Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 27.11.16 - 22:41     Czytano: [641]

Dział: Oko Cyklopa

SZATAŃSKIE NASIONA... (1)



OKO CYKLOPA

Sławomir M. Kozak
































Aniutkowi poświęcam…

........................................................................................






„Pojęcia prawa i bezprawia u mocnych są inne niż u słabych.”
(Adolf Dygasiński)




W 2007 roku, nakładem Oficyny Wydawniczej „3.49”, ukazał się prawdziwy bestseller. Książka zatytułowana „Nasiona kłamstwa”, którą napisał Jeffrey M. Smith. To najprawdziwszy rarytas, jedna z nielicznych tego typu pozycji na naszym rynku. Czyta się ją z zapartym tchem, jak powieść sensacyjną, bo też opisywane przez autora sprawy zasługują na to określenie. We wprowadzeniu do książki czytamy:

„W dniu 23 maja 2003 roku prezydent Stanów Zjednoczonych, George W. Bush, przedstawił program „Inicjatywy Zażegnania Głodu w Afryce" przy pomocy żywności modyfikowanej genetycznie. W swoim przemówieniu oskarżył jednocześnie Europę o utrudnianie walki z głodem, jej „bezpodstawnymi i nienaukowymi obawami" wobec żywności GM. Bush był święcie przekonany, iż żywność genetycznie modyfikowana jest kluczem do większych plonów, zwiększenia amerykańskiego eksportu i do lepszego świata w ogóle.

Owo wystąpienie Busha było częścią planu korporacji, które chcą przejąć światowe zapasy żywności. Plan ten przedstawiono w styczniu 1999 roku na konferencji biotechnologicznej. Przedstawiciel Grupy Konsultingowej „Arthur Andersen" wyjaśnił wtedy, jak jego firma pomogła go stworzyć koncernowi Monsanto. Doradcy z „Arthur Andersen" zapytali najpierw Monsanto, jak koncern ten widzi swoją przyszłość w ciągu piętnastu do dwudziestu lat. Zarząd Monsanto odpowiedział: chcemy, aby 100 procent nasion na świecie było modyfikowane genetycznie i opatentowane. Pracownicy firmy „Arthur Andersen" stworzyli wtedy odpowiednią strategię, która pozwoliłaby Monsanto osiągnąć ten cel. Przedstawili Monsanto odpowiednie plany i procedury, które pozwoliłyby temu koncernowi zdominować rynki nasion i roślin uprawnych tak, aby nie istniały już naturalne nasiona i uprawy rolne.

Częścią tego planu były wpływy Monsanto w rządzie amerykańskim. Rolą rządu była promocja biotechnologii w kraju i na całym świecie, co pozwoliłoby Monsanto wprowadzić żywność genetycznie modyfikowaną na rynek na tyle szybko, by nikt się temu nie sprzeciwił. Konsultant z dziedziny biotechnologii powiedział wręcz: „Przemysł biotechnologiczny liczy na to, że po pewnym czasie przejmie światowy rynek żywności, zalewając go produktami modyfikowanymi genetycznie. Wtedy nikt już nie będzie mógł nic na to poradzić. I wtedy każdy będzie musiał się temu poddać."[1]

Szczegółowy plan podboju rynku światowego przedstawił prelegent z innej firmy biotechnologicznej. Przedstawił wtedy wykresy prognoz, pokazujące jak rok po roku spada liczba naturalnych upraw. Według tych prognoz w ciągu pięciu lat 95 procent wszystkich upraw będzie modyfikowana genetycznie.

Część uczestników owej konferencji była przerażona owym aroganckim i niebezpiecznym brakiem szacunku dla przyrody. Lecz dla przemysłu biotechnologicznego ów brak szacunku i zagrożenie dla ekologii było wyłącznie znakomitym interesem. Wyczytać to można, na przykład z jednej z reklam Monsanto: „Widzicie, iż nie ma prawie żadnej różnicy między żywnością od Matki Natury a stworzoną przez człowieka. Sztuczny jest podział na jedną i drugą."[2]

Aby wprowadzić w życie ów plan dominacji, firmy biotechnologiczne mu¬siały przejąć rynek nasion. W szybkim tempie przejęły zatem 23 procent firm produkujących nasiona na całym świecie. Monsanto zdominowała rynek zgodnie ze swoimi planami: przejęła 91 procent światowego rynku żywności modyfikowanej. Niemniej przemysłowi biotechnologicznemu nie udało się jedno: wymiany zapasów i źródeł naturalnych ziaren na genetycznie modyfikowane. Na całym świecie pojawili się ludzie, którzy wcale nie uważają, iż żywność modyfikowana jest bezpieczna. Ci ludzie stawili opór.

Światowy sprzeciw wobec żywności modyfikowanej genetycznie prze¬rodził się w globalną bitwę. W USA spada eksport modyfikowanej kukurydzy i soi. Nawet głodująca Afryka nie chce otrzymywać żywności modyfikowanej w ramach pomocy międzynarodowej. Koncern Monsanto przeżywa poważne kłopoty finansowe i gwałtownie poszukuje nowych rynków zbytu. Rząd Stanów Zjednoczonych utrzymuje, iż źródłem tych kłopotów jest opór Unii Europejskiej wobec żywności modyfikowanej. I chce go złamać. 13 maja 2003 roku Stany Zjednoczone zgłosiły swoją skargę wobec postawy Unii do Światowej Organizacji Handlu (WTO). Według USA zakaz wprowadzenia żywności modyfikowanej na rynki unijne, jest po¬gwałceniem umów międzynarodowych.

Tego samego dnia Robert Zoelick, przedstawiciel Izby Handlowej USA obwieścił: „Ogromna ilość dowodów naukowych świadczy za tym, iż żywność modyfikowana jest bezpieczna i zdrowa." Zoelick po raz kolejny zacytował tu mantrę biotechnologów, mantrę, na której opierają się plan przejęcia kontroli nad światową żywnością, skarga złożona przed WTO oraz prezydencka kampania walki z głodem. Mantrę, która jest kłamstwem”.

(1. Stuart Laidlaw, „StarLink Fallout Could Cost Billions”, The Toronto Star, 09/01/2001
2. Robert Cohen, “Milk, the Deadly Poison, Argus Publishing, Englewood Cliffs, NJ, 1998, str. 133).


Cóż to jest, ta żywność modyfikowana genetycznie, nazywana skrótowo GM lub GMO(1)? Skorzystajmy z publikacji „Masz prawo wiedzieć” wydanej przez Fundację ICPPC(2):

„Na stronie Ministerstwa Środowiska można przeczytać:

„...Organizm genetycznie zmodyfikowany to organizm inny niż organizm człowieka, w którym materiał genetyczny został zmieniony w sposób nie zachodzący w warunkach naturalnych..."
(źródło: http:/www.gmo.mos.gov.pl)

Innymi słowy genetyczna modyfikacja w przypadku GMO oznacza sztuczne wstawienie obcych genów do materiału genetycznego danego organizmu. Geny przenosi się przekraczając granice między gatunkami np. geny zwierząt do rośliny. Metody przy tym stosowane są nieprecyzyjne! Nigdy w przyrodzie takie organizmy nie powstają w sposób naturalny np.: pomidor z genem ryby, ziemniak z genem meduzy, karp i ryż z genami człowieka, sałata z genem szczura, soja i kukurydza z genami bakterii!

Genetycznie zmodyfikowane rośliny uprawia się komercyjnie dopiero od 10 lat. 70% światowej produkcji roślin GM odbywa się w USA i Kanadzie, 20% w Argentynie, 5% w Brazylii 4% w Chinach. W krajach UE niewielkie ilości w Hiszpanii, Niemczech, Francji, Czechach. Najczęściej uprawia się soję, kukurydzę, rzepak i bawełnę. Około 60% przetworzonych produktów spożywczych zawiera soję lub kukurydzę.

Wprowadzeniu roślin GM na rynek towarzyszyły kampanie wielkich korporacji obiecujące:

uzyskanie wyższych plonów,
mniejsze zużycie herbicydów,
rozwiązanie problemu głodu na świecie,
możliwość zachowania czystości naturalnych nasion.

Po 10 latach komercyjnych upraw i niezależnych doświadczeń prawda okazuje się być inna!”.


Największym producentem genetycznie produkowanej żywności na świecie jest firma Monsanto. W roku 1929 firma wynalazła polichlorowane bifenyle (PCB), stosowane przez wiele następnych lat w transformatorach i kondensatorach. Z czasem okazało się, że są wysoce toksyczne, destrukcyjnie wpływają na reprodukcję zwierząt i zdrowie ludzi, a poza tym powodują raka. W latach 70. wycofano je z produkcji, jednak tony PCB krążą nadal w środowisku. I nie pozostaje to bez wpływu na ryzyko zachorowalności na nowotwory.

W roku 1945 Monsanto rozpoczęła produkcję DDT (chlorowany węglowodór) używanego do zwalczania insektów. DDT jest silnie toksyczne i również powoduje raka. Chociaż w krajach rozwiniętych zabroniono produkcji tego środka już pod koniec lat 60., to nadal jest on stosowany w krajach trzeciego świata.

W czasie wojny w Wietnamie, od 1962 do 1970 roku, stosowano wytwarzany przez Monsanto preparat o nazwie „Agent Orange” (defoliant(3)), zawierający silnie trujące dioksyny(4). To ten środek spowodował wypłatę odszkodowań w wysokości 180 milionów USD dla weteranów tej wojny za wykryte u nich choroby wątroby i nowotwory. 500 000 dzieci wietnamskich urodziło się zdeformowanych, ale one na pieniądze liczyć nie mogą. Urodziły się w nieodpowiednim miejscu.

W 1976 roku Monsanto uruchomiła produkcję pierwszej plastikowej butelki na napoje (Cycle Safe), którą w następnym roku wycofano z użycia, z powodu działania rakotwórczego.

W roku 1985 firma wprowadziła na rynek słodzik Aspartam (Nutra Sweet), którego produkcji wkrótce zakazano z powodu prawdopodobieństwa wywoływania nowotworu mózgu. Gdzieniegdzie pojawiają się informacje, że używa się go nadal w produkcji coca-coli, poza terytorium USA.

Całkiem niedawno reklamowała BST (rBGH, Posilac) - zmodyfikowany genetycznie hormon wzrostu, który zwiększa u krów produkcję mleka. Okazało się, że zwiększa również ryzyko zachorowania na raka piersi, okrężnicy i prostaty u pijących to mleko. Stosowanie BST jest zakazane w krajach UE...

Dzisiaj Monsanto przekonuje cały świat do kupowania wyrobów genetycznie modyfikowanych (GMO).

1.- GMO - Genetycznie zModyfikowany Organizm (organizm transgeniczny).
2.- ICPPC – International Coalition to Protect the Polish Countryside – Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi.
3.- Defolianty są to substancje chemiczne, które powodują zrzucanie liści przez rośliny. W Wietnamie używano ich do odsłaniania obiektów w lasach. Agent Orange jest ciemnobrązową, oleistą cieczą nie rozpuszczającą się w wodzie. Jest bardzo lepki i z tego powodu mieszany bywał przed użyciem z olejem napędowym. Podczas wojny w Wietnamie zużyto prawie 40 milionów litrów tego preparatu.
4.- Dioksyny to potoczna nazwa grupy bardzo toksycznych chemicznych związków organicznych otrzymywanych w wyniku syntezy.


CDN

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

29 Marca 2020 roku
W wieku 86 lat zmarł wybitny kompozytor, dyrygent i pedagog muzyczny Krzysztof Penderecki. Nagrodzone utwory: „Strofy”, „Emanacje”, „Psalmy Dawida.


29 Marca 1983 roku
Uruchomiono pierwszy komputer typu laptop


Zobacz więcej