Dodano: 10.05.08 - 7:56 | Dział: Godne uwagi
Największy przekręt
Można by dyskutować nad tym, co wydarzyło się w Polsce po 1989r., i z pewnością, dyskusji nie byłoby końca.
Pan prezes KaczyÅ„ski, szef PiS-u, jest zdania, że najwiÄ™kszym „w dziejach, po 1989r., przekrÄ™tem sÄ… zapowiedzi prywatyzacji szpitali”, majÄ…cej rychÅ‚o nastÄ…pić.
Że w samej służbie, od dawna, jest bardzo źle, wiedzą wszyscy. Potwierdzają to nawet ci, którzy powinni się zająć jej leczeniem.
W ogóle uzdrawianie chorej służby zdrowia jest bardzo ryzykownym tematem, a każda ekipa rządząca, zapowiadająca jej reformę, szybciutko o niej zapomina.
Ekipa premiera, niestety, Tuska, uprawiając politykę miłości, o czym pisaliśmy już wcześniej, najpierw sonduje społeczeństwo ujawniając zaledwie zamiar podjęcia jakiejś decyzji, aby, prawie natychmiast się z niej wycofać, jeśli media rozpoczną krytykę.
Tak jest i w tym przypadku. Pan minister Grad (ten od nie swojego skarbu, a państwowego) stwierdził, że rząd będzie prywatyzował szpitale, a pani minister od zdrowia, Kopacz, tłumaczyła później, szybciutko, że to nieprawda. Jej zdaniem, rząd nie chce prywatyzować szpitali, tylko chce je przekazać samorządom.
A, że szpitale, za chwilę, sprzeda sam samorząd, to już nie oznacza, że będą one prywatyzowane. To zupełnie co innego.
I wracajÄ…c do KaczyÅ„skiego, trzeba stwierdzić, że ma racjÄ™. Jest zupeÅ‚nie możliwe, że kupi go np. „wÅ‚aÅ›ciciel ubojni”, co zdaniem byÅ‚ego premiera, „może być ogromnym polem eksploracji najgorszego typu kapitaÅ‚u”. O co mu chodzi – pieniÄ…dz nie Å›mierdzi.
Dla każdego wÅ‚aÅ›ciciela najważniejszy jest zysk, a nie problemy ludzkiego zdrowia, co jest jego zdaniem, bardzo niebezpieczne dla dziesiÄ…tków milionów Polaków „i w sensie politycznym i moralnym, skandaliczne”.
To wszystko prawda.
Zapewne pan Kaczyński myśli, że Polacy już zapomnieli o pomysłach jego ministra zdrowia, Religi, ale wtedy to, co innego. To oni chcieli prywatyzować, a decydować o majątku równym około 10 mld. zł., decydować chciałby każdy.
W tej walce o majątek narodowy (a nie nasze zdrowie) nikt już nie pamięta, że jeszcze, przynajmniej formalnie, polska Konstytucja obowiązuje, a ona właśnie GWARANTUJE, Polakom bezpłatne leczenie. Nie ma w niej ani słowa o płaceniu za leczenie.
A ponieważ problem dotyczy zdrowia społeczeństwa, może trzeba by zapytać Polaków, co myślą o leczeniu i przez kogo chcą być leczeni.
I jeszcze jedno.
Moim zdaniem największym przekrętem, po 1989r., było niszczenie państwa i oddawanie, za grosze, jego majątku, czego symbolem był tow. Balcerowicz i, wiernie realizujący jego politykę kolejni premierzy III RP.
A. Gasik