Czwartek 25 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 19.12.20 - 13:53     Czytano: [819]

Dział: Krótko, celnie i na temat...

Wesołych Świąt

Szanowni Państwo!



Równo czterdzieści lat temu. Święta Bożego Narodzenia były wesołe, bo pełne nadzieje na lepszą przyszłość. W rok później Polacy przekonali się, jak te nadzieje były płonne.

Obecna sytuacja jest inna. Właśnie dowiedzieliśmy się, że znowu nas wykiwano. Zgodziliśmy się, żeby Unia Europejska zaciągała niebotyczne długi na nasz koszt. Zapłacimy ile zażądają, a i tak będą nas ciągali po wszelkich trybunałach, pod dowolnymi, bzdurnymi zarzutami. Nie mamy najmniejszych szans udowodnić, że nie jesteśmy wielbłądami.

Śmieszność tej sytuacji wcale nie jest wesoła, chociaż aktorzy dobrze odgrywają swoje role. Zwłaszcza Soros popisał się, udając niezadowolonego z wyniku obrad, w którym de facto osiągnął dokładnie to, co chciał. Telewizja państwowa pokrętnie usiłuje nam wmówić sukces rządu, pokazując udającego niezadowolenie Sorosa. Wcześniej, kiedy lewica entuzjastycznie i szczerze popierała piątkę dla zwierząt, to jakoś jej nie pokazywano jako dowód na rację rządu.
A moĹźe to takie przyzwyczajanie nas do wiary tylko w brednie?

Radujmy się Świętami, póki nam wolno.

Pozdrawiam i do następnej soboty,
Małgorzata Todd



KOMENTARZ DO FELIETONU

d. Mowa 50/2020 (493)

Szanowna Pani Małgorzato

Trafiła Pani w samo sedno – tak jest w istocie - istnieją czte-ry rodzaje „przekazywania innym tego co się wie, lub wierzy, Ĺźe się wie”. Dodałabym i piąty rodzaj narracji, ale dotyczący tych, ktĂłrzy „wiedzą, ale nie powiedzą” prawdy. Ich przekaz robi wraĹźenie intelektualnie wypracowanego, a tak naprawdę jest pokrętny i obliczony na uzyskanie celu – czyli wpro-wadzenia widza, czytelnika, słuchacza w błąd. Słowem, dzi-siejszy przekaz nie ma nic do przekazania, prĂłcz wraĹźenia, Ĺźe coś przekazuje. Gdzieś tam siedzą sobie Wielcy Dyry-genci, ktĂłrzy za sprawą posiadanych pieniędzy, zatem i wielkich wpływĂłw politycznych i medialnych, chcą zarządzać światem. Ubzdurali sobie realizację misji uczynienia z ludzi, zaliczanych przez nich do "gorszego sortu" – istot funkcjonujących na poziomie wyłącznie biologicznym, po-wodowanych pierwotnymi instynktami i nie korzystającymi z daru rozumu. Temu słuĹźy rĂłwnieĹź to o czym Pani wspomina – mĂłwienie o rzeczach prostych i oczywistych w sposĂłb zawiły. Ci Wielcy Dyrygenci dobrze wiedzą, Ĺźe to jest nie-zawodny sposĂłb by skutecznie ludzi ogłupić, a tych zalicza-jących siebie do elity, dowartościować. Któş z nich oprze się urokowi pseudointelektualnej retoryki, robiącej wraĹźenie wielce uczonej, ktĂłrej sens , jak im się zdaje, tylko oni są w stanie pojąć. NajwyraĹşniej Wielcy Dyrygenci zgłębiając przez lata i pokolenia tajniki robienia wielkich pieniędzy stali się przy okazji wytrawnymi psychologami i dlatego doceniają siłę oddziaływania „odpowiedniej” narracji, osiągając mistrzostwo w tym dziele pustoszenia ludzkich umysłów.

Serdecznie pozdrawiam - Ewa Działa-Szczepańczyk

POLECAM

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt