Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 01.05.13 - 19:38     Czytano: [4422]

Dział: Na każdy temat

Uderzenie w polskość?

W Miejskiej Bibliotece Publicznej {dobrze, że jeszcze takie istnieją w likwidowanej przez neonazistowsko-terrorystycznych sabotażystów Polsce}, odbyła się promocja książki 'Bytom w cieniu dwóch totalitaryzmów. Szkice z dziejów miasta 1933-1989'. Książka jest autorstwa dr Sebastiana Rosenbauma, pracownika katowickiego IPN. 400-stronicowa publikacja ma najwyraźniej wykazać analogie pomiędzy niemiecką Trzecią Rzeszą i Polską Ludową. To typowo antypolska publikacja. Jak można na jednej płaszczyźnie stawiać hitlerowskich likwidatorów polskich profesorów uniwersyteckich, polskich nauczycieli i hitlerowskich likwidatorów polskiego szkolnictwa wszystkich szczebli, z tymi, którzy repolonizowali zniemczonych rodaków, odbudowywali z ruin zniszczone przez niemieckich zbirów szkoły i budowali tysiąc nowych szkół na tysiąclecie Polski. Dzisiaj Bytom przeżywa kryzys edukacyjny, kulturalny i gospodarczy. Wszystko dzięki egzekutorom polskiej oświaty i gospodarki w tym bastionie polskości na Górnym Śląsku. Bytom po lokalnym referendum wybrał nowe władze. Tylko czy przy niszczycielskim trendach wprowadzanych odgórnie przez finansowych i gospodarczych sabotażystów, miasto potrafi wejść na drogę rozwoju?. Bytom to przecież siedziba Opery Śląskiej i siedziba Śląskiego Teatru Tańca. Miasta z takim dorobkiem nie wolno niszczyć. Nie można wprowadzać do Bytomia klimatu klęski i niemożności. To Bytom powinien promieniować polszczyzną na Śląsk Opawski i Morawski, na Wołyń i Lwów. Może także na Łużyce i Budziszyn. Bytom ma do tego potencjał. Nikt nigdy nie porównywał Chin Ludowych z niemiecką Trzecią Rzeszą . Niemal sto procent obserwatorów Chin jest pełna podziwu dla witalności Chińskiej Republiki Ludowej. Zatem nie w samych nazwach leży istota rzeczy, ale w tym co robi się na rzecz rodaków i ojczyzny. Rozbudzanie antypolskich fanatyzmów to wyłącznie manipulacja i nic poza tym.


Who is who?

Polska domaga się lojalności od ludzi określających się mianem Polaków. Bez znaczenia powinno być czy określający się mianem Polaka ma korzenie żydowskie, niemieckie, ormiańskie, ukraińskie, litewskie, białoruskie, rosyjskie czy tatarskie. Te korzenie to wielki skarb Polski. Jak wielkim skarbem byli Polacy z korzeniami włoskimi, niderlandzkimi czy szkockimi, nie trzeba chyba nikogo z Polski uświadamiać. Rzecz jasna dopuszczalne jest współcześnie pojęcie: obywatel i mieszkaniec {cittadino i residente, jak mówią twórcy cywilizacji łacińskiej - Rzymianie i Włosi z Lacjum oraz innych części Italii}. Jednak niedopuszczalne jest mieszkanie pod polskim niebem i hołdowanie największym wrogom polskości. Niedopuszczalne jest zachowywanie się jak gdyby było się Krzyżakiem, Prusakiem czy Niemcem - entuzjastą Hitlera i 'jego Europy'. Działanie na szkodę Polski, Polaków i polskości nie mieści się w ramach żadnej, nawet maksymalnie naciąganej tolerancji. Takie działanie to szkodnictwo porównywalne z działaniami Piątej Kolumny i Wehrwolfu. Wielki wkład w rozwój Polski i państw polskich mieli polscy Żydzi. Byli to znakomici kupcy oraz mecenasi nauki, sztuki i polityki. Podobny wkład zawsze wnosili polscy Ormianie. Trudno nie doceniać przywiązania do Polski Piotra Konaszewicza - Sahajdacznego i nie wolno stawiać go na jednej historycznej platformie ze Stepanem Banderą. Również Niemcy z Inflant i Prus Książęcych niejednokrotnie bronili interesów polskiego państwa nad Bałtykiem. Wielki wkład w bitwie nad Niemnem i w pokonaniu Bolszewii w 1920 roku oraz wyzwalaniu Litwy i Łotwy mieli żołnierze litewscy i białoruscy orientacji propolskiej. Nie brakowało również Rosjan najszczerzej kochających Polskę i walczących na rzecz Polski. Walczących wspólnie z Polakami o jak najszerszy dostęp Polski do Bałtyku. Walczących o polski Gdańsk, polski Kołobrzeg i polski Szczecin. Trzeba rozumieć wiele rzeczy i nie szukać wszędzie wrogów. Trzeba kochać i analizować każdą kroplę krwi przelaną na rzecz Polski, Polaków i polskości. Nie należy zmarnować ani wyszydzić ani jednej kropli tej krwi. Ta krew potrafi rodzić cudowne owoce przez całe stulecia.


Protektorzy kryminalistĂłw?

Autentyczna władza zastępowana jest często przez 'wadzę'. Ta 'wadza' to najczęściej jakiś bełkoczący krzykacz wyniesiony przez oszukaną ulicę. Nic zatem dziwnego, że taka 'wadza' gdzie może tam wspiera wszelkie lumpiarstwo. Ta 'wadza' przepada za pojęciem niskiej szkodliwości czynu. Kradzieży na wartość poniżej 1000 złotych nie uznaje jako zabór mienia. Dzięki protekcji 'wadzy' bezkarnie czuje się zarówno złodziej okradający domki letniskowe, altany działkowe, jak i garaże. Dzięki absurdalnemu zapisowi, okradani są niemal systematycznie obywatele niezbyt zamożni. 'Wadza' ciężar monitorowania mienia, przerzuca na okradanych obywateli. Sama kreuje się na obserwatora swojego partactwa i następstw swojej nieudolności. Rzecz jasna za taką pracę 'wadzy' należą się zarobki nie tylko na poziomie europejskim, ale i światowym. A jakże mogłoby być inaczej...Celem jest widać ustanowienie republiki złodziejskiej. High class już jest. Tworzą ją 'prywatyzatorzy'. Teraz chodzi o stworzenie middle class. Do tego potrzebni są drobni złodziejaszkowie. Tacy do 1000 złotych.


Najważniejszy temat Polaków - śmieci?

Jakiś europejski czy globalny ideolog wpycha nas w dotychczas marginalny dla Polaków temat, w temat śmieci. Śmieci powoli stają się symbolem Polski. O niczym innym nie słyszy się ostatnio, tylko - śmieciowe umowy, śmieci na osiedlu, śmieci na posesji, śmieci w ogrodach działkowych. Z pozoru najtęższe umysły kreują się na głównych specjalistów od śmieci. I nie chodzi wcale o propozycje nowoczesnych relacji pomiędzy pracodawcą a pracobiorcą. Nie chodzi również o tworzenie nowoczesnych składowisk odpadów, nowoczesne spalarnie odpadów czy o recycling. Chodzi najwyraźniej o niczym nieuzasadnione, wręcz prowokacyjne podwyżki opłat za wywóz śmieci i posianie zamętu pomiędzy firmami zajmującymi się oczyszczaniem siedlisk Polaków. Firmy te dotychczas działały bez zarzutów i ktoś najwyraźniej chce zdestabilizować ich pracę. Od jakiegoś czasu problem śmieci stał się bolączką południowej Italii, szczególnie stał się on dotkliwy w Kampanii i jej stolicy Neapolu. Z przestępcami usiłującymi kontrolować ten przemysł walczy całe państwo włoskie. Komu zależy na kryminalizacji problemu w Polsce?. Polakom nie jest potrzebna camorra czy współpraca na styku lokalna władza - kryminaliści. Kultury osobistej, włącznie z segregacją odpadków trzeba uczyć od przedszkola i szkoły podstawowej, a nie usiłować edukować dorosłych poprzez irracjonalny wzrost opłat. Dalsze zubażanie Polaków to najgorsze z możliwych rozwiązań. To kolejny etap w sabotowaniu Polski. A może Polaków mają zastąpić w ich pracy niemieckie firmy?. Przecież to one rugują nas ze wszystkich obszarów pracy i życiowej aktywności, od handlu po przemysł.


Polski szewc i jego dziurawe buty

Polska zaczyna przypominać właśnie takiego szewca. RP staje się producentem nowoczesnych samochodów osobowych, ciężarowych i autobusów, śmigłowców wojskowych, szynobusów i tramwai. Tyle, że te nowoczesne środki transportu niemal w stu procentach opuszczają Polskę. Dla Polaków są zbyt drogie, byśmy mogli je kupować. Polska kreowana jest na niemiecką kolonię. Kreowana jest na rezerwuar najtańszej w Europie siły roboczej. Polakom mają wystarczyć wyeksploatowane niemieckie samochody, archaiczne niemieckie lokomotywy spalinowe , archaiczne tramwaje z Austrii i historyczne niemieckie czołgi, które nie byłyby w stanie obronić nawet terytorium Etiopii. Polska niemal oficjalnie przekształcana jest w niemieckie zaplecze gospodarcze. Przeszkodą w pokojowym podboju Polski niewątpliwie był prezydent i zwierzchnik sił zbrojnych Polski Lech Kaczyński, prezes Narodowego Banku Polskiego Sławomir Skrzypek i m.in. senator RP Krystyna Bochenek, twórczyni znakomitego Dyktanda Języka Polskiego. Niemcy wciąż robią wszystko, by całkowicie kontrolować Polskę i by sterować Polskę w stronę jej dobrowolnej samozagłady. Niemieckie media dla Polaków są bardzo uczynne w realizacji tego długofalowego planu. Tyle, że działania antypolskie często stają się działaniami kryminalnymi. A dla tego typu posunięć nie żadnej akceptacji w Polsce. Kryminaliści i organizatorzy zamachów na Polskę i Polaków nie mogą liczyć na niczyją pobłażliwość. Tu Polacy potrafią stawać za sobą jednym murem.


Polska po Janie Pawle II

Jan Paweł Drugi był tym, dzięki któremu Polacy doświadczyli obecności Żywego Boga. Jan Paweł Drugi potrafił odkryć Polakom tajemnicę Bożego wcielenia i Bożej obecności w sakramentach świętych. Polacy szli za JPII, jak Żydzi za Mojżeszem, a potem za świętym Piotrem. Jednak z biologiczną śmiercią Ojca Świętego nastąpiło nagłe religijne oziębienie Polaków. Benedyktowi XVI zabrakło przepotężnej siły oddziaływania i przyciągania jaką posiadał błogosławiony JPII. Teraz zostali głównie tylko pogańscy bogowie i pogańskie obrzędy - zlaicyzowanych i zdesakralizowanych świętych, takich jak święty Mikołaj i święty Walenty. Współcześni poganie byli obrażeni na Głowę Kościoła Powszechnego, że nie chciał restrukturyzować wiary i naginać jej do potrzeb homoseksualistów i podobnych reprezentantów obyczajowego zezwierzęcenia. Im odpowiadałby jedynie szyld chrześcijaństwa, jako swoistego rodzaju przyzwoitki. Sama religia miałaby pozostać bez Boga Ojca, bez Jego Jedynego Syna, bez Ducha Świętego i bez Dekalogu. Chyba nieprędko ulice i place Rzymu wypełnią nieprzeliczone tłumy rozmodlonych wyznawców Chrystusa a jeździe metra będą towarzyszyć spontaniczne i głośne modlitwy chrześcijan polskich i włoskich. Cóż, cuda nawróceń nie zdarzają się codziennie.


Polskie Eldorado

Podczas kiedy poziomem bezrobocia doganiamy Włochy i ich 3 milionowe bezrobocie, przy niemalże dwukrotnie większej liczbie mieszkańców Italii {w porównaniu z Polską}, a Polakom żyje się z dnia na dzień ciężej, w Polsce co niektórym wszystko układa się fantastycznie. Np taki prezes TVN Szwajcar Markus Tellenbach, wg ogólnie dostępnych informacji zarabia nad Wisłą co miesiąc 610. 000 złotych. Prezes Cinema City Izraelczyk Moshe Greidinger zarabia nieco mniej, bo 400.000 złotych miesięcznie. Prezes PEKAO SA Włoch Luigi Lovaglio inkasuje za pracę w Polsce 525. 000 złotych miesięcznie. W jakiej firmie szwajcarskiej, w jakiej firmie w Judei, czy pozostającej za murem 9-cio metrowej wysokości Palestynie lub na Półwyspie Apenińskim, zarabialiby tak gigantyczne pieniądze?. Polak zarabiający dwa lub trzy tysiące miesięcznie, najczęściej musi z tych pieniędzy utrzymać siebie, żonę i dwójkę dzieci. Bezrobotni w Polsce to niemal w stu procentach ludzie społecznie wykluczeni, bez szans na godne życie...Polityka społeczna państwa niemalże nie istnieje w tym obszarze. Cóż narcyzów i nadętych bufonów obchodzą ludzie, których np z dnia na dzień pozbawiono pracy?. Wg nich gangster-pracodawca to solidne ogniwo gospodarki wolnorynkowej.


Przykazanie siĂłdme: nie kradnij!

Włosi w tych dniach ogłosili, że wg danych europejskich pod względem kradzieży samochodów, najgorzej sytuacja wygląda we Francji. Notuje się tam 37 przypadków kradzieży na każde 10 000 aut. We Włoszech ginie 31 samochodów na każde 10 000. W Wlk Brytanii liczba ta kształtuje się: 30 na każde 10 000. Ex aequo jest Rosja i Hiszpania: 28 - na każde 10 000. Kraje najbardziej na świecie bezpieczne dla właścicieli samochodów to Polska {9 kradzieży na 10 000], Tajlandia {6} i Japonia {4}.


Nawet w ojczyĹşnie Renesansu trudno o Renesans

Renesans - Rinascimento kojarzony jest najbardziej z Toskanią i jej stolicą Florencją. Jednak liberałowie, ta mieszania sodomitów, lewaków i faszystów, wszystko potrafią sprofanować, wyszydzić i zohydzić. Bieżące wydanie dziennika florenckiego 'La Nazione' online zamieszcza fotografię papieża Francesca a tuż obok umieszcza fotogalerię ze starym, osiemdziesięcioletnim erotomanem Tinto Brassem, łapiącym za pośladek roznegliżowaną młodą kobietę. Całkowite pomieszanie rzeczywistości ze światem medialno-filmowym. Ojciec Święty w zestawieniu z mistrzem erotyzmu to dosyć szokujące zestawienie. Cóż, może panaceum na obsesję golizny i seksizmu byłyby nowe dzieła na miarę największych dzieł włoskich twórców Odrodzenia. Szokujące grafiki i fotografie artystyczne od tragedii abortowanych i likwidowanych poprzez eutanazję - po cud narodzin i fenomen umierania, może nieco zachęciłyby do myślenia. Odnowa-Rinnovamento trwa. Jednak szokujących dzieł artystycznych nowej epoki, wciąż nie widać. Trudno zatem o odnowę społecznej i narodowej wrażliwości. Tyle, że strażnicy laicyzacji i demoralizacji mogliby buntować się przeciwko promocji dobrych obyczajów, zarzucając promocję religii, promocję moralności chrześcijańskiej. A to przecież dla stróżów ateizmu jest rzeczą podobną do propagowania najniebezpieczniejszych ideologii XX wieku. Głupota fanatyków jest największym hamulcowym każdego postępu.


Raport o stanie relacji Polska - Litwa

Litwa kulturalnie i religijnie zawsze ciążyła w stronę Polski. Jednak powstanie separatystycznego Lietuvos Valstybe ze stolicą w Kownie, zmieniło całkowicie nastawienie większości Litwinów do Polski. Przyłączenie zaś Wileńszczyzny do Rzeczypospolitej Polskiej, wykopało przepaść pomiędzy bratnimi narodami. Polacy myśleli o marszu na Kowno i inkorporacji Żmudzi, Litwini myśleli o odebraniu Polakom Wilna i okolic. W Polsce zaczęto mówić o 'Lietuvisach', 'Aukśtisach' i 'Żemaitisach'. Na te tematy można byłoby pisać traktaty naukowe. Jednak bieżące życie pokazuje, że w czasach powszechnej uniwersalizacji i unifikacji wyszukiwanie różnic staje się rzeczą śmieszną i archaiczną. Przynależność do tej samej wspólnoty historycznej powinna budzić same pozytywne skojarzenia. W latach unii polsko-litewskiej Litwa była terytorialną, gospodarczą i militarną superpotęgą. Jednoczycielami Litwy i Polski byli zarówno Polacy, jak i Litwini. Świadomość wspólnych zagrożeń zachęcała obie nacje do zaciskania a nie osłabiania wspólnych więzi. Ważną rzeczą było dystansowanie się obu nacji od przebiegłych Niemców. Dyplomacja niemiecka pracowała przecież intensywnie nad podporządkowaniem sobie Żmudzi i Litwy. Czy dzisiaj jest inaczej?. Niemcy próbują kontrolować zarówno finanse, jak i handel obu narodów. Niemiecka eurozona robi wszystko, by rozciągnąć swoje macki na Polskę i Litwę.

Lubomir

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt