Czwartek 25 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 30.06.07 - 10:40     Czytano: [1877]

Dział: Nasze zdrowie

Religa proponuje

Trzeba podnieść składkę na ubezpieczenie zdrowotne z możliwością odpisania jej od podatku – powiedział minister zdrowia Zbigniew Religa, przedstawiając w piątek koszyk świadczeń gwarantowanych.

Według Religi, na sfinansowanie koszyka brakuje jeszcze 9 mld zł. – Musimy znaleźć więcej pieniędzy w systemie – powiedział Religa. Podkreślił jednocześnie, że ani dodatkowe ubezpieczenia, ani współpłacenie nie doprowadzi do wzrostu nakładów na opiekę zdrowotną do 6 proc. PKB.

– Jedyna rzecz, która może doprowadzić (do tego poziomu PKB – red.), jest zwiększenie składki na ubezpieczenie zdrowotne, jedyna – podkreślił Religa.

Minister zaproponował wzrost składki na ubezpieczenie zdrowotne z obecnych 9 do 13 proc. Składka miałaby wzrastać o 0,5 proc. co pół roku lub co rok i mogłaby być odpisywana od podatku. Przyznał, że pomysł zwiększenia składki nie ma jeszcze akceptacji premiera Jarosława Kaczyńskiego. – Jestem umówiony na spotkania w tej sprawie i z premierem, i z minister finansów Zytą Gilowską – dodał.

Na tzw. koszyk świadczeń gwarantowanych składają się cztery księgi: dwie zawierają wykaz procedur medycznych, które na pewno będą finansowane przez państwo, w trzeciej są usługi, co do których eksperci mają wątpliwości, czy powinny być w koszyku, czy nie i czwarta zawierająca listę usług nie finansowanych przez państwo.

W sumie przez państwo gwarantowanych ma być ok. 18 tys. procedur, tysiąc jest wątpliwych, tysiąca państwo nie sfinansuje.

Przedstawiając „koszyk” Religa mówił, że nie chce rewolucji w systemie ochrony zdrowia, a zależy mu na tym, by zmiany wchodziły w życie w sposób łagodny; tak, by pacjent ich nie zauważył. Wyjaśnił, że ideą jest leczenie wszystkich pacjentów, wszystkich chorób, ale nie wszystkimi metodami. Zaznaczył, że kryterium, które będzie decydować o tym, czy usługa jest w koszyku czy nie, będzie jej skuteczność, a nie cena.

W projekcie brakuje wyceny procedur medycznych; ma być ona gotowa za około pół roku.

Wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Tomasz Underman powiedział, że projekt koszyka jest „kroczkiem w dobrą stronę, ale prace nad nim zaczęły się od tyłu”. Główną wadą „koszyka” jest – według niego – brak wyceny procedur medycznych. Zaznaczył, że wreszcie, po raz pierwszy ktoś „ośmielił się” publicznie powiedzieć, że pieniędzy w systemie jest za mało.

Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Konstantego Radziwiłła, przedstawione założenia to krok we właściwym kierunku, jednak daleko jest jeszcze do stworzenia rzeczywistego „koszyka”.

Koszyk, zgodnie z założeniami resortu zdrowia, ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2008 r.

W przyszłym tygodniu w resorcie zdrowia rozpoczną się w tej sprawie konsultacje. Później wypowiedzą się związki zawodowe. Religa zaapelował do szefa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztofa Bukiela o zapoznanie się z projektem i wniesienie swoich pomysłów.

(PAP-TVP)

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

25 Kwietnia 1943 roku
W wyniku tzw. sprawy katyńskiej zerwano polsko-radzieckie stosunki dyplomatyczne.


25 Kwietnia 1942 roku
Urodziła się Ewa Wiśniewska, aktorka filmowa i teatralna.


Zobacz więcej