Piątek 26 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku, Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 23.02.20 - 18:39 Czytano: [829]
Dział: Godne uwagi
Piękno Podkarpacia
Moje Pogórze
Na Pogórzu słońce świeci,
Zdrowe są tam wszystkie dzieci.
Słońce świeci, sowa gada,
Bajki wnukom opowiada:
Że przyroda nieskończona
W krajobrazie nieskażona.
A do tego wody czyste...
To jest, szkraby, oczywiste!
Czy to potok, czy sadzawka
Wszędzie traszka i pijawka.
A na łąkach, mówią gile,
Konik polny i motyle...
I owadów wszelkich chmara,
Więc nie trzeba pichcić w garach.
Nawet żaby dalmatyńskie, salamandry i kumaki,
I zwyczajne też ropuchy mają tutaj pełne brzuchy!
Okolica jest wspaniała:
Jeszcze młoda – choć dojrzał.
Środkiem, której rzeka płynie,
Co Przemyśla też nie minie.
Tak się wijąc od Dynowa,
Mija góry i doliny, wysoczyzny i niziny,
Piękne flisze, torfowiska...
Bo natura, drogie dziatki, jest tu wszystkim bardzo bliska.
Mija cudną okolicę:
Zamki, baszty i stanice...
Mija ścieżki rowerowe,
Przyrodnicze, naukowe...
Rezerwaty naturalne,
Co je prawo dobre chroni,
Żeby nikt tu lekkomyślnie
Żadnej szkody nie uronił!
I tak o krok przed Dubieckiem,
Gdzie Krasicki Wielki siedział,
Mamy piękne torfowisko –
Broduszurki bym powiedział.
W Birczy, co na boku, przy Stupnicy wartkiej leży,
Stare buki i jedliny... Na Krępaku je Obejrzysz.
A w Rebercach są kumaki zieleniutkie, salamandry i ropuchy,
Co to mają pełne brzuchy.
Zaś w Reczpolu koło Krzywczy
Czarna brzoza, szumiąc cicho, do Hołubli Cię zaprasza,
Bo tam siedzi stare Licho!
Tysiącletnich lip pilnuje, by ich nie zniszczyli zbóje.
W Krasiczynie – Leoncina
Egzotykę przypomina.
I kłokoczkę południową
Chroni dobrze swą osnową.
W kulturalnym Fredropolu,
Co swą ziemię Wiarem mierzy,
Jest Kalwaria, co od wieków
Przy Pacławiu sobie leży.
A w niej Klasztor znakomity!
I kapliczki Chrystusowe wśród prastarych borów stoją
I choć czas umyka szybko,
Wciąż niczego się nie boją.
Z Kopystanki – góry z krzyżem,
Widać całą okolicę:
I Kalwarię, Kruhel Wielki...
I kamienne Rybotycze.
Tam ostrożeń siedmiogrodzki
Miejsce swoje ma wygodne.
Wśród buczyny podkarpackiej
Kryje się na noce chłodne.
A w Turnicy, co się zowie,
Nieopodal Arłamowa,
Cud natury unikalny:
Puszcza bukowo-jodłowa!
A w niej zwierza zatrzęsienie:
Żbiki, rysie i jelenie...
Wilki, dziki, duże misie...
No i jeszcze widzi mi się:
Orzeł przedni i krzykliwy, mają tutaj swoje niwy.
Obok dzięcioł trójpalczasty
Ma tu swój gabinet własny.
I cesarski orzeł stary, to doprawdy nie do wiary...
Są tu także inne dziwy.
Kto je widział, to szczęśliwy.
Jest wodospad jeden taki,
Co w nim żyją tycie raki!
Tu się sowa ukłoniła.
Do dzieci oko zrobiła.
Okulary złote zdjęła
I do mnie się uśmiechnęła.
Lecz nie wszystko zapisałem,
Bo za mało czasu miałem.
Więc, zapraszam! Przyjeżdżajcie!
Polską ziemię podziwiajcie!
Niech się niesie wieść po świecie
I wie o tym każde dziecię,
Że w Przemyślu San wciąż płynie...
I Przyroda tu nie zginie!!!
Wiesław Hop (pisarz i publicysta)
Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!
Polska a pokusa relatywizmu
W 966 r. Polska była jeszcze narodem barbarzyńskim, kiedy książę Mieszko poprosił sąsiedni lud, Czechów, o wysłanie katolickich misjonarzy. Ich misja zakończyła się sukcesem. Książę nawrócił...
13.04.24 - 15:16 | Czytaj więcej
26 Kwietnia 1848 roku
Wojska powstańcze w Wielkopolsce odmówiły demobilizacji.
26 Kwietnia 1937 roku
Urodził się Jan Pietrzak, polski kompozytor, satyryk (Kabaret pod Egidą) felietonista, autor wielu książek. Twórca Towarzystwa Patriotycznego