Dodano: 13.07.07 - 10:16 | Dział: Godne uwagi

Chcą ukarać mordercę

Miał zaledwie 43 lata, nie lubił małego Hitlerka, demokratę, oczywiście, z Moskwy i przyjaciela wielu możnych tego świata (też demokratów), i to wystarczyło, by zmarł w Londynie. Zresztą śmierć była wkalkulowana w profesję Litwinienki.

Energiczne śledztwo odpowiednich służb brytyjskich doprowadziło do ustalenia sprawcy morderstwa, o które podejrzewa się tow. Ługowoja, byłego kolegę po fachu Litwinienki, a obecnie biznesmena, spokojnie mieszkającego sobie w Rosji.

Angielskie władze wystąpiły do Rosji o wydanie im, głównego podejrzanego, w tej sprawie.
Rosja odmówiła.
W tej sytuacji, Wielka Brytania rozważa wydalenie kilku rosyjskich dyplomatów, a także sankcje handlowe i inne, np. dotyczące wymiany naukowo-technicznej, wobec Rosji.

Okazuje się, że nie wszyscy boją się zadzierać z Moskwą, co jest głównych zarzutem wobec naszej minister spraw zagranicznych.
A swoją drogą, to ciekawe, na podstawie jakiego prawa Wielka Brytania domaga się ekstradycji z Rosji obywatela rosyjskiego?

GZ