Dodano: 19.09.14 - 13:49 | Dział: W kręgu wydarzeń

Nowy rzÄ…d?


Wszystko już jasne, wiemy po co powstaÅ‚ „nowy” rzÄ…d, w jakim celu marszaÅ‚ek Sejmu, zaufana Donalda Tuska, dostaÅ‚a misjÄ™ stworzenia rzÄ…du na rok przed wyborami. Ewa Kopacz utworzyÅ‚a rzÄ…d, w którym znaleźli siÄ™ jej koledzy i koleżanki po to, by uratować przed upadkiem i kompromitacjÄ… partiÄ™ politycznÄ… o nazwie Platforma Obywatelska. Dobro Polski maÅ‚o istotne, nowa pani premier daÅ‚a wyraźnie do zrozumienia, że ma na celu przede wszystkim dobro PO. Ci ludzie przestali już stosować dyplomacjÄ™ w polityce, mówiÄ… wprost do czego dążą, tak majÄ… wszystko doskonale poukÅ‚adane i zapiÄ™te na ostatni guzik. Pracowali na to usilnie caÅ‚e 7 lat, jak pajÄ…k gigant pletli i pletli nić pajÄ™czÄ…, oplatajÄ…c wszystkie przyczółki, niezbÄ™dne by żyć bezkarnie w aferalnym paÅ„stwie.

To nie dlatego afery, hazardowa, informatyczna, Amber Gold czy ostatnia, podsłuchowa, nie wywróciły rządu i nie doprowadziły wielokrotnie już do przyspieszonych wyborów, bo były nieważne czy mało istotne, ale gigantyczna pajęczyna wzajemnej adoracji, stworzona przez Układ, spowodowała, że opinia publiczna, karmiona gotową papką przez rządowo-salonowe media, znakomicie znieczulona, nie reagowała tak jak się powinno reagować w państwie demokratycznym.

Szkoda czasu na opisywanie poszczególnych „nowych” ministrów, bo ta karuzela krÄ™ci siÄ™ caÅ‚y czas w tÄ™ samÄ… stronÄ™ i z tÄ… samÄ… zawartoÅ›ciÄ…. Czasami tylko, gdy nastÄ™puje przesilenie po kolejnej aferze, kogoÅ› wyrzucajÄ… z siodÅ‚a, o przepraszam, awansujÄ…, by uciszyć opiniÄ™ publicznÄ… i za każdym razem to siÄ™ im udaje. Jedynie może warto wspomnieć o dwóch przypadkach, które wskazujÄ… jednoznacznie, że raz wziÄ™tej wÅ‚adzy ta ekipa nie zamierza oddać nigdy. Zmaltretowany i upodlony przez Tuska Grzegorz Schetyna doczekaÅ‚ siÄ™ wreszcie ochÅ‚apu, bÄ™dzie szefem dyplomacji a najlepszy frontowy żoÅ‚nierz byÅ‚ego już premiera awansowaÅ‚ z dyplomacji na drugÄ… osobÄ™ w paÅ„stwie, by mógÅ‚ w peÅ‚ni zrealizować swój plan, dorżniÄ™cia watahy.

Tak, to nie ma sensu, omawianie tego „nowego” otwarcia koalicji PO-PSL, bo wszyscy normalnie myÅ›lÄ…cy ludzie w Polsce wiedzÄ… o co chodzi, PO prostu szkoda czasu, dlatego na zakoÅ„czenie przypomnÄ™ tylko fragment skeczu sprzed 35 lat z Kabaretu Pod EgidÄ… pt. „Szachy personalne”, gdzie pod koniec gry w szachy z Piotrem Fronczewskim, Jan Pietrzak konkluduje:
„…RoszadÄ™ robimy, czyli rotacjÄ™ – Ratuj siÄ™ kto w Boga wierzy:
Dupiak na miejsce Bartkowiaka,
Czajkowski z wydziału na wydział,
Gupiak z wydziału na redakcję,
Stefaniak z PAXu do śmaksu,
Maliniak w maliny –
Nowy rzÄ…d!...”


Zbigniew Skowroński