Dodano: 13.12.18 - 20:24 | Dział: Kworum poetów

Polsko (Władysław Panasiuk)





Polsko! – przez sÄ™py ciÄ…gle rozrywana,
na długie lata znikałaś z map.
Często rzucany nasz kraj na kolana.
Tak trudno było wydrzeć się z łap,
które jak szpony ściskały krtań.

Nieposłusznego kibitka niosła,
gdzie świat się kończy i człowieczeństwo.
Gdzie karłowata roślina rosła.
Tam się nie liczył honor i męstwo,
tam się łamało hart i odwagę.

Kilka baraków pośród zamieci,
wiatrem podszyta licha powała
i marna lampa, co ledwo świeci,
i krew, co na bagnet się lała.
StÄ…d nigdy siÄ™ nie wraca!

A kat – co mianowaĹ‚ siÄ™ wielkim Bogiem,
nie liczÄ…c siÄ™ z ludzkim ĹĽywotem,
zabijał chorych jeńców pod płotem.
Wybranych nagradzał batogiem,
głowy opuszczał zuchwałym.

Tam słowo- wolność- mocy nabierało!,
tam miało wielkie znaczenie.
Tam się po cichu pieśni śpiewało,
tam się rodziło marzenie.
Tam niepodległość z grobu powstawała.


Władysław Panasiuk