Kidman - 26.10.18 20:54
Obowiązuje układ okrągłostołowy.My nie ruszamy waszych wy nie ruszacie naszych.I to się zemści na was panowie.Wy nie zamykacie zdrajców, złodziei,aferzystów,morderców Polaków już po 89 roku.Pamiętajcie,żę oni się z wami cackać nie będą. Nie wiadomo przecież co zrobią wyborcy i ich pomoicnicy/fałszerze/ w przyszłym roku.Próbkę macie już w Warszawie.Dobra Zmiana pozostała tylko z nazwy z pomocą prezydenta Dudy.Duda to najgorszy z możliwych wybór.Wielu Polaków już to wie.To człowiek - celebryta nie politykZawiódł bardzo wielu Polaków i druga kadencja nie dla niego.Zabraknie mu jednego głosu - MOJEGO.

Agamemnon - 17.10.18 15:20
Wyrok wydany przez Milewskiego obnaża stan wymiaru sprawiedliwości. Nie wystarczy w zawodzie sędziego posiadać uprawnienia formalnoprawne. Istotna jest bowiem osobowość sędziego. Czy posiada on zdolność moralnej oceny sytuacji. Jeśli nie będzie mechanizmów zwalniania tego typu ludzi ze stanowiska sędziego, nie możemy mówić o poprawnie przeprowadzonej reformie wymiaru sprawiedliwości. Wyroki nie mogą odbiegać od powszechnie uznanych przez społeczeństwo moralnego odczucia. Prawo w rękach sędziego, który wydaje nieetyczne orzeczenia może wyrządzić wiele ludziom krzywd tak jak w tym przypadku. Wg mojej oceny człowiek ten nie prezentuje sobą etycznych wartości. Nie może być zatem sędzią. Celem redaktora było zdemaskowanie stanu niektórych osób zatrudnionych w wymiarze sprawiedliwości. Cel ten został osiągnięty. Terroryzowanie osób ujawniających choroby społeczne jest przestępstwem. W tym przypadku sądowym. Takie jest moje moralne i logiczne
stanowisko w tej sprawie.

Ricky Dick. - 17.10.18 11:36
Przyzwolenie polityków PiS na lincz sądowy na Miterze jest dowodem obrzydliwej hipokryzji.

Paweł Miter, dziennikarz "Warszawskiej Gazety" (fot.) został skazany (nieprawomocnie) na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata za słynną prowokację dziennikarską z 2012 r., (sędzia Milewski) w której podał się za pracownika kancelarii premiera Donalda Tuska.

Nagranie, na którym prezes Sądu płaszczy się i zachowuje usłużenie wobec urzędnika, okazało się szokiem dla opinii publicznej. Milewski jednak nie został zmuszony do odejścia z zawodu sędziego. Odwołano go z funkcji prezesa i skierowano do pracy w innym regionie. Pawła Mitera zaś oskarżono o to, że podszywając się pod funkcjonariusza państwowego, nakłaniał sędziego Milewskiego do wpływania na decyzje sądów w sprawie właściciela Amber Gold Marcina P.

Już za obecnej władzy z tych absurdalnych zarzutów sąd uniewinnił Pawła Mitera, wówczas jednak prokuratorzy podlegli Zbigniewowi Ziobrze napisali apelację, wspólnie z sędzią Milewskim (występował w sprawie jako oskarżyciel posiłkowy), aby uchylić uniewinnienie.

Sprawa sędziego Milewskiego, to jeden z koronnych argumentów przytaczany przez czołowych polityków PiS (w tym samego Jarosława Kaczyńskiego) jako decydujący argument za reformą sądownictwa. Przyzwolenie polityków PiS na lincz sądowy na Miterze jest dowodem obrzydliwej hipokryzji. Nie ma już na kogo głosować w tym państwie.

Za "Warszawska Gazeta"

Kara powinna spotkać sędziego Milewskiego w postaci wydalenia z zawodu sędziego. Kara dla dziennikarza to kolejna kompromitacja "polskiego" wymiaru sprawiedliwości. Ten wymiar sprawiedliwości trzeba zrównać z ziemią i zaorać. Szkoda na nich naszych, podatników pieniędzy.
Ciekawe co ma do powiedzenia o tym haniebnym wyroku wyroku "sądu kapturowego" nadzorujący prokuraturę Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński?

Czyżby wdrażano program Cela Plus dla dziennikarzy śledczych tropiących nadużycia w sądach i prokuraturze? Czy to jest "dobra zmiana"?

Lubomir - 16.10.18 22:37
Panie Janie, ręce opadają! Często ci co powinni krzewić i umacniać Chrystusową wiarę w nas, sami zawalają na całej linii. Poprzedni proboszcz w Parafii, do której należę - rozstał się ze stanem kapłańskim i zamieszkał z kobietą. Obecnego kilka dni temu odwołali, ponieważ spowodował wypadek samochodowy po pijanemu. Miał 2,1 promila w organizmie. W okolicy nie ma nawet domu kultury, a księżom nigdy nie chciało się nawet solidnie prowadzić i aktualizować strony internetowej Parafii. Wstyd przyznawać się do takiego 'towarzystwa'. Oczywiście ja nie wierzę w księży, tylko w Pana Boga. Ale ubolewam nad tym, bardzo kiepskim stanem rzeczy, trwającym od dekad. Uważam, że gdybyśmy mieli prawdziwych uczniów Chrystusa na Parafii, to nie powinni oni oddawać bez walki - likwidowanej na osiedlu szkoły, tylko powinni pomóc przekształcić ją - we wspomniany przeze mnie dom kultury lub np. hospicjum. Przecież Kościół nie może być towarzystwem obojętnych na wszystko kapitulantów, czy alkoholików! Wszyscy potrzebujemy wielorakiej odnowy! Stan upadku i rozkładu nie może być naturalnym stanem, akceptowanym odgórnie! Podobnie było przed odrodzeniem. Na szczęście znalazły się umysły i serca, które wyrwały Kościół i ludzi z tego marazmu. Oby i teraz było podobnie!

Jan Orawicz - 16.10.18 17:52
Na co my Polacy i katolicy pozwalamy to mamy!! Widać,że nawet w Rządzie RP
mamy czerwonych judaszów!! Jeżeli dorosły Polak nie zauważył tej prawdy,że Pan Bóg istnieje,to o czym gadać z takimi osobnikami?! Jest wiele dowodów na istnienie Boga! Tylko trzeba je odszukać w zapisach i we własnym logicznym myśleniu - nad naszym ludzkim życiem pod Bożym Niebem! Przecież bywa,że
Pan Bóg człowiekowi daje różne znaki o swoim istnieniu.No cóż,ateizm jest
łatwy do jego przyjęcia,bo nie wymaga logicznego myślenia i trwałej pamięci o sprawach wyższej natury. W naszym kraju mamy miejsca,gdzie wystąpiły
zjawiska nadprzyrodzone,które świadczą o istnieniu Boga i Matki Bożej.

Ricky Dick. - 16.10.18 12:46
Ks. Kard. Gerhard Ludwig MĂźller:

"...Propaganda, która jest obecna w mediach poprzez film "Kler", uderza tak naprawdę we wszystkich Polaków.
Tak więc ta propaganda, która jest teraz w niektórych mediach poprzez film "Kler", ona uderza tak naprawdę we wszystkich Polaków. W ten sposób próbuje się tę duchową substancję Polski w jakiś sposób zniszczyć czy jej zagrozić. I dlatego proszę was i wzywam do tego, abyście stali za swoimi kapłanami, którzy was ochrzcili, którzy prowadzili was do wiary, którzy udzielali wam sakramentów, abyśmy nie poddali się tej fałszywej propagandzie..."

Za RadioMaryja .pl

Te rózne Smarzowskie, Gajosy i im podobni to lewacka antyklerykalna swołocz wywodząca się z upadłego PRL-u i żydokomuny. Dla nich nie ma żadnej świętości. Uderzając w biskupów i księży tak naprawdę uderzają w kościół, Polaków i Polskę.
Rodacy, nie miejcie złudzeń. Antykatolicki i antyklerykalny film "Kler" był dotowany przez obecne władze Polski z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKDiN), kierowanego przez wicepremiera z PiS Glińskiego z "dobrej zmiany" z pieniędzy polskich podatników. Oficjalnie to leją nam miód na uszy a w praktyce niszczą podstawy duchowego dziedzictwa Polaków. Gliński powinien zostać zdymisjonowany natychmiast. Za współudział w atakach na kościół katolicki w Polsce. Ulokowany w episkopacie judeo-kler tylko rechoce ale niejednoznacznie potępia ten filmowy paszkwil.

MariaN - 16.10.18 12:41
No tak, kiedy i czy złodzieje z partii oszustów i peezelu znajdą sie w kiciu, przecież wszyscy normalni widzą ze są dowody na lamanie prawa. A może w kolejnej kadencji, tylko co będzie jak te przekręty sie przedawnią

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.