Środa 24 Kwietnia 2024r. - 114 dz. roku,  Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 01.03.15 - 22:15     Czytano: [2152]

Zachowaliśmy się jak trzeba (Aktualiz.)


W Pałacu Prezydenckim, w dniu Narodowego Święta Pamięci Żołnierzy Niezłomnych - Wyklętych ujawniono nazwiska kolejnych żołnierzy zidentyfikowanych w ekshumacjach. Noty identyfikacyjne odbierały rodziny bohaterów: Danuty Siedzikówny, Mariana Kaczmarka, Józefa Kozłowskiego, Stanisława Kutryb i Edwarda Pytko.

Łukasz Kamiński, prezes Instytutu Pamięci Narodowej stwierdził m.in. :” – Pułkownik Łukasz Ciepliński, rotmistrz Witold Pilecki i inni bohaterowie polskiego podziemia niepodległościowego wysoko postawili przed nami ideał człowieczeństwa i patriotyzmu. Warto mieć ten wzór przed oczyma, abyśmy i my mogli kiedyś powtórzyć proste słowa Danuty Siedzikówny „Inki”, że zachowaliśmy się jak trzeba”.


Zidentyfikowani:























fot. IPN, Danuta Siedzikówna (1928–1946), ps. „Inka”, sanitariuszka V Wileńskiej Brygady AK.

























fot. IPN, Józef Kozłowski (1910–1949), ps. „Las”, „Vis”, „J. Kawecki”, komendant Okręgu XVI NZW.

























fot. IPN, Marian Kaczmarek (1904–1953), ps. „Paweł”, maszynista kolejowy, kurier emigrac. ośrodka wywiad. w Barkhausen.






























fot. IPN, Stanisław Kutryb (1925–1949), ps. „Ryś”, „Rekin”, żołnierz Narodowego Zjednoczenia Wojskowego.





























fot. IPN, Edward Pytko (1929–1952), podporucznik – pilot instruktor w Oficerskiej Szkole Lotniczej nr 5 w Radomiu.



























Zamiast układać się z nową władzą, walczyli dalej o niepodległą Polskę, która złożyła największą ofiarę II wojny światowej, miała największą armię podziemną i jako nieliczna przestrzegała wojennych zasad. Po 6. latach heroicznej walki o wolność należało się Polsce w 1945 roku miejsce przy stole zwycięzców. Nic z tych rzeczy, Polska została sprzedana przez sojuszników i przekazana w łapy Stalina. Dla wielu polskich żołnierzy mogła być tylko jedna decyzja, o kontynuowaniu walki. I walczą do dziś, NIEZŁOMNI - WYKLĘCI, o pamięć i honor.

(red)

.........................................................................................................................
FUNDACJA LAMPA




.........................................................................................................................
5 marca 2015r.
Facebook - Tadeusz Płużański: Oscarowa krwawa Wanda - Helena Wolińska i jej nagrobek na żydowskim cmentarzu w Oxfordzie.

Wersja do druku

Lubomir - 04.03.15 12:57
Re: york To bardzo budujące co Pan pisze. Jednak chyba trzeba zachować pewien dystans, do tego typu sensacji. Czasami można odnieść wrażenie, że tego typu informacje są celowym uświadamianiem Rosji, jak groźnym wrogiem jest Polska i jakim niemal koniecznym obowiązkiem Rosji jest zlikwidować to ogromne zagrożenie. Polska fałszywie przedstawiana jest jako gigant, a de facto polska państwowość została zrujnowana ekonomicznie oraz rozkradziona i popada w niewolę gigantycznych długów, przede wszystkim długów zaciągniętych w bankach z niemieckim nadzorem. Polska z tykającą bombą zadłużeniową, zainstalowaną jej przez komando antypolskich terrorystów, może wyglądać groźnie, ale tylko dla swoich obywateli i mieszkańców. Ostatnie spekulacje międzynarodowych prognostyków, dotyczyły możliwości rzekomej aneksji przez Rosję, historycznej stolicy polskich Inflant Dyneburga, nazywanego z łotewska Daugavpils. Jakoś dziwnie żaden prognostyk nie ostrzega Polaków, na temat niemieckiej nadaktywności w Szczecinie i Świnoujściu czy w Gdańsku i Sopocie. Ba, robi się wszystko, żeby zalegalizować wykup polskiej ziemi i polskich lasów, przez podmioty gospodarcze z Niemiec.

Robert - 04.03.15 10:07
Szanowny Panie "York". Jestem trochę niesprawiedliwy, ponieważ Panowie tez mają rację, że bez względu na sytuacje, trzeba ciągle walczyć o POLSKOŚĆ. Efekty są bardzo dobre, i odkłamanie historii zwyciężyło, a morale i oddanie Żołnierzy Wyklętych i wielu innych bohaterów, dopiero teraz w tak trudnym okresie niszczenia prawdy i Polski, ujrzało światło dzienne. Warto walczyć, bez względu na barbarzyńskie przeciwności. Pozdrawiam Robert.

york - 03.03.15 23:19
W kontekście tekstu o Dniu Żołnierzy Niezłomnych jeszcze bardzo ciekawa analiza wywiadowcza, która jest niejako emanacją tych idei, za którą oddali swoje młode życie ci wspaniali młodzi bohaterowie, a której autorem jest amerykańska agencja STRATFOR.
Cytuję ten tekst, dlatego, bo analiza tej agencji oparta jest zasób informacji większy, od informacji, które posiadamy my wszyscy razem wzięci.

„Według prywatnej Agencji wywiadu STRATFOR, nazwanej „cieniem CIA”, a założonej przez, słynnego analityka geopolityki George’a Friedmana, czekają nas wkrótce ogromne zmiany.
Stratfor przewiduje, że w ciągu najbliższej dekady rozpadnie się w pewnej mierze Federacja Rosyjska.
Ma to zostać spowodowane przez fiasko obecnej ekonomii, a przede wszystkim przestawienia rosyjskiej gospodarki na uzależnienie od surowców. Rosja przestanie być zdolna do utrzymywania „narodowej infrastruktury”, zwłaszcza na peryferiach.
Zdaniem Stratforu o przyłączenie do Finlandii może starać się Karelia, a nadmorskie regiony na Dalekim Wschodzie mogą wybić się na niepodległość. Rosja straci też wpływy na Kaukazie, a Azję Środkową czeka po prostu destabilizacja.
Beneficjentem tych zmian ma być Polska. Według STRATFOR’u wzrosną nasze wpływy na Ukrainie i na Białorusi.
Rola Warszawy w polityce międzynarodowej znacząco wzrośnie dzięki sojuszowi ze Stanami Zjednoczonymi.
Na wzmocnienie pozycji Polski wpłyną też problemy Unii Europejskiej, która nigdy nie odzyska już swojej dawnej jedności. Mocno ucierpi tu ekonomia Niemiec, a co za tym idzie: ich siła polityczna.
„Wolne miejsce” ponownie wykorzysta zdaniem STRATFOR’u właśnie Polska.
Analitycy przewidują też, że Polacy staną na czele swoistej antyrosyjskiej koalicji. Dużą rolę odegra w niej też Rumunia.
Ta koalicja, którą możemy chyba nazwać po prostu restytuowanym Międzymorzem, ma znacząco wpłynąć na zmianę rosyjskiej strefy wpływów, odzyskując wiele terenów spod władzy Kremla.
STRATFOR uważa też, że koalicja ta, pod polskim przewodnictwem, być może sięgnie nawet dalej na wschód, niż tylko do Białorusi i Ukrainy, zdecydowanie wzmacniając polską pozycję w całym regionie.
pac (całą analizę Stratforu w języku angielskim czytaj TUTAJ)” - koniec cytatu.

http://www.fronda.pl/a/stratfor-moskwe-czeka-upadek-a-polske-ogromny-rozkwit,48059.html

Strategic Forecasting, Inc., (Stratfor) – prywatna agencja wywiadu, założona w 1996 w Austin w stanie Teksas przez George’a Friedmana. Nazywana niekiedy cieniem CIA[1].
Zajmuje się opracowywaniem wszelkiego rodzaju analiz i raportów na potrzeby klientów prywatnych, a także niektórych agend rządu Stanów Zjednoczonych (m.in. CIA).
Najwyżej cenionym produktem Stratforu jest raport dzienny (ang. daily intelligence briefing), stanowiący niekiedy jedno z podstawowych źródeł informacji o zagrożeniach bezpieczeństwa światowego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stratfor

york - 03.03.15 18:14
Ad Robert.
Święte słowa Panie Robercie, bo jak mówi stare przysłowie "Nie od razu Kraków zbudowano takim, jakim jest obecnie".

Robert - 03.03.15 12:22
Szanowni Panowie, aby cokolwiek dokonać, musimy być we WŁASNYM DOMU.
Najpierw potrzebne jest, silne wewnętrznie Państwo, z Polskim Prezydentem, Rządem, i Polskim Parlamentem. Wówczas jest możliwe, osiągnięcie wszystkiego co Polskie i dla Polski ma wartości nadrzędne. Nawet odkłamanie historii, nie tylko bolszewickiej. Natomiast w obecnym kształcie wewnętrznym i zewnętrznej utraty integralności Państwa, układu sił politycznych i społecznych na naszym terytorium. Opanowanym przez zdradzieckie siły "wyznawców", że Polskość, to nienormalność - oznacza tylko tyle, abyśmy za wszelką cenę przywrócili Polskę POLAKOM, normalność godnego miejsca i traktowania w świecie. To będzie trudne do osiągnięcia, ale na pewno możliwe

Lubomir - 03.03.15 10:41
Można zauważyć w Polsce eleganckie odkłamanie historii. Np przebywając w ruinach Zamku Czorsztyńskiego na Podhalu. Miliony Polek wylewało w przeszłości morze łez, gdy oglądało losy bohaterskiego przywódcy chłopskiego Kostki Napierskiego, w filmie 'Podhale w ogniu'. Teraz na Zamku Czorsztyńskim można wyczytać na tablicy informacyjnej sprostowanie, informujące, że Kostka Napierski, ten rzekomo charyzmatyczny przywódca krzywdzonych polskich chłopów, był zdrajcą Polski, Polaków i polskości. Był austriackim agentem i prowokatorem. Działał w tym celu żeby związać siły zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej, podczas gdy na Ukrainie Bohdan Chmielnicki rozpoczynał swoje powstanie przeciwko Polsce. Austria była zainteresowana maksymalnym osłabieniem Polski, jej upadkiem, wewnętrznym rozkładem i ostatecznym rozpadem. Zjednoczona z Ukrainą Polska, była potęgą nie do pokonania. Zatem Austria robiła wszystko, by wbić swój własny klin - między ziemie centralnej Polski i Ukrainy. W tym bardzo pomocny miał okazać się Kostka Napierski.

york - 02.03.15 23:52
Cokolwiek by nie powiedzieć, czy napisać na temat Dnia Pamięci Żołnierzy Niezłomnych, to zapewne może zabrzmieć zbyt trywialnie i dlatego też pozwalam sobie odwołać się do tego, jak obchodzą ten dzień inni, a mam tu na myśli kibiców, bo na pewno nie, kiboli, jak mają w zwyczaju określać ich załgane, POlszewickie media - Legii Warszawa, którzy przed meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała zorganizowali przewspaniałą, patriotyczną oprawę meczu poświęconą Pamięci Żołnierzy Niezłomnych.
A oto adres na materiał filmowy z tej oprawy, która niewątpliwie przejdzie do historii, a którą wszystkim czytelnikom GI KWORUM gorąco polecam, bo naprawdę robi ogromne wrażenie:
http://vod.gazetapolska.pl/9374-ta-oprawa-przejdzie-do-historii

Wracając zaś do dyskusji, to chciałem się podpisać obiema rękami pod tym, co napisał Pan MariaN, bo dopóki nie odkłamiemy bolszewickiej historii, która przez niemal pół wieku kształtowała u nas w kraju mentalność człowieka typu homo sowieticus, albo Pawlika Morozowa, dopóki nie przywrócimy naszej historii naszych prawdziwych bohaterów, dopóki nie usuniemy z naszej przestrzeni publicznej setek pomników „czterech śpiących”, dopóki nie odeślemy na śmietnik historii ze struktur naszego kraju kolejnych pokoleń „resortowych dzieci”, dopóki nie przywrócimy naszej kulturze takich postaci, jak chociażby Ferdynand Ossendowski, to nie ma szans na powodzenie gruntownej reformy naszego państwa.
Zwłaszcza, że jeden z naszych, polskich, najwybitniejszych autorytetów moralnych dwudziestego wieku – Prymas Tysiąclecia - Kardynał Stefan Wyszyński powiedział, że: „Naród, który się wstydzi własnej przeszłości, jest narodem renegatów”!!!
Parafrazując zaś ostatnie zdanie z tekstu Pani Małgorzaty Todd „Już za 5 lat” przypominam, że Kartagina została zburzona, mur Berliński został zburzony, upadły wielkie imperia, ale „Pałac Kultury i Nauki im. Józefa Stalina” jeszcze nie, ale na początek 10-go maja 2015 roku koniecznie i bezwarunkowo musimy odwołać „gajowego”!!!

Lubomir - 02.03.15 13:14
Re: MariaN Też miałbym takie pobożne życzenie. Pech chce, że to jest wciąż tylko życzenie. Za 'naprawianie historii' biorą się każdorazowo zdrajcy Polski, Polaków i polskości, podający się za polskich patriotów lub biorą się za to - wyrafinowani i cyniczni fałszerze historii. Celem ich jest najczęściej - trwałe skłócenie Polaków i wybielenie historii niemieckiej, żydowskiej i ukraińskiej. Przykładowo, hitlerowskie bestie łamały charaktery Polaków na Pomorzu i m.in. na Śląsku, zmuszając polską ludność do podpisywania Volkslist, a potem podający się za historyków - publicyści na niemieckim żołdzie, piszą o udręczonych niemieckim szantażem, jako o potomkach żołnierzy niemieckiego Wehrmachtu, czy w podobny sposób. To celowe rozrywanie bolesnych ran, które dawno temu zagoiły się. To celowe dzielenie i skłócanie Polaków, przez lobbystów obcych interesów. Nic dziwnego, że tacy 'historycy', uginają się potem pod ciężarem niemieckich orderów. I to orderów kojarzonych z antypolską polityką i prusko-niemieckimi imperatorami. Przed Polakami trzeba roztaczać wizję Polski Chrobrego i Jagiełły. Wizję Polski zjednoczonej i przyciągającej, niczym magnes. Polska wiecznie skłócona, rozbita i wciąż szukająca rewanżu, to kreowanie upadku a nie rozkwitu państwowości. Dlaczego nie mówi się o niemieckich obozach zagłady w Czechach, na Litwie, czy na Łotwie?. Wciąż eksponuje się istnienie na świecie jednego obozu zagłady i to w dodatku 'polskiego obozu'. Czy Polacy mają być jako ci wciąż najgorsi?. Jako ci, którzy nawet nawzajem potrafią się wyniszczać?. Którym właściwie nawet sprawia to przyjemność?. Myślę, że celowo jesteśmy w wpychani - w swoisty krąg niemożności. A młody Polak, absolwent historii, jeżeli kojarzy, że Vilnius to Wilno, to już z pewnością nie domyśla się, że Salaspils, to arcypolski Kircholm, położony na arcypolskich Inflantach...

MariaN - 02.03.15 11:38
Polskie państwo będzie "żywym i tętniącym organizmem" wówczas, gdy rozprawi się z historią, gdy odkłamie ją i naprawi nazewnictwo, gdzie morderca i zdrajca będzie przypisany właściwym osobom i ukarany choć symbolicznie a bohaterowie wyniesieni na panteon. Po wydrukowaniu nowych podręczników i narodowych encyklopedii można zacząć reformować państwo, nigdy odwrotnie, bo to nie ma sensu.

Lubomir - 02.03.15 7:52
Demonstracyjne targanie koszul przez pseudo-polityków, niewiele daje. Historia sprzed siedemdziesięciu lat, ma za zadanie najwyraźniej jedynie ukryć bieżące matactwa, intrygi i zbrodnie polityczne. Likwidacja bardzo ważnych okręgów wojskowych, zniesienie obowiązkowego poboru do Wojska Polskiego, romans z Bundeswehrą, to osłabianie poziomu obronności państwa, a nie wzmacnianie go. Promocja sodomitów, czy potwora - po genetycznej obróbce, nie ma najwyraźniej za zadanie wychować obrońców zbiorowej moralności czy obrońców ojczyzny. To cyniczne rozkładanie morale narodu i osłabianie zdolności obronnych państwowości. Renegaci chętnie targają koszule na tematy odległe historycznie, jednak w tym samym czasie doprowadzają do likwidacji kolejnych szkół a polskie harcerstwo przekształcają w ateistyczny i kosmopolityczny związek. Kto i co ma kształtować i formować serca, umysły, dusze i charaktery młodych Polaków i Polek?. Obecność człekokształtnego potwora w życiu publicznym czy może obecność jawnych dewiantów, chronionych przez pseudo-polityków?. Na świecie trwa wyścig technologiczny, a nie wyścig o to, kto zejdzie głębiej w historyczną przeszłość. Na technologicznym rynku nie ma miejsca na historyczne gadulstwo. Kto chce to narzucić, proponuje wszystkim jazdę na biegu wstecznym. Nie wolno zastępować teraźniejszości i przyszłości - historią. Państwo nie może być ani muzeum, ani skansenem. Musi być żywym i tętniącym organizmem.

Wszystkich komentarzy: (10)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

24 Kwietnia 1883 roku
Urodził się Jaroslav Hasek, czeski powieściopisarz, autor popularnych "Przygód dobrego wojaka Szwejka".


24 Kwietnia 1333 roku
Koronacja Kazimierza III Wielkiego i jego żony Aldony w katedrze wawelskiej w Krakowie.


Zobacz więcej