Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 29.09.16 - 11:13     Czytano: [1254]

Dział: Felietony Jana Pietrzaka

Eurokulti czy islamokulti?

Tym, co ostatnio mogło nas rozbawić, było wzywanie Niemców przez ich władze, by gromadzili zapasy wody i żywności na dziesięć dni. Czyżby chodziło o spodziewany atak atomowy? Czy raczej o kolejny milion islamistów? Możemy trochę pospekulować - o co chodzi?

Czy to nie jest prĂłba zastraszenia społeczeństwa, znana nam pod nazwą wojny hybrydowej? WaĹźnym elementem takiej wojny jest nieustanne draĹźnienie ludzi, wzbudzanie panikarskich nastrojĂłw… itp. dla odwrĂłcenia uwagi od jakiegoś paskudnego wyczynu władzy. Wariant aprowizacyjny był w Polsce przerabiany w czasie Solidarności, kiedy to gwałtownie zabrakło wszystkiego w sklepach. Ten manewr miał przekierować uwagę społeczną od gnijącej komuny na robotnikĂłw, ktĂłrzy jakoby strajkami niszczą Polskę.

Dla kanclerz Merkel najważniejsze jest obecnie zamazywanie fatalnych skutków lekkomyślnej polityki otwartych drzwi i plajta doktryny multi-kulti z udziałem islamu. Unia Europejska jest porozumieniem 27 krajów, o niesamowicie zróżnicowanych kulturach. Jeżeli już KULTI musi być MULTI, najpierw wymieszajmy się porządnie w gronie unijnym. Od małp na Gibraltarze do reniferów w Finlandii, od szkockiej whisky single malt po grecką retsinę, od pałacu Dioklecjana w Splicie po francuski zamek Montresor z piękną polską historią. Bez końca można wyliczać europejskie wspaniałości, które każdy Europejczyk powinien poznać i pokochać, bo są tego godne.

UrządĹşmy sobie Eurofestiwal dobrego sąsiedztwa, zamiast festiwalu dĹźihadystĂłw na ulicach. Cieszmy się, Ĺźe kilkadziesiąt lat Ĺźyjemy bez wojny, Ĺźe europejska cywilizacja to wielka wartość, ktĂłrą naleĹźy chronić . Nie wolno jej celowo poddawać prĂłbie barbarzyństwa. W przejmującym skrĂłcie reporterskim opisała tę sytuację Oriana Fallaci („Wściekłość i duma”) nie mogąc zaakceptować tłumu muzułmanĂłw okupujących Galerię Uffizi. Apeluję do pani Merkel, niech się zamknie na dziesięć dni w schronie i sobie to przemyśli przy chlebie i wodzie.

Jan Pietrzak

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt