Dodano: 10.09.09 - 10:37 | Dział: Prosto z mostu
Niepoważne obietnice
niepoważnego premiera Polski
Mamy w Polsce najbardziej niepoważnego premiera od lat kilkunastu a może i więcej.
Każdy inny na jego miejscu zostałby starty w drobny pył za te wszystkie wygłupy, gadki o miłości, obiecanki co ślina na język przyniesie i codzienne małe czy duże kłamstewka.
Każdy inny ale nie Donald, bo Donald to jedynie słuszny wódz narodu polskiego.
Dziś rano słuchałam zachwytów niejakiego prof. Waldemara Dziaka /znany z radia i super stacji/.
Zachwycał się Tuskiem i jego wszystkimi decyzjami a szczególnie tą ostatnia o utrzymaniu dupy Grada na stołku ministerialnym.
Dziak zachwycał się również wysokim poparciem dla PO, podkreślał mądrość Polaków i zacierał ręce- oby tak dalej.
Premier Tusk wywiązał się z obietnicy dymisji min. Grada tak samo, jak z każdej innej i dlatego w błyskawicznym tempie wyreżyserowano spektakl zatrzymania szefa ZUS a dzisiaj przydupasy Tuska puściły "bombkę" na Prezydenta, który miał rzekomo wymuszać na Donku aby ten przegonił Putina.
Brakuje tylko aby pajac biłgorajski przytaszczył do studia WSI24 tę lalkę dla Pana Prezydenta, tę dmuchaną, która już mu się samemu znudziła a może jeszcze z nią figluje.
Normalnie z tych idiotycznych zagrywek ekipy Tuska można boki zrywać a ja to juz fikam koziołki od dłuższego czasu.
Po prostu leżę sobie na podłodze i kwiczę, kwiczę również z tych fanów tej niezdarnej, leniwej ekipy nazywającej siebie rządem.
Fikam te koziołki, bo ile to razy Polak może być przed i po szkodzie głupi.
Okazuje się, że zawsze, że życie większości Polaków nic nie nauczyło.
Tym wszystkim zauroczonym swoim guru przypominam te niepoważne obietnice Premiera czyli dyrdymały Donalda.
A przypominam dlatego, że to już dwa lata tej tuskowej hecy.
- Donalda Tuska niemal równo rok temu złożył obietnicę zastąpienia złotego euro w 2011 roku
- przekształcenia naszej armii z poboru w silną armię zawodową , jak to wygląda w świetle tych drastycznych cięć budżetowych w MONie
- Czy można poważnie traktować złożoną przez Donalda Tuska obietnicę wprowadzenia podatku liniowego
- zapowiedź zreformowania KRUS
- obietnica uzdrowienia finansów publicznych
- zapowiedź szybkiego uchwalenia ustawy reprywatyzacyjnej
- półtora roku temu Tusk obiecał szybkie powołanie komisji konstytucyjnej
- obietnica wprowadzenia chemicznej kastracji pedofilów
- laptop dla każdego ucznia
- posiłek w szkole dla każdego potrzebującego ucznia
- powszechna refundacja zapłodnienia in vitro
- niepodwyższanie składki zdrowotnej
- obietnica naprawy mediów publicznych
- wprowadzenie zakazu bicia dzieci
- obietnica podatku liniowego
- pełne otwarcie archiwów IPN
- niepodwyższania podatków
itp.itd.....
Nie sposób tego zapamiętać ale przypomniałam te najważniejsze.
Idę z każdym fanem PO o zakład.
Te obietnice Tuska są tak wiarygodne jak te jego szuflady pełne pomysłów i ozdrowieńczych ustaw.
Może ktoś mi wskaże miejsce postoju tychże szuflad.
kryska