Dodano: 26.01.15 - 11:44 | Dział: Co w prasie piszczy

Grzegorz Braun kandydatem na Prezydenta RP

Decyzja ta - jak czytamy w liście nadesłanym przez Komitet Wyborczy Grzegorza Brauna- poprzedzana była licznymi wyrazami poparcia ze strony Polaków. Już wcześniej zawiązał się Społeczny Komitet poparcia kandydatury Grzegorza Brauna, którego członkowie i sympatycy coraz aktywniej dawali wyraz temu, że to właśnie w nim widzą najlepszego Kandydata na najwyższy urząd w państwie.

Oświadczenie Grzegorza Brauna – kandydata na Prezydenta RP

Szanowni i Drodzy Państwo – Członkowie i Sympatycy Społecznego Komitetu poparcia kandydatury niĹźej podpisanego w wyborach prezydenckich AD 2015,

Dziękuję za wyrazy poparcia i solidarności, jakich wiele otrzymuję zwłaszcza w ostatnich dniach. Naglące wiadomości od Was docierają do mnie za Atlantykiem – gdzie na zaproszenie naszych rodakĂłw z Kanady i StanĂłw Zjednoczonych mam nie tak częstą ostatnio w kraju okazję prezentować efekty moich prac filmowych, a takĹźe dzielić się refleksją natury historyczno-politycznej. Nie mogąc zatem dziś osobiście uścisnąć Waszych dłoni – drogą listowną dziękuję za wyraĹźoną w tak szczegĂłlny sposĂłb pozytywną ocenę mojej dotychczasowej aktywności publicznej. W istocie nie chodzi tu jednak ani o mnie – ani, z całym szacunkiem, o Was. Chodzi o tysiącletnie państwo i narĂłd polski, ktĂłrych losy ważą się dziś po raz kolejny. Dlatego Wasz projekt traktuję z naleĹźytą powagą, Waszą propozycję przyjmuję jako zaszczyt – i niniejszym oddaję się w tej sprawie do Waszej dyspozycji.

Nie jestem demokratą – wiecie o tym dobrze. A jednak jako polski państwowiec gotĂłw jestem wraz z Wami podjąć prĂłbę, być moĹźe ostatnią, wykorzystania demokratycznej procedury do wywarcia istotnego wpływu na rzeczywistość polityczną w naszej ojczyĹşnie. Państwo polskie pozostaje bowiem zawsze najlepszym, choć nigdy nie doskonałym narzędziem zabezpieczenia wolności i pomyślności PolakĂłw. A dziś właśnie sama moĹźliwość i potrzeba istnienia niepodległej Polski jest tak powszechnie kwestionowana – i to zarĂłwno przez dobrze znanych nieprzyjaciół zewnętrznych, czy słabiej rozpoznanych wrogĂłw wewnętrznych, ale takĹźe – o zgrozo – przez tych spośrĂłd nas, ktĂłrzy ostatecznie upadli na duchu. NajwyĹźszy czas powiedzieć jasno: istnienie suwerennego państwa polskiego jest nie tylko moĹźliwe, ale i konieczne – jeśli na naszym terytorium ocalona ma zostać cywilizacja łacińska, do ktĂłrej marnotrawnych synĂłw (resp. cĂłrek) mimo wszystko się zaliczamy.

Działaniom podejmowanym w najbliĹźszym czasie dawać powinna właściwą perspektywę zbliĹźająca się wielkimi krokami 1050. rocznica Chrztu Polski. Jeśli chcemy przenieść w przyszłość to święte i piękne dziedzictwo – nie moĹźemy ignorować palącej potrzeby przywrĂłcenia Polakom utraconych, rozkradzionych i zapomnianych skarbĂłw naszej cywilizacji – tej cywilizacji, ktĂłra potęgą Korony Polskiej promieniowała na okoliczne narody i całą Europę Środkową. Jeśli Polacy mają wypełnić swą misję dziejową, trzeba przywrĂłcić im przede wszystkim wolność (nie mylić ze „swobodami” gwarantowanymi w Eurokołchozie) – i to zarĂłwno w sferze gospodarczej, jak i politycznej, czy kulturalnej. Musimy wyegzekwować prawo bycia gospodarzami we własnym kraju – czego wszak nie będzie bez zabezpieczenia Ĺźycia, rodziny, własności. Tylko one stanowić mogą trwały punkt oparcia w walce z monopolistycznym przymusem, z nieuczciwą konkurencją, ze zmowami kartelowymi – niezaleĹźnie od tego, czy inicjowanymi przez rodzime, czy obce rządy, korporacje, słuĹźby, mafie, czy loĹźe.

Jestem w tej walce z Wami – i liczę, Ĺźe Wy dalej będziecie ze mną.

Z powaĹźaniem,
Grzegorz Braun
Steubenville, Ohio, 24 stycznia 2015

Źródło: Solidarni 2010