Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 14.08.12 - 22:34     Czytano: [1837]

Równowaga



Wokół nas występuje wiele dziwnych zjawisk, które wprawiają naszą ciekawość w zakłopotanie. Pada śnieg tam, gdzie dotychczas nie występowały zimy, tworzą się na oceanach olbrzymie fale, to niespotykane huragany niszczą cały dobytek.
Zachwiana równowaga to nic nowego, występuje od dawna tworząc różne dziwactwa w otaczającym nas świecie. Zachowanie równowagi ma olbrzymie znaczenie niemal w każdej dziedzinie nauki. Każde życie rozpoczyna się od uzyskania równowagi, choć człowiek osiąga ją najpóźniej. Większość ssaków wstaje na własne nogi niedługo po narodzinach, nam ten proceder zabiera kilka miesięcy. Od urodzenia skazani jesteśmy na opiekę, dlatego tak ważne są rozmaite świadczenia ze strony rządowej. Opieka jest naszym nierozłącznym partnerem życiowym i każdy bez wyjątku jej potrzebuje. Są kraje gdzie świadczenia socjalne są codziennością, choćby u naszego Kanadyjskiego sąsiada. Jest wiele takich krajów lecz Ameryka do nich nie należy, a szkoda. Każdy dobry gospodarz dba o swoją trzodę. Samodzielny człowiek, to tylko dwa słowa wyrwane z kontekstu życia. Wszyscy jesteśmy od kogoś lub czegoś zależni, niektórzy nawet uzależnieni, ale to już odrębny temat.
Ludzie nie potrafią być samotnikami, choć tu i ówdzie słyszy się o samotnym żeglowaniu. Wszyscy jesteśmy czymś otoczeni, choćby przyrodą, bez której ani rusz. Trudno być samotnym w siedmiomiliardowym świecie, w dobie kosmosu i szeroko rozumianej telekomunikacji. Wszędzie jednak musi panować równowaga, bez której nie można wyobrazić sobie jakiegokolwiek istnienia. Są noce i dnie, poranki i wieczory. Pracujemy i odpoczywamy, zarabiamy i tracimy, kochamy i nienawidzimy. Mamy cudowne wiosny, gorące lata, chłodne i mokre jesienie, i srogie zimy. Nie ma szkolnej klasy składającej się z asów, kościoła z samych świętych, więzienia gdzie siedzą jedynie bandyci. Sąd to tylko kilka osób (ławników) różnie nastawionych do życia i do ludzi, z grymasami, i różnymi poglądami, nie koniecznie mającymi coś wspólnego z poczuciem uczciwości. Wielu winnych jest na wolności i odwrotnie. Sprawiedliwość społeczna, to tylko szumna nazwa i tutaj można by zastanowić się nad równowagą. Nie wszyscy ludzie żyjący na kuli ziemskiej są źli, choć zło stało się bardziej widoczne, by nie powiedzieć wyeksponowane. Jedni prowadzą wojny, inni pomagają ich ofiarom. Wszędzie jest zachowana równowaga wszak bez niej życie nie istnieje. Cały Wszechświat oparty jest na równowadze. Obszar wód, choć trzykrotnie większy od lądu równoważy masę kuli ziemskiej. Wszystko będzie dobrze dopóki szala wagi się nie przechyli. Za czasów Noego kiedy nie znano kilu, przewieszano przez burty kamienie uwiązane na linach, które utrzymywały równowagę statku. Ciężar musi być rozłożony równomiernie, by nie było przechyłów. Wszystko na świecie wymaga jakiegoś porządku, a często też stabilizacji.
Kiedy jeden człowiek umiera, jego miejsce zastępuje noworodek. Jedynie więcej wyrąbuje się lasów niż sadzi. J.I Sztaudynger pisał: aby równowaga nie była zwichnięta, podnosząc suknię, spuszczała oczęta. Nic w tym złego, każdy ogarnięty wstydem błądzi oczyma, szuka ujścia spojrzenia, choć ostatnio wstyd zdewaluował się nieco. Nie wszyscy potrafimy patrzeć prosto w oczy, to dość trudny wyczyn.

Najwięcej zjawisk można zaobserwować w przyrodzie, jej związek z człowiekiem jest bardzo bliski. To naczynia połączone gdzie każda kropla ma wielkie znaczenie. Natura daje życie i wszystko rozsiane po ziemi ma swój sens. Już kiedyś pisałem o lasach Amazonii, oceanach i rzekach, a nawet podkreślałem funkcję i rolę bagien. My ludzie nie jesteśmy na tyle precyzyjni i moglibyśmy coś pominąć, o czymś zapomnieć, ale nie Bóg.
Wiele wynalazków możemy przypisać człowiekowi, ale trudno zrozumieć dlaczego ten usiłuje zniszczyć to co genialne, a w konsekwencji siebie.
Selekcję jaką zauważamy w przyrodzie często stosujemy wśród ludzi. Słaby człowiek nie ma prawa bytu, szybko dostrzegają go sępy i hieny, a jeśli te zawodzą, wojna selekcjonuje najskuteczniej. A jak jest z równowagą sił?- no właśnie…Pasiaste zebry choć dość widoczne muszą ulec lwiej paszczy. W niektórych przypadkach trudno się doszukać równowagi, ale ona istnieje. Często mądrość przezwycięża siłę, dobroć zło, ale jeśli wskazówka wagi przekracza zero w dowolnym kierunku, trzeba bić na alarm.
Rosną nam miasta, przybywa państw, wzrasta liczba miliarderów i milionerów. Wokół pięknych, malowniczych miast rosną slumsy niczym nie podobne do laguny otaczającej wyspę. Akurat tutaj trudno doszukać się logiki, bo ubóstwo, to już nie margines. Łatwo jednak zauważyć coraz więcej chleba w koszach. Milionom ludzi brakuje wody, kiedy u nas wylewa się ten życiodajny płyn na pożółkłą trawę. Światowa walka o wodę to tylko kwestia czasu, na razie bijemy się o ropę, której wycieki niszczą środowisko. Jak na razie świat ma chleba pod dostatkiem choć nie każdy może sobie na niego pozwolić. Ceny rosną, chcemy zarabiać więcej. Produkujemy sztuczną żywność: mleko, które nigdy nie widziało krowy, ale jest białe i pięknie opakowane. Od dawna walczyliśmy o kolorowe etykiety, foliowe opakowania i mamy to, o czym marzyliśmy. Wydajemy olbrzymie kwoty na podbój kosmosu, stąd mało interesujemy się naszą ziemią. Te pieniądze zrównoważyłyby byt na ziemi, bo z pewnością nie istnieje w tej mierze równowaga. Biedy zdecydowanie jest więcej. Zaraz jakiś ”filozof” powie, że robić im się nie chce, to wcale nie tak… Nie tylko po to płacimy podatki, by bogacili się politycy, ale również, by pomóc tym, którzy z niezależnych od nich przyczyn mają się gorzej.
Sprawiedliwość istnieje - choć wszystko wskazuje na to, że tak nie jest. Wszyscy o tym wiemy, że kradzione nie tuczy, ale jeśli przytrafi się okazja – dlaczego nie. Każde większe oszustwo potrafimy na własny sposób wytłumaczyć, że to prawo biznesu, wolnego rynku i takie tam…
Jeśli gdzieś posłyszymy o sprawiedliwszym podziale funduszy, działa to na nas jak płachta na byka, że to komunizm gdzie było po równo itp. Takiego podziału dawno nie było, widzimy to w Polsce i tutaj, jedni otrzymują wszystko, drudzy nic. Panuje kryzys, ale znalazły się miliony na pomoc bankom, na wybory, reklama ma oczyścić wybieranego i zatrzeć jego dotychczasowe błędy. Nawet niespełnione obietnice przedwyborcze mają oczyścić owe pieniądze. Lubimy patrzeć w telewizję, która do reszty zabrała nam świadomość, samodzielne myślenie. Jesteśmy robotami zdalnie sterowanymi przez ogłupiające media. Zostaliśmy podzieleni na prawicę, lewicę, ciemnogród i mądrali. Myślę, że i w tym jest jakaś równowaga. Nie tylko my jesteśmy skłóceni, poszukiwanie wrogów wręcz stało się modne. Głodna dzika zwierzyna potrafi atakować, człowiek robi to bez szczególnego powodu.

Władysław Panasiuk

Wersja do druku

Robert - 21.09.12 15:59
Szanowny Panie W. Panasiuk, jestem wielkim fanem Pańskich tematów i pieknego języka wyrażania myśli i orginalnosci rozumowania. Dotychczas, nie komentowałem żadnych Pańskich tekstów, w obawie aby czegoś nie popsuć. Należą one do grupy "Panasiuka się nie dyskutuje - Panasiuka się czyta lub słucha" - "głębia wizji rzeczywistości". Może się mylę, ale generalnie jest to prawdą. Przyznaje, że "RÓWNOWAGA" - od ukazania sie nie dawała mi wewnetrznego spokoju, jako rozdział bez zamknięcia. Pozostawiając czytelnikowi wolne pole do własnych przemyśleń. Pomyslałem ale spryciarz - pozbawil mnie równowagi, bez możliwosci sterowania i bycia sobą.
Myślę, że to ukryte przesłanie rozszyfrowałem. Otóż, dązenie do komfortu życia w balansie równowagi, powinno być czymś istotnym. Jeżeli zostaje naruszona równowaga /w społecznosci życia stadnego/: równań matematyczno fizycznych, równowaga przyrodnicza, ekonomiczna, prawnicza, prawdy-nieprawdy...jest to wynik zastosowania najwiekszego grzechu ludzikego, nazywanym CHCIWOŚCIĄ - miec, być, dominować bezwzglenie pod każdą postacią, w skrajnym przypadku dążenie do władzy absolutnej. CHCIWOŚĆ - największe niebepieczeństwo dla ludzkości.
Dziękuję za "Równowagę" - Pozdrawiam, Robert.

Lubomir - 15.08.12 16:39
W Europie próbuje się skłócić każdego z każdym, gdy tymczasem Niemcy i Rosjanie organizują u siebie dni jedności narodowej. Podczas konstruowania klimatu wojny każdego z każdym, niemiecki profesor Markus Kerber proponuje Europie a w zasadzie proponuje 'Czwartej Rzeszy' nową walutę guldmark. Rzecz jasna w miejsce upadającego euro. Rzekomo wszystko dla ratowania finansów...Hiszpanii, Włoch i Francji. A przecież zarówno Hiszpanie, Włosi, jak i Francuzi nie marzą o jakiejś nowej wielkoniemieckiej walucie ale o własnych walutach narodowych, jakimi cieszą się Brytyjczycy, Szwajcarzy, Polacy, Japończycy i m.in. rosnący w siłę Chińczycy.

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Kwietnia 1899 roku
Zmarł Stanisław Kierbedź, konstruktor mostów (ur. 1810)


19 Kwietnia 1999 roku
Parlament Niemiec został przeniesiony do Berlina.


Zobacz więcej