Dodano: 15.07.13 - 17:18 | Dział: Internet i komputery

Microsoft szpieguje swoich klientĂłw

Najnowsze informacje przekazane przez Edwarda Snowden’a ukazują zaangaĹźowanie największych firm komputerowych w inwigilacje obywateli StanĂłw Zjednoczonych i nie tylko. Okazuje się, Ĺźe Microsoft od dawna współpracuje ze SłuĹźbami Wywiadowczymi przekazując im dane dotyczące swoich uĹźytkownikĂłw, podobnie jak niedawno zakupiony przez Microsoft –Skype.

Programy Microsoftu zawierają tak zwane „back door technology” (technologie tylnych drzwi) pozwalające zainteresowanym organizacjom rządowym na akces do zawartości twardych dyskĂłw wszystkich komputerĂłw pracujących w systemie Windows.
Firma Skype znana z komunikatora internetowego o tej samej nazwie, takĹźe udostępnia rządowi rozmowy i video konferencje swoich uĹźytkownikĂłw. Dla tych z Państwa, ktĂłrzy swoją opinię w tej kwestii opierają o stwierdzenie: „Nie robię nic nielegalnego, więc nie mam nic do ukrycia” chciałbym zwrĂłcić uwagę na aspekt znaczenia prywatności w rozwoju psychicznym człowieka. Wyzbycie się prywatności powoduje zanik intymności w związkach pomiędzy mężczyzną i kobietą doprowadzając do rozpadu rodziny lub nawet zapobiega powstaniu normalnych warunkĂłw jej stworzenia. Podświadome przeświadczenie o ciągłej inwigilacji nawet, jeśli w świadomości staramy się motywować ją bezpieczeństwem, powoduje apatię i utratę Ĺźyciowej energii.
Metody ciągłej natarczywej obserwacji stosowane są, jako „miękka” forma nacisku (czytaj: tortury) w celu psychicznego złamania więźniĂłw i uzyskania od nich informacji. Istnieje rĂłwnieĹź cały szereg prac naukowych popartych badaniami klinicznymi bezsprzecznie udowadniających zgubny wpływ inwigilacji dla naszej psychiki. Nie trzeba takĹźe nikogo przekonywać jak czujemy się, gdy jakaś obca osoba natarczywie wpatruje się w nas, śledząc kaĹźdy nasz ruch.

MW