyżnie,że Solidarność,której
wiernie służyłem od sierpnia 198Or do sierpnia 1997r,czyli do chwili wyjazdu
na żyweot emigracyjny,gdzie poniosło mnie - głownie rozgoryczenie z powodu
jaskrawej zdrady Solidarności i Jej wspaniałych ideałów. Juz od 1992 r
zauważyłem,że aktywni członkowie Solidarności byli otaczani przez sworę
postkomuny skupionej w SDRP, z pomocą ukrytych byłych szpiclów z SB,
siedzących w kierowniczych strukturach NSZZ"S".A zamierzaliśmy zrobić
lustracje w naszym Związku.Ten zamiar esbeckie wtyki potrafili nam
storpedować. Ich uderzenia i w moją osobę były namacalne... Z tego
powodu nawet chwilami obawiałem się o moje życie i żony,ktora także
aktywnie uczestniczyła w bitwie o prawdziwą Polskę i autentyczną
sprawiedliwośc. Drogi Panie Stanisławie bardzo Pana o to proszę,by Pan
Solidarnościowcom szczególnie Gdańska przypomniał jak niedawno temu
Tusk wydał polecenie pałowania ich i polewania jakimś środkiem chemicznym.
za to,że nie chcieli stracić Stoczni Gdańskiej,a zarazem Kolebki NSZZ"S".
Przy tej okazji zapraszam Pana i całą Solidarność do przeczytania mego
wiersza pt. Sierpniowe dni. Wiersz ten jest opublikowany W Kworum w
dziale Kworum poetów. Mam też w tym medium swoje fraszki i wiersze
satyryczne. SOLIDARNOSCIOWCY SWOJE GLOSY ODDAJCIE TYLKO NA PiS!!!
SERCE TEJ PARTII BIJE POLSKA, CO WIDAC I CZUC. Jan Orawicz

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

24 Kwietnia 1915 roku
Rozpoczęła się rzeź Ormian w Turcji.


24 Kwietnia 1333 roku
Koronacja Kazimierza III Wielkiego i jego żony Aldony w katedrze wawelskiej w Krakowie.


Zobacz więcej