Dodano: 05.11.14 - 21:34 | Dział: Prosto z mostu

Panie Dworak, czy był pan kapusiem?

Pytam po raz kolejny: Dworak, szefie KRRiT, pytałem Cię trzy razy na piśmie, czy byłeś kapusiem. Zawsze mi odpowiadasz rękami swoich pracownikĂłw, Ĺźe złoĹźyłeś odpowiednie oświadczenie lustracyjne. Ale ja nie o to pytam, pytam czy byłeś kapusiem? – dociekał na antenie Telewizji Republika Wojciech Cejrowski.

– Problem polega na tym, Ĺźe oni nie chcą i nie muszą odpowiadać na nasze pytania. Oni dzierżą władzę, a my prĂłbujemy odzyskać niepodległość – stwierdził podróşnik. – Mogą nas lekcewaĹźyć i robią to – dodał.
Odniósł się również do najnowszego spotu emitowanego przez TVP, którego zadaniem jest szerzenie tolerancji do osób homoseksualnych.
– Jakiś pederasta zrobi spot, a drugi pederasta dostanie forsę z funduszy na jego wyemitowanie – mĂłwił. – To środowisko zboczeńcĂłw reprezentujących wartości antychrześcijańskie i antycywilizacyjne – dodał. – JeĹźeli telewizja publiczna robi taką kampanię to znaczy, Ĺźe jest tam takie lobby, ktĂłre to dopuszcza – stwierdził.
Podkreślił rĂłwnieĹź, Ĺźe nie ma nic złego w tym, Ĺźe nie wspiera się tego typu projektĂłw, nawet, jeĹźeli zostanie się przy tym wyzwanym od „uwstecznionych”. – Czy w demokracji nie mogę być uwsteczniony, czy nie powinniśmy bronić uwstecznionych? – zastanawiał się.
Cejrowski podkreślał, Ĺźe dyskusja ze środowiskiem Telewizji Polskiej jest bezcelowa, poniewaĹź są to struktury przesiąknięte „resortowymi dziećmi”.
– W TVP siedzą same resortowe dzieci. Po co w ogĂłle z nimi rozmawiać? Oni są kulawi moralnie i to nawet nie musi być ich wina, zostali wychowani bez pewnych wartości i w związku z tym nie mają aparatu moralnego wynoszonego z domu. Nie potrafią rozpoznać, co jest dobre, a co złe – uznał.

Cejrowski: Faceci, którzy mieszali w brudnym kotle nie będą upamiętniać ofiar katastrofy smoleńskiej

– Nie zauwaĹźyłem, Ĺźeby ktoś upamiętniał ofiary katastrofy smoleńskiej – mĂłwił Wojciech Cejrowski. – Oczekuje pani, Ĺźe faceci, ktĂłrzy mieszali w tym brudnym kotle zaczną teraz upamiętniać ofiary – dopytywał prowadzącą program Katarzynę GĂłjską-Hejke. – Kto to ma zrobić: Komuruski, Zdradek, czy kłamczucha Kopacz? – zastanawiał się.
Cejrowski zaznaczył rĂłwnieĹź, Ĺźe nie uwierzy w dobrą wolę prezydenta, do momentu, kiedy pomnik poświęcony pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej naprawdę powstanie. – „Po owocach ich poznacie”, na razie nie oceniam gdybalstwa – stwierdził.

Zdaniem podróşnika, pomnik powinien stanąć, tam gdzie był krzyĹź, „tam, gdzie sikali na znicze, tam gdzie Komorowski powinien zajechać od przodu i złoĹźyć wieniec, ale zabrakło mu męskiej podstawy”.
– To są tchĂłrzyki i kurdupelki, karły moralne i intelektualne – skwitował postawę rządzących, ktĂłrzy prĂłbują zatuszować sprawę Smoleńska.
ZałoĹźył jednak, Ĺźe taki był BoĹźy plan, Ĺźebyśmy musieli trochę poczekać na ujawnienie prawdy. – MoĹźe to ma być droga przez sekwencję cierpień, jak w przypadku Katynia. To Pan BĂłg rządzi w tych sprawach – powiedział.
Stwierdził rĂłwnieĹź, Ĺźe z niecierpliwością czeka na „ostatni akord” w tej sprawie. – Na przykład Donald Tusk w więzieniu – to byłby dla mnie końcowy akord – uznał.
mg




Telewizja Republika