Czwartek 28 Marca 2024r. - 88 dz. roku, Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 15.04.20 - 21:44 Czytano: [939]
Dział: Media od kuchni
Trzy kłamstwa w ciągu minuty
Aż trzy razy w ciągu jednej minuty minęły się z prawdą podczas rozmowy dziennikarka Justyna Pochanke rozmawiając i feministka prof. Magdalena Środa w TVN 24. Sprawa dotyczyła projektu „Zatrzymaj aborcję”, którym w nadchodzących dniach ma zająć się Sejm RP.
Według wstępnego porządku obrad, Sejm na posiedzeniu zaplanowanym w dniach 15-16 kwietnia ma się zająć obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży – „Zatrzymaj aborcję”. Projekt ten zakłada zniesienie możliwości aborcji ze względu na duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. Propozycja zmian, pod którą podpisało się ponad 830 tys. obywateli, została złożona w Sejmie jesienią 2017 r.
Do sprawy nawiązano dziś w TVN 24. Prowadząca program Justyna Pochanke stwierdziła, że „wrzuca się projekt bezwzględnego zaostrzenia ustawy o aborcji, z zakazem nawet kiedy ciąża jest wynikiem gwałtu” – mimo, że projekt, który ma być rozpatrywany w Sejmie, nie odnosi się do takiej sytuacji.
– Projekt zakłada zniesienie jednej przesłanki, tej dotyczącej aborcji eugenicznej. Nie dotyczy on sprawy aborcji dzieci z gwałtu – powiedziała w rozmowie z portalem tvp.info pełnomocniczka komitetu „Zatrzymaj aborcję” Kaja Godek.
Ponadto, zwraca uwagę fakt, że zgodnie z prawem projekty obywatelskie, które zostały wniesione jeszcze w trakcie poprzedniej kadencji Sejmu – a takim jest właśnie projekt „Zatrzymaj aborcję” – muszą być rozpatrzone w ciągu 6 miesięcy od daty pierwszego posiedzenia nowej kadencji. Pochanke również tu więc minęła się z prawdą, sugerując, że zajęcie się przez Sejm projektem akurat teraz wynika z innych przesłanek.
Mówiąc o zmianach w ustawie, dziennikarka TVN z żalem dodała, że w głosowaniu nad prawem utrudniającym uśmiercanie nienarodzonych nie przeszkodzą „czarne parasolki”. – Nikt społeczeństwa przed takim projektem nie obroni – stwierdziła.
Odpowiadająca dziennikarce TVN Magdalena Środa zaczęła mówić o „ustawie, którą wprowadza rząd” – co także jest nieprawdą bo to projekt obywatelski. Głosowania w tej sprawie przecież jeszcze nie było. Środa jednak widzi w sytuacji „absolutny dowód” na „autorytaryzm” władzy.
– Elementem władzy autorytarnej i totalitarnej jest ubezwłasnowolnienie kobiet – powiedziała.
źródło: TVN 24, PAP
TVP Info
Prezes TVP informuje
Likwidatorzy działają jak sekta. Wydają rozkazy "dochowania lojalności" kasują każdego, nawet Marka Sierockiego i lektorów w "Teleexpresie" nie oszczędzili...
31.12.23 - 10:47 | Czytaj więcej
28 Marca 1933 roku
Rozwiązano Obóz Wielkiej Polski
28 Marca 1930 roku
Konstantynopol i Angora zmieniły nazwę na Stambuł i Ankara