Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 20.01.19 - 12:49     Czytano: [636]

Nasze wyzwolenie


Znamienna data 17 stycznia 1945

Dnia 17 stycznia 1945 roku, do zniszczonej działaniami wojennymi Warszawy, wkroczyli długo oczekiwani żołnierze 1 Armii Wojska Polskiego. Walki o przejęcie miasta, trwały zaledwie kilka godzin, bowiem dowództwo niemieckie, obawiając się totalnej masakry, wycofało większość swoich sił.

Operacja Warszawska


Operacja wyzwolenia Warszawy, nosiła nazwę operacji warszawskiej, a trwała ona od 14 do 17 stycznia 1945 roku. Brały w niej udział 1 Armia WP oraz 47 i 61 Armia 1 Frontu Białoruskiego. Operacja warszawska, była częścią wielkiej ofensywy rozpoczętej przez Armię Czerwoną, nazwanej operacją wiślańsko-odrzańską. Wymierzona ona była przeciwko wojskowym siłom niemieckim.

Decydujące uderzenie

Obie armie sowieckie, nacierające od strony Modlina, uderzyły w kierunku Błonia, tworząc tak zwany kocioł warszawski, w którym znalazła się Armia Niemiecka. W takiej sytuacji, dowódca wspomnianej armii, wydał rozkaz wycofania się z pozycji nadwiślańskich i utworzenia linii oporu usytuowanej nad Bzurą i Pilicą. Wkrótce, do Warszawy wkroczyła 1 Armia WP, pod dowództwem generała Stanisława Popławskiego. Wczesnym rankiem 17 stycznia 1, 3 i 4 Dywizja Piechoty uskuteczniły swoje natarcie od południowego wschodu w kierunku śródmieścia Warszawy. W tym samym czasie, po przeprawie w okolicach Jabłonny, podjęła działania zaczepne 6 Dywizja Piechoty przekraczając Wisłę.

Kilkugodzinne walki

Walki o opanowanie miasta trwały zaledwie kilka godzin, bowiem dowództwo niemieckie obawiając się okrążenia wycofało większość swoich sił ze stolicy. Tak więc, 17 stycznia 1945 roku przed żołnierzami 1 Armii WP znajdowały się jedynie niemieckie siły osłonowe. Do jednych z ważniejszych starć z nieprzyjacielem niemieckim, doszło między innymi w rejonie Lasku Bielańskiego, Dworca Głównego oraz na skrzyżowaniu Alei Jerozolimskich i Nowego Światu. Miejscem wielkiego boju, który zebrał duże żniwo z polskich żołnierzy, była Cytadela Warszawska. Po odparciu stamtąd nieprzyjaciela, ukochane miasto Polaków, było wyzwolone z rąk niemieckiego okupanta.

Po wydarciu Niemcom stolicy, intensywnie rozpoczęto jej rozminowywanie i budowę mostu pontonowego na Wiśle. Dnia 19 stycznia 1945 roku, w Alejach Jerozolimskich defilowały przy dźwiękach Warszawianki, oddziały 1 Armii naszego wojska. W tym samym dniu, z rąk niemieckich wyzwolono także Częstochowę oraz Skarżysko- Kamienną. Znów zaczęto powoli oddychać wolnością, wkrótce zabraną nam przez wkraczający w nasze granice komunizm.

EWA MICHAŁOWSKA - WALKIEWICZ

Wersja do druku

Lubomir - 21.01.19 19:04
Panie Janie, Pan pisze o Niemcach z 1945 roku, ja próbowałem dotknąć kwestii obecnej niemczyzny. Wielu figurantów usiłowało przekonywać polską opinię publiczną, że to są jacyś - nowi i inni Niemcy. Ja próbuję pokazać, że to są ludzie solidaryzujący się z tamtymi obrońcami niemieckiego status quo.

Jan Orawicz - 21.01.19 18:10
Szanowny Panie Lubomirze o Niemcach i ich bandyckich wyczynach na
na nas Polakach i innych narodach nie musi Pan pisać,bo to jest temat znany
od wieków! Po II wojnie światowej - były propozycje zlikwidowania państwa
niemieckiego,jako narodu zbrodniarzy! Likwidacja miała polegać na rozrzuceniu
Niemców po całym świecie! Ale ta propozycja Aliantów upadła! Bo jakie pańs-stwo zechciałoby przyjmować do siebie naród zbrodniarzy?!

Lubomir - 21.01.19 14:00
Gdzie są Polacy? Przypadkowo przysłuchiwałem się opowieściom pasjonatów - zaangażowanych w historyczną zabawę, nazywaną rekonstrukcją historyczną. Młodzi ludzie mówili o przygotowaniach do odgrywania walki o jedno z miast górnośląskich. Lokalna batalia toczyła się pomiędzy Armią Czerwoną a miejscowym Volkssturmem. Oczywiście na bohaterów mieli być najwyraźniej kreowani Niemcy. Czyżby chodziło o przywracanie na Górnym Śląsku niemieckiej pamięci i niemieckiej historii? Za współczesnym zrujnowaniem polskiego przemysłu na Górnym Śląsku, też najwyraźniej stoi Mniejszość Niemiecka i sprzyjający jej bezkrytyczni - pożyteczni idioci. Dlaczego Polacy milczą, gdy znów usiłuje szarogęsić się niemiecka Piąta Kolumna? Niemcy często szydzą z nas, że nie jesteśmy innowacyjni. A przecież to oni niszczyli zawsze polską naukę i kulturę, duchowieństwo i nauczycieli, artystów i wynalazców. Dzisiaj Niemcy spektakularnie bronią przed Polakami polskie dziki, a przecież w przeszłości to oni właśnie traktowali Polaków niczym zwierzynę łowną! Aktywności Niemców trzeba zawsze wyjątkowo się przyglądać, by w porę zapobiec kolejnym tragediom!

Wszystkich komentarzy: (3)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Kwietnia 1899 roku
Zmarł Stanisław Kierbedź, konstruktor mostów (ur. 1810)


19 Kwietnia 1988 roku
Zmarł Jonasz Kofta, polski dramaturg, satyryk (ur. 1942)


Zobacz więcej