Dodano: 04.04.19 - 15:55 | Dział: W kręgu wydarzeń

Dziwadła na scenie

Były prezydent Lech Wałęsa ma juĹź wreszcie swoje upragnione UFO i zapewnia o trzech poziomach rozwoju intelektualnego w innych galaktykach, eurodeputowana PO Róşa Thun ma swoją upragnioną hulajnogę, szef Wiosny Robert Biedroń juĹź zapowiada, Ĺźe „zrobi nam wszystkim - Jesień Średniowiecza”, pytanie tylko z czego?

Wicemarszałek Sejmu, oczywiście z PO i KE Małgorzata Kidawa-Błońska zapewnia nas, Ĺźe „gdyby natura chciała, to by sama zrobiła przekop przez Mierzeję Wiślaną, były premier SLD, przedstawiciel KE w Warszawie Włodzimierz Cimoszewicz odzyskał juĹź swoją boazerię i całe framugi, a poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz wie juĹź nawet, Ĺźe biało-czerwona flaga, to symbol PiS, co go bardzo razi i być moĹźe bardziej lubi tęczowy zestaw kolorĂłw na flagach. Dziennikarka TVN-u specjalistka od „rozumności” i reklam niemieckiej firmy Dorota Wellman teĹź juĹź wie, Ĺźe trzeba słuchać mądrych, a nie idiotĂłw. Dinozaury zostały juĹź wybite kamieniami przez ludzi premier Ewy Kopacz, a prof. Leszek Balcerowicz ma juĹź nad Wisłą prawie drugą Grecję i przekonanie, Ĺźe 5-tka PiS-u spowoduje wzrost zachorowalności na raka. Były minister Sprawiedliwości, poseł PO Borys Budka juĹź myśli o zemście i rozliczeniu niektĂłrych sędziĂłw, a nawet dziennikarzy i to juĹź jesienią, PSL ponoć jako „straĹźnicy testamentu Św. Jana Pawła II, choć są w koalicji z wiceprezydentem Warszawy Pawłem Rabiejem, ktĂłry liczy na adopcję dzieci przez pary homoseksualne jeszcze się odgraĹźa się, Ĺźe ”Ĺźaden kawaler z Ĺťoliborza nie będzie ich uczył, co to jest rodzina”, ale gej z ratusza to juĹź co innego. CzyĹźby taki model rodziny był bardziej rozwojowy?

I tak sobie kwitnie bezdenna głupota, kaĹźdy ma coś oryginalnego do zaoferowania cóş, Ĺźe całkiem absurdalnego, pogardliwego, ale przez chwilę zaistnieje w mediach, a przecieĹź wiadomo, Ĺźe nawet Bogowie z głupotą walczą nadaremnie. Prawdziwym jednak dramatem naszej epoki, ktĂłry dewastuje Ĺźycie publiczne i polityczne jest fakt, Ĺźe to właśnie głupota zabrała się do myślenia, prze dziś do przodu, rozpycha się łokciami i jest taka dumna z siebie. Wielki uczony Albert Einstein był pewny tylko jednego, Ĺźe „Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota”. Co do tej pierwszej miał jednak pewne wątpliwości. Patrząc na naszą totalną opozycję trudno nie zgodzić się z tym poglądem. MoĹźna by jeszcze przywołać słowa polskiego pisarza i poety Aleksandra Fredry:

Głupoty straszna potęga, ziemię burzy, piekła sięga.

Ci ludzie już nie odróżniają fikcji od rzeczywistości, prawdy od kłamstwa, najwyraźniej nie wiedzą co to wiarygodność czy powściągliwość w sądach.

Nic tak nie odbiera rozumu jak desperacja i frustracja zarazem. W naszym Ĺźyciu publicznym w wielu przypadkach z kompletnych durniĂłw, złotoustych kłamcĂłw, nieukĂłw lansowanych na potęgę przez media, prawdziwych ignorantĂłw uczyniono dziś wybitnych ekspertĂłw, znawcĂłw polityki i ekonomii, zaklinaczy naszej politycznej rzeczywistości, a nawet europejskich mędrcĂłw. Z pewnością jest tak jak to mawiał wybitny aforysta Stanisław Jerzy Lec: „Ludzie najbardziej lubią takie myśli, ktĂłre nie zmuszają do myślenia”, ale przecieĹź myślenie nie boli. Obyśmy więc wkrĂłtce zamiast demokracji, nie mieli idiokracji.

Zapraszamy na profil Janusz Szewczak na Facebooku!

Janusz Szewczak
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji
wPolityce