Dodano: 18.03.10 - 12:35 | Dział: Interwencje

Zwykła ludzka rzecz - świadomość (3)

(ciÄ…g dalszy)



W normalnym państwie wszelkie media są środkiem masowej społecznej komunikacji i łączenia ludzi w słusznych, wspólnych, narodowych działaniach. Za szczególnie wrednych Polsce rządów Tuska, jak za żadnych wcześniej, (choć i te służyły wyłącznie złym celom), stały się środkiem publicznej manipulacji w skutecznym jak nigdy dotąd dzieleniu Narodu na drobne, odbierając wiarę w sens życia, by zniszczyć jedyną już ostoję wiary, jaką jest Bóg w Polskim Kościele - i jednoczesnym łączeniu wszelakich sił przeciwnarodowych, antypolskich, wrogich Ojczyźnie i Polakom!!!!!.

JesteÅ›cie zgniliznÄ… tej ziemi, winnymi wszelkich na niej nieszczęść i pozostajecie bezkarni. ZmanipulowaliÅ›cie polskie prawo tak „cudownie”, że 40 – to milionowy, ubezwÅ‚asnowolniony w „cudowny” sposób Naród nie może was odwoÅ‚ać!

Ponieważ wszelkie wasze działania są jedynie albo złe, albo głupie, powinniście przebywać w miejscach odpowiednio do tego przeznaczonych, zwanych potocznie w pierwszym przypadku paką, w drugim domem wariatów, -izolowanych dla bezpieczeństwa nie powiem czyjego, różnymi ciekawostkami świata nowoczesnej, choć niekoniecznie, techniki i elektrotechniki. Każdy z nas, bez wyjątku tym razem i za to Bogu należą się dzięki, obdarzony został jednym niestety tylko, bardzo krótkim życiem i od na tylko zależy, co z tym życiem zrobimy. Bez żadnych korekt, -bo czasu niestety cofnąć nikt nie zdoła!.

Panie Lechu Kaczyński, Profesorze, Prezydencie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej, gdzie my żyjemy? Czy ja już zwariowałem, czy jestem na dobrej, wytyczonej przez was drodze?

Czy istnieje w dowolnym miejscu na ziemi, w dowolnym, tzw. cywilizowanym, wolnym świecie, choćby podobne piekło do tego, jakie zgotowaliście Narodowi Polskiemu?.
A świat, przecież nie kończy się na was, nawet wtedy, kiedy, własnego potomstwa nie posiadacie. Czy aby wiecie, jaką przyszłość zgotowaliście dzieciom, jeżeli nawet nie swoim, to przyjaciół, jeżeli ich macie?. Czy myślcie, że wasze dzieci są lepsze, że unikną odpowiedzialności za wasze winy i nie poniosą za nie kary?.

Jak długo, zapytam, myślicie, że tak będzie?. Prawa natury są bezwzględne.
Celowe ich łamanie nie pozostanie bezkarnym, może być jedynie przesunięte w czasie i na pewno niebezterminowo. Jakie wtedy przyniesie im to o was wspomnienie? jakie opinie i oceny waszych działań ?. Wam dzisiaj jest to obojętne, choć nie powinno. Im kiedyś, obojętne to nie będzie, choć wam wtedy, - tak.

Nie przyjmujecie do wiadomoÅ›ci waszej ograniczonej Å›wiadomoÅ›ci, iż mózgom waszym z powodu etyczno-moralnego brudu, w którym, na co dzieÅ„ tkwiÄ…, pozacieraÅ‚y siÄ™ „Å‚ożyska”, pozwalajÄ…ce prawidÅ‚owo pracować nowym, szarym komórkom, bez pracy, których jesteÅ›cie tym, czym i kim jesteÅ›cie dzisiaj wÅ‚aÅ›nie. Praca, bowiem na ciÄ…gle tych samych, starych, zużytych, zanieczyszczonych, szarych częściach waszych intelektów, przynosi takie wÅ‚aÅ›nie efekty, jakie caÅ‚y Å›wiat, nie tylko Polska, dzisiaj oglÄ…da!. I po co ja to tÅ‚umaczÄ™?.


MuszÄ™ krzyczeć jednak, że za ich przyczynÄ… wasz brudny Å›wiat przekroczyÅ‚ barierÄ™ zboczeÅ„ i zdziczenia wszelkich ludzkich zachowaÅ„, odruchów, obyczajów i standardów, proponujÄ…c tym, którzy chcieliby „mieć wiÄ™cej”, -zaÅ‚ożenie konta na obcasach!!!. (?)
Być może na szpilkach (?) by cierpieli dodatkowo, jakby za mało jeszcze krzywd doznali,- by jeszcze bardziej krwawili ! (?)
PiÄ™tno waszych dziaÅ‚aÅ„ wisieć bÄ™dzie nad wieloma pokoleniami waszych nastÄ™pców, co bÄ™dzie formÄ… naturalnej „nagrody”, wymierzonej przez samÄ… naturÄ™ za niegodziwoÅ›ci przodków, drogÄ…, naturalnie naturalnÄ….

Retorycznie raczej zapytam : czy w kraju naszym może być choćby trochę lepiej pod rządami tych, którzy przez lat dwadzieścia działali wyłącznie na szkodę Polski i Narodu Polskiego, w imię swoich partykularnych, kolesiowskich, mafijnych, masońskich i agenturalnych interesów, jedynie wrogich Polsce, unijnych i poza unijnych mocarstw ?

I retorycznie sam odpowiem: NIE!! , -bez względu na wygląd, kolor masek i szat, jakie kolejne po roku 1989 rządy przybierały,- i jeszcze bardziej NIE !!, -ze względu na ciągle szerzone wszelkimi możliwymi kanałami medialnymi oszustwa, przykłady działań, którymi bezczelnie, pełne 20 lat, karmicie Naród i opinie światową !.

Jeżeli ma Pan jakąkolwiek alternatywę dla opisanego wyżej stanu faktycznego dzisiejszej Polski i Polskiego Narodu, to gdzie ona jest, -proszę się z nami podzielić nią jeszcze dzisiaj., to czas już ostatni.

Jeśli Pan takiej nie posiada, proszę nie wyrażać zdziwienia, że jedynie słusznym posunięciem ze strony Polskiego Narodu, będzie oczyszczenie kraju z politycznego śmietnika cuchnącego daleko poza granicami Europy, co niebawem się stać musi!.

Dzisiejszy Å›wiat polskiej polityki dotkniÄ™ty zostaÅ‚ najgorszÄ… z chorób cywilizowanego Å›wiata, chorobÄ… pieniÄ…dza, nazywanÄ… kiedyÅ› gorÄ…czkÄ… zÅ‚ota. Nazwa inna, objawy identyczne. To ona penetrujÄ…c Wasze mózgi, wydrążyÅ‚a w nich luki, przez które nastÄ…piÅ‚ nieodwracalny niestety, wyciek wszelkich normalnych ludzkich odruchów, zachowaÅ„ i wartoÅ›ci, nazywanych spoÅ‚ecznymi standardami. To ona, spowodowaÅ‚a niebezpieczne zaburzenia w postrzeganiu przez was rzeczywistoÅ›ci i odbiorze naturalnych bodźców zewnÄ™trznego, otaczajÄ…cego was Å›wiata. To ona nie tylko zupeÅ‚nie przesÅ‚oniÅ‚a wam oczy, nie tylko nieodwracalnie poraziÅ‚a „trÄ…dem” wasze mózgi, ale wyprowadziÅ‚a na manowce z ciaÅ‚ wasze dusze, jeżeli kiedykolwiek je posiadaliÅ›cie, -jeżeli Pan Bóg, nie zapomniaÅ‚ ciaÅ‚a wasze w dusze wyposażyć!.

Jak niejednokrotnie w ponad 1000- letniej historii bywało, Polska skazana wyłącznie na siebie, sama dawać musiała sobie radę ze swoją obroną, tak tym razem, Naród Polski skazany wyłącznie na siebie, bronić zmuszony zostaje się sam i zapewniam Pana, że z obroną tą, da sobie świetnie radę, bo, w tej nietypowej walce, będzie tak wyjątkowo silny , jak wyjątkowa jest sprawa w obronie której staje!!!
Jaka będzie cena tej obrony, zależy również od Pana?

Sytuacja na dzisiaj ma siÄ™ tak:

Mamy zbrodnie, afery, dywersje, sabotaże, przestępstwa i inne winy. Mamy zbrodniarzy, aferzystów, dywersantów, sabotażystów, przestępców i innych winnych. Brak jest jedynie niezawisłych organów polskiej sprawiedliwości. Decyzja Narodu Polskiego nie może być inna. Tą decyzją jest przywrócenie naturalnego prawa, które wymusi przestrzeganie zapisów zawartych w Preambule do Polskiej Konstytucji, prawa, które nie zabroni Narodowi posprzątania , zrobienia porządku, inaczej czystki, -a wręcz będzie do tych czynności Naród zachęcało, nakłaniało, czy nawet będzie je wprost wymuszało ! Czystka, jako zadanie dla Narodu Polskiego dzisiaj, musi być tym razem czystką pokoleniową, tak dokładną, by smród obecnej zgnilizny, zlikwidować zupełnie, raz, ale porządnie,- na zawsze, na pokolenia !!!....

Tak nam dopomóż BÓG i Maryjo Polski Królowo

Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy,
co nam obca przemoc wzięła, szablÄ… odbierzemy…


......................................................................................................................

P.S. Tych polityków, którzy z powyższymi zarzutami nie mają nic wspólnego, przepraszam. Rozumiem również, że to, co Was nie dotyczy, nie może jednocześnie dotykać, tym bardziej więc, nie może boleć !.

Pismo kieruję wyłącznie do rąk adresata wymienionego w tytule pisma, z Jego odpowiedzią autoryzowaną własnoręcznym podpisem)

Oczekuję niezwłocznej Pańskiej osobistej odpowiedzi, w zakresie spraw w piśmie powyższym zawartych. Przepraszam za język, ale nie da się z tzw. ogródkiem przekazać wulgaryzmów, jakie, na co dzień odbieram ze strony tzw. elit władzy, - bo jak one, byłyby niewiarygodne.

Pismo niniejsze czyniÄ™ pismem publicznym, jak poprzednie.

Wysłane ze znacznym opóźnieniem z powodu ponad tygodniowego pobytu w szpitalu z przyczyn kardiologicznych i usprawiedliwionym tym samym opóźnieniem w jego dokończeniu, w dobrym w miarę już zdrowiu.

Zdzisław Wojciechowski (w imieniu własnym, rodziny i najbliższych)
(Adres do wyłącznej wiadomości adresata)
Luty Anno domini 2010

......................................................................................................................

ObiecaÅ‚em czytelnikom GI Kworum, opublikowanie odpowiedzi Prezydenta RP, na trzecie moje do niego pismo (wszystko publikowane na Å‚amach gazety w dziale Interwencje w art. zatytuÅ‚owanym „ZwykÅ‚a ludzka rzecz – Å›wiadomość”, publikowanym w trzech odcinkach).
Niniejszym obietnicę spełniam, ale ukontentowany odpowiedzią nie jestem.

Mimo, iż sprawy zawarte w mych do Prezydenta pismach, wymagajÄ… osobistej Jego odpowiedzi, o co w każdym z pism proszÄ™ i co potwierdza sama Kancelaria Prezydenta w drugiej (opublikowanej również) odpowiedzi podpisanej przez specjalistÄ™, PaniÄ… MaÅ‚gorzatÄ™ Rozpondek, wiersz 19/20 cytujÄ™: „Jednakże podjÄ™cie decyzji w tych sprawach leży w wyÅ‚Ä…czne gestii Pana Prezydenta”, odpowiedź obecna podpisana jest przez dyrektor biura listów i opinii obywatelskich PaniÄ… GrażynÄ™ WereszczyÅ„skÄ…. To po prostu kolejny skandal, z którego nikt w kraju naszym, nic sobie nie robi!, Å‚Ä…cznie z osobÄ… Prezydenta RP. Wynika z niego jednoznacznie, że KancelariÄ™ Prezydenta obowiÄ…zujÄ… procedury, które eliminujÄ… powagÄ™ polskiej prezydentury, w sprawach dla kraju pierwszoplanowych, priorytetowych, najważniejszych.

Choć z bełkotu, stanowiącego podstawę pisma, wynika również, cytuję:
„… a zgÅ‚aszane wnioski, uwagi i postulaty – także krytyczne – sÄ… przekazywane, zgodnie z przyjÄ™tym trybem, Panu Prezydentowi oraz kierownictwu Kancelarii”, -koniec cytatu, -że współpraca miÄ™dzy Biurem Listów i KancelariÄ… Prezydenta jest dobra, a po wnikliwej analizie korespondencji, powoduje przekazanie jej Panu Prezydentowi oraz kierownictwu Kancelarii.
Jeżeli tak rzeczywiście się dzieje, to gdzie w tym jest osoba Prezydenta, której przecież nie ma!? Może ktoś z Państwa jest w stanie rozszyfrować ten podszyty drwiną, bełkot urzędu bądź, co bądź najwyższej rangi państwowej, mówimy przecież o urzędzie prezydenckim!.

BÄ™dÄ™ wdziÄ™czny za pomoc. Mój intelekt, jest stanowczo za ciasny, aby próbować coÅ› z tego zrozumieć, albo, jak piszÄ™ gdzieÅ› w tekÅ›cie pisma do Prezydenta, jestem na dobrej drodze….
A tak poza tym to dowiadujemy siÄ™ z niniejszej odpowiedzi, że Pan Prezydent to, Pan Prezydent tamto, a nawet, że Pan Prezydent siÄ™ spotykaÅ‚ siÄ™ wielokrotnie, celem formuÅ‚owania celów strategicznych, których efektem sÄ… analizy!!!. Nawet sÅ‚użba zdrowia byÅ‚a przedmiotem dyskusji z udziaÅ‚em.., który podsumowaÅ‚ ostatnie dwa lata dziaÅ‚aÅ„, nawet po raz drugi, ale ostatecznÄ… decyzjÄ™ podejmie jednak sam Prezydent Lech KaczyÅ„ski. Dodatkowo, Biuro BezpieczeÅ„stwa Narodowego zajęło siÄ™ rozsyÅ‚aniem ankiet, co bÄ™dzie pomocne w decyzjach podejmowanych w ramach uprawnieÅ„ konstytucyjnych GÅ‚owy PaÅ„stwa!!!. A tak w ogóle, to wielkość poruszonych przeze mnie w liÅ›cie problemów nie pozwala………

Pozwala jednak zauważyć Pani Dyrektor, że mogÄ™ znaleźć coÅ› na wskazanej stronie internetowej…Pouczony zostaÅ‚em także, o czym mam pamiÄ™tać…, stosownie do art. 148 Konstytucji, a premier i ministrowie, odpowiadajÄ… za swojÄ… dziaÅ‚alność..!!!!!. Koniec odpowiedzi. No cóż, -miliony polskich zÅ‚otówek, kradzionych bezpoÅ›rednio, co miesiÄ…c z kieszeni polskich obywateli, przeznaczane sÄ… miÄ™dzy innymi, na prowadzenie zbÄ™dnej zupeÅ‚nie, -na co dowody mamy powyżej, -nikomu niepotrzebnej urzÄ™dowej biurokracji wszelkiej. Nikomu! Ponieważ, nam, obywatelom, powoduje jedynie mÄ™tlik w gÅ‚owie, odwraca uwagÄ™ od potrzeb i rzeczywistoÅ›ci dnia powszedniego, a codzienne obcowanie z tym gronem, doprowadzić może nawet do niepożądanych zaburzeÅ„ psychicznych bÄ™dÄ…cych wynikiem „naÅ›ladownictwa”, albo innych chorób, szczególnie na tle nerwowym jednak, bÄ™dÄ…cych wynikiem poważnego przez nas, ich traktowania. Organom, w tÄ™ biurokracjÄ™ wyposażonym, daje wyÅ‚Ä…cznie dobre samopoczucie, nastrój powagi i mocy piastowanego w otoczeniu ubezwÅ‚asnowolnionych klaunów, stanowiska, funkcji, stoÅ‚ka, mandatu czy etatu!.

To tylko jeden z przykÅ‚adów, faktycznych „umiejÄ™tnoÅ›ci” wykorzystywania nieuczciwie zdobytych pieniÄ™dzy, przez tzw. elity wÅ‚adzy, które ja, przy zachowaniu dobrego humoru, mam uzasadnione, poparte dowodami dzisiejszej rzeczywistoÅ›ci powody, nazywać elitami opÄ™tanych, psychopatycznych bufonów.

Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, iż osoba, do której kierowane są sprawy najwyższej rangi państwowej,- spraw o większym znaczeniu dla Polski nie ma!,- ubezwłasnowolniona została w zakresie jakichkolwiek możliwości odniesienia się do nich!!!.
To jest właściwy moment, do zastanowienia się nad formą funkcjonowania w kraju naszym najważniejszego państwowego urzędu, skoro jego władza wykonawcza, tkwi faktycznie w rękach, niemających do jej sprawowania, kompetencji, ani umocowań prawnych, wszelkiej maści urzędasów- ciołków, zupełnie im, tym określeniem nie ubliżając. Idąc dalej tym tokiem myślenia, dokonać podobnej analizy, w zakresie innych państwowych urzędów, instytucji, organizacji!. Obywatel, nie tylko uniknie możliwości różnych niebezpiecznych zachorowań, ale także, zaoszczędzi nie byle, jakie środki finansowe, które wykorzysta znacznie bardziej racjonalnie na swoje potrzeby, a nie półgłówków widzi mi się. I wcale nie piszę o tym w odcieniu humorystycznym.

Każde propozycje i realnie mądrzejsze rozwiązania w tym temacie są nie tylko mile widziane, ale także mogą mieć uzasadnione zastosowanie. Zachęcam więc do ich wyrażania.
Teraz, zapraszam do lektury tego, nie tylko nonszalanckiego, ale także ubogiego realistycznie i merytorycznie „dzieÅ‚a”, w wykonaniu najpoważniejszego urzÄ™du w Rzeczypospolitej Polskiej!, dajÄ…cego jednak obraz dzisiejszych, polskich realiów dnia codziennego!.
Jeszcze raz zapraszam do faktów.

Zdzisław Wojciechowski

P.S. Tekst ten, napisany został na godzinę przed olbrzymią, niemającą w historii świata całego tragedią, jaką dotknięta została Polska, w dniu 10 kwietnia 2010 roku.
Aby oddać to, co chciałem oddać w komentarzu, oddałem go do druku bez zmian, choć
zdaję sobie sprawę, że należałaby się mu kosmetyka, czy nawet drobny retusz..Ta jego
wersja, pozostanie jednak na pewno oryginalnie autentyczna i niech takÄ… pozostanie.


Poniżej odpowiedź z Kancelarii Prezydenta na mój list:





.....................................................................................................................

Po tragedii w dniu 10 kwietnia 2010 roku, w Smoleńsku

Jakkolwiek nie ma jeszcze żadnych oficjalnych informacji medialnych, mam przeczucie, które przez 65 lat życia nigdy dotąd nie wprowadziło mnie w błąd, iż bezdyskusyjna tragedia, jaka spotkała Polskę, nie była przypadkiem. Wskazuje na to wiele przesłanek, faktów, katastrofy lotniczej, która doprowadziła do tak straszliwej tragedii narodowej. Nie pora dzisiaj jeszcze o nich mówić, chociażby w imię spokoju, jaki należy się wszystkim, którzy w katastrofie tej stracili życie i uczynili o wiele trudniejszym życie swych najbliższych. Proszę pozwolić, więc powrócić do sprawy w czasie, który będzie dla tematu tego właściwym.
Dzisiaj i przez czas najbliższy, módlmy się wszyscy za dusze tragicznych ofiar tej katastrofy
i z ich rodzinami łączmy się w żalu i smutku, ale także w akcie wiary absolutnej, - wiecznej.
Niech spoczywajÄ… w spokoju.
Z wyrazami współczucia wszystkim, których tragedia ta dotknęła bezpośrednio.

Zdzisław Wojciechowski
11 kwietnia 2010 roku;