Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 19.11.15 - 13:48     Czytano: [1267]

Sprinterskie tempo


Tym razem zacznę od końca i oznajmię, że maraton powyborczo-legislacyjny zakończył się w Sejmie w późnych godzinach nocnych, w iście sprinterskim tempie. W 23. dniu po wyborach, jesteśmy już po expose p. premier Beaty Szydło i uzyskaniu wotum zaufania dla nowego rządu. Za wotum zaufania głosowało 236 posłów, przeciw było 202, wstrzymało się 18 posłów i co najciekawsze, tymi wstrzymującymi się byli posłowie z PSL…













Warto dodać, że expose p. premier Beaty Szydło trwało tylko 62 minuty, co opozycja wytykała na każdym kroku, wyliczając w swych kąśliwych wypowiedziach elementy o których p. premier nie wspomniała. Owszem, to prawda, zabrakło tam wielu szczegółów, porównując z tymi z poprzednich lat, ale co najważniejsze, wyznaczono kierunek i cele, jak również, dowiedzieliśmy się co rząd będzie chciał osiągnąć we wszystkich ważnych dla Polski sprawach, co na tym etapie powinno wystarczyć. Pani premier powtórzyła w zasadzie wszystko to, o czym mówiła w kampanii wyborczej. Można więc to wszystko podsumować tak, szkoda czasu na gadanie, nadszedł czas na działanie. Po owocach… itd.
Jeszcze pamiętamy blisko 3-godzinne expose Donalda Tuska i co z tego później wynikło nie muszę przypominać.

Na tym samym posiedzeniu Sejmu wybrano przewodniczącego komisji do spraw służb specjalnych – został nim Marek Opioła z PiS, natomiast Marek Suski i Paweł Kukiz zostali wiceprzewodniczącymi. Pozostali członkowie komisji to Beata Mazurek i Jarosław Krajewski z PiS, Marek Biernacki z PO oraz Adam Szłapka z Nowoczesnej. Odwołano też szefów cywilnych i wojskowych służb specjalnych. Ustalono też, że Sejm dokona raz jeszcze wyboru 5. nowych sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, którzy wcześniej z naruszeniem prawa zostali wybrani przed upływem kadencji przez poprzedni Sejm w dniu 8 października. Nowa opozycja wyje z bólu i grzmi o zawłaszczaniu państwa, wykorzystując do tego celu zaprzyjaźnione media a minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro kwituje to tak: „wracamy do uczciwych reguł gry”.
Trzeba też zwrócić uwagę na całkowite odsunięcie posłów PSL od „konfitur” w tej kadencji Sejmu, którzy nie mają swojego wicemarszałka jak również zabrakło ich przedstawiciela w komisji służb specjalnych. Przed chwilą też przekazano informację, że Jan Bury o 2 w nocy został przez funkcjonariuszy CBA zatrzymany. Ciemne chmury zawisły nad PSL, i jak to się mówi, sytuacja jest rozwojowa.

Na dziś zapowiedziano ujawnienie na stronie internetowej audytu Kancelarii Prezydenta. Każdy będzie mógł się dowiedzieć, już oficjalnie, jak wydawał pieniądze były prezydent Bronisław Komorowski podczas swojej 5. letniej kadencji.

Sytuacja ogólna w kraju jest niezwykle dynamiczna, zaczęto od czyszczenia terytorium, po którym nowy rząd będzie się musiał sprawnie poruszać. Wiele spraw stawia się z powrotem na nogi i naprawia po poprzednikach. Władza po raz pierwszy ma komfort rządzenia, nie musi się martwić o większość, może skupić się na merytorycznym rządzeniu. Trzeba wierzyć, że nie zapędzą się w tej swobodzie.
Prezydent Andrzej Duda jednym cięciem przerwał węzeł niesprawiedliwości, ułaskawiając Mariusza Kamińskiego, niebawem otrzymamy raport o stanie państwa, wiemy już jak wydawał pieniądze Bronisław Komorowski, program „Tomasz Lis na żywo” pod koniec stycznia 2016 roku zniknie z anteny. Tyle w każdym dniu się dzieje, że oPOzycja nie nadąża już z krytyką i zaczyna się gubić, krzycząc, że nastąpił zamach stanu… a to dopiero początek. Może również ułożyć się tak, że będzie można wreszcie zmienić Konstytucję, pod którą widnieje podpis Aleksandra Kwaśniewskiego. „Obyś żył w ciekawych czasach”…

zbigskow
Fot.: screen

Wersja do druku

Lubomir - 25.11.15 12:07
Obawiam się niemalże proroczych i wiecznie aktualnych słów poetki Ludmiły Marjańskiej, słów: 'Człowiek żyjący któtko, ucieka się do działań szybkich'. Oby szybkie zachłyśnięcie się sukcesem sił autentycznie polskich, nie okazało się chwilowym sukcesem - w długiej historii Polski minionej i bieżącej Polski. Renegaci wciąż przecież czują się pokrzywdzonymi, a dla nich Polska, Polacy i polskość to nienormalność. W imię swojej zdradzieckiej moralności bedą sabotować to co kreuje siłę Polski. Oby jedność Polaków okazała się siłą o wiele większą, niż destrukcyjne podchody antypolaków, lobbystów obcych interesów. Lobbystów de facto interesów Tel Awiwu, Berlina i Moskwy.

york - 20.11.15 15:46
"CZERWONE brygady sieciowe" (Красные веб-бригады) nie śpią, aby spać mógł ktoś, bo zasianie najmniejszej nawet wątpliwości, to już połowa propagandowego sukcesu.

romin - 20.11.15 15:20
(.......) Komentarz zatrzymany z uwagi na niedopuszczalne sformułowania, niczym nie udokumentowane opinie dotyczące innych wypowiadających się na tym forum. Bardzo proszę o komentowanie treści powyższego artykułu.
Admin

Waniajet - 20.11.15 10:21
Circa ebaut za zmianą głosowało nie całe 20 elektoratu.
Впереди !!!

Lubomir - 20.11.15 9:42
Po sprincie w centrum, na nizinach państwa pewnie niewiele ulegnie zmianie. Polska centralnie i lokalnie tonie w sztucznie wykreowanych długach. Dalsze zadłużanie się może oznaczać powtórkę z najnowszej historii Argentyny i Grecji. Na polskich osiedlach utrzyma się pewnie model przemian, czyli nowe inwestycje to wyłącznie zagraniczne inwestycje handlowe i rozrywkowe. Innego typu warsztaty pracy dla Polaków, najbliżej będą nadal w Krajach Niemieckich, Czechach i na Słowacji. Ewentualnie, nieco dalej - na Wyspach Brytyjskich i w Norwegii. Polskie osiedla będą ulegały dalszej degradacji i będą walczyły jedynie o przetrwanie. Nowe miejsca do parkowania i nowe elewacje będą graniczyły z cudem. I co najwyżej bedą robione w pobliżu siedzib pociotków, samowybieralnych i dożywotnich preziów-królików. Sami preziowie już dawno poprzenosili się do ekskluzywnych apartamentowców lub willi. Polacy chcieliby żeby wreszcie nastąpiła kontynuacja II RP. Dotychczasowa III RP, to jednak w ocenie większości Polaków - kontynuacja PRL. Osiedlowe miejsca do parkowania, ciągle przypominają bajora. Ciągle przypominają powojenne, wiejskie drogi i pobocza. Beztroska lokalnych 'gospodarzy' jest porażająca. To kompletni nieudacznicy i próżniacy o umysłowości trampkarzy i filmowych baronów, marzący o biciu płacowych rekordów, wyłącznie swoich, broń Boże - załogi. Załoga ma być posłusznymi galernikami. Przy totalnej mizerii na polskim rynku pracy, notoryczni gamonie wciąż mogą kreować się na światowych mistrzów pracy. Kontynuacja tego systemu oznacza bezwzględny Finis Poloniae. Bez dobrze zorganizowanej i dobrze płatnej pracy, młodzież polska będzie dziczała w tempie wprost proporcjonalnym do likwidacji szkół, domów kultury i klubów sportowych, oraz wprost proporcjonalnym do ilości otwieranych punktów sprzedaży alkoholu, night-clubów i sex-shopów. Oby nastąpiło przebudzenie i wstrząs. Przyszłość to przecież wytyczanie celów i dążenie do nich, a nie niekończące się powroty do fatalnych punktów wyjścia.

adamajtis - 20.11.15 9:41
Opinie na czasie.

Ożeniony z Polką francuski dziennikarz i publicysta Bernard Margueritte ocenił sytuację w Polsce po wyborach parlamentarnych.
Obnażył i skrytykował niektóre media mętnego nurtu oraz polityków, którzy swoim działaniem kreowali sztuczny obraz Polski i Polaków poza granicami kraju.

„...Większość mediów francuskich długo przekazywała, za „Gazetą Wyborczą”, obraz Polski sukcesu, Polski, która jest oazą dobrobytu. Teraz trochę trudno im zrozumieć dlaczego wobec tego Polacy się odwrócili od tak dobrej władzy” – powiedział tygodnikowi Do Rzeczy” wieloletni korespondent „Le Figaro” i „Le Monde” w Polsce Bernard Margueritte.

Dziennikarz zauważył, że Francuzi „już zaczynają się uczyć, że w Polsce są ogromne nierówności społeczne, że wielu ludziom się żyje ciężko, że zadłużenie państwa osiąga katastrofalne rozmiary, że nie było dotąd państwa prawa lecz państwo korupcji, skandali i afer”. Uważa, że szybko się tego nauczą.

Margueritte skomentował również relacje polsko-niemieckie za rządów PO:

„Polska PO była poniekąd wasalem pani Merkel. Nie jest przyjemnie stracić wygodnego wasala. Niestety opinie o sytuacji politycznej w Polsce zostały w dużym stopniu wyrobione już w kraju poprzez usłużne i fanatyczne media jak „Gazeta Wyborcza”- (wiodący dziennik prasowy nazywany również żydowską gazetą dla Polaków pod zarządem żydowskiego wydawcy "Agora", prowadzony przez nienawistnika Polski i Polaków Aarona Szechtera), „Newsweek Polska” prowadzonego przez Tomasza Lisa, agenta przebranego za dziennikarza, (dop. red) , czy też kontrolowane media publiczne”.

Dziennikarz zaznaczył, że wielu polskich reprezentantów wstydzi się polskości:
„Wielu, zaczynając od Donalda Tuska czy wcześniej prof. Bronisława Geremka, są „chorzy na Polskę”, wstydzą się polskości”.

za Kresy.pl

I co tu dodać? Te polskojęzyczne media w Polsce, będące własnością nieprzychylnych nam zagranicznych kapitalistów nadal tłuką mózgi tubylczych mieszkańców.
Przyszedł czas Rodacy by zagnać tych antypolaków w kozi róg i wyeliminować ich z zycia publicznego oraz ze społecznej świadomości.

york - 19.11.15 17:39
Pomimo wściekłego jazgotu zwolenników minionej władzy ja myślę, że ludzie nie głosowali na Prawo i Sprawiedliwość celem ustalenia konkretnego składu rządu - oni głosowali za generalną zmianą.
Wyraża się ona w trzech prostych punktach:
- rzetelny audyt wszystkich resortów i pociągnięcie do odpowiedzialności winnych zaniedbań i afer
- przywrócenie wymiarowi sprawiedliwości jego właściwej funkcji, co wiąże się z koniecznością zmian w prawodawstwie i późniejszymi zmianami personalnymi
- aparat państwowy winien stać na straży interesu Polski a wobec obywateli pełnić rolę służebną
Czy chcemy odwetu?
Oczywiście, że chcemy- całe lata upokorzeń bez słowa skargi mogą wytrzymać tylko święci.
Jarosław Kaczyński wzywa do powstrzymania się, obiecując za to rozliczenie wszystkich przypadków łamania prawa.
To dużo, ale oznacza to jednocześnie zapomnienie o moralnym skundleniu dużej części pseudoelit, jak również spuszczenie zasłony milczenia na działalność dziennikarskich hien.

Wszystkich komentarzy: (7)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

29 Marca 1983 roku
Uruchomiono pierwszy komputer typu laptop


29 Marca 1865 roku
Urodził się Antoni Listowski, polski dowódca wojskowy, gen. dywizji, pełniący obowiązki Naczelnego Wodza wiosną 1920 (zm. 1927


Zobacz więcej