Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 25.08.17 - 22:20     Czytano: [1348]

Kresy w dziejach Polski (2)


Materiały do historii Polaków na Kresach

W latach 1920-30 osiedliło się na Ziemiach Wschodnich ok. 60 000 Polaków w ramach osadnictwa wojskowego. Każdy z osadników otrzymał od kilku do kilkunastu hektarów ziemi, która należała uprzednio do, zazwyczaj bezprawnie, tj. została zabrana Polakom podczas zaboru rosyjskiego, do Rosjan, którzy w większości opuścili te ziemie wraz z odwrotem z nich armii carskiej w 1915 roku.

W latach 1943-44 ponad 200 000 Polaków z Małopolski Wschodniej i Wołynia uszło do centralnej Polski przed terrorem nacjonalistycznych band ukraińskich, które wymordowały tam od 100 do 150 tysięcy polskiej ludności wiejskiej.

W przedrozbiorowej Polsce ekonomiami nazywano dobra stołowe, czyli dobra domeny państwowej, zwane także królewszczyznami, gdyż dochód, który one przynosiły był przeznaczany głównie na potrzeby króla i utrzymanie dworu królewskiego. Na Kresach było 6 ekonomii w Wielkim Księstwie Litewskim: Brześć, Kobryń, Grodno, Olita, Szawle i Mohylew, a na ziemiach rusko-ukrainnych tylko jedna – w województwie ruskim (lwowskim) w Samborze.

Na Ziemiach Wschodnich kolegiaty katolickie znajdowały się tylko we Lwowie, Żółkwi i Stanisławowie w Małopolsce Wschodniej oraz w Ołyce na Wołyniu.

W katedrze św. Jana w Warszawie znajdują się tablice wyrażające hołd Polakom na Litwie i Wileńszczyźnie za trwanie przy wierze i polskości oraz Orlętom Lwowskim.

W okresie od 1863 do 1915 roku za polskość i wiarę katolicką ucierpiało około 600 księży katolickich, wywiezionych na Sybir – w tym bardzo wielu z Kresów, 8 zaś przypłaciło życiem swój udział w walce z caratem.

W życiu religijnym ludu polskiego przedwojennych Ziem Wschodnich ważną rolę odgrywały katolickie miejsca pielgrzymkowe: Wilno – Ostra Brama, Troki, Brasław (Wileńszczyzna), Łuck, Swojczów i Beresteczko (Wołyń), Kochawina, Podkamień, Milatyn, Bołszowce, Fraga, Łysiec, Zbaraż, Stanisławów, Śniatyń, Łopatyn i Lwów (Małopolska Wschodnia).

W 1982 roku wyprodukowano w Polsce film pt. „Miłość ci wszystko wybaczy”, który jest historią życia i kariery bardzo popularnej w okresie międzywojennym polskiej piosenkarki, tancerki i aktorki Hanki Ordonówny (1902-1950). Chociaż to już nie były stalinowskie czasy, w których o Lwowie, Wilnie i całych Kresach nie wolno było mówić i o nich pisać, to komunistyczna cenzura nadal czuwała. I tak w filmie nie pokazano w jakich okolicznościach Ordonka znalazła się w tym obozie z dziećmi na Bliskim Wschodzie (w 1941 r. została z mężem wraz z setkami tysięcy Polaków wywieziona przez NKWD na Sybir). W końcowej scenie na ciężarówkach wśród nazw polskich miast miały być Lwów i Wilno. Miały być, bo ktoś pilnujący "ideologiczności" filmu w ostatniej chcieli kazał zamalować te napisy. Takie były czasy, niestety.

Materiały do historii Polaków we Lwowie (3)

Lwów był polskim miastem królewskim z prawem udziału delegatów miasta w elekcji królów polskich. Stąd obok podpisów innych dygnitarzy nazwiska przedstawicieli miasta Lwowa figurują na aktach obioru królów Władysława IV (1632), Jana Kazimierza (1648), Michała Korybuta Wiśniowieckiego (1669) i Jana III Sobieskiego (1674). – Można tu dodać, że we Lwowie urodził się Stanisław Leszczyński (1677-1766), król Polski w latach 1704-09 i 1733-36.

To że Polacy kochali i kochają Lwów jest całkowicie zrozumiałe: Polacy założyli współczesny Lwów ponad 600 lat temu, zawsze stanowili w nim większość ludności (tylko od XIV w. do XVI w. ludność była polsko-niemiecka z dodatkiem innych nacji) i zawsze gospodarzyli w nim, nawet za czasów austriackich (1772-1918: miasto okupowali Austriacy, ale ludność była polska i miasto zawsze miało ducha polskiego, a od 1868 roku było rządzone przez Polaków). Polacy dominowali w mieście we wszystkich dziedzinach życia. To było trzecie najważniejsze miasto w historii Polski i narodu polskiego. Nie ma chyba ani jednej sfery w życiu narodu polskiego, w której nie było by udziału Lwowa. Nawet kamienice we Lwowie mówiły, ptaki śpiewały a drzewa szumiały po polsku. Tak bardzo Lwów był polski!

Katolicki arcybiskup lwowski z lat 1900-23 św. Józef Bilczewski (1860-1923) został wyniesiony na ołtarze w 2001 roku: 26 czerwca 2001 roku we Lwowie został beatyfikowany przez „polskiego” papieża Jana Pawła II, a kanonizowany 23 października 2005 roku w Rzymie przez papieża Benedykta XVI. Zanim został arcybiskupem lwowskim w 1891 roku mianowany został profesorem dogmatyki specjalnej i objął Katedrę Dogmatyki Szczegółowej na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Lwowskiego, a w 1900 roku był jego rektorem.

W 1907 roku znany kompozytor polski Władysław Żeleński wystawił we Lwowie operę Stara baśń z librettem na podstawie popularnego utworu Józefa Ignacego Kraszewskiego pod tym samym tytułem, wydanym w 1876 roku.

Przeprowadzony w 1931 roku powszechny spis ludności wykazał we Lwowie 13 700 budynków mieszkalnych, z których 79,2% było murowanych, a resztę drewnianych, w dużych kamienicach: od 20 do ponad 100 osób mieszkało łącznie 37,6% mieszkańców miasta. W mieście 42,7% budynków miało kanalizację, 47,2% wodociąg, 43,9% elektryczność, 12,5% gaz. Z powodu dużej modernizacji Lwowa do 1939 roku wskaźniki te znacznie się poprawiły.

Na giełdzie płodów rolnych we Lwowie w 1935/36 sprzedano 38 tys. ton pszenicy, 43 tys. ton żyta, 43 tys. ton jęczmienia, 29 tys. ton owsa, 89 tys. ton mąki i 58 tys. ton otręb.

Obrót na giełdzie pieniężnej we Lwowie w 1935 roku zamknął się sumą 8 milionów złotych.

W roku akademickim 1935/36 z państwowych stypendiów akademickich skorzystało 576 studentów wyższych uczelni we Lwowie; na stypendia te wydano 304 200 zł.

W 1939 roku znany polski szybownik Tadeusz Góra, nagrodzony w 1939 roku medalem Lilienthala przez Międzynarodowy Związek Lotniczy, wziął udział w Międzynarodowym Zlocie Szybowcowym we Lwowie (konkurs ISTUS), gdzie na szybowcu PWS-101 zajął II miejsce.

W Rzymie od 1963 roku działa Katolicki Uniwersytet Ukraiński. Uniwersytet ten ma swą historię związaną z Polską. W 1927 roku została utworzona we Lwowie grekokatolicka Akademia Teologiczna. Nie mogła ona jednak nadawać dyplomów i stopni naukowych. Nie godziła się na to watykańska Kongregacja dla Seminariów i Uniwersytetów. Skoro Watykan nie zgodził się na to, więc jej ówczesny rektor ks. Józef Slipyj rozpoczął starania o to u władz polskich. Rząd polski wyraził na to zgodę wiosną 1939 roku. W 1944 roku władze sowieckie zlikwidowały uczelnię. Odrodziła się ona w Rzymie. Tym razem kard. Slipyj nie musiał zwracać się o pozwolenie do watykańskiej kongregacji. Wskrzeszając uczelnię do życia powołał się po prostu na decyzję władz polskich („Kultura” Nr 4/1975, str. 85-86, Paryż).

Materiały do historii Polaków w Małopolsce Wschodniej (2)

Jeszcze przed wybuchem wojny w 1939 roku i w trakcie jej trwania nie wszyscy duchowni grekokatoliccy byli nacjonalistami ukraińskimi i wrogami Polaków. Pochodzący z Małopolski Wschodniej – urodzony w Przedrzymichał Małych koło Żółkwi ojciec Wojciech Bednarski, imię Zakonne Feliks (1911 – 2006 Kraków), polski dominikanin, teolog, profesor KUL i Papieskiego Uniwersytetu Św. Tomasza z Akwinu w Rzymie, przebywający we Lwowie i Żółkwi w latach 1939-43, był świadkiem tego, jak bazylianie grekokatoliccy z Żółkwi wysyłali paczki dla zesłanych przez okupanta sowieckiego Polaków do Kazachstanu.

Od początku swych dziejów i aż do połowy XIX w. wszyscy mieszkańcy przedrozbiorowej Małopolski Wschodniej a od 1772 roku Galicji (którą okupowali Austriacy do 1918 roku) nazywali siebie Rusinami i tak byli przez wszystkich nazywani. Nazwa Ukraińców jako narodu na terenie Galicji pojawiła się w drugiej połowie XIX wieku. Natomiast pierwszym, który na terenie Galicji Wschodniej upublicznił-upowszechnił używanie określenia Ukrainiec zamiast Rusin w sensie politycznym był pochodzący z zaboru rosyjskiego Ukrainiec Mychajło Hruszewski w pracy "Historia Ukrainy-Rusi", wydanej w 1904 roku.

Do połowy XIX w. świadomość narodowa mieszkańców okupowanej przez Austrią w latach 1772-1918 wschodniej części południowej Polski, zwanej przez Wiedeń Galicją, w odniesieniu do grekokatolików, czyli wyznawców Cerkwi unickiej, nie była skrystalizowana. Część z nich uważała się jak dawniej za Polaków, część za Ukraińców a duży z nich odsetek za wspólnotę narodowo-kulturową, następnie również państwową i polityczną związaną z narodem rosyjskim (byli przeciwni aspiracjom narodowym Ukraińców galicyjskich). Stąd Rusini – zwani moskalofilami byli tępieni przez Austriaków jako zwolennicy Rosji. Jest wierutną bzdurą zdanie Dominika Morawskiego: „Kościół polski byle tylko nie urazić carów, popierał wówczas Rusinów z namowy Watykanu, a nie Ukraińców” („Kultura” Nr 4/1975, str. 90, Paryż; a więc nie wszystko co drukowano w „Kulturze” było mądre!). Tym zdaniem autor udowodnił, że nie zna historii Galicji i moskalofilstwa. Istniało ono tylko w Galicji, stąd biskupi polscy z zaboru rosyjskiego nie mieli z tą sprawą nic wspólnego, a politycy polscy w Galicji, pod koniec XIX w. postanowili współpracować z ruchem ukraińskim, z tym, że współpraca ta często kulała z powodu antypolskiej postawy nacjonalistów ukraińskich.

27 lipca 1944 roku polsko-żydowscy komuniści z tzw. PKWN podpisali w Moskwie porozumienie ze Związkiem Sowieckim o nowej granicy polsko-sowieckiej, odrywającej od Polski całe Ziemie Wschodnie przedwojennej Polski wraz z arcypolskim Lwowem i Wilnem. Przy terenach przygranicznych Moskwa pod uwagę brała jedynie interesy Związku Sowieckiego. I tak np. Stalin nie zgodził się na przyłączenie do Polski przygranicznej stacji kolejowej w Chyrowie (na południe od Przemyśla), choć ustalona wówczas i istniejąca na tym odcinku do dziś granica przecina dwie linie kolejowe i jadąc z Przemyśla do Sanoka musimy przejeżdżać przez terytorium Ukrainy.

Zasłużone dla literatury polskiej wydawnictwo Feliksa Westa w Brodach w województwie tarnopolskim w Małopolsce Wschodniej w latach 1902-14 wydawało serię Arcydzieła polskich i obcych pisarzy, obejmującą 84 tomy, przeznaczoną przede wszystkim dla uczniów gimnazjalnych w Galicji (Małopolsce Wschodniej i ziemi krakowskiej). Z autorów polskich ukazały się w serii dzieła m.in. J. Kochanowskiego, Ł. Górnickiego, A. Fredry, A. Mickiewicza, J. Słowackiego, Z. Krasińskiego, A. Malczewskiego, J.I. Kraszewskiego, J. Korzeniowskiego, J.U. Niemcewicza.

Materiały do historii Polaków na Wołyniu (5)

W 1594 roku kanclerz polski Jan Zamoyski założył w Zamościu prywatną szkołę wyższą zwaną później Akademią Zamojską. Utrzymywana być miała kosztem ordynacji zamojskiej, należącej do Zamojskich i była pod opieką każdego jej ordynata W założeniu założyciela jako „schola civilis” miała być uczelnią o charakterze świeckim, kształcącą światłych obywateli państwa. W 1. poł. XVII w. miała bardzo wysoki poziom nauczania. W 1637 roku szkoła w Ołyce na Wołyniu została kolonią Akademii Zamojskiej. Studenci pochodzili z całej Polski. Była to trzecia wyższa uczelnia polska - po Akademii Krakowskiej (1364) i Akademii Wileńskiej (1579). Po zajęciu Galicji przez Austrię w 1772 roku Akademia została zamknięta w 1784 roku.

W 1943 roku bandy nacjonalistów ukraińskich z Ukraińskiej Powstańczej Armii podczas rzezi Polaków na Wołyniu zniszczyły lub spaliły kościoły katolickie na terenie powiatu dubieńskiego w: Boremlu, Drańczy Polskiej, Krupcu, Łysinie, Pełczy, Ptyczy, Radowie, Targowicy, Tesłuchowie (zamordowli też ks. Hieronima Szczerbickiego) i Złoczówce (Leon Popek Kościoły Wołynia Lublin 1997).

W latach 30. XX w. powstała w Krzemieńcu słynna w całej Polsce Wołyńska Szkoła Szybowcowa. Tutaj kurs szybowcowy odbywała m.in. córka marszałka Józefa Piłsudskiego – Jadwiga Piłsudska.

Jak piszą Władysław Siemaszko i Ewa Siemaszko w pracy Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939-1945 (Warszawa 2000) 17 kwietnia 1943 roku korzystając z nieobecności Niemców i dezercji ukraińskich policjantów miasteczko Łokacze w powiecie horochowskim zaatakowała banda nacjonalistycznej Ukraińskiej Powstańczej Armii zabijając 14 Polaków; zabrano także lekarstwa i środki opatrunkowe z tutejszej apteki. Po rozpoczęciu rzezi Polaków przez Ukraińców 11 lipca 1943 roku Łokacze stały się schronieniem dla uchodźców polskich z pobliskich wiosek. Niemcy zwerbowali do policji 27 Polaków; istniała także tolerowana przez nich samoobrona polska. Oba oddziały wraz z Niemcami broniły miasteczka przed ukraińskimi bandami oraz patrolowały okolicę. Ustalono, że zabiły one 26 Ukraińców. W styczniu i lutym 1944 większość Polaków ewakuowała się do większych ośrodków dlatego, że Niemcy opuścili miasteczko. 13 czerwca 1944 roku na bezbronne teraz Łokacze ponownie napadła UPA zabijając nieustaloną liczbę Polaków, którzy pozostali w miasteczku.

Przed wojną mająca swoją siedzibę w Lublinie Lubelsko-Wołyńska Izba Przemysłowo-Handlowa założyła w Równem oddział Lubelskiej Giełdy Zbożowej i Towarowej. Wołyń był dużym producentem pszenicy, którą wywożono do centralnej Polski.

We wsi Białozórka w powiecie krzemienieckim był pałac w stylu klasycystycznym wzniesiony pod koniec XVIII w. przez kasztelana połockiego i kawalera Orderu Orła Białego Adama Brzostowskiego. Pałac był otoczony parkiem angielskim poprzecinanym kanałami.

W miasteczku Kozin w powiecie dubieńskim właściciel tutejszych dóbr ziemskich Kajetan Amor Tarnowski w 1738 roku ufundował murowany kościół wraz z klasztorem dla dominikanów prowincji polskiej; władze carskie w XIX w. zamknęły klasztor w ramach depolonizacji Wołynia i Kresów. Jego syn – Jan Amor Tarnowski w 1787 roku podejmował tu w swoim pałacu króla Stanisława Augusta Poniatowskiego udającego się do Kaniowa na Ukrainie.

Swojczów był wsią w powiecie włodzimierskim. W 1607 roku kasztelan wołyński Jan Łahodowski zbudował tu katolicki drewniany kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny, a następnie podczaszy koronny Szczęsny Czacki w 1787 roku kościół murowany. W kościele znajdowała się XVII-wieczna kopia obrazu Matki Bożej Śnieżnej – uważana za cudowny obraz Matki Boskiej Swojczowskiej. Podczas rzezi Polaków na Wołyniu przez nacjonalistów ukraińskich w 1943 roku 31 sierpnia tego roku ukraińscy nacjonaliści dokonali mordu na terenie miejscowości (w całej parafii zamordowali w bestialski sposób ok. 1000 Polaków) oraz dwukrotnie, bezskutecznie próbowali wysadzić kościół swojczowski. Obraz MB Swojczowskiej przenieśli do miejscowej cerkwi, skąd z pomocą Niemców został odebrany i przewieziony do Włodzimierza Wołyńskiego, a w 1944 roku w głąb Polski. Obecnie znajduje się w parafii pw. św. Wincentego á Paulo w Otwocku.

W ramach osadnictwa wojskowego w latach 1920-30 na Wołyniu otrzymało przydział ziemi ok. 7500 rodzin polskich.

Materiały do historii Polaków na Polesiu (2)

Po odrodzeniu się państwa polskiego w listopadzie 1918 roku i po zwycięskiej wojnie z Rosją bolszewicką (V-X 1920), w wyniku której duża część Kresów znalazła się w granicach Polski, 19 lutego 1921 roku utworzone zostało województwo poleskie z siedzibą w Pińsku, która została przeniesiona do Brześcia nad Bugiem w sierpniu 1921 roku. W 1921 roku województwo składało się z 10 powiatów, 17 miast i 113 gmin i zajmowało powierzchnię 42.280 km². 16 grudnia 1930 roku od województwa poleskiego odłączono powiat sarneński, który przyłączono do województwa wołyńskiego. Obszar województwa poleskiego zmniejszył się do 36 668 km², a według spisu powszechnego z 1931 roku zamieszkiwało go 1 132 000 osób, głównie Poleszuków, którzy przyznawali się do narodowości „tutejszej”, nie podając języka ojczystego. Poza Poleszukami mieszkali tu Polacy i Żydzi. Województwo poleskie istniało do 17 września 1939 roku, tj. do czasu agresji Związku Sowieckiego na Polskę, natomiast prawnie do konferencji w Jałcie w lutym 1945 roku.

Brześć nad Bugiem przed rozbiorami Polski leżał na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego złączonego z Polską. Stąd miasto było nazywane Brześciem Litewskim, chociaż nigdy nie leżało ono na terytorium etnicznie litewskim i nigdy nie mieszkali w nim Litwini. Toteż po odrodzeniu się państwa polskiego w listopadzie 1918 roku i wobec zerwania przez etniczną Litwę (Litwa Kowieńska) unii z Polską władze polskie postanowiły zmienić – wprowadzającą w błąd - nazwę miasta, które 20 marca 1923 roku przemianowano na bardziej adekwatną - Brześć nad Bugiem.

Duży majątek w Wysokiem Litewskim (przed wojną powiat brzeski w woj. poleskim, obecnie na Białorusi przy obecnej granicy z Polską) od 1647 roku należał do Sapiehów, a od 2 poł. XIX w. był w rękach Potockich. Jego ostatnim właścicielem był hrabia Jakub Potocki (1863-1934), który przez wiele lat wspierając utworzenie w Polsce Instytutu Radowego (powstał w Warszawie), w testamencie zapisał majątek w Wysokiem na rzecz fundacji do zwalczania raka i gruźlicy.

W miasteczku Janów Poleski w przedwojennym powiecie drohickim 16 maja 1657 roku poniósł męczeńską śmierć z rąk Kozaków z oddziałów Bohdana Chmielnickiego św. Andrzej Bobola (ur. 1591), jezuita polski, misjonarz, autor tekstu ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza w katedrze lwowskiej 1 kwietnia 1656 roku. Kanonizowany w Rzymie 17 kwietnia 1938 roku przez papieża Piusa XI jest jednym z patronów Polski i polskich Kresów – co (ten drugi patronat) dzisiaj jest przemilczane.

Urodzony w Warszawie książę Michał Kazimierz Ogiński (ok. 1728 – 1800), wojewoda wileński i hetman, w latach 1765-84 był twórcą kanału, nazywanego następnie Kanałem Ogińskiego (46 km), który połączył Jasiodłę, wpadającą do Prypeci ze Szczarą uchodzącą do Niemcy, a pośrednio Morze Bałtyckie z Morzem Czarnym. Siedziba zarządu kanału mieściła się w miasteczku Telechany koło Pińska, które leżąc nad kanałem stało się jego głównym portem. Kanał Ogińskiego zapewniał wygodną drogę dla handlu i transportu surowców (głównie drewna, płodów rolnych i ryb) na Polesiu. Znajdując się w rejonie walk toczonych tu podczas I wojny światowej został zniszczony. Odbudowany przez rząd polski w latach 1923-27. W Telechanych nadal mieściła się siedziba zarządu kanału, a także stocznia rzeczna remontowo-budowlana. Kanałem kursowały również statki na trasie Pińsk-Telechany odbywające popularne w okresie międzywojennym regularne rejsy pasażerskie i wycieczkowe. Kanał ponownie zniszczony podczas II wojny światowej nie został odbudowany przez władze sowieckie.

Miasteczko Małoryta (pow. Brześć nad Bugiem) w przedrozbiorowej Polsce należało do dóbr stołowych (ekonomia brzeska) królów polskich. Po odrodzeniu się wolnej Polski w listopadzie 1918 roku i wycofywaniu się wojsk niemieckich z Polesia i Grodzieńszczyzny, 11 lutego 1919 roku, po opuszczeniu miasteczka przez Niemców, Małoryta została zajęta przez polską piechotę z grupy gen. Antoniego Listowskiego. Trzy dni później w rejonie Małorytą-Mokrany doszło do potyczek wojsk polskich z bolszewikami, podczas których Polacy wzięli do niewoli 60 bolszewickich żołnierzy, w tym 10 oficerów.

Materiały do historii Polaków na Wileńszczyźnie (2)

Polski szybownik Tadeusz Góra (1918-2010) w 1938 roku dokonał przelotu z Bezmiechowej Górnej w Bieszczadach (k. Leska) do Solecznik Małych koło Wilna (577,8 km) i za wyczyn ten jako pierwszy pilot szybowcowy na świecie otrzymał medal Lilienthala, przyznany 8 stycznia 1939 przez Międzynarodowy Związek Lotniczy.

W Bieniakoniach (przed wojną powiat Lida, woj. nowogródzkie) na cmentarzu przy kościele katolickim św. Jana Chrzciciela jest grób Maryli Wereszczakówny (1799 – 1863), szlachcianki, ciotecznej siostry geologa i inżyniera zasłużonego dla Chile (Ameryka Południowa) Ignacego Domeyki, ukochanej Adama Mickiewicza, którą unieśmiertelnił w kilku swoich utworach.

W Wiszniewie (przed wojną pow. Wołożyn, woj. nowogródzkie) 13 stycznia 1593 roku zmarł Szymon Budny (ur. 1530 Budne k. Goniądza), student Akademii Krakowskiej, jeden z czołowych działaczy polskiej reformacji, duchowny kalwiński, a następnie ariański, wybitny hebraista, biblista, teolog i pisarz, tłumacz Biblii na język polski (tzw. Biblii nieświeskiej), pisarz i teolog ariański.

W Borunach koło Oszmiany (przed wojną woj. wileńskie) od końca XVII w. była unicka cerkiew i klasztor bazylianów, którzy po utworzeniu wileńskiego okręgu szkolnego w pierwszych latach XIX w. prowadzili tu 6-klasową na wysokim poziomie nauczania szkołę polską, istniejącą do 1839 roku, tj. do czasu likwidacji Cerkwi unickiej przez carat. Jednym z jej nauczycieli był znany matematyk polski Antoni Wyrwicz, później, od 1826 roku, profesor Uniwersytetu Wileńskiego. Wśród jej uczniów byli: Antoni Odyniec (1804-1885 Warszawa), filareta podczas studiów na Uniwersytecie Wileńskim, poeta, pamiętnikarz i tłumacz oraz Leonard Chodźko (1800-1871), historyk i archiwista, działacz emigracji polskiej w Paryżu i jego brat Ignacy (1794-1861), powieściopisarz.

Ilia to wieś w przedwojennym powiecie wilejskim w woj. wileńskim. Podczas Powstania Styczniowego 1863 rejon ten był miejscem walk powstańców z wojskiem rosyjskim. W 1930 roku postawiono tu kaplicę-pomnik poległych powstańców, w której wyryto dwieście nazwisk uczestników powstania oraz napis: "Nie my, lecz nasze kości wolność zdobędą". Kaplicę tą zburzyli sowieciarze w latach 50 XX w.

Pierwszy ogród botaniczny w Polsce został założony w 1777 roku jako Królewski Ogród Botaniczny przy powstałej w 1775 roku Królewskiej Szkole Lekarskiej w Grodnie.

Dobra wokół miasteczka Hermanowicze (przed wojną w pow. dziśnieńskim w woj. wileńskim) w latach 1782-1939 należały do polskiej rodziny Szyrynów. Na początku XIX w. wybudowali oni tu okazały pałac jedenastoosiowy, dwukondygnacyjny, założony na rzucie prostokąta w stylu klasycystycznym. Do I wojny światowej były w nim cenne przedmioty, które zostały rozkradzione w czasie jej trwania. W 1927 roku rząd polski odkupił od Szyrynów pałac na potrzeby miejscowej szkoły.

W Wiszniewie (przed wojną pow. Wołożyn, woj. nowogródzkie) pierwszy kościół katolicki pw. NMP został wzniesiony w 1442 roku. Obecny w stylu barokowym pochodzi z 1637 roku. Ładną polichromię w kościele wykonał Ferdynand Ruszczyc (1870 – 1936), znany polski malarz (reprezentował symboliczny nurt Młodej Polski), grafik, rysownik, scenograf, pedagog, profesor polskiego Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie.

Materiały do historii Polaków w Wilnie (3)

Zaraz po zdławieniu Powstania Listopadowego 1830-31 władze carskie zamknęły polski Uniwersytet Wileński. Wydział teologiczny został przeniesiony do Petersburga jako Akademia Teologii Rzymsko-Katolickiej, pod zarządem carskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Akademia istniała nad Newą do 1918 roku.

W 1932 roku zostało założone w Wilnie państwowe Konserwatorium Muzyczne, którego dyrygentem został znany kompozytor polski i animator życia muzycznego Tadeusz Szeligowski; w konserwatorium prowadził także klasę kompozycji.

W okresie międzywojennym (1918-39) najczynniejszymi ośrodkami fotograficznymi w Polsce były: na pierwszym miejscu Wilno (!), potem Lwów, Poznań, Warszawa i Kraków. To w ówczesnym Wilnie m.in. narodziło się polskie słowo "fotografika" oznaczające fotografię artystyczną.

„Prymasem Tysiąclecia” nazywany jest kardynał Stefan Wyszyński (1901-1981), prymas Polski w latach 1948-81 i sługa Boży (od 1989 r. trwa jego proces beatyfikacyjny) – od dzieciństwa czciciel Matki Boskiej Ostrobramskiej. Z rodzicami pielgrzymował do Ostrej Bramy w Wilnie by pokłonić się królowej Polski w Jej obrazie ostrobramskim.

W latach 1841-51 wydawany był w Wilnie przez znanego powieściopisarza polskiego Józefa Ignacego Kraszewskiego dwumiesięcznik „Athenaeum”, który był poświęcony problemom historii, filozofii, literatury, sztuki i krytyki.

Poczesne miejsce w historii polskiej statystyki zajmuje profesor i rektor (1807-15) Uniwersytetu Wileńskiego Jan Śniadecki (1756-1830), który był pionierem rozwoju rachunku prawdopodobieństwa w Polsce i co się z tym wiąże – statystyki matematycznej. W 1804 roku wydał w Warszawie pracę Jeografia, czyli opisanie matematyczne i fizyczne ziemi... dzieło Towarzystwu Warszawskiemu Przyjaciół Nauk oddane..., wydane następne przejrzane i poprawione w Wilnie w 1809 i ponownie w 1818 roku.

Również młodszy brat Jana Śniadeckiego – Jędrzej Śniadecki (1768-1838) był także długoletnim profesorem Uniwersytetu Wileńskiego, a po jego likwidacji przez carat w 1832 roku profesorem Akademii Medyko-Chirurgicznej w Wilnie, w latach 1806–36 prezesem wileńskiego Towarzystwa Naukowego Lekarskiego i członkiem rzeczywistym Towarzystwa Warszawskiego Przyjaciół Nauk. Zapoczątkował kolejny etap rozwoju myśli biologicznej w Polsce. Zapisał się on w jej dziejach pracą „Teoria jestestw organicznych” (tom I Warszawa 1804, tom II Wilno 1811), w której zawarł ówczesną wiedzę fizjologiczną i, jako pierwszy na świecie, sformułował odkryte przez siebie prawa ogólne rządzące procesami życiowymi, wśród których najważniejsze jest prawo krążenia „materii odżywczej” w przyrodzie, czyli przemiany materii.

W „złotym okresie europejskiego lutnictwa” (XVI – poł. XVIII w.) sztuka to osiągnęła bardzo wysoki poziom także w Polsce, w jej głównych ośrodkach w Krakowie, Wilnie i Warszawie. Zachowane skrzypce lutników polskich z tego okresu nie ustępują jakością najwybitniejszych lutników włoskich. Do najwybitniejszych lutników polskich pracujących w Wilnie należeli Baltazar (I) Dankwart (zm. 1622), jego syn Jan Dankwart (żył w 1. poł. XVII w.), pracujący następnie w Warszawie, i jego syn Baltazar (II) Dankwart (1620-po 1682), pracujący całe życie w Wilnie. Egzemplarze skrzypiec obu Baltazarów znajdują się w posiadaniu m.in. Muzeum Instrumentów Muzycznych w Poznaniu.

Marian Kałuski
(Nr 159)

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

29 Marca 2020 roku
W wieku 86 lat zmarł wybitny kompozytor, dyrygent i pedagog muzyczny Krzysztof Penderecki. Nagrodzone utwory: „Strofy”, „Emanacje”, „Psalmy Dawida.


29 Marca 1937 roku
Zmarł Karol Szymanowski, polski kompozytor. Obok F. Chopina, uznawany za najwybitniejszego kompozytora (ur. 1882)


Zobacz więcej