Dodano: 18.01.10 - 18:11 | Dział: Media od kuchni

Czas kłamstwa i manipulacji

Uważny czytelnik gazet, radiosłuchacz czy telewidz, przezywa co jakoś poważne rozterki duchowe, a to za sprawą tego co przeczytał, obejrzał, bądź usłyszał. Dowiaduje się on mianowicie, że szereg ugruntowanych od lat poglądów na wiele kwestii- co do których był przekonany- jest z gruntu fałszywych, co wynika z najnowszych badań naukowych.

I tak dla przykładu, okazuje się, Ĺźe jajka kurze, ktĂłre uwaĹźano dotychczas za niezdrowe w Ĺźywieniu (z uwagi na dużą zawartość cholesterolu), są w istocie bardzo zdrowe, co wynika z najnowszych badań naukowych. Jabłka – zalecane przez kilka pokoleń dentystĂłw jako bardzo zdrowe dla zębĂłw – okazują się bardzo zębom szkodzić. Masło było za komuny bardzo niezdrowe (czym usprawiedliwiano jego deficyt), po upadku komuny okazało się niczego sobie, zaś obecnie znĂłw jest szkodliwe, co potwierdzają najnowsze badania naukowe. Z margaryną jest podobnie: raz jest zdrowa, to znĂłw trująca.

Obywatel bombardowany codzienne sprzecznymi opiniami na temat tego co jest, a co nie jest szkodliwe, głupieje całkowicie, z czego bardzo cieszą się producenci przetworów rybnych, po spożyciu których głupota mija : tak przynajmniej twierdzą naukowcy, będący na żołdzie przemysłu rybnego!

Wyjaśnienie przyczyn dla ktĂłrych coś jest białe, a za chwilę odwrotnie – czarne, jest dość proste. Otóş wyniki takich czy innych badań zaleĹźy od tego kto za nie płaci! Jeśli na przykład badania przydatności jajek kurzych w Ĺźywieniu, zleca naukowcom Związek HodowcĂłw Kur Niosek, to oczywiście okaĹźe się, Ĺźe jaka kurze są bardzo zdrowe i poĹźywne. Zaleca się jadać je co najmniej 4 razy dzienne w dowolnych ilościach. Gorzej gdy takie same badania sfinansuje związek HodowcĂłw Kaczek. Z tych badań będzie wynikać, Ĺźe jajka kurze są trujące, gdyĹź skaĹźone salmonellą. Wniosek naukowcĂłw będzie taki, Ĺźe naleĹźy jeść jajka kacze, jako bardzo zdrowe i stymulujące wzrost tężyzny fizycznej. Masło będzie rakotwĂłrcze w opinii naukowcĂłw opłacanych przez producentĂłw margaryny, oraz bardzo zdrowe zdaniem profesorĂłw korumpowanych przez Związek ProducentĂłw Masła. Pasta do zębĂłw „ Signal „ jest oczywiście lepsza od zwykłych past, co udowodnili naukowcy z takiego czy innego instytutu, itp. itd.

Mechanizm powyĹźszy działa w kaĹźdej dziedzinie społecznej aktywności naszych (i światowych) „naukowcĂłw”. Z badań ktĂłre oni przeprowadzili za czasĂłw Gierka, wynikało, Ĺźe struktura organizacyjna kraju oparta na powiatach, była wadliwa – utworzono więc gminy i wojewĂłdztwa, likwidując powiaty. Identyczne badania, przeprowadzone przez tych samych „ naukowcĂłw” , juĹź w III RP, wykazały, Ĺźe organizacja oparta tylko na gminach i wojewĂłdztwach jest do niczego i trzeba powrĂłcić do powiatĂłw. Wielu twĂłrcĂłw (pisarzy poetĂłw, kompozytorĂłw) było w opinii „naukowcĂłw” i krytykĂłw komuszych, miernotami ktĂłrych tępili, często w sposĂłb bezwzględny. W III RP, ci sami „naukowcy” i krytycy dostrzegli, Ĺźe wielu z tępionych przez nich twĂłrcĂłw , to jednak wybitni pisarze, poeci, muzycy.

Tysiące „uczonych”, przez dziesiątki lat komuny, napisało tony „dzieł” dowodzących wyĹźszości socjalizmu nad kapitalizmem w kaĹźdej dziedzinie. Na podstawie tych kłamliwych, zakłamanych bzdur , otrzymywali oni kolejne stopnie naukowe, dzięki ktĂłrym mogą teraz „ wykładać” na wyĹźszych uczelniach i wykazywać oczywistą wyĹźszość kapitalizmu nad kaĹźdą formą socjalizmu.

I tak bez końca: co w danym momencie jest czarne, za chwilę jest białe, by za jakiś czas znĂłw stać się czarne, w opinii polskich skurwionych do cna „naukowcĂłw”, pozbawionych całkowicie poczucia przyzwoitości i wstydu.

O ile jeszcze kilkanaście lat temu, tak zwani naukowcy (w Polsce i na świecie) prostytuowali się na skalę lokalną, o tyle obecnie wypłynęli na szerokie światowe wody! To co wyprawiają oni w tej chwili, zagraĹźa juĹź nie tylko jakimś pojedynczym grupom konsumentĂłw, ale całym narodom! Ostatni globalny szwindel skundlonych „naukowych” miernot pod tytułem „walka z globalnym ociepleniem” (pisałem na ten temat szczegółowo tutaj: http://interia360.pl/artykul/globalne-ocieplenie ), moĹźe skutkować obrabowaniem całych narodĂłw przez oszukańcze lobby „ekologĂłw”, a w konsekwencji wpędzenie dziesiątki milionĂłw ludzi w nędzę! Najgorsze w tym jest to, Ĺźe do skurwionych „naukowcĂłw” przyłączyli się podobni im politycy, popychający całe narody w „czarną dziurę” walki z globalnym ociepleniem! A przecieĹź całą tą bzdurną teorię o wpływie ludzkości na ocieplenie klimatu ziemi, mogliby bez trudu obalić nie tylko klimatolodzy, ale nawet znawcy literatury światowej. Zachowała się ogromna ilość pamiętnikĂłw, z ktĂłrych wynika, Ĺźe cykliczne oziębienia i ocieplenia klimatu miały juĹź wielokrotnie miejsce i to w czasach na tyle odległych, Ĺźe człowiek nie mĂłgł w Ĺźaden sposĂłb na ten proces wpłynąć!
Jan Chryzostom Pasek, tak opisuje w swoim pamiętniku rok 1680: „...Zaraz na początku tego roku doczekaliśmy nowych rzeczy, bo zima, ktĂłra juĹź była gwałtownie stanęła, zginęła i stało się tak ciepło, tak pogodnie, Ĺźe bydła poszły w pole, puściły się kwiatki i trawę ziemia wydawała, orano i siano (...) Kiedym jeĹşdził w zapusty z ludĹşmi po komendach, po weselach, to takie były gorąca, Ĺźe trudno było zaĹźyć sukni futrzanej, tylko letniej jak w sierpniu...”
Takich zapisĂłw, świadczących o cykliczności zmian klimatu na ziemi (na co wpływa cykliczna aktywność słońca) zachowała się niezliczona ilość, Juz tylko one obnaĹźają globalny szwindel „ekologĂłw” i wspierających ich politykĂłw!

Dziesiątki lat komunizmu, całkowicie sprostytuowało polskie środowisko „ naukowcĂłw”. W latach komuny wielu z nich kurwiło się (i dostatnio z tego Ĺźyło), tumaniąc młodzieĹź i społeczeństwo, w III RP czynią to samo, tylko nadstawiają tyłka innym mocodawcom. Taki sam proces dotknął naukę światową, w ktĂłrej prym wiodą specjaliści od kłamstwa, manipulacji i dezinformacji. Celem tej przestępczej ferajny jest wyszarpnięcie jak największej kasy, albo od tych ktĂłrzy są gotowi zapłacić za „naukowe” potwierdzenie własnej propagandy, albo od rządĂłw państw, ktĂłrymi kierują skorumpowani politycy!

Wobec tych skoordynowanych działań „ekologĂłw” i politykĂłw (ktĂłrych wspierają skorumpowane media), społeczeństwa są bezbronne. Nawet ujawnienie szwindli, nie powstrzymuje ich autorĂłw od działania, czego najnowszym dowodem jest szczyt klimatyczny w Kopenhadze! To dowodzi fasadowości demokratycznych systemĂłw politycznych, ktĂłre są bezbronne wobec zorganizowanych band przestępcĂłw w „białych kołnierzykach”.

Anthony Ivanowitz
10. grudnia. 2009r.
www.pospoliteruszenie.org