Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 03.12.20 - 20:17     Czytano: [569]

Dział: Świat i Ludzie

Dlaczego?

Na progu nieba stanął ksiądz młody - twarz zrysowana od ziemskich trwóg,
lecz oczy pełne radości i wiary – zatem dlaczego wezwał go BĂłg?
Dlaczego życie zabrał mu kat? i zbrukał ciało w głębinie wód?
CzyĹźby nie wiedział, Ĺźe człowiek ten – był Ĺźywą prawdą i obiektem cnĂłt!,
że jego słowa ostre jak szpada do serc trafiały, ginął w nich lęk!

I tyle siły słowa te miały, tyle w nich piękna, tyle odwagi…
że poszli ludzie za tym kapłanem jakby ich wieńczył ogniwa cud.
I choć nie poszła ludowa władza – to księdza wielbił zwyczajny lud,
którego skazał rząd na cierpienie, któremu wojnę wydali swoi!
i bili pałą "dzielni" zomowcy – zadając ranę – co się nie goi.

Zabrali prawa, godność człowieka – w zamian armatki wodne i gaz
podarowali zmęczonym ludziom i oszukali kolejny raz.
Wstawił się kapłan za biednym ludem wzmacniając słowem
rozdarte dusze. Po całym kraju płynął głos dzielny.

Na progu nieba stanął ksiądz młody – przyszedł do Pana relację zdać;
ksiądz Popiełuszko – ten nieśmiertelny. Twarz zrysowana od ziemskich trwĂłg,
a w oczach pełno radości, wiary. Za to go wezwał do siebie Bóg.


Władysław Panasiuk

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt