Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 27.04.16 - 17:05     Czytano: [1640]

Dział: Głos Polonii

Wiec poparcia

dla Prezydenta i Rządu Rzeczypospolitej



W minioną niedzielę 17-go kwietnia, w Domu Polskim "Syrena" w Rowville w Melbourne odbył się wiec, na którym mieszkający obecnie w Australii Polacy-patrioci wyrazili poprzez swój udział oraz przyjęcie manifestu, poparcie dla polskiego rządu i prezydenta RP.

Wiec zorganizowany został przez Klub Gazety Polskiej w Melbourne im. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, we współpracy z Komitetem Obrony Polski w Australii. Byli na nim także przedstawiciele Związku Polskich Więźniów Politycznych, obecny był również jeden z ostatnich żyjących w Australii żołnierzy Armii Krajowej p. Zbigniew Leman.

Zebranych powitał przewodniczący Klubu Gazety Polskiej - Stanisław Zdziech. Monika Wiench - reprezentująca niedawno powołany Komitet Obrony Polski w Australii odczytała Manifest Poparcia, który został w całości przyjęty przez uczestników wiecu. Trzeba zaznaczyć, że dokument zawiera opinię nie tylko osób zebranych na wiecu w Melbourne, ale też wszystkich Polaków żyjących na emigracji, którym bliskie są losy Polski, i którzy opowiadają się za działaniami podejmowanymi przez demokratycznie wybranego w Polsce prezydenta i polski rząd.

Do udziału w przebiegu zebrania i dyskusji poprzez połączenie internetowe zostali zaproszeni przez organizatorów - poseł z ramienia rządzącej partii PiS, Marek Suski oraz znany pisarz, poeta i publicysta, mieszkający w Sydney, Marek Baterowicz.

Poseł M. Suski nakreślając pokrótce sytuację jaka panuje obecnie w Rzeczypospolitej przedstawił punkt widzenia polskiego rządu na takie sprawy jak demonstracje KOD-u czy zmiany dokonywane w polskich mediach. Podkreślił, iż KOD nie ma poparcia społecznego na tyle, aby stanowić istotną przeciwwagę dla obecnie rządzącej zjednoczonej prawicy, podobnie jak partie opozycyjne, takie jak PO i Nowoczesna, czy politycy z opozycji wzywający do przewrotu ulicznego w celu obalenia rządu.

W tym kontekście polityk Prawa i Sprawiedliwości odniósł się także do składu Parlamentu Europejskiego. Jego zdaniem wielu europosłów, także niemieckich, z którymi ostatnio spotykali się przedstawiciele polskiego rządu, nie popiera działań PE i wtrącania się w decyzje podejmowane w Polsce, również w sprawie przyjmowania uchodźców.

Polityk zaznaczył, że ostatni sondaż przeprowadzony w kraju dowodzi, iż blisko 70% społeczeństwa opowiada się za demokratycznymi zmianami w kraju, a zwracanie się do Parlamentu Europejskiego przez polityków opozycji uważa za działanie destrukcyjne, a nawet zdradę narodową.

Poseł M. Suski odnosząc się do pytania z sali, w którym zawarta była wątpliwość czy prezydent Andrzej Duda powinien, jak to uczynił niedawno, apelować o wybaczenie, które musi zapanować w społeczeństwie, stwierdził, że pan Prezydent wystąpił jako ojciec Narodu. Zdaniem posła Suskiego opinia ta może zostać przez prezydenta Dudę skorygowana w chwili, gdy już niedługo zostaną ujawnione wyniki audytu dotyczącego działań rządów PO-PSL. Jak stwierdził poseł M.Suski już teraz kontrole wydatków państwa, dzikiej prywatyzacji i różnych działań poprzedniego rządu wskazują na ogromne nieprawidłowości w zarządzaniu oraz na to, że władzę wykorzystywano do realizacji własnych interesów, nie zaś interesów państwa i społeczeństwa. "Ci ludzie byli zupełnie nieodpowiedzialni" - stwierdził polityk.

Poseł M.Suski potwierdził opinię polskiego rządu i znacznej części społeczeństwa, że demokracja w Polsce ma się dobrze. Podał też przykłady takich działań naprawczych prowadzonych przez obecny rząd, jak całościowy plan rozwoju nazwany "Planem Morawieckiego", czy w zakresie spraw socjalnych - program 500plus.

Nie sposób przedstawić w krótkim sprawozdaniu wszystkich problemów poruszanych w rozmowie z posłem M.Suskim podczas wiecu. Można jedynie zaznaczyć, że dotyczyły one takich zagadnień jak: ewentualne zmiany w Konstytucji RP, odtajnienie Aneksu do raportu WSI, partii Kukiz,15, a także polskich mediów. W tym kontekście ważną dla zebranych okazała się konieczność wyeliminowania z programu telewizyjnego nadawanego z Polski do Australii stacji POLSAT, która zdaniem uczestników wiecu podaje skrajnie jednostronne i politycznie zaangażowane informacje. W tym miejscu zebrani przyjęli propozycję przewodniczącego Klubu Gazety Polskiej w Melbourne p. Stanisława Zdziecha, który w imieniu Klubu planuje wystosowanie do stacji SBS petycję w sprawie daleko idących zmian w przekazie telewizyjnym z Polski.

Ważnym punktem wiecu poparcia dla polskiego rządu była wypowiedź Marka Baterowicza z Sydney, w której zaznaczył, iż konflikt w polskim społeczeństwie rozgrywany jest między - jak to trafne określił - Tysiącletnią Polską a resortowymi dziećmi, często potomkami stalinowskich oprawców. Tak zwani PRL-czycy, wywodzący się często od SB-ckich funkcjonariuszy prześladujących polskich patriotów i tworzących przez lata aparat przemocy, nadal chcą mieć wiele do powiedzenia. Mówca podkreślił, że z jednej strony mamy więc w Polsce Naród Polaków, a z drugiej PRL-czyków skupionych w PO, Nowoczesnej czy w KOD-zie. Celem tych drugich jest zniszczenie wprowadzanych w kraju reform, użycie Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem byłego działacza PZPR, sędziego Rzeplińskiego do obalenia obecnego rządu i poprzez tę "dziką opozycję" doprowadzenie do eskalacji napięć w kraju i do rozbicia państwa. Publicysta przewiduje, iż w tej skrajnej sytuacji, kiedy trzeba będzie wystąpić w obronie Rzeczypospolitej, Naród Polski znajdzie wsparcie w postawie tych, którzy walczyli i zwyciężali pod Cedynią, pod Wiedniem, Monte Cassino, Warszawą.

"Tak nam dopomóż Bóg" - tymi słowami Marek Baterowicz zakończył internetowe spotkanie ze zwolennikami poparcia dla polskiego rządu i polskiego prezydenta, zebranymi na wiecu w Melbourne.

Wiec okazał się również okazją do poruszenia kilku spraw polonijnych. Nie zabrakło na nim krytycznych słów pod adresem niektórych polskich organizacji, w tym Rady Naczelnej Organizacji Polskich w Australii, a także Federacji Wiktoriańskiej, którym zarzucano brak zajęcia stanowiska w sprawach obecnie dla Polski najważniejszych.

Należy dodać, że wspaniale wpisywały się w atmosferę tego patriotycznego spotkania, oraz wystąpień jego gości i uczestników, utwory prezentowane przez Zofię Kaszubską, od początkowej pieśni "Ojczyzno ma", po utwór "Żeby Polska była Polską”, którego refren odśpiewany był przez wszystkich na stojąco na zakończenie wiecu.

Wiec poparcia dla polskiego rządu i prezydenta RP był z pewnością wydarzeniem historycznym w życiu australijskiej Polonii, w którym niestety naczelne władze polskich organizacji nie uczestniczyły. Wnioski nasuwają się same.

Monika Wiench
Komitet Obrony Polski w Australii

.......


MANIFEST POPARCIA DLA PREZYDENTA I RZĄDU
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ


My, Polacy zamieszkali w Australii, zebrani w dniu 17 kwietnia 2016 roku w Domu Polskim w dzielnicy Rowville w Melbourne, nigdy nie obojętni na losy naszej Ojczyzny - Polski, z silnym przekonaniem i całą mocą manifestujemy dziś nasze zdecydowane poparcie dla obecnego Rządu Rzeczypospolitej Polskiej, którym kieruje Premier Beata Szydło, oraz dla Prezydenta RP - Andrzeja Dudy.

Jako reprezentanci Polaków wywodzących się z antykomunistycznego ruchu "Solidarność", potomkowie pokolenia Armii Krajowej i Żołnierzy Niezłomnych, jako polscy obywatele i polscy patrioci, zapewniamy, że jesteśmy dumni z wyboru, którego dokonał Naród Polski w ostatnich wyborach prezydenckich i parlamentarnych w 2015 roku, zarówno w Kraju jak i na emigracji.

Śledząc wydarzenia w Polsce, pomimo odległości jaka nas dzieli od naszej Ojczyzny, z podziwem patrzymy na dokonania nowego rządu, zarówno w sferze legislacyjnej, w przywracaniu demokracji, jak i w zakresie polityki zagranicznej państwa.

Z niepokojem obserwujemy zmagania polskiego rządu z wewnętrzną Targowicą oraz z licznymi próbami interwencji w wewnętrzne sprawy Polski ze strony obcych państw, i zdecydowanie popieramy wszelkie działania podejmowane w tych trudnych sprawach przez Premiera i Prezydenta Rzeczypospolitej.

Uważamy, że domagając się poszanowania praw Polaków do samostanowienia, polski rząd zrywa z dotychczasową polityką podległości, zaś wprowadzając cierpliwie i wytrwale zmiany w tak dotychczas zaniedbanych przez poprzedników dziedzinach jakimi są: opieka nad rodzinami, służba zdrowia, szkolnictwo, polityka historyczna, media czy sądownictwo, rząd RP wychodzi naprzeciw wieloletnim oczekiwaniom milionów obywateli.

Sytuacja, w jakiej znalazła się Rzeczpospolita Polska po latach zaniedbań, wymaga koniecznej naprawy i obecny rząd wprowadzając w życie hasło "dobrej zmiany", zdecydowanie tę naprawę realizuje. Dlatego wszelkie działania utrudniające pracę rządu uważamy za skierowane przeciwko Polsce i domagamy się ich ujawniania przez środki przekazu.

Zapewniamy, iż ze swej strony bronimy i bronić będziemy dobrej opinii Polski również w naszym miejscu obecnego zamieszkania - w Australii - a wszelkie próby podważania dobrego imienia Polski będą przez nas konsekwentnie zwalczane.

Zebrani na wiecu poparcia w Melbourne jako reprezentanci Polaków zamieszkałych w Australii wyrażamy też naszą solidarność ze wszystkimi organizacjami w Kraju i za granicą oraz osobami niezrzeszonymi, którym bliskie są cele i działania podejmowane przez polski Rząd i Prezydenta Rzeczypospolitej.

Dziękujemy Pani Premier Beacie Szydło i Panu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie za pracę dla Polski i przyszłych pokoleń Polaków.

Panu Prezydentowi i Pani Premier Rzeczypospolitej Polskiej składamy wyrazy najwyższego szacunku.


W imieniu zebranych:
Stanisław Zdziech - przewodniczący Klubu Gazety Polskiej im. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego w Melbourne
Monika Wiench - Komitet Obrony Polski w Australii

Melbourne 17.04.2016r.

Wersja do druku

Robert - 16.05.16 13:37
"Polak z Polski", gdziekolwiek jesteś i gdzie losy skierowali Rodacy - zawsze będą POLAKAMI. O tych, o których mówisz, świadczy, że nie jesteś Polakiem. Oni walczyli o Polskę, płacili cenę poniżenia nawet na emigracji, ale zachowali polskość, godność, wiernośc i broni nie złożyli. Zmień pieluchę..

Lubomir - 16.05.16 12:48
Re: Polak z Polski Polak z Polski, czy może Niemiec udający Polaka?. Niemcy w Polsce płacą niekiedy podatki i co z tego. Większość z nich sabotuje polską politykę edukacyjną, gospodarczą, finansową i obronną. Wszyscy Polacy to jedna Rodzina!. Zarówno ci w obecnej Polsce, na Litwie i Żmudzi, Śląsku Opawskim, jak i ci m.in. w odległej Australii!.

Polak z Polski - 16.05.16 11:29
My się Australijczykom nie wtrącamy do ich domowych spraw, więc nie życzymy sobie, aby osoby o niby polskim pochodzeniu lecz nie dokładające się do polskiego PKB (gdyż nie pracują w Polsce i nie płacą w Polsce podatków) , aby takie osoby wtrącały się w wewnętrzne sprawy Polski. Shut up !

warszawiacy - 04.05.16 23:04
Dziekujemy pp Polonie i calkowicie popieramy Panstwa wypowiedz, oraz Pana Prezydenta Andrzeja Dude,jak i Pania l Premier Beate Szydlo.Cieszymy sie,ze dokonalismy takiego wyboru.Codziennie wspieramy Ich modlitwa.pozdrawiamy.

Wszystkich komentarzy: (4)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Kwietnia 2005 roku
Joseph Alois Ratzinger został 265 papieżem i przyjął imię Benedykta XVI.


19 Kwietnia 1943 roku
Wybuch powstania żydowskiego w getcie założonym przez Niemców w okupowanej Warszawie


Zobacz więcej