Dodano: 12.12.18 - 21:24 | Dział: W kręgu wydarzeń

Nadzór ograniczony





Na takich dziÅ› „mężów stanu”, „zabójczych profesjonalistów”, usÅ‚użni i starajÄ…cy siÄ™ za wszelkÄ… cenÄ™ zaszkodzić polskiemu rzÄ…dowi, dziennikarze tzw. mediów mÄ™tnego nurtu, z niemieckim Onetem i TVN-em kreujÄ… dziÅ› byÅ‚ych już szefów KNF-u z czasów rzÄ…du PO-PSL Andrzeja Jakubiaka i Wojciecha KwaÅ›niaka, którym prokuratura postawiÅ‚a wreszcie zarzuty. Nic tylko boki zrywać lub też należaÅ‚oby podsumować to sÅ‚owami ulubionej minister premiera Donalda Tuska Elżbiety BieÅ„kowskiej „ale jaja, ale jaja”.

Gdzie byli ci szermierze i pogromcy patologii w sektorze bankowym, ubezpieczeniowym i finansowym gdy 5 milionów Polaków zostaÅ‚o okradzionych i oszukanych na kwotÄ™, blisko 50 mld zÅ‚ w ramach „rażąco oszukaÅ„czych” produktów finansowych, tzw. polisolokat i UFK. Czy wówczas nadzór nie istniaÅ‚ - przez 8 lat rzÄ…dów PO-PSL, za czasów premierów Tuska i Kopacz? Jakim cudem byÅ‚o to możliwe przy tak porażajÄ…cym profesjonalizmie Jakubiaka i KwaÅ›niaka oraz ich współpracowników, by zorganizowana grupa przestÄ™pcza z oficerami WSI, którzy wczeÅ›niej obrabowali PKO BP, spokojnie przez blisko 1,5 roku okradaÅ‚a spółdzielców w SKOK-u WoÅ‚omin, bÄ™dÄ…cym pod nadzorem takich „fachowców”.

Straty BFG z tego tytuÅ‚u wyniosÅ‚y 2,2 mld zÅ‚. Przecież podobny numer przestÄ™pcy zastosowali przy ograbieniu i doprowadzeniu do bankructwa Banku Spółdzielczego SK - Banku też w WoÅ‚ominie, który również nadzorowali „wybitni pogromcy patologii” - szefowie KNF-u Jakubiak i KwaÅ›niak, którym to „geniuszom” kontroli i nadzoru i samemu KNF, NIK w ramach kontroli - NIK kierowany przez polityka PO, a nie PIS - zarzuciÅ‚ w druzgocÄ…cym raporcie, że KNF w tym przypadku zadziaÅ‚aÅ‚ za późno, za sÅ‚abo i za maÅ‚o profesjonalnie. Straty Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) i w tym przypadku wyniosÅ‚y ok. 2 mld zÅ‚. ZbliżaÅ‚y siÄ™ wybory parlamentarne, KNF pod kierunkiem przewodniczÄ…cego A.Jakubiaka życzliwie wsparÅ‚a nawet inicjatywÄ™ pożyczenia 500 mln zÅ‚ bankrutowi przez NBP, kierowanego wówczas przez prezesa Marka BelkÄ™, który dziÅ› znów ma wiele do powiedzenia. Czyżby przestÄ™pcy kompletnie rozzuchwaleni brakiem szybkich i stanowczych reakcji nadzoru finansowego doszli do wniosku, że można Polaków i polskie paÅ„stwo okraść 2 razy; raz poprzez sam skok na skok i bank spółdzielczy, a drugi raz, by to wÅ‚aÅ›nie BFG wypÅ‚aciÅ‚ wszystkim poszkodowanym pieniÄ…dze do kwoty równowartoÅ›ci 100 tys. euro. Gdzie byli ci wybitni spece od finansów i bankowoÅ›ci z KNF-u gdy tysiÄ…ce polskich przedsiÄ™biorstw i przedsiÄ™biorców zostaÅ‚o okradzionych i oszukanych i podstÄ™pnie wykorzystanych przez banki w ramach tzw. opcji walutowych dla przedsiÄ™biorstw na Å‚Ä…cznÄ… kwotÄ™ od 20 do nawet 40 mld zÅ‚? Czy na tym wÅ‚aÅ›nie polegaÅ‚o „uratowanie Polaków przed katastrofÄ… finansowÄ…” jak to wielce odkrywczo twierdzi red. GW Dominika Wielowieyska? Gdzie byli wówczas dzielni obroÅ„cy czci i fachowoÅ›ci Jakubiaka i KwaÅ›niaka Z KNF-u i ze ZwiÄ…zku Banków Polskich (ZBP) z prezesem Krzysztofem Pietraszkiewiczem na czele, gdy to mnie grozili prokuratorem i sÄ…dami, donosili na mnie do MarszaÅ‚ka Sejmu, z powodu ujawnienia licznych patologii i afer w sektorze finansowym, że nie wspomnÄ™ o tzw. kredytach frankowych, gdzie pół miliona Polaków wraz z rodzinami naciÄ…gniÄ™to na kwotÄ™ ponad 100 mld zÅ‚, naruszajÄ…c prawo i procedury i stosujÄ…c niedozwolone klauzule. Wówczas też istniaÅ‚ nadzór finansowy (KNF).

Jak widać jest w Ojczyźnie i na rynku finansowym i bankowym ogromny rachunek krzywd, które już dawno trzeba było wyświetlić, wskazać winnych i ich ukarać. Miejmy nadzieję że czas świętych krów nietykalnych się kończy, bo bezkarność najbardziej rozzuchwala złoczyńców. Tym bardziej, że najnowszy raport NIK-u stwierdza, że niewłaściwie w latach 2014-2017 KNF nadzorowała banki spółdzielcze w tym programy naprawcze, a kuratorzy i zarządcy komisaryczni z listy KNF często nie mieli minimalnych nawet kwalifikacji w zakresie doświadczenia zawodowego i wykształcenia, niezbędnych do pełnienia tych funkcji. Często byli to politolodzy, historycy, pracownicy administracji, inżynierowie z przemysłu spożywczego. Pojawia się jeszcze jeden istotny wątek w działaniu szefostwa KNF Jakubiaka i Kwaśniaka za rządów PO-PSL, czy w przypadku SKOK Wołomin mając tak istotną wiedzę o ogromnej skali przestępczych działań w tej instytucji, poinformowali oni swego bezpośredniego zwierzchnika premiera Tuska o zaistniałej sytuacji i czy z jego strony miała miejsce jakaś reakcja i zalecenia? Czy też nie informowali premiera rządu o tej niezwykle poważnej sytuacji przez blisko 1,5 roku, która mogła mieć wpływ na stabilność całego sektora finansowego. Tym bardziej to ważne, że wówczas zbliżały się wybory parlamentarne w 2015r. To bardzo istotny wątek afery SKOK-u Wołomin, który należałoby jeszcze dokładnie wyjaśnić. A, może było po prostu tak, że wszyscy wszystko wiedzieli, tylko nikt nie zrobił do końca tego co należało.

Zapraszamy na profil Janusz Szewczak na Facebooku!

Janusz Szewczak
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji
wPolityce