Wtorek 19 Marca 2024r. - 79 dz. roku,  Imieniny: Aleksandryny, Józefa,

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 09.02.18 - 23:11     Czytano: [1202]

Zbrodnia w Paroślu





9 lutego 1943 r. oddział Hryhorija Perehijniaka „Dowbeszki-Korobki”, uznany za pierwszą sotnię UPA, dokonał w kolonii Parośla I na Wołyniu masakry polskich mieszkańców, zabijając ponad 155 osób, w tym dzieci i niemowlęta. Zbrodnia ta była pierwszym masowym mordem na ludności polskiej, jakiego dokonała Ukraińska Powstańcza Armia.

Dowódcą oddziału, który zamordował mieszkańców koloni Parośla I, był Hryhorij Perehiniak „Dowbeszka-Korobka”, skazany przed 1939 rokiem za zabójstwo sołtysa-Polaka. Odsiadywał wyrok wraz ze Stepanem Banderą, przywódcą krajowego kierownictwa Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i znajdował się wówczas pod jego wpływem.

Oddział „Dowbeszki-Korobki” wszedł do Parośli przedstawiając się jako oddział partyzantki sowieckiej. Mieszkańców przekonano, by położyli się na podłodze w swoich domach i pozwolili się związać. Dzięki temu mieliby uniknąć podejrzenia i zemsty Niemców za „dobrowolne” goszczenie i karmienie partyzantów.

Nawet jeśli niektórzy Polacy mieli wątpliwości co do intencji „sowieckich partyzantów” to i tak sterroryzowani nie byli w stanie stawiać oporu
— pisze Grzegorz Motyka w książce „Od rzezi wołyńskiej do akcji „Wisła”.
Związanych Polaków zamordowano siekierami, nie oszczędzając kobiet i dzieci. Z rzezi ocalało 12 rannych osób.

Ukraińska Powstańcza Armia, kierowana na Wołyniu przez Dmytrę Kljaczkiwśkiego („Kłym Sawur”) i Iwana Łytwyńczuka („Dubowyj”) dokonywała masowych zbrodni na ludności polskiej. Zabijano nierzadko z niebywałym okrucieństwem. W mordowaniu Polaków brała również okoliczna ludność ukraińska, bywało, że pod przymusem. Były też przypadki ratowania Polaków przez Ukraińców, narażających w ten sposób swoje życie.

Największe nasilenie zbrodni miało miejsce 11 i 12 lipca 1943 r. Mordów dokonano wówczas w 150 miejscowościach powiatach włodzimierskiego, horochowskiego i kowelskiego. Zabijano również ludzi zgromadzonych na mszy w kościołach. Tak było m. in. w Kisielinie i Porycku.

Do największych masakr ludności polskiej dokonanych przez UPA na Wołyniu doszło m. in. w Janowej Dolinie (ok. 600 zabitych), Woli Ostrowieckiej (572-620 zabitych), Ostrówkach (476-520 zabitych). Według Ewy i Władysława Siemaszków, badaczy zbrodni UPA na Wołyniu, w latach 1943-1944 zamordowanych zostało co najmniej 33 tys. Polaków, lecz najbardziej prawdopodobna liczba ofiar wynosi 50 - 60 tysięcy.

Masowych mordów na Polakach dokonywała UPA na ludności polskiej także na terenach dawnej Galicji Wschodniej (do 1939 r. województwa lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie). Zaczęły one narastać od lutego 1944 r. Do akcji wypędzania Polaków, palenia wsi połączonego z mordowaniem mieszkańców UPA przystąpiła na wiosnę 1944 roku. Zbrodni dokonano m. in. w Podkamieniu (100 - 150 zabitych), Berezowicy Małej (130 ofiar), Lipnikach (180 ofiar).

Oprócz UPA zbrodni na Polakach dopuszczali się Ukraińcy z 4. pułku policyjnegoSS (m.in. w Hucie Pieniackiej - około 1000 ofiar, w Chodaczkowie Wielkim - 832 zamordowanych).

Według Grzegorza Motyki na terenie dawnej Galicji Wschodniej zamordowano 30-40 tysięcy Polaków. Łączna liczba Polaków zabitych przez ukraińskich nacjonalistów wynosi najprawdopodobniej około 100 tysięcy. Grzegorz Motyka w książce „Od rzezi wołyńskiej do akcji ‘Wisła’” stwierdza, że akcja antypolska UPA była czystką etniczną, która jednocześnie spełnia definicję ludobójstwa.
ems/PAP

Dodatek Historyczny wPolityce

Wersja do druku

W. panasiuk - 25.03.18 20:29
Nasz rząd oszalał na tle Ukraińców. Tyle umizgów i pomocy nic nie dało do myślenia tym ludziom. Nadal są do nas wrogo nastawieni i jeszcze grożą. Nowy premier chce ich jeszcze więcej. Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że za kilka lat to my będziemy w ich zakładach w Polsce tanią siłą roboczą. Trzeba podnieść płacę w zakładach i wtedy nasi będą wracać z tułaczki. To jedyna droga do budowy lepszej Polski. Ktoś powie, że nie ma na to pieniędzy, ależ są. Trzeba tylko logiczniej myśleć i nie trwonić uzyskanych pieniędzy na jakieś milionowe darowizny, budowy w szybkim tempie i nie utrzymywać takich placówek jak Polin. To są olbrzymie miliony, a tyle ludzi jeszcze żyje ubogo. Nie powtarzajmy za innymi, ze tego zrobić się nie da, że trzeba więcej czasu, bo tak nie jest. Wszystko jest możliwe jak się pracuje dla Polski, a nie obcych.

Tomasz - 25.03.18 18:04
Jeżeli chodzi o Ukrainców,to ten naród jeszcze jest w powijakach nizin
cywilizacyjnych wschodu. Proces cywilizacyjny w tym narodzie trwa -
wciąż na niskim poziomie. Głównym hamulcem w tym zakresie jest,
co trzeba podreślić - " Narodowy alkoholizm!" Podobnie ma się sprawa z
Rosją! Tutaj też należy dodać,że wschodni rejon Polski - jakby się zaraził
od wschodnich sąsiadów nadmiernym spożywaniem alkoholu.Ale nie ma w
Polsce komu wskazać grożącym palcem na to przykre zjawisdko społeczne!
Nasi duchiowni, jakby zapomnieli o potrzebie poruszania w swoich kazaniach
sprawę alkoholizmu!

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Marca 1919 roku
Gdańsk został ogłoszony Wolnym Miastem


19 Marca 1779 roku
Urodził się Józef Dwernicki, polski generał, dowódca kawalerii w powstaniu listopadowym (zm. 1857)


Zobacz więcej