Dodano: 06.03.16 - 19:47 | Dział: W kręgu wydarzeń

Wypadek czy zamach? (Aktualizacja)


W ostatni piątek na autostradzie A4 k/Opola o mało nie doszło do tragedii, w pancernym BMW, którym jechał prezydent Andrzej Duda eksplodowała opona. Kierowca z trudem wyprowadził samochód, lądując bezpiecznie na poboczu. Nikt nie odniósł obrażeń. Taki komunikat otrzymaliśmy zaraz po wypadku, ale w miarę upływu czasu sprawa stawała się coraz bardziej dramatyczna.

UdostÄ™pniono filmik z samochodu, jadÄ…cego w tym samym czasie z przeciwnej strony, na którym widać byÅ‚o jak bardzo maÅ‚o brakowaÅ‚o, by samochód prezydencki albo roztrzaskaÅ‚ siÄ™ o barierkÄ™ odgradzajÄ…cÄ… obie jezdni lub obracajÄ…c siÄ™ trafiÅ‚ na inny pojazd jadÄ…cy za nim. Szczęśliwie tak siÄ™ nie staÅ‚o. W Internecie pokazaÅ‚ siÄ™ jakże znamienny komentarz: „Jak Duda Bogu tak Bóg Dudzie”.., nawiÄ…zujÄ…c do sytuacji z ub. roku, kiedy to Andrzejowi Dudzie udaÅ‚o siÄ™ podczas Mszy Å›w. przed ÅšwiÄ…tyniÄ… OpatrznoÅ›ci Bożej w Warszawie, zÅ‚apać upadajÄ…cÄ… hostiÄ™.
Fachowcy twierdzą, że takie uszkodzenie samochodu nie powinno się zdarzyć, opona jest tak skonstruowana, że nawet uszkodzenie jej umożliwia dalszą bezpieczną jazdę, przy zmniejszonej prędkości (do 80 km/h). To co się stało, rodzi wiele podejrzeń, włącznie z zamachem.

Oficjalnie wiadomo, że Prokuratura Okręgowa w Opolu w sobotę wszczęła śledztwo w sprawie incydentu z udziałem pojazdu, którym jechał prezydent Duda. Śledztwo dotyczy artykułu 174 paragraf 2 KK, który mówi o nieumyślnym sprowadzeniu niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 3 lat więzienia.

Zaraz po wypadku na stronie KODu, wylaÅ‚a siÄ™ masa obrzydliwych komentarzy. CzytajÄ…c je, czÅ‚owiek zaczyna siÄ™ poważnie zastanawiać kim sÄ… ci „ludzie”, którzy m.in. żaÅ‚ujÄ…, wrÄ™cz ubolewajÄ…, używajÄ…c chamskich epitetów, że prezydentowi nic siÄ™ nie staÅ‚o. Takiego wylewu jadu nienawiÅ›ci w przestrzeni publicznej dawno nie byÅ‚o. Ci hejterzy sÄ… tak bezczelni , że piszÄ… to pod swoim nazwiskiem i imieniem, pokazujÄ…c nawet swój wizerunek. PÄ™kajÄ… kolejne bariery przyzwoitoÅ›ci. Ciekawe, jak zachowajÄ… siÄ™ odpowiednie organa paÅ„stwa.

Cały czas napływają nowe informacje, trwa śledztwo, wizje lokalne na autostradzie, auto już w laboratoriom wraz ze wszystkimi nawet najmniejszymi fragmentami opony. Pada coraz więcej pytań, tworzone są coraz to nowe hipotezy. Trzeba tylko mieć nadzieję, że niebawem dowiemy się oficjalnie czegoś więcej. Powinno to nastąpić jak najszybciej, bo sytuacja staje się coraz bardziej napięta.

Zbigniew Skowroński

..........................................................................................................................
8 marca 2016r.

We wczorajszych „WiadomoÅ›ciach” TVP1 pokazano zdjÄ™cia z oglÄ™dzin prezydenckiej limuzyny, szczególnie widok zdewastowanej opony byÅ‚ przerażajÄ…cy.
Okazało się m.in. kiedy zostały wyprodukowane opony limuzyny. To październik 2010 roku! A więc, prezydent Andrzej Duda jechał samochodem z oponami, które miały blisko sześć lat!
Åšledztwo trwa.



red

..........................................................................................................................
wPolityce.pl

Jak nieoficjalnie dowiedział się portal wPolityce.pl, biegli z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji rozważają trzy możliwe przyczyny uszkodzenia opony w prezydenckiej limuzynie, która w ostatni piątek uległa wypadkowi na autostradzie A4.

Pod uwagÄ™ brane sÄ…:

1) Å‚adunek wybuchowy

2) najechanie na przeszkodÄ™

3) wada technologiczna.

Jak się dowiedzieliśmy, tę ostatnią ewentualność w zasadzie można wykluczyć - gdyby bowiem miała zaistnieć wada technologiczna, to ujawniłaby się wcześniej. Samochód stoi w garażu na terenie CLKP. Reporterzy wPolityce.pl mieli możliwość sfotografowania samochodu tuż przed rozpoczęciem pracy ekspertów.

W najbliższym czasie chemicy pobiorą próbki z opony i karoserii, a następnie biegli z Pracowni Badania Wypadków Drogowych CLKP zajmą się oględzinami i badaniami mechanicznymi.

WIDEO: