Dodano: 05.01.12 - 20:49 | Dział: Głos Polonii

Uzależnieni

Od czasów zarania świat tworzy zależność; a to małego państwa od dużego, biednego od bogatego, zawsze jednak człowieka od człowieka.

Homo sapiens lubi żyć w stadzie, a więc jest od niego w pełni zależny. Jeszcze nie tak dawno dziedzic budował czworaki, by zapewnić swoim robotnikom dach nad głową. Opiekuńczość znana nie od dzisiaj, ale jakże przemyślana, podstępna, może nawet perfidna.

Pozornie wszystko wyglądało na pomoc i troskę, ale w rzeczywistości chodziło o zależność pracownika od pracodawcy. Co prawda ów robotnik nie posiadał komórki, ale i bez tego musiał być dyspozycyjny przez całą dobę. Kto wie czy nazwa telefonu nie powstała z podobieństwa czworaka, tak bliskiego określeniu - komórka.

Nieco później wymyślono bloki zakładowe, by trzymać pracownika na uwięzi. Nie pracujesz, nie mieszkasz!. Obecnie likwiduje się zakłady pracy tylko po to, by produkty kupować za granicą, albo po prostu u siebie gdzie właścicielem jest obcokrajowiec; Żyd, Arab czy Niemiec. To jedyny sposób na pozbycie się zalegających półki bubli.

Człowiek zależny staje się grzeczny i pokorny. Zależność potrafi zmusić do wielu wyrzeczeń, a nawet ustępstw czy upokorzeń. Wszystko to jednak z korzyścią dla pracodawcy czy innego mocarza.

Mark Twain kiedyś powiedział: bankier to ktoś, kto pożycza ci parasol, kiedy świeci słońce, ale chce go z powrotem w chwili gdy zaczyna padać. Takie plony zbiera zależność czy tego chcemy czy też nie. XXI wiek uzależnił nas prawie pod każdym względem, nawet na wsi, musimy płacić za wodę, ścieki, wywóz śmieci, niemal za wszystko. Kto dzisiaj posiada własną studnię, drewno na opał, mleko, hoduje świnie, kury itp. Nawet mieszkańcy wsi są całkowicie uzależnieni, co jeszcze kilka lat temu było nie do pomyślenia. Poza tym benzyna, gaz opałowy, a nawet uzależniono ludzi od telewizora produkując tasiemcowe seriale.

A czym jest globalizm? Oto najwiÄ™ksza potÄ™ga tworzÄ…ca niesamowitÄ… zależność – wszystkich od jednego. Na razie prym wiodÄ… wielkie mocarstwa uzależniajÄ…c od siebie wszystkie pobliskie i dalsze satelity. PodporzÄ…dkować kogoÅ› sobie, to uzależnić od wszystkiego, sÅ‚owem zabrać danemu paÅ„stwu wszelkie prawa i podstÄ™pnie lub siÅ‚owo wprowadzić wÅ‚asne. Ostatnio modnym staÅ‚o siÄ™ wprowadzanie demokracji i wolnoÅ›ci. Nie zapomnieliÅ›my jeszcze o swobodzie przyniesionej na ostrzach bagnetów. Od niepamiÄ™tnych czasów jesteÅ›my czyjÄ…Å› marionetkÄ…, nasz zegar w wiÄ™kszoÅ›ci wskazywaÅ‚ czas obcymi wskazówkami. Pomimo wÅ‚asnej i tak bogatej kultury czÄ™sto zachwycamy siÄ™ obcÄ…, wprowadzamy nieznane Å›wiÄ™ta i obyczaje. Co obce staje siÄ™ nam bliskie i drogie. Dlaczego?

Åšwiat dawno zostaÅ‚ podzielony na strefy wpÅ‚ywów. Ostatnim wynalazkiem tego pokroju staÅ‚a siÄ™ Unia Europejska. Otóż kilka najbogatszych paÅ„stw zaprosiÅ‚o otaczajÄ…cÄ… je biedotÄ™ do pokrycia kosztów potężnej administracji i jej wygód. PÅ‚ynÄ… wiÄ™c skÅ‚adki czÅ‚onkowskie szerokimi korytami: Renu, Tamizy i Loary. Tam wielkie Å›luzy gromadzÄ… zebrane, kosztowne wody i napeÅ‚niajÄ… nimi już i tak peÅ‚ne zbiorniki (czytaj kieszenie). Resztki zmÄ…conej wody kierujÄ… do wysychajÄ…cych, czÅ‚onkowskich rzek, by otrzeć Å‚zy „uwielbiajÄ…cym UE” ChodziliÅ›my wszyscy do szkoÅ‚y i tak nam trudno zrozumieć sÅ‚owa starożytnego greckiego myÅ›liciela Arystotelesa, ”że matematyka jest miarÄ… wszystkiego” Każda zależność to czysta matematyka, nic wiÄ™cej.

Wyrachowanie, to dość obszerne i wiele znaczÄ…ce pojÄ™cie. W życiu możesz zostać przywódcÄ…, albo niewolnikiem, poÅ›rednie pojÄ™cia dzisiaj nie istniejÄ…. Jak szekspirowskie ” być, albo nie być!” MówiÄ…, że najlepiej być mÅ‚odym, bogatym i jeszcze do tego piÄ™knym, a jeÅ›li to siÄ™ nie uda, to chociaż mÄ…drym. WydawaÅ‚oby siÄ™, iż w Å›wiecie tak postÄ™powym nie można mówić o braku mÄ…droÅ›ci, a jednak! Pomimo wielu wynalazków i wszelkiej techniki ery atomowej, uczuciowo ciÄ…gle bÅ‚Ä…dzimy w epoce kamiennej. PowracajÄ… dawno zapomniane choroby, które figurujÄ… jedynie w starych, medycznych sÅ‚ownikach. Malaria, tyfus, cholera, gruźlica stajÄ… siÄ™ chorobami XXI wieku, gdzie leżą tego przyczyny? OdpowiedziÄ… na wszystkie niejasne, a zarazem trudne pytania jest bieda; ta spowodowana kataklizmami i ta, za którÄ… odpowiedzialne sÄ… sfery rzÄ…dowe i my zwyczajni ludzie.
Jak można trąbić o wzroście gospodarczym, wielkim przemyśle i technice skoro w każdej minucie (na świecie) umiera z głodu 58 dzieci. Może to nie dlatego, że nie piecze się chleba, ale, że jest za drogi.
I znowu wchodzi w grę ta zależność biednego człowieka od bogatego i ten ciągle wałkowany przeze mnie wyzysk.
Nie wszyscy jesteśmy Amiszami i nie każdy z nas potrafi się dzielić i pomagać potrzebującemu. Choć Pismo Święte mówi wyraźnie jak powinien postępować prawy człowiek, zdecydowana większość nie chce chodzić śladami Jezusa.

Tak wiele ludzie mówiÄ… o miÅ‚oÅ›ci, ale ilu zadaÅ‚o sobie trud, by jÄ… zdefiniować. Jak Å›piewaÅ‚ Piotr Szczepanik:” kochać, jak to Å‚atwo powiedzieć” i wiÄ™kszość z nas na tym poprzestaje. „MiÅ‚ość zaczyna siÄ™ rozwijać dopiero wtedy, gdy kochamy tych, którzy nie mogÄ… siÄ™ nam na nic przydać” i to jest prawdziwa definicja miÅ‚oÅ›ci. Kochać za nic, tak bezinteresownie, czy to nie brzmi zbyt banalnie? Zawsze siÄ™ robi coÅ› za coÅ›, głównym celem jakiejkolwiek transakcji staje siÄ™ zysk. Każdy stojÄ…cy obok, to potencjalny klient, na którym można coÅ› zarobić. Tak postrzegamy czÅ‚owieka XXI wieku, jest to obiekt, a nie przyjaciel. JeÅ›li siÄ™ ktoÅ› do ciebie uÅ›miecha, to musi mieć w tym jakiÅ› cel, a jeÅ›li komuÅ› podaÅ‚eÅ› rÄ™kÄ™ dla pewnoÅ›ci przelicz palce.

Tylko młodość uśmiecha się bez powodu.

To, co mówimy, a co czynimy to dwie zupełnie różne sprawy. Najgorsze jest to, że wierzymy w ludzi, którzy w nas nie chcą uwierzyć. Często zawiedzeni drugą osobą odcinamy się od reszty świata. Najbardziej boli, gdy uderzają swoi. Nie ma znaczenia jak i czym cię uderza, ale kto cię uderza.

Winston Churchill powiadaÅ‚, że „przyjaciół można mieć w każdym czasie, pod warunkiem, że siÄ™ ich nie potrzebuje” Wyżej wspomniany Arystoteles dodaje:” mieć wielu przyjaciół, to nie mieć żadnego” Czy to nie jest samo życie, pomyÅ›lmy kto jest skÅ‚onny oddać swój parasol kiedy zaczyna padać deszcz? Najprostsze rzeczy stajÄ… siÄ™ najtrudniejsze i tu jest odpowiedź na pytania, których nigdy nie zadajemy. Gdyby czÅ‚owiek nie byÅ‚ zależny od drugiego, sam mógÅ‚by zdecydować o swoim bycie, ale kooperacja na to nie pozwala. Nie wystarczy wiedzieć jak siÄ™ coÅ› robi, najtrudniejszym momentem jest wprowadzenie tego w życie. Namacalnym tego dowodem sÄ… wielce oÅ›wiecone rzÄ…dy, które majÄ… recepty na wszystko, ale nie wiedzÄ… jak je stosować. Sama recepta, choćby najlepsza - nie uzdrawia.
Nawet we fraszkach Jana Izydora Sztaudyngera bez trudu można siÄ™ doszukać zależnoÅ›ci. „Nie rób tego sam, co można we dwoje, takie sÄ… rady i zasady moje” StÄ…d widać, że zasady nie sÄ… czÅ‚owiekowi caÅ‚kiem obojÄ™tne. Coraz mniej spotykamy ludzi z zasadami, a maniery, to już zupeÅ‚nie odlegÅ‚e czasy, prawie jak istnienie dinozaurów.

Coraz trudniej doszukać siÄ™ w czÅ‚owieku współczesnym dobrych manier, zasad, a nawet zwyczajnych ludzkich gestów, nie mówiÄ…c już o klasie. CzÄ™sto rozpiera go niczym nieuzasadniona duma, jakaÅ› wielkość bez żadnego rodowodu. Dawniej rozdawano tytuÅ‚y i przywileje z dość bÅ‚ahych powodów. Na ówczesny tytuÅ‚ trzeba samemu zapracować, choćby przez usypianie nad książkÄ…. Nauka podnosi coraz wyżej poprzeczkÄ™, choć zdarza siÄ™, że prywatne uczelnie robiÄ… akurat odwrotnie. „JeÅ›li nie wiadomo o co chodzi, to zwykle chodzi o pieniÄ…dze” Można by zacytować kilka słów harcerskiej piosenki:” …bo kto pieniÄ…dze ma, ten jedzie autobusem, a kto pieniÄ™dzy nie ma, ten pÄ™dzi za nim kÅ‚usem, a nam wszystko jedno…”
Czy aby na pewno? Wiedza potrafi upewnić człowieka w danym zakresie, motywuje jego decyzje i poczynania. Niewiedza zaś skłania do popełniania błędów, dodaje niepewności, a nawet często ośmiesza. Jeśli wchodzimy w nieznane tematy nie tylko się ośmieszamy, ale też obnażamy własne ego. Mieć klasę, to udowodnić swoje mistrzostwo w danym kierunku.

Jeśli Jaś nie czytał książek, Jan nie potrafi ich streścić. Wszyscy jesteśmy od czegoś, kogoś zależni, najczęściej jednak od wiedzy. Sami niewiele możemy osiągnąć i to nas denerwuje.

Ile potrzeba nocy i dni, słońca, wiatru, i deszczu, by kłos stał się dojrzały, ile obróbki, by trafił na stoły.
Chleb wypieczony nie tylko ma piękny kolor, ale też kuszący zapach, a co najważniejsze dobry smak.
Kto nie zasieje, zbierać nie może, tak jest ze wszystkim co nas otacza, dojrzewać musi człowiek i zboże w tej samej mierze i w tym znaczeniu.
Klasy nie szuka siÄ™ w samych plewach, ona spoczywa w miejscu wybranym, a co istotne
- w dobrym nasieniu.

Władysław Panasiuk
Chicago