Dodano: 01.08.18 - 11:30 | Dział: Kworum poetów

ŚWIĘTO JANKI (Ewa Walkiewicz)





niby w dal odeszły dawne obyczaje
niczym mgła spowiła urok stary
lecz gdy czerwiec przyjdzie gdzie zielone gaje
młode panny odprawiają prasłowiańskie czary

gdy ogniska skry strzelają dookoła
księżyc w tafli wody się odbija cały
w nurtach ciepłej wody Topielica goła
krzyczy, że zaczęła się Nocka Kupały

w krąg tańce szalone przez ognisko skoki
śpiewy pod niebiosa, aż gną się krzaczyska
pary połączone podparte pod boki
śmieją się do siebie patrząc w oczy z bliska

wianki uplecione z rumiankowych kwiatów
rzucane do wody, ...z księżyca spojrzeniem
duchy z dala wyją z jakiś obcych światów
będziesz Janku moim największym marzeniem....

co nam życie poda na tacy przyniesie
czy miłość tą wielką i tą wymarzoną
może pocałuje mnie on tutaj w lesie
może kiedyś będę, będę jego żoną....


Ewa Michałowska- Walkiewicz