Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 14.10.16 - 12:35     Czytano: [1116]

POLITYCZNE BESTIALSTWA

BEZWZGLĘDNEGO ŚWIATA
GLOBALNO – MOCARNEJ POLITYKI ŚWIATOWEJ



>>> NIGDY NIE ZA WIELE TEGO RODZAJU PUBLIKACJI – /NAUK OPARTYCH NA FAKTACH/ – które: podpowiadają, co robić i uczą jak robić, by ciągle zmieniać życie swoje wyłącznie na lepsze! <<<

Wychodzę bowiem szeroko z bardzo ogólnego założenia:

„CZYM BLIŻEJ I CZĘŚCIEJ PODAWANE, TYM ŁATWIEJ I SZYBCIEJ KONSUMOWANE”, - bez względu na sam rodzaj konsumpcji.

Najświeższe informacje z zakresu zawartego w tytule tego artykułu, mrożące krew w każdym, ale tylko zwykłym i normalnym człowieku.

Globalny świat, zmieniając się więcej politycznie aniżeli cywilizacyjnie, zmienia wszelkie pożyteczne i pozytywne zasady kierujące nim od wieków. Podążając za nim my wszyscy bez stosowania owych odwiecznych zasad, - wręcz przeciw nim i pod prąd z nimi postępując, - czynimy samych siebie ludźmi niemoralnymi, przepełnionymi dodatkowo przeróżnymi dewiacjami, które ten anormalny świat dotknęły tak dalece i tak głęboko, że ów światowy globalizm ciągnie nas za sobą w stronę nie tylko bardzo niewłaściwą i niebezpieczną, lecz przede wszystkim w stronę niechybnego ziemskiego kataklizmu zupełnie innego rodzaju od wszystkich dotychczasowych jego rodzajów historycznie znanych i w historycznych dokumentach zapisanych. Ten rodzaj politycznych działań globalnych zabił w nas genetykę ludzkiego morale, które jest najpoważniejszą przyczyną naszych obecnych nieszczęść. Tych szczególnie, które poniewierają nieliczącą się zupełnie istotą ludzką, nasilającym się w czasie ostatnich dziesięcioleci. Brak rzetelności, czyli prawdy w politycznych działaniach jakże różnych zupełnie od politycznych zapowiedzi, jest owocem zupełnego braku z ich strony odpowiedzialności w działaniach i wiarygodności, które na wspomnianą rzetelność działań w prawdzie, miały wpływ absolutny, a bez których to, nasze obecne morale stało się martwym reliktem przeszłości do tego stopnia zapomnianym, iż ostatnie kilka naszych pokoleń istot rozumnych przecież, zatraciło w poważnej swej większości faktyczne znaczenie wszystkich wymienionych wyżej podstawowych wartości ludzkich. Dalej zmierza to już w złym wyłącznie kierunku owe wartości nie tylko marginalizując, ale zupełnie je zatracając, czego dowodem, jest zupełnie zwierzęco zdziczały świat obecnej polityki żyjący nowym zupełnie mafijnym prawem, nim wyłącznie się kierując, za nic mając wszystko inne, co wokół się dzieje, dzięki czemu życie swoje uczynili nieprzerwanym ciągiem przestępstw, afer, strasznej już ludzkiej niedoli i ludobójstw, za które w tak mafijnie zorganizowanym świecie, nie grozi im żadna odpowiedzialność prawna, ponieważ oszustwami usunęli z dzisiejszego prawa obowiązującą do niedawna jeszcze karę śmierci, której zlikwidowanie od wszelkiej odpowiedzialności prawnej ich uwolniło!!!. Pisałem, piszę i pisać będę póki Bóg pozwoli o wszelkich tego rodzaju niegodziwościach popełnianych wobec bliźniego i bezpośrednio na nim!. Wszystko powyższe jest wynikiem zupełnego braku wszelkiego politycznego morale i rzetelności wszelkich światowych elit, upolitycznionych w sposób szczególny: bandytów olewających wszelkie i każde istniejące prawo; morderców i ludobójców, którzy z prawa śmieją się nam bezczelnie w twarz z ekranów TV!. Śmieją się z prawa pisanego rękoma mafii, której są członkami i którą bezlitośnie i bezwzględnie kierują. Ustawili tym samym nas na równi pochyłej, której wagę bierze jej strona zawieszona niebezpiecznie bezpośrednio nad przepaścią niechybnego kataklizmu, w który spychają nas zdecydowanie i nieuchronnie.
Sobie natomiast, ta polityczna mafijna banda, zabezpieczyła przed kataklizmem ewakuację do innych miejsc planetarnego układu słonecznego. Czas naszego końca nadejdzie wtedy, kiedy światowa mafia, wybrańcy ziemskiego pospólstwa, nowymi niewolnikami ich nowego świata, uczynią świat maszyn, komputerów i elektroniki, od którego dzisiaj już dzieli ich krok niewielki!.

A teraz gorzej jeszcze, albo źle zupełnie, bo wyłącznie politycznie i jeszcze ponuro.

Bezmiar wszechstronnej niesprawiedliwości, to jedyny dzisiaj sposób wszechstronnych działań polskiego wymiaru tzw. sprawiedliwości, niesprawiedliwość którego po roku 1989 ciągle przybiera, już dzisiaj przyjmując bezmiar nieludzkiego wprost mafijnego bestialstwa, jakby mało było na tym świecie normalnego życia w ludzkim bólu i ludzkich zwyczajnych cierpieniach. Co będzie jutro strach pomyśleć.

Mafia, to taki szatański stwór, w którym nieludzkie państwo i przeciw ludzko wyspecjalizowani bandyci stają się jednym!.

Od nich do nas płynie jeden zasadniczy przekaz, który jednoznacznie i bezwzględnie zaświadcza, że po roku 1989, mafijne rządy w Polsce urosły w niespotykaną dotąd siłę legalnego wszechmocnego bezprawia skutecznie i boleśnie wykazanego rządową koalicją PO, Donalda Tuska oraz PSL, jak nigdy dotychczas, chociaż błędem byłoby myślenie, że wcześniej rządzili Polską aniołowie w bieli. Ten jednak, „wyjątkowo bestialski zespół”!!!doprowadził do bestialstw, które po rządach parszywca i zdrajcy polskich ideałów wszelkich, ryszawego bandyty D. Tuska, teraz, po objęciach rządów w Państwie polskim przez PIS, w jednej części jęczy na kolanach w obliczu skutków następstw przez siebie pozostawionych, a w części drugiej czołga się już licząc na odrobinę jakiegokolwiek jeszcze wyrozumienia poza granicami kraju, wśród innej maści równie bestialskich szatanów.

Efektem ich spuścizny dziejowej jest fakt, iż poparcie społeczne dla polskiej, jak sami o sobie mówią nareszcie głośno: najwyższej kasty społecznej , - tak przycisło mafijne, bandyckie sądy tzw. niezawisłe, - wynosi ok. 7% polskiego społeczeństwa. To ci, którzy postępują wedle jedynej znanej sobie politycznej zasady, która zawsze brzmi niezmiennie: „Kumo chwalą nas, - (kto?), - wy mnie, a ja was”.

Inna kasta społeczna, komorników tzw. sądowych, zasłużyła na aż ok. 2% społecznej polskiej akceptacji. Już z powyższego tylko jasno wynika odpowiedź na pytanie: „gdzie w tym wszystkim jest państwo polskie”, która jednoznacznie i bezsprzecznie brzmi:”państwo polskie pracuje wyłącznie na usługach Mafii”!!!

Ty jednak nie masz powodu, dla którego miałbyś i musiałbyś żyć w ciągłym strachu, bo przecież nigdy nie wiesz kiedy nadejdzie śmierć?. Jedyne nasze wybawienie od trosk wszelkich ziemskiego padołu.

Teraz trochę inaczej i bardziej przyjaźnie. Poniższe czyń codziennie i wielokrotnie. Czym częściej, tym korzystniej:


Wielokrotne codzienne przytulanie - to rodzaj okazywanej drugiej osobie jakiegoś rodzaju miłości, która wyzwala w obu przytulanych do siebie osobach rodzaj bardzo najbardziej pozytywnej życiowej energii. To jeden z wielu sposobów na uzyskanie życiowej radości zawsze wyzwalanej pozytywną wyłącznie życiową energią. Wyzwalaj ją jak najczęściej i czyń życie swoje radością, a o resztę będzie ciągle już tylko łatwiej!*****

Poniższego nie czyń nigdy:

***** Nigdy nie odwołujmy się do ludzkiego sumienia. Że nie ma to najmniejszego sensu, wystarczy wejść do najbliższego kościoła by zobaczyć, jakie kolejki stoją do Konfesjonałów.

W poniższym, wyboru nie masz żadnego:

***** Szczęście - jest takim dziwnym zjawiskiem naturalnym, które aby się pojawiło, złożyć się musi kilka składowych jednocześnie – razem. Miejsce, czas, okoliczności takie jak aura, w sensie otoczenia. Wszystko powyższe zdarzyć się musi razem, zjawia się zazwyczaj rzadko i bardzo niespodziewanie. Szczęście, nie tylko pojawia się nagle, ale równie nagle i niespodziewanie odchodzi. Trzeba go bardzo umiejętnie dostrzec, osiągnąć, zatrzymać i bardzo umiejętnie i czule pielęgnować, by zechciało zostać na dłużej.

Każdy z nas ma ideały i to jest w porządku, ale dopiero wtedy, kiedy konfrontujemy je z obecną rzeczywistością.

***** Jakie informacje o sobie w świat, wypuścisz tyle świat się o Tobie dowie. Zawsze należy je bardzo ważyć!. W tym wypadku dużo, nie musi oznaczać dobrze, co bardzo trudno przewidzieć i jeszce trudniej przesądzić.

Niemożliwe:
- Nie da się ustalić święta – „dnia mózgu”. Jest to o tyle bez sensu, że bardzo niewielu mogłoby go obchodzić i bardzo trudno powiedzieć kto miałby to być!.

A może?
- Może być na tym świecie znacznie lepiej, - bo każdy może czynić jak poniżej, a jedyne co musi, musi tylko zechcieć:
Nie ten rodzicem kto dziecko stworzy, lecz ten, kto serce przed nim otworzy. Kto da Mu życie normalne, prawe, i wolne w pełni, - wtedy ciekawe, - oraz właściwe i w pełni żywe.

Nie ufaj:
- Nigdy nie ufaj ludziom rudym. Doświadczenia własne 72 lat mojego życia, namacalnie, jednoznacznie i przykro to oceniły. Chronić np. wręcz należy każde państwo świata, przed rządami rudych polityków każdych, - dowodem nasze rządy ostatniego 30 lecia, - ze szczególnym zwróceniem uwagi na niekorzystne imię Donald. Polskie rządy Tuska Donalda, wiele dziesiątków kolejnych lat ludzkich cierpień będzie o tym jednoznacznie niechlubnie zaświadczać.

Świat nie pomoże!
- W ciągu jednego tylko roku na przełomie lat 1932 – 33, wymordowano głodem ponad 7 milionów ludzi. Są dane, które podają, że ludobójstwo to przekroczyło 10 milionów ludzkich istnień narodowości ukraińskiej. To wielkość pod względem ilości ludności dzisiejszego państwa węgierskiego. Świat nie pomógł im w tragedii. Czy dzisiaj im pomaga?. Niestety NIE!
To dzisiaj właśnie po raz kolejny jakaś część światowej historii zatacza koło i się powtarza, a „świat pomocy” , Ukrainie nie pomaga.

Eksterminacja ludzi zaprogramowana przez Marksa i Engelsa owym ludobójstwem, trwa do dzisiaj w wielu regionach ziemskiego świata. Nazizm trwa. Hitler uczył się go na zapisach Marksa i Engelsa i na skutkach tych zapisów. Dopóki widmo Marksa, Engelsa, a także Lenina żyje, trwać będzie ta okrutna legenda, że są wśród ludzi mniej wartościowe nacje i ludzi i społeczeństw całych, których mordowanie nie jest zbrodnią, bo czynem tym robi się miejsce dla nacji bardziej wartościowych. Czy Państwu to coś mówi?.

Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że ludobójstwem pastwi się na ludziach człowiek, jednostka, a nie społeczeństwo czy naród!.
Np. Sułtanowi saraj, czyli harem służył przede wszystkim do produkcji dzieci, w tym swojego następcy. Ponieważ następca mógł być tylko jeden, dworska rodzina wyżynała przeciwników do tronu jak prosięta, bo każdy każdy z dworaków miał swojego faworyta do tronu, a potomków sułtana było wielu, czasem bardzo wielu, więc rywali trzeba było likwidować. Jeden tron, więc następca władcy musi być jeden. Reszta na rzeź.

Przenosząc to na rzeczywistość dnia dzisiejszego, wszędzie władców jest wielu, a dzieci ich mnóstwo. By tradycji rzezi stało się zadość, po „prosięta”, sięgają oni znacznie dalej od siebie i znacznie głębiej. Stąd też tyle niewinnych porwań, morderstw, zabójstw i nie wyjaśnionych zaginięć, które co jakiś czas są niby wykrywane, ale z ich wyjaśnieniem jest już znacznie, znacznie gorzej.

Tak właśnie w olbrzymim skrócie i bez rozwinięć wyglądały, wyglądają i wyglądać będą już na zawsze kulisy każdej nienasyconej władzy, aż do kolejnego kataklizmu, czy końca świata.

Dochodzi jeszcze jedno dodatkowe nowe zupełnie niebezpieczeństwo, które niesie ze sobą zastąpienie dotychczasowej ludzkiej wyłącznie władzy i przejęcie jej przez świat komputerów i maszyn myślących, którego w pełni okiełznać się da, bo ich sprawność będzie miliony razy większa, a których dzisiejszy mózg techniczny jest obecnie na poziomie myszki i tej też wielkości. Co się wydarzy jeżeli powiększymy go miliony razy?, podczas kiedy te urządzenia posiadają już dzisiaj możliwość samoistnego klonowania się. , choć ciągle udoskonalą jeszcze. Brrr!.

To droga bez odwołania i bez powrotu zakończona przepaścią bez dna. To już nam zgotował globalny świat politycznych elit, choć się o tym publicznie jeszcze nie mówi.

A tzw. opozycja nadaje głosem Marcina Kierwińskiego, szefa gabinetu politycznego Ewy Kopacz , z zawodu polityka(?), eksperta od wszystkiego, kołtunka i chłopka. Tak trzymać. Talenty należy promować. Jakie było premierostwo Ewy Kopacz, takie też pozostały kołtuńskie zasoby. Ważne że Schetyna słucha, - psiajucha.

Eksterminacja: wyniszczenie lub masowa zagłada określonych grup ludności z powodów politycznych lub religijnych

Ludobójstwo, to synonim eksterminacji i znaczy: zbrodnia przeciwko ludzkości, obejmująca celowe wyniszczanie całych lub części narodów, grup etnicznych, religijnych lub rasowych, zarówno poprzez fizyczne zabójstwa członków grupy, jak i wstrzymanie urodzin w obrębie grupy, przymusowe odbieranie dzieci czy stworzenie warunków życia obliczonych na fizyczne wyniszczenie.

Znowu Wałęsa L., sekretem publicznym Bolkiem zwany

- W TV REPUBLIKA w dniu 19.09.16 o godz. 0:30 w programie „W Punkt”, Krzysztof Wyszkowski, - nie tylko On i nie po raz pierwszy w TV, - obnaża Wałęsę L., z reform, - które prawdopodobnie głębiej nosi, - do zupełnej Jego nagości, której służby Tuska bezskutecznie chronią jak najwyższego tabu(?). Był to i jest jednocześnie kapitał dla tych, którzy Bolka mieli i nadal mają pod pantoflem. 95% archiwum agentury z tego zakresu została w części zniszczona, a w części chroniona jest nadal i niedostępna, chociaż wycieka, co i rusz, jak woda z rozszczelnionego kranu. IPN posiada zaledwie 5% tej nadzwyczaj tajnej dokumentacji, którą obnaża wielu. To zaledwie drobna cząstka tego, co wytworzyły służby specjalne tylko w samej Polsce. A ile tego jest w świecie, sam Wałęsa nigdy się nie dowie. Nieczuli i nieludzcy wprost dziennikarze skutecznie życie Jego skracają, czego kamery nigdy ukryć nie zdołają, a o które sam Wałęsa zupełnie nie dba. A przecież może!. Ale wszystkiemu winien PIS od 2005 roku do dzisiaj jeszcze włącznie. Ta dość stara już nazwa, ale nowa choroba, wykończy nie jednego niepoprawnego judasza.

Miało być politycznie ponuro…

- 18ty poprzedniego miesiąca, w godz. 22:00 do 23:15 TVN 24 program „Biznes i Świat” zaprezentował film dokumentalny „WOJNA OBAMY”.
...Wojenny weteran i dziennikarz Martin Smith, stara się rzucić nowe światło na decyzje podejmowane przez administrację Baraka Obamy w związku z wojna domową w Syrii. W temacie tym w filmie wypowiadają się wysocy rangą dowódcy wojskowi i czołowi dyplomaci.

Trwoga, Szok, Bestialstwo, Tragedie, - prawda i fakty, które każdy sam, indywidualnie i samodzielnie ocenić musi.

Bestialstwom i tragediom winny ASAD, nie tzw. Państwo Islamskie. AJSIS, zupełnie inne światło prawdy. Rola Obamy, światłem tej makabrycznej zawieruchy i Jego samego. Przekroczone dopuszczalne granice decyzji jednego człowieka, który okłamuje nie tylko cały świat ziemski, ale samego siebie również.

Producent: David Fanning
Bardzo polecam poznanie tej szokującej prawdy w oparciu o zapis faktów.

Polecam także pozycje dokumentalne w temacie Obamy Baraka w NECIE z lektorem PL – You Tube. Poniżej tytuły linków:
- „Ameryka Baraka Obamy” - film dokumentalny
- „Prezydentura Obamy” film dokumentalny
- Obama – wielkie oszustwo (PL) – You Tube - … i wiele innych

Tego samego dnia (data powyżej), godz. 23:15 kolejny film dokumentalny reżyserii Benoit Bertrand „CADI” i zaraz po filmie program zatytułowany „2015 – rok terroru”. Szarganie odwiecznych ludzkich świętości, to francuskie przyzwolenie narodowe na barbarzyństwo, rzeź, tragedie roku 2015 i oszustwa Baraka Obamy w tym kontekście.

Równie serdecznie polecam. Powyższe streszczenia bardzo ogólne, komentarzy zaniechałem, by nie psuć oryginałów, które komentarzy nie wymagają, ale koniecznie wymagają obejrzenia.

Tych szczególnie, którzy chcą znać jedyną prawdę o władcach tego bestialskiego świata globalnej polityki i jej najwyższych elit.

Taki tylko mój przypis
Hitler zajął 1/10 powierzchni ,świata w pierwszej połowie czasu swoich zdobycznych rządów. W drugiej połowie swoich rządów ją stracił. 70 lat tragicznej historii ziemskiej tego świata od tamtej pory, żadnych panujących ekip w świecie do dzisiaj nie nauczyło niczego.

I taka oto konkluzja
Każda władza jest przekleństwem ludzi, a sama w zastraszającym tempie traci rozumy. Władza to także złodziej, który ludziom władzy kradnie sumienie i sprawia, że brat obraca się przeciwko bratu. Władza to mafia.
...
Świat polityki, zaklina panującą rzeczywistość wbrew wszelkim odwiecznym normalnością tego świata, wbrew faktom, wbrew ludziom tego świata, wbrew prawom moralnym, wbrew prawom natury, wbrew nauce, prawom wiary i zdrowemu, normalnemu ludzkiemu rozsądkowi.

Wszystkie ludy tej ziemi by mieć lepiej, za wszelką cenę dążyć muszą do zamiany władzy politycznej, nieuleczalnie chorej na nienormalność wariatkowa, na władzę swoją, ludową, zdrową i normalną. Wszelkie i wszystkie inne zmiany, tragiczną już dzisiaj sytuację ludu będą wyłącznie pogarszać. Tylko dobro ludu prowadzi do wszelkiego lepszego. Każde zło obecnej władzy, owe zło we wszystkim będzie ciągle pogłębiać.

Z politycznej Alkowy:
akt. 26.04.2016, 14:15

Taśmy Kulczyk-Graś. Cezary Gmyz: są dwa wstrząsające fragmenty

- Na taśmach są dwa wstrząsające fragmenty. Pierwszy, w którym Jan Kulczyk dopytuje, czy Angela Merkel "czegoś w tej sprawie nie może zrobić" i Paweł Graś mówi, że już była taka próba. Drugi, w którym Jan Kulczyk oferuje swoją pomoc. (...) Pamiętajmy o kontekście tej sprawy. Kulczyk zabiegał wtedy o wsparcie rządu dla gigantycznego projektu energetyczno-gazowego - mówił w #dziejesienazywo Cezary Gmyz ("Do Rzeczy"). Marcin Celiński ("Liberte!") zarzucił redakcji "Do Rzeczy", że opublikowała materiał, który daje jedynie "nieudokumentowane podejrzenia".
#dziejesienazywo: Taśmy Kulczyk-Graś. Cezary Gmyz: są dwa wstrząsające fragmenty
00:00 / 07:56
W poniedziałek tygodnik "Do Rzeczy" napisał, że dotarł do niepublikowanych nagrań z tzw. afery podsłuchowej - rozmowy nieżyjącego już biznesmena Jana Kulczyka z b. rzecznikiem rządu Pawłem Grasiem z kwietnia 2014 r. Według stenogramów Graś mówił, że "Fakt" zajmuje się nieustannym atakowaniem rządu i premiera Donalda Tuska, a ówczesny naczelny tego dziennika Grzegorz Jankowski jest po stronie PiS. Biznesmen miał oferować interwencję w tej sprawie u wdowy po właścicielu niemieckiego koncernu Axel Springer, którego częścią jest "Fakt". W artykule "Do Rzeczy" jest też opis późniejszej zmiany na stanowisku redaktora naczelnego "Faktu".
Patryk Jaki o taśmach Kulczyk-Graś: poprzednia władza działała na granicy prawa Autor artykułu Cezary Gmyz w #dziejesienazywo zaznaczył, że na taśmach są dwa wstrząsające fragmenty. - Pierwszy, w którym Jan Kulczyk dopytuje, czy Angela Merkel "czegoś w tej sprawie nie może zrobić" i Paweł Graś, ku mojemu zdumieniu, mówi, że już była taka próba. Drugi, w którym Jan Kulczyk oferuje swoją pomoc mówiąc, że postara się podejść Friedę Springer, umówić się z nią na kolację i doprowadzić do tego, że nastąpi zmiana linii redakcyjnej - opisywał.

Publicysta przypomniał, że początkiem rozmowy biznesmena z rzecznikiem rządu jest pytanie o wybory. - Na pytanie Kulczyka: "jak tam przed wyborami?" Graś odpowiada: "wszystko mamy jakoś poogarniane". I zaczyna się rozmowa, jak dojechać kierownictwo "Faktu", które pod przywództwem Jankowskiego było krytyczne w stosunku do rządów PO. I de facto to się dzieje - dodał.
Marcin Celiński przyznał, że nie byłby zaskoczony faktem, że rząd próbował zakulisowo negocjować z koncernem medialnym, ponieważ "to nie pierwszy ani ostatni taki przypadek".
- To jest złe, ale takie praktyki się zdarzają. Nie ma wątpliwości, że jakakolwiek próba wpływu rządu na jakiekolwiek medium jest zła z natury. Jest zaprzeczeniem idei mediów jako takich, które powinny być niezależne - ocenił. Jego zdaniem jednak otrzymaliśmy rozmowę, która w oderwaniu od realiów i znajomości obu panów, "może się wydawać bardziej szokująca niż była naprawdę". Zarzucił też redakcji "Do Rzeczy", że opublikowała materiał, który daje jedynie "nieudokumentowane podejrzenia".
Dziennikarz śledczy powinien je potwierdzić. Jeżeli minęło sześć tygodni od rozmowy do odwołania naczelnego "Faktu", to trzeba było śledzić, czy Jan Kulczyk w tym czasie spotkał się z kimś z koncernu medialnego. Wtedy moglibyśmy rozmawiać o fakcie – zaznaczył.

Utajniona kontrola w ZUS. Czy kancelaria premiera obchodzi prawo ukrywając raport?
Zła wola, systematyczna gra na zwłokę, a nawet obchodzenie prawa. Takie zarzuty pod adresem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w rozmowie z Money.pl formułuje Szymon Osowski, prawnik ze stowarzyszenia, które walczy o jawność w życiu publicznym.
Poważne wątpliwości mają także inni eksperci. Wiele wskazuje na to, że w czasie kontroli, jaką KPRM już rok temu przeprowadził w ZUS-ie, odkryto poważne nieprawidłowości. Jednak urzędnicy Ewy Kopacz nie palą się, by ujawnić raport opinii publicznej.
"Kto, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku". Takie brzmienie ma jeden z zapisów obowiązującej ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Poczta WP 05.07.2015 – Jacek Bereźnicki
„””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””
Paweł Lisicki: taśmy odsłaniają prawdę o III RP

Opublikowane przez tygodnik "Do Rzeczy" zapis rozmowy Ryszarda Kalisza i Aleksandra Kwaśniewskiego to surowa ocena III RP, której dokonuje sam ojciec całego systemu - pisze Paweł Lisicki w felietonie dla Wirtualnej Polski. Redaktor naczelny "Do Rzeczy" zwraca uwagę, że były prezydent i jego znajomi nie mają zaufania do państwa, które tworzyli, a z ich słów wyłania się "dziwny, mroczny system, w którym panują służby, spiski, prowokatorzy i korupcja". Czyż może być coś bardziej przerażającego niż ta swoista atmosfera zagrożenia i niepewności, jaka towarzyszy gościom w restauracji "Sowa i Przyjaciele"? - pyta Lisicki.
Aleksander Kwaśniewski i Ryszard Kalisz
PAP/Wojciech Pacewicz

Opublikowane przez tygodnik "Do Rzeczy" taśmy to swoisty przełom. Po pierwsze zapis rozmowy byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i Ryszarda Kalisza może wskazywać na to, że ten drugi miał dostęp do poważnych informacji dotyczących korupcji na najwyższych szczeblach władzy. I że, zapewne, nic z tą swoją wiedzą nie zrobił. Po drugie opublikowany fragment zawiera nie tylko surową ocenę III Rzeczpospolitej, ale też, co o wiele bardziej istotne, jest to ocena, której dokonuje sam ojciec całego systemu. Któż jest lepszym świadkiem słabości III RP niż Aleksander Kwaśniewski? Wreszcie, i to także rzecz o niebagatelnym znaczeniu, publikacja taśm pokazuje, że jest ich znacznie więcej, niż do tej pory głosili przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości. Łatwo sobie wyobrazić jakie daje to pole do szantażu, w jak wielkim stopniu wpływać to musi na poziom i jakość życia publicznego w Polsce.

Sprawa pierwsza to domniemana korupcja. Najpierw fakty. Z zapisem rozmowy w "Do Rzeczy" każdy musi się zapoznać sam. Tak jak w przypadku poprzednich rozmów łatwo sobie wyobrazić, że najbardziej zainteresowani zapadną albo na nagłą chorobę amnezji, albo że zaczną interpretować swoje słowa wbrew wszelkiej logice. Nie ulega jednak wątpliwości, że Ryszard Kalisz, kiedy to w rozmowie powoływał się na informację ówczesnego szefa kontrwywiadu wojskowego, musiał dysponować dostępem do danych, które wówczas uważał za wiarygodne. A jego wcześniejsza kariera polityczna wskazuje, że, nawet biorąc pod uwagę nieformalny charakter rozmowy, wiedział co mówi.

Kalisz to nie tylko jeden z najbardziej zaufanych ludzi Kwaśniewskiego - był sekretarzem stanu jego kancelarii, następnie jej szefem, w 2000 roku kierował zwycięską kampanią Kwaśniewskiego, ale także człowiek od lat mający znakomitą wiedzę o służbach i ich działalności - był ministrem spraw wewnętrznych i administracji, następnie po 2008 roku kierował sejmową komisją śledczą do spraw zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy.
”””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””””
Grupa paradoksów , które ja nazywam paradoksami z urzędu

- Życie jest obiegiem. Im bardziej obieg ten ograniczamy, zamykamy,tym trudniej nam się żyje, z uwagi na ograniczone i uwierające życia gabaryty. To mniej więcej tak jak życie w zamkniętym domu bez otwierania okien. Dopiero ich otwarcie daje nam nowe w życie tchnienie, lekki wyrównany oddech i nowe, bo zdrowe na życie pomysły. Otwieraj się na większą od okien szerokość, doświadczysz dotąd nie doświadczanego, we wszystkim, co uważasz za nieosiągalne.

Takie to proste, że aż za trudne dla większości z nas.
- Talent, czyli życiowe zdolności, życiową smykałkę, życiowe powołanie, ma niewielu. Tym bardziej trudno jest zrozumieć, czemu tak niewielu z nich ma odwagę posiadany talent pielęgnować i iść z nim przebojem aż do osiągnięcia życiowego topu. A przecież dopiero wtedy prawdziwe życie nabiera właściwego sensu. Nie wykorzystywanie życiowej smykałki, to powolne odbieranie sobie prawdziwego życia przeżywania. Z normalnym życiem musisz prowadzić ciągłą walkę. Talent, wystarczy w pełni zwyczajnie wykorzystać, a później już tylko go pielęgnować.

Zagadka: Czemu tak mało faktycznych talentów się ujawnia, a później pełnie talentu wykorzystuje?
- W szkołach, za wyjątkiem czytania, pisania i liczenia, uczą nas tego wszystkiego, co w życiu jest rzadko potrzebne, bo jedynie czasem może się przydać tylko niektórym, albo nikomu. Tymczasem kilka życiowych kursów kierunkowych specjalistycznych, czasem jeden tylko kurs, a jeszcze częściej ulica dopiero, uczy zasad życiowego sedna. A na tzw. edukację poświęcasz przecież od siedmiu, do 15 tu i więcej lat swojego życia...?. O finansowych wydatkach tzw. edukacyjnych, nie wspomnę!.

Nie namawiam do rezygnacji z edukacji. Daję pod roztropność indywidualną, jaką formę nauki należy wybrać, by zbyt wiele nie stracić.
...
- Można przyjąć i kultywować różne życiowe zasady. W śród nich i taką, by brzydkie kobiety kierować-wysyłać do polityki, do parlamentu, do rządu i do burdelu. W nich bowiem w sposób skuteczny odstraszałyby od tego wszystkiego, co dla normalnego świata normalnych ludzi jest niekorzystne, zbyteczne, niewłaściwe, szkodliwe i krzywdzące. Ładne kobiety, kierować natomiast należy do małżeńskiej alkowy i do tych działań pozostałych, którymi przyciągać mają do wszelkiego ludzkiego dobra prezentowanego przez rodzinę, miłość i wiarę, - naturalnych wartości niewątpliwych, odwiecznych, wiekami trwania ludzkości sprawdzonych i w pozytywnych działaniach skutecznych.
*****To Twój kręgosłup moralny wyłącznie jest nie tylko wyznacznikiem Twojej życiowej drogi, jest także jej obrazem, odzwierciedleniem i odbiciem. Trzeba więc żyć moralnie właściwie, aby móc liczyć także, na równie właściwe życie swoje. Dokonaj dokładnej analizy tych kilkunastu słów powyższych, wyciągnij z niej i z nich poprawne moralnie wnioski, a wkroczysz na drogę prawdziwej życiowej ekstazy życia przeżywania, życiem upojenia i w pełni życia potrzeb zaspokojenia.

W każdym z nas jest niebo i piekło, jest anioł i szatan, jest dobro i zło. Rządzić nami i prowadzić nas przez życie będzie to, co wybierzemy i czemu rozwijać się pozwolimy.

Autor artykułu Zdzisław Wojciechowski
październik 2016

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

29 Marca 2020 roku
W wieku 86 lat zmarł wybitny kompozytor, dyrygent i pedagog muzyczny Krzysztof Penderecki. Nagrodzone utwory: „Strofy”, „Emanacje”, „Psalmy Dawida.


29 Marca 1848 roku
We Włoszech z inicjatywy Adama Mickiewicza został podpisany akt zawiązania legionu polskiego.


Zobacz więcej