Czwartek 25 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 17.09.15 - 13:52     Czytano: [1356]

Niezbyt ciekawe prognozy dla Europy


Tajemniczym siłom potrzebna jest Europa rozbita, skłócona, słaba, niewierząca w nic, zdemoralizowana i pogańska. Chcą wprowadzić do takiej Europy arabskiego albo chińskiego boga. Z niemieckim ober-człowiekiem nie udało się. Może zatem inna siła powali kolebkę współczesnej cywilizacji. Cywilizacji ateńsko-rzymskiej. Ziemia Apostołów, ziemia naśladowców Chrystusa, zroszona krwią Jego męczenników, ma już dłużej nie być ziemią Jego wyznawców. Oby wyczekiwana Odnowa Chrystusowej wiary, postawiła tamę zalewowi pogaństwa i obcej kulturowo inwazji. O to przecież właśnie tak gorąco modlił się i błagał święty JPII. Za jego pontyfikatu Rzym znów stał się Nową Jerozolimą. Znów był epicentrum świata. Znów świat rozumiał, że Kapitol był najpierw w Rzymie, a dopiero potem - w Waszyngtonie. Przykro, że na pokazywane przez JPII drogi odnowy, nie weszli poeci, pisarze, kompozytorzy, malarze i rzeźbiarze. Lub robią to tak po cichu, że hałaśliwy świat nie wie o ich obecności. A może ziarno nauki posianej przez JPII, tylko tak długo wschodzi?


Mury lepsze i gorsze

Mur Berliński został zakwalifikowany do wyburzenia, jakkolwiek był gwarantem europejskiego status quo, ustanowionego po największej hekatombie w dziejach świata. Hekatombie - zaplanowanej i skrupulatnie realizowanej przez Niemców i ich kolaborantów. Mur Kremlowski nikomu nie przeszkadza. Mur Chiński jest symbolem chińskiej jedności terytorialnej i nie budzi sprzeciwów. Mur Izraelski, pomiędzy Palestyną a Izraelem, oficjalnie nie wywołuje żadnych protestów. Mur zaproponowany przez Viktora Orbana, mur pomiędzy Republiką Węgierską a Republiką Serbską, wywołał burzę protestów. Kto przemówił?. Rozwalacze Europy wolnych ojczyzn?. Afro-Azjaci?. Czy może liberałowie, mieszanka anarchistów, euronazistów, eurokomunistów i homoseksualistów?. Czy niewielkie Węgry, nie mają prawa bronić się przed niekontrolowanym zalewem obcego żywiołu?. Tak robi Hiszpania w Ceucie, broniąc się przed inwazją Marokańczyków i innych nacji z Maghrebu.


Wydarzenia bieżące przypominają starą historię

Intensywny napływ muzułmanów do Europy, przypomina wstępną fazę inwazji Niemców m.in. na Norwegię. Norwegia została zalana przez falę 'niemieckich turystów', fałszywych dziennikarzy, wykładowców, dyplomatów i rzekomych przeciwników Hitlera. Wszyscy oni przygotowywali desant głównej armii. Wszyscy okazali się być forpocztą Wehrmachtu.


Nowe sytuacje wymagają nowych definicji

Podczas gdy Ojciec Święty Franciszek, mówi o Trzeciej Wojnie Światowej w kawałkach, my obserwujemy, że ofiary tych wojen docierają do bram kolejnych państw, wciągając je w wojenne problemy. I już nie chodzi tylko o Libańczyków czy Palestyńczyków, ale orbita porażonych wojną, zatacza coraz większe kręgi. Nie są to już tylko okolice Syjonu, Babilonu czy Egiptu. Wojna zaczyna stawać się globalną wojną biznesową. Opłacani są prowokatorzy i organizatorzy. Kasiarz nakręcający wojenne biznesy, wciąż chowie się za kurtyną. Jednak biznesowa wojna i biznesowe rewolucje, stały się bieżącym, niezaprzeczalnym faktem. Ostatnio Dania zademonstrowała, że w tej brudnej wojnie nie chce uczestniczyć, blokując swoje drogi i koleje - dla chcących desantować się islamskich nomadów. Dania nie inspirowała wojen, nie wysyłała gratis swojej broni na Bliski Wschód, jak 'walczące o pokój' Niemcy. Bliski Wschód nie był nigdy duńskim poligonem wojskowym.


Historia podobna do polskiej historii

Księstwo Bretanii zostało włączone do Francji w XV wieku. Zostało włączone dużo później niż Księstwo Halickie do Polski. Bretończycy jednak dużo lepiej wtopili się w żywioł francuski, niż Rusini w żywioł polski. Rusini często obierali kierunek na autonomię i separatyzm, najprawdopodobniej robili to z inspiracji Moskwy i Berlina. Z czasem zaczęli utożsamiać się z nową narodowością, narodowością nazywaną od miejsca zamieszkania - narodowością ukraińską. Dzisiaj mamy takie absurdy, jak 'ukraiński' Lwów. Lwów, który zawsze był symbolem polskości na Ziemiach Wschodnich, jak Wrocław czy Opole na Ziemiach Zachodnich, teraz stał się miastem obcym, miastem ziejącym nienawiścią do Polski i polskiej historii.


Zamiana dominatora?

We wschodniej części Europy supremacja Berlina zastępuje dawną supremację Moskwy. Polska i Państwa Ościenne muszą kreować swoją własną podmiotowość i swoją wielkość. Tak ważna dzielnica Polski jak Wielkopolska, nie może być pomniejszana do rangi euro-niemieckiego Warthelandu, ale musi być zaczynem Wielkiej Polski. Wielkiej Polski przypominającej Wielką Brytanię. W nowej konfiguracji państw musi być miejsce m.in. dla Wolnej Litwy. Gromadzenie niemieckiego potencjału przemysłowo-gospodarczego np w Wielkopolsce, to dosyć groźna gra, przypominająca gospodarczą politykę żelaznego kanclerza Bismarcka. Tu gdzie rodziła się polska myśl techniczna, polski 'Tarpan', rozkłada swoją potęgę, nigdy nie zdenazyfikowane imperium motoryzacyjne Hitlera, imperium 'Volkswagena'. Szkoda, ze Niemcy i ich lobbyści zastopowali wejście włoskiego 'Iveco' do Polski. Włosi produkują tej samej klasy samochody bagażowe i ciężarowe, co 'Volkswagen', należące do grupy 'Fiata' a właściwie do konsorcjum włosko-amerykańskiego FCA. Chyba, że dalekosiężny plan przewiduje pozostawienie niemieckich inwestycji - w ramach odszkodowań wojennych za gigantyczne zniszczenia i rabunek, dokonane na polskiej gospodarce i za spustoszenia na polskim rynku pracy. Wówczas można byłoby akceptować pomysł wciągnięcia przeciwnika na własne terytorium i zmuszenia go do zapłaty długów narobionych przez Hitlera i jego Parteigenossen-ów z NSDAP. Tego domagała się także Grecja. Niestety bezskutecznie.


Stop germanizacji Europy!

Niemiecka maszyna propagandowa przerabia narody europejskie, na entuzjastów 'jednego narodu, jednego państwa i jednego przywódcy'. Buta i przebiegłość niemieckich propagandystów, lichwiarzy, banksterów i technokratów, wydaje się nie mieć końca. Europa musi rozpocząć humanistyczną kontrofensywę. Europa musi sięgnąć po swój arsenał religijny, po filozofię, literaturę, historię, prawo i muzykę. We władaniu tym orężem zawsze najmocniejsi byli ateńczycy i rzymianie. Potem skutecznie robili to ich spadkobiercy: Grecy i Włosi. Ta broń była obca wyrachowanym, żywym maszynom, przede wszystkim - Niemcom. Germanizowana i laicyzowana Europa wystraszyła się humanizmu i chrześcijaństwa Greczynki Nany Mouskouri i Włocha Rocco Buttiglione. Wystraszyła się ich obecności w Parlamencie Europejskim. Europa dziwnie woli marksistów i maoistów z '68 roku. Oni znakomicie wyrywają chrześcijańskie korzenie i znakomicie promują moralną anarchię, nijakość i bezpaństwowość. Przekazywanie steru Europy Niemcom, jako tym materialnie najbogatszym, skazuje kontynent na wielorakie zniewolenie, od uzależnienia pornografią i niewolnictwa seksualnego - po niewolnictwo domowe, niewolnictwo gospodarcze i przemysłowe. W tym wszystkim Niemcy są mistrzami świata, są Number One. Tą ostatnią formę niemieckiego zniewolenia znali z autopsji robotnicy przemysłowi m.in. wciąż nie zdenazyfikowanych zakładów 'Volkswagena' i 'Mana'. To tam nastąpiło zderzenie ówczesnych najnowszych technologii z archaicznym niewolnictwem. Niewolnictwo okazało się być dla Niemców...najbardziej ekonomicznym ustrojem. Koszty pracy redukowano niemal do zera. Niemiecka pomysłowość sięgnęła dna. Czas by Europa zabrała się do rozliczania tej 'pomysłowości'. Niemieckich oprawców postawił skutecznie pod murem Izrael. Czas by Europa upomniała się u Niemców o swoje należności. Finansowe zadośćuczynienie przysługuje zarówno Grecji, jak i Polsce, Francji i Norwegii, Czechom i okupowanej Rosji, niszczonej nalotami Anglii i dewastowanym przez zbirów Hitlera miastom włoskim. Europa liczy na Finis Germaniae a nie na finis Graeciae.


Wysiedlanie Syrii?

Nagle problem ludności jednego z sąsiadów Izraela, staje się problemem Europy. Rzekomo Europa powinna stać się domem dla Syryjczyków. Wcześniej podobne ciosy spadły na Palestynę i Liban. Także na nieliczący się z hegemonistycznymi aspiracjami Izraela - Irak i Egipt. Wówczas także podsyłano Europie, wyganianych ze swoich ojcowizn Arabów, głównie chrześcijan. Te wszystkie państwa przed laty były ofiarami Wojny Sześciodniowej z '67 roku. Czy dramat Arabów nie przypomina wysiedlania Zamojszczyzny?. Wówczas też chodziło o pozyskanie terenów dla nowych gospodarzy. Koloniści byli Niemcami. Dzisiaj Niemcy występują w roli ekspertów i doradców Izraelczyków. Ci Niemcy to antysemici i wrogowie religijnego, biblijnego Izraela i religijnych, biblijnych Izraelitów. To nosiciele ideologii Nietzschego, ideologii marksistowskiej i wyznania biznesowego. Gotowi sprzedać nawet własne sumienia, serwujący innym nauczanie o ober-ludziach i możliwościach budowy ober-państwa. Gdzie płyną ich rady, tam zaczyna się wojna domowa, chaos, bezrobocie, demoralizacja, nędza i ucieczka przed siebie. A przecież chrześcijański krzyż nakazuje trwanie i obronę, a nie rozpacz, kapitulanctwo i exodus. Niemcy rzekomo nadal zaliczają się do chrześcijan. Tyle, że są to często sodomici z CDU, entuzjaści eksperymentów genetycznych i innych pseudonauk medycznych doktora Mengele.


Referendum europejskie potrzebne od zaraz

Pytania powinny dotyczyć rozkładu europejskich państwowości i niemieckiego marszu po monopol i dominację nad Europą. Grecja już umiera. Dobijającymi ją są Niemcy. Niczym hieny cmentarne ruszyli na greckie lotniska. Na drodze do zniszczenia znalazły się Włochy. O Polsce zaczynają szeptać, ze istnieje już tylko teoretycznie. Wielka Brytania, Hiszpania, Francja i Szwecja nie wytrzymują zalewu Azjatów i Afrykańczyków, a zastraszani są nowymi falami niechcianych gości. Europa wpychana jest w III wojnę światową w kawałkach, tak jak gdyby graniczyła z Judeą i Palestyną, Irakiem i Syrią, Erytreą i Somalią. Umiera cywilizacja Aten, Rzymu i Watykanu, Wenecji, Genui, Florencji, Padwy, Bolonii i Syrakuz. Nowa Europa ma być multi-kulti. Ma być azjatycko-afrykańska. W tym szalonym karnawale uczestniczą także Niemcy. Tyle, że oni wciąż dysponują ciągle pomnażanym kapitałem Hitlera i wyłudzonym kapitałem Marshalla. Z taką kasą każdego przybysza mogą kupić z butami, tak by stał się ich przemysłowym lub domowym niewolnikiem.


Rzym po Janie Pawle II

Ostatnio symbolem obecności Polski w Rzymie, stał się głośny pogrzeb 45-letniego bezdomnego Polaka, zamieszkałego w Wiecznym Mieście. Papieski jałmużnik dokonał pochówku naszego rodaka, zmarłego na rzymskiej ulicy. Przy okazji wygłosił serdeczne słowa o solidarności bezrobotnych i bezdomnych. Cóż, 'wśród serdecznych przyjaciół...', też można widać umrzeć z głodu i chorób. Biedak uwierzył w propagandę liberałów. Uwierzył w wolny rynek i dobrobyt dla wszystkich. Zachłysnął się propagandą o wolności. Teraz, kiedy za sprawą lojalnych wobec siebie zdrajców, głupców, złodziei i ich pseudoreform, Polacy masowo stali się włóczęgami, penetrującymi ojczyste śmietniki, proponuje się nam dorzucić na polski garnuszek - biedę z Azji i Afryki, w imię rzekomej solidarności. Proponujący zawarli chyba solidarność, z samym diabłem i realizują jego szatańskie pomysły.


Wilki w owczej skórze albo euro-Wehrwolf

Wrogowie Polski, Polaków i polskości rzucają dyshonor na wszystkich, którzy zrobili coś pozytywnego na rzecz Polski, Polaków i polskości. Nie oszczędzili nawet autorki 'Roty' Marii Konopnickiej, wygrzebując jakieś epizody z jej życia, mające się nijak do jej acypatriotycznej twórczości. Wrogowie RP próbują stawiać wyżej od budowniczych Polski - likwidatorów polskości. Rzetelnych Polaków obwiniają za to, że tworzyli 'za sanacji', albo 'za Gierka'. Rozwalają bezkarnie COP i GOP. Dzisiaj w Polsce można spotkać ulicę Friedricha Wilhelma Grundmanna, ale coraz trudniej znaleźć ulicę Jana Zamoyskiego, budowniczego Zamościa, czy Eugeniusza Kwiatkowskiego - budowniczego Gdyni. Cóż za historycy dochodzą do głosu w Polsce?. Historycy niemieccy, czy może fani niemieckiej historii?. Niemieckie fundacje rządowe nie oszczędzają mamony, na takich znawców przedmiotu.


Jeżdżąc po Polsce...

Gdzie byśmy nie wędrowali po Polsce, wszędzie odkrywamy pracujące w polach, wysłużone 'Ursusy'. To te z lat 60-tych i 70-ch XX wieku. Niekiedy można spotkać nowoczesną wersję tego ciągnika. Optymiści twierdzą, że to pilotażowe egzemplarze, zmontowane gdzieś w stodole na tureckich podzespołach. Lata mijają a polski rolnik wciąż pozostaje bez nowoczesnego sprzętu. Pewnie i ta 'furtka' zostaje zostawiona niemieckiej technologii i produkcji. 'Andreas Stihl' już od dawna rozciąga swoje imperium na polską wieś i polskie lasy. Wyeksploatowane niemieckie maszyny rolnicze, już na trwałe mogą stać się jedyną alternatywą - w miejsce nowych modeli 'Ursusa'. Na nowe ciągniki zza Odry, stać niewielu rolników w Polsce. Systemowej anarchii czy dyktatury szkodników, nie jest w stanie ograć polski rolnik. Kpiarze z Zakładów 'Ursus,' urządzili hałaśliwą tancbudę. Ponoć zabawa bez końca, to najlepsza przyszłość dla Polski. Na terenach zamordowanej Stoczni Gdańskiej, też próbują organizować festiwal czy raczej orgie świateł. Żałośni głupcy czy iluminaci?


Grecja papierkiem lakmusowym Europy

Obecnie waży się los 14-tu portów lotniczych Grecji. niemal jest pewne, że nabywcą ich stanie się spółka niemiecka. Nagły zwrot Grecji w stronę Moskwy, miał zmusić Berlin do opamiętania i wycofania się z transakcji. Wartość greckich portów lotniczych wyceniono na mniej więcej jeden procent tego, czego Grecy domagali się od Niemców, jako odszkodowania za wojenne zniszczenia i grabieże, dokonane przez niemieckich zbirów w Helladzie. Wycena portów, to żart w hitlerowskim stylu. Nic dziwnego, że cyniczna Merkel cieszy się w Grecji sławą 'Hitlera w spódnicy'. Europejskie media alarmują także o zakupie trzech włoskich muzeów, przez kapitał niemiecki. Oby nie okazało się, że Hitler śmieje się zza grobu, ponieważ kontynuatorce jego polityki, udało się zawłaszczyć rzymskie Colosseum...Kapitał niemiecki zasługuje na miano kapitału hitlerowsko-kryminalnego. Zasługuje jedynie na rekwirowanie a nie na promocję. Oby Grecji powiodło się rozbicie niemieckiego, hitlerowsko-posthitlerowskiego 'banku'.


Unifikacja religijna i kulturalna

Bez tego typu jedności europejskiej, nie można mówić o jakiejkolwiek unifikacji Europy. A przecież dawno przestano utożsamiać europejski kontynent z osobą świętego Benedykta, twórców Renesansu, świętego JPII czy papieża Franciszka. Język Lacjum i Latynów, wraz z jego ponadczasowym duchem i sentencjami, przestał wychowywać kolejne pokolenia. Nawet wystawianie Seneki w Colosseum, nie zostało odnotowane w państwach europejskich. Czy Europie nie potrzebny już jest żaden mistrz słowa i mówca wszechczasów?. Czy wystarczy już tylko bełkot medialnych kłamców, finansowanych przez niemieckie fundacje?. Włochy utraciły wiele ze swojego prymatu religijnego i kulturalnego, 'po Mussolinim'. Ale czy drążące włoską skałę krople Rinnovamento, Odnowy, nie zasługują na szerszą uwagę Europy?. Gdy kapłani i artyści zaczynają wołać o zmiany i nowy ład, warto ich słuchać. To nie głos kryminalistów żądnych władzy i krwi, ale głos ludzi pióra, głos zaglądających w przyszłość, głos wizjonerów. Może czas przestać grzebać w życiorysach twórców i zacząć zastanawiać się nad ich dziełami i przesłaniem?. Np Oriana Falacci przewidywała powrót Arabów i islamu do Europy...


Wszyscy róbmy Odnowę

Szukając nowego Odrodzenia, nie możemy wskrzeszać niegodnych ludzkiej pamięci mecenasów tamtej epoki, ale musimy nawiązywać do dzieł genialnych twórców tamtego przełomu, dzieł Rafaela, Michała Anioła, Petrarki, Dantego i Leonarda da Vinci. Sztuki tej miary brakuje współczesnej kulturze, która staje się rzeczywistością automatów, robotów i humanoidów, a nie rzeczywistością ludzi z umysłami, sercami i duszami. Polityka, także ta kulturalna, to sztuka pójścia na kompromisy i sztuka zapominania niektórych rzeczy, to również sztuka przypominania rzeczy istotnych dla przyszłości. Sztuka nie może przegrywać z antysztuką i podsztuką, bo staje się antykulturą i podkulturą. Schodzi do poziomu rynsztoku. Odnowa musi następować w duchu 'Ody do młodości' a nie w duchu hymnu niemieckich nacjonalistów, hymnu skomponowanego przez van Beethovena. Odnowa musi być eksplozją romantycznej miłości do świata, a nie niemieckim szyderstwem z wolnych ojczyzn. Znów istnieje potrzeba ożywienia sztuki rozumowania - dialektyki. Ta królowa nauk zawsze zapładniała i rozpalała umysły. Świat pchany w ślepy zaułek, musi znaleźć modus vivendi dla siebie. Poeci widzą wcześniej i dalej...To wielcy kreatorzy sztuki.


Deutschland, Deutschland ueber alles?

Most promowy Pomorze Przednie - Nizina Pruska, realizowany przez 'Czwartą Rzeszę', musi niepokoić Rosję. Niemieckie towary wypierają produkcję 'made in Russia'. Polska obecność na bliskich nam geograficznie, historycznie i mentalnie terenach, też jest niewielka. Rosjanie, Polacy, Litwini, Białorusini i Ukraińcy znad Pregoły jeżdżą do Polski na zakupy, turystycznie oraz do sanatoriów i na leczenie stomatologiczne. Znana jest współpraca polskich i rosyjskich ichtiologów, tych z Województwa Warmińsko-Mazurskiego i d. Województwa Królewieckiego. Przyszły czasy, że nawet 'Polska Kuchnia' przestała podbijać. Nie robi też tego wielka polska kultura. Kicz i małpowana subkultura rynsztoku, nie ma siły przebicia.


Idą zmiany, czy wyścig rywalizujących ze sobą wywiadów?

Ruch separatystyczny w Teksasie staje się realnym faktem. Teksańczycy chcą paszportów, własnej monety i niezależnego parlamentu. Czy powstanie zatem Republika Teksas?. Teksas był niezależny od 1836 roku do roku 1845, kiedy to przeszedł z Meksyku do USA. Czyżby prędzej powstało Wolne Państwo Teksas ze stolicą w Austin, niż realnie Wolne Państwo Bawarskie ze stolica w Monachium, czy realnie Wolne Państwo Tatarskie, ze stolicą w Kazaniu?. Dalsza anarchizacja i afrykanizacja Ameryki może przyspieszyć proces wyodrębniania się niezadowolonych z totalnego rozkładu Ameryki. Amerykanie z Teksasu nigdy nie gustowali w sodomii, anarchii czy obyczajowym zdziczeniu. To ludzie prawi i waleczni.


Czy nie wracają czasy prusackiej buty?

DDR-owo, matecznik Merkel et Consortes, to historyczne centrum butnego prusactwa. Kiedy w przeszłości prusactwo zorientowało się, że orężem militarnym nie zdobędzie polskiego grodu nad Motławą, postanowiło przy pomocy szykan doprowadzić do połączenia Prus i Gdańska. To wówczas pruski poseł Reichardt powiedział wprost: 'król mój pan, nie weźmie miasta silą, lecz odbierze mu cały jego handel, wygłodzi je, doprowadzi do nędzy i do żebractwa'. To dzieje się obecnie. Stąd ten exodus młodych gdańszczan do krajów nordyckich, brytyjskich i niemieckich. Ci młodzi ukochane Kaszuby opuszczają - ze łzami w oczach. Są przecież Polakami a nie kosmopolitami, nie bezpaństwowcami. Jednak w Gdańsku pracy jest tyle, co na lekarstwo i to dla samych pociotków królika i kopulujących z nimi. Chwilami po prostu nie da się żyć. Obecny scenariusz wpisuje się także w bezczelne i butne zapowiedzi Gerharda Schroedera, dotyczące przyszłego zawłaszczania Polski przez jego rodaków.


Władza czerwonych czy brunatnych feudałów?

Każde Walne Zebranie w Spółdzielni Mieszkaniowej czy np w Ogrodach Działkowych, odbywa się w Polsce w atmosferze Wielkiej Rewolucji i Wielkiego Skoku Naprzód. Jednak po spektakularnym wyrywaniu sobie władzy, wszędzie wciąż pozostają ci sami lokalni notable. Szeregowi obywatele, którzy liczyli, że wreszcie staną się właścicielami na swoim, nadal pozostają na prawach pańszczyźnianych najmitów. Często łatwiej nabyć w Polsce akt własności niemieckiemu rewizjoniście na Mazurach czy Pomorzu, niż Polakowi zyskać na własność to, co jest jego pasją i ojcowizną od pokoleń. Czy polskie prawo nie wymaga zatem korekty i modernizacji?. Wolnych działek na Pomorzu nie kupują Polacy. Polaków pozbawia się pracy i dochodów. Kapitał znów zaczyna kojarzyć się z Hitlerem, Goeringiem, Kruppem, Viessmannem lub co najwyżej z Marksem.


Zygmunt August robił wielkie rzeczy dla Polski

Historycy polscy surowo oceniają sylwetkę polityczną syna Włoszki Bony i polskiego króla Zygmunta Starego. Głównie z powodu skandalu obyczajowego, jakim był jego romans z Barbarą Radziwiłłówną. Jego miłość wybuchnęła niczym Wezuwiusz. Była jak burza z piorunami. Jednak ten król był budowniczym potęgi Rzeczypospolitej Polskiej na Bałtyku. Rzecz jasna Rzeczypospolitej Królestwa Polskiego ze zunifikowanym z nim Wielkim Księstwem Litewskim. We współczesnym świecie jest to władza porównywalna z władzą Filipa Hiszpańskiego de Bourbon, który jest królem Hiszpanii, będąc równocześnie księciem Asturii. To król Zygmunt August ustanowił Puck bazą królewskiej floty kaperskiej i pierwszym portem wojennym Rzeczypospolitej. Kaprowie byli traktowani jako żołnierze królewscy i dzielnie walczyli m.in. o utrzymanie geograficznej Łotwy i Estonii, czyli historycznych Inflant - w granicach RP. Za króla Zygmunta II Augusta o takim mieście jak Ryga, mówiło się - port Rzeczypospolitej Polskiej a długość polskiego wybrzeża Bałtyku, była największa w historii. Flota kaperska składała się z uzbrojonych statków handlowych. Dzisiaj gdyby nawet ożyła w Polsce idea włosko-polskiego monarchy, niemożliwe byłoby stworzenie takiej wojennej szpicy. Polska flota handlowa niemalże całkowicie została sprzedana w obce ręce. Można pytać czy chodzi o cyniczny sabotaż, o krótkowzroczność, czy o ,niewinną' głupotę?.


Czy my nie małpujemy sąsiadów?

Czy my czasami nie zachowujemy się jak jaskiniowcy, jak homo troglotydes z 'Poety i świata' Józefa Ignacego Kraszewskiego?. Jak pisał wielki polski pisarz: 'Na wsi Homo troglotydes starannie wywiaduje się o odmianach, jakie zachodzą u sąsiadów, aby je przejąć najniezgrabniej. Uważaj tylko. Sąsiad kopie rowy, bo ma błoto do osuszenia; on zabiera się i pędzi rów po suchej łące, bo - powiada - nic lepszego nad rowy! rzecz zbawienna!. I kopie rów, który zostaje suchy i trawą zarasta; dziwi się potem, że się na nic nie zdało, łaje sąsiada - a któż mu winien? Sąsiad sieje wcześniej, i on sieje wcześnie, sąsiad zbiera, on traci - odtąd nigdy już wcześnie nie sieje i narzeka na sąsiada i na wczesną siejbę. Sąsiad stawi wiatrak, i on stawi wiatrak, tamten na górze, ten, że nie ma góry, w dole między lasami - stąd naturalnie wiatrak jego stoi, tamten się obraca, a wiatraki na wieki łaskę straciły itp'. Na nizinnym Pomorzu dyskryminuje się polskie elektrociepłownie a promuje holendersko-niemieckie wiatraki. Rujnuje się infrastrukturę związaną z wydobyciem i transportem polskich paliw energetycznych. Nawet podmorski kabel energetyczny ze Szwecji ma być lepszy od polskiego systemu energetycznego. To bardzo krótkowzroczne rozwiązania, dyskryminujące i zwijające polską gospodarkę. Czyżby słowa o Polsce jako o Drugim Kuwejcie, aż tak wystraszyły antypolaków, że niszczą wszystko, co im się z tym kojarzy?

Lubomir

Wersja do druku

Lubomir - 21.12.15 19:44
Re: york Panie york, to w interesie Polski leży, by Rosja nie tylko broniła cywilizacji Rzymu i Lacjum w Syrii, m.in. w Palmirach, ale by z wroga cywilizacji zachodniej - przekształciła się w realnego obrońcę cywilizacji łacińskiej. Panie york czy panu nie podoba się, że Sankt Petersburg nazywany jest Wenecją Północy?. Wolałby pan Leningrad czy Putingrad, by mieć na co warczeć?. A przepraszam, york chyba nie warczy, to potulne stworzenie. Rozbrojenia i rozmontowania potencjału gospodarczego dokonali ci którzy idealizowali Niemcy, a nie ci, którzy idealizowali Rosję. Bądźmy obiektywni. Zmilitaryzowany Hel, Pomorski Okręg Wojskowy, Śląski Okręg Wojskowy...Jak pan myśli, komu to przeszkadzało?. Kto dążył do demilitaryzacj Zachodnich i Północno-Zachodnich Rubieży Rzeczypospolitej Polskiej?. Lokaje Merkel wykonali 100 procent sabotażu.

york - 09.10.15 15:58
Pozornie wygląda to na poprawny tekst, ale tylko pozornie, bo jest obliczony na odwrócenie uwagi od meritum sprawy pro kremlowski gniot propagandowy upitraszony ręką kiepskiego pokroju propagandysty, który niczym diabeł święconej wody unika moskiewskiego wątku w tym zamieszaniu z "uchodźcami", a tym samym, nie po raz pierwszy, ani nawet drugi czy trzeci strzela sobie w kolano.
Tymczasem jednak jest to kolejna odsłona wojny hybrydowej, którą uprawia Rosja, bo to ona jest właśnie głównym sponsorem reżimu Baszszara al-Asada w Syrii oraz różnych innych odłamów islamskich fanatyków mordujących ostatnio chrześcijan, gdzie podstawowym typem ich uzbrojenia jest właśnie „kałasznikow”, jako odwieczne narzędzie zbrodni najprzeróżniejszych odłamów terroryzmu.
No, ale oczywiście ten wątek, nie znalazł się w tym artykule, którego zadaniem jest odwrócenie uwagi od coraz bardziej nieobliczalnego zachowania Rosji, która obecnie jest największym zagrożeniem dla całej cywilizacji łacińskiej i to właśnie Moskwa zarządza tym chaosem w Europie, a Niemcy są tylko bezwolnym narzędziem w rękach zimnego czekisty.

Jan Orawicz - 18.09.15 21:52
Jak zawsze Pan Lubomir ma artykuł dopracowany,że Aż!! Pozdrawiam
z życzeniem dalszych takich perełek intelektualnych!!!

Lubomir - 18.09.15 17:00
Re: W. Panasiuk Dziękuję Panu za życzliwe słowa i słuszną uwagę. Również pozdrawiam.

W. panasiuk - 18.09.15 0:53
Panie Lubomirze gratuluję dopracowanego artykułu poruszającego wszystko, co dzieje się w tym momencie. Pominął Pan jedynie mur amerykańsko-meksykański, który jest równie ważny jak i kontrowersyjny. Świetny tekst, który polecam każdemu. pozdrawiam

Wszystkich komentarzy: (5)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

25 Kwietnia 1937 roku
Zmarł Michał Drzymała, wielkopolski chłop, symbol walki z zaborcą pruskim (ur. 1857)


25 Kwietnia 1926 roku
Urodził się Tadeusz Janczar, aktor teatralny i filmowy (zm. 1997)


Zobacz więcej