Dodano: 26.12.08 - 22:24 | Dział: Kultura i Nauka

Wariacje obywatelskie

Zamieszczone tu opowieÅ›ci Å‚Ä…czy przede wszystkim jedno: prawie nikt o nich nie sÅ‚yszaÅ‚. W tym sensie na pewno nie sprzedajÄ™ Czytelnikom towaru używanego, z drugiej rÄ™ki, lecz Å›wieżutkie oryginaÅ‚y, nigdy publicznie nie dyskutowane. O paru sprawach dowiedzÄ… siÄ™ PaÅ„stwo jako pierwsi lub niemal pierwsi w Å›wiecie; także rozmaite zdjÄ™cia, dokumenty, nazwiska i wydarzenia w „historycznym” kontekÅ›cie dopiero ujrzÄ… za chwilÄ™ Å›wiatÅ‚o dzienne.

Po wtóre, wspólnym mianownikiem głównych polemicznych tekstów jest ich autentyzm – zarówno merytoryczny, jak i formalny. To sÄ… relacje z pól prawdziwych walk, zdjÄ™cia z faktycznych potyczek, fragmenty rzeczywistych dziennikarskich Å›ledztw. A gdy te peÅ‚ne emocji pisma i odpowiedzi powstawaÅ‚y, ani mnie ani innym ich autorom w gÅ‚owie nie Å›witaÅ‚o, że kiedyÅ› przeczyta je ktoÅ› poza konkretnym adresatem (adresatami).

Zebrane po latach w tym tomiku rozmaite inicjatywy i apele (oraz towarzysząca im publicystyka) rodziły się spontanicznie i sporadycznie, od przypadku do przypadku, choć zawsze ze szczerej potrzeby obywatelskiego serca i rozumu. Dlatego można rzec, po trzecie, że niewidocznym spoiwem tych dwudziestu kawałków, bardzo różniących się tematem i rangą, jest Polska - moja Ojczyzna. Kraj, z którym się utożsamiam, kraj, na którego dobru mi zwyczajnie zależy, tak jak zwyczajnym ludziom zależy na wygodzie i funkcjonalności ich własnego domu, na jego czystej hipotece i okolicznym bezpieczeństwie, oraz żeby jeszcze ładnie wyglądał w środku i z zewnątrz!

ChcÄ™ być dobrze zrozumiany. WÅ‚asny dom i ogród, wÅ‚asne mieszkanie i balkon można urzÄ…dzać na tysiÄ…c polskich, milion europejskich i miliard Å›wiatowych sposobów. Na prawie trzystu nastÄ™pnych stronach pokazujÄ™ wyrywkowo wystrój swojego prywatnego nadwiÅ›laÅ„skiego M-4: niektóre meble, żyrandol w salonie, kuchenne kafelki, widok przedpokoju i dÄ™bowÄ… klepkÄ™ oraz trochÄ™ obrazów i pamiÄ…tek - jako idee, rozwiÄ…zania, pomysÅ‚y i koncepcje polityczne i spoÅ‚eczne, które sÄ… mi patriotycznie bliskie. JeÅ›li spodobajÄ… siÄ™ niektórym Czytelnikom, jeÅ›li podzielÄ… oni, choćby częściowo, przedstawiony punkt widzenia – bÄ™dzie mi miÅ‚o. Ale nie oczekujÄ™ tego!!! NajzupeÅ‚niej wystarczy mi życzliwe przyjÄ™cie przez nich do wiadomoÅ›ci, że ja, StanisÅ‚aw Remuszko, na danÄ… sprawÄ™ mam taki a taki poglÄ…d, oraz że nie uważam Rodaków inaczej myÅ›lÄ…cych za kanalie, zdrajców lub debili.

Ciekawej lektury :-)

Stanisław Remuszko