Dodano: 14.05.09 - 18:14 | Dział: Na każdy temat

Pokazać kły i pazury

KoÅ›ciół katolicki od samego poczÄ…tku swego istnienia miaÅ‚ wielu wrogów, poczÄ…wszy od palestyÅ„skich Å»ydów, w których krainie urodziÅ‚ siÄ™ i dziaÅ‚aÅ‚ jego zaÅ‚ożyciel – Jezus Chrystus. ChrzeÅ›cijaÅ„stwo (katolicyzm) jest religiÄ… miÅ‚oÅ›ci. Pan Jezus nauczaÅ‚, że mamy kochać nawet swoich wrogów. I wÅ‚aÅ›nie to przykazanie wykorzystujÄ… we współczesnym Å›wiecie, który daje wielkie możliwoÅ›ci ku temu, zaprzysiÄ™gli wrogowie KoÅ›cioÅ‚a: ciÄ…gle wielu Å»ydów, masoni, komuniÅ›ci i różni lewacy, ateiÅ›ci, a nawet niektórzy protestanci. Do usÅ‚ug majÄ… wydawców książek, kino i media.

WÅ‚aÅ›nie na ekrany – także kin polskich - wchodzi nowy antykatolicki film „AnioÅ‚y i Demony”, na podstawie powieÅ›ci Dana Browna i w reżyserii Rona Howarda. Obrzydliwy film dla którego scenariusz napisali David Koepp i Akiva Goldsman – amerykaÅ„ski Å»yd.

Gdyby w tym scenariuszu zamiast w miejsce Watykanu i kardynałów wstawiono żydowski Sanhedryn i fanatycznych rabinów mordujÄ…cych niewygodnych sobie rabinów albo imamów mordujÄ…cych innych imamów czy ajatollahów to film by zostaÅ‚ okrzykniÄ™ty jako antysemicki i na tym by siÄ™ nie skoÅ„czyÅ‚o. Å»ydzi by zrobili wszystko, aby film nie wszedÅ‚ na ekrany, a ludzie z jego produkcjÄ… zwiÄ…zani należycie ukarani. MuzuÅ‚manie ogÅ‚osili by fatwÄ™ na wszystkich ludzi zwiÄ…zanych z tym filmem i albo stracili by oni życie, albo musieli siÄ™ ukrywać jak szczury – żyć w ciÄ…gÅ‚ym strachu.

Film „AnioÅ‚y i Demony” wchodzi na ekrany, a KoÅ›ciół i katolicy nic nie robiÄ…. To znaczy KoÅ›ciół zaprotestowaÅ‚, a to znaczy... że wÅ‚aÅ›ciwie nic nie zrobiÅ‚. Reżyser i aktorzy wiedzÄ…, że KoÅ›ciół katolicki jest Å‚atwym celem ataków i że im ani jeden wÅ‚os z gÅ‚owy nie spadnie, a za swÄ… „odwagÄ™” dostanÄ… 30 zÅ‚otych dukatów. Å»erujÄ… na tym te hieny! Ten antykatolicki Å›mieć!

I w taki to sposób jest niszczony KoÅ›ciół katolicki i wiara wÅ›ród ludu. Bo lud w tej inercji KoÅ›cioÅ‚a widzi jego sÅ‚abość, a on zawsze – jak uczy nas tego historia – szedÅ‚ za silnymi.

KoÅ›ciół nie może walczyć ze swoimi wrogami-ludźmi, ale może, wrÄ™cz ma obowiÄ…zek walki ze zÅ‚em uderzajÄ…cym w KoÅ›ciół. I dlatego powinien zastanowić siÄ™ jak walczyć skutecznie ze swoimi wrogami i jednoczeÅ›nie być w zgodzie z tym co naucza. To jest obowiÄ…zek chwili. KoÅ›ciół jako instytucja nie może pokazywać kłów i pazurów swoim wrogom. Ale Å›wieccy katolicy mogÄ… i powinni walić w stół i mówić wrogom KoÅ›cioÅ‚a „basta!”. Ale to „mówienie” powinno być tak stanowcze, gÅ‚oÅ›ne i ostre, aby przez plecy wrogów KoÅ›cioÅ‚a przechodziÅ‚y ciarki. Aby zauważyli, że my też mamy kÅ‚y i pazury. Å»e nie pozwolimy na to, aby Å›mieć moralny deptaÅ‚ nasze Å›wiÄ™toÅ›ci i niszczyÅ‚ nasz KoÅ›ciół.

Marian Kałuski