Dodano: 28.03.18 - 19:56 | Dział: Oceny-Poglądy-Analizy

Prezydent Trump w kłopotach...


W ostatni piątek konserwatywna Ameryka doznała szoku, prezydent Trump zaskoczył wszystkich swoich zwolenników podpisując rozdmuchany do granic rozrzutności budżet, który wcześniej obiecał zawetować. Logicznie biorąc oznacza to dalsze bezlitosne zadłużanie własnych dzieci, wnucząt i perspektywiczną ruinę systemu monetarnego państwa. Wybuchł skandal, konserwatyści wołali: zdrada! Czy na naszych oczach waszyngtońskie bagno pochłonęło ostatnią nadzieję konserwatywnej Ameryki? Czy Trump już przegrał ? Jak do tego mogło dojść?

Będąc pod ciągłym atakiem globalistów i konspiratorów z deep state Trump w ciągu jednego roku zrealizował ok. 40% swoich wyborczych obietnic, dlatego konserwatyści do dziś pozostają w szoku. Oczekiwali, że Trump odrzuci budżet jawiący się przedłużeniem poprzednich budżetów lewicowej administracji b. prezydenta Baracka Obamy, będący wypełnieniem programu przegranej kandydatki do prezydentury Hillary Clinton. Wygląda jednak na to, że w polityce niestety wszystko jest możliwe.

W czasie ostatniej prezydenckiej kampanii wyborczej energiczny, bezkompromisowy i nawet dowcipny Trump atakując waszyngtońskie bagno i deep state zdobył serce tradycyjnej Ameryki. Nawet konserwatywni chrześcijanie mimo, że wiedzieli o jego osobistych historiach z kobietami wierzyli, że Trump może nie będąc dobrym chrześcijaninem, będzie dobrym prezydentem dla chrześcijan. Tego zaufania Trump nie zawiódł i w pierwszym roku urzędowania zrobił więcej dla ochrony życia i religijnych wolności, niż jakikolwiek prezydent naszych czasów. Jest pierwszym prezydentem, który przemówił do uczestników Marszu dla Życia (przez wideo). Dlatego konserwatywni chrześcijanie wierząc, że dotrzymuje on słowa dalej wydają się trzymać z Trumpem mimo ujawniania rzekomych seksualnych skandali rodem ze świata porno.

Nieprzyjazny Trumpowi deep state i mass media już od dawna próbujÄ… w jakiÅ› sposób zniszczyć Trumpa głównie poprzez wciąż prowadzÄ…cego dochodzenie w/s rosyjskich wpÅ‚ywów specjalnego prokuratora Roberta Muellera. Teraz atakujÄ… z innej beczki promujÄ…c wyznania dwóch kobiet zwiÄ…zanych ze Å›wiatem porno o ich seksualnych historiach z Trumpem sprzed kilkunastu lat. Sprawa dotyczy Stormy Daniels (Stephanie Clifford), która nawet udzieliÅ‚a wywiadu stacji CBS “60 Minut” (aż 22 mln oglÄ…dajÄ…cych!) i Karen McDougal (z “Playboya”) . Obydwie kobiety miaÅ‚y być opÅ‚acone przez adwokata Trumpa Michaela Deana Cohena, aby trzymaÅ‚y jÄ™zyk za zÄ™bami. Trwa walka miÄ™dzy prawnikami, aby można byÅ‚o użyć te kobiety w ataku i destabilizacji, czy nawet tylko osÅ‚abieniu pozycji Trumpa.

Trump został postawiony w sytuacji, w której establishment obydwu partii przedłożył mu do podpisania w ostatniej chwili budżet finansowania działalności państwa. Poważna część kongresmenów już rozjechała się na wiosenną przerwę, niektórzy nawet opuścili kraj. Trump podpisał. Twardy elektorat Trumpa ma ciągle nadzieję, że mimo blokującej go akcji establishmentu obydwu partii Prezydent jest w stanie przechytrzyć przeciwników i wyjść na prostą.

Komentatorzy z prawej strony jednogÅ‚oÅ›nie podkreÅ›lajÄ…, że wystÄ™pujÄ…cy na konferencji poÅ›wiÄ™conej budżetowi Trump byÅ‚ jakby innym czÅ‚owiekiem. Bez wigoru, przegrany, bez entuzjazmu podkreÅ›liÅ‚, że jest bardzo rozczarowany i nigdy wiÄ™cej takiego budżetu nie podpisze. Konserwatywna komentatorka Ann Coulter napisaÅ‚a: “Nie podpiszesz, bo padniesz ofiarÄ… impeachmentu!”.

Å»eby byÅ‚o Å›mieszniej ustawa przeznacza fundusze na zabezpieczenie granicy , dofinansowanie dodatkowego personelu ochrony granic, zbudowanie muru w … Jordanii, Libanie, Egipcie i Tunezji, ale nie w USA!

W podobnej sytuacji prezydent Ronald Reagan zawetował lewackie ustawy i nie pozwolił Demokratom na niszczenie priorytetów swojej administracji. Oczywiście Reagan później zgodził się na amnestię nielegalnych rezydentów w zamian za zabezpieczenie granicy, ale Demokraci jak zwykle obcięli budżet na ochronę granicy wystawiając Reagana do wiatru.

Tak więc przeżarty polityczną korupcją republikański Kongres ponadpartyjnie bratając się z globalistami i socjalistami z Partii Demokratycznej negując życzenia swoich wyborców w ostatniej chwili przed upływającym terminem przedstawił budżet będący spełnieniem marzeń lewicujących Demokratów. Budżet mieści się na 2,232 stronach kosztujący amerykańskiego podatnika aż $1,3 tryliona (US)! Członkom Kongresu dano jedynie 15 godzin na zapoznanie się z jego treścią, jednocześnie zabraniając zgłaszania poprawek i propozycji. Przeszedł w Kongresie stosunkiem głosów 256 do 167.

Czyli było to powtórzenie sytuacji z niesławnym bublem Demokratów zwanym ObamaCare, wtedy nikt z kongresmenów i senatorów nie zdołał przeczytać tekstu na który głosował, a ówczesna speaker Kongresu Pelosi wygłosiła słynne słowa:
“PrzegÅ‚osujcie, to siÄ™ dowiecie co jest w Å›rodku”.

Fajna demokracja dla lobbystów i specjalnych grup interesu. Å»eby byÅ‚o ciekawiej ten horrendalny budżet “omnibus” dotyczy wydatków paÅ„stwa … tylko na 6 miesiÄ™cy! Trzeba dodać, że nie pokrywa wszystkich wydatków nie sÄ… w nim ujÄ™te Social Security, Medicare, Medicaid, ObamaCare czy welfare.

Ten budżet jest wymierzony w oddzielenie Trumpa od jego wyborców, pokazanie im, że Trump się nie sprawdził i już przegrał, a my (lewica) ciągle mamy władzę. Wyrzucił on zwycięski program wyborczy Trumpa na śmietnik, jedyne co Trump utargował to zwiększenie wydatków na zaniedbaną armię. Demokraci wymusili zasadę, że jeśli zwiększamy wydatki na wojsko, to również zwiększamy na wydatki krajowe. W następnych dwóch latach wydatki na obronę wzrosną o $160 bln (USA, po polsku miliardów), a wydatki w kraju o $128 bln.

Budżet poÅ›piesznie i zgodnie przygotowany przez liderów obydwu partii jest policzkiem wymierzonym w plan Trumpa zbudowania muru granicznego na granicy z Meksykiem i przeznaczenia Å›rodków na wzmocnienie straży granicznej i imigracyjnej. Przyznaje jedynie $1,6 bln (USA) z zaznaczeniem, że Å›rodki te nie mogÄ… być użyte na budowÄ™ nowego muru! Przypomnijmy, że Trump prosiÅ‚ o $25 bln. Budżet również dofinansowuje zwalczane przez Trumpa sÅ‚ynne “sanctuary cities” (jak San Francisco--za maÅ‚e na miasto-paÅ„stwo, ale za duże na szpital psychiatryczny, podobnie jak sÄ…siadujÄ…ce Berkeley), prowadzÄ…ce wÅ‚asnÄ… politykÄ™ imigracyjnÄ…, nie stosujÄ…cych siÄ™ do prawa federalnego.

Jednak twardy elektorat Trumpa uważa, że Trump uwolni się z zastawionej przez deep state pułapki i jednak będzie budował obiecany mur przeznaczając część funduszy przyznanych na zwiększenie stopnia obronności kraju.


https://external.fsjc1-3.fna.fbcdn.net/safe_image.php?d=AQBT...


Kongresman ze stanu Ohio Jim Jordan, który przewodzi konserwatywnemu House Freedom Caucus i prosił Trumpa o zawetowanie tej ustawy zdegustowany sytuacją powiedział:
“To jest najgorsza ustawa (budżetowa) jakÄ… widziaÅ‚em w czasie caÅ‚ej mojej kariery w Kongresie, najgorsza ustawa jakÄ… nasi liderzy kiedykolwiek dopuÅ›cili do gÅ‚osowania”

Ten budżet finansuje nawet aborcyjny Planned Parenthood ($500 mln), któremu Trump zapowiadał obciąć fundusze, ale który był oczkiem w głowie Hillary Clinton. Podobnie jest z finansowanymi przez budżet lewicowymi mediami jak PBS, które codziennie atakują agendę Trumpa. Cóż za ironia! Wśród senatorów przeciwko ustawie budżetowej głosował sen. Ted Cruz (Teksas), czy sen. Rand Paul (Kentucky).

Pozostaje pytanie, czy podpisując budżet tak daleko odbiegający od swojego programu Trump nie powtórzył błędu byłego prezydenta G.H.W. Busha z 1988 r. Bush na Narodowej Konwencji Republikanów wygłosił słýnną obietnicę, której nie dotrzymał i dlatego m.in. przegrał w 1992 r. z Billem Clintonem:
“Read my lips: no new taxes”

Liderzy Republikanów w Kongresie McConnell i Ryan dali liderom Demokratów (Schumer i Pelosi) dosłownie wszystko czego ci tylko chcieli.

Analitycy uważają, że w ten sposób establishment z deep state rozprawił się z Trumpem w zaplanowanej operacji rozdziela go od jego konserwatywnych wyborców. Według nich podpisanie budżetu przez Trumpa zdecydowanie odbije się na zbliżających się jesienią uzupełniających wyborach. Konsekwencją powyższego może być osłabienie entuzjazmu konserwatywnych wyborców i zdobycie większości w Kongresie przez Demokratów, którzy pragną impeachmentu prezydenta Trumpa od dnia jego inauguracji. Jedyną nadzieją Trumpa byłby wówczas jego wiceprezydent Mike Pence, którego również nie lubią lewacy.

A jeszcze tak niedawno wszystko wyglÄ…daÅ‚o bardzo optymistycznie Trump wymieniÅ‚ swojego doradcÄ™ ekonomicznego, którym byÅ‚ globalista Gary Cohn na wolnorynkowca Larry’ego Kudlowa. Również wymieniÅ‚ Rexa Tillersona sekretarza stanu na obeznanego ze Å›wiatem polityki, dyplomacji i sÅ‚użb Mike’a Pompeo (byÅ‚y szef CIA). Dodatkowo Trump wymieniÅ‚ swojego doradcÄ™ d/s BezpieczeÅ„stwa Narodowego gen. H.R. McMaster, na niestety jastrzÄ™bia i necona (ze stajni Bushów) Johna Boltona. Po tym ruchu temperatura na Å›wiatowym rynku dyplomatycznym gwaÅ‚townie wzrosÅ‚a. Bolton dziaÅ‚a na RosjÄ™, Chiny, PółnocnÄ… KoreÄ™, czy Iran jak czerwona pÅ‚achta na byka. PowoÅ‚anie Boltona może zastanawiać jeÅ›li weźmiemy pod uwagÄ™, że Trump w swojej kampanii wyborczej wyÅ›miewaÅ‚ interwencje i bezsensowne amerykaÅ„skie wojny w Iraku i Afganistanie. A teraz zaadoptowaÅ‚ necona, który do tych wojen wyraźnie parÅ‚...

Zdaniem słynnego prawnika Alana Dershowitza niebezpieczeństwo jakie czyha na Trumpa wywodzi się nie z prac Komisji Muellera, ale ze strony lansowanych ostatnio kobiet, które rozpowiadają o pozamałżeńskich aferach Trumpa. Przypomnijmy, że Trump oświadczył, że ich pomówienia odnośnie afer seksualnych nie są prawdziwe. W sytuacji kiedy doszło by do zeznań pod przysięgą i on by to powtórzył, a one potwierdziły by swoją wersję, Trump mógłby znaleźć się w poważnych kłopotach. Emerytowany profesor przypomina, że w latach 90-tych ub. wieku prezydent Clinton został impeached nie z powodu swojego seksualnego rozpasania (również w Białym Domu), ale kłamania o tym pod przysięgą.

Niedawno speaker Kongresu Paul Ryan (ze stanu Wisconsin) zapowiedział, że zamierza odejść z polityki. Teraz krążą już plotki o tym, że Ryan zamierza już wkrótce zrezygnować. Jeśli odejdzie otrzyma sutą zapłatę od establishmentu za reprezentowanie jego interesu wbrew swoim wyborczym obietnicom.

Wyborcy są zwykle naiwni i leniwi, mieszają religię z polityką, a polityka to głównie gra interesów. Polityk jest swego rodzaju bankierem zaufania wyborców i czasem, aby sobie zrobić dobrze, lubi oszukać. Nigdy nie zakochuj się w polityku, zawsze patrz mu na ręce!

Jacek K. Matysiak
2018/03/28, Kalifornia