Dodano: 06.11.10 - 20:33 | Dział: Zakamarki historii

Wielki głód świętem Rosji Putina

Rosjanie, bolszewicy nigdy nie posiadali instynktu, genu inteligencji. Posiedli natomiast odwieczny trend do mordów jak każdy lub prawie każdy dziki człowiek ze wschodu.
Na drodze do zdobycia ogłady, Europy, Rusinom, Rosjanom, bolszewikom, sowietom, zawsze na drodze stawała Polska.
Jej nigdy nie potrafili pokonać w pojedynkę, więc zawsze szukali sobie sojuszników o podobnych instynktach morderczych, zwierzęcych. Tacy i im podobni rośli za naszą zachodnią granicą. Plemiona germańskie, które od zawsze szukały przestrzeni życiowej na wschodzie, w Słowiańskiej, Polańskiej Rzeczypospolitej.
U nich to się nazywało Drang nach Osten, napór na wschód. Na wschód od plemion germańskich, mieszkali bitni, ambitni, inteligentni Słowianie, którzy potrafili drzewiej wyprawiać się na podbój Konstantynopola i Rzymu.
W pojedynkę ociężali i tępi germanie zwyczajowo przegrywali. Dogadywali się z Rosjanami, bolszewikami ,sowietami.
DziÅ› na Kremlu, grodzie kolosa na glinianych nogach, panuje specjalista sÅ‚użb specjalnych, niejaki Putin, Владимир Владимирович Путин; czÅ‚onek komunistycznej partii zwiÄ…zku radzieckiego. Ten oto gospodin Putin na zakoÅ„czenie swego panowania, postanowiÅ‚ dać Rosji nowe, wielkie
ÅšwiÄ™to gÅ‚odu- Смутное время
Święto rewolucji październikowej z 7 listopada za bardzo bodło Świat w oczy.
Więc sobie zrobił ot tak, według własnego widzimisie, 4 listopada.
Oд'ин чёрт

Kolega, Frau Merkel Angeli, wspólnie i w porozumieniu, uzgodnili, że oni zrobiÄ… sowietom wielkie Å›wiÄ™to narodowe, Å›wiÄ™to wielkiej smuty, gÅ‚odu Смутное время, wielki smutek, głód. Zapomnieli, że wielka smuta to najwiÄ™kszy okres kryzysu w Rosji na przestrzeni lat, liczÄ…c od 1605 roku, do morderstwa Cara Rosji i jego rodziny z 16 na 17 lipca 1918 roku.
Czekista Jurowski z polecenia Lenina, zamordował w wilii inżyniera Ipatiewa w Jekaterynburgu cara, jego żonę , dzieci i służbę.
Trochę pomogła Anglia, odmawiając azylu rodzinie carskiej.
Nowego święta nie można było ustanowić na 8 czy 9 maja, bo Niemcy by mogli odmówić współpracy w nowym podziale Europy.

Posmotrim, uwidim, jak to Rosjanie trzysta dziewięćdziesiąt i pięć lat temu Polaków z Kremla wyganiali. W Rzeczpospolitej panował Zygmunt III Waza, jedyny syn Króla Szwedzkiego Jana i córki Zygmunta Starego i Bony Sforzy., Katarzyny Jagiellonki. Po śmierci cara Fiodora I. syna Iwana IV Groźnego, w Rosji wystąpił wielki kryzys gospodarczy, polityczny, określany do dziś przez historyków rosyjskich jako wielka smuta, wielki zamęt, zaburzenia, rozruchy .

Po śmierci cara Borysa Fiodorowicza Godunowa, w Rosji wystąpił wielki kryzys gospodarczy wielka susza w latach 1601-03. Rzeczpospolita wykorzystała bezkrólewie i na tronie carów osadziła Dymitra Samozwańca, tak naprawdę mnicha Grzegorza Otriepjewa. Mnicha zbiegłego z klasztoru Czudnowskiego na Litwie, którego wychowano na dworze księcia Adama Wiśniowieckiego. Tenże mnich wspomagany przez prywatne wojska Księcia Adama Wiśniowieckiego, zdobył Moskwę. Ogłosił się synem Iwana IV Groźnego. Tegoż samozwańczego mnicha litewskiego, obalili bojarzy, obierając sobie za cara swojego przywódcę, Wasyla IV Iwanowicza Szujskiego. Tenże Wasyl Szujski, tez ogłosił się synem Iwana IV Groźnego jako Dymitr Samozwaniec. Dymitrowi Szujskiemu było mało tronu, więc zaczął wojować z Rzeczpospolitą o Smoleńsk. Tam wojska Moskiewskie doznały sromotnej klęski z rąk Hetmana Stanisława Żółkiewskiego pod Kłuszynem, dnia 4 lipca 1610 . W rezultacie przegranej wojny, bojarzy obalili cara Wasyla Szujskiego a nowym obwołano królewicza polskiego Władysława, późniejszego Króla Rzeczpospolitej Władysława IV Wazę. Hetman Stanisław Żółkiewski wkroczył do Moskwy na czele 5000 żołnierzy. Wojska Moskwy liczyły około 25 000 żołnierzy i 20 tysięcy pospolitego ruszenia. Królewicz Władysław miał wielkie szanse na założenie korony carów. Na założenie korony carów miał również ochotę jego ojciec Zygmunt III Waza. Więc z korony nic nie wyszło. Niektórzy historycy podkreślają, ze problem z koroną carów polegał na przejściu na prawosławie Królewicza Władysława. Znając zwyczaje onego czasu, w sprawie tronu , religia nie odgrywała żadnej roli. Liczył się tron. Wiara katolicka obowiązywała szlachtę szaraczkową. Jagiełło minimum 5 razy się chrzcił i tyle razy powracał na pogaństwo i panom polskim to nie przeszkadzało. Po wkroczeniu Hetmana Stanisława Żółkiewskiego do Moskwy w dniu 29 października 1611 roku, do niewoli został wzięty car Wasyl IV Szujski. Przewieziony do Warszawy.

W dniu 25 października 1611 roku na Sejmie Warszawskim, Wasyl IV Szujski, wraz z braćmi upokorzył się przed Królem Zygmuntem III Wazą. Poza tym złożył hołd lenny. Zmarł na zamku w Gostyninie. Jego prochy zwrócił Rosjanom Władysław IV po pokoju Polanowskim w 1634 na prośbę cara Michała I Romanowa.
Pojmany car, z braćmi, pełzając na kolanach i czołem bijąc z wielkim uniżeniem prosił o miłosierdzie. Twarz Szujskiego pokryła się wypiekami upokorzenia i bezsilnej furii. Król Zygmunt III Waza kazał jeńcom powstać i na znak łaski podał rękę do ucałowania. U jego stóp złożono carskie chorągwie. Jak zanotował kronikarz,
„byÅ‚o to spactaculum dziwne y commiserabile".

NastÄ™pnie „marszaÅ‚ek (koronny) nadworny odprowadziÅ‚ ich pod strażą, pÅ‚aczÄ…cych do dworu hetmaÅ„skiego". Niemal wszyscy historycy sÄ… zgodni, że opisane wydarzenia byÅ‚y wielkim dniem triumfu hetmana Żółkiewskiego i poniżeniem cara Wasyla Szujskiego .
JeÅ„cy moskiewscy, bracia Szujscy, poczÄ…tkowo zostali umieszczeni w paÅ‚acu mokotowskim, pilnie byli strzeżeni przez warty wewnÄ™trzne, a także wzmocnione zewnÄ™trzne. Mimo rygorów wiÄ™ziennych „prowadzili dyskretnÄ… dziaÅ‚alność politycznÄ…". MiÄ™dzy innymi cara Wasyla odwiedziÅ‚ inny znakomity wiÄ™zieÅ„, a mianowicie metropolita Filaret.
W niewyjaśnionych okolicznościach nagły pożar zniszczył pałac mokotowski i uniemożliwił prowadzenie jakiejkolwiek działalności politycznej przez więźniów moskiewskich. W stolicy Rosji - Moskwie szeroko rozprawiano nad przyczynami pożaru. Na ogół jako przyczynę pożaru podawano chęć pozbycia się cara. Niewątpliwie konsekwencją wspomnianych wydarzeń w pałacu mokotowskim było postanowienie o przeniesieniu więźniów z tego pałacu do Gostynina .

W koÅ„cu grudnia 1611 roku do Gostynina przybyli pod silnÄ… strażą: car Wasyl Szujski, książę Dymitr Szujski z żonÄ… KatarzynÄ… GrigoriewnÄ… oraz drugi brat Wasyla, najmÅ‚odszy z carewiczów książę Iwan. Wasylowi Szujskiemu nie pozwolono zabrać żony do Polski. ZmarÅ‚a jako mniszka w jednym z monastyrów moskiewskich . Jak już wspomnieliÅ›my, zamek byÅ‚ silnie obwarowany; skÅ‚adaÅ‚ siÄ™ z murowanego dwupiÄ™trowego budynku, byÅ‚ pokryty dachówkÄ…, okna byÅ‚y zabezpieczone, bowiem byÅ‚y opatrzone żelaznymi kratami, zaÅ› „drzwi i bramy miaÅ‚y mocne zamkniÄ™cia". Z powyższego wynika, że zamek znakomicie byÅ‚ przystosowany do peÅ‚nienia funkcji wiÄ™zienia dla tak znakomitych osób, jak car rosyjski, Wasyl Szujski.

Jak pisze Librowicz, jeÅ„cy rosyjscy „byli oddani w zamku gostyniÅ„skim pod straż honorowÄ… i luźnÄ…" , co wskazywaÅ‚oby, że mieli dużą swobodÄ™ poruszania siÄ™ po zamku i jego najbliższym otoczeniu. Dymitr Cwietajew dodaje, że carewiczów otaczano „wÅ‚aÅ›ciwÄ… czciÄ…", czyli że obchodzono siÄ™ z nimi po królewsku. Mimo, że carewiczów trzymano pod strażą „uczciwie ich jednak podejmowano". Car Wasyl Szujski miaÅ‚ mieszkać w murowanej izbie nad bramÄ… zamkowÄ…. Pomieszczenie, w którym mieszkaÅ‚ car, byÅ‚o zamykane na zamek i zasuwÄ™. Izba miaÅ‚a cztery okna, podÅ‚ogÄ™ z gÅ‚adkiej cegÅ‚y, polerowany piec, kominek oraz szafÄ™ w Å›cianie. W pobliżu izdebki przebywaÅ‚a straż wojskowa. Nadmienić też trzeba, że przynajmniej poczÄ…tkowo więźnia ukrywano przed otoczeniem, zaÅ› dostÄ™p do niego byÅ‚ trudny . Natomiast ksiÄ™cia Dymitra z żonÄ… KatarzynÄ… miano umieÅ›cić w niewielkiej murowanej izbie w dolnej części zamku „przy zapuszczonej plantacji winoroÅ›li" i z widokiem na pobliskie zaroÅ›la po prawej stronie od wejÅ›cia na zamek, w pobliżu wrót zamkowych i mostu zwodzonego. W tym czasie królewski zamek gostyniÅ„ski nie wyróżniaÅ‚ siÄ™ ani bogactwem ani przepychem .

Opiekę nad rodziną carską z polecenia króla Zygmunta III Wazy sprawował starosta gostyniński Jerzy Garwaski, zaś bezpośrednią opiekę nad carewiczem pełnił dworzanin królewski Zbigniew Bobrownicki. Straż w zamku gostynińskim pełniło początkowo czterdziestu ludzi. Od grudnia 1612 roku do stycznia następnego roku zamku pilnowało już tylko 4 strażników . Więźniowie byli też obsługiwani przez rosyjską służbę.

Podczas 9-miesięcznego pobytu rodziny Szujskich na zamku gostynińskim wydatkowano na ich utrzymanie od 18(28) grudnia 1611 roku do września 1612 roku około 309 rubli, tj. do 35 rubli na miesiąc, co stanowiło w przeliczeniu na złotówki 2058 złotych, co wynosiło na miesiąc po 228 złotych 20 groszy. Na ówczesne czasy była to suma bardzo wysoka 10.

Po Å›mierci cara Wasyla Szujskiego, jego brata Dymitra i jego żony Katarzyny na utrzymanie najmÅ‚odszego carewicza Iwana skarb paÅ„stwa wydatkowaÅ‚ już tylko 3 ruble 60 kopiejek, tj. 24 zÅ‚ote na miesiÄ…c. Natomiast 40 strażników pilnujÄ…cych rodzinÄ™ carskÄ… otrzymywaÅ‚o 28 rubli 33 kopiejki (tj. 188 zÅ‚otych 26 groszy) na miesiÄ…c. Po obniżeniu liczby strażników również spadÅ‚a suma wydatkowanych pieniÄ™dzy na ich utrzymanie. Rodzina carska podczas pobytu na zamku gostyniÅ„skim miaÅ‚a być traktowana „z wielkÄ… uczciwoÅ›ciÄ… i należnÄ… ich stanowi wygodÄ…" .
Pobyt carewiczów w Gostyninie trwał zaledwie około dziewięciu miesięcy. Według źródeł historycznych pierwszy zmarł car Wasyl Szujski. Miało się to stać według niektórych źródeł już 26 lutego 1612 roku, natomiast według Karamzina Cwietajewa i Ustimowicza 12 września 1612 roku .
ByÅ‚a to sobota po Å›w. Mateuszu, apostole i ewangeliÅ›cie „w pokoju swym, w izdebce murowanej nad bramÄ… murowanÄ… Panu Bogu ducha swego oddaÅ‚". Car miaÅ‚ żyć okoÅ‚o siedemdziesiÄ™ciu lat, w rzeczywistoÅ›ci miaÅ‚ tylko sześćdziesiÄ…t lat. Pod koniec wrzeÅ›nia przybyÅ‚ do Gostynina metropolita Filaret, ale car w tym czasie już nie żyÅ‚. Car Wasyl zmarÅ‚ w górnej części zamku, w obecnoÅ›ci bratowej, swych braci, a także sÅ‚użby. Pochować go miano pod schodami zamkowej bramy.
Drugi z carewiczów, Dymitr Szujski, wielki hetman moskiewski, zmarÅ‚ 17(27) wrzeÅ›nia tegoż roku, „to jest we czwartek przed Å›w. MichaÅ‚em, roku niniejszego tysiÄ…cznego sześćsetnego dwunastego, w izbie, w pokoju swoim murowanym na dolnym ku winnicy bÄ™dÄ…cej (sic) przy obecnoÅ›ci swej małżonki Katarzyny i sÅ‚ug swoich moskiewskich „umarÅ‚ i ducha swojego Panu Bogu oddaÅ‚". Å»ona Dymitra Katarzyna miaÅ‚a wydać 30 rubli na wspomnienie jego duszy.
Natomiast trzecia z rodziny Szujskich wspomniana Katarzyna, żona Dymitra zmarÅ‚a 15 ze swych opracowaÅ„ przyznaje, że listopada tegoż 1612 roku w Å›wiÄ™to swojej patronki Å›w. Katarzyny, w obecnoÅ›ci najmÅ‚odszego z carewiczów Iwana Szujskiego, nazywanego „kniaziem Iwanem Lewinem", a także kniaziem sÅ‚użących i sÅ‚użek.
„Åšwiadectwa zejÅ›cia tych dwóch książąt oraz żony Dymitra Katarzyny zapisane zostaÅ‚y do akt miejscowych w ksiÄ™gach grodu gostyniÅ„skiego, których kopie dotÄ…d sÄ… przechowywane" - czytamy w „SÅ‚owniku Królestwa Polskiego", tom II, Warszawa 1881 r, s. 749. D.W. Cwitajew w jednym Å›mierć cara w niewoli obcego paÅ„stwa jest jedynym przypadkiem w historii paÅ„stwa rosyjskiego .

Na warszawskiej wystawie „Skarby Kremla. Dary Rzeczypospolitej Obojga Narodów" (Zamek Królewski w Warszawie 8 wrzeÅ›nia - 8 listopada 1998) wyczytaÅ‚em, że jedno ze źródeÅ‚ rosyjskich podaje, iż carewicze „zmarli z brudu". W komentarzu do wystawy byÅ‚o napisane, że być może zmarli na epidemiÄ™, wywoÅ‚anÄ… zÅ‚ymi warunkami higienicznymi w czasie pobytu w zamku gostyniÅ„skim .

Również wiadomości dotyczące pochówku carewiczów w Gostyninie są na ogół sprzeczne. Niektóre źródła podają, że Szujscy zostali pochowani w krypcie pod bramą zamku, prowadzącą z Zamku Wysokiego do Zamku Niskiego (przygródka). Inne źródła informują, że miejsce pochówku znajdowało się pod basztą zamkową, istniejącą do dziś w stanie zbliżonym do budowli XIV-wiecznej. Jedno z opracowań podaje nawet, że Szujscy zostali pochowani w pobliskiej wsi królewskiej (dawnej książęcej) Rataje, co wydaje się mało prawdopodobne . Zwłoki carewiczów po sześciu latach zostały przewiezione do Warszawy, gdzie spoczęły w Kaplicy Moskiewskiej, usytuowanej u zbiegu Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Światu (obecnie na tym miejscu wznosi się Pałac Staszica) lub w miejscu dzisiejszego pomnika Mikołaja Kopernika 17).

Warto też nadmienić, że „wielkoduszny" Zygmunt III Waza uwolniÅ‚ z niewoli polskiej ostatniego z gostyniÅ„skich jeÅ„ców - ksiÄ™cia Iwana Szujskiego. Dla niektórych badaczy jest to również sprawa zagadkowa. Sam Iwan Szujski tÅ‚umaczy to tym, że „w miejsce Å›mierci najjaÅ›niejszy król życie daÅ‚ i rozkazaÅ‚ sÅ‚użyć synowi swojemu WÅ‚adysÅ‚awowi" . Jak siÄ™ później okazaÅ‚o, Iwan Szujski w sÅ‚użbie króla WÅ‚adysÅ‚awa IV pozostawaÅ‚ jeszcze przez kilka lat do 1619 roku.
O pobycie carewiczów w zamku gostynińskim głośno było nie tylko w Polsce, ale również w Rosji, a także prawie w całej Europie.

W 1612 roku w wyniku buntu bojarów i biedoty, nieliczne wojska polskie zostały wyparte z Moskwy. Buntem przewodził mieszczanin, Minin i Książe Pożarski. Sobór Ziemski wybrał na cara księcia Mikołaja Romanowa, który dał początek dynastii.

Panie Putin, wojna o tron rosyjski zakończyła się w 1619 roku rozejmem w Dywilinie. Na mocy tego rozejmu, Rzeczpospolita odzyskała Smoleńsk, Ziemie Czernichowską i Śiewierską. Tak wracał zwycięzca z Moskwy Wielki Hetman koronny Stanisław Żółkiewski, herbu Lubicz:

Dnia 29 października 1611 roku mieszkaÅ„cy Warszawy byli Å›wiadkami triumfalnego wjazdu hetmana wielkiego koronnego StanisÅ‚awa Żółkiewskiego do Stolicy. Hetmanowi towarzyszyli panowie koronni i litewscy, posÅ‚owie ziemscy i inni wysocy urzÄ™dnicy paÅ„stwowi. Żółkiewski, zwyciÄ™zca Rosjan pod KÅ‚uszynem 4 lipca 1610 roku, prowadziÅ‚ w swym orszaku do Warszawy nieprzeciÄ™tnÄ… zdobycz - samego cara moskiewskiego Wasyla Szujskiego oraz dwóch jego braci. Orszak posuwaÅ‚ siÄ™ Krakowskim PrzedmieÅ›ciem w kierunku Zamku Królewskiego. Na ulice wylegÅ‚y wielotysiÄ™czne tÅ‚umy, szczególnie oblężony przez tÅ‚um byÅ‚ plac przed Zamkiem Królewskim. Ludzie wiwatowali na cześć hetmana, a także strzelaÅ‚y rusznice. Sugestywny opis wydarzeÅ„, jakie miaÅ‚y miejsce w pobliżu Zamku oraz w jego wnÄ™trzu, daje nam autor interesujÄ…cej książki „Dzieje wielkiej smuty" Andrzej Andrusiewicz: „Na czele orszaku jechaÅ‚a odÅ›wiÄ™tnie przybrana jazda. Za niÄ… toczyÅ‚ siÄ™ dÅ‚ugi sznur sześćdziesiÄ™ciu kolas, w których siedzieli senatorowie wiwatujÄ…c zwyciÄ™zcÄ™. Żółkiewski jechaÅ‚ we wspaniaÅ‚ej karecie, zaprzężonej w sześć biaÅ‚ych koni. Victoria byÅ‚a dzieÅ‚em Rzeczypospolitej. To sobie wasze Putin zakonotuj i każ poprawnie interpretować swoim rabom.

"Smuta" po rosyjsku znaczy "zamęt, zaburzenia, rozruchy". Niektórzy nazywają ów okres także "smutnoje wriemia", czyli czas zamieszek 1605-1612 wywołanych walkami wewnętrznym

Interpretacja: ks. prof. Czesław S. Bartnik

Смутное время, okres kryzysu spowodowany gÅ‚odem w wyniku suszy w Rosji. To głód doprowadziÅ‚ do zamieszek wewnÄ™trznych w Rosji.

Tytuł " Wielki głód, świętem Rosji Putina" jest określeniem autora

Michał St. de Z...